Jaka piekna jest ta wymiana , podzielić sie tymi wspaniałymi nasionkami . Warto bylo jechac 300 km aby tam byc . Przy okazji zwiedzic piekny Wrocław Dziękuję i serdecznosci dla was .
Dzień dobry, Szanowni. Pani Małgorzato, Panie Krzysztofie - pozdrawiamy Was bardzo serdecznie, za rok na wymianie będziemy już na pewno. Wyprawa z DE do PL tym razem nam się nie ułożyła w terminie, ale za rok zadbam już o to, by tak wspaniałe spotkanie nam nie umknęło. Wraz z moim Mężem wysyłamy Państwu wszystko co najlepsze, do zobaczenia za rok (a może odwiedzimy Was wcześniej, jakby się udało...). Pozdrawiamy, Iwona i Tomasz
Dzień dobry. Nieznane nasiona to konopie (tak mi się zdaje). Ja tam coś zbieram tych moich nasion, próbuje i uczę się. Samo przyglądanie się i przebywanie z naturą zmienia człowieka i to na dobre. Wiec zbieram się i jadę gnój rozrzucić na grzadki.
Witam, Pani Małgosiu w ubiegłym roku dostałam od Państwa Kresowiankę,z 3 nasionek bo tylko tyle mi zostawiły robale, to w tym roku zebrałam sporo nasionek,kukurydza też wytworzyła trochę nasion.Trentwian obrodził obficie.Bardzo żałuję ,że nie uczestniczyłam w tym spotkaniu ale już nie dam rady z powodu odległości.🍓🍐🍇.Pozdrawiam.
Nasionka zagadka to jest konopia siewna od Małgosi z okolic Milicza. Żywokost robiliśmy na spirytusie, taka wersja mniej brudzi ubranie w stosunku do wersji olejowej. Z żołędzi polecam zrobić kawę żołędziową.
Kochana Małgosiu. Nasiona bez opisu (opisane nasiona były, ale zostały szybko rozdane) - to siewne lub włókniste konopie odmiany Santhica 27 dorastające do 5 metrów wysokości i ściągające w październiku do ogrodu nie wyobrażalną ilość ptaków. Łodygi konopi wykorzystuję jako tyczki do pomidorów (są proste i twarde jak drewno), z kwiatostanów robię herbatki na dobry sen i nerwy, a ziarno może służyć do wykonania mleka konopnego. Roślina ma funkcje fitosanitarne (odstraszające szkodniki upraw). Konopia w dawnych czasach była zawsze siana pomiędzy polowymi uprawami kapusty, czy ziemniaków. W moim ogrodzie rozsiewa się (np. pomiędzy dyniami i paprykami) bajecznie roztaczając niesamowicie przyjemną woń, którą uwielbiam. Warto posiać, chociaż kilka roślinek. Zapraszam też do mnie do Doliny Baryczy. Ściskam Was mocno, Małgosia Anna z Postolina. PS. na Waszej grupie na facebooku wrzucę kilka zdjęć konopi z mojego ogrodu.
Jaka piekna jest ta wymiana , podzielić sie tymi wspaniałymi nasionkami . Warto bylo jechac 300 km aby tam byc . Przy okazji zwiedzic piekny Wrocław Dziękuję i serdecznosci dla was .
Dziękujemy i serdecznie pozdrawiamy 💕
Dzień dobry, Szanowni. Pani Małgorzato, Panie Krzysztofie - pozdrawiamy Was bardzo serdecznie, za rok na wymianie będziemy już na pewno. Wyprawa z DE do PL tym razem nam się nie ułożyła w terminie, ale za rok zadbam już o to, by tak wspaniałe spotkanie nam nie umknęło. Wraz z moim Mężem wysyłamy Państwu wszystko co najlepsze, do zobaczenia za rok (a może odwiedzimy Was wcześniej, jakby się udało...). Pozdrawiamy, Iwona i Tomasz
Bardzo serdecznie zapraszamy w każdej chwili...Serdeczności 🙂
w tym, co Państwo robicie widzę wielką misję przyszłościową ku odnowie świata
Pesto w słoiczku z żółtą zakrętką jest: z bazyli, orzechów nerkowca, oliwy z oliwek, sera grana padano.
🥰❤️(nie zdążyłam opisać)
Najlepsze nasiona jakie są, trzeba je chronic przed modyfikacją. Pozdrawiam❤
Dzień dobry. Nieznane nasiona to konopie (tak mi się zdaje). Ja tam coś zbieram tych moich nasion, próbuje i uczę się. Samo przyglądanie się i przebywanie z naturą zmienia człowieka i to na dobre. Wiec zbieram się i jadę gnój rozrzucić na grzadki.
Witam, Pani Małgosiu w ubiegłym roku dostałam od Państwa Kresowiankę,z 3 nasionek bo tylko tyle mi zostawiły robale, to w tym roku zebrałam sporo nasionek,kukurydza też wytworzyła trochę nasion.Trentwian obrodził obficie.Bardzo żałuję ,że nie uczestniczyłam w tym spotkaniu ale już nie dam rady z powodu odległości.🍓🍐🍇.Pozdrawiam.
Nasionka zagadka to jest konopia siewna od Małgosi z okolic Milicza.
Żywokost robiliśmy na spirytusie, taka wersja mniej brudzi ubranie w stosunku do wersji olejowej. Z żołędzi polecam zrobić kawę żołędziową.
Serdecznie dziękuję, teraz sobie przypominam, jak rozmawiałyśmy 🙂
Pozdrawiamy.
Dziękujemy i Serdecznie pozdrawiamy 💕
Zawsze mnie nasiona interesowaly, niesamowita technologia ukrts tam jest - INTELIGETNY KOD
Proszę coś więcej o bazylii armeńskiej.Dziekuje:)
Kochana Małgosiu. Nasiona bez opisu (opisane nasiona były, ale zostały szybko rozdane) - to siewne lub włókniste konopie odmiany Santhica 27 dorastające do 5 metrów wysokości i ściągające w październiku do ogrodu nie wyobrażalną ilość ptaków. Łodygi konopi wykorzystuję jako tyczki do pomidorów (są proste i twarde jak drewno), z kwiatostanów robię herbatki na dobry sen i nerwy, a ziarno może służyć do wykonania mleka konopnego. Roślina ma funkcje fitosanitarne (odstraszające szkodniki upraw). Konopia w dawnych czasach była zawsze siana pomiędzy polowymi uprawami kapusty, czy ziemniaków. W moim ogrodzie rozsiewa się (np. pomiędzy dyniami i paprykami) bajecznie roztaczając niesamowicie przyjemną woń, którą uwielbiam. Warto posiać, chociaż kilka roślinek. Zapraszam też do mnie do Doliny Baryczy. Ściskam Was mocno, Małgosia Anna z Postolina. PS. na Waszej grupie na facebooku wrzucę kilka zdjęć konopi z mojego ogrodu.
Wspaniale byłoby się spotkać i chętnie Cię, Małgosiu, odwiedzimy. Wrzuć te zdjęcia, konopie muszą wyglądać cudnie 🙂
Tak z ciekawości pytam czy wiecie Państwo jak stare są te odmiany? Dziękuję.
Pozdrawiam
Nie wiemy, ale ale zdecydowanie można je rozpoznać po smaku z dzieciństwa...te współczesne mają zupełnie inny smak...Pozdrawiamy
Tajemnicze nasionka to konopia siewna.
Witam ma pani taki pakiet takich nasion za ile co i jak bprosze pisać
Nie sprzedajemy nasiona, zapraszamy do nas...chętnie się podzielimy...Pozdrawiamy
@@perma-kultura proszę adres i przyjadę
@@rafakozbia6488 Proszę zadzwonić, umówimy się 509828101🙂
Te tajemnicze nasiona to wydaje się że są to konopie siewne
Zgadza się 🙂
To tak jak z kurami nioskami. Czy ktoš jeszcze hoduje źródłowe kurki z kogutami❓️‼️
Chętnie wymieniłabym.
Pisałem o kilka rodzai nasion i kontakt się urwał...
Możliwe, że coś umknęło, mamy kilkadziesiąt maili tygodniowo...
Ma Pani tak dużo tych nasion a nie chce się Pani podzielić.Szkoda bardzo chętnie bym je nabyła.Pozdrawiam Anna.
Pani Aniu...nie sprzedajemy nasion...zapraszamy do nas..z przyjemnością dzielimy się nasionami...Pozdrawiamy
@@perma-kulturaJa mieszkam koło Świecia i nie mam jak dostać się do Państwa i dlatego proszę o podzielenie się. Dziękuję bardzo
@@flowersmith2023 Proszę napisać na adres: kwantomed@gmail.com