Mam 63 lata i nigdy nie byłam bogata, ale w mojej rodzinie dbało się o elegancję i noszenie jakościowych ubrań, które kiedyś w Polsce były dostępne. Dlatego, se sklepy z materiałami były pelne welon, elan, kaszmiru, boukle, lnu bawełny etc. Krawcowych nie brakowało i każda kobieta która miała wiedzę o jakościowych materiałach i poczucie stylu, potrafiło się świetnie ubrać, bez dużych pieniędzy.
Nie ma w tym nic toksycznego ze ludzie chcą się ubierać w naturalne dobrej jakości materiały , uszyte przez renomowana firmę Wiadomo ze trendy się będą zmieniać ale podstawowe style są ponadczasowe Nic nigdy nie zastąpi bawełnianej koszuli czy wełnianego swetra
Zasady dawnych lat..Mojej babci,ona zawsze poznawala co jest dobrej jakosci ,albo dziadowski materiach choc ladna sukienka..kiedys mialo sie pare rzeczy tylko,ale dobrej jakosci
Ja myślę, że old money style jest dobrą przeciwwagą dla wszechobecnych podróbek produktów luksusowych mających wielkie logo i niewiele wspólnego z oryginalną marką. Podoba mi się ten trend, bo skupia się właśnie na jakości i elegancji a nie nakręcaniu sprzedaży z powodu "hitów sezonu". Ten trend można zrealizować chyba w każdym budżecie, niekoniecznie z zamiarem wyglądania "fałszywie drogo" - ten efekt dawały właśnie podróbki w wielkim logo.
Dzień dobry 😊 Dla mnie,,old money styl,, to przede wszystkim prostota, klasyka i wyrafinowanie. Bardzo profesjonalnie, wieloaspektowo przedstawiła Pani ten temat. Pozdrawiam serdecznie, dziękuję😊
W tym stylu ubieram sie od lat. Jakościowe rzeczy i pieknie dobrane elementy garderoby dostosowane do sytuacji dla mnie to podstawa. Co nie przeszkadza bawić mi sie modą. Trochę mnie martwi, że jest to teraz modne bo mamy tego bardzo dużo na ulicy. Jak sama nazwa wskazuje cichy luksus to nie z torebką od hermesa😅. Bogaci ludzie o arystokratycznym pochodzeniu nie eksponują nigdy markowych rzeczy, a tym bardziej znanych marek chyba ze są twarza danej marki😊 Raczej robią to osoby, które chcą pretendować do takiego stylu życia lub tzw. grupa new money 😊 Natomiast ten styl to nie tylko ubranie, makijaż,dodatki, ale sposob zachowania, elegancja, maniery, a tego nie można kupić za żadne pieniądze czy stare czy nowe. Wśród arystokravji czy osob ze starymi pieniedzmi nie brakuje osób nie wychowanych czy z brakiem szyku czy elegancji😊
Pochodzę z rodziny raczej mniej zamożnych ziemian. Gdy oglądam stare zdjęcia przodków z początku XX i z XIX wieku, tam każdy jest dobrze ubrany, uczesany. Natomiast moi rodzice i dziadkowie - wychowani za komuny, w ogóle nie zwracają uwagi, co na siebie zakładają. Może moja babcia i dziadek bardziej zwracali na to uwagę, żeby np. na uroczystości wyglądać dobrze, rodzice natomiast w ogóle na to nie zwracają uwagi. Kiedy jako nastolatka zmieniałam swój styl na taki właśnie klasyczny, elegancki, chyba tylko babcia mmie rozumiała, wszyscy inni się śmiali. Teraz już przywykli, choć zdarza się im negatywnie komentować moje kapelusze i długie płaszcze z wełny, według nich ubieram się jak "stara baba"
Bardzo dobre ujęcie tematu. Old money to przede wszystkim klasyka, elegancja i jakość. Toksyczny jest wtedy gdy traktujemy go zbyt dosłownie i poważnie. Bycie eleganckim wcale nie oznacza kupowania ubrań od marek luksusowych. Pozdrawiam.
W Ryłko można wybrać ciekawą i perfekcyjnie wykonaną torebkę. Co prawda bez logo Hermes, ale oprócz ceny większej różnicy nie widzę. Kaszmir się pilinguje przez jakiś czas, trzeba więc do systematycznie golić, za jakiś czas wybrać w zimnej wodzie, ja to robię w pralce, i na kolejne lata problem znika. Mam swetry kaszmirowe naprawdę wieloletnie, od czasu gdy założyłam po raz pierwszy, innych nie założę
Kaszmir też się mechaci i muszę golić swetry kaszmirowe aby wyglądały wciąż dobrze a przez to golenie z biegiem czasu robią się cieńsze fakt oddychają grzeją i człowiek się w nich nie poci tak jak w swetrach sztucznych ale bardzo trzeba dbać o kaszmir aby swetry nie uległy zniszczeniu.
To mój styl od zawsze. Klasyczna elegancja , dobra jakość i ponadczasowość. To czym ożywiam zestawy to akcentami mocniejszego koloru lub biżuterią ( dyskretną). To najmniej toksyczny trend że wszystkich ❤🏵️
Dziękuję pani za ciekawy i pożyteczny film! Odpowiada mi pani podejście do tych stylów, o których tak wiele się mówi ostatnio🙂 dobry gust właśnie polega na tym, że nie wykorzystujemy elementów jakiegoś stylu w sposób prostolinijny czy wręcz ordynarny. Jak się fascynuję kosmosem czy średniowieczem, to nie będę się ubierać, jak księżniczka Leja czy dama dworu Izabeli Aragońskiej. Wystarczy aluzji, a umiar jest chyba najważniejszy. Moda to zabawa, a nie dyktator. Nie mam torebki od Hermes ani płaszcza Burbery, ale mam świetnej jakości niemiecką skórzaną torebkę i trencz mało znanej marki fińskiej. I kto mi powie, że jestem źle ubrana?😉😀 Old Money Style jest toksyczny, kiedy traktuje się go ze snobizmem. Jedna z pań w komentarzu napisała o lumpeksie - gorąco podtrzymuję! Mam cudowne rzeczy z drugiej ręki, a ta tradycja istnieje już od setek lat🙂 Bardzo przyjemnie się panią słucha❤
W praktyce jest tak,że ludziom coś, co wiadomo od zawsze,trzeba wciskać jako "nowy trend", by towar się sprzedawał. Zatruliśmy już pół planety albo i więcej śmieciową modą, poliestrem na milion sposobów, a że na "topie" jest teraz być eko, no to wiadomo że trzeba na powrót sięgnąć po materiały na lata i buty szyte na całe życie. Przypomnę tylko,że komunizm był wybitnie w trendzie "eko". Moja św.pamieci Mama uśmiała by się, że ubierając się praktycznie większość życia w lumpeksach,była by teraz "w trendach". Bo ubierała się pięknie, elegancko,klasycznie. Niech wszyscy połączą kropki, i myślą samodzielnie.
Quite luxury widać gołym okiem, ponieważ te ubrania wykonane są z bardzo dobrych gatunkowo maturalnych tkanin i super uszyte. W związku z tym nigdy nie będą dostępne w sieciowkach czy marketach.
Ja lubie kolory ztonowane. Ten styl o ktorym pani mowi to naprawde elegancja. Bardzo dobry filmik. Czekam na nastepny. Serdecznie pozdrawiam. ♥️♥️♥️. Gabriela
Ja od zawsze ubieram się prosto, dość klasycznie, choć w swoim stylu, jeśli godzino całość. Ma Pani rację - świetnie, że omawiany trend promuje proste formy. Ubierając się prosto, czasem czułam się „niewystarczająco” ubrana, nie przejmowałam się tym, ale miałam takie wrażenie, teraz mniej, pewnie przez popularność tego trendu obecnie. Dziękuję za jak zawsze ciekawe omówienie 🙂
W Polsce szlachta musiałaby ubierać się ...przedwojennie. Tak stare oryginały są w stanie... muzealnym. Ja posiadam perełki uszyte na miarę z materiałów RFN z czasu Peweksów. Lubię jednak aktualną modę. Klasyczna baza jest wspólnym mianownikiem bez przebierania i w budżecie.
Są osoby, które założą tzw. worek na kartofle, a wyglądają jak milion dolarów i są osoby które wydają grubą kasę na ciuchy i nie wyglądają zupełnie. Na jednych ubrania się noszą na innych nie i to nie zależy od ceny i jakości, choć oczywiście ta jest najważniejsza.
Klasyczna elegancja, to mój styl na markowych ciuchach mi nie zależy, bardziej materiał ma być dobrej jakości. Lubię czasami dodatki z delikatnym logo niekoniecznie z drogich firm.
Old money jest toksycznym zjawiskiem jeśli próbujemy nim coś udowodnić. Krzyczące loga miały pokazywać, że ubieramy się w określonych sklepach/markach, styl old money - jako styl, coś świadomie kreowanego - podobnie: że jesteśmy lepsi od tych, co krzyczą metkami na ubraniach. Podobna mentalność.
Czy tylko ja tak mam, że nawet "dobrej jakości" drogi pasek, szybko się niszczy? Wolę kupić tani, w odpowiednim kolorze, z prostą klamerką. Wygląda dobrze, a jak się poprzeciera, bez żalu wyrzucam i kupuję nowy.
Mam 63 lata i nigdy nie byłam bogata, ale w mojej rodzinie dbało się o elegancję i noszenie jakościowych ubrań, które kiedyś w Polsce były dostępne. Dlatego, se sklepy z materiałami były pelne welon, elan, kaszmiru, boukle, lnu bawełny etc. Krawcowych nie brakowało i każda kobieta która miała wiedzę o jakościowych materiałach i poczucie stylu, potrafiło się świetnie ubrać, bez dużych pieniędzy.
Tak, to wspaniale podejście do mody i stylu ❤️
Czy pamieta Pani plaszcze Modeny. Takie mialam, dlugie, zimowe, eleganckie. To byl styl.
Marki nie są ważne. Chodzi o naturalne materiały i dobrą jakość wykonania.
Nie ma w tym nic toksycznego ze ludzie chcą się ubierać w naturalne dobrej jakości materiały , uszyte przez renomowana firmę Wiadomo ze trendy się będą zmieniać ale podstawowe style są ponadczasowe Nic nigdy nie zastąpi bawełnianej koszuli czy wełnianego swetra
Tak, zgadzam się na 100% ❤️
Zasady dawnych lat..Mojej babci,ona zawsze poznawala co jest dobrej jakosci ,albo dziadowski materiach choc ladna sukienka..kiedys mialo sie pare rzeczy tylko,ale dobrej jakosci
Tak, właśnie. Kiedyś się robiło jakość, szkoda, że teraz to jest raczej wyjątek… ❤️
Ja myślę, że old money style jest dobrą przeciwwagą dla wszechobecnych podróbek produktów luksusowych mających wielkie logo i niewiele wspólnego z oryginalną marką. Podoba mi się ten trend, bo skupia się właśnie na jakości i elegancji a nie nakręcaniu sprzedaży z powodu "hitów sezonu". Ten trend można zrealizować chyba w każdym budżecie, niekoniecznie z zamiarem wyglądania "fałszywie drogo" - ten efekt dawały właśnie podróbki w wielkim logo.
Dzień dobry 😊
Dla mnie,,old money styl,, to przede wszystkim prostota, klasyka i wyrafinowanie. Bardzo profesjonalnie, wieloaspektowo przedstawiła Pani ten temat. Pozdrawiam serdecznie, dziękuję😊
Bardzo dziękuję 🤩❤️😘
W tym stylu ubieram sie od lat. Jakościowe rzeczy i pieknie dobrane elementy garderoby dostosowane do sytuacji dla mnie to podstawa. Co nie przeszkadza bawić mi sie modą. Trochę mnie martwi, że jest to teraz modne bo mamy tego bardzo dużo na ulicy. Jak sama nazwa wskazuje cichy luksus to nie z torebką od hermesa😅. Bogaci ludzie o arystokratycznym pochodzeniu nie eksponują nigdy markowych rzeczy, a tym bardziej znanych marek chyba ze są twarza danej marki😊 Raczej robią to osoby, które chcą pretendować do takiego stylu życia lub tzw. grupa new money 😊
Natomiast ten styl to nie tylko ubranie, makijaż,dodatki, ale sposob zachowania, elegancja, maniery, a tego nie można kupić za żadne pieniądze czy stare czy nowe. Wśród arystokravji czy osob ze starymi pieniedzmi nie brakuje osób nie wychowanych czy z brakiem szyku czy elegancji😊
Naprawdę uwielbiam pani filmiki, pani nawet elegancko opowiada i wyjaśnia. ❤
Mam 50+ ale wiele się od pani uczę
Ciekawy film❤,uważam że styl "cichy luksus" jest piękny ,elegancki i sprawdza się w każdej sytuacji.Pozdrawiam serdecznie❤
Dziękuję ❤️ zgadzam się z Panią ❤️😃
Pochodzę z rodziny raczej mniej zamożnych ziemian. Gdy oglądam stare zdjęcia przodków z początku XX i z XIX wieku, tam każdy jest dobrze ubrany, uczesany. Natomiast moi rodzice i dziadkowie - wychowani za komuny, w ogóle nie zwracają uwagi, co na siebie zakładają. Może moja babcia i dziadek bardziej zwracali na to uwagę, żeby np. na uroczystości wyglądać dobrze, rodzice natomiast w ogóle na to nie zwracają uwagi. Kiedy jako nastolatka zmieniałam swój styl na taki właśnie klasyczny, elegancki, chyba tylko babcia mmie rozumiała, wszyscy inni się śmiali. Teraz już przywykli, choć zdarza się im negatywnie komentować moje kapelusze i długie płaszcze z wełny, według nich ubieram się jak "stara baba"
Klasyczna elegancja, w tym mała czarna pięknie dopasowana do naszej sylwetki zawsze się obroni😊
Bardzo dobre ujęcie tematu. Old money to przede wszystkim klasyka, elegancja i jakość. Toksyczny jest wtedy gdy traktujemy go zbyt dosłownie i poważnie. Bycie eleganckim wcale nie oznacza kupowania ubrań od marek luksusowych. Pozdrawiam.
Tak, to prawda ❤️❤️❤️
Ja uwielbiam quiet luxury.Tylko klasyka, prostota i elegancja!
W Ryłko można wybrać ciekawą i perfekcyjnie wykonaną torebkę. Co prawda bez logo Hermes, ale oprócz ceny większej różnicy nie widzę. Kaszmir się pilinguje przez jakiś czas, trzeba więc do systematycznie golić, za jakiś czas wybrać w zimnej wodzie, ja to robię w pralce, i na kolejne lata problem znika. Mam swetry kaszmirowe naprawdę wieloletnie, od czasu gdy założyłam po raz pierwszy, innych nie założę
Kaszmir też się mechaci i muszę golić swetry kaszmirowe aby wyglądały wciąż dobrze a przez to golenie z biegiem czasu robią się cieńsze fakt oddychają grzeją i człowiek się w nich nie poci tak jak w swetrach sztucznych ale bardzo trzeba dbać o kaszmir aby swetry nie uległy zniszczeniu.
To mój styl od zawsze. Klasyczna elegancja , dobra jakość i ponadczasowość. To czym ożywiam zestawy to akcentami mocniejszego koloru lub biżuterią
( dyskretną). To najmniej toksyczny trend że wszystkich ❤🏵️
Fantastycznie ❤️😘
Klasa i styl. Od zawsze byl to moj wzorzec. A co go charakteryzuje? Uzywanie zelazka.
Bardzo lubię elegancję i chętnie korzystam z elementów garderoby Old Money.
Dla mnie to świetny styl, pozdrawiam ❤
Dziękuję pani za ciekawy i pożyteczny film! Odpowiada mi pani podejście do tych stylów, o których tak wiele się mówi ostatnio🙂 dobry gust właśnie polega na tym, że nie wykorzystujemy elementów jakiegoś stylu w sposób prostolinijny czy wręcz ordynarny. Jak się fascynuję kosmosem czy średniowieczem, to nie będę się ubierać, jak księżniczka Leja czy dama dworu Izabeli Aragońskiej. Wystarczy aluzji, a umiar jest chyba najważniejszy. Moda to zabawa, a nie dyktator. Nie mam torebki od Hermes ani płaszcza Burbery, ale mam świetnej jakości niemiecką skórzaną torebkę i trencz mało znanej marki fińskiej. I kto mi powie, że jestem źle ubrana?😉😀 Old Money Style jest toksyczny, kiedy traktuje się go ze snobizmem. Jedna z pań w komentarzu napisała o lumpeksie - gorąco podtrzymuję! Mam cudowne rzeczy z drugiej ręki, a ta tradycja istnieje już od setek lat🙂 Bardzo przyjemnie się panią słucha❤
W praktyce jest tak,że ludziom coś, co wiadomo od zawsze,trzeba wciskać jako "nowy trend", by towar się sprzedawał. Zatruliśmy już pół planety albo i więcej śmieciową modą, poliestrem na milion sposobów, a że na "topie" jest teraz być eko, no to wiadomo że trzeba na powrót sięgnąć po materiały na lata i buty szyte na całe życie.
Przypomnę tylko,że komunizm był wybitnie w trendzie "eko".
Moja św.pamieci Mama uśmiała by się, że ubierając się praktycznie większość życia w lumpeksach,była by teraz "w trendach". Bo ubierała się pięknie, elegancko,klasycznie.
Niech wszyscy połączą kropki, i myślą samodzielnie.
Quite luxury widać gołym okiem, ponieważ te ubrania wykonane są z bardzo dobrych gatunkowo maturalnych tkanin i super uszyte. W związku z tym nigdy nie będą dostępne w sieciowkach czy marketach.
Uwielbiam ten styl
Bardzo przyjemnie jest Pani posłuchać , dziękuję ❤😊
Genialne porady😊
Bardzo trafnie Pani opisała wszystko dobrze trafnie Pani opisała podoba mi się Sposőb pszekazu. Serdecznie dziękuje ❤
Pieknie i jasno przekazalas czym tak naprawdę jest cichy luksus.
Minimalizm jest estetyką naszego charakteru , noszę go od lat , mimo braku dziedzictwa , pozdrawiam .
To moj ulubiony styl
Ja lubie kolory ztonowane. Ten styl o ktorym pani mowi to naprawde elegancja. Bardzo dobry filmik. Czekam na nastepny. Serdecznie pozdrawiam. ♥️♥️♥️. Gabriela
Dziękuję ❤️😘
Dziekuję. Mam we krwi to, co mówisz.
Wspaniały cudowny styl. Uwielbiam. Klasyka w kazdym stylu❤
Bardzo mi sie podoba ten trend , dziekuje slicznie, zwarcam duza uwage na jakisc materjalow dobre gatunki...
Duża ulga, spokój, wygoda.
Z tym rumiankiem to akurat jest prawda.😊
Ja od zawsze ubieram się prosto, dość klasycznie, choć w swoim stylu, jeśli godzino całość. Ma Pani rację - świetnie, że omawiany trend promuje proste formy. Ubierając się prosto, czasem czułam się „niewystarczająco” ubrana, nie przejmowałam się tym, ale miałam takie wrażenie, teraz mniej, pewnie przez popularność tego trendu obecnie. Dziękuję za jak zawsze ciekawe omówienie 🙂
Supwr filmik! Uwielbiam u Pani w filmikach te wstawki zdjęć ze stylizacjami 😊 moim skarbem w szafie jest jedwabna apaszka po babci 😍
Fantastycznie ❤️
Piękny styl😊
Dużo zależy od dobrej figury aby ubior wyglądał pieknie
Bardzo mi się podoba taki styl
W Polsce szlachta musiałaby ubierać się ...przedwojennie. Tak stare oryginały są w stanie... muzealnym. Ja posiadam perełki uszyte na miarę z materiałów RFN z czasu Peweksów. Lubię jednak aktualną modę. Klasyczna baza jest wspólnym mianownikiem bez przebierania i w budżecie.
Proszę o filmik o doborze biżuteri na codzień. Np. O broszka
Dziękuję, coś zrobię na ten temat 😃❤️
Ponadczasowa elegancja, oczywiście
Są osoby, które założą tzw. worek na kartofle, a wyglądają jak milion dolarów i są osoby które wydają grubą kasę na ciuchy i nie wyglądają zupełnie. Na jednych ubrania się noszą na innych nie i to nie zależy od ceny i jakości, choć oczywiście ta jest najważniejsza.
Piękny styl ale i figurę też trzeba mieć 😂
Klasyczna elegancja, to mój styl na markowych ciuchach mi nie zależy, bardziej materiał ma być dobrej jakości. Lubię czasami dodatki z delikatnym logo niekoniecznie z drogich firm.
Cieszę sie, ze jest tyle pań, ktore mowia, ze od lat ubieraja sie w stylu old money. Szkoda tylko, że w Krakowie na ulicach raczej rzadko to widać 😢
Old money jest toksycznym zjawiskiem jeśli próbujemy nim coś udowodnić. Krzyczące loga miały pokazywać, że ubieramy się w określonych sklepach/markach, styl old money - jako styl, coś świadomie kreowanego - podobnie: że jesteśmy lepsi od tych, co krzyczą metkami na ubraniach. Podobna mentalność.
Dziękuję za ciekawy film, śliczne polo jaka to marka?
Patrizia Aryton ❤️😃
Podobnierz kaszmir sie mechaci jak jest nowy,a pozniej juz nie..
❤👌
🤗🤗🤗
🤩🤩🤩
❤❤❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊
❤️❤️❤️
Czy tylko ja tak mam, że nawet "dobrej jakości" drogi pasek, szybko się niszczy? Wolę kupić tani, w odpowiednim kolorze, z prostą klamerką. Wygląda dobrze, a jak się poprzeciera, bez żalu wyrzucam i kupuję nowy.
Wiskoza to naturalna tkanina a nie sztuczna
Wg klasycznego podejścia i klasyfikacji jest uznawana za sztuczną
Eleganckie kobiety nie noszą futer ze zwierzątek a zwłaszcza z takich z chowu klatkowego. A co tam wisi na oparciu fotela?
Wisi 100% poliester
Nuworysze nie mają klasy, maja pieniądze i metki na rękawach oraz zaszyte faldy w płaszczach z tyłu..
Ubieram sie klasycznie i wygladam jak milion$.
Wiele ubran przed kilkoma laty ktore kupilam sa modne teraz.