Tak, nasze przekonanie, że wiemy czym jest religia i jak ma wyglądać Bóg. Osobiście, mam jakieś takie poczucie, że dla Boga, jeśli jest Bogiem, nie ma znaczenia jego obraz jaki tworzymy sobie w swoim ludzkim ograniczonym umyśle, ani jak go nazwiemy, ani czy w ogóle odnosimy się do jakiegokolwiek Boga, on jest ponad to. Liczy się to jakie skutki przynosi religia w życiu człowieka.
Te Świątynie w Indiach są niesamowite ! Misternie wykonane rzeźby i ich wygląd jest niepojęte ażeby dokonali tego dzieła prości ludzie w tamtych czasach. Skąd taka wysoka technologia ? Klang, wibracje fal dźwiękowych otwierały " bramy" wiedzy.
Do Boga prowadzi wiele dróg, a każda jest dobra, by nią iść. Ja myślę, że bahaizm jest takim zwieńczeniem wszystkich religii świata oraz nauki proroka Bahaullaha z XIX wieku. Bo każda religia świata jest w gruncie rzeczy oparta na tym samym - na tym, by być dobrym człowiekiem i kochać ludzi wokół. Zmienia się tylko interpretacja w zależności od kręgu kulturowego. Bardzo ładnie i obiektywnie przedstawione zagadnienie ;) Pozdrawiam!
A ja na odwrót.Buddyzm pokazał mi jasno że jestem nieśmiertelną duszą wolną od ciała.Bóg Ojciec powiedział ; stworzyłem cię na kształt i podobieństwo swoje.Buddyści na to mówią że wszystko istnieje od czasów nie mających początku.
@@adamkosmosspędziłem w zazen trochę życia.Miałem wgląd potwierdzony przez mistrza.Wygląda to tak że twój umysł czy duszą - jak zwał tak zwał jest nieśmiertelny.To świadoma bezmaterialna przestrzeń wielkości małego gołębia mogąca w pewnych okolicznościach opóścić ciało i doń wrócić.Te okoliczności to wypadki, operacje,tortury i buddyjska medytacja jako jedyna okoliczność konstruktywna.Jeśli kiedyś zrozumiesz że twoja dusza to jedyne czym jesteś i jedyne co masz materializm wdrukowany nam przez system pęknie raz na zawsze.Zrozumiesz że nie jesteś jedynym bytem , że przestrzeń roi się od różnych bytów.Wtedy zapytasz siebie ; jeśli ja jestem duchem to jak Jezus Chrystus i Bóg Ojciec mogą nie być?Bóg Ojciec mówiąc ; stworzyłem cię na kształt i podobieństwo swoje mówi dosłownie ; jakościowo jesteś taki jak ja.Tu dodałbym ; jakościowo taki sam tylko malutki...Jeśli kiedyś postrzeżesz że jesteś niezależną od ciała świadomością kilka spraw stanie się jasnych.Potem przestałem mieć "parcie na oświecenie" i w ogóle przestałem siedzieć.A po cholerę mi to że będę mógł dowolnie opuszczać ciało i doń wracać? I tak je opuszczę w chwili śmierci.Jest źródło duszy naszej czy wszystko istnieje od czasów nie mających początku?
Ogólnie z założenie buddyzm nie jest religią a filozofią życiową Ponieważ mówi ona o drodze do wyzwolenia (zbawienia) bez Boga Ale oczywiście są ludzie którzy wyznają że buda jest postacią świętą i go chrzczą
Chętnie poznaję inne religie, są bogate i ciekawe. Ten wykład, mam wrażenie, jest wielkim zachwytem nad egzotyką wschodu, a nieznajomością chrześcijaństwa. Wielkie spłycenie Jezusa jako Boga. Szkoda.
Bardzo ładnie przedstawiony temat... polecam każdemu... pozdrawiam.
Tak, nasze przekonanie, że wiemy czym jest religia i jak ma wyglądać Bóg. Osobiście, mam jakieś takie poczucie, że dla Boga, jeśli jest Bogiem, nie ma znaczenia jego obraz jaki tworzymy sobie w swoim ludzkim ograniczonym umyśle, ani jak go nazwiemy, ani czy w ogóle odnosimy się do jakiegokolwiek Boga, on jest ponad to. Liczy się to jakie skutki przynosi religia w życiu człowieka.
bardzo piekne podejscie do religi
O prof Obirek. Chętnie posłucham
super powiedziane!
Te Świątynie w Indiach są niesamowite !
Misternie wykonane rzeźby i ich
wygląd jest niepojęte ażeby dokonali
tego dzieła prości ludzie w tamtych
czasach.
Skąd taka wysoka technologia ?
Klang, wibracje fal dźwiękowych
otwierały " bramy" wiedzy.
Dziękuję... Doceniam
Genialny wykład ciekawa religia
Pan Obirek - arcymistrz słowa .
Dziekuje
Do Boga prowadzi wiele dróg, a każda jest dobra, by nią iść. Ja myślę, że bahaizm jest takim zwieńczeniem wszystkich religii świata oraz nauki proroka Bahaullaha z XIX wieku. Bo każda religia świata jest w gruncie rzeczy oparta na tym samym - na tym, by być dobrym człowiekiem i kochać ludzi wokół. Zmienia się tylko interpretacja w zależności od kręgu kulturowego. Bardzo ładnie i obiektywnie przedstawione zagadnienie ;) Pozdrawiam!
Satori to po japońsku :P Oświecenie w sanskrycie to nirwana, w pali nibbana :)
Szkoda, że nie uczą tego w szkołach.
Uczą ;)
@@gabrielka98 prawda
Bylem wierzacym katolikiem teraz jestem buddysta. Jest ok. Przyjaznie nastawiony do Jezusa. Buddyzm nie jest dla kazdego.
A ja na odwrót.Buddyzm pokazał mi jasno że jestem nieśmiertelną duszą wolną od ciała.Bóg Ojciec powiedział ; stworzyłem cię na kształt i podobieństwo swoje.Buddyści na to mówią że wszystko istnieje od czasów nie mających początku.
@@dobzibuniek7061 a wiesz co znaczy jesteście elohim ? Tzn jesteście istotami że światła i buddyzm też o tym mówi
@@adamkosmos nie przeczę🖐️
@@dobzibuniek7061 budda zalecał trzymać się z daleka od wszelkich bogów o ma rację
@@adamkosmosspędziłem w zazen trochę życia.Miałem wgląd potwierdzony przez mistrza.Wygląda to tak że twój umysł czy duszą - jak zwał tak zwał jest nieśmiertelny.To świadoma bezmaterialna przestrzeń wielkości małego gołębia mogąca w pewnych okolicznościach opóścić ciało i doń wrócić.Te okoliczności to wypadki, operacje,tortury i buddyjska medytacja jako jedyna okoliczność konstruktywna.Jeśli kiedyś zrozumiesz że twoja dusza to jedyne czym jesteś i jedyne co masz materializm wdrukowany nam przez system pęknie raz na zawsze.Zrozumiesz że nie jesteś jedynym bytem , że przestrzeń roi się od różnych bytów.Wtedy zapytasz siebie ; jeśli ja jestem duchem to jak Jezus Chrystus i Bóg Ojciec mogą nie być?Bóg Ojciec mówiąc ; stworzyłem cię na kształt i podobieństwo swoje mówi dosłownie ; jakościowo jesteś taki jak ja.Tu dodałbym ; jakościowo taki sam tylko malutki...Jeśli kiedyś postrzeżesz że jesteś niezależną od ciała świadomością kilka spraw stanie się jasnych.Potem przestałem mieć "parcie na oświecenie" i w ogóle przestałem siedzieć.A po cholerę mi to że będę mógł dowolnie opuszczać ciało i doń wracać? I tak je opuszczę w chwili śmierci.Jest źródło duszy naszej czy wszystko istnieje od czasów nie mających początku?
Satori nie jest słowem z sanskrytu lecz z języka japońskiego.
Kazania na Górze..tak podobne są do Darmy ...
Ogólnie z założenie buddyzm nie jest religią a filozofią życiową
Ponieważ mówi ona o drodze do wyzwolenia (zbawienia) bez Boga
Ale oczywiście są ludzie którzy wyznają że buda jest postacią świętą i go chrzczą
Chętnie poznaję inne religie, są bogate i ciekawe. Ten wykład, mam wrażenie, jest wielkim zachwytem nad egzotyką wschodu, a nieznajomością chrześcijaństwa. Wielkie spłycenie Jezusa jako Boga. Szkoda.