Witaj Tomku. Ładnie to wygląda, ale powiedz mi, co jest dla Ciebie sygnałem do robienia odkładów, bo " produkujesz"ogromną ilość młodej pszczoły, dla której za chwilę nie będzie zajecia. Pozdrawiam
Przez dwa ostatnie sezony gospodarowałem na 1/2 jako miodnie. O tej porze to był mus robienia odkładów. Jest prosty przepis na pszczelarstwo. Jeśli masz silne rodziny masz ogrom możliwości. Teraz priorytetem jest odbudowa gniazda, pszczoły mają teraz mega potencjał do odbudowy węzy, więc trzeba to wykorzystać. Nadmiar ramek z suszem pójdzie do odkładów, który przez to się szybciej rozwinie. I sama kwestia rojenia, nie dasz zajęcia to będą kombinować. Ja chcę mieć miód, susz i pszczoły :) Chcę dotrwać do początku kwitnienia akacji, wtedy miodobranie i przy okazji odkłady. Również matki lepiej będą się unasienniać. I tak mimo wszystko rotuje ramkami i ostrożnie daję matce do czerwienia. W gospodarce korpusowej, pewnie poszedł by cały korpus od razu do czerwienia. Chcę zachować pewien bilans pomiędzy miodem a ilością pszczoły :)
@@szczepanowicki_bartnik Witej ponownie. Całkowicie się z Tobą zgadzam. Zadałem to pytanie, bo w zeszłym roku też dawałem matce i pszczołom "zajęcie ", czyli poszerzałem gniazdo i zapewniałem przestrzeń do czerwienia i odbudowy węzy, ale jednak struktura rodziny pszczelej ( nadmiar karmicielek) pociągnęła je na drzewa. W tym roku juz zrobiłem odklady, aby temu zapobiec. Mam nowa pasiekę w podobnym do twojego klimacie ( moje dwie inne na Podhalu) i dlatego ciekawi mnie Twoja gospodarka, bo jednak widzę różnicę pomiędzy moimi pasiekami ze względu na położenie, dlatego ważne jest dla mnie Twoje doświadczenie (uczę się od Ciebie pszczelarstwa w innym klimacie). Pozdrawiam.
@@marro130 Cisnę z powiększaniem, bo teraz jest okazja odbudować całe gniazdo. Nie mam suszu gniazdowego i automatycznie ta węza musi iść do rodni, żeby pszczoły zalewały stare ramki przerotowane do miodni. W mojej gospodarce na początku stosowałem taki układ i najlepiej się sprawdził. W gnieździe jest teraz 6 ramek odbudowanej węzy na której karmicielki się wyżyją. Jeśli rodzina wpadnie w nastrój nie do opanowania to odkład ze starą matką a w macierzaku zostanie masa pszczół, które będą dalej nosić pożytek. Co jakiś czas można zrywać mateczniki ratunkowe i dodawać z odkładu ramkę z larwami by nie strutowiały. Jeśli teraz nie odbuduje gniazda to pszczoły później ciężko będzie zagonić, jeśli wpadną w nastrój to już masakra. Zawsze można też zrobić dwa odkłady :) Jak jest średniak to ani miodu ani węzy ani odkładów :/
Tomek ta rodzinka jest w korpusowym wlkp teraz już drugi sezon ale cały czas na ciepłej zabudowie.. obrócić ramki o 90 stopni i zrobić na zimno? I drugie pytanie, 5-6 rano ma być w dolnośląskim tylko 1 na plusie, potem 6, 2 w czwartek, 6 w piątek. Już tydzień mają półkorpus, a jutro chciałem dołożyć pomiędzy pełną miodnię, pytanie tylko czy jeszcze nie za zimno?
Witam kolego. Pozdrawiam i mam wrażenie że mogłeś odebrać więcej ramek z czerwiemz rodni i conajmniej wstawić tam jeszcze tr,y węzy, ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam serdecznie Kazimierz 😊
Witaj Tomek, mam pytanie bardzo ważne, kupiłem pszczoły już niestety z nastrojem rojowym. Myślę czy przenieść do następnego korpusu kilka plastrów czerwiu pomiędzy to węza a na dół susz do zaczerwienia czy mam zrobić odkład ze starą matką. Teraz są sady u nas jako pożytek jeden z głównych. Pozdrawiam
Dzisiaj robiłem przegląd i matka już ewidentnie przygotowana do lotu, węza nie zaczerwiona, odbudowana dwa dni pozrywałem mateczniki, zrobiłem odkład z starą matką i wywiozłem na działkę, teraz tylko poddałem larwy i zobaczę jak z przyjęciem będzie no i czekamy na matkę nową
Cześć Tomek mam pytanie gospodaruje na dadancie czy zamiast rotowania ramkami mogę podać na spód cały korpus wezy aby rozładować nastroj rojowy. Narazie budują miseczki w jednym podlane tak jak u Ciebie dużo pierzgi w gnieździe i zalane pomału przenoszą do nadstawki nektar. Pszczoly powinny odbudować węzę i matke zgonic z korpusu górnego do zaczerwienia na dole. Pytam bo mogę się mylić.
Ciężka sprawa bo korpus dadanta jest o wiele większy od wielkopolskiego. Jeśli masz jedną półnadstawkę na miód to możesz dodać drugą i przez dwie przewiesić 3 ramki czerwiu, z gniazda wycofać jedną lub dwie ramki z pierzgą i pomiędzy pozostały czerw wstawić najlepiej susz, jeśli nie masz to węzę. Ale jak już masz taki stan, to obawiam się, że tylko odkład ze starą matką pomoże.
Wydaje się że to dużo roboty z taką gospodarką, zwłaszcza jak się ma tyle uli co Ty. Ja na ten moment na wlkp 12 uprawiam gospodarkę jak na dadancie - dostawiam tylko nadstawki + będę osłabiał mocniejsze rodzinki z czerwiu (w zasadzie już to zrobiłem w jednej).
Myślałem o 12-stce WLKP i również o dadancie, tylko jeden mankament wymiana ramek gniazdowych. Ja stawiam mocno na higienę w pasiece, bo niestety przez choroby lecą pasieki :/ Rozumie, że zimujesz na 8 ramkach i na wiosnę dokładasz 4 węzy do odbudowy, później odbierasz ramkę pierzgi, dwie ramki czerwiu i masz odrobione 7 ramek? Jaką siłę udaje Ci się osiągnąć? Ile przeważnie nadstawek dajesz i miej więcej jaka wydajność z rodziny? :)
@@szczepanowicki_bartnik wymiana ramek przez odklady, lub co probowalem - krata pionowa ale znowoz laduja tam potem pylek i szkoda takie ramki wyrzucac.
@@szczepanowicki_bartnikRobię to samo od początku mojego pszczelażenia. Rotacja daje silną rodzinę więcej miodu i chigienę w gnieździe. U mnie się sprawdza i po rzepaku mam dwa korpusy konkretnej pszczelej siły. Uwielbiam patrzeć na rodziny które wyglądają jak by się roiły a to zwykła praca.
Tak jest różnica, rekordzistki przyniosły 2x 1/2 + cały korpus do tego jeszcze sporo w gnieździe a gdy działałem na samych 1/2 jako miodnie to kończyło się na dwóch zasklepionych 1/2 i jednej podlanej i stany rojowe na potęgę.
@@k57k72 Nie rotuje, stanu rojowe już mięły jakieś 3 tygodnie temu. Rotuje tylko na wiosennym pożytku bo wtedy mega potencjał do budowy i żeby dać matce miejsce do czerwienia by skarmić mleczko pszczele, ewentualnie teraz jak będę podkarmiał rozwojowo ale wtedy w gniazdo zamiast węzy albo nawet jasnego plastra wstawiam choć raz przeczerwiony. Teraz ramki w gnieździe powinny być wymienione i choć raz przeczerwione. Matka w takich plastrach będzie chętniej czerwić na zimową pszczołę.
A co jeśli matulka zaczerwiła spody półnadstawki.. pełną miodnię dać między rodnię a tą półnadstawkę?
Super film, Tomku dzięki Tobie również u siebie rotuje ramki i rozładowuje nastrój rojowy. Dziękuję i czekam na kolejny.
Witaj Tomku. Ładnie to wygląda, ale powiedz mi, co jest dla Ciebie sygnałem do robienia odkładów, bo " produkujesz"ogromną ilość młodej pszczoły, dla której za chwilę nie będzie zajecia. Pozdrawiam
Przez dwa ostatnie sezony gospodarowałem na 1/2 jako miodnie. O tej porze to był mus robienia odkładów. Jest prosty przepis na pszczelarstwo. Jeśli masz silne rodziny masz ogrom możliwości. Teraz priorytetem jest odbudowa gniazda, pszczoły mają teraz mega potencjał do odbudowy węzy, więc trzeba to wykorzystać. Nadmiar ramek z suszem pójdzie do odkładów, który przez to się szybciej rozwinie. I sama kwestia rojenia, nie dasz zajęcia to będą kombinować. Ja chcę mieć miód, susz i pszczoły :) Chcę dotrwać do początku kwitnienia akacji, wtedy miodobranie i przy okazji odkłady. Również matki lepiej będą się unasienniać. I tak mimo wszystko rotuje ramkami i ostrożnie daję matce do czerwienia. W gospodarce korpusowej, pewnie poszedł by cały korpus od razu do czerwienia. Chcę zachować pewien bilans pomiędzy miodem a ilością pszczoły :)
@@szczepanowicki_bartnik Witej ponownie. Całkowicie się z Tobą zgadzam. Zadałem to pytanie, bo w zeszłym roku też dawałem matce i pszczołom "zajęcie ", czyli poszerzałem gniazdo i zapewniałem przestrzeń do czerwienia i odbudowy węzy, ale jednak struktura rodziny pszczelej ( nadmiar karmicielek) pociągnęła je na drzewa. W tym roku juz zrobiłem odklady, aby temu zapobiec.
Mam nowa pasiekę w podobnym do twojego klimacie ( moje dwie inne na Podhalu) i dlatego ciekawi mnie Twoja gospodarka, bo jednak widzę różnicę pomiędzy moimi pasiekami ze względu na położenie, dlatego ważne jest dla mnie Twoje doświadczenie (uczę się od Ciebie pszczelarstwa w innym klimacie). Pozdrawiam.
@@marro130 Cisnę z powiększaniem, bo teraz jest okazja odbudować całe gniazdo. Nie mam suszu gniazdowego i automatycznie ta węza musi iść do rodni, żeby pszczoły zalewały stare ramki przerotowane do miodni. W mojej gospodarce na początku stosowałem taki układ i najlepiej się sprawdził. W gnieździe jest teraz 6 ramek odbudowanej węzy na której karmicielki się wyżyją. Jeśli rodzina wpadnie w nastrój nie do opanowania to odkład ze starą matką a w macierzaku zostanie masa pszczół, które będą dalej nosić pożytek. Co jakiś czas można zrywać mateczniki ratunkowe i dodawać z odkładu ramkę z larwami by nie strutowiały. Jeśli teraz nie odbuduje gniazda to pszczoły później ciężko będzie zagonić, jeśli wpadną w nastrój to już masakra. Zawsze można też zrobić dwa odkłady :) Jak jest średniak to ani miodu ani węzy ani odkładów :/
Dzięki za film. Pytanie gdzie masz tą pasiekę?
Szczepanowie, Małopolska, okolice Tarnowa.
@@szczepanowicki_bartnik Szczepanów to na praktyki można wpadać?
@@krzysztofgorski5398 Szczepanowice, nie Szczepanów :) jak narazie nie prowadzę praktyk, wszystko co na filmach :)
@@szczepanowicki_bartnik ok i tak dużą wiedzę przekazujesz
Takich filmów mi potrzeba... dzięki i pozdrawiam
I znowu się coś ciekawego dowiedziałem , wciąż fascynuje mnie praca bez rękawiczek ! Pozdro
Mam pytanie po co ta mała nadstawka na samej górze?
Tomek ta rodzinka jest w korpusowym wlkp teraz już drugi sezon ale cały czas na ciepłej zabudowie.. obrócić ramki o 90 stopni i zrobić na zimno? I drugie pytanie, 5-6 rano ma być w dolnośląskim tylko 1 na plusie, potem 6, 2 w czwartek, 6 w piątek. Już tydzień mają półkorpus, a jutro chciałem dołożyć pomiędzy pełną miodnię, pytanie tylko czy jeszcze nie za zimno?
Witam kolego. Pozdrawiam i mam wrażenie że mogłeś odebrać więcej ramek z czerwiemz rodni i conajmniej wstawić tam jeszcze tr,y węzy, ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam serdecznie Kazimierz 😊
Jak rotowac ramki jeśli miodnia duża jest zalana a w rodni jest nadmiar czerwiu i nakropu a matka nie ma gdzie czerwić??
Witaj Tomek, mam pytanie bardzo ważne, kupiłem pszczoły już niestety z nastrojem rojowym. Myślę czy przenieść do następnego korpusu kilka plastrów czerwiu pomiędzy to węza a na dół susz do zaczerwienia czy mam zrobić odkład ze starą matką. Teraz są sady u nas jako pożytek jeden z głównych. Pozdrawiam
W jakiej konfiguracji masz teraz ul tylko na jednym korpusie gniazdowym? Jak bardzo jest nastrój jajka w miseczkach? Sklepia mateczniki?
Dzisiaj robiłem przegląd i matka już ewidentnie przygotowana do lotu, węza nie zaczerwiona, odbudowana dwa dni pozrywałem mateczniki, zrobiłem odkład z starą matką i wywiozłem na działkę, teraz tylko poddałem larwy i zobaczę jak z przyjęciem będzie no i czekamy na matkę nową
Stosujesz ramkę pracy, czy może jest zbędna?
Cześć Tomek mam pytanie gospodaruje na dadancie czy zamiast rotowania ramkami mogę podać na spód cały korpus wezy aby rozładować nastroj rojowy. Narazie budują miseczki w jednym podlane tak jak u Ciebie dużo pierzgi w gnieździe i zalane pomału przenoszą do nadstawki nektar. Pszczoly powinny odbudować węzę i matke zgonic z korpusu górnego do zaczerwienia na dole. Pytam bo mogę się mylić.
Ciężka sprawa bo korpus dadanta jest o wiele większy od wielkopolskiego. Jeśli masz jedną półnadstawkę na miód to możesz dodać drugą i przez dwie przewiesić 3 ramki czerwiu, z gniazda wycofać jedną lub dwie ramki z pierzgą i pomiędzy pozostały czerw wstawić najlepiej susz, jeśli nie masz to węzę. Ale jak już masz taki stan, to obawiam się, że tylko odkład ze starą matką pomoże.
@@szczepanowicki_bartnik dzięki tak myślałem ale chciałem się poradzić osoby bardziej doświadczonej. Dziękuję za radę tak zrobię
Wydaje się że to dużo roboty z taką gospodarką, zwłaszcza jak się ma tyle uli co Ty.
Ja na ten moment na wlkp 12 uprawiam gospodarkę jak na dadancie - dostawiam tylko nadstawki + będę osłabiał mocniejsze rodzinki z czerwiu (w zasadzie już to zrobiłem w jednej).
Myślałem o 12-stce WLKP i również o dadancie, tylko jeden mankament wymiana ramek gniazdowych. Ja stawiam mocno na higienę w pasiece, bo niestety przez choroby lecą pasieki :/ Rozumie, że zimujesz na 8 ramkach i na wiosnę dokładasz 4 węzy do odbudowy, później odbierasz ramkę pierzgi, dwie ramki czerwiu i masz odrobione 7 ramek? Jaką siłę udaje Ci się osiągnąć? Ile przeważnie nadstawek dajesz i miej więcej jaka wydajność z rodziny? :)
@@szczepanowicki_bartnik wymiana ramek przez odklady, lub co probowalem - krata pionowa ale znowoz laduja tam potem pylek i szkoda takie ramki wyrzucac.
@@szczepanowicki_bartnikRobię to samo od początku mojego pszczelażenia. Rotacja daje silną rodzinę więcej miodu i chigienę w gnieździe. U mnie się sprawdza i po rzepaku mam dwa korpusy konkretnej pszczelej siły. Uwielbiam patrzeć na rodziny które wyglądają jak by się roiły a to zwykła praca.
Witam zauważyłeś różnice w ilości miodu pomiędzy rodzinami z dużą miodnią a samymi połówkami pomijam plus wymiany ramek w gnieździe ?
Tak jest różnica, rekordzistki przyniosły 2x 1/2 + cały korpus do tego jeszcze sporo w gnieździe a gdy działałem na samych 1/2 jako miodnie to kończyło się na dwóch zasklepionych 1/2 i jednej podlanej i stany rojowe na potęgę.
@@szczepanowicki_bartnik muszę spróbować w przyszłym sezonie bo teraz chyba juz nie ma sensu chyba że w dalszym ciągu rotujesz ramkami
@@k57k72 Nie rotuje, stanu rojowe już mięły jakieś 3 tygodnie temu. Rotuje tylko na wiosennym pożytku bo wtedy mega potencjał do budowy i żeby dać matce miejsce do czerwienia by skarmić mleczko pszczele, ewentualnie teraz jak będę podkarmiał rozwojowo ale wtedy w gniazdo zamiast węzy albo nawet jasnego plastra wstawiam choć raz przeczerwiony. Teraz ramki w gnieździe powinny być wymienione i choć raz przeczerwione. Matka w takich plastrach będzie chętniej czerwić na zimową pszczołę.
Co to za rasa i linia?
Krainka Alpejka F2 z mojego wychowu