Fajna relacja. Ogląda człowiek jak ludzie chodzą w Japonii po sklepach Hardoff itd. , teraz tutaj UK Doncaster. Fajnie można sobie potem porównać np. z Polską :)
Widzę, że mega tanio w porównaniu do cen w Polsce. Zapraszam na Polski rynek. 30-40 funtow ? pfii.. Jak za darmo. Na allegro 2 razy drożej za te same tytuły i często bez pudelek/kortonu i bez instrukcji. Może w UK zarabia się 4 razy więcej, ale za to w PL jest 4 razy drożej. 😄
Mam pytanko dotyczące "Rule Of Rose". Pamiętam, że egzemplarze wydania UK, które były sprzedawane jako zafoliowane kilka lat wstecz posiadały na cieniutkim pasku od folii napisy z logo "PlayStation 2" (na Internecie można znaleźć zdjęcia starych ofert na których to widać) a te obecnie sprzedawane (w tym także chyba i Pański, widoczny na niedawnym unboxingu) owych napisów na pasku folii nie posiadają. Jak to wytłumaczyć?
Widocznie to lewe foliowanie.Mi się ostatnio trafiła gra w Foli i z paseczkiem od PS3 ale wersja Italia.Nawet tego nie rozpakowałem pozbyłem się jej.Chodzilo o Mass Efect 3.
@@marcinszmondrowski2603 Czyli, że te egzemplarze musiały zostać ponownie zafoliowane przez handlarza? W przypadku "ROR" zawsze wolę zachować czujność bo na rynku istnieją też nieoficjalne "reprodukcje".
@@marcinszmondrowski2603 Rozumiem. Właściwie pytanie było w zamyśle bardziej kierowane do posiadacza tego kanału, jako, że niedawno nabył on jeden z tych obecnie krążących egzemplarzy "ROR" z Włoch.
Ok nie mogę muszę Ci to napisać, bierzesz gierkę czytasz tytuł obracasz dogorynogami i wkładasz niedosc że się przeczytać nie da to estetyka 0 w ekspozycji produktu sprzedawcy :(
Uwielbiam te Twoje przechadzki po tych giełdach. Jedno mnie w Tobie mega irytuje, jak już wyciągasz gierkę do oglądnięcia to wkładaj ją tak jak była a nie do góry nogami. Strasznie to irytujące. Gość ma tytuły ułożone ładnie i czytelnie, a przyjedzie taki jeden z drugim, nic nie kupi ale bajzel zostawi.. Ciebie to nic nie kosztuje. Za film jak zawsze łapka w górę, tylko proszę nie rób bajzlu sprzedawcom, zapewne Tobie też by to przeszkadzało jakbyś był na ich miejscu :). Pozdrówka!
Fajna relacja. Ogląda człowiek jak ludzie chodzą w Japonii po sklepach Hardoff itd. , teraz tutaj UK Doncaster. Fajnie można sobie potem porównać np. z Polską :)
Dobry materiał jak zawszę fajnie sie to ogląda Krzychu!!! 😀
Widzę, że mega tanio w porównaniu do cen w Polsce. Zapraszam na Polski rynek. 30-40 funtow ? pfii.. Jak za darmo. Na allegro 2 razy drożej za te same tytuły i często bez pudelek/kortonu i bez instrukcji.
Może w UK zarabia się 4 razy więcej, ale za to w PL jest 4 razy drożej. 😄
Na dniach będę w PL to się zapoznam z tematem cen retro gier 😉🍻
@@retrosektor Będziesz na Śląsku? Daj znać ja będę w Pl do piątku może uda się spotkać
❤❤❤❤❤ super odcinek +1.
🍻🕹️
uff mega łupy bardzo fajny filmik 😍😍
Dzięki za wizytę na kanale 🍻
Wypasiony mieliście wypad do Japonii. 👍
@@retrosektor o kurde
Ale czad 😍😍 Dzięki bardzo miło mi
Oglądam od lat twój kanał
Mam pytanko dotyczące "Rule Of Rose". Pamiętam, że egzemplarze wydania UK, które były sprzedawane jako zafoliowane kilka lat wstecz posiadały na cieniutkim pasku od folii napisy z logo "PlayStation 2" (na Internecie można znaleźć zdjęcia starych ofert na których to widać) a te obecnie sprzedawane (w tym także chyba i Pański, widoczny na niedawnym unboxingu) owych napisów na pasku folii nie posiadają. Jak to wytłumaczyć?
Widocznie to lewe foliowanie.Mi się ostatnio trafiła gra w Foli i z paseczkiem od PS3 ale wersja Italia.Nawet tego nie rozpakowałem pozbyłem się jej.Chodzilo o Mass Efect 3.
@@marcinszmondrowski2603 Czyli, że te egzemplarze musiały zostać ponownie zafoliowane przez handlarza? W przypadku "ROR" zawsze wolę zachować czujność bo na rynku istnieją też nieoficjalne "reprodukcje".
Tulę of Rose to raczej zadka gra i kosztuję swoje obecnie nie sprawdzałem.Nie pomogę ci bo nie szukam gier na PS 1,2 czy Nintendo.
@@marcinszmondrowski2603 Rozumiem. Właściwie pytanie było w zamyśle bardziej kierowane do posiadacza tego kanału, jako, że niedawno nabył on jeden z tych obecnie krążących egzemplarzy "ROR" z Włoch.
Masz fotkę takiej kopii z napisem PS2 na pasku?
Ok nie mogę muszę Ci to napisać, bierzesz gierkę czytasz tytuł obracasz dogorynogami i wkładasz niedosc że się przeczytać nie da to estetyka 0 w ekspozycji produktu sprzedawcy :(
Wybacz 😉
Jakieś pół roku temu dorwałam w starociach w Belgii Alone in the Dark za 2€ a Saturna 3xaaa
Świetny zakup oby tak częściej się trafiało 👍
Starblade Alfa znalazłem kiedyś w szmateksie za 5 zł. Potem sprawdziłem regularne ceny w internecie i się zdziwiłem...
Siemanko a gdzie to jest w Doncaster organizowane
Doncaster The Dome
Dwudziesty trzeci 😮
Uwielbiam te Twoje przechadzki po tych giełdach. Jedno mnie w Tobie mega irytuje, jak już wyciągasz gierkę do oglądnięcia to wkładaj ją tak jak była a nie do góry nogami. Strasznie to irytujące. Gość ma tytuły ułożone ładnie i czytelnie, a przyjedzie taki jeden z drugim, nic nie kupi ale bajzel zostawi.. Ciebie to nic nie kosztuje. Za film jak zawsze łapka w górę, tylko proszę nie rób bajzlu sprzedawcom, zapewne Tobie też by to przeszkadzało jakbyś był na ich miejscu :). Pozdrówka!
Ja sprawdzam w Polsce jak kupuję grę z drugiej ręki.Czy płytka nie ma Rys i po drugie czy instrukcja jest , jeżeli jest.W języku polskim.
3000zł za Rule of Rose?!
To chyba żart
Tyle chodzą najtaniej
Krzysiek twoje zakupy są do dupy pozdrawiam
Jak ci nie pasuje to nie ogladaj