Wszelkiego dobra w Nowym Roku 🎉 Nie lubiłam pracować zdalnie w … i pod koniec, kiedy mój komputer się wyeksploatował, jeździłam do szkoły i w pustej klasie prowadziłam lekcje, o niebo lepiej 😊
Karolinko pamiętasz może jak nazywa się restauracja, kawiarnia, punkt widokowy w Warszawie? Kiedyś polecałaś, chyba niedaleko Arkadii i wejście wolne.. Pozdrawiam 🙂
Dla mnie super zmiana czasu filmików, bo pracując zdalnie mam większy spokój w ciągu dnia, żeby sobie obejrzeć. Widziałam już filmik prezentowy i ewidentnie byłaś grzeczna, bo prezenty super! Te łyżwy czadowe! 😍😍 P.S. Jeśli chodzi o zapachy kwiatowe (ale nie duszące), czy "prania" to jestem bardzo za!
Moj mąż jest strazakiem. W noc sylwestrową byl w pracy, pare minut po północy mieli wyjazd do pożaru, dom jednorodzinny spłonął doszczętnie po tym jak na balkon wpadla petarda.
Ja miałam krztusiec w wieku około 16 lat. Bardzo źle go przeżyłam. Dostawałam leki na padaczkę żeby uspokoić odruchy, dusiłam się, w szpitalu podawali mi tlen, moja siostra z którą się zaraziłam w tym samym momencie była 6 lat ode mnie starsza i też ją karetka musiała brać. Za to moi rodzice przeszli go stosunkowo normalnie. Dostawali leki ale nie byli w szpitalach tak jak ja. Za to nas kilkumiesięczny sąsiad się od nas zaraził jak jeszcze nie mieliśmy objawów.. helikopter go transportował do szpitala w Krakowie. Bardzo długo walczył o życie. Przeżył ale to był dla nas bardzo trudny czas. Ja miałam mnóstwo inhalatorów, nie mogłam chodzić do szkoły bo tak okropnie kaszlałam i wielokrotnie wymiotowałam po atakach. Najgorsze było to że podczas ataku kaszlesz ale nie możesz nabrać powietrza więc się dusisz i masz odruch kasłania. Do tej pory noszę skutki tej choroby. Wszystkie przeziębienia trzymają się mnie dłużej a po przejściu infekcji kaszle conajmniej jeszcze miesiąc. A byłam szczepiona na krztusiec tak samo jak moja rodzina więc uważajcie na siebie i nie wykluczajcie tego dziadostwa. Kolkusz jest silnie zakaźny ale na początku infekcji, często jak jeszcze nie daje objawów. Ja w sumie prawie 3/4 roku z nim walczyłam
Bardzo ci współczuję. Moja córka 10 lat też miała takie ataki, ale lekarze powiedzieli że jak jest szczepiona to nie może zachorować. Ale za 3 razem po kolejnej wizycie bo nic nie pomagało dali antybiotyk i się polepszyło, ale dalej utrzymują że to nie ksztuśiec.
@ u nas potwierdzono dopiero jak mój tata zrobił badania bo znajomy lekarz na prośbę mu przepisał, bo normalnie lekarze nas nie chcieli na to badać i wszyscy mówili że to nie krztusiec. Z moją siostrą zaczęłyśmy tak okrutnie kaszleć na lato to mówili że mamy jakieś ataki alergiczne, dopiero jak mojemu tacie potwierdzili to zaczęli nas leczyć stricte na krztuśca ale musieliśmy to po prostu przejść bo to już był któryś miesiąc chorowania. Nie wiem dokładnie jak to działa ale na początku chorowania jak objawy nie są aż tak dokuczliwe mój tata i mama przez leki jakoś to zastopowali, a podobno na mnie i moją siostrę było już za późno żeby od tak to zatrzymać bo krztusiec był w tych ostatnich fazach. Szkoda że te ostatnie fazy były najdłuższe i najgorsze. Bo kaszel da się przeżyć ale duszenie się i kilkukrotne utraty przytomności od niedotlenienia nie dawały funkcjonować. To jest bardzo poważna choroba a mam wrażenie że lekarze usilnie próbują (a przynajmniej wtedy) przekonać że to nie krztusiec
Jakieś dwa lata temu zaczęłam bardzo mocno kaszleć, niektóre ataki przypomniały mi ataki które miałam przy krztuścu a no jako nastolatka nałapałam traumy do utraty tchu więc się bardzo przestraszyłam, conajmniej 10 lekarzy prosiłam o przepisanie badania na krztusiec. W końcu mi jedna lekarka z medicoveru przepisała i wyszło pozytywny. Okazało się że mi zawsze będzie pokazywać pozytywny bo go przeszłam ale aktywnie wtedy nie miałam już krztuśca. Mnie przestraszyło że tak kaszle bez innych objawów i dochodziły do tego ataki paniki przed krztuścem, okazało się że to covid (którego bardzo źle również przeszłam) ale na szczęście nie krztusiec. Chodzi o to że na prawdę musiałam wielu lekarzy dosłownie błagać o badanie na krztuśca jakby to było zakazane..
Karo czy możesz powiedzieć czym pokonałaś tradzik? Mam prawie 40lat i wciaz mnie wysypuje. Czy to był retinol na skórę czy antybiotyki doustne? Proszę Cie!
Karola, fajny był ten live. Jak zawsze, miło mi się go oglądało. Obejrzałem go jednak w powtórce, bo byłem na zakupach, gdy miałaś live'a. Wkrótce idę na urodziny do mojego taty. Ładny wyszedł Tobie makijaż tymi pięcioma kosmetykami. Ja w Sylwestra byłem sam w mieszkaniu. Oglądałem Sylwester w Polsacie. Piłem wino, drinka i szampana. Jadłem różne rzeczy i tańczyłem sam. Jadłaś może wczoraj ptysia? Bo wczoraj był dzień ptysia. We Wrocławiu dziś rano też chwilę padał śnieg. Teraz już nie pada. Chciałem zgłosić, że ten kod nie działa na te boxy, które zostały w Waszym sklepie, które są już przecenione. Również nie działa na nieprzecenione produkty. Dzięki bardzo za życzenia, co do weekendu. Pozdrawiam kochana i życzę miłego pierwszego weekendu w tym roku. 😃❤💋
Hej. Ja niestety nie zdążyłem na live ale oglądam powtórkę. Na podrażnienia po goleniu i dla mężczyzn i dla kobiet polecam olejek intymny Your Kaya. Nie ma nic lepszego
Wkurzają mnie ludzie, którzy mówią, że trzeba było wychować psa to by tak nie reagował na fajerwerki. Mój dla przykładu jak był młodszy to bał się, ale nie tak jak teraz, gdy ma lat 12.
Zamiast poświęcać czas na te wojenki właściciele powinni znaleźć jakiś sposób na psa. Co roku wiadomo kiedy jest sylwester i codziennie są fajerwerki i petardy. Skoro nie można odzwyczaić psa na fajerwerki to może można nauczyć psa odpoczywać w łazience przy szumie deszczu który bardzo fajnie zagłuszą ewentualnie wziąć wcześniej farmakologię. Mam psa z agresją lękową i co roku w Sylwestra zamykam psa w garderobie z szumem deszczu tak od 20 i przesypia całą noc bez problemu dla niego i dla nas. Zanim wpadłam na ten pomysł to przeżyłam okropnego Sylwestra z reagującym na wszystko psem i jeszcze noworodkiem, teraz jest spokój, no ale trzeba było włożyć jakiś wysiłek. Bez sensu robić te wojny bo i tak się nie wygra
Jestem, jak najbardziej za zapachem polnych kwiatów❤takiej świecy jeszcze nie miałam
Jak zwykle oglądam powtórkę hahah Kupiłam ten krem CC z Twojego polecenia gdy testowałaś go pierwszy raz i pokochałam go! Wygląda przepięknie
Dziękuję za Liva , ładny Makijaż ❤❤ Pozdrawiam serdecznie
Już się nie mogę doczekać zapachu tych polnych kwiatów! Idealne jako prezent na dzien mamy!
Też tak czuję odnośnie muzyki. Większość dzisiejszych hitów przyprawia o ciary, ale nie zachwytu, tylko żenady😅
Karo dziękuje za miło spędzony czas. Ugotowałyśmy razem zupę na obiad. Życzę ci wspaniałego nowego roku 😘pozdrawiam z dalekiej Bawari
Świeczka o zapachu swiezego prania, konwali lub hiacyntu ❤ bralabym 😊
Świetny live!! ❤ kolacja przyszykowana razem z Tobą 😂 dobrze, że poniedziałek wolny - będę na żywo 🥹
Jak zwykle oglądam powtórkę, miłego wszystkim spóźnionym ☺️
Miło Cię widzieć. Szczęśliwego Nowego Roku :)
Cudowny filmik ❤❤❤
Nadrabiam po pracy!❤ fajnie tak usiać i się zrelaksować przy Tobie i makijażu
Dziękuję za live 🥰😍👍szybki makijaż 💝
Super dziękuję za live 🙂
Rozpoczęłam oglądanie w pracy, a dokończyłam po pracy ❤❤ Ale super live, jak zawsze Karo ❤😊
Wszelkiego dobra w Nowym Roku 🎉
Nie lubiłam pracować zdalnie w … i pod koniec, kiedy mój komputer się wyeksploatował, jeździłam do szkoły i w pustej klasie prowadziłam lekcje, o niebo lepiej 😊
Super live, jak zawsze!❤
Kończę ogladac lajwa❤ Ale piękne rzęsy masz Karolina❤
Witam.Super live.Pozdrawiam🤗🤗🤗🤗🤗🤗
Po czasie, ale jednak miło ❤ miłego dnia😊
Karolinko pamiętasz może jak nazywa się restauracja, kawiarnia, punkt widokowy w Warszawie? Kiedyś polecałaś, chyba niedaleko Arkadii i wejście wolne.. Pozdrawiam 🙂
Dla mnie super zmiana czasu filmików, bo pracując zdalnie mam większy spokój w ciągu dnia, żeby sobie obejrzeć. Widziałam już filmik prezentowy i ewidentnie byłaś grzeczna, bo prezenty super! Te łyżwy czadowe! 😍😍 P.S. Jeśli chodzi o zapachy kwiatowe (ale nie duszące), czy "prania" to jestem bardzo za!
Super live ❤❤❤
Mi fajerwerki zawsze sie podobaly ale świadomość że tyle zwierzat cierpi przekonuje mnie do ich nie kupowania. ❤❤❤
Prosze o polecajki tradycyjnych lakierow do paznokci. Polecam Wam Ella+Milla oraz Manucurist Green a z tanich oczywiście Essence 😊
Melduję się jak zawsze❤❤
Jak zawsze powtórka 😊 miłego dnia
Super live. Oglądam i gotuje obiad. Syn w szkole od wczoraj 😮
Dzięki za live Karo ❤😊
Pozdrawiam ❤❤❤
Moj mąż jest strazakiem. W noc sylwestrową byl w pracy, pare minut po północy mieli wyjazd do pożaru, dom jednorodzinny spłonął doszczętnie po tym jak na balkon wpadla petarda.
Ja miałam krztusiec w wieku około 16 lat. Bardzo źle go przeżyłam. Dostawałam leki na padaczkę żeby uspokoić odruchy, dusiłam się, w szpitalu podawali mi tlen, moja siostra z którą się zaraziłam w tym samym momencie była 6 lat ode mnie starsza i też ją karetka musiała brać. Za to moi rodzice przeszli go stosunkowo normalnie. Dostawali leki ale nie byli w szpitalach tak jak ja. Za to nas kilkumiesięczny sąsiad się od nas zaraził jak jeszcze nie mieliśmy objawów.. helikopter go transportował do szpitala w Krakowie. Bardzo długo walczył o życie. Przeżył ale to był dla nas bardzo trudny czas. Ja miałam mnóstwo inhalatorów, nie mogłam chodzić do szkoły bo tak okropnie kaszlałam i wielokrotnie wymiotowałam po atakach. Najgorsze było to że podczas ataku kaszlesz ale nie możesz nabrać powietrza więc się dusisz i masz odruch kasłania. Do tej pory noszę skutki tej choroby. Wszystkie przeziębienia trzymają się mnie dłużej a po przejściu infekcji kaszle conajmniej jeszcze miesiąc. A byłam szczepiona na krztusiec tak samo jak moja rodzina więc uważajcie na siebie i nie wykluczajcie tego dziadostwa. Kolkusz jest silnie zakaźny ale na początku infekcji, często jak jeszcze nie daje objawów. Ja w sumie prawie 3/4 roku z nim walczyłam
To było około 10 lat temu
Bardzo ci współczuję. Moja córka 10 lat też miała takie ataki, ale lekarze powiedzieli że jak jest szczepiona to nie może zachorować. Ale za 3 razem po kolejnej wizycie bo nic nie pomagało dali antybiotyk i się polepszyło, ale dalej utrzymują że to nie ksztuśiec.
@ u nas potwierdzono dopiero jak mój tata zrobił badania bo znajomy lekarz na prośbę mu przepisał, bo normalnie lekarze nas nie chcieli na to badać i wszyscy mówili że to nie krztusiec. Z moją siostrą zaczęłyśmy tak okrutnie kaszleć na lato to mówili że mamy jakieś ataki alergiczne, dopiero jak mojemu tacie potwierdzili to zaczęli nas leczyć stricte na krztuśca ale musieliśmy to po prostu przejść bo to już był któryś miesiąc chorowania. Nie wiem dokładnie jak to działa ale na początku chorowania jak objawy nie są aż tak dokuczliwe mój tata i mama przez leki jakoś to zastopowali, a podobno na mnie i moją siostrę było już za późno żeby od tak to zatrzymać bo krztusiec był w tych ostatnich fazach. Szkoda że te ostatnie fazy były najdłuższe i najgorsze. Bo kaszel da się przeżyć ale duszenie się i kilkukrotne utraty przytomności od niedotlenienia nie dawały funkcjonować. To jest bardzo poważna choroba a mam wrażenie że lekarze usilnie próbują (a przynajmniej wtedy) przekonać że to nie krztusiec
Jakieś dwa lata temu zaczęłam bardzo mocno kaszleć, niektóre ataki przypomniały mi ataki które miałam przy krztuścu a no jako nastolatka nałapałam traumy do utraty tchu więc się bardzo przestraszyłam, conajmniej 10 lekarzy prosiłam o przepisanie badania na krztusiec. W końcu mi jedna lekarka z medicoveru przepisała i wyszło pozytywny. Okazało się że mi zawsze będzie pokazywać pozytywny bo go przeszłam ale aktywnie wtedy nie miałam już krztuśca. Mnie przestraszyło że tak kaszle bez innych objawów i dochodziły do tego ataki paniki przed krztuścem, okazało się że to covid (którego bardzo źle również przeszłam) ale na szczęście nie krztusiec. Chodzi o to że na prawdę musiałam wielu lekarzy dosłownie błagać o badanie na krztuśca jakby to było zakazane..
Karo czy możesz powiedzieć czym pokonałaś tradzik? Mam prawie 40lat i wciaz mnie wysypuje. Czy to był retinol na skórę czy antybiotyki doustne? Proszę Cie!
Karola, fajny był ten live. Jak zawsze, miło mi się go oglądało. Obejrzałem go jednak w powtórce, bo byłem na zakupach, gdy miałaś live'a. Wkrótce idę na urodziny do mojego taty. Ładny wyszedł Tobie makijaż tymi pięcioma kosmetykami. Ja w Sylwestra byłem sam w mieszkaniu. Oglądałem Sylwester w Polsacie. Piłem wino, drinka i szampana. Jadłem różne rzeczy i tańczyłem sam. Jadłaś może wczoraj ptysia? Bo wczoraj był dzień ptysia. We Wrocławiu dziś rano też chwilę padał śnieg. Teraz już nie pada. Chciałem zgłosić, że ten kod nie działa na te boxy, które zostały w Waszym sklepie, które są już przecenione. Również nie działa na nieprzecenione produkty. Dzięki bardzo za życzenia, co do weekendu. Pozdrawiam kochana i życzę miłego pierwszego weekendu w tym roku. 😃❤💋
❤Buź, buź❤ Najwspanialszego dla Was❤
Dopiero film obejrzałam z prezentami A teraz nadrabiam live❤
Ja też ❤
ja nigdy nie byłam, na takim Księżycowym Sylwestrowym Balu, ale może kiedyś się to spełni 🧸🌛
Byłam dzisiaj w w Rossmanie dużo rzeczy po złotówce świątecznych było na wyprzedaży ,można było poszaleć 😂
Pierwszy raz udało mi się być na live od początku do końca, aż zapominałam, że można pisać:D
Świeca o zapachu prania to niekoniecznie bo już takie są w sklepach ale te kwiatowe zapachy to już jestem na TAK :)
Witam ❤❤
Inny makijaż niż zawsze a ja myślałam że to bez makijażu jesteś ❤
Kiepski ten tusz, niby fioletowy a słabo widać. To już sto razy lepszy wypuścił Bell w ubiegłym roku ❤
Karola czemu ten bronzer z Eveline zjada mi podkład 🤔 co robię nie tak?
Hej Karola 🤗🤗❤❤
Nie było mnie☹ ale teraz nadrabiam❤
Przegapiłam live 😉 muszę szybciej do pracy siadać 😅
Hej. Ja niestety nie zdążyłem na live ale oglądam powtórkę. Na podrażnienia po goleniu i dla mężczyzn i dla kobiet polecam olejek intymny Your Kaya. Nie ma nic lepszego
Czujesz się lepiej z zatokami??
Wkurzają mnie ludzie, którzy mówią, że trzeba było wychować psa to by tak nie reagował na fajerwerki. Mój dla przykładu jak był młodszy to bał się, ale nie tak jak teraz, gdy ma lat 12.
Zamiast poświęcać czas na te wojenki właściciele powinni znaleźć jakiś sposób na psa. Co roku wiadomo kiedy jest sylwester i codziennie są fajerwerki i petardy. Skoro nie można odzwyczaić psa na fajerwerki to może można nauczyć psa odpoczywać w łazience przy szumie deszczu który bardzo fajnie zagłuszą ewentualnie wziąć wcześniej farmakologię. Mam psa z agresją lękową i co roku w Sylwestra zamykam psa w garderobie z szumem deszczu tak od 20 i przesypia całą noc bez problemu dla niego i dla nas. Zanim wpadłam na ten pomysł to przeżyłam okropnego Sylwestra z reagującym na wszystko psem i jeszcze noworodkiem, teraz jest spokój, no ale trzeba było włożyć jakiś wysiłek. Bez sensu robić te wojny bo i tak się nie wygra
Nadrabiam 😊
Ja mówię fajerwerkom NIE!
❤❤❤
❤❤❤❤❤❤❤
Mój Sylwester to siedzenie na podłodze z psem który nawet po leku uspokajającym trząsł się ze strachu i głaskanie go
Zanuć coś na kolejnym live, pls 🙏
Nie zdążyłem na live. Pozdrawiam.
💜
Taaak proszę stwórzcie jakąś świeżą świeczkę. Taki zapach czystości!
Nie zdążyłem na live
❤
😊😊😊
Karo, jak to? Lubisz i umiesz śpiewać, a w ogóle nie śpiewasz na vlogach? 😯 Ciekawa jestem, jak śpiewasz. Bardzo! Zaśpiewaj coś kieeedyyyś.
Zrób to, proszę! Rety❤
Karo❤ Dziękuję❤ Śpiewaj😘🥰
Jestem przeciwko fajerwerkom. Nie każda tradycja jest dobra
W Łodzi koleś strzelał do ludzi fajerwerkami..
❤❤❤❤
❤
❤❤❤
❤
❤
❤
❤
❤