Bardzo gorąco polecam i kibicuję!!! Łzy na mecie płyną strumieniami... bój jest trudy do zniesienia, po drodze śpisz po 2 min. gdzie popadnie i przesz do przodu!!! Na przekór zdrowemu rozsądkowi... bo chcesz i możesz! Super, uwielbiam to!!! Po roku od zawodów też nachodzi mnie mysl, że chciał bym raz jeszcze stawić czoła UTMB! :)
Bardzo dziękuję. Z perspektywy przygotowań tak mi się tez wydawało, na mecie już mniej... ;) Chyba jak z wszystkim czego jeszcze nie zrobiliśmy w życiu tak jest. ;)
Stary, widzę, że mieszkasz na nizinach, szacunek że zrobiłeś coś takiego, praktycznie nie mając żadnych gór na codzień do trenowania. To całkiem co innego, gdy się mieszka i trenuje w górach, niż to, gdy trzeba jeździć w góry na treningi. Gratuluję.
![[TH] VALORANT Champions Seoul - Grand Final - EDG vs TH](http://i.ytimg.com/vi/WvObMc9VelI/mqdefault.jpg)
Bardzo fajny filmik. Gratulacje
Super materiał !!! Za rok 2024 … chce wystartować …. Dzięki za materiał !
Bardzo gorąco polecam i kibicuję!!! Łzy na mecie płyną strumieniami... bój jest trudy do zniesienia, po drodze śpisz po 2 min. gdzie popadnie i przesz do przodu!!! Na przekór zdrowemu rozsądkowi... bo chcesz i możesz! Super, uwielbiam to!!! Po roku od zawodów też nachodzi mnie mysl, że chciał bym raz jeszcze stawić czoła UTMB! :)
Gratuluje :) Niewyobrazalne osiagniecie!
Bardzo dziękuję. Z perspektywy przygotowań tak mi się tez wydawało, na mecie już mniej... ;) Chyba jak z wszystkim czego jeszcze nie zrobiliśmy w życiu tak jest. ;)
Dzieki :)
Dzięki za wspólne kilometry i pogaduchy na trasie ;) Zrobiliśmy to!
Również bardzo dziękuję! Na dystansie pogaduchy dobrze robią... zapominasz o bólu i czas szybciej płynie ;)
Dzięki. Do zobaczenia na dystansie... ;)
Super wyczyn i dobra robota! Gratulacje
Również bardzo dziękuję i GRATULUJĘ!!!
Proszę i dziękuję :)
Gratki :)
Dzięki :)
Super relacja inspirujące!
Dziękuję :)
Mega motywujący materiał;)
Dzięki to miłe... :) Mała pamiątka i podziękowanie dla mojej żony i przyjaciela.
Stary, widzę, że mieszkasz na nizinach, szacunek że zrobiłeś coś takiego, praktycznie nie mając żadnych gór na codzień do trenowania. To całkiem co innego, gdy się mieszka i trenuje w górach, niż to, gdy trzeba jeździć w góry na treningi. Gratuluję.
Dzięki, faktycznie brak przewyższeń w trakcie przygotowań był najwieksza wyzwaniem.