Ogromny props za Disciples, moje dzieciństwo. Generalnie bardzo lubię jak mówisz. Bardzo ciekawie i merytorycznie, chociaż muzyka mi trochę przeszkadza. Ale to mój gust. Pozdrawiam
Zacząłem przygodę fantasy z grami, głównie od diablo, diablo2, Gothic, gothic2 . Potem Heroes might and magic 3 było dla mnie, po mimo ideału tego typu gry, zbyt kolorowe. Ale jak wleciał disciples (w moim przypadku bez pierwszej części) to już wiedziałem, że najbardziej odnajduje się w klimatach dark fantasy :-D Disciples to majstersztyk w swej mroczności. Sługi Mortis to już całkiem nakręcają te klimaty. (Btw. Jako fan Gothica już całkowicie byłem kupiony ta frakcją, ponieważ w sekcji budowy miasta, sączą się odgłosy właśnie z już wspomnianego Gothic. Dokładniej z miejsc grobowców, kurhanów, czy też orkowych ruin. Pewnie ukradli ale co tam. Pasuje jak ulał i to miód na moje uszy ;-) ). Pozdrawiam.
No było kilka takich gierek, Klimat i fabuła Blood Omen i później Legacy of Kain też zajebiste. Walka i surowość Severance: Blade of Darkness a teraz ten Elden ..
Świetny materiał. W grach często występują przeciekawe historie i światy bagatelizowane ze względu na sam fakt występowania w tego rodzaju rozrywce. Mam jeszcze pytanie - jakiej muzyki używasz w tle do swoich podcastów? Jest bardzo przyjemna i nastrojowa :)
Zawsze mijałem się z DA2 i chyba bede musiał w najbliższym czasie nadrobić ten tytuł ;) a od siebie dodam dwie produkcje które też są często pomijane w takich zestawieniach: pierwsza gra to Tyranny- wreszcie gra w której można na serio zagrać tym ,,złym" z poważnymi wyborami fabularnymi bez jakiejś kiczowatej fabuły w tle, niestety tytuł ten wyrósł w cieniu Pillars of Eternity przez co mało kto o nim słyszał :/ druga produkcja to King of Dragon Pass- gra można powiedzieć z innej epoki z oldschoolowym światem i historią która mimo wielu lat na karku nadal wciąga (jedynym minusem a raczej wymaganiem jest wybitna znajomość języka angielskiego)
Tyranny przeszedłem każdą ścieżkę, piękna gra. Jak często takie gry są niedoceniane. Fabułę można było przejść zupełnie inaczej a nie tylko inne końcowe zakończenie jak to jest w większości reklamujących się jako nieliniowe gry.
1. Ta pierwsza gra brzmi dość ciekawe. Nie znam jej ale ma dość ciekawy świąt. 2. W sumie w shadow the colosus gramy antagonistą. 3. A miałem tą grę o shizofremi nadrobić. 4. Serio dragon Age? 5. Hunted nie znam. 6. Ja bym tam wspomniał Gothica czy unepica.
Hellish Quart dobrze pokazuje walkę mieczem, mam o tym dwa teksty na Endgame, ale w grach Fantasy, aż tak dobrze nie ma ;) Niemniej nie wykluczam takiego tematu na przyszłość . 1) endgame.pl/article/dariusz-michalik 2) endgame.pl/article/hellish-quart-czy-naprawde-jest-realistyczny
Witam, zamierzam odpalić Prey for the gods, jedno pytanie czy jest tam jakaś fabuła? czy zakończenie jest naprawdę dobre? jeśli gameplay jest słaby to dla samej fabuły będę się męczył tylko muszę wiedzieć czy inwestować czas?
Nie ukończyłem tej gry, tzn okoliczności życiowe zmusiły mnie do przerwania gry. Zamierzam jednak zagrać na nowo. Zakończenia nie znam. Natomiast co do fabuły jest raczej szczątkowa, ale współgra z tajemniczym klimatem świata. Poznajemy dzieje poprzez otoczenie, obserwacje scenki po pokonaniu bossów.
endgame.pl/
Ogromny props za Disciples, moje dzieciństwo. Generalnie bardzo lubię jak mówisz. Bardzo ciekawie i merytorycznie, chociaż muzyka mi trochę przeszkadza. Ale to mój gust.
Pozdrawiam
Zacząłem przygodę fantasy z grami, głównie od diablo, diablo2, Gothic, gothic2 . Potem Heroes might and magic 3 było dla mnie, po mimo ideału tego typu gry, zbyt kolorowe. Ale jak wleciał disciples (w moim przypadku bez pierwszej części) to już wiedziałem, że najbardziej odnajduje się w klimatach dark fantasy :-D Disciples to majstersztyk w swej mroczności. Sługi Mortis to już całkiem nakręcają te klimaty. (Btw. Jako fan Gothica już całkowicie byłem kupiony ta frakcją, ponieważ w sekcji budowy miasta, sączą się odgłosy właśnie z już wspomnianego Gothic. Dokładniej z miejsc grobowców, kurhanów, czy też orkowych ruin. Pewnie ukradli ale co tam. Pasuje jak ulał i to miód na moje uszy ;-) ). Pozdrawiam.
No było kilka takich gierek, Klimat i fabuła Blood Omen i później Legacy of Kain też zajebiste. Walka i surowość Severance: Blade of Darkness a teraz ten Elden ..
Świetny materiał. W grach często występują przeciekawe historie i światy bagatelizowane ze względu na sam fakt występowania w tego rodzaju rozrywce. Mam jeszcze pytanie - jakiej muzyki używasz w tle do swoich podcastów? Jest bardzo przyjemna i nastrojowa :)
Dziękuję! :) Muzyka zaś to: alexander-nakarada-vetur-frosti
Shadow of Colossus i Hellblade to chyba najlepsze przykłady tego, że gry jeszcze mogą opowiedzieć ciekawą historię bez miliona znaczników.
Zawsze mijałem się z DA2 i chyba bede musiał w najbliższym czasie nadrobić ten tytuł ;) a od siebie dodam dwie produkcje które też są często pomijane w takich zestawieniach: pierwsza gra to Tyranny- wreszcie gra w której można na serio zagrać tym ,,złym" z poważnymi wyborami fabularnymi bez jakiejś kiczowatej fabuły w tle, niestety tytuł ten wyrósł w cieniu Pillars of Eternity przez co mało kto o nim słyszał :/ druga produkcja to King of Dragon Pass- gra można powiedzieć z innej epoki z oldschoolowym światem i historią która mimo wielu lat na karku nadal wciąga (jedynym minusem a raczej wymaganiem jest wybitna znajomość języka angielskiego)
Tyranny przeszedłem każdą ścieżkę, piękna gra. Jak często takie gry są niedoceniane. Fabułę można było przejść zupełnie inaczej a nie tylko inne końcowe zakończenie jak to jest w większości reklamujących się jako nieliniowe gry.
1. Ta pierwsza gra brzmi dość ciekawe. Nie znam jej ale ma dość ciekawy świąt.
2. W sumie w shadow the colosus gramy antagonistą.
3. A miałem tą grę o shizofremi nadrobić.
4. Serio dragon Age?
5. Hunted nie znam.
6. Ja bym tam wspomniał Gothica czy unepica.
Disciples - niedoceniona seria, szczególnie druga część gry, dla mnie lepsza od Herosów. Zagrywałem się.
Skoro już jest zahaczony temat gier to trzeba by zrobić listę o najlepiej ukazanej walce na miecze i czy takowe ma sens he.
Hellish Quart dobrze pokazuje walkę mieczem, mam o tym dwa teksty na Endgame, ale w grach Fantasy, aż tak dobrze nie ma ;) Niemniej nie wykluczam takiego tematu na przyszłość .
1) endgame.pl/article/dariusz-michalik
2) endgame.pl/article/hellish-quart-czy-naprawde-jest-realistyczny
Witam, zamierzam odpalić Prey for the gods, jedno pytanie czy jest tam jakaś fabuła? czy zakończenie jest naprawdę dobre? jeśli gameplay jest słaby to dla samej fabuły będę się męczył tylko muszę wiedzieć czy inwestować czas?
Nie ukończyłem tej gry, tzn okoliczności życiowe zmusiły mnie do przerwania gry. Zamierzam jednak zagrać na nowo. Zakończenia nie znam. Natomiast co do fabuły jest raczej szczątkowa, ale współgra z tajemniczym klimatem świata. Poznajemy dzieje poprzez otoczenie, obserwacje scenki po pokonaniu bossów.