No nie wiem, to ja chyba grałem za dzieciaka w inną Fifę 07 (i 08 też) na kompie i w niej normalnie było bardzo dużo zespołów i lig. Nie tylko samo top 5. Ta wersja na xboxa jest mocno uposledzona bo to nie jest gra w której sie kochało. Dodam że chyba tak samo było z 06, też dużo zespołów w wersji na komputery itp. ogólnie samo menu wyglądało dużo inaczej. I to są wersje które ja pamiętam doskonale
Bo FIFA 06 i 07 na PC to praktycznie te same gierki, bo ogólnie EA postanowiło w tamtym czasie praktycznie olać kompy i dopiero fifa 11 była identyczna na wszystkich platformach zresztą nie pierwszy raz Pececiarze muszą czekać na next gen bo tak samo było z Fifa 14 na ps4/xone i tego juz nie jestem pewien, ale chyba hypermotion pojawiło sie dopiero w 23, a 22 na pc była tą samą wersja co na 8 generacje konsol, co i tak jest chyba lepsze niz odgrzewanie tego samego kotleta przez 4 lata, no ale w czasach 7 generacji konsol PC często był olewany
@@Lucif8r4don ale ty nie rozumiesz. Te Fify na pc były lepsze, bardziej rozbudowane niż ta FIFA na Xboxa o której powstał film. Więc jakie to było olewanie pc jeśli było więcej lig, zespołów itp. i żeby nie było, nie jestem pctowcem tylko konsolowcem ale w Fify 07 czy 08 grałem na kompie
@@vegetapl3857nie no rozumiem bardzo dobrze, po prostu wyjaśniam że wrażenie innej gry nie bierze sie z nikąd i de facto fifa 07 na pc i x360 to dwie inne gry, inny silnik, inne menu, brak trybu areny inna oprawa meczowa inny HUD itd. A olewali bo tak jak mówię 07, 08, 09, 10 to była tak naprawdę odświeżana 06 (nowe stroje, może troche lepsze textury jakies pierdoły i to tyle). A okrojenie wersji konsolowej wynika zapewne z braku czasu na dopracowanie wszystkiego jednak kiedy już porównuje się kolejne odsłony z pecetowymi odpowiednikami (polecam porównać sobie 09 lub 10) to już naprawdę wygląda to slabo
@@Lucif8r4don nie była identyczną, na kompie dopieszczono odrobinę bardziej grafikę, to też pierwsza odsłona, która uruchamiała się w rozdzielczości 16:9, próbowali jeszcze ją pudrować przy 08-ce, przy FIFIE 09 nawet wreszcie modele zmienili na wyższej jakości, ale już wtedy i tak trąciła myszką i po FIFIE 10 ten silnik nie był już rozwijany
@@skoczek777 no faktycznie, zapomniałem nawet jak się zdziwiłem kiedy po latach chciałem sobie odświeżyć i normalnie śmigało na 16:9 w przeciwieństwie do mojego ukochanego carbona do którego trzeba juz moda ściągnąć. Ale tak jak mówię to były tylko drobne szlify, i już jednak w taką Fifę 09/10 wolałbym na konsoli pograć raczej
Te sklepy i arena treningowa to było coś świetnego, najbardziej arena z Fify 11 podobała . mam nadzieję że w każdym kolejnym odcinku będzie słowo o karierze ❤
1:43 Z tego co udało mi się znaleźć - najzwyczajniej w świecie nie EA nie zdążyło wprowadzić wszystkiego z poprzednich odsłon i w grze jest po prostu to na co starczyło czasu. To zaś, że zdążono akurat z Liga MX mogło mieć związek z dostosowaniem pod rynek amerykański - choć nigdy tego nie udowodniono wprost to uważano, że obecność jej od FIFY 2005 widocznie podnosiła sprzedaż na tamtym rynku. Możliwe więc, ze to był celowy priorytet.
To jest ciekawe. Generalnie nie interesuję się zbytnio tym co dzieje się w amerykach, ale z tego co otarło mi się wtedy o uszy, sprzedaż xbox'a nie stała na zbyt wysokim poziomie w Meksyku, a popularnością cieszył się on w USA. Z kolei w USA raczej mało kogo obchodzi liga meksykańska, bo jeśli ktoś się tam interesuje piłką nożną, to mają przecież swoją MLS. Trudno już teraz rzetelnie odkopać te informacje, ale jakie nie byłyby tego powody, to bardzo oryginalne, że do top 5 lig dołączona została meksykańska ;) Pozdrawiam
Coś EA mieszało wtedy z grafiką, bo FIFA 07 na Xboxie 360 było sprane w czerni i niskiej saturacji, a na starym silniku na PS2 czy PC miała murawę tak wypaloną słońcem, że poczuć się można było jak na afrykańskim klepisku. Co do rozgrywki, grało mi się bardzo topornie, zwłaszcza przy wykańczaniu akcji, gdzie miałem problem ze zwykłym strzeleniem gola, ale teraz raczej nie będę go miał. I pewnie, gra ta w porównaniu ze starym PESem 6 była raczej prymitywna, natomiast skupując te stare gry, dostałem gdzieś w bonusie PESa 6...na Xboxa 360. Zaciekawiony odpaliłem i nie wiem czy ja jakiś nieprzyzwyczajony, czy co, ale lepiej grało mi się w FIFĘ 07. Zwłaszcza jak nie dało jej się doszprycować modami. W każdym razie mam do 07-ki ogromny sentyment, a soundtrack to był sztos
FIFA 07 to pierwsza i chyba jedyna FIFA, którą przeszedłem w pełni w trybie kariery. Było tam bodajże 15 lat (15 sezonów). Potem, aż do 12 każda była klonem siebie. Od 12 już można była wgrać swoją twarz do gry.
Ja FIFE 07, pamiętam z wersji PC która była wersja na tym samym sposobie jak PS2. Czekam na odcinek z FIFA 10 ktora była moją pierwszą na ówczesną generacje PS3 i wtedy było czuć że gra się grę piłkarsko-podobną którą stworzyli fani piłki
@@KartomaniaFUT W 10 spieprzyli jeden z ważniejszych dla mnie detali - siatki bramek. W 09 była idealna, gole potrafiły bawić wizualnie skacząca i odbijającą się piłką, podczas gdy w 10 ktoś postanowił to zmienić drutem kolczastym, po którym uderzeniu piłka zamierała :/ I tak zostało już przez wiele lat. Komu to przeszkadzało...
sztuczki chyba były ale wymagały użycia kontroli tempa czy czegoś takiego jak było chyba w Fifie 09 choć mogę się mylić bo dawno grałem i to w wersje na PC
Pierwsza FIFA od której zaczęła się moja przygoda ♥️
winszuję, to całkiem udany start :D
No nie wiem, to ja chyba grałem za dzieciaka w inną Fifę 07 (i 08 też) na kompie i w niej normalnie było bardzo dużo zespołów i lig. Nie tylko samo top 5. Ta wersja na xboxa jest mocno uposledzona bo to nie jest gra w której sie kochało. Dodam że chyba tak samo było z 06, też dużo zespołów w wersji na komputery itp. ogólnie samo menu wyglądało dużo inaczej. I to są wersje które ja pamiętam doskonale
Bo FIFA 06 i 07 na PC to praktycznie te same gierki, bo ogólnie EA postanowiło w tamtym czasie praktycznie olać kompy i dopiero fifa 11 była identyczna na wszystkich platformach zresztą nie pierwszy raz Pececiarze muszą czekać na next gen bo tak samo było z Fifa 14 na ps4/xone i tego juz nie jestem pewien, ale chyba hypermotion pojawiło sie dopiero w 23, a 22 na pc była tą samą wersja co na 8 generacje konsol, co i tak jest chyba lepsze niz odgrzewanie tego samego kotleta przez 4 lata, no ale w czasach 7 generacji konsol PC często był olewany
@@Lucif8r4don ale ty nie rozumiesz. Te Fify na pc były lepsze, bardziej rozbudowane niż ta FIFA na Xboxa o której powstał film. Więc jakie to było olewanie pc jeśli było więcej lig, zespołów itp. i żeby nie było, nie jestem pctowcem tylko konsolowcem ale w Fify 07 czy 08 grałem na kompie
@@vegetapl3857nie no rozumiem bardzo dobrze, po prostu wyjaśniam że wrażenie innej gry nie bierze sie z nikąd i de facto fifa 07 na pc i x360 to dwie inne gry, inny silnik, inne menu, brak trybu areny inna oprawa meczowa inny HUD itd. A olewali bo tak jak mówię 07, 08, 09, 10 to była tak naprawdę odświeżana 06 (nowe stroje, może troche lepsze textury jakies pierdoły i to tyle). A okrojenie wersji konsolowej wynika zapewne z braku czasu na dopracowanie wszystkiego jednak kiedy już porównuje się kolejne odsłony z pecetowymi odpowiednikami (polecam porównać sobie 09 lub 10) to już naprawdę wygląda to slabo
@@Lucif8r4don nie była identyczną, na kompie dopieszczono odrobinę bardziej grafikę, to też pierwsza odsłona, która uruchamiała się w rozdzielczości 16:9, próbowali jeszcze ją pudrować przy 08-ce, przy FIFIE 09 nawet wreszcie modele zmienili na wyższej jakości, ale już wtedy i tak trąciła myszką i po FIFIE 10 ten silnik nie był już rozwijany
@@skoczek777 no faktycznie, zapomniałem nawet jak się zdziwiłem kiedy po latach chciałem sobie odświeżyć i normalnie śmigało na 16:9 w przeciwieństwie do mojego ukochanego carbona do którego trzeba juz moda ściągnąć. Ale tak jak mówię to były tylko drobne szlify, i już jednak w taką Fifę 09/10 wolałbym na konsoli pograć raczej
Te sklepy i arena treningowa to było coś świetnego, najbardziej arena z Fify 11 podobała . mam nadzieję że w każdym kolejnym odcinku będzie słowo o karierze ❤
1:43 Z tego co udało mi się znaleźć - najzwyczajniej w świecie nie EA nie zdążyło wprowadzić wszystkiego z poprzednich odsłon i w grze jest po prostu to na co starczyło czasu.
To zaś, że zdążono akurat z Liga MX mogło mieć związek z dostosowaniem pod rynek amerykański - choć nigdy tego nie udowodniono wprost to uważano, że obecność jej od FIFY 2005 widocznie podnosiła sprzedaż na tamtym rynku. Możliwe więc, ze to był celowy priorytet.
w takim wypadku, aż tym bardziej dziwne, że nie MLS
To jest ciekawe. Generalnie nie interesuję się zbytnio tym co dzieje się w amerykach, ale z tego co otarło mi się wtedy o uszy, sprzedaż xbox'a nie stała na zbyt wysokim poziomie w Meksyku, a popularnością cieszył się on w USA. Z kolei w USA raczej mało kogo obchodzi liga meksykańska, bo jeśli ktoś się tam interesuje piłką nożną, to mają przecież swoją MLS. Trudno już teraz rzetelnie odkopać te informacje, ale jakie nie byłyby tego powody, to bardzo oryginalne, że do top 5 lig dołączona została meksykańska ;) Pozdrawiam
Style gry pojawiły się już w fifie 06. Bynajmniej w wersji na PC. To było fajne urozmaicenie. Lubiłem to i nie rozumiałem gdzie to później zniknęło.
Słownik sobie kup a nie Fifę.
Coś EA mieszało wtedy z grafiką, bo FIFA 07 na Xboxie 360 było sprane w czerni i niskiej saturacji, a na starym silniku na PS2 czy PC miała murawę tak wypaloną słońcem, że poczuć się można było jak na afrykańskim klepisku.
Co do rozgrywki, grało mi się bardzo topornie, zwłaszcza przy wykańczaniu akcji, gdzie miałem problem ze zwykłym strzeleniem gola, ale teraz raczej nie będę go miał. I pewnie, gra ta w porównaniu ze starym PESem 6 była raczej prymitywna, natomiast skupując te stare gry, dostałem gdzieś w bonusie PESa 6...na Xboxa 360.
Zaciekawiony odpaliłem i nie wiem czy ja jakiś nieprzyzwyczajony, czy co, ale lepiej grało mi się w FIFĘ 07. Zwłaszcza jak nie dało jej się doszprycować modami.
W każdym razie mam do 07-ki ogromny sentyment, a soundtrack to był sztos
FIFA 07 to pierwsza i chyba jedyna FIFA, którą przeszedłem w pełni w trybie kariery. Było tam bodajże 15 lat (15 sezonów). Potem, aż do 12 każda była klonem siebie. Od 12 już można była wgrać swoją twarz do gry.
Zgadza się, 15. Ale przeszedłeś tych 15 sezonów na xboxie? :o
Na komputerze jedynie, to nie były jeszcze czasy, gdzie tanio można bylo kupić XBOX'a i gry@@KartomaniaFUT
Ja FIFE 07, pamiętam z wersji PC która była wersja na tym samym sposobie jak PS2. Czekam na odcinek z FIFA 10 ktora była moją pierwszą na ówczesną generacje PS3 i wtedy było czuć że gra się grę piłkarsko-podobną którą stworzyli fani piłki
też nie mogę się doczekać 10, bo z racji na samą ulepszoną mobilność zawodników była ona znaczenia lepsza od poprzednich wersji :D pozdro
@@KartomaniaFUT
W 10 spieprzyli jeden z ważniejszych dla mnie detali - siatki bramek.
W 09 była idealna, gole potrafiły bawić wizualnie skacząca i odbijającą się piłką, podczas gdy w 10 ktoś postanowił to zmienić drutem kolczastym, po którym uderzeniu piłka zamierała :/
I tak zostało już przez wiele lat. Komu to przeszkadzało...
FIFA 07 LEGENDA! ♥️
Chociaż bardziej mam sentyment do tej wersji na PS2. 😍
tak jak pewnie większość graczy :D
To były czasy gdzie 90% znajomych walczyło w PES 6, sam chyba ominąłem ta wersję. Dopiero FIFA 08 zrobiła świetny comeback na osiedlu hehe
w końcu pes 6 to jedyny pes, który w pewnym momencie miał przewagę nad fifą, a potem już niestety z górki :V
Zdefiniujmy "całkiem udaną" fifę 😅
to taka, w której rzucasz padem o ścianę radziej niż w co trzeci meczu :D
Nie pamiętam który to numer fify ale była taka gdzie można było grać w połączeniu z fifa menadżerem.
Fifa 7 grałem na ps2 a na xboxie 360 pierwsza fifa jaką zagrałem to była dopiero fifa 12
Co to za muzyka?
sztuczki chyba były ale wymagały użycia kontroli tempa czy czegoś takiego jak było chyba w Fifie 09 choć mogę się mylić bo dawno grałem i to w wersje na PC
w 07 nie było, sztuczki z kontrolą tempa weszły w 08 :D
Można było edytować stroje?
A może by zrobić serie o fifie ale zaczynająć od samego początku tj fify 94 ?
na ps2 najlepsza fifa dzieciństwa
Moja pierwsza Fifa .... To se ne vrati ....
Sprawidzisz fifa 12 euro 2012