Fundacja rodzinna jak najbardziej może mieć prokurenta. Starczy, że założy sobie firmę no a firma będzie miała prokurenta. Raczej zapytałbym, po co tworzyć fundację rodzinną, jeśli nie stworzy się firmy będącej własnością fundacji rodzinnej. Druga rzecz, że jaki musi być gigantyczny zakres działalności fundacji rodzinnej, jeśli jej właściciela nie stać na podpisanie własnoręczne podpisem elektronicznym bardzo przecież nielicznych dokumentów?!
Fundacja rodzinna jak najbardziej może mieć prokurenta. Starczy, że założy sobie firmę no a firma będzie miała prokurenta. Raczej zapytałbym, po co tworzyć fundację rodzinną, jeśli nie stworzy się firmy będącej własnością fundacji rodzinnej. Druga rzecz, że jaki musi być gigantyczny zakres działalności fundacji rodzinnej, jeśli jej właściciela nie stać na podpisanie własnoręczne podpisem elektronicznym bardzo przecież nielicznych dokumentów?!