Wg mnie działa, bo te pełne zdania lub jakieś zwroty znam dzięki właśnie filmom oglądanym kiedyś tam kiedy sie oglądało jeszcze tv, bo teraz TV włącza się wyjątkowo rzadko. O ile tekst czytany przez tłumacza nie pokrywał się z tekstem wypowiadanym przez aktorów to była najlepsza nauka. Najpierw aktor a za chwile tłumacz wypowiedział i tak latami utrwalało sie w głowie.
Chcesz w końcu nauczyć się języka? Zapisz się na zajęcia już dziś (wypełnij niezobowiązujące zgłoszenie) - forms.gle/kaxccbgAopqXJ2C36
BoJack Horseman, polecam 🙂
Wg mnie działa, bo te pełne zdania lub jakieś zwroty znam dzięki właśnie filmom oglądanym kiedyś tam kiedy sie oglądało jeszcze tv, bo teraz TV włącza się wyjątkowo rzadko. O ile tekst czytany przez tłumacza nie pokrywał się z tekstem wypowiadanym przez aktorów to była najlepsza nauka. Najpierw aktor a za chwile tłumacz wypowiedział i tak latami utrwalało sie w głowie.
Taaaak! Najlepiej uczyć się angielskiego po angielsku, wtedy można oczekiwać najszybszych i najlepszych efektów ❤️
Przez długość serii seriale zdecydowanie łatwiej zaadaptować niż filmy 🍿
Prawda!