Witam Serdecznie ja wyszłam ze strefy komfortu Cztery lata poważnie zachorowałam dusznica serca życie do góry nogami się przewróciło psychika poszła po jakimś czasie udar mózgu i to dwa razy wyszłam z tego oglądając właśnie TH-cam najpierw urbexy wykopki a potem przygotowanie na trudne czasy zebrałam się w sobie zaczęłam od siebie ćwiczenia fizyczne umysłowe potem dom remonty i czas dla siebie oraz szykowanie zapasów . Wyszłam z tego bałam się wyjść z domu a nawet z pokoju.Terez patrząc na to co było Przerazilam się ale też zwyciężyłam uświadomiłam sobie że zawsze coś może się stać i trzeba być na to przygotowanym .I patrząc na Was zrozumiałam że trzeba wziąsc się w garść i do przodu bo nikt nam nie poda tego na tacy . Najpierw oglądałam zagranicznych w telewizji a teraz Was . Przed chorobą tak robiłam zapasy musiały być kompoty z własnej roboty w szkiełkach mięsiwo warzywa w piasku zapasy wszelakie . Musiałam się zmierzyć żeby zrozumieć Pozdrawiam Serdecznie i Dziękuję że Jesteście ♥️♥️♥️💐💐💐💐👍👍👍👍👍👍
Bardzo fajny materiał przyjacielu 👍. Ja żuciłem pracę po 12 latach w jednej firmie. Oczywiście musiałem się przebranżowić i nie żałuję choć nie było łatwo,ale może dlatego że już w życiu chyba wszystko robiłem. Co do naszego komfortu życia to wystarczy że wyłączą nam prąd na dłuższy czas i mamy tragedię. Pozdrawiam z Kaszub i do zobaczenia w terenie 🌲🤝🌲 Udanego tygodnia przyjacielu 🌞
:) Chyba większość z nas miała podobne przeżycia, ja nawet kilka razy, ale ma to też dobre strony, to uczy pokory, człowiek sobie uświadamia, że nie jest pępkiem świata i łatwo może stracić to, co zdobył. Człowiek w kryzysowych sytuacjach uczy się też zaradności w przetrwaniu. Znam ludzi, co nie potrafią i nie chcą wyjść ze swojej strefy komfortu, jest im dobrze i nie chcą słyszeć, że ich mały raj może zniknąć. To się bardzo źle dla nich skończy, a nadciągają czarne chmury.
Nie słuchaj baranów. Jeśli nie potrafią myśleć i wyciągnąć wniosków, przeanalizować i dyskutować, niech się ciągną 😉 Rób swoje. Pozdrawiam. Materiał spoko.
Po tym jak mówisz ,to dasz sobie radę.👍
Powodzenia 🤗
Pozdrawiam Serdecznie 😘
Mam taką nadzieję.Oczywiscie trzeba żyć normalnie , ale z tyłu głowy trzeba też mieć , że tak wiecznie nie musi być.Rowniez pozdrawiam😀🌼👋
Witam Serdecznie ja wyszłam ze strefy komfortu Cztery lata poważnie zachorowałam dusznica serca życie do góry nogami się przewróciło psychika poszła po jakimś czasie udar mózgu i to dwa razy wyszłam z tego oglądając właśnie TH-cam najpierw urbexy wykopki a potem przygotowanie na trudne czasy zebrałam się w sobie zaczęłam od siebie ćwiczenia fizyczne umysłowe potem dom remonty i czas dla siebie oraz szykowanie zapasów . Wyszłam z tego bałam się wyjść z domu a nawet z pokoju.Terez patrząc na to co było Przerazilam się ale też zwyciężyłam uświadomiłam sobie że zawsze coś może się stać i trzeba być na to przygotowanym .I patrząc na Was zrozumiałam że trzeba wziąsc się w garść i do przodu bo nikt nam nie poda tego na tacy . Najpierw oglądałam zagranicznych w telewizji a teraz Was . Przed chorobą tak robiłam zapasy musiały być kompoty z własnej roboty w szkiełkach mięsiwo warzywa w piasku zapasy wszelakie . Musiałam się zmierzyć żeby zrozumieć Pozdrawiam Serdecznie i Dziękuję że Jesteście ♥️♥️♥️💐💐💐💐👍👍👍👍👍👍
Najważniejsze , że dała Pani radę i poszła Pani do przodu :) Życzę dużo zdrowia ! Pozdrawiam :)
pozdrawiam i szczęścia życzę,właśnie na takie sytuacje jak utrata pracy również robi się zapasy
Bardzo fajny materiał przyjacielu 👍. Ja żuciłem pracę po 12 latach w jednej firmie. Oczywiście musiałem się przebranżowić i nie żałuję choć nie było łatwo,ale może dlatego że już w życiu chyba wszystko robiłem. Co do naszego komfortu życia to wystarczy że wyłączą nam prąd na dłuższy czas i mamy tragedię. Pozdrawiam z Kaszub i do zobaczenia w terenie 🌲🤝🌲 Udanego tygodnia przyjacielu 🌞
Wzajemnie życzę 😀👍
:) Chyba większość z nas miała podobne przeżycia, ja nawet kilka razy, ale ma to też dobre strony, to uczy pokory, człowiek sobie uświadamia, że nie jest pępkiem świata i łatwo może stracić to, co zdobył. Człowiek w kryzysowych sytuacjach uczy się też zaradności w przetrwaniu. Znam ludzi, co nie potrafią i nie chcą wyjść ze swojej strefy komfortu, jest im dobrze i nie chcą słyszeć, że ich mały raj może zniknąć. To się bardzo źle dla nich skończy, a nadciągają czarne chmury.
@@walimlot Dobrze żeczesz przyjacielu.👍
Niestety też mam obawy, że to może pójść w złą strone.
Warto być przygotowanym.
Pozdrawiam 👍
Szukanie kochanki :-) hmmm ;-)
Coś o alternatywach hehe- oczywiście sprostowałem to :)
@@Umiarkowany.Preppers wiem, wiem ;-)
O kurcze Ty masz taaaki kanał i tylko tyle subów trzeba to zmienić 😁.
Zapraszam do polecania.Bedzie mi bardzo miło z tego powodu.Rowniez zapraszam do oglądania.Pozdrawiam😀👍🌼
@@Umiarkowany.Preppers ok ja to jestem malutka ale moze nieco Ci nabije.
Nie słuchaj baranów. Jeśli nie potrafią myśleć i wyciągnąć wniosków, przeanalizować i dyskutować, niech się ciągną 😉
Rób swoje.
Pozdrawiam.
Materiał spoko.
Staram się jak mogę😀👍