Witam.Gratulacje.Masz rację nasz organizm wie najlepiej tylko trzeba go słuchać.Ja też biegam, ale tak dla siebie,mam 54 lata.Też zacząłem może ze 3 lata temu i też od zawsze to była moja"pięta Achillesowa"podobnie jak pływanie. Nie wiedzieć czemu poczułem,że powinienem zacząć pływać,że tego potrzebuję.Teraz przebiegnę 10km w ok 56/ 60 minut,ale dużo od dnia zależy.Maksymalnie przebiegłem 13km,a tak na spokojnie to 5 6 7 8 zależy co mi organizm mówi.Pozdrawiam.
Witam.Gratulacje.Masz rację nasz organizm wie najlepiej tylko trzeba go słuchać.Ja też biegam, ale tak dla siebie,mam 54 lata.Też zacząłem może ze 3 lata temu i też od zawsze to była moja"pięta Achillesowa"podobnie jak pływanie. Nie wiedzieć czemu poczułem,że powinienem zacząć pływać,że tego potrzebuję.Teraz przebiegnę 10km w ok 56/ 60 minut,ale dużo od dnia zależy.Maksymalnie przebiegłem 13km,a tak na spokojnie to 5 6 7 8 zależy co mi organizm mówi.Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz. Gratuluję sukcesów i życzę dalszych