Lwów był, jest i zawsze będzie polski. Nie jest żadnym dziedzictwem ukrainskim. Jest naszą historią, miastem które wywarło ogromny wpływ na polską kulturę, dzieje, tożsamość. Nie siej pro-ukraińskiej historii.
Nie będę wdawać się w szczegóły historyczne ale Lwów należał do wielu „państw” i pierwszy raz do Polski należał dopiero w 1349 r i to zaledwie 21 później należał do wielu królestw. Ale częściowo się zgodzę że mówi się często że Lwów jest nasz. Ale to raczej już tylko powiedzenie. A to że trochę trzeba odstać na granicy świadczy dosadnie o tym że oficjalnie nasz nie jest. Dzięki za oglądanie i pozdrawiam
Lwów wybudowali Austriacy, dzięki nim jest tak piękne miasto. Na pewno wkład i rozwój tego miasta wnieśli Polacy, ale to za pieniądze i myśl techniczną Austriaków. Bez tych pieniędzy nie było by tego miasta. W latach 30tych Polacy wybudowali dużo domów modernistycznych i to jest nasza architektura za nasze pieniądze. To samo tyczy się Krakowa, Bielsko Biała, Żywca i wiele innych miejscowości. Jedz do Austrii i zobaczysz te same budowle
We lwowie nie ma za duzo do ogladania? ręce opadają-Cmentarz Łyczakowski Polskie dziedzictwo kulturowe, muzeum pod golym niebem pochowanych ludzi, którzy przekroczyli próg przeciętności za życia. Apartamenty Jana III Sobieskiego, Palac Lubomisrskich, katedra ormiańska z freskami Józefa Mehoffera, Klasztor Dominikanów, Muzeum Farmacji muzeum sztuki i wiele wiele wiecej
Zachęcam do oglądnięcia całej serii :) poza tym Mówiłem to z perspektywy już kolejnej mojej wizyty w tym mieście i pomimo to czasowo było to upchane więc zgadzam się że jest co robić. Ale dziękuję za komentarz może inni skorzystają z Twoich rekomendacji! Dzięki ;)
Po pierwsze droga jest ok.Dziury i garby zdarzaja sie sporadycznie.Życie nie przebiega wcale normalnie.Brak mlodych meżczyzn w wieku poborowym.Unikaja spotkania z patrolami służb poborowych.Życie przerywane jest licznymi alarmami i przerwami w dostawie pradu.
Nie mówię że tak nie jest. Mówię jedynie k moich spostrzeżeniach. Przez cały ten krótki pobyt, nie było żadnego alarmu. Chociaż wiem o rakiecie która spadła tam kilka dni później. Dostawy prądu były niezauważalne chociaż Pani z naszego airbnb o tym wspominała. Fakt mężczyzn było mniej niż kobiet ale byli. I oczywiście nie neguje problemu ale uważam że w tym rejonie kraju jest dużo bardziej mniej widoczny bo bliżej z Lwowa do Gdańsk niż do rejonów w których prowadzone są działania wojenne. I poza jednym widocznym transportem wojskowym podczas powrotu wcześniej nigdzie nie widzieliśmy wojska patroli itp. Dziury były na pierwszych 4-6 km od granicy i to nie male dziury a jak ser szwajcarski. Tak samo na powrocie korki na granicy na prawie 8h a w nich w 80-90% osoby wyjeżdżające na wakacje (skąd takiej przypuszczenie) pasażerowie z drinkami piwami, nowoczesne samochody z walizkami. I nie krytykuje tego ani nie oceniam po prostu stwierdzam fakt a bardziej przekazuje moje obserwacje. I to nie jest kanał ani historyczny ani polityczny. Ale bardzo dziękuję z opinie i uwagi oraz oglądnięcie! Pozdrawiam
@@kiedystubylem Wjechałem przez przejście w Korczowej,wracałem przez Krościenko.Droga dobra,miejscami garby poprzeczne.Czasami na obwodnicy Lwowa były sporadyczne ubytki w asfalcie.Duże.Przed granicą w Krościenku ,na odcinku ok.2 km dużo dziur.Jest aplikacja BORDER pokazująca na bieżąco okres oczekiwania na przejściach granicznych.Alarmy ogłaszane są nieregularnie,najczęściej nocą.W ich trakcie dzieci ,śpią w wannie,rodzice w korytarzu.Prąd uzupełniany jest agregatami.Branża turystyczna ,faktycznie czeka na turystów.
My wjeżdżaliśmy jak i wyjeżdżaliśmy przez Korczową. tak wiemy o aplikacji ale w dniu naszego powrotu nie pokazywała żadnych informacji. a wracaliśmy tym przejściem bo odwiedzaliśmy sanktuarium niedźwiedzi. i jak mówię nie mówię że ich nie ma ale o tym że nie było ich podczas naszego pobytu.
От і маєш безпечне місто Львів, 4.09.2024 було запущено москалями 29 безпілотних шахедів, 13 крилатих ракет, при цьому у Львові 7 загиблих, з яких 3 дітей в одній сім'ї. Розкажіть своїм співвітчизникам, бо всі думають що війни наспрааді немає...
Tylko jak mówisz o ,, super ,, cenach we Lwowie przypominam , że pensja mininalna w polsce na rękę 3260 zł na ukrainie 900 zł...dla przeciętnego Ukraińca obiad na 2 osoby za 100 zł to kosmos ! To tak jak byś w dużym mieście w polsce wydał 400 !!!
Oczywiście zgadzam się z Tobą i mówiłem tylko i wyłącznie w odniesieniu do siebie i naszych zarobków nie Ukraińców. I chyba to naturalne :) poza tym restauracje, bary, ulice pękały tam w szwach i to nie od turystów, ba nasłuchując innych języków byłbym w stanie policzyć takie osoby lub grupy na palcach obu rąk. Więc to że najniższa krajowa na Ukrainie wynosi 900 zł nie znaczy że tyle zarabia większość osób. A u nas najniższa krajowa została tak bardzo podniesiona że klasa średnia praktycznie przestaje istnieć. Ale to nie kanał ekonomiczny i w każdym filmie mówię tylko i wyłącznie o moich odczuciach. Tak jak i będąc w Rzymie czy Atenach powiem że jest drogo a napewno drożej niż u nas (chociaż nie wszystko) w każdym bądź razie dziękuję za oglądnięcie i pozdrawiam! :)
skad donas przywiezli pieniadze jak przez granice jak czy legalnie i rzebraja o 800zl zobacz jekie maja auta kupuja mieszkania otwieraja sklepy a tam wojna wojna napewno
Piękne! ❤
Dziękuje bardzo! 👍
To ja dziękuję za oglądnięcie i komentarz :) pozdrawiam i zapraszam na kolejne 2 odcinki kolejny już w sobotę :)
Fajnie się ogląda, ciekawe informacje, trzeba będzie znaleźć czas żeby to zobaczyć 👍
Polecam!
Ukraińcy lepiej żyją w Polsce jak my w swoim kraju polak
No napewno nie wszyscy. Ale fakt wielu powodzi się bardzo dobrze
Lwów był, jest i zawsze będzie polski. Nie jest żadnym dziedzictwem ukrainskim. Jest naszą historią, miastem które wywarło ogromny wpływ na polską kulturę, dzieje, tożsamość. Nie siej pro-ukraińskiej historii.
Nie będę wdawać się w szczegóły historyczne ale Lwów należał do wielu „państw” i pierwszy raz do Polski należał dopiero w 1349 r i to zaledwie 21 później należał do wielu królestw. Ale częściowo się zgodzę że mówi się często że Lwów jest nasz. Ale to raczej już tylko powiedzenie. A to że trochę trzeba odstać na granicy świadczy dosadnie o tym że oficjalnie nasz nie jest. Dzięki za oglądanie i pozdrawiam
Lwów wybudowali Austriacy, dzięki nim jest tak piękne miasto. Na pewno wkład i rozwój tego miasta wnieśli Polacy, ale to za pieniądze i myśl techniczną Austriaków. Bez tych pieniędzy nie było by tego miasta. W latach 30tych Polacy wybudowali dużo domów modernistycznych i to jest nasza architektura za nasze pieniądze.
To samo tyczy się Krakowa, Bielsko Biała, Żywca i wiele innych miejscowości. Jedz do Austrii i zobaczysz te same budowle
Львов никогда не был и не будет польским , не мечтайте ляхи . Ваше наследие на бригитках ....
Та ну…. Не чеши дурниці.
@@wojtekfuga3566не бреши як собака на вітер
We lwowie nie ma za duzo do ogladania? ręce opadają-Cmentarz Łyczakowski Polskie dziedzictwo kulturowe, muzeum pod golym niebem pochowanych ludzi, którzy przekroczyli próg przeciętności za życia. Apartamenty Jana III Sobieskiego, Palac Lubomisrskich, katedra ormiańska z freskami Józefa Mehoffera, Klasztor Dominikanów, Muzeum Farmacji muzeum sztuki i wiele wiele wiecej
Zachęcam do oglądnięcia całej serii :) poza tym
Mówiłem to z perspektywy już kolejnej mojej wizyty w tym mieście i pomimo to czasowo było to upchane więc zgadzam się że jest co robić. Ale dziękuję za komentarz może inni skorzystają z Twoich rekomendacji! Dzięki ;)
Po pierwsze droga jest ok.Dziury i garby zdarzaja sie sporadycznie.Życie nie przebiega wcale normalnie.Brak mlodych meżczyzn w wieku poborowym.Unikaja spotkania z patrolami służb poborowych.Życie przerywane jest licznymi alarmami i przerwami w dostawie pradu.
Nie mówię że tak nie jest. Mówię jedynie k moich spostrzeżeniach. Przez cały ten krótki pobyt, nie było żadnego alarmu. Chociaż wiem o rakiecie która spadła tam kilka dni później. Dostawy prądu były niezauważalne chociaż Pani z naszego airbnb o tym wspominała. Fakt mężczyzn było mniej niż kobiet ale byli. I oczywiście nie neguje problemu ale uważam że w tym rejonie kraju jest dużo bardziej mniej widoczny bo bliżej z Lwowa do Gdańsk niż do rejonów w których prowadzone są działania wojenne. I poza jednym widocznym transportem wojskowym podczas powrotu wcześniej nigdzie nie widzieliśmy wojska patroli itp. Dziury były na pierwszych 4-6 km od granicy i to nie male dziury a jak ser szwajcarski. Tak samo na powrocie korki na granicy na prawie 8h a w nich w 80-90% osoby wyjeżdżające na wakacje (skąd takiej przypuszczenie) pasażerowie z drinkami piwami, nowoczesne samochody z walizkami. I nie krytykuje tego ani nie oceniam po prostu stwierdzam fakt a bardziej przekazuje moje obserwacje. I to nie jest kanał ani historyczny ani polityczny. Ale bardzo dziękuję z opinie i uwagi oraz oglądnięcie! Pozdrawiam
@@kiedystubylem Wjechałem przez przejście w Korczowej,wracałem przez Krościenko.Droga dobra,miejscami garby poprzeczne.Czasami na obwodnicy Lwowa były sporadyczne ubytki w asfalcie.Duże.Przed granicą w Krościenku ,na odcinku ok.2 km dużo dziur.Jest aplikacja BORDER pokazująca na bieżąco okres oczekiwania na przejściach granicznych.Alarmy ogłaszane są nieregularnie,najczęściej nocą.W ich trakcie dzieci ,śpią w wannie,rodzice w korytarzu.Prąd uzupełniany jest agregatami.Branża turystyczna ,faktycznie czeka na turystów.
My wjeżdżaliśmy jak i wyjeżdżaliśmy przez Korczową. tak wiemy o aplikacji ale w dniu naszego powrotu nie pokazywała żadnych informacji. a wracaliśmy tym przejściem bo odwiedzaliśmy sanktuarium niedźwiedzi. i jak mówię nie mówię że ich nie ma ale o tym że nie było ich podczas naszego pobytu.
No proszę jaka " wojna"!
Z Lwowa bliżej do Gdańska niż do miejsc gdzie aktualnie toczą się działania wojenne. Dlatego blisko granicy tego nie czuć a miasto wręcz tętni życiem.
От і маєш безпечне місто Львів, 4.09.2024 було запущено москалями 29 безпілотних шахедів, 13 крилатих ракет, при цьому у Львові 7 загиблих, з яких 3 дітей в одній сім'ї. Розкажіть своїм співвітчизникам, бо всі думають що війни наспрааді немає...
Tylko jak mówisz o ,, super ,, cenach we Lwowie przypominam , że pensja mininalna w polsce na rękę 3260 zł na ukrainie 900 zł...dla przeciętnego Ukraińca obiad na 2 osoby za 100 zł to kosmos ! To tak jak byś w dużym mieście w polsce wydał 400 !!!
Oczywiście zgadzam się z Tobą i mówiłem tylko i wyłącznie w odniesieniu do siebie i naszych zarobków nie Ukraińców. I chyba to naturalne :) poza tym restauracje, bary, ulice pękały tam w szwach i to nie od turystów, ba nasłuchując innych języków byłbym w stanie policzyć takie osoby lub grupy na palcach obu rąk. Więc to że najniższa krajowa na Ukrainie wynosi 900 zł nie znaczy że tyle zarabia większość osób. A u nas najniższa krajowa została tak bardzo podniesiona że klasa średnia praktycznie przestaje istnieć. Ale to nie kanał ekonomiczny i w każdym filmie mówię tylko i wyłącznie o moich odczuciach. Tak jak i będąc w Rzymie czy Atenach powiem że jest drogo a napewno drożej niż u nas (chociaż nie wszystko) w każdym bądź razie dziękuję za oglądnięcie i pozdrawiam! :)
skad donas przywiezli pieniadze jak przez granice jak czy legalnie i rzebraja o 800zl zobacz jekie maja auta kupuja mieszkania otwieraja sklepy a tam wojna wojna napewno
No wojna jest nie da się tego kwestionować. Ale moim zdaniem dotyczy mniejszego fragmentu kraju niż wszyscy sądzimy (przynajmniej w tej chwili)