HA HA, świetna teoria z tymi trzema, komunistycznymi starcami, mi się ten tytuł mega podobał "Nad jeziorem bez dna" brzmiało tajemniczo. U Orbity (bo padło przez przypadek) było już Trzech starców z krainy Aran (trochę inaczej, niż teraz u Egmontu i Hachette).
Ten tomik ma swój klimat, a dodatkowo gdy się dołoży teorię z tymi trzema brodaczami, to robi się jeszcze ciekawiej. Czasy były specyficzne, więc i artyści, i wydawcy, musieli sobie jakoś radzić 😀 🔥
Fajnie sie słuchało i dużo ciekawostek o których nie miałem pojęcia. Miło poszerzyć swoją wiedzę nim odnowię kolekcję Thorgala właśnie tym najnowszym wydaniem (które jest podobno wydawniczym hitem). Dzięki!
Cześć. Cieszę się, że mogłem podzielić się z innymi osobami tymi ciekawostkami. Miło mi, że Ci się podobało, szczególnie że ponownie wracasz do czytania Thorgala 😀 Nowa kolekcja Thorgala jest świetnie wydana. Gdybym nie miał starszych komiksów z Orbity i Egmontu, to zbierałbym tę kolekcję od Hachette. Dzięki wielkie za wizytę i pozdrawiam 🙂
Dobra prezentacja, dzięki. A co do przyczyny zmiany tytułu, to myślę że to bardzo prawdopodobne. Ta cenzura to był dziwny twór ;)) Kiedyś czytałem ze dźwięk w gamie muzycznej tez pozamieniali bo kolidował z nazwiskiem jakiegoś "towarzysza". W większości świata mamy dźwięk B a u nas mamy H. Pozdrawiam Hejka.
Cześć. W tamtych czasach każdy artysta lub ktoś, kto cokolwiek tworzył, musiał robić to tak, by nie narazić się władzy, co powodowało, że artyści byli bardzo pomysłowi. Najlepiej obchodzili cenzurę filmowcy oraz muzycy, tworzący świetne teksty, a i wychodzi na to, tak jak wspomniałeś, że również Ci, którzy układali nuty 🙂 Dziwne to były czasy, więc nawet Thorgalowi się oberwało 😉 Dzięki za obejrzenie filmiku i ciekawy komentarz. Pozdrawiam.
Fajne porownanie. Mialem kilka tomow z poprzedniej kolekcji Hachette. Ale odpuscilem. Thorgal wart jest uwagi, ale stwierdziłem, że nie będę zbierać całości.
Hej 😉 Ja również nie będę zbierał całości. Uzupełnię sobie jedynie braki, tomami z kolekcji oraz tymi egmontowymi oraz na pewno chcę mieć moją ulubioną 4-częściową historię zaczynającą się od Krainy Qa w powiększonym formacie, bo mam ją jeszcze w wersji od Orbity. U mnie i tak na każdej półce jest chaos, więc u Thorgala również będzie różnorodnie 😀 🔥
HA HA, świetna teoria z tymi trzema, komunistycznymi starcami, mi się ten tytuł mega podobał "Nad jeziorem bez dna" brzmiało tajemniczo. U Orbity (bo padło przez przypadek) było już Trzech starców z krainy Aran (trochę inaczej, niż teraz u Egmontu i Hachette).
Ten tomik ma swój klimat, a dodatkowo gdy się dołoży teorię z tymi trzema brodaczami, to robi się jeszcze ciekawiej. Czasy były specyficzne, więc i artyści, i wydawcy, musieli sobie jakoś radzić 😀 🔥
Fajnie sie słuchało i dużo ciekawostek o których nie miałem pojęcia. Miło poszerzyć swoją wiedzę nim odnowię kolekcję Thorgala właśnie tym najnowszym wydaniem (które jest podobno wydawniczym hitem). Dzięki!
Cześć. Cieszę się, że mogłem podzielić się z innymi osobami tymi ciekawostkami. Miło mi, że Ci się podobało, szczególnie że ponownie wracasz do czytania Thorgala 😀
Nowa kolekcja Thorgala jest świetnie wydana. Gdybym nie miał starszych komiksów z Orbity i Egmontu, to zbierałbym tę kolekcję od Hachette.
Dzięki wielkie za wizytę i pozdrawiam 🙂
Dobra prezentacja, dzięki. A co do przyczyny zmiany tytułu, to myślę że to bardzo prawdopodobne. Ta cenzura to był dziwny twór ;)) Kiedyś czytałem ze dźwięk w gamie muzycznej tez pozamieniali bo kolidował z nazwiskiem jakiegoś "towarzysza". W większości świata mamy dźwięk B a u nas mamy H. Pozdrawiam Hejka.
Cześć. W tamtych czasach każdy artysta lub ktoś, kto cokolwiek tworzył, musiał robić to tak, by nie narazić się władzy, co powodowało, że artyści byli bardzo pomysłowi. Najlepiej obchodzili cenzurę filmowcy oraz muzycy, tworzący świetne teksty, a i wychodzi na to, tak jak wspomniałeś, że również Ci, którzy układali nuty 🙂 Dziwne to były czasy, więc nawet Thorgalowi się oberwało 😉
Dzięki za obejrzenie filmiku i ciekawy komentarz. Pozdrawiam.
Fajne porownanie.
Mialem kilka tomow z poprzedniej kolekcji Hachette. Ale odpuscilem. Thorgal wart jest uwagi, ale stwierdziłem, że nie będę zbierać całości.
Hej 😉 Ja również nie będę zbierał całości. Uzupełnię sobie jedynie braki, tomami z kolekcji oraz tymi egmontowymi oraz na pewno chcę mieć moją ulubioną 4-częściową historię zaczynającą się od Krainy Qa w powiększonym formacie, bo mam ją jeszcze w wersji od Orbity.
U mnie i tak na każdej półce jest chaos, więc u Thorgala również będzie różnorodnie 😀 🔥