Jan świetna artykulacja...Leszek poprawny...i tak jest do dzis..pytacie co to i kiedy?..program blues rock guitar workshop na dawany 1995 roku w TVP okolo godz.15....taki tytuł nosił cykl szkółek Cichońskiego na MC oraz VHS..piene czasy.
Na kasecie audio miałem kiedyś nagranie zespołu Tadeusz Nalepy, gdzie na drugiej gitarze grał właśnie Janek Borysewicz. Chociaż nigdy nie przepadałem za Lady P to po wysłuchaniu jego solówki padłem na kolana. Audycja nagrana z Trójki, więc pewnie ktoś, gdzieś to jeszcze ma.
Fajniuśko Panowie sobie pogrywają!!Na tym video głos jest wyrażnie opóżniony do wizji,ujmuje to przekazowi treści słownych,ale całość oczywiście super.I brawo za docenienie kogoś nie znanego,kto uczy bardzo znanych.Pozdro..
Żyję na innej półkuli i mało znam tych gości ale widać od razu że mają jakąć klasę. Który llepszy to nie mam co sądzic. Ważne że serc sie raduje jak się słucha (i zazdrośćbierze że ja tak nie umiem)
Jeff Beck jest wirtuozem, jak Steve Vai (młodsze pokolenie), grał razem z McLaughlinem i wszystkimi znanymi! Nie używa piórka. Jest wielu innych wirtuozów (w jazzie nie mówię) potem to kwestia gustu, np. Brian May, Garry Moore, Steve Morse.
Argument o używaniu piórka jest tak istotny jak to czy używa gumki do włosów. Jeff jest wirtuozem bo jego muzyka jest wybitna, a skupianie się w głównej mierze na technice, gitarze, używanych skalach czy efektach to jakieś zboczenie, które obecnie jest wszechobecne. Jeff zagra równie wybitnie na gitarze za 1000zł, bez efektów, z kostką i używając samej pentatoniki. W drugą stronę też to działa. Gary Moore, Steve Morse czy Brian May równie wybitnie co kostką zagrają palcami.
Jan Borysewicz w Polsce jest najlepszy, mega talent. Cudownie się słucha i to bez wokalu! Co w przypadku Linkin Park byłoby niemożliwe, bo bez charyzmatycznego Benningtona zespół nie istnieje. W Lady Pank największą charyzmę i talent ma Borysewicz, z szacunkiem dla Panasewicza, który jest doskonały, Borysewicz to talent porównywalny do Jimi Page' a.
Borysewicz to najlepszy gitarzysta, mój ulubiony. Nie pokazuje swoich asów, skromny gość ale potrafi na prawdę bardzo wiele ! Niedowiarków zapraszam na koncert LP np. :D
to żadne odkrycie to od dawna jeden z najlepszych gitarzystów w Polsce może nie wie o tym młode pokolenie starsi wiedzą o tym od lat tak samo jak Waglewski to jeden z lepszych i legenda rocka w Polsce itp .
Słyszałem też o Waglewskim jako znakomitym gitarzyście, może mógłbyś dać mi jakiś link na YT, bo sam nie mogę znależć żadnych tego potwierdzeń, zaczynam myśleć, że gra tak jak śpiewa - gorzej niż marnie...ale może się mylę...
posłuchaj koncertów VOOVOO ( bo tam lubią improwizować ) ich starych nagrań lub też starych nagrań Osjan gdzie Waglewski też dużo improwizował ( nie wiem czy to znajdziesz na youtube nie sprawdzałem tego ) . Waglewski wymiata na gitarze tylko teraz na stare lata zdaję się że ma mniejszą ochotę tym popisywać
Po co to oglądasz jak widać że nie masz w ogóle szacunku do tego człowieka, który nie dość że stworzył najwięcej polskich hitów to od ponad 40 lat aktywnie gra zarówno z LP jak i solowo oraz z innymi artystami a czym ty się możesz pochwalić poza tą mara wypowiedzią
Kto to jest wspomniany w 7:18 przez Borysewicza - Ingwin Majsztern, którego uczył nieznany nikomu gitarzysta z Nowego Jorku który nie nagrał żadnej płyty, a u którego i on pobierał lekcje i podpatrzył zagryweczki które przesyła dalej...
@@valentyvalentino2639 No, chyba nie - gdyż Yngwie J. Malmsteen nie pobierał lekcji u nauczyciela Borysewicza w Nowym Jorku i jest osobą na tyle znaną każdemu gitarzyście, że nawet Borysewicz by nie pomylił jego nazwiska...
@@valentyvalentino2639 Ta twoja pewność wynikać może stąd, że sam Janusz Borysiewicz ci o tym powiedział, w końcu powinien najlepiej wiedzieć u kogo w NYC pobierał wspomniane lekcje...😀😏
+Tomasz Nuckowski ciekawe. Kirka uczył, to wiadomo, czy Yngiewgo - nie pamiętam. Rozbieżność jest w tym, że miał go znać 2 lata i gość niczego nie nagrał, a Satriani wydał pierwszą płytę w 1986 roku.
Ja się wychowałem w USA i od dziecka słucham Stevie Ray Vaughan, A. Kinga, Collinsa, etc ....i nie wiem gdzie tu jest zagrany blues przez tych dwóch panów??????? tak przy okazji to panom zalecam zapoznać się z twelve-bar blues!
@@chrabiaprzezch2729 Brzmi jak blues wiec dla mnie ok, jak byś zagrał jak oni zapytał mnie który nie nawidzi blues'a jaki to gatunek powiedział bym blues wiec nie muszą mieć skali blusowej bo podobno większość utworów to improwizacja tak jak w programie.
Jak to usłyszałem to mi gacie z żenady prawie opadły. Wydawać by się mogło dobry "wioślarz" a nie zna nazwiska człowieka, który choć pewnie bardzo znany wszystkim nie jest (ja akurat znam, ale ja to nie wszyscy), ale jak się o kimś wspomina to należałoby sprawdzić nazwisko panie JB!
@@ironbutcher2421 Uwzględnij to, że to była połowa lat 90', kiedy po pierwsze znajomość poprawnej wymowy angielskiej, jak i w ogóle angielszczyzny nie była aż tak powszechna w naszym kraju jak teraz. A po drugie nie był też powszechny internet, za pomocą którego można by było sprawdzić sobie (jak dzisiaj) wymowę jakiegoś zagranicznego nazwiska, jeśli ktoś nie był pewien.
Ale Cichoński gra lepiej bluesa od Borysewicza i śmiem twierdzić, że jest lepszy technicznie. Janek jest lepszym twórcą i starym badylem nie do zdarcia.
Chciał bym żeby siadł obok ciebie i pokazał byś jak grasz. Wiedza może być nawet zerowa, jak gra na koncertach na które przychodzi dla niego i Janusza tysiące ludzi.
"nie pierdol janek smutów", "niezły czerstwiak" - polskie chamstwo w natarciu. Komentarze moich rodaków jak zawsze ociekają chamstwem, prostactwem, buractwem. Ohyda, ten naród to jakaś pomyłka historii.
Bardzo ładnie I w kolejnych numerach bedziecie lecieć to samo Pentatonika dur lub mol Z dodatkami... A gdzie melodyka???????????Gdzie motyw?????Szlagwort????Miał go Santana Gary Moore...czy chociażby Hank Marvin i jego prościutkie melodyjne układanki....Muzyka nie polega na technice... Polega na duszy
Po pierwsze, chyba nie zwrócił Pan uwagi na fakt że panowie na filmie grają prostego bluesa. W bluesie podstawową metodą frazowanie jest "call and response" które go używają w dodatku bardzo dobrze. Hank Marvin prawdopodobnie nie zagrałby szlagwortu z "Apache" do bluesa, Gary Moore riffu z "Empty Rooms", a Santana fraz z "Samba Pa Ti". Po drugie, to jest lekcja a nie koncert. W tej lekcji chodzi o pokazanie warsztatu w postaci bluesowych zagrywek i przebiegów. Po trzecie, zarzucanie Borysewiczowi braku melodii jest absurdalne, ponieważ jest to jeden z najbardziej melodyjnych gitarzystów w Polsce. W dodatku rewelacyjny kompozytor, z duszą. Po czwarte, "pentatonika dur lub mol z dodatkami" to już poważny arsenał w rękach dobrego muzyka. Ci dwaj Panowie nie grają jazzu.
To nie jest tak.Zagrywek się uczą najlepsi gitarzyści na świecie,a chłopaki po prostu bardzo ładnie grają.W tej prezentacji 2 zagrywek jest skromność,tak uważam(w sumie trzech zagrywek).Pozdrawiam.
O toż to, ale oni pewnie nawet nie widzą kto to jest SRV! Oni nie potrafią zabrać triady bluesowej, a o skali bluesowej, czy pentatonicznej to nawet nie słyszeli xD Ja tego słucham to mnie mdli, dosłownie!
BEZ SENSU ABSOLUTNIE ! GOŚCIE UCZĄ SIĘ ZAGRYWEK I MYŚLĄ ŻE SĄ MUZYKAMI ! COŚ STRASZNEGO! TAK WYGLĄDA SMUTNA RZECZYWISTOŚĆ ŻE DRWALE CHCĄ WYKŁADAĆ MUZYKĘ ! WSTYD MI ZA WAS PANOWIE !!!!!!!
Plus za docenienie genialnego Steva Vai'a :) Borysowicz to rasowy polski gitarzysta, jeden z najlepszych, bo nigdy nie można mówić o 1 w muzyce.
Jan świetna artykulacja...Leszek poprawny...i tak jest do dzis..pytacie co to i kiedy?..program blues rock guitar workshop na dawany 1995 roku w TVP okolo godz.15....taki tytuł nosił cykl szkółek Cichońskiego na MC oraz VHS..piene czasy.
Program jaki był taki był ale Janek klasa jak zwykle. : )
Na kasecie audio miałem kiedyś nagranie zespołu Tadeusz Nalepy, gdzie na drugiej gitarze grał właśnie Janek Borysewicz. Chociaż nigdy nie przepadałem za Lady P to po wysłuchaniu jego solówki padłem na kolana.
Audycja nagrana z Trójki, więc pewnie ktoś, gdzieś to jeszcze ma.
Fajniuśko Panowie sobie pogrywają!!Na tym video głos jest wyrażnie opóżniony do wizji,ujmuje to przekazowi treści słownych,ale całość oczywiście super.I brawo za docenienie kogoś nie znanego,kto uczy bardzo znanych.Pozdro..
Rok ok 94 może 95. Leciało po południu około 15.40-16.20
takich jak Cichoński jest wielu ale jak Borysewicz jest tylko jeden
Janek to Janek, mega gitarzysta i ma swoj styl wiec nie musi nikogo nasladowac.
Żyję na innej półkuli i mało znam tych gości ale widać od razu że mają jakąć klasę. Który llepszy to nie mam co sądzic. Ważne że serc sie raduje jak się słucha (i zazdrośćbierze że ja tak nie umiem)
Jeff Beck jest wirtuozem, jak Steve Vai (młodsze pokolenie), grał razem z McLaughlinem i wszystkimi znanymi! Nie używa piórka. Jest wielu innych wirtuozów (w jazzie nie mówię) potem to kwestia gustu, np. Brian May, Garry Moore, Steve Morse.
Argument o używaniu piórka jest tak istotny jak to czy używa gumki do włosów. Jeff jest wirtuozem bo jego muzyka jest wybitna, a skupianie się w głównej mierze na technice, gitarze, używanych skalach czy efektach to jakieś zboczenie, które obecnie jest wszechobecne. Jeff zagra równie wybitnie na gitarze za 1000zł, bez efektów, z kostką i używając samej pentatoniki. W drugą stronę też to działa. Gary Moore, Steve Morse czy Brian May równie wybitnie co kostką zagrają palcami.
Jan Borysewicz w Polsce jest najlepszy, mega talent. Cudownie się słucha i to bez wokalu! Co w przypadku Linkin Park byłoby niemożliwe, bo bez charyzmatycznego Benningtona zespół nie istnieje. W Lady Pank największą charyzmę i talent ma Borysewicz, z szacunkiem dla Panasewicza, który jest doskonały, Borysewicz to talent porównywalny do Jimi Page' a.
To jest nadal ok!! Pozdrawiam.
Borysewicz to najlepszy gitarzysta, mój ulubiony. Nie pokazuje swoich asów, skromny gość ale potrafi na prawdę bardzo wiele ! Niedowiarków zapraszam na koncert LP np. :D
to żadne odkrycie to od dawna jeden z najlepszych gitarzystów w Polsce może nie wie o tym młode pokolenie starsi wiedzą o tym od lat tak samo jak Waglewski to jeden z lepszych i legenda rocka w Polsce itp .
Słyszałem też o Waglewskim jako znakomitym gitarzyście, może mógłbyś dać mi jakiś link na YT, bo sam nie mogę znależć żadnych tego potwierdzeń, zaczynam myśleć, że gra tak jak śpiewa - gorzej niż marnie...ale może się mylę...
th-cam.com/video/KGK3DLKv48Q/w-d-xo.html
th-cam.com/video/Blisj3tI-bE/w-d-xo.html
th-cam.com/video/sQpX2QJU-AI/w-d-xo.html
posłuchaj koncertów VOOVOO ( bo tam lubią improwizować ) ich starych nagrań lub też starych nagrań Osjan gdzie Waglewski też dużo improwizował ( nie wiem czy to znajdziesz na youtube nie sprawdzałem tego ) . Waglewski wymiata na gitarze tylko teraz na stare lata zdaję się że ma mniejszą ochotę tym popisywać
th-cam.com/video/YXCm7Lz4ru0/w-d-xo.html
Pamiętam ten program. Niemal nic nie wniósł do mojego gitarowego życia
Super . Pozdro...
I tak Janek jest TheBest 👍
Przecież ten Cichoński to wokalista discopolowego zespołu Weekend!
pierwsza twoja zagrywka to był emol i nie pierdol janek smutów
+boOoq1 hhhhhhhhhhhhhhhhhha! :D
boOoq1 E mol to nie jest zagrywka, a tym bardziej riff :)
@Davee 88 XDD
Dokładnie + a Janek to imię i piszę się z wielkiej litery z bardzo wielkiej jak szanuje się gościa, więc wracaj do szkoły.
Po co to oglądasz jak widać że nie masz w ogóle szacunku do tego człowieka, który nie dość że stworzył najwięcej polskich hitów to od ponad 40 lat aktywnie gra zarówno z LP jak i solowo oraz z innymi artystami a czym ty się możesz pochwalić poza tą mara wypowiedzią
Kto to jest wspomniany w 7:18 przez Borysewicza - Ingwin Majsztern, którego uczył nieznany nikomu gitarzysta z Nowego Jorku który nie nagrał żadnej płyty, a u którego i on pobierał lekcje i podpatrzył zagryweczki które przesyła dalej...
@@valentyvalentino2639 No, chyba nie - gdyż Yngwie J. Malmsteen nie pobierał lekcji u nauczyciela Borysewicza w Nowym Jorku i jest osobą na tyle znaną każdemu gitarzyście, że nawet Borysewicz by nie pomylił jego nazwiska...
@@valentyvalentino2639 Ta twoja pewność wynikać może stąd, że sam Janusz Borysiewicz ci o tym powiedział, w końcu powinien najlepiej wiedzieć u kogo w NYC pobierał wspomniane lekcje...😀😏
Skawiński
@@zjow4755 ..był z Borysewiczem w NYC
Mam kasetę video, oryginalną. Pozdrawiam.
Leszek teraz jedzie na cyfrze, ale już wtedy za dużo dileja ładował.
Posłuchać dobrze ale trudno z tego się cośkolwiek nauczyć
Ciekawie jak nazywa się ten nieznany gitarzysta z NY, który uczy Malmsteena i tego gitarzystę z Metaliki
Nigdy takii nie istnial. Ktos mu wcisnal mocny kit.
Widać ze Borysewicz to szczery chłop!!
Mój przyjaciel z New York czyli Joe Satriani :)
+Tomasz Nuckowski ciekawe. Kirka uczył, to wiadomo, czy Yngiewgo - nie pamiętam. Rozbieżność jest w tym, że miał go znać 2 lata i gość niczego nie nagrał, a Satriani wydał pierwszą płytę w 1986 roku.
"Ingwina" nikt nie uczył grać (chyba że mowa o nieudolnym nauczycielu muzyki gdy chodził jeszcze do podstawówki)
Ta, a może Jimi Hendrix 😅 Jan wcisnął kit i tyle.
Ja się wychowałem w USA i od dziecka słucham Stevie Ray Vaughan, A. Kinga, Collinsa, etc ....i nie wiem gdzie tu jest zagrany blues przez tych dwóch panów??????? tak przy okazji to panom zalecam zapoznać się z twelve-bar blues!
....i pentatoniką, skalą bluesową i triadą bluesową. Panowie są strasznie słabi technicznie i rytmicznie.
@@chrabiaprzezch2729 Brzmi jak blues wiec dla mnie ok, jak byś zagrał jak oni zapytał mnie który nie nawidzi blues'a jaki to gatunek powiedział bym blues wiec nie muszą mieć skali blusowej bo podobno większość utworów to improwizacja tak jak w programie.
"Ingwina Majstelna" :)
kto to jest ten Szwed Majstern ?
Jak to usłyszałem to mi gacie z żenady prawie opadły. Wydawać by się mogło dobry "wioślarz" a nie zna nazwiska człowieka, który choć pewnie bardzo znany wszystkim nie jest (ja akurat znam, ale ja to nie wszyscy), ale jak się o kimś wspomina to należałoby sprawdzić nazwisko panie JB!
@@ironbutcher2421 myslisz ze satriani też zna wszystkich gitarzystów z Polski?i zna dokladnie ich nazwiska?
@@ironbutcher2421 Uwzględnij to, że to była połowa lat 90', kiedy po pierwsze znajomość poprawnej wymowy angielskiej, jak i w ogóle angielszczyzny nie była aż tak powszechna w naszym kraju jak teraz. A po drugie nie był też powszechny internet, za pomocą którego można by było sprawdzić sobie (jak dzisiaj) wymowę jakiegoś zagranicznego nazwiska, jeśli ktoś nie był pewien.
To było w telewizji? Z którego to jest roku?
Puszczono to może raz w pierwszej połowie lat 90. Generalnie materiał jest z VHS Cichońskiego "Szkoła bluesa", czy coś podobnego.
Wydaje mi sie ze 1995 lub poczatek 1996 roku.
Czy ktoś wie kim jest ten amerykański gitarzysta o którym mówił Borysewicz?
+Paweł po prostu Paweł Amerykańskim gitarzystą
+Radosław Cecztery XD
Racja, prosto z mostu i na temat
Grupa King's X - gitarzysta Ty Tabor :)
Chodziło mi to tego gitarzystę z Nowego Jorku o którym mowa od 7:00
ONANIZM BEZ WYTRYSKU
Kiedyś Borysewicz wyglądał rockowo, miał dobry styl, teraz jak na niego patszę to mam wrażenię że wygląda jak jakiś bos mafi lób muzyk disco polo...
Ale Cichoński gra lepiej bluesa od Borysewicza i śmiem twierdzić, że jest lepszy technicznie. Janek jest lepszym twórcą i starym badylem nie do zdarcia.
ich wiedza kończy się na skali pentatonicznej , kilka licków na pamięć, wiedza o muzyce zero!
Wiedzę to oni mają dużo większą niż to co prezentują na tym filmie. To przecież tylko szkółka dla młodych gitarzystów...
Chciał bym żeby siadł obok ciebie i pokazał byś jak grasz. Wiedza może być nawet zerowa, jak gra na koncertach na które przychodzi dla niego i Janusza tysiące ludzi.
"nie pierdol janek smutów", "niezły czerstwiak" - polskie chamstwo w natarciu. Komentarze moich rodaków jak zawsze ociekają chamstwem, prostactwem, buractwem. Ohyda, ten naród to jakaś pomyłka historii.
zmień obywatelstwo. tu w irlandii np. wszystko zamiatają pod dywan.
Bardzo ładnie I w kolejnych numerach bedziecie lecieć to samo Pentatonika dur lub mol Z dodatkami... A gdzie melodyka???????????Gdzie motyw?????Szlagwort????Miał go Santana Gary Moore...czy chociażby Hank Marvin i jego prościutkie melodyjne układanki....Muzyka nie polega na technice... Polega na duszy
Po pierwsze, chyba nie zwrócił Pan uwagi na fakt że panowie na filmie grają prostego bluesa. W bluesie podstawową metodą frazowanie jest "call and response" które go używają w dodatku bardzo dobrze. Hank Marvin prawdopodobnie nie zagrałby szlagwortu z "Apache" do bluesa, Gary Moore riffu z "Empty Rooms", a Santana fraz z "Samba Pa Ti".
Po drugie, to jest lekcja a nie koncert. W tej lekcji chodzi o pokazanie warsztatu w postaci bluesowych zagrywek i przebiegów.
Po trzecie, zarzucanie Borysewiczowi braku melodii jest absurdalne, ponieważ jest to jeden z najbardziej melodyjnych gitarzystów w Polsce. W dodatku rewelacyjny kompozytor, z duszą.
Po czwarte, "pentatonika dur lub mol z dodatkami" to już poważny arsenał w rękach dobrego muzyka. Ci dwaj Panowie nie grają jazzu.
Bezduszna gra Cichodajskiego
DO SZKOŁY PANOWIE ! DO SZKOŁY !
To nie jest tak.Zagrywek się uczą najlepsi gitarzyści na świecie,a chłopaki po prostu bardzo ładnie grają.W tej prezentacji 2 zagrywek jest skromność,tak uważam(w sumie trzech zagrywek).Pozdrawiam.
Leszek wygląda jakby był zarz po wylewie
Boring shit...Steve Ray Vaughan rules :-)
O toż to, ale oni pewnie nawet nie widzą kto to jest SRV! Oni nie potrafią zabrać triady bluesowej, a o skali bluesowej, czy pentatonicznej to nawet nie słyszeli xD Ja tego słucham to mnie mdli, dosłownie!
BEZ SENSU ABSOLUTNIE ! GOŚCIE UCZĄ SIĘ ZAGRYWEK I MYŚLĄ ŻE SĄ MUZYKAMI ! COŚ STRASZNEGO! TAK WYGLĄDA SMUTNA RZECZYWISTOŚĆ ŻE DRWALE CHCĄ WYKŁADAĆ MUZYKĘ ! WSTYD MI ZA WAS PANOWIE !!!!!!!
O czym pierdolisz milordzie?
Milord pierdoli że nikt nie wie kto to Borysewicz. Za to wszyscy wiedzą kto to TheMarcelimarceli
Debil.
Mike Identyczny jak ty knurze
To było o autorze tego tematu, kolego. Wstrzymaj swego konia.
od tych Panów na pewno nic się nie da nauczyć !
O przyszedl pan niespelniony maruda i podgryza innych
Nie wychodzą poza bluesa. Szkoda.
WIĘCEJ PIERŚCIENI TO MOŻE BĘDZIE SIĘ LEPIEJ GRAŁO ZAGRYWKI ! CO ZA TANDETA !!!!!!
TheMarcelimarceli osiągnąłes coś więcej niż on? Sądzę że nie więc zastanów się zanim coś powiesz lub napiszesz.
W łeb się pierd... uderz
to nie pierścienie, to slajdy do grania