😊sam nie piję dwa lata i wielu znajomych się traci jak przestajesz pić, ostatnio słyszałem , picie zabawa przygody wesoło , żuciłeś picie i dowiedziałeś się że jesteś alkoholik. U mnie tak to było , teraz buduję nowe postrzeganie rzeczywistości trzeba nauczyć się na nowo żyć , bardzo dziękuję za podkasta pięknie się słucha pomaga mi to dziękuję
Jak przestaje się pić, to jako kobieta wiem, ze ciężko mi będzie wejść w jakikolwiek związek, bo kiedyś alkohol pomagał mi zmulić się, żeby pójść do łóżka z mężczyzną, ten seks jakoś "szedł", a teraz nie wyobrażam sobie poznać kogoś i uprawiać seks na trzeźwo. A wiem, że jeśli seksu nie "dam", to facet odejdzie. Więc kiedyś musiałam "dawać" na silę, zmuszać się, ale pomagał mi w tym "rozpuszczalnik".
Hei. Uważam,że to co robisz jest fantastyczne. Podziwiam Cię za to że potrafisz mówić publicznie o swoim problemie i wynikających z niego konsekwencjach. Pozdrawiam.
Od półtora roku nie piję i bardzo się cieszę że się wkońcu od tego uwolniłem. Też robiłem takie zakupy i popijałem w ukryciu przed rodziną. Pomogły mi filmiki psychologiczne na youtube i to wogóle wciągneło mnie w psychologię(nawet zacząłem czytać książki czego nigdy nie robiłem). Wyszedłem z tego sam, uświadamiając sobie kim naprawdę jestem tam w środku dla siebie a nie dla innych. Schudłem sporo, dbam wkońcu o siebie a o innych jeżeli mam na to czas i jest taka potrzeba, żyję bardziej świadomie...
Mam 37lat odwalałem różne teatrzyki np jazda autem 400km pijany gdzie nie pamiętam połowy drogi awantury i inne ekscesy i pewnego dnia 27.06.2013 roku wszywka w plecy disulfiram potem meetingi AA i program 12 kroków uzdrowienia duchowego . 27 czerwca 2024 roku będzie 11 lat jak nie piję od czasu gdy przestałem żaden człowiek z którym piłem nie wysłał mi nawet smsa poprostu wszyscy odeszli . Ale dzięki mojej trzeźwości poznałem wielu wspaniałych ludzi , uprawiam sport i jestem nadal uzależnionym alkoholikiem ale trzeźwym . Pogody ducha
Hej! Waśnie wróciłem z trzeciego dla mnie spotkania AA. Dzięki temu że podcast wyświetlił mi się i zacząłem słuchać, poszedłem na nie. Leżałem trupem z drgawkami przez ostatnie trzy dni. Oprócz kryminału i jazdy samochodem, mechanizmy wszyscy mamy identyczne. Do bardzo niedawna, przez całe życie, tak jak ty, funkcjonowałem idealnie. Zagraniczne wycieczki, dobra praca, oszczędności. W tle zawsze jakiś alkohol. Od czasów Świrusa, zacząłem coraz bardziej płynąć. Muszę poszukać jakiejś profesjonalnej instytucji żeby mnie tam na 10 dni zamknęli, potem terapia. To co robisz jest Wielkie! Ps. Sygnałem do zmiany był fakt że w końcu wy*ebali mnie z roboty, kiedy byłem tak nawalony że ledwo chodziłem.
Ważne, że już wiesz co się dzieje. Zawalcz o siebie. Nikt inny tego za Ciebie nie zrobi. Życie jest całkiem fajne, i tylko jedne. Trzymam kciuki i tulę Cię do mojego babcinego serduszka ❤ Ja w Ciebie wierzę. Absolutnie 😊 Pozdrawiam z Gdańska 🍀⚘️🍀⚘️🍀
Jestem typem, ktory jak w czymś zasmakuje, to leci na maxa. Była amfetamina. Byla trawa. Był sex. Były benzo. I, w końcu, był alkohol. W dzień nie piłem, wszystkie obowiązki wypełniałem na trzeźwo ale wieczorem zasiadałem do picia i tak do upadłego. Imprezy bez alkoholu nie mialy racji bytu, a później musiała być jakaś bójka. Impreza bez alko i bez zadymy, to nuda i stracony czas. Trafiłem do więzienia na trzy lata. Nie piję już 8 lat. Mam wstręt do alkoholu. Wszedlem w sport i.... lecę na maxa 😅
Z całym szacunkiem do innych treści prezentowanych na tym kanale, ale podcasty o alkoholizmie uważam za najlepsze. Już choćby przez wzgląd na ich walor edukacyjno-terapeutyczny, a nie tylko rozrywkowy.
Świetny materiał, bardz mi się podoba. Też już nie piję od listopada 2022r. Miło się słucha. Z własnego doświadczenia wiem że osoby uzależnione w trakcie picia nie będą tego chciały słuchać. Pozdrawiam
Dobrze się tego słucha czysta prawda i fakty .Jeszcze jedno potwierdzenie że moja decyzja o leczeniu i życiu w trzezwości była moim zbawieniem .Słuchanie tego po prostu pomaga .Dzięki
Wlasnie odkrylam twoj kanal. Bardzo ciekawie mowisz 😊 o swoim uzaleznieniu! Nie pije od 12 lat. Przeoralam problem sama i bez pomocy lekarskiej. Bylo bardzo trudno i szkoda, ze nie poznalam cie wczesniej.... albo inaczej - szkoda, ze za "moich czasow" nie bylo takich kanalow. Pomyslnosci zycze i dobrej kontynuacji ...❤
@@maamiss5561 Nigdy nie robilam czegokolwiek nie majac na to ochoty !!! Jest tu powiedzenie "lepiej byc samym nie w zlym towarzystwie" (tlumaczenie nienajlepsze). Przerazajaca jest mysl, ze musisz miec alkoholowa pomoc w sytuacjach, w ktorych powinnas byc szczesliwa. Tu, kochanie, nie sex jest przeszkoda ale uczucia, ktore "dalas" nie odpowiedniej osobie! Masz zawsze szanse wszystko odkrecic ! Badz soba i bardz szczesliwa kochana! Serdecznie sciskam ...🥰🥰🥰
Bardzo dobrze opowiadasz sam jestem bezsilny wobec alkoholu dlatego chodzę na mitingiAa to jestjedyna słuszna droga ku trzeźwieniu ipozwoliło to mnie stawiać 12 kroków Pozdrawiam Robert
Bardzo ciekawe.... mam problem alkoholowy w rodzinie dziękuję zawsze ten sam schemat z piciem😢 Kiedy dostałam raka na wątrobie-przeżut .. Lekarz mi powiedział dieta niepotrzebna -tylko zero alkoholu ...choć wcześniej piłam bez nadmiaru jak"każdy" 😂 Nie piję żyję już lata polecam każdemu
Po wypiciu zmienia się myślenie , to co przed chwilą było ważne już nie jest takie ważne a w sumie jutro też jest dzień , praca znajdę inna, dziewczyna a mało to innych na świecie , w sumie nic się nie stało , każdy tak robi itp itd
Kurcze jakbyś opowiadał o mnie... ja jeszcze pracując na nocki i wracając do domu kupowałem alkohol i liczyłem ile mogę do wieczora wypić bo znów będę jechał autem a wiadomo że promocje to brało się więcej i za każdym razem płynąłem o kilka piw za dużo i tak jechałem "pracować" jak to mogło się skończyć nie chcę nawet myśleć. Pozdo
Brzmi ten odcinek przerażająco. Dla mnie. Wszystko gra co mówisz Mr. Podobny styl życia.Ja zabiłem swoje życie alkoholem i potem Clonazepamem. Dalej w tym tkwię . Nie usłyszałem od Mr. Nemsis nic o delirium tremens. a po clonach o zapaściach. Tragedia . Koszmar. Jak nie piję albo piję zdycham z bólu. Tabletek nie weźmiesz odchodzi ci ciało od kości. Za mało miejsca by pisać szczegóły. Roznica w życiu jest taka ze siłę miałem taką że podciagałem sie 50 razy na drążku i kilka razy na 1 ręce. teraz na 4 piętro wejśc do domu jest to tragedia. Jedni mogą pić i się dobrze bawić. Ja przekroczyłem granicę Goluma. I mam 2 pierścienie. Nie słyszałem w tych materałach o kolejnym etapie gdy nienawidzisz już swojego słabego ciała i samego siebie. Myślę że to najgorsza opcja. I chyba bez juz powrotu. Pozdrawiam nikomu tego nie życzę.
Krzysztof 🕊 dopóki oddychasz to jest szansa na powrót. Życzę Ci mniej bólu, więcej siły i determinacji. Po prostu stań w swojej obronie i nie poddawaj się 🙏 Pozdrawiam serdecznie ❤ Wysyłam Ci Moc Dobrych Myśli 🫂
@@krzysztofhefi8293 Wyobraznia nie jest w stanie ogarnac twojego cierpienia... Dotarles do samego dna . Pozostaly ci wiec dwie obcje (zawsze sa dwie)... odbic sie mocno nogami i wyplynac ...druga doskonale juz w glowie przeorales ! Twoja dusza musi byc stworzona do walki zwazywszy, ze sportem sie interesowales. W tej walce jestes dzieciaku sam ...Zycze ci MOC sily...pokazac musisz sobie, ze iskry pozostaly ... Rozpal to ognisko ...warto ...♥️ Sciskam mocno 🥰
Próba picia zmniejszając dawkę co dzień - np dzisiaj 5 jutro 4 itp kończyło się że jak dochodziło do 2 piw wieczorem znowu zwiększałem dawkę .. próba picia nie pije samemu kończyło się, że zaczepiłem bezdomnego żeby się z nim napić, bądź szukałem kto ze znajomych ma chęć , próba limitu np wypijam 4 i basta kończyło się że jak najszybciej musiałem je pochłonąć , nie pije 1 dzień w tygodniu i będę zwiększał ta ilość dni kończyła się , że dobra w przyszłym tygodniu odbiorę ... A najlepsze to dobra wypije jeszcze 3 i od jutra już wcale i dzisiaj już też nic ,poczym myślę a huj tam i do odciny. Dramat
Te schematy są tak powtarzalne... . Działałem bardzo podobnie. Gdybym chciał opowiedzieć co ja odwalalem to byłaby niezła seria 😂 pozdrawiam wszystkich
Świetny materiał 👌 Rewelacyjnie się słuchało. Trafiłam tu przez przypadek... i z całą pewnością zostanę 👍 O co chodzi z tymi e-mailami? Można się dopisać?
Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu. Jest szczególnie toksyczny dla osób młodych, których mózg dopiero się rozwija. Ze wzgledów własnego bezpieczeństwa najlepiej nie pić do 25 roku życia. A potem też nie warto❤
Pamietasz może alkoholika "numerologa" co to miał od początku roku nie pić bo nowy rok w pierwszy dzień tygodnia i miesiaca? No to popłynąłem pod koniec lutego. Może i bym nie popłynął , bo to był niewinny czteropak, ale tak się złożyło że spotkałem kumpla z którym lubiliśmy się zmagać w takich "zapasach"( kto kogo wyłoży na glebe) ....no i finał był taki że poleciałem na plecy przestawiajac bark, a kumpel upadł na mnie uderzając zębami w moje czoło i wybijajac sobie jedynke 🤦🏻♂️ tragikomedia. Dostałem trzy tygodnie L4 , sam w domu, żona w pracy, samoracjonalizowanie picia że nuda, że bark wyzdrowieje to na siłkę wrócę i będzie dobrze...no i popłynąłem. Dziś jestem świeżo z pieca wyjęty bo wczoraj butle wina zrobiłem. Dziś sprzątam chate, ogarniam wszystko dookoła siebie, mam wolne i zajmuje sobie czas. Ps Te twoje materiały na yt są spoko. Przesłuchałem już wielu autorów w tej materii i twoje są równie budujące co inne
@@michapozdrawia4179 W sumie, mowiac, ze to choroba ... zwalamy wine na innych ! W tym przypadku smialo mozemy powiedziec ..."lekarz mi nie pomogl" !!! A przeciez nawet depresja jest uznawana za stan duchowy a nie chorobe ! Co tu gadac zawsze sa dwie szkoly jak i dwa wyjscia ...🥰
Dodam od siebie, że zludzenie iż kontroluje swoje picie- bo sa to nieduże dawki, po ponich nic nie wywijam, że dobrze się czuje,ze bez tego potrafię,, doczekać '' do zaplanowanej dawki -istotnie jest iluzją,bo wcześniej czy później pojawi się pokusa przekroczenia ustalonych z sobą regul Racja zatem, że nie ma odwrotu od całkowitej abstynencji.Moja rada ,aby nie tyle uciekać od okazji zw z alkoholem co wyrobic sobie nawyki zastępcze w wyniku, ktorych zaczniemy postrzegać GO nie jako wroga ale substancję nam Obojętną, Niepotrzebną! Ciekawe,czy potem gdy zacząłeś trzeźwe życie próbowałeś ułożyć sobie życie z dotychczasową, żona,czy podjąles takie próby.Pytam nie pod kątem szukania sensacji lecz jako osoba😮 o podobnych przejsciach.Pozdrawiam
A mnie się wydaje, że nadal byłby legalny, ponieważ stoją za tym ogromne pieniądze. A po drugie, alkohol jest idealnym znieczulaczem dla myślenia racjonalnego, a ludzie tak myślący są niebezpieczni- mogą się zbuntować.
Co to znaczy "wypić trzeba"?ja nigdy nie wypiłam nawet piwa,nie wypaliłam papierosa,żadnych nałogów,a mam 60 lat.Jestem zdrowa i bardzo szczęśliwa.Wychowałam dwoje wspaniałych dzieci,które również zyją bez nałogow i nikt mi nie powie,że wypić trzeba.Mam szefa uzależnionego od alkoholu,papierosów i mimo bogactwa jakim się otacza szczęścia tam nie widzę.Ludzie nie siègajcie po tę truciznę bo zniszczy Wasze życie i rodzinę.😊
W rozwoju choroby alkoholowej wystepuja dwie glowne fazy : impulsywnosc i kompulsywnosc Pierwsza faza to szybkie picie alkoholu bez zdenej refleksji i przy kazdej okazji , euforia .Druga faza to tzw.ciagi alkoholowe i faza glebokiego uzaleznienia ,ucieczka od rzeczywistosci i brak jakichkolwiek hamlucow .Alkohol to narkotyk ,ktory zmienia chemie mozgu ,powoduje produkcje i uwalnianie duzych ilosci dopaminy ,neuroprzekaznika w mozgu powodujac tym samym glebokie uzaleznienie .Zaawansowany nalog i kompulsywne picie alkoholu moze uszkodzic nawet trwale tkanke mozgu ,alkohol uszkadza ,kazdy organ wewnetrzny organizmu ,przede wszystkim watrabe i serce ,nie ma nawet jednej pozytywnej rzeczy ,ktora niesie ze soba alkohol .Alkoholizm jest choroba uleczalna .
Oczywiście że się da. Po prostu z dnia na dzień przestałem pić. Impulsem była kolejna choroba ciężka. Trzeba być świadomym i mieć silną wolę. Tyle i aż tyle.
Super robota, ppmagasz wielu ludziom 💪
Super kanał jestem uzależniony od 20 lat nie ma miejsca na detoksie
😊sam nie piję dwa lata i wielu znajomych się traci jak przestajesz pić, ostatnio słyszałem , picie zabawa przygody wesoło , żuciłeś picie i dowiedziałeś się że jesteś alkoholik. U mnie tak to było , teraz buduję nowe postrzeganie rzeczywistości trzeba nauczyć się na nowo żyć , bardzo dziękuję za podkasta pięknie się słucha pomaga mi to dziękuję
Nie pije 4 lata a dzięki temu że nie pije wiem że znajomych to nigdy nie miałem bo został aż jeden mimo wszystko
Jak przestaje się pić, to jako kobieta wiem, ze ciężko mi będzie wejść w jakikolwiek związek, bo kiedyś alkohol pomagał mi zmulić się, żeby pójść do łóżka z mężczyzną, ten seks jakoś "szedł", a teraz nie wyobrażam sobie poznać kogoś i uprawiać seks na trzeźwo. A wiem, że jeśli seksu nie "dam", to facet odejdzie. Więc kiedyś musiałam "dawać" na silę, zmuszać się, ale pomagał mi w tym "rozpuszczalnik".
To byli jedynie znajomi .... przyjaciol sie nie traci ...
Hei. Uważam,że to co robisz jest fantastyczne. Podziwiam Cię za to że potrafisz mówić publicznie o swoim problemie i wynikających z niego konsekwencjach. Pozdrawiam.
Od półtora roku nie piję i bardzo się cieszę że się wkońcu od tego uwolniłem. Też robiłem takie zakupy i popijałem w ukryciu przed rodziną. Pomogły mi filmiki psychologiczne na youtube i to wogóle wciągneło mnie w psychologię(nawet zacząłem czytać książki czego nigdy nie robiłem). Wyszedłem z tego sam, uświadamiając sobie kim naprawdę jestem tam w środku dla siebie a nie dla innych. Schudłem sporo, dbam wkońcu o siebie a o innych jeżeli mam na to czas i jest taka potrzeba, żyję bardziej świadomie...
Jestes super. Tw przezycia sa tak mi bliskie, ze nawet sobie nie wyobrazasz. Dziekuje❤
Super tematy ...o alko.. rób więcej 👌👌
Mam 37lat odwalałem różne teatrzyki np jazda autem 400km pijany gdzie nie pamiętam połowy drogi awantury i inne ekscesy i pewnego dnia 27.06.2013 roku wszywka w plecy disulfiram potem meetingi AA i program 12 kroków uzdrowienia duchowego . 27 czerwca 2024 roku będzie 11 lat jak nie piję od czasu gdy przestałem żaden człowiek z którym piłem nie wysłał mi nawet smsa poprostu wszyscy odeszli . Ale dzięki mojej trzeźwości poznałem wielu wspaniałych ludzi , uprawiam sport i jestem nadal uzależnionym alkoholikiem ale trzeźwym . Pogody ducha
Hej!
Waśnie wróciłem z trzeciego dla mnie spotkania AA. Dzięki temu że podcast wyświetlił mi się i zacząłem słuchać, poszedłem na nie. Leżałem trupem z drgawkami przez ostatnie trzy dni.
Oprócz kryminału i jazdy samochodem, mechanizmy wszyscy mamy identyczne.
Do bardzo niedawna, przez całe życie, tak jak ty, funkcjonowałem idealnie.
Zagraniczne wycieczki, dobra praca, oszczędności.
W tle zawsze jakiś alkohol.
Od czasów Świrusa, zacząłem coraz bardziej płynąć.
Muszę poszukać jakiejś profesjonalnej instytucji żeby mnie tam na 10 dni zamknęli, potem terapia.
To co robisz jest Wielkie!
Ps. Sygnałem do zmiany był fakt że w końcu wy*ebali mnie z roboty, kiedy byłem tak nawalony że ledwo chodziłem.
Ważne, że już wiesz co się dzieje. Zawalcz o siebie. Nikt inny tego za Ciebie nie zrobi. Życie jest całkiem fajne, i tylko jedne. Trzymam kciuki i tulę Cię do mojego babcinego serduszka ❤ Ja w Ciebie wierzę. Absolutnie 😊 Pozdrawiam z Gdańska 🍀⚘️🍀⚘️🍀
Jestem typem, ktory jak w czymś zasmakuje, to leci na maxa. Była amfetamina. Byla trawa. Był sex. Były benzo. I, w końcu, był alkohol.
W dzień nie piłem, wszystkie obowiązki wypełniałem na trzeźwo ale wieczorem zasiadałem do picia i tak do upadłego. Imprezy bez alkoholu nie mialy racji bytu, a później musiała być jakaś bójka. Impreza bez alko i bez zadymy, to nuda i stracony czas. Trafiłem do więzienia na trzy lata. Nie piję już 8 lat. Mam wstręt do alkoholu.
Wszedlem w sport i.... lecę na maxa 😅
Brawo chłopaku 👏👏👏 Tak trzymaj ❤ Dla mnie jesteś Kozak 😊
Z całym szacunkiem do innych treści prezentowanych na tym kanale, ale podcasty o alkoholizmie uważam za najlepsze. Już choćby przez wzgląd na ich walor edukacyjno-terapeutyczny, a nie tylko rozrywkowy.
Świetny materiał, bardz mi się podoba. Też już nie piję od listopada 2022r.
Miło się słucha. Z własnego doświadczenia wiem że osoby uzależnione w trakcie picia nie będą tego chciały słuchać.
Pozdrawiam
@@GrzegorzSwiecak Niekoniecznie ! Czasami jedno slowo moze zmienic nurt zycia drugiego czlowieka ...
Dobrze opracowane, dobrze zrobione!! Pozdrawiam!!❤❤
Dobra robota, dobry odcinek. Myślę że pomagasz w ten sposób wielu ludziom. Pozdrawiam
Dobrze się tego słucha czysta prawda i fakty .Jeszcze jedno potwierdzenie że moja decyzja o leczeniu i życiu w trzezwości była moim zbawieniem .Słuchanie tego po prostu pomaga .Dzięki
,, pełzające uzależnienie '' bardzo trafne określenie oddajace terminologię terapeutyczną -alkohol jako podstępny wróg.
Świetnie się tego słucha , pozdrawiam z Oslo
Uwielbiam Cie,coraz bardziej!!!!
Wlasnie odkrylam twoj kanal. Bardzo ciekawie mowisz 😊 o swoim uzaleznieniu! Nie pije od 12 lat. Przeoralam problem sama i bez pomocy lekarskiej. Bylo bardzo trudno i szkoda, ze nie poznalam cie wczesniej.... albo inaczej - szkoda, ze za "moich czasow" nie bylo takich kanalow. Pomyslnosci zycze i dobrej kontynuacji ...❤
.... Warto o tym rozmawiać,,,, pozdrawiam
@@rrobak31 Dzieki serdeczne ! Jestes kochany ! Tylko jednak w celu pomocy innym ...🥰
@@maamiss5561 Nigdy nie robilam czegokolwiek nie majac na to ochoty !!! Jest tu powiedzenie "lepiej byc samym nie w zlym towarzystwie" (tlumaczenie nienajlepsze). Przerazajaca jest mysl, ze musisz miec alkoholowa pomoc w sytuacjach, w ktorych powinnas byc szczesliwa. Tu, kochanie, nie sex jest przeszkoda ale uczucia, ktore "dalas" nie odpowiedniej osobie! Masz zawsze szanse wszystko odkrecic ! Badz soba i bardz szczesliwa kochana! Serdecznie sciskam ...🥰🥰🥰
Bardzo dobrze opowiadasz sam jestem bezsilny wobec alkoholu dlatego chodzę na mitingiAa to jestjedyna słuszna droga ku trzeźwieniu ipozwoliło to mnie stawiać 12 kroków Pozdrawiam Robert
Szacun za Szerość!
Super kanał leci subik👊od 20 miesięcy czysty!pozdrawiam wszytskich
Fajnie Cię słuchać. Współuzależniona żona.
Zajebiste 🤘🏻🤘🏻🤘🏻
Jaka piekna tragedia. Z ta kreatywnością to fakt. 👋
Bardzo ciekawe.... mam problem alkoholowy w rodzinie dziękuję zawsze ten sam schemat z piciem😢
Kiedy dostałam raka na wątrobie-przeżut ..
Lekarz mi powiedział dieta niepotrzebna -tylko zero alkoholu ...choć wcześniej piłam bez nadmiaru jak"każdy" 😂
Nie piję żyję już lata polecam każdemu
Widzę analogię do mojego zachowania.Podobne sytuacje, Trzeba brać się do roboty***. Pozdrawiam 🍄🍄🍄
Super material
Super Historia bardzo podobna do mojej dzięki
Hej pierwszy raz tutaj fajnie się słucha pozdr
Po wypiciu zmienia się myślenie , to co przed chwilą było ważne już nie jest takie ważne a w sumie jutro też jest dzień , praca znajdę inna, dziewczyna a mało to innych na świecie , w sumie nic się nie stało , każdy tak robi itp itd
Nie mów piwko! Kiedyś możesz tego pożałować! Pogody ducha!
Dobrze powiedziane
Kurcze jakbyś opowiadał o mnie... ja jeszcze pracując na nocki i wracając do domu kupowałem alkohol i liczyłem ile mogę do wieczora wypić bo znów będę jechał autem a wiadomo że promocje to brało się więcej i za każdym razem płynąłem o kilka piw za dużo i tak jechałem "pracować" jak to mogło się skończyć nie chcę nawet myśleć. Pozdo
Brzmi ten odcinek przerażająco. Dla mnie. Wszystko gra co mówisz Mr. Podobny styl życia.Ja zabiłem swoje życie alkoholem i potem Clonazepamem. Dalej w tym tkwię . Nie usłyszałem od Mr. Nemsis nic o delirium tremens. a po clonach o zapaściach. Tragedia . Koszmar. Jak nie piję albo piję zdycham z bólu. Tabletek nie weźmiesz odchodzi ci ciało od kości. Za mało miejsca by pisać szczegóły. Roznica w życiu jest taka ze siłę miałem taką że podciagałem sie 50 razy na drążku i kilka razy na 1 ręce. teraz na 4 piętro wejśc do domu jest to tragedia. Jedni mogą pić i się dobrze bawić. Ja przekroczyłem granicę Goluma. I mam 2 pierścienie. Nie słyszałem w tych materałach o kolejnym etapie gdy nienawidzisz już swojego słabego ciała i samego siebie. Myślę że to najgorsza opcja. I chyba bez juz powrotu. Pozdrawiam nikomu tego nie życzę.
Wspolczuje
Krzysztof 🕊 dopóki oddychasz to jest szansa na powrót. Życzę Ci mniej bólu, więcej siły i determinacji. Po prostu stań w swojej obronie i nie poddawaj się 🙏 Pozdrawiam serdecznie ❤ Wysyłam Ci Moc Dobrych Myśli 🫂
@@krzysztofhefi8293 Wyobraznia nie jest w stanie ogarnac twojego cierpienia... Dotarles do samego dna . Pozostaly ci wiec dwie obcje (zawsze sa dwie)... odbic sie mocno nogami i wyplynac ...druga doskonale juz w glowie przeorales ! Twoja dusza musi byc stworzona do walki zwazywszy, ze sportem sie interesowales. W tej walce jestes dzieciaku sam ...Zycze ci MOC sily...pokazac musisz sobie, ze iskry pozostaly ... Rozpal to ognisko ...warto ...♥️ Sciskam mocno 🥰
Masz rację..👊🤝👍
„Nie da się otworzyć w dupie parasola” 😂 Uwielbiam Pana 😉
Jak słucham tej opowieści, to dochodzę do wniosku, że u mnie 90% wsi jest uzależniona - a to bardzo duża wieś
@@bashilee Ah...te nasze polskie wsie ...
Ja jestem alkoholikiem. Piję regularnie, dokładnie 0.7l na miesiąc.
Wszystko jest szkodliwe ...
Próba picia zmniejszając dawkę co dzień - np dzisiaj 5 jutro 4 itp kończyło się że jak dochodziło do 2 piw wieczorem znowu zwiększałem dawkę .. próba picia nie pije samemu kończyło się, że zaczepiłem bezdomnego żeby się z nim napić, bądź szukałem kto ze znajomych ma chęć , próba limitu np wypijam 4 i basta kończyło się że jak najszybciej musiałem je pochłonąć , nie pije 1 dzień w tygodniu i będę zwiększał ta ilość dni kończyła się , że dobra w przyszłym tygodniu odbiorę ... A najlepsze to dobra wypije jeszcze 3 i od jutra już wcale i dzisiaj już też nic ,poczym myślę a huj tam i do odciny. Dramat
Super odcinek 👍 Nie samowity materiał.
Te schematy są tak powtarzalne... . Działałem bardzo podobnie. Gdybym chciał opowiedzieć co ja odwalalem to byłaby niezła seria 😂 pozdrawiam wszystkich
Robisz super robotę . 100% świetnie a ja czekam jeszcze na ten przelew o którym ci pisałem i od razu tak jak mówiłem
Świetny materiał 👌 Rewelacyjnie się słuchało. Trafiłam tu przez przypadek... i z całą pewnością zostanę 👍 O co chodzi z tymi e-mailami? Można się dopisać?
Wyślij maila na mr.nemezis666@gmail.com - spotykamy się na Discordzie cyklicznie.
Jak co sie dzialo, ze zona nie wyczula zapachu? Ja jestem w stanie pol piwa wyczuc.
Dla zasięgów
Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu. Jest szczególnie toksyczny dla osób młodych, których mózg dopiero się rozwija. Ze wzgledów własnego bezpieczeństwa najlepiej nie pić do 25 roku życia. A potem też nie warto❤
To może dotknąć każdego
Psychologów spłukujemy wodą , a dziennikarze niech się modlą .
Dziekuje za wdpanialy podcast.❤ Wiem co to za kurestwo...
Pamietasz może alkoholika "numerologa" co to miał od początku roku nie pić bo nowy rok w pierwszy dzień tygodnia i miesiaca? No to popłynąłem pod koniec lutego. Może i bym nie popłynął , bo to był niewinny czteropak, ale tak się złożyło że spotkałem kumpla z którym lubiliśmy się zmagać w takich "zapasach"( kto kogo wyłoży na glebe) ....no i finał był taki że poleciałem na plecy przestawiajac bark, a kumpel upadł na mnie uderzając zębami w moje czoło i wybijajac sobie jedynke 🤦🏻♂️ tragikomedia. Dostałem trzy tygodnie L4 , sam w domu, żona w pracy, samoracjonalizowanie picia że nuda, że bark wyzdrowieje to na siłkę wrócę i będzie dobrze...no i popłynąłem. Dziś jestem świeżo z pieca wyjęty bo wczoraj butle wina zrobiłem. Dziś sprzątam chate, ogarniam wszystko dookoła siebie, mam wolne i zajmuje sobie czas.
Ps
Te twoje materiały na yt są spoko. Przesłuchałem już wielu autorów w tej materii i twoje są równie budujące co inne
Wszystko wiem Jakbyś pisał moją historię Trzymaj się
Tak , robimy to dla siebie ale rowniez dla innych. Szkoda ze "inni" nie chca sprobowac ...😢
@@anettadobska6442 Moglabys rozwinac? Przyznaje, ze nie bardzo rozumie ! 🥰
Szczerze? Brzmi to okropnie, ale taka jest prawda. Uzależnienie to jest jedna z najgorszych chorób psychicznych.
Nie jestem pewien czy jest to choroba psychiczna - bo to jednak rzecz nabyta a nie wrodzona...Sprawdzę z ciekawości jaką ma klasyfikację w WHO
Według klasyfikacji to choroba. F 10.2
@@michapozdrawia4179 W sumie, mowiac, ze to choroba ... zwalamy wine na innych ! W tym przypadku smialo mozemy powiedziec ..."lekarz mi nie pomogl" !!! A przeciez nawet depresja jest uznawana za stan duchowy a nie chorobe ! Co tu gadac zawsze sa dwie szkoly jak i dwa wyjscia ...🥰
Dodam od siebie, że zludzenie iż kontroluje swoje picie- bo sa to nieduże dawki, po ponich nic nie wywijam, że dobrze się czuje,ze bez tego potrafię,, doczekać '' do zaplanowanej dawki -istotnie jest iluzją,bo wcześniej czy później pojawi się pokusa przekroczenia ustalonych z sobą regul
Racja zatem, że nie ma odwrotu od całkowitej abstynencji.Moja rada ,aby nie tyle uciekać od okazji zw z alkoholem co wyrobic sobie nawyki zastępcze w wyniku, ktorych zaczniemy postrzegać GO nie jako wroga ale substancję nam
Obojętną, Niepotrzebną! Ciekawe,czy potem gdy zacząłeś trzeźwe życie próbowałeś ułożyć sobie życie z dotychczasową, żona,czy podjąles takie próby.Pytam nie pod kątem szukania sensacji lecz jako osoba😮 o podobnych przejsciach.Pozdrawiam
Ja tu dla tych taśm jestem,coś tam słyszę w tle czasem.Że wódki byś się z kimś napił😉
Kiedyś usłyszałem stwierdzenie z którym się zgadzam. "Gdyby alkohol był wynaleziony dzisiaj to byłby zakazany jak inne narkotyki"
Dokładnie tak.
A mnie się wydaje, że nadal byłby legalny, ponieważ stoją za tym ogromne pieniądze. A po drugie, alkohol jest idealnym znieczulaczem dla myślenia racjonalnego, a ludzie tak myślący są niebezpieczni- mogą się zbuntować.
❤
Na ryby na szklane spławiki
Co to znaczy "wypić trzeba"?ja nigdy nie wypiłam nawet piwa,nie wypaliłam papierosa,żadnych nałogów,a mam 60 lat.Jestem zdrowa i bardzo szczęśliwa.Wychowałam dwoje wspaniałych dzieci,które również zyją bez nałogow i nikt mi nie powie,że wypić trzeba.Mam szefa uzależnionego od alkoholu,papierosów i mimo bogactwa jakim się otacza szczęścia tam nie widzę.Ludzie nie siègajcie po tę truciznę bo zniszczy Wasze życie i rodzinę.😊
Ja 10 lat nie piłem od ponad roku pije po śmierci mojej mam
Próbuję przestać ale ciężko z tym mam
Na pewno przestanę ale kiedy to nie wiem
skontaktuj się ze mną - pomogę.
Naga prawda
Po prostu niepotraficie pić.
Istnieje istnieje nadal piwo na F.
Ja Nie Wiem Z Czego Oni Robią Wielki Problem Człowiek Się Nie Upija A Że Sobie Walnie Piwo Czy Coś Po Robocie To Jest Wielkim Alkoholikiem Smieszne
Nie koniecznie wielkim ale jest taki człowiek alkoholikiem
Współczuję szczerze tych glin w lesie... Horror
Czy się zajmujesz ?
Jebac alko
Ciężko się ciebie słucha
Wybacz...
Szczere do bólu Twojego i tych, którzy słuchają.
🫵🫵🫵💣💣💣👍👍👍
Smetny slowotok.
Smętny komentarz...
To po co słuchasz? I smętnie komentujesz... .
Trzeba wyłączyć
Potrafisz weselnej i mądrzej! To napisz książkę,może zrobisz w tym kierunku karierę;
W rozwoju choroby alkoholowej wystepuja dwie glowne fazy : impulsywnosc i kompulsywnosc Pierwsza faza to szybkie picie alkoholu bez zdenej refleksji i przy kazdej okazji , euforia .Druga faza to tzw.ciagi alkoholowe i faza glebokiego uzaleznienia ,ucieczka od rzeczywistosci i brak jakichkolwiek hamlucow .Alkohol to narkotyk ,ktory zmienia chemie mozgu ,powoduje produkcje i uwalnianie duzych ilosci dopaminy ,neuroprzekaznika w mozgu powodujac tym samym glebokie uzaleznienie .Zaawansowany nalog i kompulsywne picie alkoholu moze uszkodzic nawet trwale tkanke mozgu ,alkohol uszkadza ,kazdy organ wewnetrzny organizmu ,przede wszystkim watrabe i serce ,nie ma nawet jednej pozytywnej rzeczy ,ktora niesie ze soba alkohol .Alkoholizm jest choroba uleczalna .
Powiedziałbym, że można "zaleczyć" uśpić chorobę ale uzależnienie pozostaje do końca życia.
Oczywiście że się da. Po prostu z dnia na dzień przestałem pić. Impulsem była kolejna choroba ciężka. Trzeba być świadomym i mieć silną wolę. Tyle i aż tyle.
Trzeba dbać o siebie najlepiej meetingi AA .pogody ducha
Faza miesiąca miodowego, faza muru, a potem bije się głową o ścienię. Alkohol to diabeł.
wypić trzeba
Są jeszcze Faxy, ake zwyczajne 5%... czasami w niemczech można je trafić...
❤