Siłownię zamknięte, więc oglądam zalaglosci na youtube ćwicząc w parku w nocnej zmianie na drążkach. Odpowiadam na apel. Najwięcej jednorazowo na książki wydałem 1280 zł. Musiałem rozbić je wprawdzie na 2 ZAMÓWIENIA, bo nie mieściły się w paczkomacie ale poszło jednym ciągiem więc zaliczam jako jednorazowy wydatek. Dobrze się Ciebie Okoniu słucha, Pozdrawiam.
Uwaga...mój rekord to 850! I nawet nie było okazji, choć może była bo zbliżała się sesja i chciałam się pocieszyć, ale ten termin był przypadkowy. Po prostu się tyle nazbierało, że musiałam szybko, zanim dobije do tysika...i mnie mama zabije jak to zobaczy XD
5 ปีที่แล้ว +16
Moja mama kiedy wchodzi do mojego pokoju: "Boże, ile tu jest pieniędzy".
@ Moja już tego nie mówi...milczy wymownie XD Choć czasem jak widzi, że kupiłam chociażby jedną książkę to mówi "Gdzie ty ją położysz? Miejsca nigdzie już nie masz". A ja na to "To się zdziwisz!". Potem nie widzi że coś doszło...toż tylko jedna cegiełka do ogromnego muru
Tokarczuk akurat uważam, że za ciężko na początek. Ja nie dałem rady. Ale może to nie był mój czas. Polecam jednak "Prawiek i inne czasy". Realizm magiczny i mniej przygnębiające.
Przesyłka w paczkomacie to zawsze powiew wiosny i w ogóle inna jakość życia. Folijka to też piękna sprawa. 3:40 xD
5 ปีที่แล้ว +12
Unboxingi z Davidem Hasselhoffem to mój nowy ulubiony format na tym kanale :D A jednorazowo na książki było pewnie ponad 300 zł.. jednak od 200 już nie tylko kieszeń, ale również serce zaczyna boleć! Trochę od straty, ale głównie z ekscytacji :D
Zapakowane ekologicznie bez niepotrzebnej folii. No i fajnie. Super film! Ten Lód to chodzi za mną, chodzi! U mnie największe zamówienia to kilkaset zł ale na książki związane z moim zawodem.
5 ปีที่แล้ว +2
Ekologicznie, ale za to bardzo ryzykownie. Nie wiem czy znalazłby się klient, który w imię ekologii chciałby dostać zniszczone zamówienie 😬
Livro faktycznie zawodzi z brakiem zakładek, trafiają się tylko te, które są dedykowane do niektórych powieści. Ale rekompensuje nam to, że wysyłka jest chyba najtańsza (i za free od najniższej kwoty zamówienia) z jaką się spotkałam. Ja na książki co kilka miesięcy wydaję ok 200zł, więc bez obaw, nie tylko Twój portfel miewa pretensje ;) :P Pamiętam, że jeszcze kilka lat temu w stolicy, gdy nałogowo zamawiałam w bonito (bo punkt odbioru miałam blisko miejsca pracy...) moje podsumowanie konta z około 15 miesięcy wynosiło ponad 2tys. zł...
Ale cudowności! Dukaj jest teraz w Literackim za -50%, oprócz majowej nowości, oczywiście - może warto uzupełnić tę jakże piękną kolekcję? Co będzie "Lód" stał samotnie na półce? ;) Pieniędzy przy zakupie książek nie wolno tak liczyć! Należy przyjąć wzór: kwota rachunku/3 (za rozwój osobisty, zachowania prozdrowotne i wkład w rozwój kulturalny kraju) - kwota, którą byśmy przepieprzyli na głupoty.
Właśnie kompletuję sobie zamówienie i wyszło 650 zł za 17 książek. Wśród nich "Władca Pierścieni" w jednym tomie, "Lód" Dukaja, "Nigdziebądź" Gaimana, "Imię Róży", "Czarodziejska Góra", "Empuzjon", "Droga", dwie książki Lema ("Solaris" i "Powrót z gwiazd"), książka z utworami braci Strugackich w tym wydaniu które sam kupiłeś, "Przestrzeń objawienia" Reynoldsa, "Traktat o łuskaniu fasoli", "Cudze słowa", "Baśń o wężowym sercu" Radka Raka, "Siedem śmierci Evelyn Hardcastle", "Rok 1984" i "Wehikuł czasu". To moje pierwsze tak duże zamówienie. Wcześniej nie miałem parcia na kupowanie książek, głównie wypożyczałem z biblioteki, a później kupowałem ebooki, ale mam dwie półeczki do zagospodarowania i uznałem, że czas najwyższy wypełnić je porządną literaturą, która również będzie się dobrze prezentować. Jak na razie królują tam wszystkie części Harrego Pottera i książki, które dostawałem w szkole za wyniki w nauce. Na jednej półce będą stały klasyki, literatura piękna, a na drugiej fantastyka, sc-fi i kryminały. :P
I rok medycyny na podręczniki (a też to są książki xD) wydałam ok 800 zł, przy czym większość była używana xD a na niepodręcznikowe pozycje, najwięcej wydałam 60 zł (staram się ograniczać, a lista pozycji do kupienia i stosik wstydu rośnie sukcesywnie).
5 ปีที่แล้ว +4
I to jest dopiero inwestycja w siebie! Nie jakieś tam fentezy dla niedojrzałych - powiedziałaby pani Passent.
@ fentezy mam- Gre o Tron po angielsku, Sapka i jeszcze pare innych się znajdzie 😂 więc tak czy siak należę do Wyklętych niedorosłych czytelników fentezy xD
Film cudo, dopracowany w mikroskopijnych detalach, unboxing super ma się rozumieć. Jeśli chodzi o Steibecka to polecam Grona Gniewu - ta książka mi rozwaliła mięśnie czoła, po prostu mind-blow :) "Imię Róży" też tylko oglądałam i jest to jeden z moich all time favourites, jeśli książka jest jeszcze lepsza to OMG! A gdzie wróż Maciej, nie wiem czy coś przegapiłam, ale chyba miał się pojawić :p
5 ปีที่แล้ว +1
Lud zdecydował, że "Myszy i ludzie" tym razem. A wróżbita, to taki współczesny mag, że potrafi znikać. Tyle ostatnio filmów, że mi wątki uciekają z jednego do drugiego.
Myślę że odpowiednia interpretacja fantastyki wymaga pewnej dojrzałości, a to zamykanie się na to co nam się nie podoba jest wykazaniem się brakiem tejże...
Z okazji urodzin zażyczyłem sobie od gości moich gości kart podarunkowych do Empiku - każdy indywidualnie dopasowywał kartę.... Dzięki temu wydałem na książki, komiksy i jeden album ze zdjęciami (jednorazowo!!!) ponad półtora tysiąca złotych!!!
Tak, byłam z Tobą podczas wybierania książek i to do samego końca więc Ty z kolei winny jesteś mojego niewyspania 😋 Te grubasy dają mi największa satysfakcję jak tak na nie patrzę. Nie wiedziałam, że Steinbeck jest tak cieniutki! Miałam od niego Zimę naszej goryczy, ale jakoś mi nie przypadła do gustu, może powinnam zacząć od tej 😅 Na książki wydałam jednorazowo najwiecej 150 zł. Filmik jak zwykle 👍🏻 czapka Ci pasuje, wszystko cacy 👌🏻
Filmik mistrzowski 🌺 świetna ścieżka dźwiękowa 👌 Mieszkając w Szwajcarii za jedna książkę wydaje 26 CHF a kupuje ich sporo.... nie spoglądam na przelicznik NBP, bo bym się rozpłakała 🤣
5 ปีที่แล้ว
W Niemczech książki też nie należą do tanich, a i tak więcej się ich czyta niż u nas. Smutna sprawa.
Mój standard na miesiąc to ok. 160-180 pln 😅. Ile najwięcej dałam? Powiedzmy z niecałe 3 stówki (około 290). Można nie mieć co jeść ale książki muszą być! 👌
"Okoń w sieci - prawdopodobnie najlepsze filmy o książkach" usunęłabym w tym stwierdzeniu słowo "prawdopodobnie" 👑 Robisz niesamowite filmy, oby tak dalej 😄 Pocieszę cię, jednorazowo na książki wydałam ponad 350 zł (kiedy masz już w koszyku wszystkie książki jakie chciałaś kupić, ale brakuje ci 15 zł do darmowej przesyłki 😂 no trzeba jakąś dołożyć)
5 ปีที่แล้ว
Skromność nie pozwala usunąć mi tego niefortunnego słowa 😂 To żonglowanie darmową przesyłką od kwoty xxx, to najgorsza manipulacja od czasów wynalezienia krojonego chleba.
Okoń, mistrzu. Uwielbiam Twoje filmiki - jaka robotę w nie wkładasz, bo to majstersztyk, zupelnie coś innego niż większosć kanałów które oglądam no i to jaki jesteś ładny (bez podtekstów hahaha ) :D
5 ปีที่แล้ว +1
Dzięki za to przemiłe wyznanie! Za mało wydajesz! Musisz oglądać mnie więcej!
Super film, zwłaszcza początek 😁😍 Tyle dobrych książek 😍 Najwięcej jednorazowo wydało mi się jakieś 230 zł i takie zamówienia zdarzają mi się kilka razy w miesiącu, bo chciałabym skompletować niektóre serie książkowe czy autorów 😉
5 ปีที่แล้ว
To taniej chyba żywić niż kolekcjonować książki :D
270pln za książki z "polecajek" w tym dwie sztuki za okładkę .Tak,tak wiem że nie po okladce...no ale😎przy ogromnej stercie odroczonej przyjemnosci,tylko ja jeszcze powiekszylam.Moj portfel warczy na mnie kiedy go otwieram a półki każą mi pozbyć się ubrań bo miejsca brak😅😎
Ja nie szaleję z zamówieniami - maksimum wydałam pewnie niecałą stówkę. Wolę kupować mniej a częściej - mogę tak szaleć, bo mam punkt odbioru Bonito, może nie po drodze, ale zbyt niedaleko żeby zahaczyć :)
5 ปีที่แล้ว
Chyba że tak! Najwięcej wydają Ci, którym drogo kupować pojedyncze sztuki.
Jak kiedyś kupowałam podręczniki to poszedł ponad tysiak :D I chyba cena za kilo, bo w sumie dostałam z 15 kilo wiedzy. Na własne zakupy staram sie nie zapamiętywać bo potem portfel boli, wyrzuty sumienia i po co to? :D
Imię Róży to jedyna licealna lektura, która mnie pokonała i przez która nie przebrnęlam 😂 ale film z Jamesem Bondem 10/10 👌 Myszy i Ludzie jakoś tak meh...chyba nie do końca skumalam przesłanie i jakoś tak nie podobała mi się , ale na szczęście jest krótka więc zawsze można pyknac jeszcze raz 😆
Najwięcej jednorazowo to dużo ponad 200 zł, ale były to głównie prezenty gwiazdkowe dla rodziny. Jak kupuję książki dla siebie to standardem jest 100 zł.
Jednorazowo są to kwoty tak max do 100-150 zł, ale w 1 miesiącu raz wydałam około 300. Osobiście najczęściej robię zakupy w Taniej Książce, m.in pewnie też dlatego, że mogę odebrać osobiście. Winnych księgarniach głównie jak jest duża promocja, albo ew. TK nie ma pozycji, której szukam.
5 ปีที่แล้ว
Też miało być zamówienie z Taniej Książki, bo dobrze pakują i dorzucają gratisy, ale niestety brakło książki :(
haha masz "Kaznodzieję" - mam i ja :D Też kilka dni temu kupiłam sobie na urodziny :D Już przeczytałam i to jest ZAJEBISTE czekam na filmik twój. haha nie oglądałam live'a niestety :)
5 ปีที่แล้ว
Poszedłem za głosem ludu i nie żałuję! Piękny komiks!
Haha, o jeju, jaki pocieszny film! Super, że książki przyszły tak szybko, emocjonowałam się razem z Tobą przy otwieraniu pudeła, bo i zamawiając 3 godziny je podczas live'u poczułam zaangażowanie. Szkoda, że i ja nie mogłam pomacać tych wszystkich książeczek!! Tradycyjnie kilka z Twojego zamówienia trafia na moją listę oczekujących - Wegner i Tokarczuk na bank, kusi również komiks! Najwięcej na książki jednorazowo poszło też coś około 200 złotych, czasem dostaję małpiego rozumu w księgarni i tak to się kończy, ale zagłuszam sumienie, że to książki, więc wszystko jest w porządku, warto i tym podobne~ c:
Okoń o co chodzi z nawiązaniem do p. Passent? Nie mogę znaleźć jej wypowiedzi (jak mniemam jakiś artykuł?) co ona naplotła ? :D Myszy i ludzie, no tak chyba trzeba to przeczytać, i Imię Róży, i coś Tokarczuk... już mnie to podczas live'u martwiło i zrobiłam spis kolejnych książek do przeczytania. Czas wrócić po świętach do czytania a nie oglądania The night manager mi się zachciało :D
5 ปีที่แล้ว
Co do szanownej pani gardzącej fentezy, wystarczą dwie pierwsze minuty: xiegarnia.pl/wideo/xiegarnia-odcinek-295-robert-m-wegner/
@ żyję bez telewizora od siedmiu lat, jedyne co oglądam (na Ipli) to PlusLiga i mecze reprezentacji Polski w siatkówce 😍 jestem szczęśliwym człowiekiem 😃 jeśli ta pani jest prowadzącą to nie mam chyba czego żałować 😉 ps. faktycznie obejrzałam dwie minuty miałam jej dość
Jednorazowo na książki/komiksy wydałem ponad 850pln ale w dwóch księgarniach. Niestety promocje w obu zeszły się w jednym czasie a grzechem było nie skorzystać. Ogółem to było jakieś 30 książek.
Ostatnio zamawiałam z Livro "Vicious" V.E. Schwab i niestety okładka była wgnieciona i z przodu i z tyłu :( Ucierpiały też trochę kartki. Moje najdroższe zamówienie to 225 zł :D
5 ปีที่แล้ว
Biorąc pod uwagę brak zabezpieczeń w zamówieniu, to aż cud, że moje zamówienie nie ucierpiało. Mam nadzieję, że przesłałaś zdjęcia i Livro wysłało kolejny egzemplarz.
Ej, no pomysł i wykon mistrzostwo! Nie planujesz takiej stylówki wcielić na co dzień? 😅 Co do wydanej kasy, hm... Coś ponad seteczkę by się znalazło, ale w tym roku staram się ograniczać. Jednak na horyzoncie widzę wypłatę, a na urodziny trzeba sobie zrobić dobrze, więc moje postanowienie pójdzie w p..owietrze 😂
5 ปีที่แล้ว +1
Z taką stylówką to bardziej do stolycy. Tutaj, na prowincji, to już wystarczy, że z kamerą i książkami biegam 😅
Jakieś 700 - 800. Miałam urodziny, więc wolno było. Do tego warto było zobaczyć niezadowoloną minę kuriera kiedy wnosił ten karton na 12 piętro przy niedziałającej windzie.
Nie było mnie na live, ale oprócz Tokarczuk, której niejak nie moge przejść - nudzi mnie strasznie, pozostałe zakupy chwalę :D Mam takie samo wydanie Shoguna i mi osobiscie okladka nie przeszkadza, a sama powieść wciągnęła mnie niesamowicie co było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Steinbecka czytam wszystko, wiec i Myszy i ludzie mnie ucieszył, tym bardziej że w małej objętości bogata treść. Dukaj....ach...stoi sobie Lód na mojej półce i czeka. A jeśli chodzi o maks kasy wydanej na książki to chyba jednorazowo nie przekroczyłam 300zl, chociaż raz robiłam zakupy w odstępstwie 7 dni i łącznie poszło z 500zl :D
Nie mogłam się powstrzymać... 417zł za 15 książek 😁 W tym przepiękne wydania opowieści N. Gaimana od wydawnictwa MAG, trylogia Alwyn Hamilton i seria ''Świat Verity" 💚 A ile radości było przy rozpakowywaniu 🤩
5 ปีที่แล้ว +1
W tej kwocie to dobra ilość! Mniej niż 30zł za sztukę!
Ja raz do roku kupuje książki przeważnie pod choinkę (wiadomo wtedy jest u mnie mega dużą premia świąteczną😀). Przez cały rok zapisuje tytuły książek które są polecane przez recenzentów lub których sama jestem ciekawa. W tamtym roku pod choinkę było 50 pozycji zamówionych za 1100 zł. Niestety minus jest taki że mąż widział ile książek przyszło jednorazowo i za ile 😱😱😱. Ale dla niego też coś się znalazło w kartonie😝. Na dzień dzisiejszy w notesie mam zapisane 17 pozycji do kupienia. Większość z twojego polecenia, więc Marcin czekam na więcej perełk😉 z twojego polecenia
Jolanta Mazurkiewicz o Dżizusie! Moj maz by Chyba zemdlal jakbym tak zaszalala!! Ja zwykle ograniczam sie do antykwariatow I uzywanych ksiazek na Amazon. Zazwyczaj w granicach 20-30$ miesiecznie
5 ปีที่แล้ว +1
1. Nie wiem jak to robisz, że potrafisz wytrzymać cały rok na nowe książki! 2. Jeśli nie przeczytasz do następnej gwiazdki, to rozumiem, że sprawiasz sobie rózgę. 3. 🤯🤯🤯
@ odpowiedz na pierwsze pytanie jest bardzo proste nadrabiaj stos hańby więc książek i czytania mi nie brak. Pokuse kupienia nowych książek zwalczam tym że muszę być grzeczna przez cały rok 😝 wtedy będzie nagroda hehe. Odpowiedz na drugie pytanie a co to jest rózga?😝😝😝 jestem grzeczna a w ciągu roku udaje mi się przeczytać 50 książek. 💪💪💪💪💪💪 jest moc
Jolanta Mazurkiewicz a to powiem Ci, ze masz niesamowite samozaparcie! Zaraz mi sie przypomina ten eksperyment “marshmallow study” w Stanfordzie. Te dzieci, ktore umialy sie powstrzymac od naglej konsumpcji i cierpliwie poczekaly na powrot naukowca, odnosily wieksze sukcesy w pozniejszym zyciu niz dzieci, ktore zjadly pianke od razu.
Boże, to 'intro' mnie rozwaliło ♥ No pośmiałam się trochę z rana ;) Ale teraz do poważniejszych rzeczy... Kur@# sama byłam jedną z osób, która uparcie wciskała Ci ten tytuł "Kaznodzieja" i co? I teraz cholera sama mam potrzebę zakupu tego komiksu! No szlag by to.... A najgorsze, że jestem rozdarta między Kaznodzieją, a Hellblazerem (ale ten drugi ma fatalną kreskę), chociaż z kolei to Constantine'a bardziej lubię, no ale w Kaznodziei jest Cassidy... JAK ŻYĆ, ja się pytam - no jaaaaak?! Kurde - Kaznodzieja 6 zeszytów, Hellblazer 5, ale z kolei są droższe... No nic, na razie postaram się zacisnąć zęby i opanować zakupoholizm, może uda mi się wymusić te komiksy na mojej bibliotece :D A ile najwięcej jednorazowo wydałam? 349,99 na pakiet 13 książek Janet Evanovich z serii o Stephanie Plum. Jak sobie przypomnę jak wtedy było mi ciężko na sercu wywalić taką kwotę.... A teraz? Jestem w stanie dać 90zł za JEDNĄ książkę, bez mrugnięcia okiem... :D
5 ปีที่แล้ว
I dobrze Ci tak! Miecz obosieczny! Ale skoro czasy się zmieniły i portfele zrobiły się grubsze, to nie płacz tylko kupuj! 🤣
Będąc w Poznaniu weszłam do małej księgarni i skończyło się tak że zostawiłam tam 350zl bolało ale później emocje opadły i byłam zadowolona zakupami. Pozdrawiam 😀
Mam ochote sobie strzelić w łeb! Będziesz w tym bunkrze, w tej dziurze zapyziałej - w Olkuszu, moim mieście. A mnie wtedy nie będzie bo mieszkam za granicą. Normalnie aż krzyknęłam i ojca obudziłam xd. A co do unboxingu, to najbardziej zaintrygowało mnie Imię Róży.
5 ปีที่แล้ว +1
To Ci dopiero historia! Ale masz teraz pretekst, żeby wziąć urlop! 🤭
Ale kusisz tymi książkami...akurat jak mam szlaban na kupowanie,który co prawda sama sobie nałożyłam,po tym jak ostatnio puściłam ponad 3 stówy 😀 Ale nie poddam się! Oglądam,wzdycham i pozostanę w swoim postanowieniu 😁
Zazwyczaj robię duże zamówienia, większe rabaty, brak opłaty za przesyłke itd., często za 200-300 zł. Ale rekord należy zawsze do targów książki. Choc ceny na targach sa wyzsze niż w księgarniach internetowych to i tak nie potrafię się powstrzymać i zostawiam tam nie mniej niż 500 zł.
5 ปีที่แล้ว
O kurła! Na targach jest o tyle gorzej, że trzeba to jeszcze jakoś zabrać 😨
U mnie chyba było do 150zl, bo jednak jestem z osób, które szkodują pieniędzy na swoje przyjemności 🤣 myszy i ludzie są super, ale na wschod od edenu dla mnie wygrało 😍
5 ปีที่แล้ว
Najlepsza inwestycja to inwestycja w siebie. Nie żałuj sobie następnym razem 🤑
W światowy dzień książki nabyłam dwanaście tytułów za około 130zł, z czego jedna z książek była za 40zł. XD Robiłam zakupy na dwa razy i gdyby nie ta jedna książka, to zapłaciłabym niewiele ponad 40 złotych! To bolało. ;~; Jeśli chodzi o to, ile wydałam najwięcej jednorazowo na książki, to było to ponad 200, kiedy pojawiła się naprawdę dobra promocja na wszystkie książki, a nie pojedyńcze tytuły.
5 ปีที่แล้ว
12 za 130zł? a) było tanio b) były cienkie c) kłamiesz!
@ u mnie w księgarni są często książki do 10zł + na promocje 3 w cenie 2 się załapałam! Więc mnie tu proszę o łgarstwa nie oskarżać! Paragony na dowód mam!
Ja najwięcej to chyba miałam 300 zł... Ale to w empiku stacjonarnie xD Pamiętam, że chodziłam z koszyczkiem i telefonem i liczyłam, liczyłam, liczyłam. Ludzie się na mnie dziwnie patrzyli :D
5 ปีที่แล้ว
W empiku stacjonarnie to chyba ze 3 książki za to kupiłaś 😅
217 PLN wydałem na 6 książek z tej nowej, ujednoliconej kolekcji Gaimana i cały cykl Hyperiona w sklepie MAG-a. Akurat mieli dość dużą promocję, bo naliczyło ponad 5 dyszek rabatu. A że dostawa darmowa, to co mi tam ;)
W tamtym roku wydałam 320 zł. To na razie mój rekord. 50 zł w empiku, 101 w świecie książki i 169 w livro. Z tego co pamiętam okazja była zacna bo zbliżały się moje urodziny.
Clavell !!! Wow !!! Czytałam, serdecznie polecam. To potem też serię Trylogia lotosowa J.Kristoffa, to już fantasy, ale też z fajnym klimatem
Siłownię zamknięte, więc oglądam zalaglosci na youtube ćwicząc w parku w nocnej zmianie na drążkach. Odpowiadam na apel. Najwięcej jednorazowo na książki wydałem 1280 zł. Musiałem rozbić je wprawdzie na 2 ZAMÓWIENIA, bo nie mieściły się w paczkomacie ale poszło jednym ciągiem więc zaliczam jako jednorazowy wydatek. Dobrze się Ciebie Okoniu słucha, Pozdrawiam.
Kocham ten początek filmu 😂❤ super że tak się dla nas starasz
Bardzo miło mi czytać, że to doceniacie!
Uwaga...mój rekord to 850! I nawet nie było okazji, choć może była bo zbliżała się sesja i chciałam się pocieszyć, ale ten termin był przypadkowy. Po prostu się tyle nazbierało, że musiałam szybko, zanim dobije do tysika...i mnie mama zabije jak to zobaczy XD
Moja mama kiedy wchodzi do mojego pokoju: "Boże, ile tu jest pieniędzy".
@ Moja już tego nie mówi...milczy wymownie XD Choć czasem jak widzi, że kupiłam chociażby jedną książkę to mówi "Gdzie ty ją położysz? Miejsca nigdzie już nie masz". A ja na to "To się zdziwisz!". Potem nie widzi że coś doszło...toż tylko jedna cegiełka do ogromnego muru
Tokarczuk akurat uważam, że za ciężko na początek. Ja nie dałem rady. Ale może to nie był mój czas. Polecam jednak "Prawiek i inne czasy". Realizm magiczny i mniej przygnębiające.
Przesyłka w paczkomacie to zawsze powiew wiosny i w ogóle inna jakość życia. Folijka to też piękna sprawa. 3:40 xD
Unboxingi z Davidem Hasselhoffem to mój nowy ulubiony format na tym kanale :D
A jednorazowo na książki było pewnie ponad 300 zł.. jednak od 200 już nie tylko kieszeń, ale również serce zaczyna boleć! Trochę od straty, ale głównie z ekscytacji :D
Zapakowane ekologicznie bez niepotrzebnej folii. No i fajnie. Super film! Ten Lód to chodzi za mną, chodzi! U mnie największe zamówienia to kilkaset zł ale na książki związane z moim zawodem.
Ekologicznie, ale za to bardzo ryzykownie. Nie wiem czy znalazłby się klient, który w imię ekologii chciałby dostać zniszczone zamówienie 😬
Livro faktycznie zawodzi z brakiem zakładek, trafiają się tylko te, które są dedykowane do niektórych powieści. Ale rekompensuje nam to, że wysyłka jest chyba najtańsza (i za free od najniższej kwoty zamówienia) z jaką się spotkałam.
Ja na książki co kilka miesięcy wydaję ok 200zł, więc bez obaw, nie tylko Twój portfel miewa pretensje ;) :P
Pamiętam, że jeszcze kilka lat temu w stolicy, gdy nałogowo zamawiałam w bonito (bo punkt odbioru miałam blisko miejsca pracy...) moje podsumowanie konta z około 15 miesięcy wynosiło ponad 2tys. zł...
Ale cudowności!
Dukaj jest teraz w Literackim za -50%, oprócz majowej nowości, oczywiście - może warto uzupełnić tę jakże piękną kolekcję? Co będzie "Lód" stał samotnie na półce? ;)
Pieniędzy przy zakupie książek nie wolno tak liczyć! Należy przyjąć wzór: kwota rachunku/3 (za rozwój osobisty, zachowania prozdrowotne i wkład w rozwój kulturalny kraju) - kwota, którą byśmy przepieprzyli na głupoty.
haha :D kocham ten wzór :D
Wyborne tłumaczenie 😂
Niezła promocja na Dukaja! Chyba na majową nowość się skuszę ☝️
Najwiecej wydalam jednorazowo 600 zl, a bylo to zamowienie dla samej siebie z okazji urodzin - w ramach pocieszenia:)
😨😨😨
a to są najlepsze prezenty zawsze :)
Właśnie kompletuję sobie zamówienie i wyszło 650 zł za 17 książek. Wśród nich "Władca Pierścieni" w jednym tomie, "Lód" Dukaja, "Nigdziebądź" Gaimana, "Imię Róży", "Czarodziejska Góra", "Empuzjon", "Droga", dwie książki Lema ("Solaris" i "Powrót z gwiazd"), książka z utworami braci Strugackich w tym wydaniu które sam kupiłeś, "Przestrzeń objawienia" Reynoldsa, "Traktat o łuskaniu fasoli", "Cudze słowa", "Baśń o wężowym sercu" Radka Raka, "Siedem śmierci Evelyn Hardcastle", "Rok 1984" i "Wehikuł czasu".
To moje pierwsze tak duże zamówienie. Wcześniej nie miałem parcia na kupowanie książek, głównie wypożyczałem z biblioteki, a później kupowałem ebooki, ale mam dwie półeczki do zagospodarowania i uznałem, że czas najwyższy wypełnić je porządną literaturą, która również będzie się dobrze prezentować. Jak na razie królują tam wszystkie części Harrego Pottera i książki, które dostawałem w szkole za wyniki w nauce. Na jednej półce będą stały klasyki, literatura piękna, a na drugiej fantastyka, sc-fi i kryminały. :P
I rok medycyny na podręczniki (a też to są książki xD) wydałam ok 800 zł, przy czym większość była używana xD a na niepodręcznikowe pozycje, najwięcej wydałam 60 zł (staram się ograniczać, a lista pozycji do kupienia i stosik wstydu rośnie sukcesywnie).
I to jest dopiero inwestycja w siebie!
Nie jakieś tam fentezy dla niedojrzałych - powiedziałaby pani Passent.
@ fentezy mam- Gre o Tron po angielsku, Sapka i jeszcze pare innych się znajdzie 😂 więc tak czy siak należę do Wyklętych niedorosłych czytelników fentezy xD
Film cudo, dopracowany w mikroskopijnych detalach, unboxing super ma się rozumieć. Jeśli chodzi o Steibecka to polecam Grona Gniewu - ta książka mi rozwaliła mięśnie czoła, po prostu mind-blow :)
"Imię Róży" też tylko oglądałam i jest to jeden z moich all time favourites, jeśli książka jest jeszcze lepsza to OMG!
A gdzie wróż Maciej, nie wiem czy coś przegapiłam, ale chyba miał się pojawić :p
Lud zdecydował, że "Myszy i ludzie" tym razem.
A wróżbita, to taki współczesny mag, że potrafi znikać. Tyle ostatnio filmów, że mi wątki uciekają z jednego do drugiego.
Myślę że odpowiednia interpretacja fantastyki wymaga pewnej dojrzałości, a to zamykanie się na to co nam się nie podoba jest wykazaniem się brakiem tejże...
Tylko Marcin może takie filmy kręcić :) tło kiedy kręcisz filmiki zawsze jest fantastyczne
Lód mógłby śmiało zmienić nazwę na "Góra lodu". Lepiej oddawałby objętość :D
Tak, to ten program.
Z okazji urodzin zażyczyłem sobie od gości moich gości kart podarunkowych do Empiku - każdy indywidualnie dopasowywał kartę.... Dzięki temu wydałem na książki, komiksy i jeden album ze zdjęciami (jednorazowo!!!) ponad półtora tysiąca złotych!!!
Tak, byłam z Tobą podczas wybierania książek i to do samego końca więc Ty z kolei winny jesteś mojego niewyspania 😋
Te grubasy dają mi największa satysfakcję jak tak na nie patrzę. Nie wiedziałam, że Steinbeck jest tak cieniutki! Miałam od niego Zimę naszej goryczy, ale jakoś mi nie przypadła do gustu, może powinnam zacząć od tej 😅 Na książki wydałam jednorazowo najwiecej 150 zł. Filmik jak zwykle 👍🏻 czapka Ci pasuje, wszystko cacy 👌🏻
Ale jak to? To książkoholicy w ogóle sypiają? 🤣
Filmik mistrzowski 🌺 świetna ścieżka dźwiękowa 👌 Mieszkając w Szwajcarii za jedna książkę wydaje 26 CHF a kupuje ich sporo.... nie spoglądam na przelicznik NBP, bo bym się rozpłakała 🤣
W Niemczech książki też nie należą do tanich, a i tak więcej się ich czyta niż u nas. Smutna sprawa.
Mój standard na miesiąc to ok. 160-180 pln 😅.
Ile najwięcej dałam?
Powiedzmy z niecałe 3 stówki (około 290).
Można nie mieć co jeść ale książki muszą być! 👌
Ok. 400 zł na komplet sagi Wiedźmina, wydanie białe kolekcjonerskie w twardej oprawie 😋
"Okoń w sieci - prawdopodobnie najlepsze filmy o książkach" usunęłabym w tym stwierdzeniu słowo "prawdopodobnie" 👑 Robisz niesamowite filmy, oby tak dalej 😄
Pocieszę cię, jednorazowo na książki wydałam ponad 350 zł (kiedy masz już w koszyku wszystkie książki jakie chciałaś kupić, ale brakuje ci 15 zł do darmowej przesyłki 😂 no trzeba jakąś dołożyć)
Skromność nie pozwala usunąć mi tego niefortunnego słowa 😂
To żonglowanie darmową przesyłką od kwoty xxx, to najgorsza manipulacja od czasów wynalezienia krojonego chleba.
Okoń, mistrzu. Uwielbiam Twoje filmiki - jaka robotę w nie wkładasz, bo to majstersztyk, zupelnie coś innego niż większosć kanałów które oglądam no i to jaki jesteś ładny (bez podtekstów hahaha ) :D
Dzięki za to przemiłe wyznanie!
Za mało wydajesz! Musisz oglądać mnie więcej!
@
Super film, zwłaszcza początek 😁😍
Tyle dobrych książek 😍
Najwięcej jednorazowo wydało mi się jakieś 230 zł i takie zamówienia zdarzają mi się kilka razy w miesiącu, bo chciałabym skompletować niektóre serie książkowe czy autorów 😉
To taniej chyba żywić niż kolekcjonować książki :D
Okoń w sieci zdecydowanie tak, ale ja osobiście jednak wolę kolekcjonować książki 😃
270pln za książki z "polecajek" w tym dwie sztuki za okładkę .Tak,tak wiem że nie po okladce...no ale😎przy ogromnej stercie odroczonej przyjemnosci,tylko ja jeszcze powiekszylam.Moj portfel warczy na mnie kiedy go otwieram a półki każą mi pozbyć się ubrań bo miejsca brak😅😎
Ja nie szaleję z zamówieniami - maksimum wydałam pewnie niecałą stówkę. Wolę kupować mniej a częściej - mogę tak szaleć, bo mam punkt odbioru Bonito, może nie po drodze, ale zbyt niedaleko żeby zahaczyć :)
Chyba że tak! Najwięcej wydają Ci, którym drogo kupować pojedyncze sztuki.
Najwięcej to jakieś 700 zł, podczas kupowania prezentów rodzince. A ogólnie to staram się nie przekraczam magicznych 100 zł na miesiąc.
Jak kiedyś kupowałam podręczniki to poszedł ponad tysiak :D I chyba cena za kilo, bo w sumie dostałam z 15 kilo wiedzy. Na własne zakupy staram sie nie zapamiętywać bo potem portfel boli, wyrzuty sumienia i po co to? :D
Początek... uwielbiam - to takie prawdziwe! 😂❤
Mój rekord to jednorazowo "zaledwie" 160 zł, ale z racji zbliżającej się majówki zamierzam go pobić 💪
Imię Róży to jedyna licealna lektura, która mnie pokonała i przez która nie przebrnęlam 😂 ale film z Jamesem Bondem 10/10 👌 Myszy i Ludzie jakoś tak meh...chyba nie do końca skumalam przesłanie i jakoś tak nie podobała mi się , ale na szczęście jest krótka więc zawsze można pyknac jeszcze raz 😆
Dzięki za niesamowicie zachęcającą rekomendację 🤒
@ do usług 👸
Najwięcej jednorazowo to dużo ponad 200 zł, ale były to głównie prezenty gwiazdkowe dla rodziny. Jak kupuję książki dla siebie to standardem jest 100 zł.
Jednorazowo są to kwoty tak max do 100-150 zł, ale w 1 miesiącu raz wydałam około 300. Osobiście najczęściej robię zakupy w Taniej Książce, m.in pewnie też dlatego, że mogę odebrać osobiście. Winnych księgarniach głównie jak jest duża promocja, albo ew. TK nie ma pozycji, której szukam.
Też miało być zamówienie z Taniej Książki, bo dobrze pakują i dorzucają gratisy, ale niestety brakło książki :(
Początek filmu jest genialny. Mój komiks nie ma tutaj czym oddychać! 😂
Tak było. Nie zmyślam!
haha masz "Kaznodzieję" - mam i ja :D Też kilka dni temu kupiłam sobie na urodziny :D Już przeczytałam i to jest ZAJEBISTE czekam na filmik twój. haha nie oglądałam live'a niestety :)
Poszedłem za głosem ludu i nie żałuję! Piękny komiks!
@ Prawidłowo :P Kiedy kolejne zakupy? :D
Ogolnie standardowo miesiecznie to 200-300 zl ,raz wydałam około 700 w Częstochowie w empiku .
🤯🤯🤯
Częstochowa pozdrawia :D
Moje najgrubsze zamówienie to 338zł . Ogólny standard to 100zł co miesiąc ;)
U mnie każde urodzinowe zamówienie mniej więcej tyle kosztuje. 🤣
Widzę, że my wszyscy ładnie wyrabiamy normę za innych 🤣
@ Patrząc, ile wydają inni, trochę odetchnęłam z ulgą. Jeszcze nie jest ze mną tak źle ;D
Super wyszedł ten filmik, początek zwłaszcza mega ;D ♥
Czekam na ten ranking, bo nie byłam do końca live'a xD
Wybaczam!
Jako pokuta - udostępnienie filmu!
A do Eco nie mogę się zabrać na razie :(
Haha, o jeju, jaki pocieszny film! Super, że książki przyszły tak szybko, emocjonowałam się razem z Tobą przy otwieraniu pudeła, bo i zamawiając 3 godziny je podczas live'u poczułam zaangażowanie. Szkoda, że i ja nie mogłam pomacać tych wszystkich książeczek!! Tradycyjnie kilka z Twojego zamówienia trafia na moją listę oczekujących - Wegner i Tokarczuk na bank, kusi również komiks!
Najwięcej na książki jednorazowo poszło też coś około 200 złotych, czasem dostaję małpiego rozumu w księgarni i tak to się kończy, ale zagłuszam sumienie, że to książki, więc wszystko jest w porządku, warto i tym podobne~ c:
Pocieszny...
Poczułem się jak pluszak z odpustu 🤣
377,73 na nieprzeczytane, zupełnie bez okazji... A dzień wcześniej niż Dzień Książki: ok. 214 i jeszcze nie doszły!!! Super filmik.
Soczyste kwoty 😱
Okoń o co chodzi z nawiązaniem do p. Passent? Nie mogę znaleźć jej wypowiedzi (jak mniemam jakiś artykuł?) co ona naplotła ? :D
Myszy i ludzie, no tak chyba trzeba to przeczytać, i Imię Róży, i coś Tokarczuk... już mnie to podczas live'u martwiło i zrobiłam spis kolejnych książek do przeczytania. Czas wrócić po świętach do czytania a nie oglądania The night manager mi się zachciało :D
Co do szanownej pani gardzącej fentezy, wystarczą dwie pierwsze minuty: xiegarnia.pl/wideo/xiegarnia-odcinek-295-robert-m-wegner/
@ dzięki. A pierwsze też słyszę o tym programie ;)
@@majamusia6947 A to już odcinek nunmer 295 😄
Ale biorąc pod uwagę nadętość prowadzącej, wcale mnie to nie dziwi, że do tej pory nie zrobił furory.
@ żyję bez telewizora od siedmiu lat, jedyne co oglądam (na Ipli) to PlusLiga i mecze reprezentacji Polski w siatkówce 😍 jestem szczęśliwym człowiekiem 😃
jeśli ta pani jest prowadzącą to nie mam chyba czego żałować 😉 ps. faktycznie obejrzałam dwie minuty miałam jej dość
Mi udalo sie wydac jednorazowo 730zl, ale bylo warto, bo ukladanie kupionych ksiazek na polce jest bezcenne ;)
Oj tak! Byle tylko jeszcze kiedyś do nich zajrzeć 😅
Jednorazowo na książki/komiksy wydałem ponad 850pln ale w dwóch księgarniach. Niestety promocje w obu zeszły się w jednym czasie a grzechem było nie skorzystać. Ogółem to było jakieś 30 książek.
🤯🤯🤯
Spokojnie, pieniądze zarobione przeze mnie. Dodatkowo w tym miesiącu musiałem nieźle zacisnąć pasa. :)
Ostatnio zamawiałam z Livro "Vicious" V.E. Schwab i niestety okładka była wgnieciona i z przodu i z tyłu :( Ucierpiały też trochę kartki.
Moje najdroższe zamówienie to 225 zł :D
Biorąc pod uwagę brak zabezpieczeń w zamówieniu, to aż cud, że moje zamówienie nie ucierpiało. Mam nadzieję, że przesłałaś zdjęcia i Livro wysłało kolejny egzemplarz.
Świetny film! 😁 Bardzo chętnie pomogę jeszcze w takich sytuacjach 😂
🤑🥵
Ej, no pomysł i wykon mistrzostwo! Nie planujesz takiej stylówki wcielić na co dzień? 😅
Co do wydanej kasy, hm... Coś ponad seteczkę by się znalazło, ale w tym roku staram się ograniczać. Jednak na horyzoncie widzę wypłatę, a na urodziny trzeba sobie zrobić dobrze, więc moje postanowienie pójdzie w p..owietrze 😂
Z taką stylówką to bardziej do stolycy. Tutaj, na prowincji, to już wystarczy, że z kamerą i książkami biegam 😅
@ No to widzisz problem stroju na WTK masz rozwiązany, żadnych dylematów 😂
Wegner jest świetny.. Chociaż na początku mnie nie zachwycił.. Pamiętaj, że z każdym tomem jest coraz lepiej, a już pierwszy jest bardzo dobry :)
Wierzę! Same dobre rzeczy słyszałem o nim.
Kaznodzieja to istna jazda bez trzymanki. Cała seria lux. Dobrej zabawy,Okoń 💪
Takiej rekomendacji było mi trzeba 👌
Jakieś 700 - 800. Miałam urodziny, więc wolno było. Do tego warto było zobaczyć niezadowoloną minę kuriera kiedy wnosił ten karton na 12 piętro przy niedziałającej windzie.
Pokuta za wszystkie zniszczone paczki 🤣
Myszy i ludzie przeczytałam niedawno i KOCHAM całym serduchem
Też pokocham. Ze względu na długość 🤣
Najwięcej wydałam 850zł. Teraz zamówiłam za 420, pojutrze mają przyjść 📚
To ile tych książek było za te 850 zł?!
Ja najwięcej jednorazowo wydałam ok. 160zł. I raczej nigdy już tego nie przebiję, bo teraz staram się zamawiać po max 3 książki.
Nie mogę się doczekać twojej recenzji "Opowieści z meekhańskiego pogranicza"!
Jak zwykle świetny film
Nie było mnie na live, ale oprócz Tokarczuk, której niejak nie moge przejść - nudzi mnie strasznie, pozostałe zakupy chwalę :D Mam takie samo wydanie Shoguna i mi osobiscie okladka nie przeszkadza, a sama powieść wciągnęła mnie niesamowicie co było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Steinbecka czytam wszystko, wiec i Myszy i ludzie mnie ucieszył, tym bardziej że w małej objętości bogata treść. Dukaj....ach...stoi sobie Lód na mojej półce i czeka. A jeśli chodzi o maks kasy wydanej na książki to chyba jednorazowo nie przekroczyłam 300zl, chociaż raz robiłam zakupy w odstępstwie 7 dni i łącznie poszło z 500zl :D
Mam obawy, że mojego Dukaja spotka podobny los 😜
Nie mogłam się powstrzymać... 417zł za 15 książek 😁 W tym przepiękne wydania opowieści N. Gaimana od wydawnictwa MAG, trylogia Alwyn Hamilton i seria ''Świat Verity" 💚 A ile radości było przy rozpakowywaniu 🤩
W tej kwocie to dobra ilość! Mniej niż 30zł za sztukę!
@ Dlatego też nie wahałam się przy zakupie. Gdyby były w "normalnej" cenie, nie byłoby tak kolorowo 😅
Opowieści z meekhańskiego pogranicza.
Ja raz do roku kupuje książki przeważnie pod choinkę (wiadomo wtedy jest u mnie mega dużą premia świąteczną😀). Przez cały rok zapisuje tytuły książek które są polecane przez recenzentów lub których sama jestem ciekawa. W tamtym roku pod choinkę było 50 pozycji zamówionych za 1100 zł. Niestety minus jest taki że mąż widział ile książek przyszło jednorazowo i za ile 😱😱😱. Ale dla niego też coś się znalazło w kartonie😝. Na dzień dzisiejszy w notesie mam zapisane 17 pozycji do kupienia. Większość z twojego polecenia, więc Marcin czekam na więcej perełk😉 z twojego polecenia
Jolanta Mazurkiewicz o Dżizusie! Moj maz by Chyba zemdlal jakbym tak zaszalala!! Ja zwykle ograniczam sie do antykwariatow I uzywanych ksiazek na Amazon. Zazwyczaj w granicach 20-30$ miesiecznie
1. Nie wiem jak to robisz, że potrafisz wytrzymać cały rok na nowe książki!
2. Jeśli nie przeczytasz do następnej gwiazdki, to rozumiem, że sprawiasz sobie rózgę.
3. 🤯🤯🤯
@@agao140 tak wiem to szaleństwo. Ale to mi sprawia przyjemność i na nic tak nie oczekuje jak na gwizadkowe zakupy 😀
@ odpowiedz na pierwsze pytanie jest bardzo proste nadrabiaj stos hańby więc książek i czytania mi nie brak. Pokuse kupienia nowych książek zwalczam tym że muszę być grzeczna przez cały rok 😝 wtedy będzie nagroda hehe.
Odpowiedz na drugie pytanie a co to jest rózga?😝😝😝 jestem grzeczna a w ciągu roku udaje mi się przeczytać 50 książek. 💪💪💪💪💪💪 jest moc
Jolanta Mazurkiewicz a to powiem Ci, ze masz niesamowite samozaparcie! Zaraz mi sie przypomina ten eksperyment “marshmallow study” w Stanfordzie. Te dzieci, ktore umialy sie powstrzymac od naglej konsumpcji i cierpliwie poczekaly na powrot naukowca, odnosily wieksze sukcesy w pozniejszym zyciu niz dzieci, ktore zjadly pianke od razu.
Boże, to 'intro' mnie rozwaliło ♥ No pośmiałam się trochę z rana ;)
Ale teraz do poważniejszych rzeczy... Kur@# sama byłam jedną z osób, która uparcie wciskała Ci ten tytuł "Kaznodzieja" i co? I teraz cholera sama mam potrzebę zakupu tego komiksu! No szlag by to.... A najgorsze, że jestem rozdarta między Kaznodzieją, a Hellblazerem (ale ten drugi ma fatalną kreskę), chociaż z kolei to Constantine'a bardziej lubię, no ale w Kaznodziei jest Cassidy... JAK ŻYĆ, ja się pytam - no jaaaaak?! Kurde - Kaznodzieja 6 zeszytów, Hellblazer 5, ale z kolei są droższe...
No nic, na razie postaram się zacisnąć zęby i opanować zakupoholizm, może uda mi się wymusić te komiksy na mojej bibliotece :D
A ile najwięcej jednorazowo wydałam? 349,99 na pakiet 13 książek Janet Evanovich z serii o Stephanie Plum. Jak sobie przypomnę jak wtedy było mi ciężko na sercu wywalić taką kwotę.... A teraz? Jestem w stanie dać 90zł za JEDNĄ książkę, bez mrugnięcia okiem... :D
I dobrze Ci tak! Miecz obosieczny!
Ale skoro czasy się zmieniły i portfele zrobiły się grubsze, to nie płacz tylko kupuj! 🤣
Będąc w Poznaniu weszłam do małej księgarni i skończyło się tak że zostawiłam tam 350zl bolało ale później emocje opadły i byłam zadowolona zakupami. Pozdrawiam 😀
co to za księgarnia?~
@@marymcadams nie pamiętam nazwy ale mieści się na ul. Glogowskiej w Poznaniu
@@renatahoffmann233 dzięki!
Już myślałem, że jak emocje opadły to poszłaś zwrócić 🤣
Nie szkoda by było. 😊
Mam ochote sobie strzelić w łeb! Będziesz w tym bunkrze, w tej dziurze zapyziałej - w Olkuszu, moim mieście. A mnie wtedy nie będzie bo mieszkam za granicą. Normalnie aż krzyknęłam i ojca obudziłam xd. A co do unboxingu, to najbardziej zaintrygowało mnie Imię Róży.
To Ci dopiero historia!
Ale masz teraz pretekst, żeby wziąć urlop! 🤭
@ mam rozdanie dyplomów, chyba nie dam rady 😑
@ a akurat przyjedżam w sierpniu.
"Imię róży" faktycznie mniejsza, ale jaka wspaniała okładka! :p
Ale kusisz tymi książkami...akurat jak mam szlaban na kupowanie,który co prawda sama sobie nałożyłam,po tym jak ostatnio puściłam ponad 3 stówy 😀 Ale nie poddam się! Oglądam,wzdycham i pozostanę w swoim postanowieniu 😁
Będę w takim razie starał się bardziej 😈
Panie Okoń, co to by było za życie bez Twoich filmów?!
Urszula Wojewoda Ja bym się nudził całymi dniami, a Wy niektórymi wieczorami 😂
Widzę, że wydajemy podobnie ✌️
Jest "Imię róży" 🌹
Może okładka nie powala, ale treść jest genialna.
Wierzę!
Zazwyczaj robię duże zamówienia, większe rabaty, brak opłaty za przesyłke itd., często za 200-300 zł. Ale rekord należy zawsze do targów książki. Choc ceny na targach sa wyzsze niż w księgarniach internetowych to i tak nie potrafię się powstrzymać i zostawiam tam nie mniej niż 500 zł.
O kurła! Na targach jest o tyle gorzej, że trzeba to jeszcze jakoś zabrać 😨
@ Całe szczęście że trwaja kilka dni ;)
Ze Steinbeckiem możesz mieć kłopot bo rok temu cała masa tytułów pojawiła się w tak czytam
Tyle dobra z samego rana, kawa i Okoń :D
Łapka w górę za pojechanie Pani Passent
Nie trzeba robić żartu z żartu. Nastąpiło tam swoiste samozaoranie.
Nie martw się okoń, za rok też zrobimy liva z kupowania książek 😏😎😂
😨
U mnie chyba było do 150zl, bo jednak jestem z osób, które szkodują pieniędzy na swoje przyjemności 🤣 myszy i ludzie są super, ale na wschod od edenu dla mnie wygrało 😍
Najlepsza inwestycja to inwestycja w siebie. Nie żałuj sobie następnym razem 🤑
Prawie 290 zł - całość Sandersona, wszystko o było na raz. Wszystko prawie 45% taniej. Trzeba było brać
Jak tanio to zawsze trzeba brać! 🤑
Kurde że też przegapiłam tego live. 😅 Filmik jak zawsze świetny. 😃
Z lodówki tylko nie wyskoczyłem, żeby dać info. Następnym razem lepiej się postaram!
Rok temu na urodziny sprawiłam sobie książkową przesyłkę za prawie 400zł. Myślałam, że rodzice mnie z domu wyrzucą 😂
Hej. Ja na książki jednorazowo najwiecej wydałam 175 zł,za to mój mąż 250 zł. Jak dobrze mieć czytającą połówkę 😉 Pozdrówka
Mam nadzieję, że nie było kłótni o to, że kwoty był różne 🤣
@ nieee ❤
W światowy dzień książki nabyłam dwanaście tytułów za około 130zł, z czego jedna z książek była za 40zł. XD Robiłam zakupy na dwa razy i gdyby nie ta jedna książka, to zapłaciłabym niewiele ponad 40 złotych! To bolało. ;~;
Jeśli chodzi o to, ile wydałam najwięcej jednorazowo na książki, to było to ponad 200, kiedy pojawiła się naprawdę dobra promocja na wszystkie książki, a nie pojedyńcze tytuły.
12 za 130zł?
a) było tanio
b) były cienkie
c) kłamiesz!
@ u mnie w księgarni są często książki do 10zł + na promocje 3 w cenie 2 się załapałam!
Więc mnie tu proszę o łgarstwa nie oskarżać! Paragony na dowód mam!
P.S. najcieńsza książka ma koło 270 stron. ;3
Ja na ogół tyle wydaje na książki. Ale robię takie zamówienia raz na kwartał, pól roku.
Pozdrawiam :)
Ja najwięcej to chyba miałam 300 zł... Ale to w empiku stacjonarnie xD Pamiętam, że chodziłam z koszyczkiem i telefonem i liczyłam, liczyłam, liczyłam. Ludzie się na mnie dziwnie patrzyli :D
W empiku stacjonarnie to chyba ze 3 książki za to kupiłaś 😅
E, no nie przesadzajmy. Myślę że między osiem a dziesięć 😆😆😆
Czekam na ranking księgarń ❤
Ja wiem, że folijki są fajne, ale mój drogi, szanujmy środowisko ;)
Niemniej - zdobyczy zazdroszczę
Trudna decyzja. Nie wiem czy w imię ekologii chciałbym dostać zniszczone zamówienie 😝
@ Serduszko trochę poboli, to prawda, ale treść książki ostatecznie pozostanie, a to najważniejsze!
Już głosuję na Umberto Eco do Światury 😁
Ja najwiecej hajsu wydałam z okazji urodzin. Ponad 200 zeta poszło na książki , ale warto było 😊
A w tym Olkuszu to gdzie spotkanie?
Biblioteka! Będę informował bliżej wydarzenia :)
Najwięcej za jednym razem wydałam 150 zł. Twój portfel nas nienawidzi ale oczy patrzące na biblioteczkę kochają 😂
Dobrze doradziliście 👌
217 PLN wydałem na 6 książek z tej nowej, ujednoliconej kolekcji Gaimana i cały cykl Hyperiona w sklepie MAG-a. Akurat mieli dość dużą promocję, bo naliczyło ponad 5 dyszek rabatu. A że dostawa darmowa, to co mi tam ;)
Dobra cena! Nie ma co żałować!
Powrót do przeszłości 😄
😎
Marcinie, będziesz w tym roku na WTK?
Macieju, czy Ty właśnie przyznałeś się, że nie obejrzałeś mojego filmu do końca? 🤔
@ bez bicia przyznam się, że komentarz napisałem zanim zacząłem oglądać i zapomniałem skasować
Najwięcej wydałam na książki, robią sobie prezent na urodziny i było to około 150 zł 😄
Super że te książki przyszły tak szybciutko 😀 u mnie najwięcej było 350 zł ale zwykle zamawiam razem z tatą więc zwykle wydajemy od 300 do 600 💔😂
A jeszcze bardziej super, że film od razu nagrany i wrzucony 😅
Też bym chciał robić takie zamówienia z tatą!
@ super jest moment wyciągania paczki z paczkomatu 😀 tak, to super sprawa. Tata zaraził mnie miłością do książek ❤
Ciężko powiedzieć, bo książek kupuje mnóstwo. Chyba ostatnio wydałam jakieś 160 zł na antologie polskiego reportażu Mariusza Szczygła.
Pan Mariusz były dumny!
W tamtym roku wydałam 320 zł. To na razie mój rekord. 50 zł w empiku, 101 w świecie książki i 169 w livro. Z tego co pamiętam okazja była zacna bo zbliżały się moje urodziny.
Na urodziny nigdy nie szkoda 🤣
Z okazji urodzin to moje największe zamówienie wynosiło ponad 200 zł 😂
Więcej niż 450 zł, nie pamiętam ile dokładnie, ale to coś koło tego.
Byłem na live jak je wybierałeś :)
Ja pojechałam po całości 943 zł w nieprzeczytane , tak bez okazji na poprawę humoru...
🤯🤯🤯
Najwięcej jednorazowo na książki wydałam 350zl A tak standardowo co miesiąc wydaje 200-300 😁
To lepiej taką żywić...
Czekam na przesyłkę za 304zł 12 książek XD .... Majówka i te promocje .....
Hmm możesz zdradzić na jakiej stronie zamawiasz? Ja się właśnie zastanawiam czy to już okres tych przecen, czy jeszcze trzeba czekać xd
@@Eressiele Na nieprzeczytane.pl jest teraz wiosenne czyszczenie magazynów do -50% także można uzupełnić wiele serii i coś nowego znaleźć.
💗
Jednorazowo wydałem około 250 zł, ale co tam liczy się radocha z rozpakowywania i czytania.
Dla macania nowych książek - warto!
Jak najbardziej :)
Ten początek to jestem ja 😂