Co to jest Camino? Po co pielgrzymować? Rozmowa o Drodze św. Jakuba
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.พ. 2025
- Rozmawiam z ekspertami od Camino. O co w Camino tak właściwie chodzi? Po co pielgrzymować do Santiago de Compostela? Jak się przygotować i czy jest to w ogóle możliwe? Zapraszam do oglądania.
#Camino #Bielecki #Pigóra
👉 Strona o Camino (i nie tylko), którą prowadzi Kuba Pigóra: mypielgrzymi.com/
👉 Kanał TH-cam Kuby: / caminodesantiagopolska
👉 Fanpage Kuby o Camino: / 177279205692972
👉 Seria "Szlakiem muszli" o. Romana Bieleckiego: • Szlakiem muszli [08] I...
👉 Fanpage miesięcznika "W drodze", którego naczelnym jest o. Roman Bielecki: / miesiecznikwdrodze
👉 Fanpage "Msza21 Dominikanie", który prowadzi o. Roman Bielecki: / msza21.dominikanie
👉 Kontynuowanie i rozwijanie mojej pracy możliwe jest dzięki Patronom. Tu można do nich dołączyć oraz dowiedzieć się o tym na co idą środki ze wsparcia oraz poczytać o planowanych kierunkach rozwoju kanału: patronite.pl/S...
JAK MOŻNA WESPRZEĆ KANAŁ i DOŁĄCZYĆ DO GRUPY FACEBOOK DLA WSPIERAJĄCYCH:
Można mnie wesprzeć na patronite.pl/s..., przez przycisk "WESPRZYJ" lub wpłacając dobrowolną kwotę na nr konta: Bank Pekao SA 08 1240 2786 1111 0010 1984 8265 tytułem: "darowizna"
--------------------------------------------------------------------------------------
Jeżeli wpłaciłeś darowiznę, wsparłeś mnie przez przycisk "WESPRZYJ" i chcesz być w napisach końcowych I dołączyć do grupy Patronów na Facebooku to daj mi znać na tsamolyk@gmail.com. Kiedyś wpisywałem w napisach końcowych wszystkich Darczyńców, ale kilku z nich zwróciło mi uwagę, że chcą pozostać anonimowi. Mają do tego prawo więc wprowadzam taką praktykę. Dziękuję za zrozumienie.
ODCINEK W FORMIE PODCASTU:
Spotify: open.spotify.c...
👉 Strona o Camino (i nie tylko), którą prowadzi Kuba Pigóra: mypielgrzymi.com/
👉 Kanał TH-cam Kuby: th-cam.com/users/CaminodeSantiagoPolska
👉 Fanpage Kuby o Camino: m.facebook.com/177279205692972/
👉 Seria "Szlakiem muszli" o. Romana Bieleckiego: th-cam.com/video/49Pw48f_Rlo/w-d-xo.html
👉 Fanpage miesięcznika "W drodze", którego naczelnym jest o. Roman Bielecki: facebook.com/MiesiecznikWdrodze
👉 Fanpage "Msza21 Dominikanie", który prowadzi o. Roman Bielecki: facebook.com/Msza21.Dominikanie
👉 Kontynuowanie i rozwijanie mojej pracy możliwe jest dzięki Patronom. Tu można do nich dołączyć oraz dowiedzieć się o tym na co idą środki ze wsparcia oraz poczytać o planowanych kierunkach rozwoju kanału: patronite.pl/Samolyk
Byłem razem z narzeczoną. Robiliśmy z Porto. Oświadczyłem się w Santiago :D
Niesamowite! Ja szlam z Narzeczonym, też z Porto. I też się przed Santiago oswiadczyl! 😉a dziś mija 8.rocznica naszego ślubu😁
My szliśmy z Oviedo i też w Santiago mój obecny mąż się oświadczył. :)
Gratulacje! W jakim miesiącu szliście?
Podoba mi się jak wszyscy się słuchają z uwagą i sobie nie przeszkadzają. Jesteście extra. Pozdrawiam, a samo Camino - piękna droga i pamietajcie - jak nie pójdziecie, nic się nie stanie.
Moje pierwsze Camino było 13 lat temu rowerem. Wtedy czułam, że to nie jest to. Wiedziałam, że tam kiedyś wrócę, aby przejść ten szlak pieszo . 5 lat temu przeszłam sama 1200 km w 40 dni i doświadczyłam najpiękniejszego Czasu w moim ponad 50-letnim życiu. Po tym Camino były następne, szczególne, niepowtarzalne, każde inne. Zawsze szłam sama i to dawało mi ogromną wolność. Już tęsknię , aby być znów w drodze:)
Wielkie pokłony za przejście 1200 km w 40 dni. Ja już tez tęsknie.
To gdzie byl start?
Przeszłam Camino, nie do opisania:)
Pozdrawiam wszystkich pielgrzymów ❤️
Bardzo sympatyczna konwersacja
Chyba mnie przekonaliście Panowie
A o. Roman odbudował moja wiarę w polskich Dominikanow
byłem na Camino dwa razy o za każdym pytaniem Tomka robiłem sobie przerwę i odpowiadałem sam sobie , świetna rozmowa dziękuje
Fajna rozmowa! Ojciec Roman dodaje dużo normalnego luzu :)
Dla mnie największą trudnością Camino (oprócz dużych kosztów) jest ogromny wydatek czasowy - urlop z pracy, ale nie tylko, bo jeszcze rodzina, inne aktywności. Wydaje mi się to naturalnie dobre na jakiś kryzysowy czas, gdy wszystko się wali i trzeba życie poukładać na nowo. Ale gdy de facto muszę zrezygnować ze wszystkich innych (dobrych i pożytecznych!) rzeczy w danym roku (bo urlopy, pieniądze itp.), to już muszę się mocno zastanowić nad odpowiedzialnością takiego wyboru. Dużo zależy od indywidualnej sytuacji życiowej, rodzinnej, mieszkaniowej...
Właściwie to zniechęca mnie też wielka moda na Camino, im więcej o tej drodze słyszę, tym bardziej mnie ciągnie, żeby iść... gdzieś indziej. ;)
Bardzo ciekawa rozmowa :) obudziła wspomnienia sprzed 10 lat. Przeszłyśmy z koleżanką połowę drogi El Norte i do dzisiaj wspominam jako najpiękniejszą przygodę życia, mimo że wróciłam z chorym kolanem ;) niezwykłe przeżycie, prostota życia, spotkania, ludzie...
Jeśli ktoś nie ma możliwości tak długiej pielgrzymki, to polecam pielgrzymować do Wambierzyc! Jest to tzw. polska Jerozolima, miejsce słynące cudami, a przy tym absolutnie unikalne architektoniczne, cała wioska jest przepełniona sztuką sakralną, a cenne obrazy w kaplicach można znaleźć nawet w szczerym polu. Ja, gdy tam jestem to czuję, że odpoczywam i oddycham głęboko Bogiem. Tomku, warto przypomnieć widzom o tym miejscu, jest ono dość kameralne, a w skali polskiej trochę zapomniane, mimo że niegdyś rocznie docierało tam 150 000 ludzi. Na pewno nie ma tam tłumów pielgrzymkowych, więc panuje intymna atmosfera spotkania z Bogiem.❤
Ciekawy pomysł!
Jaaaaka potężna rozmowa, czuję się zachęcona 🙈 Już czuję, że kiedyś pojadę.
To biuro podróży Kuby - biznes jak każdy inny, nie ma w tym nic złego. I ja wiem, ze gość to lubi i dlatego to robi - tak jak wielu z nas swoje prace czy biznesy. Natomiast brakuje mi powiedzenia tego wprost. Nie ma się co krępować. Co do pielgrzymki do Częstochowy - to jest w niej dużo wolności - nikt nie zmusza do różańca czy śpiewania. Jak ktos chce porozmawiac, wyspowiadać sie czy isc w ciszy - nie ma z tym najmniejszego problemu. Nie wiem po co tak krytykować „polską religijność” - ona jest przeciez bardzo różna tak jak różni są ludzie.
Dokładnie, nie ma co się wstydzić pomysłu na biznes zwłaszcza jeśli jest się w tym dobrym i sprawia to radochę.
Kometarz odnośnie polskiej religijnosci też zostawił u mnie niemiły posmak. Każdy ma inną strefę komfortu, inne potrzeby i inne ograniczenia. Cieszmy się z każdej formy szukania Jezusa czy to na Camino czy w Częstochowie :)
Bardzo dziękuję za wszystkie informację. Ja też wybieram się na Camino. Byłam kilka razy na pielgrzymce do Częstochowy, wiem, że to nie to samo. Ale tu i tam chodzi (przynajmniej mnie i wiem, że motywacje mogą być różne) o spotkanie z Bogiem i pokutę. Myślę, że to iż na pielgrzymce do Częstochowy robimy wszystko na komendę uczy pokory i dyscypliny a goszczenie nas po drodze przez mieszkańców okolicznych miast i wiosek budzi wdzięcznosc i pozwala na spotkanie się w wierze. Zachęcam Kubę do pielgrzymki do naszej Matki i Królowej, a Tomkowi życzę aby na Camino pozwolił Bogu działać i go przemieniać. Czekam na relacje po powrocie.
Piękna rozmowa ❤bardzo wzruszjąca 🙏idę na moje pierwsze camino za tydzień 27.04 możecie za mnie się pomodlic❤️🙏
Załatwione :)
I jak tak przebiega pielgrzymka , jeszcze w trakcie czy już ukończona
@@krzysztofszymanski2824 jestem już po 😃🥲,piękny czas 😍ciężko ,ale przeżycia warte każdego odciska(były 3)162km pięknej drogi teraz trzeba nauczyć się żyć a nie jest łatwo 🙈głowa została na Camino ❤️.Czas planować kolejne 👣🎒
@@martydwa No to podziwiam ,:) i ile pani wyniosło przejście takiego dystansu ?
@@krzysztofszymanski2824 Koszt 7dni łacznie z biletami na samolot około 400euro z tym ,że już w Santiago odeszedł mi koszt noclegu bo mam tam koleżankę więc nie płaciłam na kwaterę a tak to np można zjeść w granicach 15euro ,kawki w Santiago droższe około 2-3euro ale noclegi to różnie zależy można złącz alberge za 15euro ale można tez pokój za 30 w górę to już w Santiago bo tak po trasie to taniej wiadomo 😁
Byłem w Santiago, wspaniałe miejsce. Muszę kiedyś się wybrać na tą legendarną pielgrzymkę.
My z żoną poszliśmy na Camino w ramach podróży poślubnej. Było świetnie, choć raczej mało religijnie. Zazdraszczam wyprawy i życzę powodzenia. Szkoda tylko, że przez miesiąc nie będzie nowych filmów.
Zrobiłem Camino ze swoją żoną. Jechaliśmy na rowerach, 2500km, 1,5 jazdy. Coś pięknego 😍 wyruszyliśmy z Aachen i potem Belgia, Francja i Camino del Norte. Polecam 🚴♀️
Moje 2 Camino. W tym roku byly Pireneje. Pozdrawiam ❤
Skoro każde Camino jest inne i nie da się go do końca zaplanować, to znaczy, że Camino jest jak poród. Weronika - mama czwórki dzieci :-D
całkiem fajna rozmowa
BUEN CAMINO! od pielgrzyma dla pielgrzyma :-)
BUEN CAMINO !!! ❤
Taaaak ojcze:),a czym jest podyktowane to częste chodzenie...wiadomo...kto by się trudził,aż taaak!
Camino zaczyna się przed drzwiami twojego domu... Nie trzeba jechać do Hiszpanii. W Krakowie, panie Tomku, biegnie przez Krowodrzę:-)
A ja napiszę, że szliśmy ze znajomymi przez północną Hiszpanię, której klimat przypomina niektóre bardzo stare wioski w Polsce :) Dużo więcej zwierząt, zwłaszcza krów i koni. Zdarzały się też lasy eukaliptusowe :) Niestety nie było codziennie możliwości mszy, bo w Hiszpanii jest mało księży, bywa, że nabożeństwa prowadzą kobiety - tj. czytanie i wystawienie Najświętszego Sakramentu. Bardzo ciekawe były lokalne cmentarzyki, takie naprawdę z nastrojem... Polecam, choć trzeba uważać na zakupy - czasem, jeśli się nie zaopatrzymy w mieście, to już przez 2-3 dni się nie zaopatrzymy. I jeszcze jedna uwaga - jedzenie za dużo masła orzechowego może bardziej pomóc przytyć, niż schudnąć na Camino. :D
Dom Tomaso na 100% się koryguje z tym sceptycuzmem, tak naprawdę to już przebiera nogami nie mogąc się doczekać wyjazdu.
Pierwszy 💥💥💥
Druga 🙊
@@aleksandrasamoyk4979 Trzeci.
Droga św Jakuba i katedra sw Jakuba. Marzenie prawie 50-latki.
Ten sam wiek i to samo marzenie. Życzę spełnienia:)
@@tajga6391 i wzajemnie👍🤗
@@tajga6391 ja swoje marzenie o Camino zrealizowałam właśnie na 50
50lat wkrótce i żadnych możliwości spełnienia marzenia
Ja też marzę lat 49, chciałabym z mężem ale chcielibyśmy wyjść z domu. To bardzo dużo czasu. Marzymy, że na emeryturze 😊
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
"Rzekła mu niewiasta: Panie, widzę, żeś prorok. Ojcowie nasi na tej górze oddawali Bogu cześć; wy zaś mówicie że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy Bogu cześć oddawać.. Rzekł jej Jezus: niewiasto, WIERZ MI, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze , ani w Jerozolimie nie będziecie oddawali czci Ojcu. Wy czcicie, czego nie znacie, my czcimy, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów. Lecz nadchodzi godzina i TERAZ JEST, KIEDY PRAWDZIWI CZCICIELE BĘDĄ ODDAWALI OJCU CZEŚĆ W DUCHU I W PRAWDZIE; BO I OJCIEC TAKICH SZUKA, KTÓRZY BY MU TAK CZEŚĆ ODDAWALI. BÓG JEST DUCHEM, A CI, KTÓRZY MU CZEŚĆ ODDAJĄ, WINNI MU JĄ ODDAWAĆ W DUCHU I W PRAWDZIE." Wyzwania, wycieczki dobra rzecz: poznawcze, wypoczynkowe, mniej-więcej wysiłkowe ku sprawdzeniu tężyzny czy ułomności, ku współdziałaniu wspólnotowej ...
Hehehe uwielbiam moc reklamowania ojca Romana 🤣
Rozumiem sceptycyzm prowadzącego rozmowę (skoro nie był przekonany do Camino i jak twierdzi "poszedł dla żony") ale podejście na zasadzie NIC nie wiem o Camino w stylu: "A tam są sklepy?" lub "a ubrania to pierze się w rzece?"... mało profesjonalne. Historie ojca Romana i Pana Jakuba bardzo pomocne i (co wiem z własnego doświadczenia) bardzo prawdziwe. Więc rozmowa ciekawa, ale jej prowadzenie niestety mocno średnie. Może to poza i celowe działanie, mnie jednak nie przekonuje :)
W jakimś filmiku kiedyś słyszałem coś takiego " Camino to marzenie Boga na to jacy powinni być ludzie kiedy są razem." Pięknie ale niestety nie dla wszystkich dostępna opcja. Niektórzy nie mogą nawet dostać 2 tygodnie urlopu by się tam wybrać...
Jeśli Kuba jedzie 11 razy w ciągu roku na miesiąc, to w ogóle nie jest w domu, tak?
Bardzo słabo odbieram tego drugiego gościa nie księdza. Chodził do kościółka, różaniec w domu i wszystkon mówi w duchu prześmiewczym! Panie właśnie taka kościółkowa osóbka, codziennie odmawiająca różaniec może być święta i to bez żadnych dodatkowych uniesień. Trochę pokory! Ilu świętych zostało świętymi bez pielgrzymek, bez duchowych uniesień typu protestanckiego…odkrywamy Boga w cichości i pokorze. Tez byłam na camino jbc😉
Koszt pielgrzymki do Częstochowy 60zl
Koszt pielgrzymki do Camino 3 tys zł
Dlatego tak mało Polaków chodzi do Camino
Czuwaj
Oba rodzaje pielgrzymowania są piękne. Porównywnie kwot ma bardzo ograniczony sens.
Koszt Camino to koszt biletów lotniczych, alberg (hosteli) oraz jedzenia, które sobie na miejscu kupisz. Cena może być różna. Nie ma potrzeby jechać na te organizowane camino za te kilka tys. ;)
Camino a pielgrzymka do Częstochowy to dwie zupełnie inne rzeczy według mnie. Byłam na 4 pielgrzymkach pieszych na Jasną Górę oraz Camino Portuguese i Camino Frances. Wybieram jednak Camino :)
Wystarczy nie pic, nie palić, oszczędzać i można sobie pozwolić. Można iść, można jechać rowerem. Camino jest piękne 😍 przejechałem z żoną 2500km na rowerze, wydaliśmy jakieś 600€ w 1,5 miesiąca. Dało się.
@@0dellerchciałabym się wybrać do Camino rowerem, szukam ludzi, którzy się tam tez wybierają i bede się mogła do nich dołączyć
@@maniek0autostopowicz chciałabym się wybrać we wrześniu, również rowerem. Szukam ludzi, do których mogłabym się dołączyć
Tu raczej nie chodzi o czas/głowę jeśli chodzi o chęć uczestnictwa w tej pielgrzymce, ale zgranie tego wolnego w pracy, oraz opieki nad dziećmi. To nie jest łatwe.
Na Camino można iść w każdej chwili i wybrać też odpowiednie ilość km na danym szlaku, jeśli nie ma się np tych kilku tygodni. Wielu Polaków boi się wyjść na szlak samemu, a nawet bez języka nie jest to w żaden sposób ciężkie. Idzie się dogadać bez problemu:) nie ma po co wydawać kilku tysięcy na camino zorganizowane, które oferuje jedynie lot i noclegi.
co jest w camino ze chce sie iśc dalej ? czy znowu? co jest w camino ze ludzie są inni , ze są dla siebie mili , pomocni bez wzgledu na nacje na wyznanie religijne , chce iść dalej tesknie wychodzi ze mnie wszysto to co najlepsze i najgorsze ...
Camino zbliża do siebie samego, do innych ludzi i do Boga.
"Camino zbliża (...) do Boga".
Zawsze myślałem, że aby się do kogoś zbliżyć - trzeba tę osobę lepiej poznać. Czy na pielgrzymce poznaje się Boga? Jeśli tak, to w jaki sposób?
@@Jerzy956 każdy na swój sposób
@@beatadzielnicka9139
Zagadkowa ta odpowiedź i daleka od ducha Ewangelii.
Polacy siedzieli na drzewach???😮 Proszę Ojca, czy ja się przesłyszałam ?
😂ekspresówki muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''
Rogal marcinski musi kosztować sporo bo ma w środku same dobre rzeczy, nie to co obwarzanek krakowski ;)
Ja che jechać na rowerze do Santiago - kto jedzie ze mną?
Ja chce jechać w tym roku, we wrześniu. Jest ktoś chętny?
Kazdy ma swoje camino. Niech to będzie podsumowanie tej dyskusji. Panowie wypowiadają się za siebie. Nie ma jednej definicji camino, jednej drogi. Wspaniałość Camino de Santiago polega na tym, że Universe udostępnia ją dla wszystkich, jakby specjalnie chciał pokazac ze nie ma wyzszosci jednej religii nad drugą. Ba! Nie ma wyzszosci zadnego czlowieka nad innym. Celem tej drogi nie jest „nawrocenie sie na kosciol” (jak to przewija sie usilnie w wypiwiedziach pana Jakuba). Wypiwiadam się za siebie - osoby duchowej, ktora wyszla z instytucji koscioła, z jakiejkolwiek religii i dopiero wtedy odkryłam moc Źródła i połączenie duchowe. To jest moje nawrócenie. Jezusa uwazam za wysokoenergetycznego czlowieka na równi z Buddą. Nie mówię „Pan Bóg” bo to jest przeszłość patrialchalna. Mowię Kreacja, Źródło, Universe. W tym wymiarze camino daje mi tylko poglębienie mojej duchowej łàcznosci ze wszystkimi ludźmi na tej ziemi. Camino bywa przygodą, camino bywa nudne, camino bywa ekscytujące. Camino to życie. Ja jestem camino. Dziękuję za ten wywiad, z ciekawością wysłuchałam ❤️
Pomocy
Ale dlaczego Ksiądz nie daje poznać, że jest księdzem i woli wyglądać jak turysta? Taki ksiądz bezobjawowy?
Najbardziej upokarzające są pasy w kolorze lgbtqupa przy wejściu do miasta
Czestochowa jest dużo tańsza, 200 zł wpisowe I ludzie dają jeść
Oba rodzaje pielgrzymowania są piękne. Porównywnie kwot ma bardzo ograniczony sens.
Camino to nie zorganizowana pielgrzymka do Częstochowy ;) bardzo słabe porównanie
P o m o c y
Gosciu kuba chaotyczny
Kamino? To z klonerami się widzicie ;)
Hello there!
Nie promuj zboczen i zabobonow. Ten kraj jest juz wystarczajaco zacofany
możesz rozwinąć ?
ten jeden to podobny do biedronia
Pomocy