"Patrzcie co mi zrobiła"- czyli żywa, ludzka pochodnia
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 31 พ.ค. 2021
- Małżeństwo Kozaków wydaje się niczym nie wyróżniać na tle innych par. Do czasu, aż sąsiadka zauważa Kozaka płonącego żywym ogniem...
Materiał ma charakter dokumentalno-historyczny i ma na celu przybliżyć obyczaje oraz prawo panujące w dwudziestoleciu międzywojennym.
Wspieranie kanału:
/ @zbrodniezapomniane
Źródła:
Nowy Czas, 7 maja 1934
Chwila, 10 grudnia 1933
Chwila, 6 maja 1934
Chwila, 7 maja 1934
Chwila, 20 lipca 1934
Tajny Detektyw, nr 3 1934
Tajny Detektyw, nr 20 1934
Społeczność:
Grupa na fb: / 1120954551591543
Instagram: / zbrodniezapomniane
kontakt:
✉️ e-mail: zbrodniezapomniane@gmail.com
🎙️spotify: open.spotify.com/show/3sIQIld...
🎙️iTunes:podcasts.apple.com/us/podcast...
🎙️Google podscast: podcasts.google.com/?feed=aHR...
Autorem wykorzystanej muzyki jest Darren Curtis.
Intro: Journey's Reflection by Darren-Curtis
Tło: Soul's Departure by Darren-Curtis | / desperate-measurezmusic promoted by www.free-stock-music.com
Creative Commons Attribution 3.0 Unported Licensecreativecommons.org/licenses/...
Koniec gadania: 4:02
Kochana , mi akurat nie przeszkadza wszelkie wg innych " błędy językowe ". Masz całkowitą rację , czasy się zmieniają i wszystko oczywiście się zmienia.
W dawnych czasach język zarówno polski czy zagraniczny zmieniały się więc jeśli ktoś zapomniał , że tak właśnie jest i może być.
Według mnie dobrze , że wyjaśniać na początku ostatni wątek. Ja osobiście cię rozumiem i wspieram( czasem używam słów , których nie za bardzo są używane czyli wcale ).
Więc , nie zmieniał się i jak się zastanowić racja w tamtych czasach język był zupełnie inny , inaczej się opisywało ludzi i świat a ty właściwie przedstawiasz to w odpowiedni sposób czyli jak powinno być.
Jak mnie tytuł zaciekawił. :-D
Jakie bledy?! Jest perfekcyjnie. Dziekuje za wlozona prace 👏🐈⬛
Dziękuję ❤️
@@ZbrodnieZapomniane wieśniaki spadać
Nie jest perfekcyjnie ,ale jest milo i sympatycznie
@@madameonlyme1857 Jest PERFEKCYJNIE.
JEST tak jak ma być.
Ja wlasnie kocham to, ze wchodzac w swiat miedzywojnia uzywasz ich slow i archaizmow, to wprowadza atmosfere tamtych lat. Wyobrazonych oczywiscie.
Przecież Ty nie robisz żadnych błędów! Uwielbiam Twoje opowiadania i język jakiego używasz. Doceniam bardzo Twoją pracę😊
A ja się domyślam, że używasz wiele słów z tamtych czasów i w ogóle to jest wyjątkowe w podcastach. I pasuje do tych historii. Także tego. Jest super 😉
Nie tlumacz się, jeśli ktos nie rozumie specyfiki podcastu to trudno. Jest cudownie i perfekcyjnie i naj,naj.
Lubię twoje "błędy jezykowe". Dzieki nim czuję się w okresie międzywojennym. To ma swój urok. ☺
Dokładnie tak, dzięki temu ten podcast ma niezastąpiony klimat i atmosferę ;)
Lubię cię słuchać ,krytyka się nie przejmuj 🤗🤗🤗
Dokładnie jest ok
Kasieńko, rób co masz robić, TAK jak robisz BO JESTEŚ W TYM WYJĄTKOWA-poprzez klimat jaki Tworzysz, przybliżając nam DAWNE, STARE ZAPOMNIANE ZBRODNIE.
DZIĘKUJĘ, pięknie za ten odcinek.
Co do sprawy to-
dodam, że nikt nie ma prawa nikogo zabijać ale też nikt nie ma prawa, z życia komuś urządzać piekło.
Pozdrawiam ciepło, uściski, do usłyszenia 🎧💌🌞💐🌷🍀🌹😘
Twoje podcasty maja swoj klimat... Sluchajac ich czuje sie wlasnie lata o ktorych opowiadasz... I to wlasnie za sprawa tych slow.... ktorych juz sie nie uzywa🌺❤️🌺
Pięknie opowiadasz i docierasz do bardzo ciekawych historii.
Błędy językowe? Chyba ktoś nie zrozumiał, że to cytaty.
Trudno- gdy jest wielu krytyków to zawsze ktoś znajdzie swoje "ale".
Jest super- wyczekuję kolejnego odcinka.
" JEST SUPER, JEST SUPER, WIEC O CO CI CHODZI" 😉❤️
Pięknie opowiadasz i to również podziwiam , że przekazujesz ten klimat tamtych lat, słownictwo, obyczaje i za to dziękuję ♥️
Dziękuję ci za twoją pracę. Słychać że się starasz. Zawsze znajdzie się ktoś komu coś się nie podoba. Nie martw się tym. Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.🌞💖
Witam serdecznie Pani Kasieńko :>
Zabieram się za dalsze słuchanie :>
Dziękuję i pozdrawiam skromnie :>
Niech się pani nie przejmuje czepialskimi i robi dalej swoją dobrą robotę 💖💖💖💖👌👍
Dla mnie twoje odcinki są super, lubię te dawne klimaty . Szkoda mi kobiety , myśle ze wytrzymując tak długo dała dowód , ze była wytrzymała , ale granice jej wytrzymałości zostały przekroczone . Dzięki za odcinek 🤗
Bardzo lubie sluchac pani podkastow,wspanialy glos ,wspaniale opowiesci ,praca dajaca satysfakcje sluchajacemu...bledy ?jakie?prosze to robic ,bo ma pani talent....pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję i również pozdrawiam 👋
Najlepszy podkast dziękuję żadnych błędów językowych nie zauważyłam pozdrawiam
Dzień dobry. Miłego wieczoru wszystkim sluchajacym. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego. 👋🍀♥️👍👌🤗
Uwielbiam kiedy opowiadasz te historie z przeszłości, ktoś nie uwazal na języku polskim?nie ma żadnych błędów, dziękuję Ci za Twoja pracę i pozdrawiam, dziękuję bardzo za odcinek ❤
Jak zwykle piękny podcast.Uwielbiam ciebie słuchać.Ci co wytykają ,sami się ośmieszają niewiedzą.Jako dziecko,spędzając wakacje na wsi, opanowałam perfekt wiejska gwarę i dzisiaj jestem z tego dumna,że umiem coś czego inni już nie usłyszą na żywo.
Piękna Zemsta ta sól na oczy to czysta finezja
Gadanie jest najlepsze;)) pozdrawiam i dziękuję..a "błędami" się nie przejmuj proszę.
Gratuluję twojej ciężkiej pracy przy przygotowaniu tych podcastów nie myli się tylko ten kto nic nie robi pozdrawiam
1. Droga autorko, ostatni rok przyniósł w naszym kraju (i nie tylko, o tym później) niesamowitą falę chamstwa, niechęci, niewdzięczności, poniżania i bezczelności. Toksyczni (ale nie tylko) ludzie zaczęli wylewać swoje frustracje w głównie internecie, bo nie bardzo mieli gdzie. Takiego zjadu poziomu komunikowania w sieci nigdy dotąd nie było. Agresja jest ogromna. Niedawno czytałam artykuł o tym, jak to kilka linii lotniczych w USA zaprzestało podawania alkoholu w klasie ekonomicznej ze względu na agresję pasażerów, którzy w ostatnim czasie przechodzą sami siebie.
2. Ludziom w internecie jest jeszcze łatwiej epatować chamstwem niż na żywo, bo nie widzą reakcji odbiorcy. Normalny mechanizm psychologiczny przebiega tak: wyrządzam krzywdę-> widzę efekt -> zaprzestaję/przepraszam/jest mi wstyd. W sieci nie ma nie ma części drugiej, a więc i trzeciej.
3. Najgorsze, co można zrobić, to uwierzyć, że internet to cały świat. Tu bardziej uwidaczniają się postawy skrajne, a najbardziej - negatywne. To, co się postrzega jako dobre, traktuje się niejako jak normę, a złe - krytukuje, bo to nie norma.
4. Ludzie bywają niewiarygodnie roszczeniowi, wszystko im się należy i to na najwyższym poziomie. Tylko dlatego, że zaszczycili Ziemię swoim istnieniem. Warto o tym pamiętać.
5. I warto wciąż przypominać: nie wszystko, co ci się nie podoba, od razu jest bezwartościowe. Nie wszystko jest dla wszystkich, a to co jest do wszystkiego, zwykle jest do niczego. Nie ma co się przejmować niezadowolonymi, aczkolwiek rozumiem w 100%, że w końcu ci się ulało.
Bardzo sprawiedliwy wyrok kary w świetle prawa a tak serio szkoda że tego rok po ślubie nie zrobiła , tyle cierpienia znioska biedna kobieta z oprawcą , dzięki za podcast miło się ciebie slucha.
Uwielbiam twoje podcasty 💕widać ogrom pracy jaki wkladasz 😀
Uwielbiam Panią i jej kanał. Słucham w każdej możliwej chwili, Pozdrawiam.
Chce sie oodniesc do poczatku Twojego odcinka gdzie mowisz o tzw jezykowych potyczkach. Mieszkam w UK Birmingham i udzielam sie w klubie Polskich Seniorow. Jest to klub zrzeszajacy Polakow, seniorow (50+). Sa tu osoby, ktore urodzily sie na Syberii, ich rodzice byli jak wiemy z historii, wywiezieni z Polski w latach 40tych. To sa osoby, ktore uwielbiam, przekochani, inteligentni, doswadczeni przez wojne ludzie, ktorzy zawsze czuli sie Polakami, mimo ze urodzili sie na obczyznie, nie mogli miec kontaktu z Polska z powodu komuny i mogli odwiedzic Kraj dopiero po 90 roku. Moi przyjaciele, bo tak ich nazywam, mowia przecudowna Polszczyzna,..........mowia jezykiem z lat 30stych. Wiem, ze nie mieli kntaktu z rodakami i nie bylo internetu. Dla mnie to jest jak cofniecie sie w czasie. Mowia jezykiem z filmow przedwojennych, nie wymawiaja ''ł'' no i mowia swetr. Niesamowite sa z nimi spotkania,. Z nimi czuje sie jakbym zyla w latach 30.
Ojej, to cudowne, że masz kontakt z takimi ludźmi. Oby zdrowie dopisywało im jeszcze długo, długo 💖
Podalabys wiecej szczegolow?Z checia odwiedzilabym Was na takim spotkaniu,pozdrawiam
a jakj ktoś broni morderczyni to zbrodnie zapomniane nie karzą?
Uwielbiam Twoje podcasty nie ma się do czego przyczepić.
Kochana ... uwielbiam cię słuchać pomagasz mi przetrwać nie jedno popołudnie . Twój głos oraz zaangażowanie ,które wkładasz w każdy podkast,tak wciąga. Powoduje że nie mogę doczekać się następnego a polszczyzna .... obyśmy wszyscy byli tacy super jak piszemy. To urocze podknięcia.przemiło je słyszeć ❤❤❤ Tylko subskrybuje 😉
Ta muzyka na początku i Twój kojący głos ❤️❤️❤️
Jeszcze sprawa z mojej okolicy ❤️❤️❤️
Jesteś cudowna 🥰❤️
Ojej, dziękuję ❤️
Dziekuje za interesujacy odcinek
Bardzo dziekuje za twoj podkast, odsluchuje, choc czasu jakby. mniej ostatnio a tym ktorym sie nie podoba seria niech omina 😁pozdrawiam
Ja tam uwagi nie zwracam na niczyje błędy bo co one znaczą w porównaniu z życiem ,życie to pasmo ,błędów porażek ,głupotą jest wytykać innym błędy ,widząc jak wiele pracy wkłada w te podcasty i precyzyjnie wszystko wyjaśnia w nich 👌Robisz dobrą robotę ,lubię Cię słuchać i nie zmieniaj nic na rzecz polonistów w słowach których używasz bo są extra jak sama twoja osoba ..pozdrawiam i czekam na następny podcast 😘🥰
Jeżeli ktoś jest takim purystą językowym, to niech idzie słuchać Profesora Miodka.
Bardzo ładnie mówisz. Przecież nie czytasz, więc czasem może się "coś" trafić, ale to nie gra roli. Pozdrawiam serdecznie😘
Co tam jakie błędy. Robisz kawał dobrej roboty. Kiedyś gwara była inna. Super się słucha jak bym była w tamtych czasach. Zajebis..klimat
Dalam ci lapke w gore,tym bardziej ze inni widza tylko czyjes bledy!!Dziekuje za Twoja ciezka prace,masz super aksamitny glos az chce sie sluchac.Pozdrawiam
Aksamitny głos, jak fajnie ❤️ pozdrawiam!
Z tego co wiem - swetr, sweter - obie formy sa poprawne. Nie przejmuj sie, super robota 🙂🙂🙂
Jesteś niesamowita głos uwielbiam cisze noc i Twój głos i wszystko Jestes IDEALNA
Robisz super pracę a negatywnymi komentarzami się nie przejmuj ❤️❤️❤️
No tak ,bo młodzież dzisiejsza nie czyta tylko ogłąda ,ewentualnie posłucha ,a wystarczy zacząć czytać lektury polskie.Czasy się zmieniły ,a co za tym idzie język polski także ,a przecież Ty opowiadasz o zamieżchłych czasach i to w jaki sposób to robisz jest niesamowite, dzięki Tobie przenosimy się w miejsca których już niema.Osobiście bardzo lubię sposób Twojego opowiadania ,być może też z powodu historii, którą uwielbiam.Jako dziecko słuchałam takich opowieści mojego wujka,czasy przedwojenne ,kiedy to on był jeszcze młody ,właśnie takim językiem.😊❤Dziękuję za Twoją pracę.
Matko, jak się człowiek zdziwił jak usłyszał nazwę miejsca, w którym żyje od urodzenia 😍😂 materiał zrobiony perfekcyjnie, super się słucha 😊❤
O widzisz, masz historię home made :D dziękuję :)
Ja również dziękuję. Jest super❤️
Jakoś łatwo jest wytykać komuś błędy (jakiekolwiek) będąc ukrytym za jakimś nickiem ,w necie itd. itp.tak twarzą w twarz byłoby " inaczej " .Jesteś super i nie przepraszaj bo nie masz powodu 👍👏😘
Troszkę z opóźnieniem ale już siadam i odsłuchuję nowego podcastu. Dziękuję. Od razu widać że bardzo dużo pracy wkładasz w ich przygotowanie. Używanie słów z tamtego okresu i cytatów bardzo wzbogaca twoją pracę. Uważam to za duży plus, dlatego Twój kanał słucham najchętniej. Zarówno tematyka , przygotowanie jak i Twój kojący głos - ulubione :)
Dzięki, że jesteś i za to co robisz.
Jest super, nie zmieniaj języka, czuję się w nim odległość czasu, a o to tu chodzi, to jest moje zdanie.
Błędy nie bledy jest Pani swietna w tym co robi i tyle!!!
Czekam niecierpliwie 😘😘😘
Super podcast. Łapka w górę.
Wyszukujesz bardzo ciekawe sprawy, świetnie je przedstawiasz !
Dziękuję 😊
Brawo!!! Kolejny piękny odcinek i wspaniała opowieść. Pięknie odpowiedziałaś tym wszystkim pseudo-polonistom. Nie mają pojęcia o języku polskim ale najmądrzejsi. Używaj, używaj i jeszcze raz używaj przepięknych słów staropolszczyzny. Robisz to naprawdę świetnie. Olej tych wszystkich " mądrali". Wkładasz tyle energii i czasu w swoją pracę! Masz prawo mówić i prowadzić swój kanał dokładnie tak jak chcesz. Życzę powodzenia 😘😘😘
Rozumiem,że Ci co wytykaja błędy są PERFEKT🤔🤔
Dla mnie wasze podcasty to coś, co traktuję jak opowieści znajomych, i średnio sobie wyobrażam, że koleżanka opowiada mi jakąś historię, a ja ją ciągle poprawiam i narzekam że niewyraźnie wymawia r. Byłabym jak taki Smerf ważniak połączony z marudą.
Dziękuję za podcast 🙂⭐⭐⭐
Bardzo się cieszę, że znowu mogę Ciebie słyszeć, gorąca pozdrawiam.
"PANIĄ SŁYSZEĆ " przepraszam
Przepraszam "PANIĄ SŁYSZEĆ. 💖
Jakie"Panią"? :D aż tak stara to ja nie jestem 🙈
Śłuchając Twoich podkastów...czasami wydaje mi się, że cofam się w czasie o jakieś 50 lat....I słyszę moich dziadków...język faktycznie zmienił się na przełomie lat.Dla mnie jest to taki miły powrót do przeszłości.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo się cieszę, że udało mi się uzyskać taki efekt 🙂 również serdecznie pozdrawiam
Wystarczy spojrzeć w stare zapiski: jenerał, historyja, itd., bo nie mam polotu o 3 w nocy !
Pujdziewa zobaczywa nie tłumacz się robisz świetne rzeczy łapa jak zwykle 👍
A mi sie wszystko podoba co robisz na yt.i zawsze łapke wstawiam tobie na początku bo wiem że temat jak zwykle będzie ciekawy,pozdrawiam🙂
Dziękuję za odcinek 👏❇️
ja pierdziele to sa tutaj ludzie ktorzy tak barzo zwracaja uwage na bledy? BOHATERZY. brawo ,teraz na pewno historie beda duzo lepsze.
to byl zart. uwielbiam Twoje historie i uwazam ze to zalosne ze ludzie tak tylek truja.
Oj są. Nawet dość często 😅
Moja Ulubiona Podcasterko, szkoda czasu na małoskowe uwagi. Robisz fajnie to co robisz, a każdy z nas popełnia pewne błędy językowe. Jedni mniej świadomie, inni z powodu naleciałości, a jeszcze inni bo w ogóle nie wiedzą o tym. Ja, byłam przekonana, o swojej dość poprawnej polszczyźnie, a jednak i mi się zdarzają "lapsusy". Zatem, cokolwiek "popełnisz"...mi to absolutnie nie przeszkadza :) Pozdrawiam, lajkuję i życzę sobie więcej podcastów a Tobie weny :)
Mam sporo pamiątek po Dziadkach i Pradziadkach ze wsi i z miasta i jakoś trudno mi sobie wyobrazić przemoc w ich rodzinach, chociaż zdarzyło się nawet małżeństwo aranżowane:) Jednak, oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że sto lat temu sytuacja kobiet była zupełnie inna, niż dziś, choć w Dwudziestoleciu Międzywojennym i tak była lepsza, niż pod zaborami. Inna rzecz, że przecież historia zna wiele wypadków w których kobiety stawiały na swoim i żyły, jak chciały. Ale tak, to pewnie były wyjątki. Nie wiem, czy Kozakowa popełniła zbrodnię w afekcie, czy na zimno, jeśli jej małżeństwo wyglądało tak tragicznie, to mogła działać nawet z premedytacją. Ale i afekt trudno wykluczyć, w końcu 20 lat była cierpliwa, mogła w końcu tę cierpliwość stracić. Nie wiem, czy Kozak był aż takim "potworem", jak pokazał proces, ale wiem, że urzędnicy w II RP mieszkali w miarę wygodnie, nawet elegancko. Podnajmowanie pokoju z kuchnią w mieszkaniu innej kobiety wskazuje, że Kozak musiał sporą część pieniędzy "upłynniać", skoro nie stać go było na wynajem/kupno mieszkania i tylko podnajmował małą powierzchnię. W pokoju z kuchnią, ale we własnym, małym domku z ogródkiem mieszkał mój Pradziadek, majster w szwalni, inna liga finansowa. Tak że ideałem zmarły raczej nie był. Nie przejmuj się, że ktoś wytyka Ci błędy językowe. Kiedy się coś opowiada, łatwo o jakieś przejęzyczenie. Ja naprawdę jestem grammar-nazi i nie dałabym rady słuchać Twoich opowieści, gdybyś popełniała rażące błędy. Tak, jak nie jestem w stanie słuchać wielu innych podcastów. Nie, nie robisz błędów. Cytujesz albo czasem się przejęzyczysz. Żadna "zbrodnia". Pozdrawiam serdecznie i dziękuję:)
Uff, jeżeli grammar nazi stwierdzą, że nie robię aż tylu błędów, to od razu mi lepiej 🙂 pozdrawiam!
@@ZbrodnieZapomniane Uściślę: nie robisz błędów, przejęzyczasz się czasem, czasem gubisz szyk zdania, normalne dla każdego z nas i w sumie sympatyczne pomyłki. Świadczą o tym, że po prostu opowiadasz jakąś historię, a nie usiłujesz zrobić z tego sztywną audycję radiową, czytając bez emocji (albo dla odmiany ze sztuczną emfazą, czy (o zgrozo) "krygowaniem się", czego mikrofon nie darowuje) wcześniej napisany tekst. I, uprzedzając, wolno innym robić coś w rodzaju "profesjonalnych" (najczęściej w cudzysłowie) audycji, wolno im mieć swoich wielbicieli. W ogóle dużo wolno:) Ja jednak wolę podcasty "amatorskie", z wrażeniem, że siedzimy przy kawie i słuchamy:) I to też (mi) wolno:)
Proszę pani jest elegancko nawet błędy językowe w pani wydaniu brzmią jak poezja 😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Super ❣️
Szczerze współczuje kobietom ktorym przyszło żyć tyranem
Krytykować każdy głupi umie. Sztuką jest zrobić coś i pokazać to na forum
A ja doceniam, ze opowiadasz historię językiem z okresu, w jakim pochodziła ta historia. Przenoszę się dzięki Tobie w czasie i jest to spowododowane Twoim talentem. Dziękuję za odcinek, Jak zwykle wchłonął mnie bez reszty. Pozdrawiam serdecznie 😘
Każdy popełnia błędy , nie są one rażące a to nie program Pana Miodka .
Podoba sie podoba i to ze jest to z czasów mi bardzo odległych .
Wrażliwych przepraszam za błędy 😊.
Pozdrawiam z daleka 😘
Pozdrawiam 😊
Super 💐
Super styl i język 👌
Bardzo lubię twój kanał natomiast ja bardzo rzadko pisze komentarze. Nie przejmuj się hejterami bo oni niestety zawsze będą ale masz dla kogo tworzyć. Pozdrawiam
Dobry wieczór dziękuję bardzo za felieton który mi się podobał moim zdaniem ona się broniła dobrze że nie żyjemy w tamtych czasach kobiety miały ciężki żywot wiem także z opowiadań babci nie miały nic do gadania nawet małżeństwa były układane przez rodzinę prawdę mówiąc niektóre kobiety musiały pracować na całą rodzinę . Liczył się tylko mężczyzna mógł robić co chciał . Moją babcię wydawano trzy razy za mąż . Pierwszy umarł młodo suchoty tak mówiono drugi wdowiec 8 dzieci razem z dzieckiem wspólnym zmarł nie pamiętam na co . Trzeci kochany dziadek niespotykany dobry człowiek kawaler .i z tego związku moja mama dwóch braci i ciocia. Dwóch braci zostało w czasie drugiej wojny światowej zamordowani .Rozpisalam się taki żywot miała moja babcia na szczęście chłopi dobrzy ludzie.Pozdrawiam serdecznie ♥️♥️💐🍀👍👍
Myślałam, że już 🤣😜😁 no cóż do usłyszenia jutro 😘
Słyszymy się i czytamy na chacie! 😀😊
Mój dziadek urodzony w 1921 r miał na imię Dionizy w metryce , a w KRUS i ZUS był jako Dyonizy
A więc właśnie! Czytając prasę międzywojenną mam wrażenie, że pisownia czasem rządziła się swoimi prawami 🤔
Mój dziadek miał podobnie, w metryce i aktach pracowniczych miał nazwisko pisane przez "ę", a po ślubie w urzędzie stanu cywilnego i na niektórych umowach już przez "em". Zależy jak akurat urzędnik usłyszał.
Bardzo ciekawie opowiadasz,twój styl bardzo mi się podoba . Pozdrawiam
Pozdrawiam 😊
Pozdrawiam serdecznie ♥️👍 wszystko jest ok .❤️
Pamiętam ten "swetr" ;) Komentarze były głupie bo to był cytat z gazety i było to wiadome. Cytaty tylko wiernie.
Dziękuję
Łaaał :)
bardzo dziekuje za wszystkie opowiesci komu sie nie podoba ma wybor moze opuscic kanal na zawsze
Nie ulega wątpliwości, że zabiła męża. Z premedytacją czy też nie. Nie ma to tak naprawdę znaczenia, bo ten grabił sobie od lat.
Jest winna zabójstwa, ale jednocześnie jest ofiarą, bo przez 20 lat przeżywała katusze
Jak komus nie pasuje to niech nie slucha po co lapki w dol.Niech sami zaloza kanal ciekawe jak im pojdzie.Robisz podkasty super i wkladasz w nie serce
Lubaczów pozdrawia! :)
👋
Najgorzej jest kiedy ludzie przestają że sobą rozmawiać. Rosną wtedy frustracje i wzajemnie niechęci. Jest to beczka prochu. Nie trzeba wielkiej iskry . Żal mi ich obojga.
❤
Nie przejmuj się ludzie znudzeni życiem szukają dziury w całym jest ok ,a tą całą reszte olej
Jak komuś się nie podoba nie musi cię słuchać
Nie przejmuj się słownictwem gdy ktoś to wytyka, proszę poczytać Pismo Święte. Tam dopiero jest zagwostka z niektórymi wyrazami. Pozdrawiam
Pozdrawiam 😘
Kochana jest super👏
❤️
Ja tam nigdy nie slyszalam jakis bledow jezykowych
Uwielbiam cie
dobrze ze teraz jest niebieska karta i ofiary przemocy domowej moga liczyc na sad i policje :) a kozakowa tylko sie bronila nie zrobila nic zlego
Tym razem podczas słuchania mają miejsce czynności pielęgnacyjno- kosmetyczne z twarzą i paznokciami :)
[zgodnie z zapowiedzią piszę, co umila mi kolejny odcinek]
Szczerze , to obecnie nie jest lepiej , a w tamtych czasach , wszystko zależało od kultury osobistej . Moja babcia była wykształcona i mój dziadek był po studiach , ale bardzo się kochali do końca życia , mimo , że mieszkali w małej miejscowości ( w której mieszkam ) i swoje dzieci bardzo dobrze wychowali w miłości i beztrosce . Dzieci , w zależności od rodziny , były kochane lub mniej , albo wcale . Wszystko zależało od rodziców . Obecnie przecież przemoc domowa jest powszechna i w tamtych czasach też nie było lepiej , ale i kobiety nie były święte i nie są .
on nic nie zrobił
Dużo subskrypcji życzę. A ja też podeślę Ci ciekawy temat. z mojej rodziny może opowiesz tak ciekawie jak ten?
Jasne! Jak tylko będzie wystarczająco dużo informacji, to czemu nie :)
Mój syn ma na imię jakub i to była fajna ciekawostka
Będę pisał w punktach, bo tak mi prościej i nie chcę mi się szukać czasu - leniwy jestem, a pora już też późna
1. Wiele osób chyba nie rozumie. Że język polski na przestrzeni lat się bardzo zmieniał i chyba też nie potrafi wychwycić kontekstu wypowiadanych słów.
Kiedyś istniał nawet czas zaprzeszły, ale został wywalony, bo niepotrzebnie komplikował zdania i był bezużyteczny. Polegało to na dodawaniu "być", w celu podkreślenia, ze coś było wcześniej. Przykład? Obrałaby babka ziemniaki, ale była zapomniała je kupić
2. W mojej opinii możesz popracować na dykcją, bo ta jest ok, ale mogłyby być. Gorsze rzeczy już słyszałem
3. Masz wadę wymowy? Bo w kilku miejscach da się usłyszeć źle wypowiadane "R". I to jakoś bardzo nie przeszkadza, bo słyszałem gościa, który miał tak straszną wadę wymowy, że musiałem zwalniać film...
4. Tę pensję, a nie tą pensję. W bierniku zawsze używasz te, a w narzędniku tą
5. No generalnie, to 20 międzywojenne jest strasznie koloryzowane i dopiero po przeczytaniu takich książek, jak "Granica" zauważa się tę wszechobecną biedę
Wady wymowy nie mam, ale co prawda kiedy jestem bardziej zmęczona lub mam gorszy dzień, staram się powiedzieć wszystko szybko. Zbyt szybko. Wtedy też plącze mi się język, stąd efekt miękkiego R lub seplenienia ;)
@@ZbrodnieZapomniane To wiele tłumaczy :D