Byłem w Tiraspolu w zeszłym roku i w zasadzie wszystko się zgadza mniej wiecej. Dodatkową ciekawostką jest to, że jak pamiętam Naddniestrzański taksówkarz gdy nas wiózł do Kiszinowa to jeszcze na granicy nagle zatrzymał się i zaczął chować wszelkie rzeczy związane z Naddniestrzem ze swojej taksówki.
@@RomanFanPolszy O słynny Roman z filmów Bartka :) Szkoda, że nie pomyślałem wtedy, żeby napisać jak byłem u was. A co do tego to serio tak było. Nie wiem wyglądało jakby ów kierowca nie był zarejestrowany jako taksówkarz w Mołdawii czy coś w tym stylu. W każdym razie pochował w bagażniku niektóre rzeczy i dopiero potem ruszył dalej.
Jeśli dobrze zrozumiałem to jest pewna grupa mieszkańców Naddniestrza, którzy posiadają tylko "obywatelstwo" naddniestrzańskie, tak? Jak w takim razie tacy ludzie funkcjonują poza swoim krajem? Bardzo ciekawi mnie ta kwestia.
Generalnie są tacy ludzie, choć trudno ustalić ich dokładna liczbę. Jak funkcjonują? Cóż, mogą poruszać się po terytorium całej Mołdawii, co niektórym moze do życia wystarczyć. :) Nie mogą oni jednak oczywiście przekroczyć granicy kraju.
Bardzo interesujący materiał.
Pięknie dziękuję za jego opublikowanie.
Panie Kamilu: fantastyczna wiedza i niesamowity entuzjazm. Super podcast. Dzieki za ten material
Dziękuję serdecznie Panie Jacku! Bardzo mi miło :)
U
Ii
Świetne, nawet po roku ;)
Oficjalna waluta: tazosy naddniestrzańskie :D
Byłem w Tiraspolu w zeszłym roku i w zasadzie wszystko się zgadza mniej wiecej. Dodatkową ciekawostką jest to, że jak pamiętam Naddniestrzański taksówkarz gdy nas wiózł do Kiszinowa to jeszcze na granicy nagle zatrzymał się i zaczął chować wszelkie rzeczy związane z Naddniestrzem ze swojej taksówki.
Dziwne :)
@@RomanFanPolszy O słynny Roman z filmów Bartka :) Szkoda, że nie pomyślałem wtedy, żeby napisać jak byłem u was. A co do tego to serio tak było. Nie wiem wyglądało jakby ów kierowca nie był zarejestrowany jako taksówkarz w Mołdawii czy coś w tym stylu. W każdym razie pochował w bagażniku niektóre rzeczy i dopiero potem ruszył dalej.
Chyba się od was uzależnię..
Jeśli dobrze zrozumiałem to jest pewna grupa mieszkańców Naddniestrza, którzy posiadają tylko "obywatelstwo" naddniestrzańskie, tak? Jak w takim razie tacy ludzie funkcjonują poza swoim krajem? Bardzo ciekawi mnie ta kwestia.
Generalnie są tacy ludzie, choć trudno ustalić ich dokładna liczbę. Jak funkcjonują? Cóż, mogą poruszać się po terytorium całej Mołdawii, co niektórym moze do życia wystarczyć. :) Nie mogą oni jednak oczywiście przekroczyć granicy kraju.