Umiejscowienie kanałów rekuperacji pod sufitem wydaje mi się lepsze ze wzgledu na lepsze dojście jakby trzeba wymianiać czy coś modyfikować. Chyba łatwiej naprawić sufit niż wylewki. Jednocześnie elektrykę bym puścił w suficie. Jak nie będzie przeciwwskazań to sufit bedzie napinany w większej części parteru. W razie czego będzie można jakieś przewody dodać np do smarthome, czujki od alarmu czy przewody od klimy puścić. A może jeszcze inne ciekawe wynalazki wejdą za te 10 czy 15 lat.
@@ukaszts9677 masz rację z kanałami wentylacji montowanymi pod sufitem jeżeli chodzi o dostęp. Poza tym nie zgodzę się, że to lepsze rozwiązanie ponieważ: 1. sufity mam już otynkowane przez firmę, a sam wiesz, że poza tynkami i oknami robiłem wszystko sam więc to, że ktoś mi zrobił sufity to już mam o wiele mniej pracy ( uffff) 2. Zrobienie sufitu podwieszanego to dość duży koszt i zająłby mi sporo czasu. 3. Łatwiej zawsze kładzie się przewody po posadzce niż wiesza pod sufitem (cholerna grawitacja) 4. Myślę, że przewody wentylacyjne będą "cichsze" gdy będą zamknięte w posadzce. 5. Uwierz mi, że po samodzielnej budowie domu nawet nie myślę, żeby coś więcej przerabiać bo to jest zwyczajne ludzkie zmęczenie. POZDRAWIAM GORĄCO
@@karlosbudujedom 1. W twoim wypadku tak, szczególnie że masz już otynkowane, bardziej mi chodziło tak ogólnie jak ktoś planuje. 2. Nie zaprzeczam, wycinanie przewodów w styro łatwiejsze 3. Grawitacja przeszkadza ale to żaden problem przy całości budowy, a można coś tam dokładać kabli jak się zapomni albo czegoś nie przewidzi. 4. Nie powinno być słychać samych przewodów wentylacyjnych bardziej wylot słychać, (przynajmniej ja się nie spotkalem) 5. Rozumiem i nie oczekuję tego ;) bardziej dla innych piszę żeby wiedzieli że wszystko ma swoje plusy i minusy. Nie wiem czy masz już drzwi zamówione ale zwróć uwagę żeby miały od dołu podcięcie odpowiedniej wielkości. Jeśli będzie za mały, w porównaniu z ilością wytłaczanego powietrza do pomieszczenia, to przy zamkniętych drzwiach powietrze będzie wzbijać kurz (wraz z wirusami bakteriami itd) z podłogi. Mało osób o tym mówi ale w zdrowym domu powinno być to przewidziane. Takiego problemu nie ma jak jest wlot i wylot w każdym pomieszczeniu, i takie rozwiązanie wydaje się być najlepsze. Np jak ktoś chory jest w pokoju to zarazki nie są wyrzucane na części wspólne. Pozdrawiam.
no i masz pięknie skopaną instalacje=/ spece z peflexa/requneta nie powinni się brać za projekty bo to co oni robią wymusza prace centrali na 100% non stop żeby zapewnić wentylacje sypialni na wymaganym poziomie=/, a w tym samym czasie masz kolosalny strumień w salonie gdzie jest on zbędny poza imprezami...
@@stencilm dziękuję za cenne uwagi. Z pracy rekuperatora jak i też całości instalacji jestem zadowolony. Tak z ciekawości jakiego w związku z tym producenta polecasz?
@@piotrklonicaklimap montujesz przecież Peflex i w sumie głównie posiłkowałem się Twoimi filmami wykonując instalację wentylacji mechanicznej. Z racji Twojego doświadczenia jak skomentujesz wypowiedź kolegi, który uważa że to jest "bardziew". Czy masz jakieś reklamacje na Peflex/Reqnet? Czy masz niezadowolonych klientów? Przecież montujesz to w setkach sztuk.
@@piotrklonicaklimap to wytłumacz proszę po co w salonie strumień 100m3 24/7 gdy spędzasz tam raptem kila godzin dziennie? a jednocześnie do sypialni ma trafić min 25-30m3 na osobę to na jakim wydatku będzie pracowała centrala żeby taką wartość utrzymać (nie mówiąc już o ogromnych dysproporcjach w długościach kanałów co ma wpływ na ilość dostarczanego powietrza).
@@karlosbudujedom sam peflex w sobie nie jest tragiczny jeżeli chodzi o materiał (chociaż są lepsze opcje np.malmo), centrala jest bardzo dobra. dużym problemem jest projekt.
Umiejscowienie kanałów rekuperacji pod sufitem wydaje mi się lepsze ze wzgledu na lepsze dojście jakby trzeba wymianiać czy coś modyfikować. Chyba łatwiej naprawić sufit niż wylewki. Jednocześnie elektrykę bym puścił w suficie. Jak nie będzie przeciwwskazań to sufit bedzie napinany w większej części parteru. W razie czego będzie można jakieś przewody dodać np do smarthome, czujki od alarmu czy przewody od klimy puścić. A może jeszcze inne ciekawe wynalazki wejdą za te 10 czy 15 lat.
@@ukaszts9677 masz rację z kanałami wentylacji montowanymi pod sufitem jeżeli chodzi o dostęp. Poza tym nie zgodzę się, że to lepsze rozwiązanie ponieważ: 1. sufity mam już otynkowane przez firmę, a sam wiesz, że poza tynkami i oknami robiłem wszystko sam więc to, że ktoś mi zrobił sufity to już mam o wiele mniej pracy ( uffff) 2. Zrobienie sufitu podwieszanego to dość duży koszt i zająłby mi sporo czasu. 3. Łatwiej zawsze kładzie się przewody po posadzce niż wiesza pod sufitem (cholerna grawitacja) 4. Myślę, że przewody wentylacyjne będą "cichsze" gdy będą zamknięte w posadzce. 5. Uwierz mi, że po samodzielnej budowie domu nawet nie myślę, żeby coś więcej przerabiać bo to jest zwyczajne ludzkie zmęczenie. POZDRAWIAM GORĄCO
@@karlosbudujedom
1. W twoim wypadku tak, szczególnie że masz już otynkowane, bardziej mi chodziło tak ogólnie jak ktoś planuje. 2. Nie zaprzeczam, wycinanie przewodów w styro łatwiejsze 3. Grawitacja przeszkadza ale to żaden problem przy całości budowy, a można coś tam dokładać kabli jak się zapomni albo czegoś nie przewidzi. 4. Nie powinno być słychać samych przewodów wentylacyjnych bardziej wylot słychać, (przynajmniej ja się nie spotkalem) 5. Rozumiem i nie oczekuję tego ;) bardziej dla innych piszę żeby wiedzieli że wszystko ma swoje plusy i minusy.
Nie wiem czy masz już drzwi zamówione ale zwróć uwagę żeby miały od dołu podcięcie odpowiedniej wielkości. Jeśli będzie za mały, w porównaniu z ilością wytłaczanego powietrza do pomieszczenia, to przy zamkniętych drzwiach powietrze będzie wzbijać kurz (wraz z wirusami bakteriami itd) z podłogi. Mało osób o tym mówi ale w zdrowym domu powinno być to przewidziane. Takiego problemu nie ma jak jest wlot i wylot w każdym pomieszczeniu, i takie rozwiązanie wydaje się być najlepsze. Np jak ktoś chory jest w pokoju to zarazki nie są wyrzucane na części wspólne. Pozdrawiam.
@@ukaszts9677 super merytorycznie odpowiedziałeś. Dziękuję ♥
@@karlosbudujedom to ja dziękuję, dobrą robotę robisz, dużo wiedzy i porządek w tematach. Dzięki, pozdrawiam ;)
@@ukaszts9677 mam wszystko dodawane chronologicznie, aczkolwiek niewiele osób to docenia, bo nie ma "SZOŁU" w moich filmach. Dziękuję za dobre słowa 👍
no i masz pięknie skopaną instalacje=/ spece z peflexa/requneta nie powinni się brać za projekty bo to co oni robią wymusza prace centrali na 100% non stop żeby zapewnić wentylacje sypialni na wymaganym poziomie=/, a w tym samym czasie masz kolosalny strumień w salonie gdzie jest on zbędny poza imprezami...
@@stencilm dziękuję za cenne uwagi. Z pracy rekuperatora jak i też całości instalacji jestem zadowolony. Tak z ciekawości jakiego w związku z tym producenta polecasz?
Ciekawa opinia choć widać że nie masz pojęcia o czym piszesz🤣
@@piotrklonicaklimap montujesz przecież Peflex i w sumie głównie posiłkowałem się Twoimi filmami wykonując instalację wentylacji mechanicznej. Z racji Twojego doświadczenia jak skomentujesz wypowiedź kolegi, który uważa że to jest "bardziew". Czy masz jakieś reklamacje na Peflex/Reqnet? Czy masz niezadowolonych klientów? Przecież montujesz to w setkach sztuk.
@@piotrklonicaklimap to wytłumacz proszę po co w salonie strumień 100m3 24/7 gdy spędzasz tam raptem kila godzin dziennie? a jednocześnie do sypialni ma trafić min 25-30m3 na osobę to na jakim wydatku będzie pracowała centrala żeby taką wartość utrzymać (nie mówiąc już o ogromnych dysproporcjach w długościach kanałów co ma wpływ na ilość dostarczanego powietrza).
@@karlosbudujedom sam peflex w sobie nie jest tragiczny jeżeli chodzi o materiał (chociaż są lepsze opcje np.malmo), centrala jest bardzo dobra. dużym problemem jest projekt.