Wyczyść dokładnie szczotką,pomaluj farbą antykorozyjną ale z puszki zwykłym pędzlem.Jak dobrze wyschnie daj na to też pędzlem bitex lub podobny środek.Ogranicznika w drzwiach nie wymieniaj bo to i tak nic nie da.
@@panzrobtosam1234dzień dobry mam pytanie ostatnio wymieniałem kostkę w lampie z tyłu w fiacie panda bp spaliła mi się kostka i był brak wstecznego światła od lewej strony i wymieniłem kostkę i dalej nie mam światła wstecznego wszystkie kable połączyłem tak jak było w starej kostce i co zrobiłem nie tak proszę o odpowiedź 😊
@@mef444 to jest faktycznie jakaś porażka takie coś zrobić bo tam nie ma odpływu żadnego, piachu było strasznie dużo. Wszystko wygrzebałem,tzn tyle ile mogłem bo ciężko dokładnie. Wziąłem zeskrobalem rdzę, odtłuscilem i pomalowałem cortaninem, później farbą i chyba później barankiem wziąłem ale nie pamiętam dokładnie. Będzie lato to zajrze tam i jak będzie rdza to trzeba pomyśleć nad czymś innym
Ja to robiłem. Niestety trzeba już było spawać całą komorę silnika ! Na szczęście blacharz już tą rynienkę zlikwidował zaspawując ją od góry. Mam nadzieję ,że już więcej nie będzie z tym problemu! Koszt tej naprawy to 2000 zł! Sporo, bo trzeba było wymontować silnik wraz ze skrzynią.
@@artekm3758 no to nie ciekawie. Ja tam muszę zerknąć później. Może dałoby się coś wykombinować samemu żeby zrobić odpływ stamtąd. Jakiś otwór czy coś? Nie wiem po co takie coś zrobili i zbiera się tam tylko piach woda sól
Jak chce się zdobić dobrze to to jest bardzo drogie, trzeba rozkręcić elementy, zrobić piaskowanie i dać do ocynku, potem to skręcić/pomalować. Brat coś takiego zrobił w swojej terenówce, ale dla Pandy nie wiem czy warto.
No teraz już wiem że on niestety nie spełnia dobrze swojej roli w aucie. Jeśli ktoś ma więcej wiedzy na ten temat to przecież można się podzielić z innymi. Ta wiedza będzie nie tylko służyć mnie ale także innym osobom. Pozdrawiam
Kup w białej butelce plastikowej litrowej lub mniejszej produkt firmy FORSH-na rdzę,konsystencja białego mleka,pomaluj bezpośrednio na rdzę,możesz trochę szczotka poczyscic,rdza utlenia się i miejsce gdzie malowałes robi się czarne,z rdzy tak jakby robi się od nowa stal,,,,,tak pisząc prostym językiem mówiąc,nie musisz tego malować ,ale możesz czym tylko chcesz bo nie reaguje chemicznie z żadnymi farbami i lakierami.Płacilem ponad 100 za butelkę ale teraz nie wiem ile kosztuje.
Belka skrętna "pracuje", wygina się. Konserwacja spowolni jej korodowanie. Może po zdjęciu i dokładnym wypiaskowaniu. Wg mnie nie warto, jak przegnije na wylot to wymienie na używke. W pandach ruda głównie atakuje progi i tylne nadkola za progami.
Ja spróbuję latem zrobić innaczej belkę. Chodzi mi o oczyszczanie i pomalowanie. Przy okazji można popróbować jakie środki są dobre. Jak narazie innej korozji nie mam
Długo Ci wytrzymała belka bez konserwacji? U mnie to tam taka minimalna ta korozją taka powierzchowna była. Ja u siebie poprawie to latem. Przy okazji ładnie może wyglądać
@@panzrobtosam1234 od 2004r. Ponoć w pandach belka tak nie koroduje jak w seicento, moja była trefna. Ale już wymieniłem na używke + nowe amorki i linka hamulcowa.
Wyczyść dokładnie szczotką,pomaluj farbą antykorozyjną ale z puszki zwykłym pędzlem.Jak dobrze wyschnie daj na to też pędzlem bitex lub podobny środek.Ogranicznika w drzwiach nie wymieniaj bo to i tak nic nie da.
Dziękuję za radę. Pozdrawiam
@@panzrobtosam1234dzień dobry mam pytanie ostatnio wymieniałem kostkę w lampie z tyłu w fiacie panda bp spaliła mi się kostka i był brak wstecznego światła od lewej strony i wymieniłem kostkę i dalej nie mam światła wstecznego wszystkie kable połączyłem tak jak było w starej kostce i co zrobiłem nie tak proszę o odpowiedź 😊
Jesteś pozytywnie zakręcony😂. Pozdrawiam
Dzięki;) również pozdrawiam
Fajnie sie prezentuje Pandziora
Dziękuję bardzo. Jak pozwala budżet to coś się dzieje przy niej;)
Kol zobacz w przednich nadkolach na prowadnicę jest tam taka rynna co brud się zbiera .istna rdza. To feler nr1 pand 2
Taka rynna u góry? Co nie ma żadnego splywu? O to chodzi? Ja nadkola konserwowalem ale muszę zajrzeć tam po zimie później jak to tam wygląda
Dokładnie, tam zbiera się piach a wilgoć robi swoje, rdza schodzi płatami :(
@@mef444 to jest faktycznie jakaś porażka takie coś zrobić bo tam nie ma odpływu żadnego, piachu było strasznie dużo. Wszystko wygrzebałem,tzn tyle ile mogłem bo ciężko dokładnie. Wziąłem zeskrobalem rdzę, odtłuscilem i pomalowałem cortaninem, później farbą i chyba później barankiem wziąłem ale nie pamiętam dokładnie. Będzie lato to zajrze tam i jak będzie rdza to trzeba pomyśleć nad czymś innym
Ja to robiłem. Niestety trzeba już było spawać całą komorę silnika ! Na szczęście blacharz już tą rynienkę zlikwidował zaspawując ją od góry. Mam nadzieję ,że już więcej nie będzie z tym problemu! Koszt tej naprawy to 2000 zł! Sporo, bo trzeba było wymontować silnik wraz ze skrzynią.
@@artekm3758 no to nie ciekawie. Ja tam muszę zerknąć później. Może dałoby się coś wykombinować samemu żeby zrobić odpływ stamtąd. Jakiś otwór czy coś? Nie wiem po co takie coś zrobili i zbiera się tam tylko piach woda sól
Jak chce się zdobić dobrze to to jest bardzo drogie, trzeba rozkręcić elementy, zrobić piaskowanie i dać do ocynku, potem to skręcić/pomalować. Brat coś takiego zrobił w swojej terenówce, ale dla Pandy nie wiem czy warto.
Do jakiegos auta premium to pasuje tak zrobić porządnie;) u mnie to wystarczy samemu w miarę możliwości
Majster nie licz na łatwiznę i sam poczytaj co jest dobre i skuteczne na rdzę ,ten brunox do taczki się nadaje kolego.I brunoxa nie lakieruje sie.
No teraz już wiem że on niestety nie spełnia dobrze swojej roli w aucie. Jeśli ktoś ma więcej wiedzy na ten temat to przecież można się podzielić z innymi. Ta wiedza będzie nie tylko służyć mnie ale także innym osobom. Pozdrawiam
Kup w białej butelce plastikowej litrowej lub mniejszej produkt firmy FORSH-na rdzę,konsystencja białego mleka,pomaluj bezpośrednio na rdzę,możesz trochę szczotka poczyscic,rdza utlenia się i miejsce gdzie malowałes robi się czarne,z rdzy tak jakby robi się od nowa stal,,,,,tak pisząc prostym językiem mówiąc,nie musisz tego malować ,ale możesz czym tylko chcesz bo nie reaguje chemicznie z żadnymi farbami i lakierami.Płacilem ponad 100 za butelkę ale teraz nie wiem ile kosztuje.
Dziękuję bardzo za polecenie produktu. Napewno spróbuję z tym środkiem jak kupię. Pozdrawiam
Belka skrętna "pracuje", wygina się. Konserwacja spowolni jej korodowanie. Może po zdjęciu i dokładnym wypiaskowaniu. Wg mnie nie warto, jak przegnije na wylot to wymienie na używke. W pandach ruda głównie atakuje progi i tylne nadkola za progami.
Ja spróbuję latem zrobić innaczej belkę. Chodzi mi o oczyszczanie i pomalowanie. Przy okazji można popróbować jakie środki są dobre. Jak narazie innej korozji nie mam
EDIT: Długa nie musiałem czekać, belka właśnie pękła tzn wahacz rurowy w miejscu gdzie łączy się z poprzeczną belką 😩😢☹ Nagram filmik
Długo Ci wytrzymała belka bez konserwacji? U mnie to tam taka minimalna ta korozją taka powierzchowna była. Ja u siebie poprawie to latem. Przy okazji ładnie może wyglądać
@@panzrobtosam1234 od 2004r. Ponoć w pandach belka tak nie koroduje jak w seicento, moja była trefna. Ale już wymieniłem na używke + nowe amorki i linka hamulcowa.
No to dobrze że już jest wymienione. Teraz można bezpiecznie jeździć