Sercem za indianem , ale rozum k1600 , chyba najwiecej nowoczesności za najmniejsza kase. 6 cylindrow jest drozsze produkcji niz 2 i zwykly widelec w indianie . No i jak padnie regulator napiecia we wloszech to gdzie gobszukac do amerykanca. Gold wing tez kupe daje i skrzynia to mistrzostwo .
to już nie jest to samo BMW, co jeszcze 10 lat temu. Właśnie wleciał ciekawy film z rozbiórki silnika GS 1200 na jeden z kanałów ( nie chcę reklamować ). Po 40k km - silnik nadaje się do wyrzucenia ( bo kapitalka jest nieopłacalna ).
@@Ciongle_Mao Tymczasem inni kręcą na nich po 100, 200 itd tysięcy km bez remontu. Niedawno sprzedawałem motocykl w stanie kolekcjonerskim z przebiegiem ok 50 tyś km. Nowy właściciel odpalił i na zimnym silniku odkręcił maksymalnie manetkę, odjechał gnając ile fabryka dała...stałem jak wryty, dosłownie skamieniałem. Niby już nie moje moto a serce zabolało. Później się dziwić, że silnik do wymiany.
Bardzo fajna recenzja, chociaż trochę pozbawiona bardziej szczegółowych porównań, chociażby w sprawie możliwości ładunkowych tych motocykli. Przynajmniej do poprzedniego modelu Hondy twierdziło się, że posiada zbyt mało pojemne kufry. W takim porównaniu, BMW wypadało znacznie lepiej. Także przy prędkości autostradowej Honda okazywała się hałaśliwa.
Muszę Ci przyznać że opowiedziałeś o tych motocyklach w taki sposób że dopowiadanie czegokolwiek, byłoby przysłowiowym "biciem piany". Przyznam się że po pierwszym spojrzeniu na całą trójkę zanim jeszcze cokolwiek powiedziałeś, "w ciemno" wziąłbym BMW ale ja jestem fanem tej marki. Co prawda motocykla tej marki nie mam bo po prostu mnie na niego nie stać, dlatego jeżdżę Intruderem 1400 ale autko tej firmy mam już piąte w swoim życiu. O czym warto dodać to fakt iż motocykle BMW przynajmniej dwa razy uratowały firmę od upadku w jej historii. No i na koniec, poziom technologii w jej wydaniu, to jednak TOP. (Najprawdopodobniej w przypadku motocykli, księgowi nie mają za dużo do powiedzenia).😀
Cześć - świetny materiał. Czy oby napewno nie idzie w BMW wyświetlić nawigacji? Oglądałem niedawno relacje z wypadu K1600GTL i tak na 1/3 wyświetlacza z prawej strony miał wyświetlaną mapę.
To może coś się zmieniło. Taka opcja z pewnością dostępna w R1250 RT, natomiast zarówno GTL jak i Gran America w roku 2023 nie miały takiej opcji. Wyświetlacz był dokładnie ten sam co w R18 i RT, to jedynie różnica w sofcie, więc możliwe, że w ostatnim czasie coś się zmieniło. Chyba, że mówisz jedynie o wskazówkach nawigacji - strzałki, z numerem drogi, kierunkiem i odległością - taka opcja była w K1600 już od kilku lat.
Szczerze mówiąc, każdy z nich ma mniej więcej porównywalne możliwości bagażowe. Do centralki wrzucisz dwa kaski szczękowe. W każdym moto kufry zamykane z centralnego zamka. Dodatkowo w przedniej owiewce przed kolanami niewielkie schowki na telefon. W Indianie bodajże cztery, w pozostałych dwa.
@@pawel9562Wszystkie z porównywanych kosztują podobnie. Mało tego, dziś konfigurując duże turystyczne enduro, też (nieststy) w większości przypadków możemy niemalże osiągnąć takie kwoty. Takie mamy czasy, te topowe motocykle tyle kosztują, a jeśli to żart jak piszesz, to wychodzi na to, że wszystkim producentom zebrało się na takie żarty. Ja jednak zawsze w takich dyskusjach uspokajam emocje, bo jeżdżąc wieloma motocyklami w sezonie, muszę stwierdzić, że i ten za 30tyś i za 150tyś zł, potrafi dać równie dużo frajdy ze spędzania wolnego czasu, jeśli oczywiście tylko użytkowany jest zgodnie z przeznaczeniem ;)
@@testymotocyklowepodejrzewam, że chodziło bardziej w pytaniu kogo dzisiaj stać na 160 tyś za moto... większość ludzi w tej kwocie kupowało mieszkania. To raczej testy w stylu porsche, ferrari czy lambo, "który lepszy na weekendowe wypady".
w BMW namawiali mnie raczej na RT-ka, ponoć ta "szóstka" nie bardzo udana, zdarzają się jakieś problemy techniczne i prowadzenie w porównaniu z RT gorsze. Nie wiem ile w tym prawdy, tak tylko słyszałem
Co do usterek nie wiadomo mi nic o ponadprzeciętnej awaryjności. Jeśli natomiast chodzi o prowadzenie, RT, będzie mniej kanapowy, bardziej przypominać będzie podczas jazdy mniejsze, lżejsze motocykle, więc w pierwszej chwili może zrobić lepsze wrażenie. K1600, a już zwłaszcza w wersji Grand America, będzie jednak motocykle zdecydowanie bardziej komfortowym. W RT sama specyfika boxera, nie każdemu może odpowiadać, w K1600 będzie pod tym względem bardziej uniwersalny.
@@t.w.9767 No tu masz rację,DCT to bajka,ale mówiłem o komforcie jazdy.Indianem jechałem 16h na strzała w ulewie i w nocy i dojechałem bez bólu dupy,wtedy mnie urzekł :) .
Sorry ale...... skoro Goldwing z klasycznymi zegarami i ekranem pomiędzy nimi jest gorszy niż BMW posiadający chiński tablet.... To ja nie mam pytań i rezygnuję z dalszego oglądania. Panie prowadzący - nie zawsze tabletowy kicz oznacza iż coś jest lepsze.
Nie chodzi tutaj o klasyczne zegary, one w niczym mi tutaj nie przeszkadzają. Mówiąc o interfejsie, multimediach i sterowaniu nie miałem na myśli zegarów analogowych, a porównanie nowego chińskiego tabletu (BMW) i 20-letniego chińskiego tabletu (Honda)
@@testymotocyklowe wiesz jaką przewagę ma ten 20 letni chiński tablet w Hondzie nad nowiuteńkim chińskim tabletem w BMW? Ten w Hondzie mimo, że chiński to jest składany w Japonii i będzie działać następne 20 lat - pomimo, iż nie tańczy i nie śpiewa oraz nie robi loda. Ten w BMW składany w chińskiej fabryce posłuży przez okres gwarancji - a następnie odmówi posługi.
@@Ciongle_Mao kwestii niezawodności jednego i drugiego rozwiązania nie poruszyłem, skupiłem się raczej na użyteczności , ale rzeczywiście może być dużo racji w tym co mówisz, tu się zgadzam. Swoją drogą jestem też świadomy, że do tych topowych motocykli o dziwo nie trafiają najnowsze rozwiązania. Tam klient nie poszukuje fajerwerków, a sprawdzonych technologii. Często jest to też motocyklista powiedzmy konserwatywny.
@@testymotocyklowe Użytecznością akurat deklasuje BMW. Ma android auto co jest super wygodne w długich podróżach. Ustawianie trasy, zmiana, wyszukiwanie punktów po drodze, dzwonienie i wiele innych opcji sterowane głosowo.
Ze skrzynią DCT to racja, świetne rozwiązanie do tego typu motocykla. Jeśli chodzi natomiast o kwestie komfortu to według mnie w zestawieniu z dwoma pozostałymi, aż tak dobrze nie wypada.
Z pewnością nie są to motocykle, które odpowiadać będą każdemu motocykliście. Gdyby natomiast typowa dla Ciebie wycieczka motocyklowa byłby to tygodniowy wypad do Włoch czy Hiszpanii, wtedy z pewnością dostrzegłbyś ich zalety.
Wszystkie mega ,ale moje serce bije dla BMW,drugie miejsce to przepiękny Indian
Mam bardzo podobne odczucia,
Rozsądek mówi BMW, natomiast pod wpływem emocji z tego zestawienia pewnie wybór padł by na Indiana
Sercem za indianem , ale rozum k1600 , chyba najwiecej nowoczesności za najmniejsza kase. 6 cylindrow jest drozsze produkcji niz 2 i zwykly widelec w indianie . No i jak padnie regulator napiecia we wloszech to gdzie gobszukac do amerykanca. Gold wing tez kupe daje i skrzynia to mistrzostwo .
to już nie jest to samo BMW, co jeszcze 10 lat temu. Właśnie wleciał ciekawy film z rozbiórki silnika GS 1200 na jeden z kanałów ( nie chcę reklamować ). Po 40k km - silnik nadaje się do wyrzucenia ( bo kapitalka jest nieopłacalna ).
@@Ciongle_Mao Tymczasem inni kręcą na nich po 100, 200 itd tysięcy km bez remontu. Niedawno sprzedawałem motocykl w stanie kolekcjonerskim z przebiegiem ok 50 tyś km. Nowy właściciel odpalił i na zimnym silniku odkręcił maksymalnie manetkę, odjechał gnając ile fabryka dała...stałem jak wryty, dosłownie skamieniałem. Niby już nie moje moto a serce zabolało. Później się dziwić, że silnik do wymiany.
indian klasyka nic dodać nic ująć
Fakt , fajne te Polarisy
Bardzo fajna recenzja, chociaż trochę pozbawiona bardziej szczegółowych porównań, chociażby w sprawie możliwości ładunkowych tych motocykli. Przynajmniej do poprzedniego modelu Hondy twierdziło się, że posiada zbyt mało pojemne kufry. W takim porównaniu, BMW wypadało znacznie lepiej. Także przy prędkości autostradowej Honda okazywała się hałaśliwa.
Muszę Ci przyznać że opowiedziałeś o tych motocyklach w taki sposób że dopowiadanie czegokolwiek, byłoby przysłowiowym "biciem piany". Przyznam się że po pierwszym spojrzeniu na całą trójkę zanim jeszcze cokolwiek powiedziałeś, "w ciemno" wziąłbym BMW ale ja jestem fanem tej marki. Co prawda motocykla tej marki nie mam bo po prostu mnie na niego nie stać, dlatego jeżdżę Intruderem 1400 ale autko tej firmy mam już piąte w swoim życiu. O czym warto dodać to fakt iż motocykle BMW przynajmniej dwa razy uratowały firmę od upadku w jej historii. No i na koniec, poziom technologii w jej wydaniu, to jednak TOP. (Najprawdopodobniej w przypadku motocykli, księgowi nie mają za dużo do powiedzenia).😀
Dla mnie Honda jest the best: tryb pełzania i wsteczny oraz skrzynia automatyczna. No i fajny wygląd.
Cześć - świetny materiał. Czy oby napewno nie idzie w BMW wyświetlić nawigacji? Oglądałem niedawno relacje z wypadu K1600GTL i tak na 1/3 wyświetlacza z prawej strony miał wyświetlaną mapę.
To może coś się zmieniło. Taka opcja z pewnością dostępna w R1250 RT, natomiast zarówno GTL jak i Gran America w roku 2023 nie miały takiej opcji.
Wyświetlacz był dokładnie ten sam co w R18 i RT, to jedynie różnica w sofcie, więc możliwe, że w ostatnim czasie coś się zmieniło.
Chyba, że mówisz jedynie o wskazówkach nawigacji - strzałki, z numerem drogi, kierunkiem i odległością - taka opcja była w K1600 już od kilku lat.
A gdzie porównanie kufrów czy różnego rodzaju schowków? Przecież są to motocykle turystyczne i to jest dość istotny aspekt w podróży
Szczerze mówiąc, każdy z nich ma mniej więcej porównywalne możliwości bagażowe. Do centralki wrzucisz dwa kaski szczękowe. W każdym moto kufry zamykane z centralnego zamka.
Dodatkowo w przedniej owiewce przed kolanami niewielkie schowki na telefon. W Indianie bodajże cztery, w pozostałych dwa.
Honda Gold Wing najlepsza ale tylko z DCT.
Moto za 160 tys. Żart?
@@pawel9562Wszystkie z porównywanych kosztują podobnie. Mało tego, dziś konfigurując duże turystyczne enduro, też (nieststy) w większości przypadków możemy niemalże osiągnąć takie kwoty.
Takie mamy czasy, te topowe motocykle tyle kosztują, a jeśli to żart jak piszesz, to wychodzi na to, że wszystkim producentom zebrało się na takie żarty.
Ja jednak zawsze w takich dyskusjach uspokajam emocje, bo jeżdżąc wieloma motocyklami w sezonie, muszę stwierdzić, że i ten za 30tyś i za 150tyś zł, potrafi dać równie dużo frajdy ze spędzania wolnego czasu, jeśli oczywiście tylko użytkowany jest zgodnie z przeznaczeniem ;)
@@testymotocyklowepodejrzewam, że chodziło bardziej w pytaniu kogo dzisiaj stać na 160 tyś za moto... większość ludzi w tej kwocie kupowało mieszkania. To raczej testy w stylu porsche, ferrari czy lambo, "który lepszy na weekendowe wypady".
A gdzie Harry? 👋👋
Konkurencyjnego Harley'a nie miałem niestety okazji testować
w BMW namawiali mnie raczej na RT-ka, ponoć ta "szóstka" nie bardzo udana, zdarzają się jakieś problemy techniczne i prowadzenie w porównaniu z RT gorsze. Nie wiem ile w tym prawdy, tak tylko słyszałem
Co do usterek nie wiadomo mi nic o ponadprzeciętnej awaryjności. Jeśli natomiast chodzi o prowadzenie, RT, będzie mniej kanapowy, bardziej przypominać będzie podczas jazdy mniejsze, lżejsze motocykle, więc w pierwszej chwili może zrobić lepsze wrażenie. K1600, a już zwłaszcza w wersji Grand America, będzie jednak motocykle zdecydowanie bardziej komfortowym. W RT sama specyfika boxera, nie każdemu może odpowiadać, w K1600 będzie pod tym względem bardziej uniwersalny.
road glide z evo
Gold Wing jak komfort to na maxa.
miałem i goldasa i indiana.Komfort indiana nie do pobicia.
@@marekswierzy nie neguję ale trzeba zmieniać biegi i ściskać sprzęgło no i nie ma wstecznego.
@@t.w.9767 No tu masz rację,DCT to bajka,ale mówiłem o komforcie jazdy.Indianem jechałem 16h na strzała w ulewie i w nocy i dojechałem bez bólu dupy,wtedy mnie urzekł :) .
Sorry ale...... skoro Goldwing z klasycznymi zegarami i ekranem pomiędzy nimi jest gorszy niż BMW posiadający chiński tablet.... To ja nie mam pytań i rezygnuję z dalszego oglądania.
Panie prowadzący - nie zawsze tabletowy kicz oznacza iż coś jest lepsze.
Nie chodzi tutaj o klasyczne zegary, one w niczym mi tutaj nie przeszkadzają. Mówiąc o interfejsie, multimediach i sterowaniu nie miałem na myśli zegarów analogowych, a porównanie nowego chińskiego tabletu (BMW) i 20-letniego chińskiego tabletu (Honda)
@@testymotocyklowe wiesz jaką przewagę ma ten 20 letni chiński tablet w Hondzie nad nowiuteńkim chińskim tabletem w BMW?
Ten w Hondzie mimo, że chiński to jest składany w Japonii i będzie działać następne 20 lat - pomimo, iż nie tańczy i nie śpiewa oraz nie robi loda. Ten w BMW składany w chińskiej fabryce posłuży przez okres gwarancji - a następnie odmówi posługi.
@@Ciongle_Mao kwestii niezawodności jednego i drugiego rozwiązania nie poruszyłem, skupiłem się raczej na użyteczności , ale rzeczywiście może być dużo racji w tym co mówisz, tu się zgadzam.
Swoją drogą jestem też świadomy, że do tych topowych motocykli o dziwo nie trafiają najnowsze rozwiązania. Tam klient nie poszukuje fajerwerków, a sprawdzonych technologii. Często jest to też motocyklista powiedzmy konserwatywny.
@@testymotocyklowe Użytecznością akurat deklasuje BMW. Ma android auto co jest super wygodne w długich podróżach. Ustawianie trasy, zmiana, wyszukiwanie punktów po drodze, dzwonienie i wiele innych opcji sterowane głosowo.
Wybór banalny. Goldwing w tej klasie nie ma konkurencji. Najlepsza wygoda i ochrona przed wiatrem a do tego Android Auto i skrzynia DCT.
Ze skrzynią DCT to racja, świetne rozwiązanie do tego typu motocykla. Jeśli chodzi natomiast o kwestie komfortu to według mnie w zestawieniu z dwoma pozostałymi, aż tak dobrze nie wypada.
@@testymotocyklowe przejedź się w deszczu i oceń czy tak dobrze nie wypada w porównaniu do k1600 ;)
Jeździłem GL byłem troszkę zawiedziony, jeśli chodzi o ochronę przed wiatrem, trochę wiało.Skrzynia dziwnie redukowała,to nie DSG.
Takie szafy na 2 kołach, bez sensu. Mają chyba imponować wiejskim mieszkańcom.
Z pewnością nie są to motocykle, które odpowiadać będą każdemu motocykliście. Gdyby natomiast typowa dla Ciebie wycieczka motocyklowa byłby to tygodniowy wypad do Włoch czy Hiszpanii, wtedy z pewnością dostrzegłbyś ich zalety.