Dobrze ze pokazujesz nawet takie proste rzeczy...nie dla każdego one są proste a dzięki takim filmom można się nauczyć innych czynności dla nas nowych... pozdrawiam I życzę z okazji Świąt przede wszystkim zdrowia dla Ciebie I całej rodziny a resztę się ogarnie..
fantastycznie, jak zawsze pokazujesz i tłumaczysz jak dla 3 latka i właśnie o to chodzi, ponieważ ktoś kto będzie chciał sobie wykonać w swojej kuchni ledy, będzie potrafił sam to zrobić. Wiele osób nie pracuje tak jak Ty, na codzień w tym fachu, ale np. po kilku latach chce udoskonalić swoją kuchnię, a fachowcy nie chcą tracić czasu na wykonanie takiej pracy w używanych meblach, zatem ktoś kto ma dzięki Twojej wiedzy trochę chęci i wyobraźni oraz posiadając jakieś narzędzia, będzie potrafił odmienić swoją kuchnię, ku uciesze swojej żony i siebie samego. Trzymaj tak dalej, pozdrawiam serdecznie. Na marginesie, skądś znam Twój głos, bo jestem z lublina. Wszystkiego dobrego w tym czasie grudniowym. Zapraszam, gdybyś coś potrzebował z kanalizacji lub hydrauliki (kanalizacja, zawory, syfony) na Miłą 9 (równoległa Rusałki), sklep Hydros
Marcin elektryk mi kiedyś mówił, że na wejściu do zasilacza (to z 230V) nie ma znaczenia jak podpinamy kable. Ja to robię też jak i Ty, bo wydaje mi się, że ktoś to po coś oznaczył aby było "N" i "L". Ale podobno nie ma to żadnego znaczenia. Bo jeśli będziemy podłączać zasilacz do gniazdka, a nie do kabla bezpośrednio wystającego ze ściany to powinno mieć ono uziemienie aby we właściwy sposób (ten jedyny "prawidłowy") móc włożyć wtyczkę. I wtyczka taka też powinna mieć uziemienie. A tu okazuje się że jeżeli można podłączyć i odwrotnie (patrz wtyczki w zasilaczach do ładowania telefonów, można je wkładać do gniazdka jak popadnie) to wtedy wystarczy zwykła płaska wtyczka jak do radia. Taka bez uziemienia. Dzięki za paten ze skrobaniem styków. Na to nie wpadłem i zawsze mnie to wkur..... . Do wypróbowania w najbliższym czasie.
Cześć! Widzę, ze jeszcze filmik przed podróżą😀. Z ciekawości jakiej mocy wkladasz ledy pod szafkę? Ja ostatnio wsadziłem 60led/m 7.2W? Czy jakieś słabsze tez Ci się sprawdzają?
Ja często montuję włączniki ze sterowaniem na pilot że ściemniaczem bez widocznego elementu do zapalania. Chyba mniej zamieszania z podłączeniem plus dobry feedback od klientów:)
Bardzo ładnie, tylko czemu czarny przewód do listwy? Poza tym, przy tak krótkiej listwie (do tego o tak małej ilości ledów / m) można było użyć spokojnie przewód o mniejszym przekroju. Ale wiem, czepiam się ;)
Wiem, że zlatuje elektrodą :D i wiadomo o co chodzi ale... zwyczajowo transformator mówimy o urządzeniu które będzie zmieniało napięcie z np. 230V na np. 24V czy 12V ale dalej będzie ono zmienne (AC). A do ledów używamy "zasilacza" bo on dodatkowo zmienia napięcie na stałe (plus i minus, DC).
Niby ok, ale kilka uwag od kolegi z branży. Nie traktuj tego jako krytykę czy coś. - punktów lutowniczych nie trzeba skrobać. Chyba że masz taśmę w żelu. Luty nie trzymają bo nie używasz żadnego topnika typu pasta czy kalafonia. Polecam. Znacznie ułatwia lutowanie i zapewnia lepsza jakość lutow. - frezowanie korpusów szafek to już stare rozwiazanie. Raz że widać te szpetne szafki od dołu to jeszcze robota z frezowaniem. Ja robię led przy samej krawedzi od przodu szafki. Za profilem daje panel maskujący cały dół. Takie rozwiązanie przesuwa nam oświetlenie mniej więcej do ok połowy głębokości blatu, maskujemy te szpetne boki i więcej. A wisienka na torcie jest to, że robimy fronty dłuższe właśnie o grubość panelu czyli 18 mm i mamy zrobiony podchwyt do otwierania szafek. Nie musisz już wpychać tip ona czy uchwytów. - co do włącznika, fajne są te montowane przed taśma led w profilu. Są dodtykowe czyli dotykasz klosza w miejscu włącznika lub bezdotykowe.
Taki wyłącznik stosowany w kuchni ma w praktyce zasadniczą wadę: często jest konieczność włączenia światła, kiedy ręce są zabrudzone przy przygotowaniu posiłków, więc ścianka w okolicy wyłącznika będzie się brudzić. Już lepiej mieć tradycyjny wyłącznik. Dotykowe wyłączniki są ok w miejscach z natury czystych, np. w garderobie. Znacznie lepszym rozwiązaniem kuchennym są wyłączniki bezdotykowe, gdzie wystarczy machnąć ręką blisko wyłącznika.
@@kamiloski5792 tak, jeśli zastosujesz tego typu wylacznik. Po prostu wskazałem na rozwiązanie lepiej dostosowane do kuchennych zastosowań, bo nie każdy wie, że istnieją wyłączniki bezdotykowe.
@@aleksymeb4795 😉 dobre! Ale od 10 lat mi się tak nie zrobiło - musisz machnąć ręką, bo na przedmioty martwe to nie działa. Nie sądzę, żeby mucha miała odpowiednią temperaturę, żeby to zrobić.
Odnośnie zarabiania kabli, ja bym to zrobił inaczej ale to tylko dlatego, że z doświadczenia wiem, że mój sposób wydaje się być lepszy. No ale to jest moje zdanie. Mianowicie, pokazałeś w filmie, że zarabiasz końcówki kabla tylko minimalnie. Lepszym sposobem jest zarobić końcówki na długości ok. 0,5 do 0,8 mm i jeszcze przed zalutowaniem końcówki te poskręcać aby się nie "szczępiły". Dopiero wtedy je oblutować (zalutować), zwał jak zwał i dopiero po zalutowaniu przyciąć ( obcinaczkami do kabli, nie nożykiem ) do minimum, tyle ile nam potrzeba. Wypróbuj kiedyś mój sposób i zobaczysz różnicę. Ja kiedyś robiłem tak samo jak ty ale już od dawien dawna stosuję mój sprawdzony sposób. Mój wydaje mi się lepszy ale tak jak wyżej pisałem, to jest moje zdanie a każdy z widzów może mieć inne. Bardzo fajny filmik. Pozdrawiam.
Po pierwsze - włącznik zintegrowany z profilem (dotykowy lub zbliżeniowy), a nie jakiś kontakt. Po drugie jak się robi sensownie ledy to tak, żeby tego profilu nie było widać, warto więc zrobić to na dol mebla ale na jego tylnym narożniku dobierając odpowiedni profil. W rezultacie tego aluminium będzie widać jak najmniej. Jeżeli ktoś zamiast płytek stosuje szkło dekoracyjne, można skomponować z tym ledy w taki sposób żeby profil całkowicie znikną z widoku, a światło było rozpraszane przez szkło dekoracyjne na ścianie - daje to rewelacyjny efekt. A co do pracy pana stolarza, to stosowanie kleju na gorąco do elementu, który rozwala uszkadza się najczęściej, to bardzo głupie działanie. Nie mówiąc już o stosowaniu kleju na gorąco do płyty meblowej w powierzchni - zależy jakiej jakości płyty są zastosowane. Laminat powierzchniowy pod wpływem temperatury potrafi robić różne dziwne rzeczy.
Czesc! Widze, ze siedzisz w temacie, a poniewaz w Stanach jestesmy w tych sprawach 100 lat za wami, to prosilbym o kilka porad. Gosc na filmiku pominal na poczatku dosc wazna sprawe, a mianowicie ten rowek na pasek LED. Co jesli go nie ma.? Czy wystarczy wyciac routerem? Jesli tak to jak dojechac do samych rogow Jakie firmy polecasz z ledami ktore wysylaja ZA granice? Z gory dzieki ZA info.
Oczywiste jest to że musiał ten rowek wykonać wcześniej frezem, pilarką (są tacy geniusze) lub czymś podobnym, zanim umieścił w nim profil na ledy. Są tacy co zrobią to nawet nożykiem (o ile starczy cierpliwości i życia). Rowek wycinasz po długości spodów szafek - tak jak planujesz ledy, o ile robisz to tak jak gość na filmie. A jak chcesz zrobić to z fantazją, to tylko jeżeli używasz na ścianie tafli szklanych zamiast płytek. Dajesz wówczas silniejszy pasek led i w rezultacie otrzymujesz efekt świecącej ściany. Metoda jest podobna jak w przypadku podświetlanych szklanych półek. A jak chcesz uzyskać totalny obłęd, to można zastosować samodzielnie wykonane szkło akrylowe z żywicy. Wtapiasz w nie jakieś suszone rośliny lub cokolwiek przyjdzie do głowy (podobnie wykonuje się lampki dekoracyjne z żywicy akrylowej. Jak się coś takiego wykona, wyszlifuje i wypoleruje, a następnie podświetli, to oczu nie oderwiesz. Co do zakupu ledów, to gdzie ty mieszkasz na pustyni jakiejś. Ledy możesz kupić w tak dużej ilości sklepów w Polsce i za granicą, że chyba takie pytanie nie ma sensu. Bardziej istotne jest jakie ledy wybrać, ale tu jest już kwestia bardziej preferencji, bo większość ludzi kupuje oczami i tylko parę procent z nich zwraca uwagę na parametry i jakość tego co kupuje. A zapewniam że ceny ledów mają spory przedział (od kilkudziesięciu zł do około 1200 zł za 5 metrów ( te ostatnie są dedykowane do rozwiązań tzw. oświetlenia głównego - jeden taki metrowy pasek przykładowo ledów firmy neonica jest porównywalny z halogenem ledowym - 4800 lumenów - tyle ma 1 metr. 3 metry takiego paska, to jakbyś sobie latarnię z ulicy zainstalował w domu). I wybierając led zastanów się, czy chcesz go ściemniać, ponieważ duża część pasków ledowych ma swoje minimum i nie każde da się też płynnie regulować w zakresie jasności świecenia - źle dobierzesz to przy 1/3 mocy będzie pulsować. Nie bez znaczenia jest też dobór zasilacza. @@janqs2459
Oj nie wiem czy dobrym pomysłem było wyfrezowanie kanału na listwę led w górnej części i nie zabezpieczenie płyty wiórowej przed wilgocią. Wystarczy parę razy postawić na blacie gorącą potrawę pod tą listwą i na efekt nie trzeba będzie długo czekać. Zdrowych Wesołych Świąt.
Lipa, kable w szafce i frez przez dwa korpusy, odstają bokach korpusów, wkręty zakrzywiają taśmę LED. Lepiej to można ogarnąć, ale kable w szafce mnie skręcają 😉
Dobrze ze pokazujesz nawet takie proste rzeczy...nie dla każdego one są proste a dzięki takim filmom można się nauczyć innych czynności dla nas nowych... pozdrawiam I życzę z okazji Świąt przede wszystkim zdrowia dla Ciebie I całej rodziny a resztę się ogarnie..
fantastycznie, jak zawsze pokazujesz i tłumaczysz jak dla 3 latka i właśnie o to chodzi, ponieważ ktoś kto będzie chciał sobie wykonać w swojej kuchni ledy, będzie potrafił sam to zrobić. Wiele osób nie pracuje tak jak Ty, na codzień w tym fachu, ale np. po kilku latach chce udoskonalić swoją kuchnię, a fachowcy nie chcą tracić czasu na wykonanie takiej pracy w używanych meblach, zatem ktoś kto ma dzięki Twojej wiedzy trochę chęci i wyobraźni oraz posiadając jakieś narzędzia, będzie potrafił odmienić swoją kuchnię, ku uciesze swojej żony i siebie samego. Trzymaj tak dalej, pozdrawiam serdecznie. Na marginesie, skądś znam Twój głos, bo jestem z lublina. Wszystkiego dobrego w tym czasie grudniowym. Zapraszam, gdybyś coś potrzebował z kanalizacji lub hydrauliki (kanalizacja, zawory, syfony) na Miłą 9 (równoległa Rusałki), sklep Hydros
Dzięki za film! Pozdrawiam!
Marcinie bardzo dobra robota. Zapraszam do New-Led (Herberta 14/9 Lublin) po wszystkie komponenty led:)
Marcin elektryk mi kiedyś mówił, że na wejściu do zasilacza (to z 230V) nie ma znaczenia jak podpinamy kable. Ja to robię też jak i Ty, bo wydaje mi się, że ktoś to po coś oznaczył aby było "N" i "L". Ale podobno nie ma to żadnego znaczenia. Bo jeśli będziemy podłączać zasilacz do gniazdka, a nie do kabla bezpośrednio wystającego ze ściany to powinno mieć ono uziemienie aby we właściwy sposób (ten jedyny "prawidłowy") móc włożyć wtyczkę. I wtyczka taka też powinna mieć uziemienie. A tu okazuje się że jeżeli można podłączyć i odwrotnie (patrz wtyczki w zasilaczach do ładowania telefonów, można je wkładać do gniazdka jak popadnie) to wtedy wystarczy zwykła płaska wtyczka jak do radia. Taka bez uziemienia.
Dzięki za paten ze skrobaniem styków. Na to nie wpadłem i zawsze mnie to wkur..... . Do wypróbowania w najbliższym czasie.
Cześć! Widzę, ze jeszcze filmik przed podróżą😀. Z ciekawości jakiej mocy wkladasz ledy pod szafkę? Ja ostatnio wsadziłem 60led/m 7.2W? Czy jakieś słabsze tez Ci się sprawdzają?
Ja często montuję włączniki ze sterowaniem na pilot że ściemniaczem bez widocznego elementu do zapalania. Chyba mniej zamieszania z podłączeniem plus dobry feedback od klientów:)
Bardzo ładnie, tylko czemu czarny przewód do listwy? Poza tym, przy tak krótkiej listwie (do tego o tak małej ilości ledów / m) można było użyć spokojnie przewód o mniejszym przekroju.
Ale wiem, czepiam się ;)
Jakich wyłączników używasz? okablowania?
To jest to 💪
Cześć jakie ledy zakładasz do mebli kuchennych?
Big John z Ameryki miał rację. Masz suba 👍
Wiem, że zlatuje elektrodą :D i wiadomo o co chodzi ale... zwyczajowo transformator mówimy o urządzeniu które będzie zmieniało napięcie z np. 230V na np. 24V czy 12V ale dalej będzie ono zmienne (AC). A do ledów używamy "zasilacza" bo on dodatkowo zmienia napięcie na stałe (plus i minus, DC).
W sam raz do porannej kawki;) pozdrowienia
Ja przez to musiałem drugą zrobić 🤣
Ja zawsze jak nastawiam wode to z nadzieja ze cos wpadnie akurat;)
Jak wyjąć osłonę jak ledy są przepalone?
Niby ok, ale kilka uwag od kolegi z branży. Nie traktuj tego jako krytykę czy coś.
- punktów lutowniczych nie trzeba skrobać. Chyba że masz taśmę w żelu. Luty nie trzymają bo nie używasz żadnego topnika typu pasta czy kalafonia. Polecam. Znacznie ułatwia lutowanie i zapewnia lepsza jakość lutow.
- frezowanie korpusów szafek to już stare rozwiazanie.
Raz że widać te szpetne szafki od dołu to jeszcze robota z frezowaniem. Ja robię led przy samej krawedzi od przodu szafki. Za profilem daje panel maskujący cały dół. Takie rozwiązanie przesuwa nam oświetlenie mniej więcej do ok połowy głębokości blatu, maskujemy te szpetne boki i więcej. A wisienka na torcie jest to, że robimy fronty dłuższe właśnie o grubość panelu czyli 18 mm i mamy zrobiony podchwyt do otwierania szafek. Nie musisz już wpychać tip ona czy uchwytów.
- co do włącznika, fajne są te montowane przed taśma led w profilu. Są dodtykowe czyli dotykasz klosza w miejscu włącznika lub bezdotykowe.
A przy zwykłym włączniku klawiszowym nie powinno się dawać włącznika przed zasilaczem - jeszcze po stronie 230 V ?
@@tomaszrogalski4528 najlepiej. Wtedy zasilacz nie jest cały czas pod zasilaniem
Taki wyłącznik stosowany w kuchni ma w praktyce zasadniczą wadę: często jest konieczność włączenia światła, kiedy ręce są zabrudzone przy przygotowaniu posiłków, więc ścianka w okolicy wyłącznika będzie się brudzić. Już lepiej mieć tradycyjny wyłącznik. Dotykowe wyłączniki są ok w miejscach z natury czystych, np. w garderobie. Znacznie lepszym rozwiązaniem kuchennym są wyłączniki bezdotykowe, gdzie wystarczy machnąć ręką blisko wyłącznika.
możesz włączyć np. zewnętrzną częścią dłoni lub nadgarstkiem.
@@kamiloski5792 tak, jeśli zastosujesz tego typu wylacznik. Po prostu wskazałem na rozwiązanie lepiej dostosowane do kuchennych zastosowań, bo nie każdy wie, że istnieją wyłączniki bezdotykowe.
A wadą włącznika bezdotykowe jest np taka że latająca mucha włącza ci Ledy o 3:30
@@aleksymeb4795 😉 dobre!
Ale od 10 lat mi się tak nie zrobiło - musisz machnąć ręką, bo na przedmioty martwe to nie działa. Nie sądzę, żeby mucha miała odpowiednią temperaturę, żeby to zrobić.
@@mpGrafik mój but też nie ma odpowiedniej temperatury a włącza mi Ledy pod szafą
👍
Odnośnie zarabiania kabli, ja bym to zrobił inaczej ale to tylko dlatego, że z doświadczenia wiem, że mój sposób wydaje się być lepszy. No ale to jest moje zdanie. Mianowicie, pokazałeś w filmie, że zarabiasz końcówki kabla tylko minimalnie. Lepszym sposobem jest zarobić końcówki na długości ok. 0,5 do 0,8 mm i jeszcze przed zalutowaniem końcówki te poskręcać aby się nie "szczępiły". Dopiero wtedy je oblutować (zalutować), zwał jak zwał i dopiero po zalutowaniu przyciąć ( obcinaczkami do kabli, nie nożykiem ) do minimum, tyle ile nam potrzeba. Wypróbuj kiedyś mój sposób i zobaczysz różnicę. Ja kiedyś robiłem tak samo jak ty ale już od dawien dawna stosuję mój sprawdzony sposób. Mój wydaje mi się lepszy ale tak jak wyżej pisałem, to jest moje zdanie a każdy z widzów może mieć inne. Bardzo fajny filmik. Pozdrawiam.
Pozdrawiam ok
Dlaczego z prawej strony kuchni robisz dokładany panel z ledem , a z lewej strony już nie ????
Po pierwsze - włącznik zintegrowany z profilem (dotykowy lub zbliżeniowy), a nie jakiś kontakt. Po drugie jak się robi sensownie ledy to tak, żeby tego profilu nie było widać, warto więc zrobić to na dol mebla ale na jego tylnym narożniku dobierając odpowiedni profil. W rezultacie tego aluminium będzie widać jak najmniej. Jeżeli ktoś zamiast płytek stosuje szkło dekoracyjne, można skomponować z tym ledy w taki sposób żeby profil całkowicie znikną z widoku, a światło było rozpraszane przez szkło dekoracyjne na ścianie - daje to rewelacyjny efekt. A co do pracy pana stolarza, to stosowanie kleju na gorąco do elementu, który rozwala uszkadza się najczęściej, to bardzo głupie działanie. Nie mówiąc już o stosowaniu kleju na gorąco do płyty meblowej w powierzchni - zależy jakiej jakości płyty są zastosowane. Laminat powierzchniowy pod wpływem temperatury potrafi robić różne dziwne rzeczy.
Czesc! Widze, ze siedzisz w temacie, a poniewaz w Stanach jestesmy w tych sprawach 100 lat za wami, to prosilbym o kilka porad. Gosc na filmiku pominal na poczatku dosc wazna sprawe, a mianowicie ten rowek na pasek LED. Co jesli go nie ma.? Czy wystarczy wyciac routerem? Jesli tak to jak dojechac do samych rogow
Jakie firmy polecasz z ledami ktore wysylaja ZA granice? Z gory dzieki ZA info.
Oczywiste jest to że musiał ten rowek wykonać wcześniej frezem, pilarką (są tacy geniusze) lub czymś podobnym, zanim umieścił w nim profil na ledy. Są tacy co zrobią to nawet nożykiem (o ile starczy cierpliwości i życia). Rowek wycinasz po długości spodów szafek - tak jak planujesz ledy, o ile robisz to tak jak gość na filmie. A jak chcesz zrobić to z fantazją, to tylko jeżeli używasz na ścianie tafli szklanych zamiast płytek. Dajesz wówczas silniejszy pasek led i w rezultacie otrzymujesz efekt świecącej ściany. Metoda jest podobna jak w przypadku podświetlanych szklanych półek. A jak chcesz uzyskać totalny obłęd, to można zastosować samodzielnie wykonane szkło akrylowe z żywicy. Wtapiasz w nie jakieś suszone rośliny lub cokolwiek przyjdzie do głowy (podobnie wykonuje się lampki dekoracyjne z żywicy akrylowej. Jak się coś takiego wykona, wyszlifuje i wypoleruje, a następnie podświetli, to oczu nie oderwiesz.
Co do zakupu ledów, to gdzie ty mieszkasz na pustyni jakiejś. Ledy możesz kupić w tak dużej ilości sklepów w Polsce i za granicą, że chyba takie pytanie nie ma sensu. Bardziej istotne jest jakie ledy wybrać, ale tu jest już kwestia bardziej preferencji, bo większość ludzi kupuje oczami i tylko parę procent z nich zwraca uwagę na parametry i jakość tego co kupuje. A zapewniam że ceny ledów mają spory przedział (od kilkudziesięciu zł do około 1200 zł za 5 metrów ( te ostatnie są dedykowane do rozwiązań tzw. oświetlenia głównego - jeden taki metrowy pasek przykładowo ledów firmy neonica jest porównywalny z halogenem ledowym - 4800 lumenów - tyle ma 1 metr. 3 metry takiego paska, to jakbyś sobie latarnię z ulicy zainstalował w domu). I wybierając led zastanów się, czy chcesz go ściemniać, ponieważ duża część pasków ledowych ma swoje minimum i nie każde da się też płynnie regulować w zakresie jasności świecenia - źle dobierzesz to przy 1/3 mocy będzie pulsować. Nie bez znaczenia jest też dobór zasilacza. @@janqs2459
Co to jest za wiertarka z tą stopą?
Co to za model włącznika?
Wyłącznik sensorowy. Design Light WYL-SENS-36W-BI-02 mają również czarne
Niby proste a jednak takie filmy przydają się osobom, które mają mniej zdolności manualnych i nieczęsto zdarza im się cokolwiek majsterkować.
Cynę pewnie masz z kalafonią.
Kolego, nie ocynować tylko pobielić. Taki jest fachowy żargon.
Oj nie wiem czy dobrym pomysłem było wyfrezowanie kanału na listwę led w górnej części i nie zabezpieczenie płyty wiórowej przed wilgocią. Wystarczy parę razy postawić na blacie gorącą potrawę pod tą listwą i na efekt nie trzeba będzie długo czekać. Zdrowych Wesołych Świąt.
Lipa, kable w szafce i frez przez dwa korpusy, odstają bokach korpusów, wkręty zakrzywiają taśmę LED. Lepiej to można ogarnąć, ale kable w szafce mnie skręcają 😉
po chuj ledy w meblach to jest naciąganie ludzi na kase
po co meble, skoro można jeść z podłogi, to jest naciąganie ludzi na kasę
wiesz że ludzi to sami zamawiają bo wygląda zajebiście i pomaga w doświetleniu blatu i nikt im tego nie wciska tylko sami chcą :D
Po to żebyś się głupio pytał.
👍