@@NoOne-d5ktaki materialistyczny klimat modelu rozwojowego mamy jako człeki, czy jest w tym coś złego? To rozwój na miarę naszych możliwości - to Miś na miarę naszych możliwości...pozdro
Przecież nic się nie zmieniło, ostatnio w Newsweeku mieli ból dupy że przeciętni ludzie kupują sobie klimatyzację do domu. Takie luksusy według nich są dla elity, bo jak plebs to dostanie to będzie katastrofa klimatyczna itp.
@@TheCrusader200 konieczność kupienia klimatyzacji to jest właśnie głupota, do której doprowadziła amerykanów chęć bogacenia się elit. gdyby rozsądniej planowano architekturę, to klimatyzacja nie była potrzebna. hindusi dają radę bez niej, dzięki: zacienieniaczom, zbiornikom wodnym, roślinności, izolowanym ścianom. newsweek nie narzekał więc na klasę niższą, że potrzebuje klimatyzacji, a na elity, które tą potrzebę wykreowały swoim brakiem rozsądku.
W dawnych czasach można było znaleźć taki punkt widzenia w teorii, iż istnieje nieprzenikniona i niezmienna wola Boga, która umieściła pewnych ludzi w pokornej sytuacji ciężkiej pracy, a innych na wzniosłej pozycji czerpania radości z dobrych rzeczy w życiu.
Wszystko jest kwestią rozumienia, znaczenia wzrostu gospodarczego. Poprostu pewnej grupie zaczyna brakować niewolników, (coraz mniejsze możliwości wyzysku), co hamuje nie wątpliwie wzrost gospodarczy. W rozumienie tej grupy społecznej.
Dokładnie, w zalewie audycji pt. Nie wiem ale się wypowiem i szerokopojętej paplaniny pan Tomasz dostarcza naprawdę wymagających materiałów, a tylko takie nas rozwijają, bo każą myśleć. Wszyscy którym wysyłam jego audycje, są pod wrażeniem tej erudycji
Nasępuje koncentracja kapitalu , oligarchizacja , a te bardzo bogate gangi chcą zamknać obywateli w obozach , nie pozwalając na demokratyzacje podziału kapitału . Totalitaryści lubią zniewolonych poddanych.
Są ograniczone,ale obecny ucisk fiskalny, podatkowy, prawny jest dowodem słabości instytucji takiej jak UE. Oni musza to robic,bo już nie ma pieniędzy na rozwój, innowacyjność. Zobacz, ze jak kraje się rozwijają i tworzą to nikt nie mysli o socjalizmie tylko o stawaniu się lepszym. Eurokraci pożerają swój własny ogon, ale im to ryba. Maja tyle bogactw, ze leja na to sikiem prostym.
Podsumuję : zachodniej demokracji nie stać już na klasę średnią , w zamian ma być rasa panów latających prywatnymi samolotami do Davos a reszta to siła robocza zapierdzielająca do pracy na hulajnogach elektrycznych
To jest naturalna konsekwencja niekontrolowanego kapitalizmu czy wolnego rynku. Też jestem zdania że nierówności społeczne w bogactwie szkodzą dobrobytowi.
@@realnywizerunek chyba w Korei Północnej, my żyjemy w wolnym kraju. A jesli tak nie jest, to znaczy, że trzeba naostrzyć widły i iść tą wolność przywrócić.
@@tutkarz w jakim wolnym kraju? karanie zaradnych ludzi coraz to wyższymi podatkami na koszt nierobów, narzucanie odgórnie czym masz się poruszać, kupujesz sprzęt za krocie do pozyskiwania energii słonecznej i musisz ją odpsrzedać państwu na gównianych warunkach po czym tą energie, którą Ty zebrałeś kupujesz za kupe kasy i wiele wiele innych przykładów na to, że coraz bardziej uciskają nam pasa na szyji. Nie twierdze, że to Korea Północna, bo do tego jest daleko, ale zniewolenie widzi się w coraz to nowych obszarach i w coraz większym stopniu.
@@realnywizerunek chyba nie zrozumiałeś co napisałem. Jest wolny kraj, jeśli nie jest to trzeba złapać za widły i odzyskać wolność a nie potulnie się godzić na to co się dzieje.
Przecież sama idea ISTNIENIA WHO jest czysto lewacka. Musieliby samych siebie uznać za chorych umysłowo, a to tak nie działa w praktyce-zawsze potrzebny jest lekarz, który chorobę orzeknie.
W dzisiejszych czasach ludzie inteligentni i zorganizowani sa w stanie zagrozic wielkim korporacjom tworzac lepsze produkty, uslugi : korporacje sa wystraszone i próbując bronic sie przez atak na caly system ,lacznie z atakami na nas fizycznie (plandemie) - tylko wolnosc slowa i prawo do posiadania identycznego uzbrojenia jak armia w stanach - powstrzymala to szalenstwo - ale korporacje nie daly za wygrana ; dostep do szubkiego internetu demoraluzuje wiekszosc mlodych ludzi , ktorzy zamiast uczyć sie myslec i rozmawiac ze soba - jak tu stworzyc lepsze zycie - graja w gry i ogladaja gole baby...
Lubie p. Gwiazdowskiego , ale PKB nie odzwierciedla zamoznosci obywateli. Juz dzis moja corka jest biedniesza ode mnie , a biorac pod uwage ceny i wszelkie podatki ktore zostana na nia nalozona bedzie ona jeszcze biedniejsza mimo iz PKB bedzie pewnie rosnac.
Na wyimaginowany świat który chcą stworzyć politycy bez kapitalizmu i wolnego rynku potrzeba jeszcze więcej pieniędzy a pieniądze się biorą z pracy a jak zatrzymają wzrost i zaczniemy się cofać tym bardziej to będzie mniej ludzi pracy to tylko jeden z przykładów. Ale oni się tym nie przejmują bo świat który oni chcą stworzyć jest tylko przykrywką do tego że najbardziej oni chcą władzy totalitarnej. Ograniczenie wolności słowa i ograniczenie wolnego rynku już same te dwa z twierdzenia mówią że nie będziemy Bardziej wolni i szczęśliwi tylko będziemy bardziej ograniczeni i biedniejsi. Oni chcą tylko władzy. Dziękuję bardzo za materiał jak Zawsze świetnie i szeroko wytłumaczone. Pozdrawiam panie Tomaszu
Chcę zauważyć, że ten wykład jest ograniczony jedynie do naszej zachodniej cywilizacji i kultury. Azja, A. Płd, Afryka, nie mają takich obiekcji. Spójrzmy choćby na Indie czy Chiny, nie mówiąc o Indonezji czy Wietnamie. A te kraje to blisko 70% populacji. Moim zdaniem mamy do czynienia ze zmierzchem zachodniej cywilizacji. Straciliśmy instynkt samozachowawczy. Obserwujemy to również u nas, w Polsce. Może warto by na ten temat poświęcić jakiś program, Redaktorze? Pozdrawiam
Istotą powinien być właśnie dawny porządek rzeczy. 🤭Nikt nie mówi, żeby popełniać od razu te same błędy. Nie ma duchowości, nie ma miłości, nie ma rodziny, nie ma uczciwości, nie ma pewnych wyrzeczeń i przynajmniej próby jakiejkolwiek wstrzemięźliwości od grzechu to nic nie ma prawdę mówiąc. Jest to, co teraz, czyli jedno wielkie bagno.
Duchowość, rodzina, uczciwość, a szczególnie wyrzeczenia, są lewacką ideologią świadomie zmniejszającą PKB, więc działają na szkodę ludzkości. Taki wniosek można by wysnuć z wykładu ;)
Taki właśnie jest ten świat . silniejsi , inteligentniejsi , bardziej przystosowani , wykorzystują słabszych , mniej intel. i mniej przystosowanych . Jest też mniejszość która odrzuca naturę tego świata , przyjmując świat wartości - miłości Boga i bliźniego .
"Kapitalistyczne środowiska" chcą żebyśmy przeszli na gospodarkę najmu. Oglądałem prawie dekadę temu kilkudniowe sympozjum ekonomiczne i wizja świata jaką prelegenci przedstawiali, zamykała się w zdaniu " nie bedziesz miał nic i bedziesz szczęśliwy". Oczywiście w kontekscie "gospodarki najmu".
Dziękuję,a kolejny wspaniały odcinek! O kolejne pokolenia "troszczą się" ci sami, którzy najbardziej zabiegają o prawo do mordowania przedstawicieli tych następnych pokoleń. To tylko retoryczno-moralna dźwignia mająca ich wynieść moralnie w naszych oczach, żeby legitymizować ich pomysły na to jak powinien wyglądać świat. Pan, Panie Tomaszu, zakłada, że kolejne pokolenia będą inteligentniejsze od obecnych. Tymczasem gołym okiem widać, że głupiejemy w drastycznym tempie. Postęp intelektualny jest odwrotną funkcją postępu technologicznego. Nas czeka los Neandertalczyków zdominowanych całkowicie przez Homo Sapiens, którzy po tysiącach lat zlodowaceń wyszli zdecydowanie liczniejsi z Afryki, po czym częściowo wycięli, a częściowo wchłonęli Neanderthalensis. Postęp technologiczny wyrastał z konieczności, a te znikają w miarę postępu, bo coraz mniej mamy pilnych potrzeb. A co postępu ekonomicznego-poprzednie pololenia kupowały domy za gotówkę, nie musiały brać kredytu na całe życie. Pozdrawiam.
Co do samego początku, nie liberalna tylko totalitarna, bo mamy pogłębiające się odbieranie wolności. Demokracja jest tylko wtedy gdy wybierani są Ci jedyni słuszni inaczej wszystkie siły w okolicy pomogą nam zrozumieć naszą niekompetencję w wyborze "swojej" władzy.
W mojej opinii nie powinnismy pod jednym hasłem „wzrostu” łączyć rozwoju techniki oraz wzrostu wartości, możemy mieć rozwój techniki bez szalonego kapitalizmu
Mam duży problem z podejściem do tego tematu. Ślepy konsumpcjonizm to raczej nic dobrego. Daleko mi do psycho ekologów, ale dotykając tego co najbliższe: samochód, dlaczego gaz w podłogę i spalanie 20% więcej paliwa? Małe rzeczy z przełożeniem na ogół zasobów.
Brakuje mi w tym materiale komentarza czy też wyjaśnienia na temat krajów rozwiniętych w kontekście ich wzorowej kondycji ekologicznej - w dużej mierze zawdzięczają ten stan rzeczy przeniesieniu "brudnej" produkcji do krajów dopiero rozwijających się. Czerpiemy z produkcji Chin, bo nie dotyczą ich Unijne sankcje. Taniej wychodzi zapłacić za dniówkę chińczyka i transport z drugiego końca świata zamiast produkować na miejscu. Błędne koło.
Ale jak długo można pompować balonik próżnością/ głupotą??? Jak długo może utrzymać się wzrost oparty na „szafach dla służalczych idiotów”??? Jaki wzrost? Raczej „balonik wypełniony pychą”… To musi upaść, bo „tłum się rozwija” i ludzie widza co się dzieje (jaki jest sens awansowania skończonych nieuków/ idiotów na stanowiska menedżerskie?) Bella Ciaooo…
Próba zatrzymania wzrostu może dotyczyć jednego kraju czy jednej UE, ale nie uda się w skali świata. Ci, którzy się będą rozwijać, zdobędą przewagę i zrobią z degrowthami, co zechcą. Chińczycy to przerabiali w XIX wieku. Zasoby Ziemi są ograniczone, ale ogromny jest potencjał wykorzystania surowców wtórnych i zasobów odnawialnych jak drewno. Powinniśmy też wreszcie zabrać się za podbój kosmos. Jeśli Ziemia nam już nie wystarcza, to ilość zasobów w Układzie Słonecznym jest skończona i policzalna, jednak wielokrotnie przekraczająca nasze zapotrzebowanie a co dopiero cały wszechświat.
Ziemia spokojnie nam wystarcza - tylko ludzie obarczeni niedorozwojem umysłowym w stopniu znacznym jak np. Greta tego nie rozumieją. Nawet na 1% nie wkopaliśmy się w głąb planety. Zdąży ludzkość wyginąć ze starości :) a nawet do 3% nie dojdziemy.
To ma dla mnie sens. Zamiast niszczyć ziemię powinniśmy rozpocząć „wzrost” poza nią. Kapitalizm i spółki rozpoczeły się od zbierania kapitału na ryzykowne i kosztowne misje.
Tak jest , ruszajmy na podbój - najpierw Układ Słoneczny , potem inne układy gwiezdne , następnie galaktyka , inne galaktyki , gromady galaktyk itd. Dzisiaj nasza jest Ziemia a jutro cały Wszech - ŚWIAT . Gdzieś to już słyszałem .
Ujmujac z biologicznego punktu widzenia: "The factors determining whether a species will adapt to a change or become extinct include species-level factors like genetic variation, population size, and reproduction rate, and environmental factors like rate and severity of environmental change and the species' ability to move to new environments. The interaction between these factors determines the species' fate". [Richard T. Wright, Dorothy F. Boorse]. Jako ze jest pan historykiem zapewne bardziej wskazany by byl cytat (jako moj komentarz) z jednego z pana podkastow: ..."kazde imperium kiedys upada a na ich miejsce powstaja nowe ...". Jestem wielkim fanem.
Wysłuchałem, nie do końca mnie to przekonuje. Z jedna kwestią muszę zaprotestować - gadanie że, to światowa biedota rujnuje środowisko. Tak racja, ale dlaczego na Madagaskarze w pień są dewastowane tereny pierwotne na rzecz plantacji aloesu ? Mieszkańcy tej wyspy tyle jej potrzebują ? Czy to Pan potrzebuje umyć sobie głowę szamponem z tym składnikiem ? Dlaczego w pień są wycinane lasy w Indonezji pod "uprawę" kauczuku, albo w Malezji pod palmę olejową, o innych państwach pasa równikowego nie wspominając. Potem oczywiście to wszystko jest przetwarzane w sposób nieekologiczny, gdzieś w tych biednych krajach, aby zaspokoić niepohamowany głód zachodniego cywilizowanego konsumenta. Puenta - to że nie trujemy u siebie na podwórku, nie oznacza że nie trujemy w ogóle. PS. Ziemia jest ograniczona, i gdzieś musi mieć granice tolerancji dla liczby ludności, oczywiście technologią możemy poszerzać ten zakres, ale gadanie o tych połączeniach składników w kuchni ... jak na obiad zamiast ziemniaków dam ryż czy kaszę, to nie zmienia to faktu, że muszę tego czy tamtego pochłonąć 0,5 kg aby się najeść.
Mam taką pewną małą wątpliwość co do teorii, że te wysoko rozwinięte kraje budują swój wzrost gospodarczy na uslugach a fizyczne zasoby tracą w nich na znaczeniu. Otóż odetnijcie je od państw ubogich, produkcyjnych a zobaczycie, że po kilku tygodniach nawet papieru toaletowego w kiblach im zabraknie.
Wszystkie te rozważania nie mają żadnego sensu. Żaden kraj nie będzie w imię idei odbierał sobie dobrobytu ,siły militarnej , możliwości decydowania o sobie ( za wyjątkiem UE która przez to sama się zlikwiduje ). Dlatego rywalizacja będzie trwała aż do zniszczenia wszystkiego co nas otacza. Konsensus pojawi się w momencie zniszczenia planety , co oczywiście nie będzie już miało znaczenia. Jedynie sama natura posiada mechanizmy samoregulacji jak np. wymieranie gatunków w momencie kiedy życie staje się zbyt wygodne , co właśnie się dzieje. Może już o tym wiecie był taki amerykański eksperyment z myszami ( Coulghona czy jakoś tak...) kiedy stado myszy miało w bród jedzenia i świetne warunki bytowe. Kolonia burzliwie się rozrastała po czym ??... wymarła
Świetny wykład, uświadamiający, że wzrost gospodarczy nie tylko może, ale powinien wciąż trwać. Jakby specjalnie dla mnie, bo i ja zaczynałem już wątpić w nieustający wzrost gosp. właśnie ze wzgl. na malejące zasoby naturalne. Tymczasem, co jasno uświadamia ten wykład, wzrost może i powinien być oparty z powodzeniem na innych czynnikach. I to jest ciekawe. Obawiam się tylko jednego, że głupota ludzka i wiara w różne utopie, mogą doprowadzić do katastrofy, o ile ta nie nastąpi wcześniej za sprawą wojny atomowej.
Na świecie od zawsze pojawiali się ludzie, którzy chcieli "uszczęśliwiać" świat na siłę. Nigdy jednak ci wariaci nie mieli takiej możliwości propagowania swoich chorych poglądów i takiego wpływu na losy ludzkości
Nie ?? Lenin i jego nastepca Jozef Stalin.. Bieda Castro , Licha Wenezuela Maduro.. Grecja na kolanach nieróbstwa...Totalna 30 letnia zapasc naszego socjalizmy z tluczkami do miesa jako jedynego asortymentu w sklepie miesnym oraz herbata Madras jako jedynego artykulu dostepnego w spozywczych,,
Daleki jestem od wyznawania alarmistycznych teorii a la "Thunberg i Przyjaciele", ale z drugiej strony odnoszę wrażenie, że patrząc na rzeczywistość z polskiej perspektywy, nie dostrzegamy, że są kraje, dość ludne i rozwinięte, gdzie marnotrawstwo osiągnęło poziom niemal szaleństwa. Byłem nie tak dawno z wizytą u rodziny w Stanach i przeraził mnie poziom konsumpcji tamtego społeczeństwa (prąd, benzyna, żywność, opakowania itd). Przestało mnie dziwić, że ludzie, którzy zauważają lekkomyślność takich akurat społeczeństw, zaczynają zachowywać się nerwowo.
Dlatego tam maja wzrost i energie a ty przyjechales z oszczednej i ograniczajacej sie -Europy. Nie dziw ze doswiadczyles szoku.. To tak mozna ?? Otoz mozna jak duzo pracujesz i cie stac...
1:20 wzrost gospodarczy należy śledzić na skali logarytmicznej, a nie liniowej. Na liniowej okres przed XIX w rzeczywiście wygląda na płaski. Rozwój jednak istniał spójrzmy nawet na będące synonimem zacofania średniowiecze: na początku większość ludzi mieszkała w ziemiankach, koniec średniowiecza - domy drewniane, często ze stropem i jakimś poddaszem/strychem. Zbroje początek przeszywanice z elementami kolczymi, koniec pełne kolczugi z elementami płytowymi, łuki kompozytowe, kusze, miecze stalowe to też wynalazki średniowiecza. Ubiór - lepszy. Murarstwo tu można się spierać na początku zapomniano technologie cementu, ale później był rozwój. Rolnictwo - przejście z gospodarki żarowej na trójpolówkę oraz wynalezienie homonta umożliwiło lepszą utylizację gruntów. Poziom życia przeciętnego mieszkańca świata się poprawił pomimo względnie stałej liczby ludności
Wspaniały wykład, i jednak budzący pewien optymizm co do losów tego naszego nieszczęśliwego świata. Technologia przecież czasem rozwija się skokowo i kto wie, może pewnego dnia nasz rozwój jako ludzkości przyspieszy, choć może niekoniecznie czysto materialnie..... oby.
Wcale nie musimy rezygnować z czegokolwiek, Energi nie ubywa i nie przebywa, zmienia stan. Należy tylko powrócić do metod z przed molochów, które produkowały proch na wojny i przestawiły się na produkcję nawozów sztucznych - dla ogromnych zysków! Permakultura i ekologia - czyli zależność między świtem zwierząt a roślin, to rozwiązania stosowane przez naszych dziadkówi pradziadków! Problem, że wszyscy słuchają teoretyków, a jak to bywa teoria mówi, że teoria i praktyka to jedno, a praktyka udowadnia, że jest inaczej?!
@@AnotherWhoHitTheDust tak i to zrobię, jeżeli wprowadzą CDBC. Uczę się uprawy i hodowli zgodnie z zasadami permakultury, zielarstwa inny potrzebny rzeczy (plan już mam) - nie będę niewolnikiem całe życie. Oddam im ich dowód osobisty, bo to nie ja jestem jego właścicielem, tylko ten kto go wystawił i cześć, jak czapka. Już wystarczająco na mnie zarobili!
Ludzie nie zdają sobie sprawę, jeśli zniszczą wszystko u nas rolnictwo budowlanka zakłady kopalnie to już nie będzie odwracalne to, chodzi o dobrobyt w UE zabrać wszystko ludzia żeby nie mieli nic swojego i tak będzie, mieszkania wszystko pod wynajem będzie auta elektryczne tak samo. Ludzie śpią dalej muszą na własnej skórze ale to już za późno będzie bo nic nie będzie już
Proszę zdefiniować dobrobyt dla normalnego człowieka bo rozwój gospodarki to nie jest to samo. Dlaczego niszczenie wspólnego środowiska nie jest niszczeniem dobrobytu kosztem „rozwoju”? Zresztą wbrew temu co pisze większość w komentarzach to czy aby na pewno „malutcy” najwięcej zyskują na „rozwoju”? Nie jestem przekonany.
O tym ta propagandowa tuba ci nie wspomni. W USA przecież PKB rośnie i klasa robotnicza czy nawet białe kołnierzyki MUSZĄ pracować 6 dni w tygodniu, a co niektórzy na dwa etaty żeby mieć ten dobrobyt. A Elita z Doliny Krzemowej czy Wall Street leży i śmieje się z Wróblewskiego.
Prosze sobie wyobrazić pewnego profesorka nafaszerowanego ideologia thegrous ktory stwierdza ze twoj samochód szkodzi srodowisku i nie powinieneś go miec tylko jeździć koleja. Ten profesorek ma czas dzilas politycznie i przekonuje rzadzacych zeby wprowadzić strefe czystego powietrza oni to robią a ty zostajesz bez samochodu bo na nowy cie nie stac. Twoj dobrobyt wzrosl czy zmalal? Clue problemu stanowi to ze przekonania profesorka moga byc prawdziwe lub nie ale koszty za kazdym razem będziesz ponosil TY...
Nie mogę się zgodzić z podejściem "wolny rynek i rozwój sprawią, że wykorzystanie zasobów się samowyreguluje". Wg mnie nie ma na to dowodów, a przytaczany constant wykorzystanie zasobów w USA mimo wzrostu gospodarczego, wynika pewnie z tego, że USA już prawie niczego nie produkują i zasoby na konsumpcję w USA zużywane są w Afryce czy Chinach. Wystarczy obejrzeć mapy Świata - początek 20w i obecnie. Ile milionów hektarów lasów zostało wytrzebionych, ile rzek zanieczyszczonych. W Bałtyku nic już nie pływa. Ten wzrost ma swoją cenę i rynek sam w sobie się nie samoograniczył. Iphone co rok, koszulka na 4 prania, wszechobecny plastik i śmieciowe, chemiczne jedzenie - oto wytwór wolnego rynku. Człowiek od tego szczęśliwszy nie jest. Więc po co i za czym tak gonić? Głupie.
Chaos bo elity głównego Kłamstwa nie znają odpowiedzi; Co to jest PRAWO?? a ustanowione ustawy,przepisy,dekrety, kłamliwie nazywają prawda! Z racji tego kłamstwa Wolność przyrodzoną wartością każdemu Człowiekowi jest pustym frazesem..
Ograniczone elity chcą zablokować rozwój zwykłych ludzi
Rzwój rozumiany jako kolejny SUV + kolejny Iphone.
@@NoOne-d5k właśnie jesteś przykładem jednostki ograniczonej
Komunizm 3.0
@@TheOrdomalleus666 już wersja 3.0, jak to leci
@@NoOne-d5ktaki materialistyczny klimat modelu rozwojowego mamy jako człeki, czy jest w tym coś złego? To rozwój na miarę naszych możliwości - to Miś na miarę naszych możliwości...pozdro
Kto pamięta jak arystokracja w Anglii w latach 50 dziwiła się ze robotnicy chcą mieć telefony w domu tak jak Oni ?
Niecwiedzualam o tym, czy to z matrialow naukowych czy moze jakiegos flimu lub ksiazki?
Serial "You rang Milord?"
Przecież nic się nie zmieniło, ostatnio w Newsweeku mieli ból dupy że przeciętni ludzie kupują sobie klimatyzację do domu. Takie luksusy według nich są dla elity, bo jak plebs to dostanie to będzie katastrofa klimatyczna itp.
@@TheCrusader200 konieczność kupienia klimatyzacji to jest właśnie głupota, do której doprowadziła amerykanów chęć bogacenia się elit. gdyby rozsądniej planowano architekturę, to klimatyzacja nie była potrzebna. hindusi dają radę bez niej, dzięki: zacienieniaczom, zbiornikom wodnym, roślinności, izolowanym ścianom. newsweek nie narzekał więc na klasę niższą, że potrzebuje klimatyzacji, a na elity, które tą potrzebę wykreowały swoim brakiem rozsądku.
Pan Tomasz jak zwykle w formie. Szacunek dla Pana.
Super inteligentna analiza współczesnej rzeczywistości.
Rezygnować z dobrobytu to mają malutcy - elity maja mieć jeszcze więcej. Przecież kto to widział, żeby jakiś tam Kowalski latał sobie np. do Egiptu.
W dawnych czasach można było znaleźć taki punkt widzenia w teorii, iż istnieje nieprzenikniona i niezmienna wola Boga, która umieściła pewnych ludzi w pokornej sytuacji ciężkiej pracy, a innych na wzniosłej pozycji czerpania radości z dobrych rzeczy w życiu.
@@kampai71nie do rytmu nie do taktu...
Albo tyłek do pracy włssnym autem woził.
@@KOBERKA2024 ojj auto to w przyszłości będzie rarytas
Wszystko jest kwestią rozumienia, znaczenia wzrostu gospodarczego. Poprostu pewnej grupie zaczyna brakować niewolników, (coraz mniejsze możliwości wyzysku), co hamuje nie wątpliwie wzrost gospodarczy. W rozumienie tej grupy społecznej.
To znowu uczta erudycji, intelektu i płynnej i zgrabnej prezentacji. Brawo za odwoływanie się do pozycj książkowej z całego świata .
Dokładnie, w zalewie audycji pt. Nie wiem ale się wypowiem i szerokopojętej paplaniny pan Tomasz dostarcza naprawdę wymagających materiałów, a tylko takie nas rozwijają, bo każą myśleć. Wszyscy którym wysyłam jego audycje, są pod wrażeniem tej erudycji
@@marekgolebiewski603
I przemyca kłamstwa!
Nasępuje koncentracja kapitalu , oligarchizacja , a te bardzo bogate gangi chcą zamknać obywateli w obozach , nie pozwalając na demokratyzacje podziału kapitału . Totalitaryści lubią zniewolonych poddanych.
W punkt!!!
Tak łatwo zbłądzić gdy się myśli że zna się drogę
Doskonałe wykłady!
System taki oni kawior my robaki ! Bravo ! Ave Cizar !
jak zwykle czysty rozum i logika
Taki czysty rozum to chyba nie jest , ale jest Oki 👍
Niestety, pod pozorem rozumu i logiki pan Wróblewski przemyca celowe kłamstwa.
@@anarrrche jakie konkretnie, naprawdę bardzo chętnie się dowiem
Bardzo interesujący wykład ❤
Przyjemnie się słucha inteligentnych ludzi, miejmy wątpliwości po to mamy mózgi :) pzdr600
Końcówka pouczająco piorunująca, lecz lewacka zaraza i tak się pleni i plenić będzie. W Polsce dzięki naszym rodakom o mentalności pastuchów
Bardzo cenie Panskie wyklady ,slucham ich z uwaga.
Po prostu smutne, ograniczone elity chcą zablokować rozwój zwykłych ludzi
Są ograniczone,ale obecny ucisk fiskalny, podatkowy, prawny jest dowodem słabości instytucji takiej jak UE. Oni musza to robic,bo już nie ma pieniędzy na rozwój, innowacyjność. Zobacz, ze jak kraje się rozwijają i tworzą to nikt nie mysli o socjalizmie tylko o stawaniu się lepszym. Eurokraci pożerają swój własny ogon, ale im to ryba. Maja tyle bogactw, ze leja na to sikiem prostym.
@@dawidbogdal6739 dokładnie
Nie bogacimy się wolniej, tylko biedniejemy szybciej!
Oj tam oj tam, pan prowadzący się bogaci, więc pewnie wszyscy się bogacą - projekcja :)
Chyba ida czasy gdzie to my bedziemy uciekac z naszych krajów europejskich do Afryki srodkowej albo Ameryki południowej dla wolnosci zycia.
Dziękuję i pozdrawiam
Dziękuję, Tomku. W erudycyjny sposób wyłożyłeś to, co myślą, lub choćby przeczuwają rozsądni ludzie.
Jak zwykle słuchałem w zachwycie. Dziękuję Panie Tomaszu!
Jak zawsze w punkt
Pozdrawiam Pana 😊Pozdrawiam serdecznie wszystkich 😊
Korpo wzbogacają się kosztem zwykłych ludzi a teraz ich pouczają jak mają korzystać z wody ognia drzew ziemi metalu . Drenują ziemię i nas zawsze
Przez lata drenują nasze mózgi z szarych komórek! Przez co, nie jesteśmy już zdolni do samodzielnego myślenia! 🤔
Dziękuję bardzo. Szczęść Boże wszystkim.
Podsumuję : zachodniej demokracji nie stać już na klasę średnią , w zamian ma być rasa panów latających prywatnymi samolotami do Davos a reszta to siła robocza zapierdzielająca do pracy na hulajnogach elektrycznych
W punkt...
A kiedy było inaczej?
Czyli powtórka XIX wieku?
Nic dodać nic ująć …
To jest naturalna konsekwencja niekontrolowanego kapitalizmu czy wolnego rynku. Też jestem zdania że nierówności społeczne w bogactwie szkodzą dobrobytowi.
Arcyciekawy komentarz, super, zgadzam się w pełni!!! Klimatyczne szaleństwo jest kontynuacją i powieleniem szaleństwa jedynej choroby z roku 2020
Dziękuję.
jak chcą sobie zmniejszać konsumpcję to niech tak robią ale nikt nie ma prawa narzucać innym swoich urojeń bez pytania się o przyzwoleństwo.
Najgorsze jest to, że mają prawo, bo już zaczynają to robić
@@realnywizerunek chyba w Korei Północnej, my żyjemy w wolnym kraju. A jesli tak nie jest, to znaczy, że trzeba naostrzyć widły i iść tą wolność przywrócić.
@@tutkarz w jakim wolnym kraju? karanie zaradnych ludzi coraz to wyższymi podatkami na koszt nierobów, narzucanie odgórnie czym masz się poruszać, kupujesz sprzęt za krocie do pozyskiwania energii słonecznej i musisz ją odpsrzedać państwu na gównianych warunkach po czym tą energie, którą Ty zebrałeś kupujesz za kupe kasy i wiele wiele innych przykładów na to, że coraz bardziej uciskają nam pasa na szyji. Nie twierdze, że to Korea Północna, bo do tego jest daleko, ale zniewolenie widzi się w coraz to nowych obszarach i w coraz większym stopniu.
@@realnywizerunek chyba nie zrozumiałeś co napisałem. Jest wolny kraj, jeśli nie jest to trzeba złapać za widły i odzyskać wolność a nie potulnie się godzić na to co się dzieje.
@@tutkarz przy rewolucjach często do władzy dochodzą jeszcze gorsze zjeby..
Wierzę, że doczekam dnia kiedy WHO uzna lewicowość za chorobę umysłową.
Chyba się nie doczekasz. WHO jest samo w sobie lewicową chorobą umysłową.
No tak. Już mi zablokowali komentarz. O tej parszywej organizacji na "W" można mówić tylko dobrze, albo wcale.
@@drneko1191 tak zwana "wolność słowa, ale dopóki mówicie to co możecie"
Przecież sama idea ISTNIENIA WHO jest czysto lewacka. Musieliby samych siebie uznać za chorych umysłowo, a to tak nie działa w praktyce-zawsze potrzebny jest lekarz, który chorobę orzeknie.
Właśnie odwrotnie. Nie lewicowość będzie chorobą i "maseczki" trzeba będzie nosić aby nie zachorować bezobjawowo
W dzisiejszych czasach ludzie inteligentni i zorganizowani sa w stanie zagrozic wielkim korporacjom tworzac lepsze produkty, uslugi : korporacje sa wystraszone i próbując bronic sie przez atak na caly system ,lacznie z atakami na nas fizycznie (plandemie) - tylko wolnosc slowa i prawo do posiadania identycznego uzbrojenia jak armia w stanach - powstrzymala to szalenstwo - ale korporacje nie daly za wygrana ; dostep do szubkiego internetu demoraluzuje wiekszosc mlodych ludzi , ktorzy zamiast uczyć sie myslec i rozmawiac ze soba - jak tu stworzyc lepsze zycie - graja w gry i ogladaja gole baby...
DO ZACISKANIA PASA NAWOŁUJĄ CI CO NOSZĄ SPODNIE NA SZELKACH
😂😂😂😂😂
Kolejna odsłona intelektualnej uczty. Dziękuję za ten materiał!!!
jesli to jest dla ciebie intelektualna uczta, to boje sie pomyslec co jest dla ciebie zwykla rozrywka
Jeden z lepszych odcinków jak dla mnie. Dziękuję!
Bardzo prosty przykład, unia Europejska wprowadziła limit na zużycie prądu przez TV, co znaczącą pogarsza jakości obrazu.
😂akurat tv powinni zakazac w calosci
@@biachpiach w całosci nie.. Tylko tej oglupiajacej , komercyjnej i partyjnej.. Czyli 98%
Bardzo celne spostrzeżenia i polecane dobre lektury.
Lubie p. Gwiazdowskiego , ale PKB nie odzwierciedla zamoznosci obywateli. Juz dzis moja corka jest biedniesza ode mnie , a biorac pod uwage ceny i wszelkie podatki ktore zostana na nia nalozona bedzie ona jeszcze biedniejsza mimo iz PKB bedzie pewnie rosnac.
Pozdrawiam wszystkich!
Super content. Nie ma lepszego źródła informacji
Na wyimaginowany świat który chcą stworzyć politycy bez kapitalizmu i wolnego rynku potrzeba jeszcze więcej pieniędzy a pieniądze się biorą z pracy a jak zatrzymają wzrost i zaczniemy się cofać tym bardziej to będzie mniej ludzi pracy to tylko jeden z przykładów. Ale oni się tym nie przejmują bo świat który oni chcą stworzyć jest tylko przykrywką do tego że najbardziej oni chcą władzy totalitarnej. Ograniczenie wolności słowa i ograniczenie wolnego rynku już same te dwa z twierdzenia mówią że nie będziemy Bardziej wolni i szczęśliwi tylko będziemy bardziej ograniczeni i biedniejsi. Oni chcą tylko władzy. Dziękuję bardzo za materiał jak Zawsze świetnie i szeroko wytłumaczone. Pozdrawiam panie Tomaszu
Dziękuję za Pańską pracę!
Czy można prosić o poprawienie mikrofonu? Głos jakościowo dobry, ale BARDZO CICHO.
Pozdrawiam!
Czego nie rozumiecie mają być bogaci i biedni tylko
wspaniały odcinek jak każdy zresztą:)
Dziękuję i czekam na kolejne porcje gęstego!
Chcę zauważyć, że ten wykład jest ograniczony jedynie do naszej zachodniej cywilizacji i kultury.
Azja, A. Płd, Afryka, nie mają takich obiekcji.
Spójrzmy choćby na Indie czy Chiny, nie mówiąc o Indonezji czy Wietnamie.
A te kraje to blisko 70% populacji.
Moim zdaniem mamy do czynienia ze zmierzchem zachodniej cywilizacji.
Straciliśmy instynkt samozachowawczy.
Obserwujemy to również u nas, w Polsce.
Może warto by na ten temat poświęcić jakiś program, Redaktorze?
Pozdrawiam
Miło posłuchać. Mądrego człowieka
Ludzie niezorientowani łykają pana Wróblewskiego w całości.
@@anarrrche Uwielbiają być mać manipulowani 😢 dlatego w Polsce mamy jak mamy 😢 jeszcze trochę i będą mieli wolny świat globalny 😱😭
Istotą powinien być właśnie dawny porządek rzeczy. 🤭Nikt nie mówi, żeby popełniać od razu te same błędy. Nie ma duchowości, nie ma miłości, nie ma rodziny, nie ma uczciwości, nie ma pewnych wyrzeczeń i przynajmniej próby jakiejkolwiek wstrzemięźliwości od grzechu to nic nie ma prawdę mówiąc. Jest to, co teraz, czyli jedno wielkie bagno.
Duchowość, rodzina, uczciwość, a szczególnie wyrzeczenia, są lewacką ideologią świadomie zmniejszającą PKB, więc działają na szkodę ludzkości. Taki wniosek można by wysnuć z wykładu ;)
Taki właśnie jest ten świat . silniejsi , inteligentniejsi , bardziej przystosowani , wykorzystują słabszych , mniej intel. i mniej przystosowanych . Jest też mniejszość która odrzuca naturę tego świata , przyjmując świat wartości - miłości Boga i bliźniego .
O
Felieton wart przemyślenia 👍👍👍
"Kapitalistyczne środowiska" chcą żebyśmy przeszli na gospodarkę najmu. Oglądałem prawie dekadę temu kilkudniowe sympozjum ekonomiczne i wizja świata jaką prelegenci przedstawiali, zamykała się w zdaniu " nie bedziesz miał nic i bedziesz szczęśliwy". Oczywiście w kontekscie "gospodarki najmu".
Dziękuję,a kolejny wspaniały odcinek!
O kolejne pokolenia "troszczą się" ci sami, którzy najbardziej zabiegają o prawo do mordowania przedstawicieli tych następnych pokoleń. To tylko retoryczno-moralna dźwignia mająca ich wynieść moralnie w naszych oczach, żeby legitymizować ich pomysły na to jak powinien wyglądać świat.
Pan, Panie Tomaszu, zakłada, że kolejne pokolenia będą inteligentniejsze od obecnych. Tymczasem gołym okiem widać, że głupiejemy w drastycznym tempie. Postęp intelektualny jest odwrotną funkcją postępu technologicznego. Nas czeka los Neandertalczyków zdominowanych całkowicie przez Homo Sapiens, którzy po tysiącach lat zlodowaceń wyszli zdecydowanie liczniejsi z Afryki, po czym częściowo wycięli, a częściowo wchłonęli Neanderthalensis. Postęp technologiczny wyrastał z konieczności, a te znikają w miarę postępu, bo coraz mniej mamy pilnych potrzeb. A co postępu ekonomicznego-poprzednie pololenia kupowały domy za gotówkę, nie musiały brać kredytu na całe życie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie
Robisz Tomasz dobrą robotę, naprawdę cię podziwiam
A równolegle ZŁĄ!
dzięki :)
Solidny materiał👍
Co do samego początku, nie liberalna tylko totalitarna, bo mamy pogłębiające się odbieranie wolności. Demokracja jest tylko wtedy gdy wybierani są Ci jedyni słuszni inaczej wszystkie siły w okolicy pomogą nam zrozumieć naszą niekompetencję w wyborze "swojej" władzy.
Chcesz jeść robactwo ? GŁOSUJ NA LEWACTWO !
Nawet się rymuje, LEWACTWO - ROBACTWO. Może ludzie zapamiętają do następnych wyborów!
❤❤❤
Siła 💪
Dobre.
Bardzo ciekawy odcinek
POZDRAWIAM.
W mojej opinii nie powinnismy pod jednym hasłem „wzrostu” łączyć rozwoju techniki oraz wzrostu wartości, możemy mieć rozwój techniki bez szalonego kapitalizmu
Znakomita retoryka. Ufff. Swietnie sie slucha. Pozdrawiam WK
Mam duży problem z podejściem do tego tematu. Ślepy konsumpcjonizm to raczej nic dobrego. Daleko mi do psycho ekologów, ale dotykając tego co najbliższe: samochód, dlaczego gaz w podłogę i spalanie 20% więcej paliwa? Małe rzeczy z przełożeniem na ogół zasobów.
Brakuje mi w tym materiale komentarza czy też wyjaśnienia na temat krajów rozwiniętych w kontekście ich wzorowej kondycji ekologicznej - w dużej mierze zawdzięczają ten stan rzeczy przeniesieniu "brudnej" produkcji do krajów dopiero rozwijających się. Czerpiemy z produkcji Chin, bo nie dotyczą ich Unijne sankcje. Taniej wychodzi zapłacić za dniówkę chińczyka i transport z drugiego końca świata zamiast produkować na miejscu. Błędne koło.
Bo Pan Wróblewski jest mistrzem manipulacji czyli mieszania prawd z półprawdami i zwykłymi kłamstwami.
Super ciekawe, czy można w opisie filmu dodawać książki prezentowane w programie? Pozdrawiam
Ale jak długo można pompować balonik próżnością/ głupotą???
Jak długo może utrzymać się wzrost oparty na „szafach dla służalczych idiotów”???
Jaki wzrost?
Raczej „balonik wypełniony pychą”…
To musi upaść, bo „tłum się rozwija” i ludzie widza co się dzieje (jaki jest sens awansowania skończonych nieuków/ idiotów na stanowiska menedżerskie?)
Bella Ciaooo…
Próba zatrzymania wzrostu może dotyczyć jednego kraju czy jednej UE, ale nie uda się w skali świata. Ci, którzy się będą rozwijać, zdobędą przewagę i zrobią z degrowthami, co zechcą. Chińczycy to przerabiali w XIX wieku.
Zasoby Ziemi są ograniczone, ale ogromny jest potencjał wykorzystania surowców wtórnych i zasobów odnawialnych jak drewno. Powinniśmy też wreszcie zabrać się za podbój kosmos. Jeśli Ziemia nam już nie wystarcza, to ilość zasobów w Układzie Słonecznym jest skończona i policzalna, jednak wielokrotnie przekraczająca nasze zapotrzebowanie a co dopiero cały wszechświat.
Ziemia spokojnie nam wystarcza - tylko ludzie obarczeni niedorozwojem umysłowym w stopniu znacznym jak np. Greta tego nie rozumieją. Nawet na 1% nie wkopaliśmy się w głąb planety. Zdąży ludzkość wyginąć ze starości :) a nawet do 3% nie dojdziemy.
To ma dla mnie sens. Zamiast niszczyć ziemię powinniśmy rozpocząć „wzrost” poza nią. Kapitalizm i spółki rozpoczeły się od zbierania kapitału na ryzykowne i kosztowne misje.
Tak jest , ruszajmy na podbój - najpierw Układ Słoneczny , potem inne układy gwiezdne , następnie galaktyka , inne galaktyki , gromady galaktyk itd. Dzisiaj nasza jest Ziemia a jutro cały Wszech - ŚWIAT . Gdzieś to już słyszałem .
Dobra robota jak zawsze.
Ujmujac z biologicznego punktu widzenia: "The factors determining whether a species will adapt to a change or become extinct include species-level factors like genetic variation, population size, and reproduction rate, and environmental factors like rate and severity of environmental change and the species' ability to move to new environments. The interaction between these factors determines the species' fate". [Richard T. Wright, Dorothy F. Boorse]. Jako ze jest pan historykiem zapewne bardziej wskazany by byl cytat (jako moj komentarz) z jednego z pana podkastow: ..."kazde imperium kiedys upada a na ich miejsce powstaja nowe ...". Jestem wielkim fanem.
świetna angielszczyzna
Jak zwykle ❤❤❤
Wysłuchałem, nie do końca mnie to przekonuje. Z jedna kwestią muszę zaprotestować - gadanie że, to światowa biedota rujnuje środowisko. Tak racja, ale dlaczego na Madagaskarze w pień są dewastowane tereny pierwotne na rzecz plantacji aloesu ? Mieszkańcy tej wyspy tyle jej potrzebują ? Czy to Pan potrzebuje umyć sobie głowę szamponem z tym składnikiem ? Dlaczego w pień są wycinane lasy w Indonezji pod "uprawę" kauczuku, albo w Malezji pod palmę olejową, o innych państwach pasa równikowego nie wspominając. Potem oczywiście to wszystko jest przetwarzane w sposób nieekologiczny, gdzieś w tych biednych krajach, aby zaspokoić niepohamowany głód zachodniego cywilizowanego konsumenta. Puenta - to że nie trujemy u siebie na podwórku, nie oznacza że nie trujemy w ogóle.
PS. Ziemia jest ograniczona, i gdzieś musi mieć granice tolerancji dla liczby ludności, oczywiście technologią możemy poszerzać ten zakres, ale gadanie o tych połączeniach składników w kuchni ... jak na obiad zamiast ziemniaków dam ryż czy kaszę, to nie zmienia to faktu, że muszę tego czy tamtego pochłonąć 0,5 kg aby się najeść.
Mam taką pewną małą wątpliwość co do teorii, że te wysoko rozwinięte kraje budują swój wzrost gospodarczy na uslugach a fizyczne zasoby tracą w nich na znaczeniu. Otóż odetnijcie je od państw ubogich, produkcyjnych a zobaczycie, że po kilku tygodniach nawet papieru toaletowego w kiblach im zabraknie.
Wszystkie te rozważania nie mają żadnego sensu. Żaden kraj nie będzie w imię idei odbierał sobie dobrobytu ,siły militarnej , możliwości decydowania o sobie ( za wyjątkiem UE która przez to sama się zlikwiduje ). Dlatego rywalizacja będzie trwała aż do zniszczenia wszystkiego co nas otacza. Konsensus pojawi się w momencie zniszczenia planety , co oczywiście nie będzie już miało znaczenia. Jedynie sama natura posiada mechanizmy samoregulacji jak np. wymieranie gatunków w momencie kiedy życie staje się zbyt wygodne , co właśnie się dzieje. Może już o tym wiecie był taki amerykański eksperyment z myszami ( Coulghona czy jakoś tak...) kiedy stado myszy miało w bród jedzenia i świetne warunki bytowe. Kolonia burzliwie się rozrastała po czym ??... wymarła
Tzw. Mysia utopia
Świetny wykład, uświadamiający, że wzrost gospodarczy nie tylko może, ale powinien wciąż trwać. Jakby specjalnie dla mnie, bo i ja zaczynałem już wątpić w nieustający wzrost gosp. właśnie ze wzgl. na malejące zasoby naturalne. Tymczasem, co jasno uświadamia ten wykład, wzrost może i powinien być oparty z powodzeniem na innych czynnikach. I to jest ciekawe. Obawiam się tylko jednego, że głupota ludzka i wiara w różne utopie, mogą doprowadzić do katastrofy, o ile ta nie nastąpi wcześniej za sprawą wojny atomowej.
Na świecie od zawsze pojawiali się ludzie, którzy chcieli "uszczęśliwiać" świat na siłę. Nigdy jednak ci wariaci nie mieli takiej możliwości propagowania swoich chorych poglądów i takiego wpływu na losy ludzkości
Nie ?? Lenin i jego nastepca Jozef Stalin.. Bieda Castro , Licha Wenezuela Maduro.. Grecja na kolanach nieróbstwa...Totalna 30 letnia zapasc naszego socjalizmy z tluczkami do miesa jako jedynego asortymentu w sklepie miesnym oraz herbata Madras jako jedynego artykulu dostepnego w spozywczych,,
Wzrost jest potrzebny systemowi finansowemu, rozwój ludziom.
Mała różnica, a nie cieszy.
Ale w Polsce mielismy chyba tylko okolo 5 lat dobrobytu dla calosci spoleczenstwa.
Powiedzialbym 10... do 2000 roku kiedy doszedl do wladzy SLD i zaczla ograniczac przedsiebiorczosc a podnosic podatki..
Daleki jestem od wyznawania alarmistycznych teorii a la "Thunberg i Przyjaciele", ale z drugiej strony odnoszę wrażenie, że patrząc na rzeczywistość z polskiej perspektywy, nie dostrzegamy, że są kraje, dość ludne i rozwinięte, gdzie marnotrawstwo osiągnęło poziom niemal szaleństwa. Byłem nie tak dawno z wizytą u rodziny w Stanach i przeraził mnie poziom konsumpcji tamtego społeczeństwa (prąd, benzyna, żywność, opakowania itd). Przestało mnie dziwić, że ludzie, którzy zauważają lekkomyślność takich akurat społeczeństw, zaczynają zachowywać się nerwowo.
Dlatego tam maja wzrost i energie a ty przyjechales z oszczednej i ograniczajacej sie -Europy. Nie dziw ze doswiadczyles szoku.. To tak mozna ?? Otoz mozna jak duzo pracujesz i cie stac...
Przy tym zadłużeniu recesja ? Dobre !
1:20 wzrost gospodarczy należy śledzić na skali logarytmicznej, a nie liniowej.
Na liniowej okres przed XIX w rzeczywiście wygląda na płaski.
Rozwój jednak istniał spójrzmy nawet na będące synonimem zacofania średniowiecze: na początku większość ludzi mieszkała w ziemiankach, koniec średniowiecza - domy drewniane, często ze stropem i jakimś poddaszem/strychem. Zbroje początek przeszywanice z elementami kolczymi, koniec pełne kolczugi z elementami płytowymi, łuki kompozytowe, kusze, miecze stalowe to też wynalazki średniowiecza. Ubiór - lepszy. Murarstwo tu można się spierać na początku zapomniano technologie cementu, ale później był rozwój.
Rolnictwo - przejście z gospodarki żarowej na trójpolówkę oraz wynalezienie homonta umożliwiło lepszą utylizację gruntów.
Poziom życia przeciętnego mieszkańca świata się poprawił pomimo względnie stałej liczby ludności
Wspaniały wykład, i jednak budzący pewien optymizm co do losów tego naszego nieszczęśliwego świata. Technologia przecież czasem rozwija się skokowo i kto wie, może pewnego dnia nasz rozwój jako ludzkości przyspieszy, choć może niekoniecznie czysto materialnie..... oby.
Wcale nie musimy rezygnować z czegokolwiek, Energi nie ubywa i nie przebywa, zmienia stan. Należy tylko powrócić do metod z przed molochów, które produkowały proch na wojny i przestawiły się na produkcję nawozów sztucznych - dla ogromnych zysków! Permakultura i ekologia - czyli zależność między świtem zwierząt a roślin, to rozwiązania stosowane przez naszych dziadkówi pradziadków!
Problem, że wszyscy słuchają teoretyków, a jak to bywa teoria mówi, że teoria i praktyka to jedno, a praktyka udowadnia, że jest inaczej?!
Chcesz żyć jak dziadopradziad?
@@AnotherWhoHitTheDust tak i to zrobię, jeżeli wprowadzą CDBC. Uczę się uprawy i hodowli zgodnie z zasadami permakultury, zielarstwa inny potrzebny rzeczy (plan już mam) - nie będę niewolnikiem całe życie. Oddam im ich dowód osobisty, bo to nie ja jestem jego właścicielem, tylko ten kto go wystawił i cześć, jak czapka. Już wystarczająco na mnie zarobili!
@@sebastiancioek5970 jak tak to może jest jakoś czasem coś gdzieś publikujesz odnośnie jak Tobie idzie
Ludzie nie zdają sobie sprawę, jeśli zniszczą wszystko u nas rolnictwo budowlanka zakłady kopalnie to już nie będzie odwracalne to, chodzi o dobrobyt w UE zabrać wszystko ludzia żeby nie mieli nic swojego i tak będzie, mieszkania wszystko pod wynajem będzie auta elektryczne tak samo. Ludzie śpią dalej muszą na własnej skórze ale to już za późno będzie bo nic nie będzie już
Zawsze chodzi o władzę kasę i ropę lub energię i siły z nią związane...Ropa krew cywilizacjai
Wszystko to walka o energię poczynając od kanapki na śniadanie aż po atom
OK komentarz!
Tylko kiedy nastaną te mityczne "czasy zdrowego rozsądku", bo na razie lecimy po równi pochyłej w przeciwnym kierunku
Nie ma czegoś takiego jak zbiorowy zdrowy rozsądek, ludzkość rozwija się od kryzysu do kryzysu, cywilizację upadają i powstają nowe
Czasy zdrowego rozsądku nastaną, gdy wszystkie inne metody zawiodą.
Proszę zdefiniować dobrobyt dla normalnego człowieka bo rozwój gospodarki to nie jest to samo. Dlaczego niszczenie wspólnego środowiska nie jest niszczeniem dobrobytu kosztem „rozwoju”? Zresztą wbrew temu co pisze większość w komentarzach to czy aby na pewno „malutcy” najwięcej zyskują na „rozwoju”? Nie jestem przekonany.
O tym ta propagandowa tuba ci nie wspomni. W USA przecież PKB rośnie i klasa robotnicza czy nawet białe kołnierzyki MUSZĄ pracować 6 dni w tygodniu, a co niektórzy na dwa etaty żeby mieć ten dobrobyt. A Elita z Doliny Krzemowej czy Wall Street leży i śmieje się z Wróblewskiego.
Prosze sobie wyobrazić pewnego profesorka nafaszerowanego ideologia thegrous ktory stwierdza ze twoj samochód szkodzi srodowisku i nie powinieneś go miec tylko jeździć koleja. Ten profesorek ma czas dzilas politycznie i przekonuje rzadzacych zeby wprowadzić strefe czystego powietrza oni to robią a ty zostajesz bez samochodu bo na nowy cie nie stac. Twoj dobrobyt wzrosl czy zmalal? Clue problemu stanowi to ze przekonania profesorka moga byc prawdziwe lub nie ale koszty za kazdym razem będziesz ponosil TY...
Nie mogę się zgodzić z podejściem "wolny rynek i rozwój sprawią, że wykorzystanie zasobów się samowyreguluje".
Wg mnie nie ma na to dowodów, a przytaczany constant wykorzystanie zasobów w USA mimo wzrostu gospodarczego, wynika pewnie z tego, że USA już prawie niczego nie produkują i zasoby na konsumpcję w USA zużywane są w Afryce czy Chinach.
Wystarczy obejrzeć mapy Świata - początek 20w i obecnie. Ile milionów hektarów lasów zostało wytrzebionych, ile rzek zanieczyszczonych. W Bałtyku nic już nie pływa. Ten wzrost ma swoją cenę i rynek sam w sobie się nie samoograniczył.
Iphone co rok, koszulka na 4 prania, wszechobecny plastik i śmieciowe, chemiczne jedzenie - oto wytwór wolnego rynku. Człowiek od tego szczęśliwszy nie jest. Więc po co i za czym tak gonić? Głupie.
Niestety, to jest poniżej horyzontu myślowego pana W.
Będzie dobrze dopóki wszyscy drukują jest okej
Chaos bo elity głównego Kłamstwa nie znają odpowiedzi; Co to jest PRAWO?? a ustanowione ustawy,przepisy,dekrety, kłamliwie nazywają prawda! Z racji tego kłamstwa Wolność przyrodzoną wartością każdemu Człowiekowi jest pustym frazesem..
Ci którzy czerpią z życia ponad stan mają też kontrolę nad życiem innych i to o tę kontrolę tu chodzi.
Pan jest Gretem Turnbergiem antypostgrow 😊 Pozdrawiam z Planety Ziemia i zapraszam do odwiedzin. Przynajmniej od czasu do czasu.
Kolejnym dowodem jest fakt, że tak potrzebny i powszechnie używany internet odpowiada za jedyne 2% zużycia energii elektrycznej na świecie
Szczyt ekologii to zamienić dziecko na psa. Rynek na pewno odpuści taką okazję.
Ja jeszcze Prosiłbym o radę jak tym skutecznie walczyć
Serio? 45 lat komuny PRL i 32 lata Eurokomunizmu nie przygotowało pana na globalny komunizm?
Wsparte. Kiedy jakies spotkanie?
Dobre
Czlowiek nie ma takiego zaplecza, czasu i mozliwosci, zeby tak przemyslec otaczajaca nas rzeczywistosc. Od tego jest WWR ;)
Nie widzialem zeby za trumna jechala ciezarowka z napisem: przeprowadzka. Zyjcie bez stresu...