Podobno zrzydrzad musial wziosc lod ussakow kredyt 2mild na Trumny ? Nie zajmuj w slepo pozycji wroga ? Wazne ile bedzie mniej rzolnierzy Wroga. /th-cam.com/video/_Z5BxgBO7ek/w-d-xo.html
Super jesteś i wytłumaczyłaś to wspaniale ! Ja zgodzę się z tobą 100% Ja mieszkam w Sydney kocham Australię ale moje serce zawsze będzie Polskie ! Tak samo jak Polacy rozlani po całym świecie ! Polacy pielęgnują swój język kulturę w każdym kraju w którym mieszkają ! Ale tutaj mało kto wie gdzie jest Białoruś może ludzie z dobrym wykształceniem ! Pozdrawiam
Sydnejczyk pozdrawia sydnejczyka. Znam płynnie rosyjski i obracam się codziennie wśród rosyjsko-języcznych osób. Moje serce jest polskie. Kocham Australię. Zdzisiek R.
Dzień dobry, chciałbym kiedyś pojechać i zwiedzić Wolną Białoruś na pewno jest piękna. Nie doświadczyłem i nie chciał bym doświadczyć w życiu bym był zmuszony uciekać ze swojej ojczyzny. Myślę, że to przykre doświadczenie i bardzo stresujące. Życzę Pani powrotu do Wolnej Ojczyzny oczywiście jeżeli jest to Pani pragnienie a jeżeli chce Pani by Polska była Pani domem na zawsze to życzę Wam powodzenia i szczęścia w życiu. Pozdrawiam
Dziękuje za podjęcie trudnego tematu i próby wytłumaczenia. Co do podejścia Polaków i wiedzy o Białorusinach to zgodzę się i nie. Są ludzie którzy mało wiedzą i są którzy mieli dość dużą wiedzę. Po wydarzeniach 2020 wiedza jest jednak większa. Pamiętam że Polacy wspierali Białorusinów. Przyjeżdżały na granicę nawet kluby motocyklowe i wiem że niewiele brakowało tam do incydentów ze służbami białoruskimi. A przed 2020? myślę że większość Polakom którzy mniej więcej wiedzieli co się tam dzieje to myślała że po prostu tak chcecie żyć. Co za razem troszkę nas odsuwało od siebie jako narody. Może przez tą ciszę wydawało się nam że chcecie tego ruskiego świata. My nigdy nie chcieliśmy, a to potrafi odsuwać od siebie, ale muszę przyznać że jednak górowało pozytywne nastawienie do Białorusinów. Zainteresowanie? raczej nie, ale naśmiewanie czy coś w tym stylu, to nie. Po prostu w większości obojętność. Pisze tylko jak to wyglądało w moim otoczeniu, ponieważ osobiście od wielu lat interesowałem się i wiedziałem troszkę więcej więc gdybym napisał że wszyscy Polacy tak to widzieli jak ja to by było kłamstwo. To co napisałem to raczej moja opinia o moim otoczeniu jak to mogła widzieć. Marysiu wielu Polaków też tak ma, w tym ja. Nie wschód, nie zachód, ot po prostu jestem Polakiem.
Oglądałem kanały i Ukraińców i Białorusinów i ... po drodze mi z Białorusią .Nie są roszczeniowi itp .Fajnie . Jeżeli mieliście w rodzinie Polaków ,to zacznijcie starać się o kartę Polaka .Jak to było w czasie I Rzeczypospolitej , każdy mógł być Polakiem jeżeli wyznawał te zasady co Polacy :) I uczcie Białoruskiego języka swoje dzieci .Tożsamość narodowa jest ważna.
Pani Mario proszę się nie gniewać na Polaków piszących o tym że mało wiedzą o Białorusi. Białorusini to taki cichy naród, można rzec że mało liczny który naprawdę w żaden sposób nie próbuje się wybić. Ludzie w Polsce bardzo mało słyszą o Białorusi..między naszymi narodami jest mur wybudowany przez polityków a Białorusini na ulicy zlewają się z licznymi Ukraincami, Rosjanami ( Polak nie jest w stanie odróżnic po języku Ukrainca, Białorusina czy Rosjanina). Mało tego to i sam wyjazd poznawczy na Białoruś jest bardzo utrudniony i Polacy w bardzo małym stopniu podróżują na Białoruś. To rodzi wielką niewiedzę między naszymi narodami. W mediach cały czas się mówi że Białoruś to wielki wasal Rosji...dlatego duża część Polaków mówi że Białoruś to taka mniejsza część Rosji ale nikt nie chcę obrażać was...po prostu jest bariera polityczna między nami. Sami Białorusini też mają bardzo ograniczony kontakt z Polską dlatego Łukaszenka może swobodnie im wmawiać że nie ma u nas ani kaszy ani soli...a w zimie brakuję nam drewna i opału i że stoimy przy granicy i prosimy was o pomoc. Serdeczne pozdrowienia i buziaki 💕💕😘😘
@Waldek, Polak nie jest w stanie rozróżnić po mowie Rosjanina, Ukraińca, Białorusina - cytat. Kiedyś w W-wie stały koło stacji metra Marymont, 2 młode dziewczyny z literaturą Świadków Jehowy po ukraińsku i rosyjsku. Zagadnąłem je po polsku, więc odpowiedziały mi po polsku, oczywiście, każda ze swoim akcentem. Powiedziałem jednej, że jest Rosjanką, a drugiej, że jest Ukrainką. Wszystko się zgadzało. Mam dobre ucho do akcentów? Nie bez kozery jest to, że znam płynnie rosyjski i potrafię odróżnić, gdy ktoś mówi po rosyjsku np. z ukraińskim lub kaukaskim akcentem. Na koniec, jestem Polakiem i nie mam korzeni zza Buga.
@@sydneypl2848 Nie każdy jest tak utalentowany i nie każdy zna płynnie język rosyjski. Jak się zna płynnie rosyjski to nie ma się żadnego problemu z rozróżnieniem rosyjskiego od ukraińskiego. Za komuny jeszcze w szkołach były zajęcia z języka rosyjskiego ale obecnie...to tylko mała grupa Polaków zna płynnie rosyjski.
@@Waldek9100 , gdybym był ministrem edukacji wprowadził bym chociaż rok nauki rosyjskiego - obowiązkowo. Obywatelom Polski jest potrzebna znajomość cyrylicy, choćby aby przeczytać nazwę miejscowości. Nie mieszkam w Polsce. Pewnie na każdym kroku słyszysz w Polsce rosyjski lub ukraiński. Ja już 6 lat temu spotykałem takie sytuacje w Polsce. Obecnie przebywa ponad milion uchodźców z Ukrainy. Dla wielu rosyjski jest językiem ojczystym - nie ukraiński. Śledzę jeszcze sprzed wojny 2022, kilkanaście kanałów Rosjan/Ukraińców z Polski po rosyjsku i polsku. To moje najlepsze źródło informacji o Polsce. Oni nie mają powodów aby kłamać, no może powstrzymują się z krytyką. Lubię obserwować losy imigrantów, bo sam nim jestem. Np. Avelina Lady, po paru latach w Polsce, wyemigrowała z rodziną do Kanady lub USA. Gdzieś wyłapałem statystyki, w Polsce w ponad 2 000 szkół podstawowych/ średnich jeszcze jest nauczany rosyjski. Oczywiście najbardziej potrzebny jest we współczesnym świecie angielski. Wysiłek włożony w rosyjski jest kilkakrotnie mniejszy - niż w nie słowiański język, przy lepszym rezultacie. Od Japonii po Bug, od Afganistanu po biegun północny jest używany rosyjski. Podróżując po 5 kontynentach, niemal wszędzie rosyjski ( oprócz angielskiego) jakoś przydawał się. Ktoś może traktować jako język wroga lub sąsiadów - nieważne. Ważna praktyczna przydatność. Pozdrawiam, Zdzisiek R.
@@sydneypl2848 Dziękuje tutaj gdzie mieszkam czyli na wschodzie Polski...o dziwo Ukraincow nie ma wielu...wiele jest osób o czarnej skórze i muzyłmanów. Ukraincy są skupieni głównie w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Śląsku i Trójmiueście..czyli tam gdzie praca i lepsze zarobki.
I know very little Polish and Belarusian languages, used automatic translation. I met several Polish and Belarusian people. Good people❤🔥 It'll be all right ⚪🔴⚪ I wish you luck in all your endeavors ❤🌹
Moje marzenie, Język Białoruski w całej Białorusi z poszanowaniem mniejszości, Białoruś w NATO i UE. Obserwuję cały czas ten naród. Jeden z najbardziej pokojowych na świecie, w tym może jego problem ale i strategia na przetrwanie.
Droga Mario, dziękuję za ten film. Całym sercem jestem z Białorusinami. W czasach PRL my też przynajmniej raz na dekadę próbowaliśmy zawalczyć o naszą niepodległość (1956 - Poznań; 1968 - protesty studenckie w Warszawie; 1970 - protesty robotników na Wybrzeżu; 1976 - protesty robotników w Radomiu; 1980 - Solidarność w całym kraju; 1989 - pierwsze, częściowo wolne wybory w Polsce). Wiem, że to nie do końca pocieszająca perspektywa, ale spodziewałbym się kolejnego przesilenia w Białorusi w 2030 roku (chyba ze kierownik kołchozu zemrze wcześniej). I myślę, że przy zaangażowaniu rosji w wojnę z Ukrainą, jest duża szansa, że wreszcie doczekacie się tego, na co nie tylko zasługujecie, ale co wam się po prostu należy. Ściskam Was serdecznie, siostry Białorusinki i bracia Białorusini.
Co za kretyni piszą że zdradzasz Białoruś !!! To się w głowie nie mieści !! To pewnie jakieś trole Marysiu, Polacy tego nie mogli napisać ,po prostu nie wierzę 😮
Nasza kultura przetrwała dzięki emigracji, mam nadzieję że Białoruska kultura również przetrwa właśnie dzięki emigracji. Znam dwie rodziny z Białorusi mieszkające w Polsce. To właśnie tutaj w Polsce odkrywają oni język, historię, kulturę i tradycje Białoruskiego narodu.
Ja myśle że młodzi Polacy nie pamiętają czasów solidarności i może dlatego tak pisali i dobrze że przyjechaliście do Polski tu przynajmniej możecie robić to co uważacie za słuszne i czuć się wolnymi ludźmi
Pani Mario ma pani rację ❤ Popieram z całego serca 💓 am nadzieję że Nigdy nie doprowadzą politycy mniedzy nami do wojny😢 Życzę pokoju.❤ A dla pani rodziny dużo zdrowia 😊.
Mario jesteś prawdziwą patriotką i kochasz swój kraj mimo, że mieszkasz na emigracji. Robisz dużo więcej niż nie jeden Białorusin który pozostał w kraju. Poprzez swój kanał i bardzo mądre treści otwierasz nam oczy na wiele spraw o których my Polacy nie mieliśmy pojęcia. Pozdrawiam cieplutko Ciebie i twoja rodzinę
To trochę prawda że niewiele wiedzieliśmy o Białorusi , dopiero po 2020 roku zaczęli przyjeżdżać Białorusini do Polski , Ukraińcy dużo wcześniej do nas przyjeżdżali , ale jeszcze mniej wiemy o Bałtach - Litwa Łotwa Estonia , czuć jak Białorusini chcą być niezależni , jak bardzo chcą się odspawać od Rosji , mam nadzieję że ten wasz pajac coś zrozumie
Pamiętam gdy po przyjeździe do Polski zaczęłaś pojawiać się na TH-cam, i nie mówiłaś po rosyjsku a w swoim pięknym białoruskim języku. Bo Białoruś to język w którym mówisz i barwy narodowe biało-czerwono-białe, a nie kompilacja języka rosyjskiego i post sowiecka flaga. Uznanie za to, że nauczyłaś się polskiej mowy, a nie idziesz na łatwiznę mówiąc np. po rosyjsku.
Mario polska była 126 lat pod zaborami tzn zniknęła z mapy swiata, dwadzieścia lat okresu między wojennego i następne 40 lat niewoli ruskiej lecz daliśmy radę Białoruś także da radę , I wiesz co w tamtych czasach również wielu Polaków było na emigracji, lecz Polska jest , I będzie tak będzie również z Białorusią
@marekzybert4715 123 lata...A dzisiejsza Białoruś była częścią Rzeczpospolitej . Okres międzywojenny był czasem odrodzenia państwa , więc co ma to wspólnego z zaborami. I na koniec. Białorusini to nie Polska , oni mając własny język nim się nie posługują....
@@janhusar9105 całkiem zgodny - 123 lata. Przepraszam, a co nie tak z Rzeczpospolitą? Polska też była czesciu tego państwa (Rzeczpospolita Obojga Narodów). To znaczy jednocześnie byliśmy pozbawieni woli. Cieszę się że Polska się odrodziła. To znaczy że i Białoruś potrafi. Trochę nie rozumiem ataku na nie posługiwanie własnym językiem. Na Białorusi za korzystanie z Białoruskiego można złapać pilną uwagę od władzy, co może się skończyć nieprzyjemnie. Ja korzystam z języka ojczystego tylko z tego powodu że poszczęściło być urodzonym na przelomie lat 80-90 (Nawet pamiętam trochę czas do łukaszenki). Dziękuję
126 lat? Nigdy nie słyszałem takiej liczby. My, w Polsce, mówimy 123 lata, choć i to nie jest precyzyjne. W międzyczasie na ziemiach polskich powstało kilka organizmów quasi państwowych, takich jak Wielkie Księstwo Poznańskie, Rzeczpospolita Krakowska, Wolne Miasto Gdańsk (jako protektorat Francji) czy Księstwo Warszawskie (także jako protektorat Francji). Nawet Rosjanie zachowali twór o nazwie Królestwo Polskie, które Polacy nazywali Królestwem Kongresowym (bo powstało w wyniku międzynarodowych uzgodnień Kongresu Wiedeńskiego 1815).
Dymitr Cieszko (Dzmitry Tseshka) to Polak z Białorusi, mieszkający z rodziną od kilku lat w Ustce. Prowadził kanał na YT. Ostatnio zamilkł, obawiam się , że został zastraszony przez wasz lub rosyjski reżim, bo pokazywał realia życia na wschodzie.+ Mówił On, zresztą zgodnie z moimi spostrzeżeniami, że Polacy mają bardzo pozytywny stosunek do Białorusinów. Białorusini jednak, być może pod wpływem propagandy, mają bardzo negatywny i pogardliwy stosunek do Polaków. Co o tym sądzisz? Ma rację? Mnie to zaskoczyło.
Gdyby to było tak, nie przeprowadzilibyśmy sie tysiącami do Polski, szukając pomocy w takie trudne czasy. Wiemy, że Polacy nam jak bracia i nie zostawią bez wsparcia.
Zdumiało nas też, że pewien Białorusin o polskich korzeniach oburzył się, gdy w czasie zabawy puszczono hymn CCCP. Nie mówi on po białorusku lecz po rosyjsku.Deklaruje niechęć do Putina i łukaszenki Czyżby komunizm zaszczepiono Wam tak głęboko?
Chciałbym, by Białorusini zachowali swoją piękną kulturę narodową, nie byli skażeni moskiewską trucizną, i sami decydowali co dla nich najlepsze. Nam się udało, wam też się uda.
Cześć Marysiu ! Jeden krótki filmik a TYLE treści ... ! Wow Marysiu ? Naprawdę komentarze pod filmem o stereotypach odebrałaś jak obojętność czy pogardę ? Bardzo mi przykro . Również czytam komenarze , szczegulnie pod twoimi filmami (napewno nie z tak osobistym odbiorem ja Ty) i wydają mi się przychylne tobie i twojej rodzinie a taże Białorusi . Chcę Cię zapewnić że jest (może małe) grono Twoich subskrybentów dla których jesteś bardzo ważna 🙂. Mówiłaś o wolności swojego kraju . BARDZO (choć by z pragmatyzmu) rzyczę Białorusi wolności . Rosja to nie jakaś himera zła , ostatnich putinowskich czasów . Mam wrażenie (choć histori dokładnie nie znam) że Rosja od czasów "wielkiej smuty" przeobraziła się w potwora któremu ciągle mało . Przez 400 lat , to wryło się w narodowe DNA . Dlatego boję się że Rosja tak łatwo nie odpuści sobie Białorusi ... 😢 . Dziękuję za film , czekam z niecierpliwością kolejnego , paa 👋
Piekne slownictwo, doskonaly dobor slow, logiczny tok myslenia. Bardzo chcialbym uslyszec tych tak zwanych "patryjotow" (lub inaczej - nie zdrajcow narodu), przewaznie po podstawowce z belkotem slow, ktorego znaczenia nie znaja jak na przyklad: Bog, honor..........
Większość z nas uznaje porządek i dobrobyt mamy jednak różne wizje dobrobytu wynika to z różnego poziomu świadomości i wiedzy nie wszystko złoto co się świeci
7:25 Naprawdę nie rozumiem niektórych ludzi, którzy wymagają od innych heroizmu jednocześnie siedząć w domu na kanapie. ,,W obliczu bólu nie ma bohaterów, w obliczu bólu nie ma bohaterów "
Mario, osoby, które piszą różne dziwne rzeczy na temat Białorusi i Białorusinów to nie są Polacy. Jest bardzo dużo moskiewskich trollów (zatrudnionych przez Moskwę), którzy za wszelką ceną starają się wbić klin między Białorusinami, Ukraińcami i Polakami. Tak więc nie przejmuj się takimi komentarzami, tylko je usuwaj.
Jestem Polakiem, mieszkam w Białymstoku od urodzenia. Jest to stolica woj Podlaskiego, położona bardzo blisko Białorusi i Brześcia. Kilka lat temu pracowałem w białostockiej firmie z kapitałem białoruskim, zarządzanej przez białorusinów, zajmujacej się sprowadzaniem węglowodorów (surowców) z rosji. Moim szefem (i właścicielem) był Aliaksej- fajny gość, którego syn tez pracował z nami. Dowiedziałem się od nich, że pomimo, że nie macie jezyk białoruski to praktycznie go nie uzywacie, mało kto na Białorusi go zna. Byłem zdziwiony, jak również wszyscy polscy pracownicy byli zdziwieni, że go nie uzywacie. Dowiedziałem się, że nie jest on "cool" na Białorusi i że w porównaniu do rosyjskiego jest brzydki. Nic mi do tego jak rozmawiacie w swoim kraju- byłem tylko zdziwiony. Pewnego dnia szef postanowił zatrudnić chłopaka z Białorusi, do papierkowej roboty, do mnie do działu. Od tego chłopaka, który miał na imie Stas (nie mylić ze polskim imieniem Staś) dowiedziałem się, że mówicie o sobie, że jesteście takimi lepszymi rosjanami, tacy rosjanie ze znaczkiem jakości Q. To jego słowa, pamietam jak dziś. Byłem tez zdziwiony, że tak mówi, ale to równiez nie moja sprawa, jak sie nazywacie i o sobie myślicie... Uważam was za naszych braci, za ludzi praktycznie takich samych jak my, Polacy. Kiedyś, w czasach Wielkiego Księstwa Litewskiego, czyli od XIII do XVIII, razem- wy Białorusini, Litwini, Ukraińcy i My- Polacy tworzyliśmy jedno państwo i razem walczyliśmy przeciw Moskalom. Kilka lat temu, gdy wybuchł u was ten wielki protest społeczny przeciw sfałszowanym wynikom wyborów przez Łukaszenke, ogladałem przez internet 24h na dobe jak to wyglądało, czytałem NEXTA -komunikaty i miałem łzy w oczach jak OMON was pacyfikuje. Nie mogłem uwierzyć w brutalność tych oddziałów. Bili pałami każdego- dzieci, kobiety, meżczyzn, brutalnosc nie miała końca. Bardzo trzymałem za was kciuki, zeby wam sie udało, żebyście pognali tego tyrana. Zabrakło niewiele. Wierze, chce wierzyć, że kiedyś władek putin pierdolnie w kalendarz albo rosja zacznie się rozlatywać (czego zyczy jej każdy Polak) i powstanie momentum, luka, kiedy odzyskacie swoje państwo. Chciałbym, zebyście byli panami swojego kraju, zebyscie sie rozwijali i zyli w spokoju we własnym kraju. Dodam, że w każdym kraju sa idioci, tak jak tacy polacy co was nazywają zdrajcami czy dezerterami, albo tacy co was wysmiewaja czy wyzywają- olejcie ich. Nie warto na nich tracić zdrowia. Szukajcie wartościowych Polaków- takich też jest wielu. Zycze wam dużo zdrowia, wytrwałości i odzyskania kraju. To jest w waszym interesie jak również Rzeczpospolitej Polskiej. Pozdrawiam was ciepło..
Białoruś jest zbyt mała aby była "panem swojego kraju". Polska zresztą też .Dlatego ważne aby nie wpuścić się w wojnę na której zyskują politycy i oligarchowie . Łukaszenko może nie jest demokratą ale zapewnia pokój na Białorusi , przez co unika się ofiar a życie jest cenniejsze niż jakaś "wolność'" rozumiana różnie przez różnych ludzi. Białorusini nie dajcie się wkręcić jako mięso armatnie do maszyny wojny.
Biełarusi dążą do samostanowienia i niezależności. Podstawą jest znajomość histori i tożsamości narodowej. Duma ze swojego pochodzenia i wiedza o dawnych bohaterach. To powinno łączyć naród, lub też narody. Tadeusz Kościuszko jest tego przykładem.
Myślę, że chyba nikt z Białorusinów nie spodziewał się, jakie konsekwencje przyniosą Białorusi wybory prezydenckie z 1994 roku. Człowiek, na którego zagłosowała większość Białorusinów, który obiecywał usprawnić państwo, zlikwidować korupcję, stał się wkrótce autorytarnym władcą Białorusi, którego w ostatnich kilku wyborach Białorusini już nie mogą pozbawić władzy. Wybiera się sam, bo uważa, że bez niego Białoruś przestanie istnieć, bo tylko on, z pomocą rosyjskiego przyjaciela(?) może obronić Białoruś przed wrogimi Polską, Litwą i Zachodem. Jak ważne dla Białorusinów i Białorusi były te pierwsze wybory, gdy Rosja była zajęta wewnętrznymi problemami i nie miała sił na utrzymanie rozpadającego się imperium. Gdyby nie dali się uwieść populiście, a wybrali rozważnego polityka/polityków, być może Białoruś byłaby państwem podobnym do Litwy, członkiem UE i może NATO, może miałaby problemy wewnętrzne jak Ukraina, ale jak ona byłaby suwerennym państwem, w którym w wyborach można zmieniać rząd i prezydenta. Jaką wielką wagę mają nasze głosy w wyborach i jak ważnym jest przewidywanie skutków naszych wyborów doświadczają teraz Białorusini i my, gdy głosujemy na populistów i malowanych patriotów. Mam nadzieją, że za niedługo Białorusini otrzymają lub wywalczą sobie drugą szansę. Życzę im tego.
Masz racje. Niestety, Białorusini nie wykorzystali faktu, ze Rosja była osłabiona po 1989 i dali sie uwieść demagogowi. Być moze teraz jest szansa na odzyskanie niezależności gdy Rosja jest uwikłana w wojnę?
Kto takie głupoty pisze, że emigracja jest zdrada? 3 mln Polaków wyjechało z Polski po przystąpieniu Polski do UE? Rozumiem, że to zdrajcy? Czy może to moralność Kalego? Jak ja wyjadę to spoko, jak inni to zdrajcy? Radzę się nie przejmować takimi ludźmi i ich blokować.
Część z nas Polaków wie wiele o Białorusi! Kiedyś byliśmy jednym narodem, ale wiemy że to przeszłość. Mój dziadek uważał Białorusinów za Polaków. Teraz wiem że to nieprawda. Było tak z Ukraińcami. ale do was mamy szczególny sentyment............i wiemy że jesteście narodem!
Gdyby Polacy mysleli tak jak ty, to nadal żyłabyś w ZSRR. Polacy walczyli z reżimem Jaruzelskiego i wielu siedziało w wiezeniach. Wolność nie kosztuje 5 kropel krwi tylko wymaga wielu ofiar.
A ka uważam panią za białoruska patriotkę i wspaniałego ambasadora narodu. Zaznaczam ,ze nie wladz, ktore uważam z kolei za sprzedawczyków i kolaborantów.
Część Białorusinów prowadziła przez chwilę akcję destabilizacji kolei, ale nie poszedł za tym żaden ruch w społeczeństwie. Moim zdaniem Białorusini przesypiają właśnie jedyne i bardzo rzadkie okno możliwości jakie się otworzyło aby coś zdziałać, póki Rosja ugrzęzła w Ukrainie. Po wojnie, bez względu czy Rosja zostanie wyparta, oderwie Ukrainie tylko skrawek ziemi, czy przejmie cały Kraj, Rosja skupi się na kolejnych krokach aby zabezpieczyć swoją strefę wpływów i wyciągnie wnioski, Białoruś przepadnie i zostanie całkowicie wchłonięta do Rosji. Nikt za Białorusinów nie będzie walczył, tak samo jak za Ukrainę, jak sami się nie wyzwolicie to nikt tego nie zrobi. Czas tyka, a Białorusini śpią i myślą że jakimś cudem wojna na Ukrainie uratuje i ich, to totalnie błędne myślenie, jeżeli wojna na Ukrainie coś daje, to wiąże Rosyjską uwagę i siły, po wojnie to się zmieni...
Jeśli chodzi o naród białoruski, to widać, że przez wieki był pod wpływami Europy Łacińskiej. Na przykład Łotwa była kiedyś bardzo niemiecka, szwedzka, żydowska. A to za sprawą handlu jaki kiedyś kwitł w łotewskich portach. Widać u Was wpływy niemieckie, polskie i żydowskie. Estetyka u Białorusinów. Styl ubierania się Białorusinek. Rosjanie mi się kojarzą z bałaganem. Bez urazy dla nich.
U nas przewrotu dokonała Solidarność - a u Was macie jakąś siłę polityczną, która stawi czoła wąsatemu? Jeśli nie to taki stan rzeczy jeszcze potrwa i Białoruś nie wyrwie się spod "skrzydeł" Rosji. tak czy owak trzymam kciuki.
Bardzo głęboko i precyzyjnie przedstawiłaś kwestię dążeń i miejsca Białorusinów...to cenny materiał, do którego będę jeszcze wracał. Tylko co do jednego nie mogę sie z Tobą zgodzić...UE nie dąży do zachowania suwerenności krajów będących jej częścią. Wręcz przeciwnie, chce tą tożsamość wymazać...my doświadczamy tego właśnie teraz podczas tych rządów... Celem UE jest stworzenie kolejnego kołchozu... Wiem że to dziwnie brzmi dla ludzi ze Wschodniej Europy, którzy cenią zachód... Dla nas to też był szok ( dla wielu z nas, bo zapewne znaczna część Polaków też tego jeszcze nie widzi... ale za niedługo stanie się to dość jasne). Nasza część Europy powinna dążyć do zachowania swojej suwerenności i swoich wartości...bez tego czeka nas koniec naszej suwerenności i podmiotowości.
Nie wiedziałem o tym. Bardzo ciekawe wiedzieć o Białorusinach i jest pouczjący. Polacy są różni, mówię o młodych pokoleniach i proszę nie przejmować się negatywnych komentarzy wobec Białorusinów, po prostu nie wiedzą o czym piszą. Myślę, że młode pokolenkie Białorusinów są zupełnie inne. Współcuję, że nie udało dokonać zmiany rządu na Białorusi i przez to są przesladowani. Jeżeli chodzi o mojej generacji pokoleń Polaków. Cóż, jesteśmy pokoleniem na wymarciu i teraz przejmują młodzi Polacy z ogromnym brakiem wiedzy. Natomiast starci Polacy to otwarci tradycjonaliści, dla których polskość to powód do dumy. W tej grupie dominują osoby o poglądach centrowych i prawicowych, z niskim poparciem dla Unii Europejskiej. Przywiązanie do tradycji, historii i obyczajów jest dla nich ważniejsze niż aktywność polityczna, choć jednocześnie są pozytywnie nastawieni wobec obcych i otwarci na inne światopoglądy. Dla nich bycie Polakiem to wyróżnienie. Polacy to zaangażowani konserwatyści, dla których patriotyzmem jest dbanie o tradycję, szacunek do kraju, gotowość do walki. Byciem Polakiem to powód do dumy. Być Polakiem, to znaczy należeć do wspólnoty ludzi, jaką jest naród polski. Ludzi, których łączy wspólny język, wspólna historia, kultura i tradycja oraz w większości miejsce zamieszkania. Na koniec, mam typowe nawzwisko Białoruskie i niestety nie zna przodków. Pozdrawia stary dziadek
Marysiu,to ja Ci kiedyś powiedziałem,że nie masz zapominać swojego ojczystego języka,ale jak tak mała grupa jest Białorusinów w Białorusi to widzę to w bardzo ciemnych barwach/na Twoim miejscu wszystkie książki i nie tylko ale zdjęcia,małe stare ikony,itp.ściągnął bym do Polski/,bo teraz wiesz jaki jest jedyny język w Białorusi,więc czym więcej książek sprowadzisz to ludzie z Białorusi będą się chętniej uczyli tego języka tak jak Ty.Polaków chcieli pod zaborami zrusyfikować/w czym Białoruś się poddała/zgermanizować,i w tym jest różnica,że Wy wolicie albo się przystosować,albo siedzieć cicho i się przystosować i to drugie u was jest większe z wyjątkami/.Pamiętasz jak kiedyś napisałem,żebyś pamiętała swój język ojczysty,to mów po Polsku i pisz po Białorusku a nie w moskalsko-mongolskim/tatarskim języku.Jesteś wspaniałą i mądrą Kobietą/szkoda,że nie chciałaś zrobić licencjatu w Polsce/.Pozdrawiam 🍀🌹
Polacy również zawsze uważali się za odrębnych. Nie należymy ani do ruskiego miru ani do świata UE zachodniej. Zatem na to wygląda że i Polacy i Białorusini mają podobne poglądy w tym akurat aspekcie. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci samych sukcesów oraz spełnienia marzeń.
Mów za siebie. Polacy zawsze byli częścią cywilizacji łacińskiej, a co za tym idzie cywilizacji zachodniej. Przyjęliśmy chrzest od Czechów, miasta budowali nam Niemcy, uczyliśmy się antycznej greckiej filozofii i rzymskiego prawa. Na takim fundamencie łacińskim zbudowaliśmy królestwo. Potem do Polski trafiły wpływy włoskie, francuskie, holenderskie. Rosja to tradycje mongolskie i częściowo bizantyjskie, ale od strony systemów prawnych, mentalności, polityki Rosja to państwo postmongolskie, w którym używa się języka wschodniosłowiańskiego, będącego pod wpływem trendów ugrofińskich, tatarskich i tureckich. Białorusini mogli mieć język czystszy, ale go zamordowali.
@jarosawuscinski3017 ??? Jesli mieszkasz w Polsce, to prawdopodobnie przechodzisz codziennie obok kościoła barokowego, w którym do lat 1960tych msze odprawiano po łacinie. Polska należy do cywilizacji śródziemnomorskiej.
@@PiotrJaser To nie wina Białorusinów, ze sa od stuleci pod okupacja rosyjska. Pamięć o czasach Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów jest ciągle żywa na Białorusi. Kosciuszko, Kalinowski, Mickiewicz, Moniuszko Oginski sa uważani na Białorusi za ... Białorusinów.
@@MK-lm6hb Z tych osób, które wymieniłeś tylko Kalinowskiego można od bieda nazwać białoruskim działaczem narodowym. Pozostali żadnego narodu białoruskiego tworzyć nie zamierzali. Jedni pozostali wierni Litwie, inni, z racji polonizacji, przyjęli polonocentryzm. Rozmawiałem niedawno z lekarką z Białorusi na temat pamięci litewskiej. Istnieje wyłącznie w wąskim gronie niektórych intelektualistów, których Białoruś ma bardzo mało.
@@albertwolanski7688 Austriacy i Szwajcaria tasz rozmawiają po Niemiecku Polsce tesz groził język Niemiecki i rosyjski drugiej Wojnie mi chodzi o teras na czas dzisiejszy jak by ten chłopak,potraktowany chciał tłumacza po,białorusku to powiedziano nie po rosyjsku,bo białoruski tłumacz był ale 500 kilometrów dalej jak by chłopak zapłacił koszta to to by miał tłumacza białoruskiego i to było bardzo przykre !! Tak żądzi UNIA Europejska 🤨😒
Tak jak w Polsce różni ludzie mają różne dążenia. Część Polaków chce być częścią UE część chce być poza. W Białorusi też część ludzi wolałaby demokratyczną Białoruś a części podoba się tak jak jest.
Nie potrzebujesz się NIKOMU tłumaczyć czy zdradziłaś swoją ojczyznę... Bardzo wielu Polaków wyjechało żyć na Wyspach Brytyjskich i w inne miejsca i jakoś nikt ich nie nazywa zdrajcami. Na Białorusi panuje dyktatura i brak wolności wyborów, do tego tan kraj ciągle ma problemy z własną tożsamością m innymi ciągłe używanie j. Rosyjskiego jako urzędowego. Byłem kilka razy na Białorusi w interesach i pozytywnie zaskoczyło mnie jak spokojnie prowadzi się tam interesy (zdecydowanie lepiej niż na Ukrainie przed wojną)
O jakiejkolwiek wolności dla Białorusi nie ma co mówić bez znacznego, ale naprawdę znacznego osłabienia Rosji .W najbliższych latach nie zanosi się na żadne osłabienie Rosji,wręcz przeciwnie. Skłonności imperialne nasilą się w tym kraju. W Rosji nawet opozycja jest imperialna / Nawalny mówił,że Polska powinna być częścią Rosji/ .Więc o czym tu mówić? Polska odzyskała niepodległość w wyniki wojny światowej i obawiam się,że tylko w takim wariancie Białoruś może być wolna.
Wg badań genetycznych... Polacy i Białorusini są sobie najbliżsi. Ukraińcy są również bliscy ale bliżej im do Serbów... Rosjanie nie mają z Nami wiele wspólnego.
wyborcy piZZZ również są przykładem metalnych podobieństw pomiędzy PL i BY, na szczęście miłośnicy zamordyzmu i dyktatury okazali się być w PL mniejszością
Białoruś lub Litwa, jak jest napisane na mapie, została stworzona przez Rzymian za panowania cesarza Nerona th-cam.com/users/shortsNJHIlpurP60?si=_EmY0LTwE5A_nr7Y
Białoruski i ukraiński pochodzi od języka zachodnio ruskiego. Język zachodnio ruski bardziej przypominał dzisiejszy polski niż dzisiejszy rosyjski. Rosyjski pochodzi od języka wschodnio ruskiego.
Pokora, skromność i niechęć do konfliktów nie jest wadą a cnotą, której warto się od Białorusinów uczyć. A Łukaszenka jest już stary i niedługo przyjdzie czas zmian. Wierzę, że będziecie wtedy gotowi a my was z tym samych nie zostawimy.
warto mieć DYSTANS do tego co WIĘKSZOŚĆ (Polaków) mówi i pisze. Najlepiej jest mieć swój pogląd na rzeczywistość ukształtowany doświadczeniem. Innymi słowy, pierdol to co inni gadają - taka sugestia
7:05 emigracja to ferma protestu 😅😅😅 .. na co kłami pani? Po prostu w Polsce lepiej niż na Białorusi i dla tego i wyjechała z tamtą do cywilnego kraju gdzie wszystko jest gotowe
O rany,jak przed laty sprzeczałem się ze znajomymi,że Białorusini to nie Rosjanie. Oni wszystkich wschodnich Słowian wrzucali do jednego worka. Teraz po wydarzeniach w 2020 r. w Pani kraju i trwającej już dwa lat wojnie u naszego drugiego wschodniego sąsiada zaczynają mi przyznawać rację ,że jednak są Białorusini i są Ukraińcy. Dla mnie te właśnie narody są spadkobiercami Rusi,Rosjanie to jednak mieszanka rusko-tatarska no i sami uwierzyli w swoją bajkę w trzeci Rzym. I niestety na podstawie tej bajki chcą ustawić świat wokół siebie. Tak Pani Mario,takie osoby jak Pani muszą nam Polakom przypominać ,że jest naród białoruski,który żył z nami kiedyś w jednym kraju ale nie jest on ani częścią narodu polskiego ani rosyjskiego a jest osobnym narodem ze swoją kulturą historią i odradzającym się osobnym językiem. Białorusini teraz emigrują to jest fakt. Czy Polacy na początku lat '80 nie emigrowali? Mało tego to była ostania fala z wielu fal emigracji,które praktycznie zaczęły się pod koniec XVIII w.,czyli nasza emigracja trwała 200 lat. Czy to byli zdrajcy? Nie zdecydowanie nie,a ci którzy załapali się na ostatnią falę emigracji częściowo tu wrócili i pomogli nam urządzić na nowo nasz kraj. Z Wami będzie podobnie. Do czego dążą Białorusini? Ta odpowiedź jest tylko moja i piszę na własną odpowiedzialność. Białorusini dążą do wykształtowania nowoczesnego białoruskiego narodu. Pod dyktaturą ziemniaka z wąsami dostali dodatkowej motywacji do zrobienia tego. Rok 2020 jest tragiczny ale ważny dla kultury białoruskiej. Ona ma teraz dobry czas do kształtowania się tam nad Niemnem jak i w każdym innym miejscu na ziemi dokąd dotarli Białorusini po karnawale samookreślenia się w 2020 roku. Życzę wszystkiego dobrego.
Bialorus musi sie zdecydowac inaczej zostaniecie podzieleni na Wschod i Zachod. Bialorus to zbyt maly narod aby byc odrebnym. Sasiedzi Bialorusi sa potezni i nie pozwola wam na odrebnosc. Niestety zdagdzam sie z moimi przedmowcami ze Bialorus niestety nie ma sily przebicia. Mozecie zostac uzyci przez Zachod do walki z ROsja. Cieszcie sie ze protesty z 2021 nie zwyciezyly bo stalibyscie sie taka mniejsza Ukraina. Nie jestes zadnym zdrajca wyjezdzajac z Bialorusi. Mozesz byc bardziej produktywna dla swojej rodziny na Bialorusi przebywajac w Polsce.
Niestety, ale moim zdaniem masz rację. Myślę, że gdyby nie Łukaszenka, to Białorusi juz by nie było, a raczej byłaby częścią Rosji. Łukaszence udaje sie jakoś lawirować i zachować odrębność Białorusi. Cena jest jednak wysoka. Więźniowie polityczni, zadłużenie wobec Rosji i Chin, niskie dochody Białorusinów. Ten Łukaszenka to taki chyba trochę Kadafi w Libii. Kiedy ten rządził swoim krajem silną (za silną, zbrodniczą) reka, to kraj trzymał w ryzach. Po jego śmierci rozpoczął sie chaos i pojawili sie terroryści libijscy. Na władze po Łukaszence czeka podobno Natalla Kaczanawa, przewodnicząca białoruskiego parlamentu. Ma silne wsparcie Rosji i sama jest bardzo prorosyjska. Myślę, że wtedy połaczenie z Rosja nastąpi szybko. To byłaby tragedia również dla nas. Mielibyśmy granice z Rosja właściwą (mamy juz z okręgiem kaliningradzkim). Kto wie, czyPutin nie chciałby korytarza z Rosji to Kaliningradu. Takiego chciał np. Hitler do Prus Wschodnich prze II WŚ.
Bardzo mądre przemyślenia. Jednak nie polecam wchodzenia do Związku Socjalistycznych Republik Europejskich ;). Wybijcie się na niezależność i postarajcie się żyć jak Norwegia czy Szwajcaria, które nie muszą męczyć się z unijnym bagnem biurokracji, regulacji i chorych ideologii. Najlepiej w bliskiej współpracy z Polską :).
Wspaniała rada - przeciez Bialorus ma rownie fantastyczne polozenie geograficzne (wsrod najwyzszych gor Europy) co Szwajcaria i posiada podobnej wielkosci złoza gazu i ropy naftowej co Norwegia… A co najwazniejsze ani Norwegowie ani Szwajcarzy nie mają za sąsiadów kacapich degeneratów PS. Ty zdajesz sobie w ogole sprawe ze gdybysmy nie weszli do UE to bysmy byli tak samo 'bogaci' co Bialorus i Ukraina. To ze mamy taki poziom alzycia a nie inny zawdzieczamy jedynie Unii o czym swiadczy los Litwy Łotwy Czech i reszty demoludów - ci ktorzy weszli do UE prosperuja (porownywalnie do nas) a ci ktorzy zostali 'niezalezni' klepią biede
@@michachodkowski8499 My wchodziliśmy do zupełnie innej Unii niż ta obecna to po pierwsze. Po drugie każdy kolejny rząd marnował okazję na naszą podmiotowość i blokowanie szkodliwych dla Polski rozwiązań, przez które teraz dostajemy po dupie i nie możemy spokojnie patrzeć w przyszłość. No i co najważniejsze UE jest molochem o podłożu gospodarczym (i niestety teraz też ideologicznym). Nic nie stoi na przeszkodzie, aby z czasem w dogodnym momencie Białoruś postarała się o wejście do NATO, bo to jest sojusz militarny. Kolejna rzecz - Norwegia ma złoża gazu i ropy, a my na przykład mamy duże złoża węgla i co? I figa, nic nie możemy z tym zrobić, bo ZSRE wciska nam na pałę kompletnie nieefektywne i antyekologiczne wiatraki tylko po to, żeby bogacili się Niemcy na ich produkcji, bo zachodnie kraje już dawno wyczerpały swoje złoża węgla podbijając pół świata, a teraz albo mają stosunkowo ciepły klimat jak południowe kraje, albo elektrownie atomowe jak Francja, albo wywalone w unijne rzeczy i i tak palą sobie węglem jak Niemcy. Druga sprawa - nic nie stoi również na przeszkodzie, żeby mieć indywidualne umowy handlowe z UE, zwłaszcza że i tak od tego trzeba byłoby zacząć, bo na pewno z dnia na dzień do UE się jednak bądź co bądź nie wejdzie i jest to z całą pewnością bardziej realne niż traktowanie gnuśniejącej i samoniszczącej się UE jako jakiegoś el dorado, którym nie jest i nigdy nie była.
@@RuchObronyGotowkiPolska jest sredniej wielkosi krajem nie posiadającym zadnych własnych technologii ani liczacych sie złóż, o Białorusi pod tym kątem nie ma co wspominać - twierdzenie ze mozemy być samodzielnie podmiotowym krajem tomrzonka - jestesmy skazani na sojusze podobnie jak Czesi i w gruncie rzweczy cała Europa bo bez konsolidacji za chwilke zjedza nas ekonomicznie chinole albo hindusi albo po kawałku kacapy za pomoca czołgów Nikt nie twierdzi ze UE to raj ale też nikt nie pokazuje realnej alternatywy i jak to miałoby wyglądać bez Unii - jedyne konkretne przykłady w okolicy to kraje takie jak Mołdawia Białorus i Ukraina ktore do Unii nie weszły i wyszły na tym jak Zabłocki na mydle... W tym kontekscie - w zestaieniu co by było gdybysmy do UE nie weszli - to Unia jawi sie własnie jako takie Eldorado - tam gdzie dotarła jest dobrobyt a tam gdzie nie jest bida i syf. Patriotycznymi zakleciami nie zastąpi sie unijnych standartów i wymogów dzieki którym panuje u nas wzgledny porzadek prawno-ekonomiczny i dobrobyt a nie totalny bajzel i bida jak u wschodnich sąsiadów (i u nas samych zanim do UE nie weszliśmy). Ostatni lata rządsów pisu pokazały wyraznie w która strone zdryfowalibysmy jako naród jesli nie mielibysmy unijnych bezpieczników - predzej czy pozniej stalibysmy sie quasi-dyktaturąna podobna do tej na białorusi - no bo kto by stanał na drodze zamordystycznej władzy jesli nie byłoby do kogo/czego sie odwołać? WYchodzenie z Unii to jedna z najmniej mardych idei i jednoczesnie mokry sen putlera który nie musiałby uzywac człgów tylko rozgrywałby ekonomicznie po kolei kazdy mnierjszy kraj który byłby poza strukturą.
Brzmisz jak ruski troll. Raczej ciężko porównać sytuację Białorusi z sytuacją i położeniem geograficznym Norwegii i Szwajcarii. Poza tym zarówno Norwegia, jak i Szwajcaria to demokracje liberalne, czyli takie same jak w UE. Oba te państwa są w Strefie Schengen. Ustrojowo nie różnią się od innych państw UE a ich gospodarki są z europejskimi całkowicie zintegrowane.
tak jak slucham Bialorusinow, Ukraincow czy Litwinow, jak oni nie zrozunia, ze sa Polakami to nigdy z pod bata Moskwy nie wyjda., ale dla nich po szkole moskiewskiej to jest nie do pomyslenie ze sa POLAKAMI i twoja tworczosc nic nie pomoże, możesz tutaj poematy tworzyć, ale Tobie tez przez myśl nie przejedzie, ze jesteś Polka i twój kraj to POLSKA, a nie moskwa ktora doprowadzila twoj kraj do rujny i nie gadaj glupot, Jestem za Bialorusia Ukraina i Litwa, ale dla was Polska to jest nic., po 80 latach wbijania histori moskiewskiej to wy nic nie rozumiecie. Dla was przyznanie sie, ze jestescie POLAKAMI to jak jakis obled wy nic nie rozumiecie jestescie jak dzieci we mgle. Czy Ty cos zrozumiesz nic nie zrozumiesz jestes przesiaknieta moskwa i nic wiecej. Jak bys miala troche rozumu to bys stwierdzila ze twoj kraj to jest POLSKA nie bialorus . bialorus to jest nibylandia stworzona przez Stalina nic nie rozuniesz tak jak twoj naród jak ukraincy nic nie rozumiesz i bedziesz cierpiec tak jak ukraina. I nie wyglupiaj sie. Ukraina Lirtwa i Bialorus to POLSKA wbij to sobie do glowy, jak bedziesz przeciwko Polsce to Moskwa sie zajmie toba i bedziesz Cierpiec i plakac. Czy ty nie rozumiesz, ze te tereny to POLSKA. nic juz wiecej nie dodam i tak nic z tego nie zrozumiesz...
Unia za bardzo nie różni sie od Rosji lepiej być niezależny w unii też się bardzo źle dzieję nie wiadomo czy unia przetrwa pozdrawiam i szczęścia życzę pani.
@@segetadhd1252 o rozpadzie Unii Europejskiej Janusz Korwin Mikke mówił jeszcze na kilka lat zanim Polska do niej weszła, więc jest to taka przepowiednia jak z końcem świata - wiecznie ktoś uważa, że to już ten moment ale jednak nie. Obawiam się tych rzeczy pod którymi Rosja jest lepsza od Europy xD
@@segetadhd1252 to samo powiedział JKM u Wojewódzkiego w 2002 roku (jego największe proroctwo do 2022 roku). Każdy z nas najbardziej lubi piosenki, które już w życiu słyszał stąd rozumiem popularność tezy, że Unia już się rozpada xD
Niestety, ale nie mam o Białorusinach najlepszego zdania. Nie chodzi o kwestie bieżące, ale o te fundamentalne. Białorusini zaczęli się kształtować, jako odrębny naród, na początku XIX wieku. Wcześniej miejscowi Rusini byli częścią żywiołu litewskiego i stanowili w Wielkim Księstwie Litewskim większość. Miejscowe elity (rody kniaziów i bojarów) bez oporów przyjęły litewską tożsamość polityczną. Byli więc Litwinami aż do upadku państwa polsko-litewskiego. W XIX wieku, w ramach procesów narodowotwórczych, różne grupy etniczne w Europie emancypowały się narodowo. Wśród nich byli Słoweńcy, Finowie, Estończycy czy Białorusini właśnie. Pod koniec XIX wieku również polskojęzyczni chłopi zaczęli uważać się za Polaków. Po IWŚ część aspirujących narodów utworzyła własne państwa. Nie udało się to wtedy Białorusinom i tylko na krótko udało się to Ukraińcom. Białorusini znaleźli się w dwóch państwach: w IIRP, w której byli represjonowani i wynaradawiani oraz w Związku Sowieckim, w którym do połowy lat 30. cieszyli się nieco większymi swobodami obywatelskimi niż w Polsce. O ile w Polsce palono białoruskie cerkwie i zamykano ośrodki kulturalno-oświatowe, o tyle w radzieckiej części Białorusi można było jeszcze uczyć się w języku białoruskim, choć stopniowo i tam te możliwości ograniczano. Represje, jakie spotykały ludność białoruską w Polsce popchnęły tę ludność w stronę sympatii prorosyjskich. Mimo, że Ukraińcy byli poniżani przez państwo polskie w nie mniejszym stopniu, to jednak na zachodzie Ukrainy prorosyjskość nie zwyciężyła, po pierwsze dlatego, że represje sowieckie wobec Ukraińców były jeszcze większe niż w Polsce, a po drugie dlatego, że Ukraińcy wcześniej, w XIX wieku, w Austro-Węgrzech nauczyli się już pielęgnować własną tożsamość i rozwijać swoją kulturę. Poza tym istniały inne historyczne różnice między Rusinami z Wielkiego Księstwa Litewskiego, a Rusinami z ziem Królestwa Polskiego. O ile elity z Białorusi całkowicie wtopiły się w żywioł litewski, a z czasem także spolonizowały, o tyle tradycje kozackiej autonomii i niezależności na Ukrainie przetrwały. W niemałym stopniu dzięki polityce Austrii w XIX wieku. O ile dla Ukrainy pełna niezależność stała się sprawą oczywistą, o tyle Białorusini powinni rozważać ideę federacyjnej dwujęzycznej Litwy (litewskiej i białoruskiej). Do tego nurtu nawiązuje idea litwinizmu, swego czasu popularna wśród mińskich studentów. Pod wpływem dominujących sąsiadów (Polaków i Rosjan), którzy próbowali Białorusinów wynaradawiać, Białorusini się temu poddali, idąc w kierunku rusyfikacji oraz później sowietyzacji. Stali się narodem, który szybko i łatwo się wynarodowił. O ile Serbowie łużyccy polegli w obliczu totalnej germanizacji i zerowych perspektyw na utworzenie własnego państwa, o tyle Białorusini obojętni na Litwinów i zrażeni do Polaków wpadli w ramiona Rosjan. Pomimo tego, że formalnie zachowali pewną podmiotowość w ramach przedwojennego Związku Sowieckiego, zaś po IIWŚ stali się, obok ZSRR i Ukrainy jednym z "państw" założycielskich ONZ i do rozpadu ZSRR w 1991 roku mieli swój głos w tej organizacji (oczywiście Białoruska i Ukraińska SRR głosowały w ONZ zawsze identycznie jak ZSRR). W 1991 roku Białoruś, pierwszy raz w swojej historii, stała się prawdziwym państwem. Co zrobili Białorusini? Zamiast wykorzystać ten moment do budowy własnej tożsamości, to bardzo szybko oddali stery państwa w ręce sowieckiego kołchoźnika, zresztą człowieka mocno prymitywnego. Praktycznie bez oporu naród białoruski pozbawił się możliwości rozwijania swojego państwa narodowego, bez oporu porzucił swój język narodowy (zamiast go chronić), bez oporu dał się zrusyfikować mentalnie i kulturowo. Czy o takim narodzie można mieć pozytywną opinię? Białorusini są sami sobie winni, tylko i wyłącznie oni, choć oczywiście wcześniejsze uwarunkowania w takim kierunku ich zaprogramowały. Nawet gdy część narodu się obudziła i zaczęła po cichu protestować przeciwko Łukaszence, to nie szły za tym żadne działania patriotyczne, choćby w postaci próby ocalenia języka. Białorusini nigdy nie wykazywali determinacji by ocalić białoruskość. O ile w zaborze pruskim, gdzie ruszyła machina germanizacyjna, ludność polska na przekór władzom podtrzymywała i pielęgnowała język polski, w takiej czy innej formie, ze wsparciem rozmaitych organizacji legalnych i nielegalnych, o tyle Białorusini zawsze wykazywali pewną bezwolność, bezład organizacyjny i brak przekonania. Dopiero pod koniec drugiej dekady XXI wieku Białorusini przypomnieli sobie o swoich litewskich symbolach narodowych - o litewskiej Pogoni i fladze narodowej. Jest to jednak zjawisko chwiejne, nietrwałe i wcale nie takie powszechne. Ostatecznie rosyjskojęzyczni Białorusini przypominają mieszkańców Naddniestrza, którzy czują się częścią ruskiego miru, mówią po rosyjsku i właściwie nie mają własnej, odrębnej, silnie zarysowanej tożsamości, opartej jeśli nie o język, to chociaż o kulturę, tradycję i historię. Podejrzewam, że Białorusini niespecjalnie pielęgnują w domach rodzinnych historię Wielkiego Księstwa Litewskiego. Białorusini są więc częścią żywiołu rosyjskiego, dzieciom czytają rosyjskie bajki, sami czytają rosyjskie książki, oglądają rosyjskie filmy i seriale, słuchają rosyjskiej muzyki - jak to w ruskim mirze. Pod tym względem Łukaszenka niestety ma rację, gdy mówi, że Rosjanie i Białorusini to jeden naród. Ukraińcy poszli zupełnie inną drogą, dodatkowo Putin paradoksalnie stał się ojcem założycielem nowoczesnego narodu ukraińskiego. Doprowadził też do dziwnego procesu derusyfikacji Ukraińców, którzy po 24.2.2022 w coraz mniejszym stopniu chcą używać języka rosyjskiego, a język ukraiński ewidentnie rozkwita zaś jego zasięg powszechnego występowania rozszerzył się na całą Ukrainę, będącą pod kontrolą władz ukraińskich (do roku 2022 Ukraina była krajem dwujęzycznym, w którym rosyjski zdecydowanie dominował na wschodzie, a i w samym Kijowie był częściej słyszany niż ukraiński). W ruskim mirze w bardzo charakterystyczny sposób postrzega się kwestię tożsamości etnicznej czy narodowej. Nigdzie indziej w Europie taki sposób rozumienia tożsamości nie jest spotykany. Działa to na korzyść Rosji i Rosjan, którzy mogą rusyfikować inne grupy właściwie bez problemu, narzucając im wszystko co rosyjskie, nie tylko język. Białorusini są więc wynarodowieni, nie mają własnej historii, własnych tradycji, własnego języka, własnej kultury. Wszystko co białoruskie jest rosyjskie, niestety. My, Polacy, nie pozwoliliśmy na to, ani Niemcom, ani Rosjanom. W tym kontekście nie sposób podchodzić do białoruskości z uznaniem i szacunkiem, skoro białoruskość praktycznie już nie istnieje, albo jest bardzo, ale to bardzo zmarginalizowana.
Nieprawda. Białorusini nie chcą być częścią ruskiego miru. Masz uproszczona wersje historii. A Ukraińcy wcale ni sa tak jednomyślni jak ich przedstawiasz. Białorusini mowia głownie po rosyjsku. I co z tego? Irlandczycy, Szkoci czy Amerykanie mowia po angielsku a sa odrębnymi narodami. Polacy wcale nie odzyskali wolności wyłącznie własnym wysiłkiem. W 1918, wolność Polski była wynikiem upadku trzech zaborczych mocarstw w tym samym czasie a w 1989 Rosja rozpadła sie pod wpływem wewnętrznych sprzeczności i wolność otrzymały wszystkie kraje satelickie, niezależnie od stopnia oporu przeciw ZSRR. Białorusini po 2020 zachwali sie tak jak Polacy po wprowadzeniu stanu wojennego. Nie akceptują reżymu ale nie chcą przelewu krwi - tak jak i Polacy w latach 1980tych. Choc prawda jest, ze zaprzepaścili okazje oderwania sie od Rosji po 1989, a Polska ja wykorzystała. Ukraina wahała sie miedzy Wschodem i Zachodem czego wynikiem jest obecna wojna.
@@MK-lm6hb Szkoci mieli swoje królestwo, które założyli nawet wcześniej niż Anglicy swoje. Irlandczycy również byli wyraźnie odrębnym od Anglików ludem celtyckim - mieli swoją wyraźnie odrębną kulturę. Czym różni się kulturowo Białorusin od Rosjanina, skoro wychowuje się nawet na tych samych bajkach? Białorusini nawet nie pamiętają o swojej litewskiej przeszłości. Niemal nie mają elit, nie kultywują litewskich tradycji, nie czczą litewskich bohaterów narodowych, nie mają swoich narodowych wieszczów, nie mają swoich narodowych mitów. Ukraińcy mają choćby Szewczenkę, mają mit o Chmielnickim oraz innych hetmanach kozackich i atamanach. Kościuszko? Sorry, ale to za wcześnie, bo Kościuszko wywodził się ze szlachty litewskiej, spolonizowanej. Tak, etnicznie był pochodzenia rusińskiego, ale nie pozostawił po sobie żadnego świadectwa mówiącego światu, że jest ojcem nowego narodu, bo on żadnego nowego narodu nie próbował tworzyć. Białoruski ruch narodowy tak naprawdę dał o sobie konkretnie znać dopiero pod koniec XIX wieku. Jakie nazwiska znasz z tamtego okresu?
@@polishgigachad7097 Zachowanie Brauna było skandaliczny bez względu na to o przedstawicieli jakiej religii by chodziło. Do tego Braun w temacie Żydów u Ukraińców za ruble wygaduje, straszne głupoty.
@@marcind4644 Co masz na myśli że UE nie ma alternatyw? Gdy padnie polskie rolnictwo to będziesz piach wpierdalał bo ceny wszystkiego pójdą do góry. Jedyne co będzie to GMO z glutenem i chemią powodująca różne choroby w tym raka.
@@marcind4644masz całkowitą rację . Tylko nawet gdyby Białoruś miała wybór to jest to wybór między dżumą (Rosją) a cholerą(UE) , chociaż , jeśli to w ogóle możliwe to życzę im by wybrali cholerę
Polacy nie znają prawdziwej historii. Dzisiejsza Białoruś to dawne Wielkie księstwo Litewskie. Nawet herb Białorusi coś o tym mówi (Pogoń). Polskę i Białoruś łączy wielowiekowa wspólna historia. No i oczywiście słowiańskie pochodzenie. Wschodnia Polska i Białoruś to w zasadzie jedność. Pozdrawiam serdecznie
Znaczna część Białorusi wchodziła w skład Wielkiego Księstwa Litewskiego ale nie cała i nie przysługuje jej wyłączne prawo do jego dziedzictwa ponieważ jest ono podzielone również na Litwę i Polskę.
@LimonDux Dziedzictwo Wielkiego Księstwa Litewskiego to dziedzictwo Litwinów i Białorusinów. Polaków bym trzymał od tego z daleka, bo jednak nie odegrali w historii tamtego państwa pozytywnej roli. Cały czas próbowali nad Litwą dominować a nawet wcielić ją w skład Królestwa Polskiego, co na szczęście nigdy się nie udało. Udało się jednak Polakom spolonizować elity litewskie (w tym rusińskie) a nawet ogromną część ludności, tak jak Anglikom udało się zanglicyzować Irlandczyków i Szkotów. Czy jednak Irlandia i Szkocja to część angielskiego dziedzictwa? Cóż, to dyskusyjne. Faktem jest, że Dublin zbudowany został właściwie przez Anglików. Edynburg też ma mocno angielski charakter. Jednak Irlandczycy i Szkoci woleliby tego tak nie postrzegać. Natomiast Wilno to miasto, które zaczęło się prężnie rozwijać za czasów Giedymina. Przeniósł on wtedy stolicę z Trok do Wilna i sprowadził do miasta Niemców i Żydów, by mu wybudowali nowoczesne europejskie miasto. Tatarzy co prawda często je plądrowali, ale w końcu zaczęto wznosić budynki murowane i kamienne, zbudowano zamek i mury obronne. Gdy Giedymin powiększył Litwę o księstwa ruskie to nie zrobił tego podbojem, lecz dyplomacją. Przekonał kniaziów i bojarów do idei własnego państwa i ustanowił staroruski językiem urzędowym całego księstwa. Później była unia, jedna, druga i dziesiąta, aż w końcu Rzeczpospollita Obojga Narodów, w której Litwa pozostała równorzędnym podmiotem z własną, osobną armią. Polonizacja na początku miała sens, ale z czasem okazało się, że Polakom udaje się to, czego nie udało się Anglikom. Z czasem zaczęli przekonywać polskojęzycznych mieszkańców Wielkiego Księstwa, że skoro mówią po polsku, to znaczy, że są Polakami. Nie wszyscy tak to widzieli, ale wielu. Na szczęście pewne zakusy by wcielić Litwę do Polski nigdy się nie ziściły. Wilno nigdy w swojej historii nie należało do Polski. Aż przyszedł XX wiek, IWŚ, dzikie nacjonalizmy, absurdy, nonsensy, kłamstwa i propaganda. Piłsudski obiecał Francji, że Wilna nigdy nie wcieli do Polski, stworzył więc marionetkowe państwo o nazwie Republika Środkowej Litwy. Przetrwało ono do roku 1922, bo to był Piłsudski, człowiek, który raczej słowa nie dotrzymywał, ani Francji, ani Petlurze, ani nikomu innemu. Wściekłość Francuzów dało się odczuć w następnych latach, gdy Niemcy wypowiedziały Polsce wojnę ekonomiczną. W czasie światowego kryzysu gospodarczego biedna i zapóźniona Polska była jednym z największych na świecie ofiar tego kryzysu (przełom lat 20. i 30.) właśnie dlatego, że Niemcy weimarskie prowadziły z naszym krajem wojnę ekonomiczną, a Francja nie przyszła z pomocą i też blokowała handel z Polską. Paradoksalnie, ekonomiczną wojnę polsko-niemiecką zakończył Hitler, gdy doszedł do władzy i na początku się do Polaków przymilał. Polska powstała z popiołów, podzielona, niejednolita, sklecona z ziem trzech zaborców plus część Śląska górnego i cieszyńskiego. Ale słaba Polska lubiła się jeszcze bardziej osłabiać absurdalnie kretyńską polityką nacjonalistyczną. Brakowało wizjonerów, którzy rozumieliby co to jest polska racja stanu i jak bardzo taka polityka wobec Litwinów, Białorusinów i Ukraińców oraz Żydów Polsce w przyszłości zaszkodzi. Owszem, nacjonalizmy i faszyzmy wtedy się panoszyły w Europie, ale jak mówię: brakowało wizjonerów. Piłsudski to był człowiek bez honoru, o pewnych talentach, któremu czasem przyświecało szczęście, ale to nie był człowiek, który umiał wykrzesać maksimum z tamtej Polski, która potrzebowała jak wody takich sojuszników jak Francja, a zamiast tego wypinała się na nich pogardliwie. Aneksja Wilna, miasta, które przecież od wieków było stolicą Litwy a nie Polski, to był błąd nie tyle polityczny, ile strategiczny. Trzeba było chociaż zachować marionetkową Litwę Środkową, by nie drażnić Francji i wznowić rozmowy z władzami litewskimi na temat jakiegoś państwa litewskiego federacyjnego, przyjaznego Polsce, ale takie rozmowy należało prowadzić bez języka chamstwa, pogardy, dyktatu, buty i arogancji, którym cechowały się władze polskie w tamtym okresie, o czym wspominał Stanisław Naruszewicz, brat pierwszego prezydenta Polski. Stanisław był litewskim dyplomatą, członkiem litewskiej delegacji do Polski, który uważał się za Polaka, ale lojalnego obywatela Litwy. Opisywał, że nigdy w życiu nie spotkał się z taką arogancją i pogardą na płaszczyźnie dyplomatycznej. Strona polska nie przysłała negocjatorów, ale jakichś prostackich wieśniaków, którzy w każdym punkcie chcieli narzucić Litwinom swoją wolę. Obyty, kulturalny Naruszewicz nie był przyzwyczajony do rozmów z prymitywnymi ćwokami. Do dziś na Litwie pamięta się okres międzywojenny, ta część historii i postawa strony polskiej jest nauczana w szkołach. Polska nie ma żadnego prawa do dziedzictwa Wielkiego Księstwa Litewskiego, bo na to dziedzictwo napluła. Dziedzictwem Wielkiego Księstwa Litewskiego pozostała niezależność od Królestwa Polskiego a więc od Polski. Tak było, jest i będzie. Przypominam, że w granicach obecnej Polski są ziemie (północno-wschodnia część państwa), które do Polski nigdy przed XX wiekiem nie należały. W granicach Litwy nie ma ani jednego skrawka dawnego Królestwa Polskiego.
@@LimonDuxBiałoruś nie wchodziła w skład Litwy tylko Białoruś to zrususyfikowane wielkie księstwo litewskie z kolonialna nazwa Białoruś pod rosyjska okupacja
@@PiotrJaser w mojej wypowiedzi chodziło o to, że tereny wchodzące w skład WKL znajdują się również w Polsce. BTW. Śląsk Cieszyński to część Górnego Śląska.
Białoruś to najważniejszy strategicznie obszar dla Rosji poza jej granicami. Na drugim miejscu jest północny Kazachstan, a dopiero na trzecim Ukraina. Resztę niech pani sobie dopowie sama. A od neomarksistowskiej UE i upadającego zachodu najlepiej się trzymać z daleka.
Życzę Białorusi wolności i swobody wyboru kim chcą być.
Dziękuję!
Bialorus ma wiecej wolnosci jak Polin , wiec o czym ty mowisz
@@PolskaoczamiBialorusinki Dlaczego uprawiasz propagande , to ukraina rozpoczela dzialania wojenne , a nie rosja m doucz sie i nie klam
@@stefanbolec3846 Tobie się w głowie popieprzyło , czuję tu smród rusina i wypiep*alaj strony bo nie pasujesz do,tego klimatu !!!
@@stefanbolec3846 pojedź do BY, to się dowiesz co i jak, blisko jest i wizy nam zniesli w zeszłym roku. BY zaprasza
Jesteś bardzo mądrą osobą i pięknie się wysławiasz. Mam nadzieję, że dzięki takim osobom Białoruś kiedyś będzie prawdziwie wolna.
Jesteś bardzo mądrym i świadomym otoczenia człowiekiem. Życzę Białorusi rozwoju i wolności.
Podobno zrzydrzad musial wziosc lod ussakow kredyt 2mild na Trumny ? Nie zajmuj w slepo pozycji wroga ? Wazne ile bedzie mniej rzolnierzy Wroga. /th-cam.com/video/_Z5BxgBO7ek/w-d-xo.html
Gratulacje za spokojny wyważoney ton wypowiedzi. Mam nadzieję że doczekamy się prawdziwie wolnej Białorusi 😊
Як добра, што маі дзеці чуюць беларускую мову ад своіх бацькоў.
Super jesteś i wytłumaczyłaś to wspaniale ! Ja zgodzę się z tobą 100% Ja mieszkam w Sydney kocham Australię ale moje serce zawsze będzie Polskie ! Tak samo jak Polacy rozlani po całym świecie ! Polacy pielęgnują swój język kulturę w każdym kraju w którym mieszkają ! Ale tutaj mało kto wie gdzie jest Białoruś może ludzie z dobrym wykształceniem ! Pozdrawiam
Dziękuję! Miło słyszeć ☺️
Szkoda, że tylko ludzie z dobrym wykształceniem znają, gdzie jest Białoruś 🫣
Sydnejczyk pozdrawia sydnejczyka. Znam płynnie rosyjski i obracam się codziennie wśród rosyjsko-języcznych osób. Moje serce jest polskie. Kocham Australię. Zdzisiek R.
Dzień dobry, chciałbym kiedyś pojechać i zwiedzić Wolną Białoruś na pewno jest piękna. Nie doświadczyłem i nie chciał bym doświadczyć w życiu bym był zmuszony uciekać ze swojej ojczyzny. Myślę, że to przykre doświadczenie i bardzo stresujące. Życzę Pani powrotu do Wolnej Ojczyzny oczywiście jeżeli jest to Pani pragnienie a jeżeli chce Pani by Polska była Pani domem na zawsze to życzę Wam powodzenia i szczęścia w życiu. Pozdrawiam
Dziękuję!
Dziękuje za podjęcie trudnego tematu i próby wytłumaczenia.
Co do podejścia Polaków i wiedzy o Białorusinach to zgodzę się i nie. Są ludzie którzy mało wiedzą i są którzy mieli dość dużą wiedzę. Po wydarzeniach 2020 wiedza jest jednak większa. Pamiętam że Polacy wspierali Białorusinów. Przyjeżdżały na granicę nawet kluby motocyklowe i wiem że niewiele brakowało tam do incydentów ze służbami białoruskimi. A przed 2020? myślę że większość Polakom którzy mniej więcej wiedzieli co się tam dzieje to myślała że po prostu tak chcecie żyć. Co za razem troszkę nas odsuwało od siebie jako narody. Może przez tą ciszę wydawało się nam że chcecie tego ruskiego świata. My nigdy nie chcieliśmy, a to potrafi odsuwać od siebie, ale muszę przyznać że jednak górowało pozytywne nastawienie do Białorusinów. Zainteresowanie? raczej nie, ale naśmiewanie czy coś w tym stylu, to nie. Po prostu w większości obojętność. Pisze tylko jak to wyglądało w moim otoczeniu, ponieważ osobiście od wielu lat interesowałem się i wiedziałem troszkę więcej więc gdybym napisał że wszyscy Polacy tak to widzieli jak ja to by było kłamstwo. To co napisałem to raczej moja opinia o moim otoczeniu jak to mogła widzieć.
Marysiu wielu Polaków też tak ma, w tym ja. Nie wschód, nie zachód, ot po prostu jestem Polakiem.
Dziękuję za szczerość, Arku!
Subtelna i bardzo wrażliwa osoba .
Oglądałem kanały i Ukraińców i Białorusinów i ... po drodze mi z Białorusią .Nie są roszczeniowi itp .Fajnie . Jeżeli mieliście w rodzinie Polaków ,to zacznijcie starać się o kartę Polaka .Jak to było w czasie I Rzeczypospolitej , każdy mógł być Polakiem jeżeli wyznawał te zasady co Polacy :) I uczcie Białoruskiego języka swoje dzieci .Tożsamość narodowa jest ważna.
Cześć Marysiu!!😀😀Filmik,jest super.😀😀😘👏👏
Pani Mario proszę się nie gniewać na Polaków piszących o tym że mało wiedzą o Białorusi. Białorusini to taki cichy naród, można rzec że mało liczny który naprawdę w żaden sposób nie próbuje się wybić. Ludzie w Polsce bardzo mało słyszą o Białorusi..między naszymi narodami jest mur wybudowany przez polityków a Białorusini na ulicy zlewają się z licznymi Ukraincami, Rosjanami ( Polak nie jest w stanie odróżnic po języku Ukrainca, Białorusina czy Rosjanina). Mało tego to i sam wyjazd poznawczy na Białoruś jest bardzo utrudniony i Polacy w bardzo małym stopniu podróżują na Białoruś. To rodzi wielką niewiedzę między naszymi narodami. W mediach cały czas się mówi że Białoruś to wielki wasal Rosji...dlatego duża część Polaków mówi że Białoruś to taka mniejsza część Rosji ale nikt nie chcę obrażać was...po prostu jest bariera polityczna między nami. Sami Białorusini też mają bardzo ograniczony kontakt z Polską dlatego Łukaszenka może swobodnie im wmawiać że nie ma u nas ani kaszy ani soli...a w zimie brakuję nam drewna i opału i że stoimy przy granicy i prosimy was o pomoc. Serdeczne pozdrowienia i buziaki 💕💕😘😘
@Waldek, Polak nie jest w stanie rozróżnić po mowie Rosjanina, Ukraińca, Białorusina - cytat.
Kiedyś w W-wie stały koło stacji metra Marymont, 2 młode dziewczyny z literaturą Świadków Jehowy po ukraińsku i rosyjsku.
Zagadnąłem je po polsku, więc odpowiedziały mi po polsku, oczywiście, każda ze swoim akcentem.
Powiedziałem jednej, że jest Rosjanką, a drugiej, że jest Ukrainką. Wszystko się zgadzało. Mam dobre ucho do akcentów?
Nie bez kozery jest to, że znam płynnie rosyjski i potrafię odróżnić, gdy ktoś mówi po rosyjsku np. z ukraińskim lub kaukaskim akcentem. Na koniec, jestem Polakiem i nie mam korzeni zza Buga.
@@sydneypl2848 Nie każdy jest tak utalentowany i nie każdy zna płynnie język rosyjski. Jak się zna płynnie rosyjski to nie ma się żadnego problemu z rozróżnieniem rosyjskiego od ukraińskiego. Za komuny jeszcze w szkołach były zajęcia z języka rosyjskiego ale obecnie...to tylko mała grupa Polaków zna płynnie rosyjski.
@@Waldek9100 , gdybym był ministrem edukacji wprowadził bym chociaż rok nauki rosyjskiego - obowiązkowo. Obywatelom Polski jest potrzebna znajomość cyrylicy, choćby aby przeczytać nazwę miejscowości.
Nie mieszkam w Polsce.
Pewnie na każdym kroku słyszysz w Polsce rosyjski lub ukraiński.
Ja już 6 lat temu spotykałem takie sytuacje w Polsce. Obecnie przebywa ponad milion uchodźców z Ukrainy. Dla wielu rosyjski jest językiem ojczystym - nie ukraiński. Śledzę jeszcze sprzed wojny 2022, kilkanaście kanałów Rosjan/Ukraińców z Polski po rosyjsku i polsku. To moje najlepsze źródło informacji o Polsce.
Oni nie mają powodów aby kłamać, no może powstrzymują się z krytyką.
Lubię obserwować losy imigrantów, bo sam nim jestem.
Np. Avelina Lady, po paru latach w Polsce, wyemigrowała z rodziną do Kanady lub USA.
Gdzieś wyłapałem statystyki, w Polsce w ponad 2 000 szkół podstawowych/ średnich jeszcze jest nauczany rosyjski.
Oczywiście najbardziej potrzebny jest we współczesnym świecie angielski.
Wysiłek włożony w rosyjski jest kilkakrotnie mniejszy - niż w nie słowiański język, przy lepszym rezultacie.
Od Japonii po Bug, od Afganistanu po biegun północny jest używany rosyjski.
Podróżując po 5 kontynentach, niemal wszędzie rosyjski ( oprócz angielskiego) jakoś przydawał się.
Ktoś może traktować jako język wroga lub sąsiadów - nieważne.
Ważna praktyczna przydatność. Pozdrawiam, Zdzisiek R.
@@sydneypl2848 Dziękuje tutaj gdzie mieszkam czyli na wschodzie Polski...o dziwo Ukraincow nie ma wielu...wiele jest osób o czarnej skórze i muzyłmanów. Ukraincy są skupieni głównie w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Śląsku i Trójmiueście..czyli tam gdzie praca i lepsze zarobki.
@@Waldek9100, w jakim języku porozumiewasz się z imigrantami w Twojej okolicy? Może nie masz kontaktu z nimi?
Fajny filmik. Poproszę o więcej takich Waszej o kulturze, historii i mentalności :)
ZGADZAM SIĘ Z PANIĄ mam nadzieję że w nidalekiej przyszłości Białoruś będzie wolnym krajem . REŻIM padnie!
Lepiej aby Polska wreszcie satala sie wolnym krajem. Bo to co my mamy tym nie jest.
@@albertwolanski7688а что у вас? По сравнению с Беларусью и россией у вас нормально
I know very little Polish and Belarusian languages, used automatic translation. I met several Polish and Belarusian people. Good people❤🔥 It'll be all right ⚪🔴⚪
I wish you luck in all your endeavors ❤🌹
DOBRY WIECZÓR MARIA
Дзякуй!! Падзеляю погляды пані! Поспехаў Вам і каналу! ❤
Дзякуй узаемна 😊
I piękna i mądra . Masz dziewczyno dar od Boga
Gratuluję Cię! Coraz lepiej i lepiej nagrywasz. Так трымаць!
Dziękuję! Дзякуй 😊
Moje marzenie, Język Białoruski w całej Białorusi z poszanowaniem mniejszości, Białoruś w NATO i UE. Obserwuję cały czas ten naród. Jeden z najbardziej pokojowych na świecie, w tym może jego problem ale i strategia na przetrwanie.
Дзякуй, Марыя 😍
Droga Mario, dziękuję za ten film. Całym sercem jestem z Białorusinami. W czasach PRL my też przynajmniej raz na dekadę próbowaliśmy zawalczyć o naszą niepodległość (1956 - Poznań; 1968 - protesty studenckie w Warszawie; 1970 - protesty robotników na Wybrzeżu; 1976 - protesty robotników w Radomiu; 1980 - Solidarność w całym kraju; 1989 - pierwsze, częściowo wolne wybory w Polsce). Wiem, że to nie do końca pocieszająca perspektywa, ale spodziewałbym się kolejnego przesilenia w Białorusi w 2030 roku (chyba ze kierownik kołchozu zemrze wcześniej). I myślę, że przy zaangażowaniu rosji w wojnę z Ukrainą, jest duża szansa, że wreszcie doczekacie się tego, na co nie tylko zasługujecie, ale co wam się po prostu należy. Ściskam Was serdecznie, siostry Białorusinki i bracia Białorusini.
Co za kretyni piszą że zdradzasz Białoruś !!! To się w głowie nie mieści !! To pewnie jakieś trole Marysiu, Polacy tego nie mogli napisać ,po prostu nie wierzę 😮
To rosjanie udają Polaków
Nasza kultura przetrwała dzięki emigracji, mam nadzieję że Białoruska kultura również przetrwa właśnie dzięki emigracji. Znam dwie rodziny z Białorusi mieszkające w Polsce. To właśnie tutaj w Polsce odkrywają oni język, historię, kulturę i tradycje Białoruskiego narodu.
Ja myśle że młodzi Polacy nie pamiętają czasów solidarności i może dlatego tak pisali i dobrze że przyjechaliście do Polski tu przynajmniej możecie robić to co uważacie za słuszne i czuć się wolnymi ludźmi
Dzię dobry Polsko, odpowiedź mi,(kiedy)kiedy w koncu przyjadą te.lepsze dni!!
Czekamy na lepszy czas,
Czekamy lepszy swiad.
NORMALNI SŁOWIANIE ŁĄCZMY SIĘ!!!
Żywie Bielarus
Pani Mario ma pani rację ❤ Popieram z całego serca 💓 am nadzieję że Nigdy nie doprowadzą politycy
mniedzy nami do wojny😢 Życzę pokoju.❤ A dla pani rodziny dużo zdrowia 😊.
Jesteś super 👌
I Wonsacz odejdzie tragicznie .
Pozdrawiam serdecznie
Mario jesteś prawdziwą patriotką i kochasz swój kraj mimo, że mieszkasz na emigracji. Robisz dużo więcej niż nie jeden Białorusin który pozostał w kraju. Poprzez swój kanał i bardzo mądre treści otwierasz nam oczy na wiele spraw o których my Polacy nie mieliśmy pojęcia. Pozdrawiam cieplutko Ciebie i twoja rodzinę
Dziękuję, Iwono 🤍
Jestem Polakiem moja rodzina pochodzi z Białorusi rodzice przyjechali 1957 r do Polski
Polska Do Końca Życia Będzie Pomagać Białorusinom Pozdrawiam Panią
To trochę prawda że niewiele wiedzieliśmy o Białorusi , dopiero po 2020 roku zaczęli przyjeżdżać Białorusini do Polski , Ukraińcy dużo wcześniej do nas przyjeżdżali , ale jeszcze mniej wiemy o Bałtach - Litwa Łotwa Estonia , czuć jak Białorusini chcą być niezależni , jak bardzo chcą się odspawać od Rosji , mam nadzieję że ten wasz pajac coś zrozumie
Marysia dzisiaj zaszalałaś , właśnie oglądam cię na kanale internetowym
😆
@@PolskaoczamiBialorusinki wyszedłem z substrykcji na yutuba , a tam znowu Marysia na samym początku yutuba
Świetny odcinek! Życzę Białorusinom, aby - tak jak Pani mówi - byli wreszcie panami we wlasnym kraju. Pozdrawiam.
Pamiętam gdy po przyjeździe do Polski zaczęłaś pojawiać się na TH-cam, i nie mówiłaś po rosyjsku a w swoim pięknym białoruskim języku. Bo Białoruś to język w którym mówisz i barwy narodowe biało-czerwono-białe, a nie kompilacja języka rosyjskiego i post sowiecka flaga. Uznanie za to, że nauczyłaś się polskiej mowy, a nie idziesz na łatwiznę mówiąc np. po rosyjsku.
Mario polska była 126 lat pod zaborami tzn zniknęła z mapy swiata, dwadzieścia lat okresu między wojennego i następne 40 lat niewoli ruskiej lecz daliśmy radę Białoruś także da radę , I wiesz co w tamtych czasach również wielu Polaków było na emigracji, lecz Polska jest , I będzie tak będzie również z Białorusią
@marekzybert4715
123 lata...A dzisiejsza Białoruś była częścią Rzeczpospolitej . Okres międzywojenny był czasem odrodzenia państwa , więc co ma to wspólnego z zaborami.
I na koniec. Białorusini to nie Polska , oni mając własny język nim się nie posługują....
@@janhusar9105 całkiem zgodny - 123 lata.
Przepraszam, a co nie tak z Rzeczpospolitą? Polska też była czesciu tego państwa (Rzeczpospolita Obojga Narodów). To znaczy jednocześnie byliśmy pozbawieni woli. Cieszę się że Polska się odrodziła. To znaczy że i Białoruś potrafi.
Trochę nie rozumiem ataku na nie posługiwanie własnym językiem. Na Białorusi za korzystanie z Białoruskiego można złapać pilną uwagę od władzy, co może się skończyć nieprzyjemnie. Ja korzystam z języka ojczystego tylko z tego powodu że poszczęściło być urodzonym na przelomie lat 80-90 (Nawet pamiętam trochę czas do łukaszenki). Dziękuję
126 lat? Nigdy nie słyszałem takiej liczby. My, w Polsce, mówimy 123 lata, choć i to nie jest precyzyjne. W międzyczasie na ziemiach polskich powstało kilka organizmów quasi państwowych, takich jak Wielkie Księstwo Poznańskie, Rzeczpospolita Krakowska, Wolne Miasto Gdańsk (jako protektorat Francji) czy Księstwo Warszawskie (także jako protektorat Francji). Nawet Rosjanie zachowali twór o nazwie Królestwo Polskie, które Polacy nazywali Królestwem Kongresowym (bo powstało w wyniku międzynarodowych uzgodnień Kongresu Wiedeńskiego 1815).
Trzeba po prostu wyczekać na odpowiednie okoliczności.
To ZSSR pomogło przetrwać jako naród , a Europa to najwyżej może was spedalić 😂
Dymitr Cieszko (Dzmitry Tseshka) to Polak z Białorusi, mieszkający z rodziną od kilku lat w Ustce. Prowadził kanał na YT. Ostatnio zamilkł, obawiam się , że został zastraszony przez wasz lub rosyjski reżim, bo pokazywał realia życia na wschodzie.+ Mówił On, zresztą zgodnie z moimi spostrzeżeniami, że Polacy mają bardzo pozytywny stosunek do Białorusinów. Białorusini jednak, być może pod wpływem propagandy, mają bardzo negatywny i pogardliwy stosunek do Polaków. Co o tym sądzisz? Ma rację? Mnie to zaskoczyło.
Gdyby to było tak, nie przeprowadzilibyśmy sie tysiącami do Polski, szukając pomocy w takie trudne czasy. Wiemy, że Polacy nam jak bracia i nie zostawią bez wsparcia.
Tez sie zastanawiam co z Dymitrem.
Zdumiało nas też, że pewien Białorusin o polskich korzeniach oburzył się, gdy w czasie zabawy puszczono hymn CCCP. Nie mówi on po białorusku lecz po rosyjsku.Deklaruje niechęć do Putina i łukaszenki Czyżby komunizm zaszczepiono Wam tak głęboko?
A gdzie się podziała Pani Julia z Gdańska, która przeprowadziła się
z Białorusi.
No właśnie, ciekawe. Może ktoś wie co dzieje się z Dymitrem? :-)
Chciałbym, by Białorusini zachowali swoją piękną kulturę narodową, nie byli skażeni moskiewską trucizną, i sami decydowali co dla nich najlepsze. Nam się udało, wam też się uda.
Cześć Marysiu !
Jeden krótki filmik a TYLE treści ... ! Wow
Marysiu ? Naprawdę komentarze pod filmem o stereotypach odebrałaś jak obojętność czy pogardę ? Bardzo mi przykro . Również czytam komenarze , szczegulnie pod twoimi filmami (napewno nie z tak osobistym odbiorem ja Ty) i wydają mi się przychylne tobie i twojej rodzinie a taże Białorusi . Chcę Cię zapewnić że jest (może małe) grono Twoich subskrybentów dla których jesteś bardzo ważna 🙂.
Mówiłaś o wolności swojego kraju . BARDZO (choć by z pragmatyzmu) rzyczę Białorusi wolności . Rosja to nie jakaś himera zła , ostatnich putinowskich czasów . Mam wrażenie (choć histori dokładnie nie znam) że Rosja od czasów "wielkiej smuty" przeobraziła się w potwora któremu ciągle mało . Przez 400 lat , to wryło się w narodowe DNA . Dlatego boję się że Rosja tak łatwo nie odpuści sobie Białorusi ... 😢 .
Dziękuję za film , czekam z niecierpliwością kolejnego , paa 👋
Dziękuję! Będę się starała nagrywać regularnie 😁
Piekne slownictwo, doskonaly dobor slow, logiczny tok myslenia. Bardzo chcialbym uslyszec tych tak zwanych "patryjotow" (lub inaczej - nie zdrajcow narodu), przewaznie po podstawowce z belkotem slow, ktorego znaczenia nie znaja jak na przyklad: Bog, honor..........
Większość z nas uznaje porządek i dobrobyt mamy jednak różne wizje dobrobytu wynika to z różnego poziomu świadomości i wiedzy nie wszystko złoto co się świeci
7:25 Naprawdę nie rozumiem niektórych ludzi, którzy wymagają od innych heroizmu jednocześnie siedząć w domu na kanapie. ,,W obliczu bólu nie ma bohaterów, w obliczu bólu nie ma bohaterów "
Mario, osoby, które piszą różne dziwne rzeczy na temat Białorusi i Białorusinów to nie są Polacy. Jest bardzo dużo moskiewskich trollów (zatrudnionych przez Moskwę), którzy za wszelką ceną starają się wbić klin między Białorusinami, Ukraińcami i Polakami.
Tak więc nie przejmuj się takimi komentarzami, tylko je usuwaj.
Jestem Polakiem, mieszkam w Białymstoku od urodzenia. Jest to stolica woj Podlaskiego, położona bardzo blisko Białorusi i Brześcia. Kilka lat temu pracowałem w białostockiej firmie z kapitałem białoruskim, zarządzanej przez białorusinów, zajmujacej się sprowadzaniem węglowodorów (surowców) z rosji. Moim szefem (i właścicielem) był Aliaksej- fajny gość, którego syn tez pracował z nami. Dowiedziałem się od nich, że pomimo, że nie macie jezyk białoruski to praktycznie go nie uzywacie, mało kto na Białorusi go zna. Byłem zdziwiony, jak również wszyscy polscy pracownicy byli zdziwieni, że go nie uzywacie. Dowiedziałem się, że nie jest on "cool" na Białorusi i że w porównaniu do rosyjskiego jest brzydki. Nic mi do tego jak rozmawiacie w swoim kraju- byłem tylko zdziwiony. Pewnego dnia szef postanowił zatrudnić chłopaka z Białorusi, do papierkowej roboty, do mnie do działu. Od tego chłopaka, który miał na imie Stas (nie mylić ze polskim imieniem Staś) dowiedziałem się, że mówicie o sobie, że jesteście takimi lepszymi rosjanami, tacy rosjanie ze znaczkiem jakości Q. To jego słowa, pamietam jak dziś. Byłem tez zdziwiony, że tak mówi, ale to równiez nie moja sprawa, jak sie nazywacie i o sobie myślicie... Uważam was za naszych braci, za ludzi praktycznie takich samych jak my, Polacy. Kiedyś, w czasach Wielkiego Księstwa Litewskiego, czyli od XIII do XVIII, razem- wy Białorusini, Litwini, Ukraińcy i My- Polacy tworzyliśmy jedno państwo i razem walczyliśmy przeciw Moskalom. Kilka lat temu, gdy wybuchł u was ten wielki protest społeczny przeciw sfałszowanym wynikom wyborów przez Łukaszenke, ogladałem przez internet 24h na dobe jak to wyglądało, czytałem NEXTA -komunikaty i miałem łzy w oczach jak OMON was pacyfikuje. Nie mogłem uwierzyć w brutalność tych oddziałów. Bili pałami każdego- dzieci, kobiety, meżczyzn, brutalnosc nie miała końca. Bardzo trzymałem za was kciuki, zeby wam sie udało, żebyście pognali tego tyrana. Zabrakło niewiele. Wierze, chce wierzyć, że kiedyś władek putin pierdolnie w kalendarz albo rosja zacznie się rozlatywać (czego zyczy jej każdy Polak) i powstanie momentum, luka, kiedy odzyskacie swoje państwo. Chciałbym, zebyście byli panami swojego kraju, zebyscie sie rozwijali i zyli w spokoju we własnym kraju. Dodam, że w każdym kraju sa idioci, tak jak tacy polacy co was nazywają zdrajcami czy dezerterami, albo tacy co was wysmiewaja czy wyzywają- olejcie ich. Nie warto na nich tracić zdrowia. Szukajcie wartościowych Polaków- takich też jest wielu. Zycze wam dużo zdrowia, wytrwałości i odzyskania kraju. To jest w waszym interesie jak również Rzeczpospolitej Polskiej. Pozdrawiam was ciepło..
Bardzo mądra wypowiedź Pozdrawiam🎉
Jakby podmianka rządu na pro zachodni doszła do skutku to mielibyście taką samą wojnę jak u sąsiada
Białoruś jest zbyt mała aby była "panem swojego kraju". Polska zresztą też .Dlatego ważne aby nie wpuścić się w wojnę na której zyskują politycy i oligarchowie . Łukaszenko może nie jest demokratą ale zapewnia pokój na Białorusi , przez co unika się ofiar a życie jest cenniejsze niż jakaś "wolność'" rozumiana różnie przez różnych ludzi. Białorusini nie dajcie się wkręcić jako mięso armatnie do maszyny wojny.
To było ciekawe 👍🖐
MĄDRA KOBIETA POZDRAWIAM !
Biełarusi dążą do samostanowienia i niezależności. Podstawą jest znajomość histori i tożsamości narodowej. Duma ze swojego pochodzenia i wiedza o dawnych bohaterach. To powinno łączyć naród, lub też narody. Tadeusz Kościuszko jest tego przykładem.
Myślę, że chyba nikt z Białorusinów nie spodziewał się, jakie konsekwencje przyniosą Białorusi wybory prezydenckie z 1994 roku. Człowiek, na którego zagłosowała większość Białorusinów, który obiecywał usprawnić państwo, zlikwidować korupcję, stał się wkrótce autorytarnym władcą Białorusi, którego w ostatnich kilku wyborach Białorusini już nie mogą pozbawić władzy. Wybiera się sam, bo uważa, że bez niego Białoruś przestanie istnieć, bo tylko on, z pomocą rosyjskiego przyjaciela(?) może obronić Białoruś przed wrogimi Polską, Litwą i Zachodem.
Jak ważne dla Białorusinów i Białorusi były te pierwsze wybory, gdy Rosja była zajęta wewnętrznymi problemami i nie miała sił na utrzymanie rozpadającego się imperium. Gdyby nie dali się uwieść populiście, a wybrali rozważnego polityka/polityków, być może Białoruś byłaby państwem podobnym do Litwy, członkiem UE i może NATO, może miałaby problemy wewnętrzne jak Ukraina, ale jak ona byłaby suwerennym państwem, w którym w wyborach można zmieniać rząd i prezydenta.
Jaką wielką wagę mają nasze głosy w wyborach i jak ważnym jest przewidywanie skutków naszych wyborów doświadczają teraz Białorusini i my, gdy głosujemy na populistów i malowanych patriotów. Mam nadzieją, że za niedługo Białorusini otrzymają lub wywalczą sobie drugą szansę. Życzę im tego.
Masz racje. Niestety, Białorusini nie wykorzystali faktu, ze Rosja była osłabiona po 1989 i dali sie uwieść demagogowi. Być moze teraz jest szansa na odzyskanie niezależności gdy Rosja jest uwikłana w wojnę?
Kto takie głupoty pisze, że emigracja jest zdrada? 3 mln Polaków wyjechało z Polski po przystąpieniu Polski do UE? Rozumiem, że to zdrajcy? Czy może to moralność Kalego? Jak ja wyjadę to spoko, jak inni to zdrajcy? Radzę się nie przejmować takimi ludźmi i ich blokować.
Część z nas Polaków wie wiele o Białorusi! Kiedyś byliśmy jednym narodem, ale wiemy że to przeszłość. Mój dziadek uważał Białorusinów za Polaków. Teraz wiem że to nieprawda. Było tak z Ukraińcami. ale do was mamy szczególny sentyment............i wiemy że jesteście narodem!
Gdyby Polacy mysleli tak jak ty, to nadal żyłabyś w ZSRR. Polacy walczyli z reżimem Jaruzelskiego i wielu siedziało w wiezeniach. Wolność nie kosztuje 5 kropel krwi tylko wymaga wielu ofiar.
*gdyby Polacy myśleliby jak BIALORUSINI
A ka uważam panią za białoruska patriotkę i wspaniałego ambasadora narodu. Zaznaczam ,ze nie wladz, ktore uważam z kolei za sprzedawczyków i kolaborantów.
Część Białorusinów prowadziła przez chwilę akcję destabilizacji kolei, ale nie poszedł za tym żaden ruch w społeczeństwie. Moim zdaniem Białorusini przesypiają właśnie jedyne i bardzo rzadkie okno możliwości jakie się otworzyło aby coś zdziałać, póki Rosja ugrzęzła w Ukrainie. Po wojnie, bez względu czy Rosja zostanie wyparta, oderwie Ukrainie tylko skrawek ziemi, czy przejmie cały Kraj, Rosja skupi się na kolejnych krokach aby zabezpieczyć swoją strefę wpływów i wyciągnie wnioski, Białoruś przepadnie i zostanie całkowicie wchłonięta do Rosji. Nikt za Białorusinów nie będzie walczył, tak samo jak za Ukrainę, jak sami się nie wyzwolicie to nikt tego nie zrobi. Czas tyka, a Białorusini śpią i myślą że jakimś cudem wojna na Ukrainie uratuje i ich, to totalnie błędne myślenie, jeżeli wojna na Ukrainie coś daje, to wiąże Rosyjską uwagę i siły, po wojnie to się zmieni...
chciałbym kiedyś odwiedzić wolną biało-czerwono-białą Białoruś
Jeśli chodzi o naród białoruski, to widać, że przez wieki był pod wpływami Europy Łacińskiej. Na przykład Łotwa była kiedyś bardzo niemiecka, szwedzka, żydowska. A to za sprawą handlu jaki kiedyś kwitł w łotewskich portach. Widać u Was wpływy niemieckie, polskie i żydowskie. Estetyka u Białorusinów. Styl ubierania się Białorusinek. Rosjanie mi się kojarzą z bałaganem. Bez urazy dla nich.
U nas przewrotu dokonała Solidarność - a u Was macie jakąś siłę polityczną, która stawi czoła wąsatemu? Jeśli nie to taki stan rzeczy jeszcze potrwa i Białoruś nie wyrwie się spod "skrzydeł" Rosji. tak czy owak trzymam kciuki.
Bardzo głęboko i precyzyjnie przedstawiłaś kwestię dążeń i miejsca Białorusinów...to cenny materiał, do którego będę jeszcze wracał. Tylko co do jednego nie mogę sie z Tobą zgodzić...UE nie dąży do zachowania suwerenności krajów będących jej częścią. Wręcz przeciwnie, chce tą tożsamość wymazać...my doświadczamy tego właśnie teraz podczas tych rządów... Celem UE jest stworzenie kolejnego kołchozu... Wiem że to dziwnie brzmi dla ludzi ze Wschodniej Europy, którzy cenią zachód... Dla nas to też był szok ( dla wielu z nas, bo zapewne znaczna część Polaków też tego jeszcze nie widzi... ale za niedługo stanie się to dość jasne). Nasza część Europy powinna dążyć do zachowania swojej suwerenności i swoich wartości...bez tego czeka nas koniec naszej suwerenności i podmiotowości.
Nie wiedziałem o tym. Bardzo ciekawe wiedzieć o Białorusinach i jest pouczjący. Polacy są różni, mówię o młodych pokoleniach i proszę nie przejmować się negatywnych komentarzy wobec Białorusinów, po prostu nie wiedzą o czym piszą. Myślę, że młode pokolenkie Białorusinów są zupełnie inne. Współcuję, że nie udało dokonać zmiany rządu na Białorusi i przez to są przesladowani. Jeżeli chodzi o mojej generacji pokoleń Polaków. Cóż, jesteśmy pokoleniem na wymarciu i teraz przejmują młodzi Polacy z ogromnym brakiem wiedzy. Natomiast starci Polacy to otwarci tradycjonaliści, dla których polskość to powód do dumy. W tej grupie dominują osoby o poglądach centrowych i prawicowych, z niskim poparciem dla Unii Europejskiej. Przywiązanie do tradycji, historii i obyczajów jest dla nich ważniejsze niż aktywność polityczna, choć jednocześnie są pozytywnie nastawieni wobec obcych i otwarci na inne światopoglądy. Dla nich bycie Polakiem to wyróżnienie. Polacy to zaangażowani konserwatyści, dla których patriotyzmem jest dbanie o tradycję, szacunek do kraju, gotowość do walki. Byciem Polakiem to powód do dumy. Być Polakiem, to znaczy należeć do wspólnoty ludzi, jaką jest naród polski. Ludzi, których łączy wspólny język, wspólna historia, kultura i tradycja oraz w większości miejsce zamieszkania. Na koniec, mam typowe nawzwisko Białoruskie i niestety nie zna przodków. Pozdrawia stary dziadek
Dziękuję za komentarz! Pozdrawiam 😊
Marysiu,to ja Ci kiedyś powiedziałem,że nie masz zapominać swojego ojczystego języka,ale jak tak mała grupa jest Białorusinów w Białorusi to widzę to w bardzo ciemnych barwach/na Twoim miejscu wszystkie książki i nie tylko ale zdjęcia,małe stare ikony,itp.ściągnął bym do Polski/,bo teraz wiesz jaki jest jedyny język w Białorusi,więc czym więcej książek sprowadzisz to ludzie z Białorusi będą się chętniej uczyli tego języka tak jak Ty.Polaków chcieli pod zaborami zrusyfikować/w czym Białoruś się poddała/zgermanizować,i w tym jest różnica,że Wy wolicie albo się przystosować,albo siedzieć cicho i się przystosować i to drugie u was jest większe z wyjątkami/.Pamiętasz jak kiedyś napisałem,żebyś pamiętała swój język ojczysty,to mów po Polsku i pisz po Białorusku a nie w moskalsko-mongolskim/tatarskim języku.Jesteś wspaniałą i mądrą Kobietą/szkoda,że nie chciałaś zrobić licencjatu w Polsce/.Pozdrawiam 🍀🌹
Polacy również zawsze uważali się za odrębnych. Nie należymy ani do ruskiego miru ani do świata UE zachodniej. Zatem na to wygląda że i Polacy i Białorusini mają podobne poglądy w tym akurat aspekcie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci samych sukcesów oraz spełnienia marzeń.
Mów za siebie. Polacy zawsze byli częścią cywilizacji łacińskiej, a co za tym idzie cywilizacji zachodniej. Przyjęliśmy chrzest od Czechów, miasta budowali nam Niemcy, uczyliśmy się antycznej greckiej filozofii i rzymskiego prawa. Na takim fundamencie łacińskim zbudowaliśmy królestwo. Potem do Polski trafiły wpływy włoskie, francuskie, holenderskie.
Rosja to tradycje mongolskie i częściowo bizantyjskie, ale od strony systemów prawnych, mentalności, polityki Rosja to państwo postmongolskie, w którym używa się języka wschodniosłowiańskiego, będącego pod wpływem trendów ugrofińskich, tatarskich i tureckich.
Białorusini mogli mieć język czystszy, ale go zamordowali.
@jarosawuscinski3017
??? Jesli mieszkasz w Polsce, to prawdopodobnie przechodzisz codziennie obok kościoła barokowego, w którym do lat 1960tych msze odprawiano po łacinie. Polska należy do cywilizacji śródziemnomorskiej.
@@PiotrJaser To nie wina Białorusinów, ze sa od stuleci pod okupacja rosyjska. Pamięć o czasach Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczypospolitej Obojga Narodów jest ciągle żywa na Białorusi. Kosciuszko, Kalinowski, Mickiewicz, Moniuszko Oginski sa uważani na Białorusi za ... Białorusinów.
@@MK-lm6hb Z tych osób, które wymieniłeś tylko Kalinowskiego można od bieda nazwać białoruskim działaczem narodowym. Pozostali żadnego narodu białoruskiego tworzyć nie zamierzali. Jedni pozostali wierni Litwie, inni, z racji polonizacji, przyjęli polonocentryzm. Rozmawiałem niedawno z lekarką z Białorusi na temat pamięci litewskiej. Istnieje wyłącznie w wąskim gronie niektórych intelektualistów, których Białoruś ma bardzo mało.
👍
No znam taki przypadek!! Jak białoruśin nie chciał rozmawiać po rosyjsku to było smutne bo został zmuszony rozmawiac po rosyjsku to było smutne!!..
Smutne a co mieli mowic Austryiacy zaraz po drugiej wojnie swiatowej, przestac rozmawiac bo znali tylko niemiecki?
@@albertwolanski7688 Austriacy i Szwajcaria tasz rozmawiają po Niemiecku Polsce tesz groził język Niemiecki i rosyjski drugiej Wojnie mi chodzi o teras na czas dzisiejszy jak by ten chłopak,potraktowany chciał tłumacza po,białorusku to powiedziano nie po rosyjsku,bo białoruski tłumacz był ale 500 kilometrów dalej jak by chłopak zapłacił koszta to to by miał tłumacza białoruskiego i to było bardzo przykre !!
Tak żądzi UNIA Europejska 🤨😒
Pani Mario - to jest też ciekawe th-cam.com/video/kLM2Vybyc4s/w-d-xo.htmlsi=23Gge599Jz6CI2ego i jest częścią naszej wspólnej Histori.
Moja ulubiona Białorusinka! :)
"Nielegalne kierownictwo kraju", delikatnie to kochana sąsiadka określiła. ❤
Tak jak w Polsce różni ludzie mają różne dążenia.
Część Polaków chce być częścią UE część chce być poza. W Białorusi też część ludzi wolałaby demokratyczną Białoruś a części podoba się tak jak jest.
Nie potrzebujesz się NIKOMU tłumaczyć czy zdradziłaś swoją ojczyznę... Bardzo wielu Polaków wyjechało żyć na Wyspach Brytyjskich i w inne miejsca i jakoś nikt ich nie nazywa zdrajcami. Na Białorusi panuje dyktatura i brak wolności wyborów, do tego tan kraj ciągle ma problemy z własną tożsamością m innymi ciągłe używanie j. Rosyjskiego jako urzędowego. Byłem kilka razy na Białorusi w interesach i pozytywnie zaskoczyło mnie jak spokojnie prowadzi się tam interesy (zdecydowanie lepiej niż na Ukrainie przed wojną)
O jakiejkolwiek wolności dla Białorusi nie ma co mówić bez znacznego, ale naprawdę znacznego osłabienia Rosji .W najbliższych latach nie zanosi się na żadne osłabienie Rosji,wręcz przeciwnie. Skłonności imperialne nasilą się w tym kraju. W Rosji nawet opozycja jest imperialna / Nawalny mówił,że Polska powinna być częścią Rosji/ .Więc o czym tu mówić? Polska odzyskała niepodległość w wyniki wojny światowej i obawiam się,że tylko w takim wariancie Białoruś może być wolna.
Ma Pani zbyt optymistyczne widzenie dzisiejszej UE.
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Pisałem komentarz pod filmikiem dla Marysi ale pominąłem ten wątek . A masz rację , ta UE to nie ta z przed 20 lat
Ja akurat lubię Białoruś i liczę na odbudowę Rzeczypospolitej Obojga Narodów...
Wg badań genetycznych... Polacy i Białorusini są sobie najbliżsi. Ukraińcy są również bliscy ale bliżej im do Serbów... Rosjanie nie mają z Nami wiele wspólnego.
wyborcy piZZZ również są przykładem metalnych podobieństw pomiędzy PL i BY, na szczęście miłośnicy zamordyzmu i dyktatury okazali się być w PL mniejszością
Białoruś lub Litwa, jak jest napisane na mapie, została stworzona przez Rzymian za panowania cesarza Nerona th-cam.com/users/shortsNJHIlpurP60?si=_EmY0LTwE5A_nr7Y
Nie wiem czego chcą Białorusini, za to mam nadzieję, że kiedyś będą mogli o tym w wolny sposób zdecydować.
A czym sie rozni bialoruski od rosyjskiego, mozesz nas uswiadomic?
Język polski bardziej przypomina rosyjski niż białoruski przypomina rosyjski
Białoruski nie jest nawet podobny do rosyjskiego tylko akcent mają zrusyfikowany
Białoruski i ukraiński pochodzi od języka zachodnio ruskiego. Język zachodnio ruski bardziej przypominał dzisiejszy polski niż dzisiejszy rosyjski.
Rosyjski pochodzi od języka wschodnio ruskiego.
Pokora, skromność i niechęć do konfliktów nie jest wadą a cnotą, której warto się od Białorusinów uczyć. A Łukaszenka jest już stary i niedługo przyjdzie czas zmian. Wierzę, że będziecie wtedy gotowi a my was z tym samych nie zostawimy.
A na Bialorusi jest teraz spokojnie ? czy tam tez jest balagan ?
warto mieć DYSTANS do tego co WIĘKSZOŚĆ (Polaków) mówi i pisze. Najlepiej jest mieć swój pogląd na rzeczywistość ukształtowany doświadczeniem. Innymi słowy, pierdol to co inni gadają - taka sugestia
Ja ci powiem że Białoruś nigdy nie będzie niepodległym krajem 10mln ludzi nie zmieni nic . Jak w Rosji jest 140mln . I kto ma wpływ na kogo?
7:05 emigracja to ferma protestu 😅😅😅 .. na co kłami pani? Po prostu w Polsce lepiej niż na Białorusi i dla tego i wyjechała z tamtą do cywilnego kraju gdzie wszystko jest gotowe
Nie ferma, a forma protestu.
@@PolskaoczamiBialorusinki obojętnie
O rany,jak przed laty sprzeczałem się ze znajomymi,że Białorusini to nie Rosjanie. Oni wszystkich wschodnich Słowian wrzucali do jednego worka. Teraz po wydarzeniach w 2020 r. w Pani kraju i trwającej już dwa lat wojnie u naszego drugiego wschodniego sąsiada zaczynają mi przyznawać rację ,że jednak są Białorusini i są Ukraińcy. Dla mnie te właśnie narody są spadkobiercami Rusi,Rosjanie to jednak mieszanka rusko-tatarska no i sami uwierzyli w swoją bajkę w trzeci Rzym. I niestety na podstawie tej bajki chcą ustawić świat wokół siebie. Tak Pani Mario,takie osoby jak Pani muszą nam Polakom przypominać ,że jest naród białoruski,który żył z nami kiedyś w jednym kraju ale nie jest on ani częścią narodu polskiego ani rosyjskiego a jest osobnym narodem ze swoją kulturą historią i odradzającym się osobnym językiem.
Białorusini teraz emigrują to jest fakt. Czy Polacy na początku lat '80 nie emigrowali? Mało tego to była ostania fala z wielu fal emigracji,które praktycznie zaczęły się pod koniec XVIII w.,czyli nasza emigracja trwała 200 lat. Czy to byli zdrajcy? Nie zdecydowanie nie,a ci którzy załapali się na ostatnią falę emigracji częściowo tu wrócili i pomogli nam urządzić na nowo nasz kraj. Z Wami będzie podobnie.
Do czego dążą Białorusini? Ta odpowiedź jest tylko moja i piszę na własną odpowiedzialność. Białorusini dążą do wykształtowania nowoczesnego białoruskiego narodu. Pod dyktaturą ziemniaka z wąsami dostali dodatkowej motywacji do zrobienia tego. Rok 2020 jest tragiczny ale ważny dla kultury białoruskiej. Ona ma teraz dobry czas do kształtowania się tam nad Niemnem jak i w każdym innym miejscu na ziemi dokąd dotarli Białorusini po karnawale samookreślenia się w 2020 roku.
Życzę wszystkiego dobrego.
Bardzo dziękuję za wspaniały komentarz!
A więc jesteśmy jednomyślni w opinii . Ja jednak powątpiewam czy Białoruś poradzi sobie z Rosją . Łukaszenka to tylko figurant ...
Niech się pani nie przejmuje Hiszpanami czy Włochami.Do niedawna Amerykanie myśleli,że Polska leży w Azji
😲🤔
Bialorus musi sie zdecydowac inaczej zostaniecie podzieleni na Wschod i Zachod. Bialorus to zbyt maly narod aby byc odrebnym. Sasiedzi Bialorusi sa potezni i nie pozwola wam na odrebnosc. Niestety zdagdzam sie z moimi przedmowcami ze Bialorus niestety nie ma sily przebicia. Mozecie zostac uzyci przez Zachod do walki z ROsja. Cieszcie sie ze protesty z 2021 nie zwyciezyly bo stalibyscie sie taka mniejsza Ukraina. Nie jestes zadnym zdrajca wyjezdzajac z Bialorusi. Mozesz byc bardziej produktywna dla swojej rodziny na Bialorusi przebywajac w Polsce.
Skoro Pan mówi, że Białorusini są małym narodem, i nigdy nie będziemy odrębni, na co musimy zdecydować?! Nie widzę logiki, Pan sam sobie zaprzecza.
Można Łukaszenkę lubić lub nie, ale gdyby nie jego "reżim" to bylibyście w takiej samej sytuacji jak dzisiejsza Ukraina.
Proszę udowodnić czymś swój komentarz.
Co ty chcesz przekazać tym komentarzem ?? Że łukaszenka to "ostoja" suwerenności Białorusi ?!
Niestety, ale moim zdaniem masz rację. Myślę, że gdyby nie Łukaszenka, to Białorusi juz by nie było, a raczej byłaby częścią Rosji. Łukaszence udaje sie jakoś lawirować i zachować odrębność Białorusi. Cena jest jednak wysoka. Więźniowie polityczni, zadłużenie wobec Rosji i Chin, niskie dochody Białorusinów. Ten Łukaszenka to taki chyba trochę Kadafi w Libii. Kiedy ten rządził swoim krajem silną (za silną, zbrodniczą) reka, to kraj trzymał w ryzach. Po jego śmierci rozpoczął sie chaos i pojawili sie terroryści libijscy. Na władze po Łukaszence czeka podobno Natalla Kaczanawa, przewodnicząca białoruskiego parlamentu. Ma silne wsparcie Rosji i sama jest bardzo prorosyjska. Myślę, że wtedy połaczenie z Rosja nastąpi szybko. To byłaby tragedia również dla nas. Mielibyśmy granice z Rosja właściwą (mamy juz z okręgiem kaliningradzkim). Kto wie, czyPutin nie chciałby korytarza z Rosji to Kaliningradu. Takiego chciał np. Hitler do Prus Wschodnich prze II WŚ.
@@grzegorz1955ostrpowielasz bzdury i dezinformacje Korwina ruska onuco. To przez Łukaszenkę Białoruś jest pod rosyjska okupacją
Znam wielu białorusinów od wielu lat dla mnie to to samo co Polak Białorusi i Polacy to jedna mentalność jeden człowiek
tomekkowal Łukaszenka mówi i nie tylko,że Białystok i Podlasie to Białoruskie ziemie stąd ta jedność?
Bardzo mądre przemyślenia. Jednak nie polecam wchodzenia do Związku Socjalistycznych Republik Europejskich ;). Wybijcie się na niezależność i postarajcie się żyć jak Norwegia czy Szwajcaria, które nie muszą męczyć się z unijnym bagnem biurokracji, regulacji i chorych ideologii. Najlepiej w bliskiej współpracy z Polską :).
Wspaniała rada - przeciez Bialorus ma rownie fantastyczne polozenie geograficzne (wsrod najwyzszych gor Europy) co Szwajcaria i posiada podobnej wielkosci złoza gazu i ropy naftowej co Norwegia…
A co najwazniejsze ani Norwegowie ani Szwajcarzy nie mają za sąsiadów kacapich degeneratów
PS. Ty zdajesz sobie w ogole sprawe ze gdybysmy nie weszli do UE to bysmy byli tak samo 'bogaci' co Bialorus i Ukraina. To ze mamy taki poziom alzycia a nie inny zawdzieczamy jedynie Unii o czym swiadczy los Litwy Łotwy Czech i reszty demoludów - ci ktorzy weszli do UE prosperuja (porownywalnie do nas) a ci ktorzy zostali 'niezalezni' klepią biede
@@michachodkowski8499 My wchodziliśmy do zupełnie innej Unii niż ta obecna to po pierwsze. Po drugie każdy kolejny rząd marnował okazję na naszą podmiotowość i blokowanie szkodliwych dla Polski rozwiązań, przez które teraz dostajemy po dupie i nie możemy spokojnie patrzeć w przyszłość. No i co najważniejsze UE jest molochem o podłożu gospodarczym (i niestety teraz też ideologicznym). Nic nie stoi na przeszkodzie, aby z czasem w dogodnym momencie Białoruś postarała się o wejście do NATO, bo to jest sojusz militarny. Kolejna rzecz - Norwegia ma złoża gazu i ropy, a my na przykład mamy duże złoża węgla i co? I figa, nic nie możemy z tym zrobić, bo ZSRE wciska nam na pałę kompletnie nieefektywne i antyekologiczne wiatraki tylko po to, żeby bogacili się Niemcy na ich produkcji, bo zachodnie kraje już dawno wyczerpały swoje złoża węgla podbijając pół świata, a teraz albo mają stosunkowo ciepły klimat jak południowe kraje, albo elektrownie atomowe jak Francja, albo wywalone w unijne rzeczy i i tak palą sobie węglem jak Niemcy. Druga sprawa - nic nie stoi również na przeszkodzie, żeby mieć indywidualne umowy handlowe z UE, zwłaszcza że i tak od tego trzeba byłoby zacząć, bo na pewno z dnia na dzień do UE się jednak bądź co bądź nie wejdzie i jest to z całą pewnością bardziej realne niż traktowanie gnuśniejącej i samoniszczącej się UE jako jakiegoś el dorado, którym nie jest i nigdy nie była.
@@RuchObronyGotowkiPolska jest sredniej wielkosi krajem nie posiadającym zadnych własnych technologii ani liczacych sie złóż, o Białorusi pod tym kątem nie ma co wspominać - twierdzenie ze mozemy być samodzielnie podmiotowym krajem tomrzonka - jestesmy skazani na sojusze podobnie jak Czesi i w gruncie rzweczy cała Europa bo bez konsolidacji za chwilke zjedza nas ekonomicznie chinole albo hindusi albo po kawałku kacapy za pomoca czołgów
Nikt nie twierdzi ze UE to raj ale też nikt nie pokazuje realnej alternatywy i jak to miałoby wyglądać bez Unii - jedyne konkretne przykłady w okolicy to kraje takie jak Mołdawia Białorus i Ukraina ktore do Unii nie weszły i wyszły na tym jak Zabłocki na mydle... W tym kontekscie - w zestaieniu co by było gdybysmy do UE nie weszli - to Unia jawi sie własnie jako takie Eldorado - tam gdzie dotarła jest dobrobyt a tam gdzie nie jest bida i syf. Patriotycznymi zakleciami nie zastąpi sie unijnych standartów i wymogów dzieki którym panuje u nas wzgledny porzadek prawno-ekonomiczny i dobrobyt a nie totalny bajzel i bida jak u wschodnich sąsiadów (i u nas samych zanim do UE nie weszliśmy). Ostatni lata rządsów pisu pokazały wyraznie w która strone zdryfowalibysmy jako naród jesli nie mielibysmy unijnych bezpieczników - predzej czy pozniej stalibysmy sie quasi-dyktaturąna podobna do tej na białorusi - no bo kto by stanał na drodze zamordystycznej władzy jesli nie byłoby do kogo/czego sie odwołać? WYchodzenie z Unii to jedna z najmniej mardych idei i jednoczesnie mokry sen putlera który nie musiałby uzywac człgów tylko rozgrywałby ekonomicznie po kolei kazdy mnierjszy kraj który byłby poza strukturą.
Brzmisz jak ruski troll. Raczej ciężko porównać sytuację Białorusi z sytuacją i położeniem geograficznym Norwegii i Szwajcarii. Poza tym zarówno Norwegia, jak i Szwajcaria to demokracje liberalne, czyli takie same jak w UE. Oba te państwa są w Strefie Schengen. Ustrojowo nie różnią się od innych państw UE a ich gospodarki są z europejskimi całkowicie zintegrowane.
tak jak slucham Bialorusinow, Ukraincow czy Litwinow, jak oni nie zrozunia, ze sa Polakami to nigdy z pod bata Moskwy nie wyjda., ale dla nich po szkole moskiewskiej to jest nie do pomyslenie ze sa POLAKAMI i twoja tworczosc nic nie pomoże, możesz tutaj poematy tworzyć, ale Tobie tez przez myśl nie przejedzie, ze jesteś Polka i twój kraj to POLSKA, a nie moskwa ktora doprowadzila twoj kraj do rujny i nie gadaj glupot, Jestem za Bialorusia Ukraina i Litwa, ale dla was Polska to jest nic., po 80 latach wbijania histori moskiewskiej to wy nic nie rozumiecie. Dla was przyznanie sie, ze jestescie POLAKAMI to jak jakis obled wy nic nie rozumiecie jestescie jak dzieci we mgle. Czy Ty cos zrozumiesz nic nie zrozumiesz jestes przesiaknieta moskwa i nic wiecej. Jak bys miala troche rozumu to bys stwierdzila ze twoj kraj to jest POLSKA nie bialorus . bialorus to jest nibylandia stworzona przez Stalina nic nie rozuniesz tak jak twoj naród jak ukraincy nic nie rozumiesz i bedziesz cierpiec tak jak ukraina. I nie wyglupiaj sie. Ukraina Lirtwa i Bialorus to POLSKA wbij to sobie do glowy, jak bedziesz przeciwko Polsce to Moskwa sie zajmie toba i bedziesz Cierpiec i plakac. Czy ty nie rozumiesz, ze te tereny to POLSKA. nic juz wiecej nie dodam i tak nic z tego nie zrozumiesz...
Bardzo współczuję Panu i jego myśleniu. Takie same imperialne ambicje co u Rosjan.
Unia za bardzo nie różni sie od Rosji lepiej być niezależny w unii też się bardzo źle dzieję nie wiadomo czy unia przetrwa pozdrawiam i szczęścia życzę pani.
Jednym komentarzem udowodnij, że nigdy nie byłeś w kraju zachodu i w Rosji i nie masz porównania.
Niestety mam porównanie unia jest pod wieloma względami gorsza od Rosji zresztą nie bez powodu się rozpada.
@@segetadhd1252 o rozpadzie Unii Europejskiej Janusz Korwin Mikke mówił jeszcze na kilka lat zanim Polska do niej weszła, więc jest to taka przepowiednia jak z końcem świata - wiecznie ktoś uważa, że to już ten moment ale jednak nie. Obawiam się tych rzeczy pod którymi Rosja jest lepsza od Europy xD
Jednak to teraz jest kryzys i unia jest zablokowana przez ludzi którzy mają już dość a to dopiero początek według mnie rozpadnie się maks w dekadę.
@@segetadhd1252 to samo powiedział JKM u Wojewódzkiego w 2002 roku (jego największe proroctwo do 2022 roku). Każdy z nas najbardziej lubi piosenki, które już w życiu słyszał stąd rozumiem popularność tezy, że Unia już się rozpada xD
Przecież tam są wojska rosyjskie,nigdy nie będą wolni,niestety.
Dziękuję za informację.
Niestety, ale nie mam o Białorusinach najlepszego zdania. Nie chodzi o kwestie bieżące, ale o te fundamentalne.
Białorusini zaczęli się kształtować, jako odrębny naród, na początku XIX wieku. Wcześniej miejscowi Rusini byli częścią żywiołu litewskiego i stanowili w Wielkim Księstwie Litewskim większość. Miejscowe elity (rody kniaziów i bojarów) bez oporów przyjęły litewską tożsamość polityczną. Byli więc Litwinami aż do upadku państwa polsko-litewskiego.
W XIX wieku, w ramach procesów narodowotwórczych, różne grupy etniczne w Europie emancypowały się narodowo. Wśród nich byli Słoweńcy, Finowie, Estończycy czy Białorusini właśnie. Pod koniec XIX wieku również polskojęzyczni chłopi zaczęli uważać się za Polaków.
Po IWŚ część aspirujących narodów utworzyła własne państwa. Nie udało się to wtedy Białorusinom i tylko na krótko udało się to Ukraińcom. Białorusini znaleźli się w dwóch państwach: w IIRP, w której byli represjonowani i wynaradawiani oraz w Związku Sowieckim, w którym do połowy lat 30. cieszyli się nieco większymi swobodami obywatelskimi niż w Polsce. O ile w Polsce palono białoruskie cerkwie i zamykano ośrodki kulturalno-oświatowe, o tyle w radzieckiej części Białorusi można było jeszcze uczyć się w języku białoruskim, choć stopniowo i tam te możliwości ograniczano.
Represje, jakie spotykały ludność białoruską w Polsce popchnęły tę ludność w stronę sympatii prorosyjskich. Mimo, że Ukraińcy byli poniżani przez państwo polskie w nie mniejszym stopniu, to jednak na zachodzie Ukrainy prorosyjskość nie zwyciężyła, po pierwsze dlatego, że represje sowieckie wobec Ukraińców były jeszcze większe niż w Polsce, a po drugie dlatego, że Ukraińcy wcześniej, w XIX wieku, w Austro-Węgrzech nauczyli się już pielęgnować własną tożsamość i rozwijać swoją kulturę. Poza tym istniały inne historyczne różnice między Rusinami z Wielkiego Księstwa Litewskiego, a Rusinami z ziem Królestwa Polskiego.
O ile elity z Białorusi całkowicie wtopiły się w żywioł litewski, a z czasem także spolonizowały, o tyle tradycje kozackiej autonomii i niezależności na Ukrainie przetrwały. W niemałym stopniu dzięki polityce Austrii w XIX wieku. O ile dla Ukrainy pełna niezależność stała się sprawą oczywistą, o tyle Białorusini powinni rozważać ideę federacyjnej dwujęzycznej Litwy (litewskiej i białoruskiej). Do tego nurtu nawiązuje idea litwinizmu, swego czasu popularna wśród mińskich studentów.
Pod wpływem dominujących sąsiadów (Polaków i Rosjan), którzy próbowali Białorusinów wynaradawiać, Białorusini się temu poddali, idąc w kierunku rusyfikacji oraz później sowietyzacji. Stali się narodem, który szybko i łatwo się wynarodowił. O ile Serbowie łużyccy polegli w obliczu totalnej germanizacji i zerowych perspektyw na utworzenie własnego państwa, o tyle Białorusini obojętni na Litwinów i zrażeni do Polaków wpadli w ramiona Rosjan. Pomimo tego, że formalnie zachowali pewną podmiotowość w ramach przedwojennego Związku Sowieckiego, zaś po IIWŚ stali się, obok ZSRR i Ukrainy jednym z "państw" założycielskich ONZ i do rozpadu ZSRR w 1991 roku mieli swój głos w tej organizacji (oczywiście Białoruska i Ukraińska SRR głosowały w ONZ zawsze identycznie jak ZSRR).
W 1991 roku Białoruś, pierwszy raz w swojej historii, stała się prawdziwym państwem. Co zrobili Białorusini? Zamiast wykorzystać ten moment do budowy własnej tożsamości, to bardzo szybko oddali stery państwa w ręce sowieckiego kołchoźnika, zresztą człowieka mocno prymitywnego. Praktycznie bez oporu naród białoruski pozbawił się możliwości rozwijania swojego państwa narodowego, bez oporu porzucił swój język narodowy (zamiast go chronić), bez oporu dał się zrusyfikować mentalnie i kulturowo. Czy o takim narodzie można mieć pozytywną opinię? Białorusini są sami sobie winni, tylko i wyłącznie oni, choć oczywiście wcześniejsze uwarunkowania w takim kierunku ich zaprogramowały.
Nawet gdy część narodu się obudziła i zaczęła po cichu protestować przeciwko Łukaszence, to nie szły za tym żadne działania patriotyczne, choćby w postaci próby ocalenia języka. Białorusini nigdy nie wykazywali determinacji by ocalić białoruskość. O ile w zaborze pruskim, gdzie ruszyła machina germanizacyjna, ludność polska na przekór władzom podtrzymywała i pielęgnowała język polski, w takiej czy innej formie, ze wsparciem rozmaitych organizacji legalnych i nielegalnych, o tyle Białorusini zawsze wykazywali pewną bezwolność, bezład organizacyjny i brak przekonania.
Dopiero pod koniec drugiej dekady XXI wieku Białorusini przypomnieli sobie o swoich litewskich symbolach narodowych - o litewskiej Pogoni i fladze narodowej. Jest to jednak zjawisko chwiejne, nietrwałe i wcale nie takie powszechne.
Ostatecznie rosyjskojęzyczni Białorusini przypominają mieszkańców Naddniestrza, którzy czują się częścią ruskiego miru, mówią po rosyjsku i właściwie nie mają własnej, odrębnej, silnie zarysowanej tożsamości, opartej jeśli nie o język, to chociaż o kulturę, tradycję i historię. Podejrzewam, że Białorusini niespecjalnie pielęgnują w domach rodzinnych historię Wielkiego Księstwa Litewskiego.
Białorusini są więc częścią żywiołu rosyjskiego, dzieciom czytają rosyjskie bajki, sami czytają rosyjskie książki, oglądają rosyjskie filmy i seriale, słuchają rosyjskiej muzyki - jak to w ruskim mirze. Pod tym względem Łukaszenka niestety ma rację, gdy mówi, że Rosjanie i Białorusini to jeden naród.
Ukraińcy poszli zupełnie inną drogą, dodatkowo Putin paradoksalnie stał się ojcem założycielem nowoczesnego narodu ukraińskiego. Doprowadził też do dziwnego procesu derusyfikacji Ukraińców, którzy po 24.2.2022 w coraz mniejszym stopniu chcą używać języka rosyjskiego, a język ukraiński ewidentnie rozkwita zaś jego zasięg powszechnego występowania rozszerzył się na całą Ukrainę, będącą pod kontrolą władz ukraińskich (do roku 2022 Ukraina była krajem dwujęzycznym, w którym rosyjski zdecydowanie dominował na wschodzie, a i w samym Kijowie był częściej słyszany niż ukraiński).
W ruskim mirze w bardzo charakterystyczny sposób postrzega się kwestię tożsamości etnicznej czy narodowej. Nigdzie indziej w Europie taki sposób rozumienia tożsamości nie jest spotykany. Działa to na korzyść Rosji i Rosjan, którzy mogą rusyfikować inne grupy właściwie bez problemu, narzucając im wszystko co rosyjskie, nie tylko język. Białorusini są więc wynarodowieni, nie mają własnej historii, własnych tradycji, własnego języka, własnej kultury. Wszystko co białoruskie jest rosyjskie, niestety. My, Polacy, nie pozwoliliśmy na to, ani Niemcom, ani Rosjanom.
W tym kontekście nie sposób podchodzić do białoruskości z uznaniem i szacunkiem, skoro białoruskość praktycznie już nie istnieje, albo jest bardzo, ale to bardzo zmarginalizowana.
Nieprawda. Białorusini nie chcą być częścią ruskiego miru. Masz uproszczona wersje historii. A Ukraińcy wcale ni sa tak jednomyślni jak ich przedstawiasz.
Białorusini mowia głownie po rosyjsku. I co z tego? Irlandczycy, Szkoci czy Amerykanie mowia po angielsku a sa odrębnymi narodami.
Polacy wcale nie odzyskali wolności wyłącznie własnym wysiłkiem. W 1918, wolność Polski była wynikiem upadku trzech zaborczych mocarstw w tym samym czasie a w 1989 Rosja rozpadła sie pod wpływem wewnętrznych sprzeczności i wolność otrzymały wszystkie kraje satelickie, niezależnie od stopnia oporu przeciw ZSRR.
Białorusini po 2020 zachwali sie tak jak Polacy po wprowadzeniu stanu wojennego. Nie akceptują reżymu ale nie chcą przelewu krwi - tak jak i Polacy w latach 1980tych. Choc prawda jest, ze zaprzepaścili okazje oderwania sie od Rosji po 1989, a Polska ja wykorzystała. Ukraina wahała sie miedzy Wschodem i Zachodem czego wynikiem jest obecna wojna.
@@polishgigachad7097 jesteś rosyjskim nazistą? W XXI wieku w antysemickie tony uderzają wyłącznie ludzie o sympatiach putinowsko-hitlerowskich.
@@MK-lm6hb Szkoci mieli swoje królestwo, które założyli nawet wcześniej niż Anglicy swoje. Irlandczycy również byli wyraźnie odrębnym od Anglików ludem celtyckim - mieli swoją wyraźnie odrębną kulturę. Czym różni się kulturowo Białorusin od Rosjanina, skoro wychowuje się nawet na tych samych bajkach? Białorusini nawet nie pamiętają o swojej litewskiej przeszłości. Niemal nie mają elit, nie kultywują litewskich tradycji, nie czczą litewskich bohaterów narodowych, nie mają swoich narodowych wieszczów, nie mają swoich narodowych mitów. Ukraińcy mają choćby Szewczenkę, mają mit o Chmielnickim oraz innych hetmanach kozackich i atamanach. Kościuszko? Sorry, ale to za wcześnie, bo Kościuszko wywodził się ze szlachty litewskiej, spolonizowanej. Tak, etnicznie był pochodzenia rusińskiego, ale nie pozostawił po sobie żadnego świadectwa mówiącego światu, że jest ojcem nowego narodu, bo on żadnego nowego narodu nie próbował tworzyć. Białoruski ruch narodowy tak naprawdę dał o sobie konkretnie znać dopiero pod koniec XIX wieku. Jakie nazwiska znasz z tamtego okresu?
@@polishgigachad7097 fajne masz fiksacje.
@@polishgigachad7097 Zachowanie Brauna było skandaliczny bez względu na to o przedstawicieli jakiej religii by chodziło. Do tego Braun w temacie Żydów u Ukraińców za ruble wygaduje, straszne głupoty.
Odpowiadając na tytuł filmu to radzę wam żebyście nie dążyli do unii europejskiej. Pozdrawiam.
UE ma swoje wady, ale chwilowo nie ma alternatyw. I nie oszukujmy się, mało gdzie ludziom na świecie żyje się równie dobrze jak w UE.
brydzo
Matoł...
Ruski mir lepszy🤡💩
@@marcind4644 Co masz na myśli że UE nie ma alternatyw? Gdy padnie polskie rolnictwo to będziesz piach wpierdalał bo ceny wszystkiego pójdą do góry. Jedyne co będzie to GMO z glutenem i chemią powodująca różne choroby w tym raka.
@@marcind4644masz całkowitą rację . Tylko nawet gdyby Białoruś miała wybór to jest to wybór między dżumą (Rosją) a cholerą(UE) , chociaż , jeśli to w ogóle możliwe to życzę im by wybrali cholerę
Polacy nie znają prawdziwej historii. Dzisiejsza Białoruś to dawne Wielkie księstwo Litewskie. Nawet herb Białorusi coś o tym mówi (Pogoń). Polskę i Białoruś łączy wielowiekowa wspólna historia. No i oczywiście słowiańskie pochodzenie. Wschodnia Polska i Białoruś to w zasadzie jedność. Pozdrawiam serdecznie
Znaczna część Białorusi wchodziła w skład Wielkiego Księstwa Litewskiego ale nie cała i nie przysługuje jej wyłączne prawo do jego dziedzictwa ponieważ jest ono podzielone również na Litwę i Polskę.
@LimonDux Dziedzictwo Wielkiego Księstwa Litewskiego to dziedzictwo Litwinów i Białorusinów. Polaków bym trzymał od tego z daleka, bo jednak nie odegrali w historii tamtego państwa pozytywnej roli. Cały czas próbowali nad Litwą dominować a nawet wcielić ją w skład Królestwa Polskiego, co na szczęście nigdy się nie udało. Udało się jednak Polakom spolonizować elity litewskie (w tym rusińskie) a nawet ogromną część ludności, tak jak Anglikom udało się zanglicyzować Irlandczyków i Szkotów. Czy jednak Irlandia i Szkocja to część angielskiego dziedzictwa? Cóż, to dyskusyjne. Faktem jest, że Dublin zbudowany został właściwie przez Anglików. Edynburg też ma mocno angielski charakter. Jednak Irlandczycy i Szkoci woleliby tego tak nie postrzegać. Natomiast Wilno to miasto, które zaczęło się prężnie rozwijać za czasów Giedymina. Przeniósł on wtedy stolicę z Trok do Wilna i sprowadził do miasta Niemców i Żydów, by mu wybudowali nowoczesne europejskie miasto. Tatarzy co prawda często je plądrowali, ale w końcu zaczęto wznosić budynki murowane i kamienne, zbudowano zamek i mury obronne.
Gdy Giedymin powiększył Litwę o księstwa ruskie to nie zrobił tego podbojem, lecz dyplomacją. Przekonał kniaziów i bojarów do idei własnego państwa i ustanowił staroruski językiem urzędowym całego księstwa.
Później była unia, jedna, druga i dziesiąta, aż w końcu Rzeczpospollita Obojga Narodów, w której Litwa pozostała równorzędnym podmiotem z własną, osobną armią. Polonizacja na początku miała sens, ale z czasem okazało się, że Polakom udaje się to, czego nie udało się Anglikom. Z czasem zaczęli przekonywać polskojęzycznych mieszkańców Wielkiego Księstwa, że skoro mówią po polsku, to znaczy, że są Polakami. Nie wszyscy tak to widzieli, ale wielu. Na szczęście pewne zakusy by wcielić Litwę do Polski nigdy się nie ziściły. Wilno nigdy w swojej historii nie należało do Polski. Aż przyszedł XX wiek, IWŚ, dzikie nacjonalizmy, absurdy, nonsensy, kłamstwa i propaganda. Piłsudski obiecał Francji, że Wilna nigdy nie wcieli do Polski, stworzył więc marionetkowe państwo o nazwie Republika Środkowej Litwy. Przetrwało ono do roku 1922, bo to był Piłsudski, człowiek, który raczej słowa nie dotrzymywał, ani Francji, ani Petlurze, ani nikomu innemu. Wściekłość Francuzów dało się odczuć w następnych latach, gdy Niemcy wypowiedziały Polsce wojnę ekonomiczną. W czasie światowego kryzysu gospodarczego biedna i zapóźniona Polska była jednym z największych na świecie ofiar tego kryzysu (przełom lat 20. i 30.) właśnie dlatego, że Niemcy weimarskie prowadziły z naszym krajem wojnę ekonomiczną, a Francja nie przyszła z pomocą i też blokowała handel z Polską. Paradoksalnie, ekonomiczną wojnę polsko-niemiecką zakończył Hitler, gdy doszedł do władzy i na początku się do Polaków przymilał.
Polska powstała z popiołów, podzielona, niejednolita, sklecona z ziem trzech zaborców plus część Śląska górnego i cieszyńskiego. Ale słaba Polska lubiła się jeszcze bardziej osłabiać absurdalnie kretyńską polityką nacjonalistyczną. Brakowało wizjonerów, którzy rozumieliby co to jest polska racja stanu i jak bardzo taka polityka wobec Litwinów, Białorusinów i Ukraińców oraz Żydów Polsce w przyszłości zaszkodzi. Owszem, nacjonalizmy i faszyzmy wtedy się panoszyły w Europie, ale jak mówię: brakowało wizjonerów. Piłsudski to był człowiek bez honoru, o pewnych talentach, któremu czasem przyświecało szczęście, ale to nie był człowiek, który umiał wykrzesać maksimum z tamtej Polski, która potrzebowała jak wody takich sojuszników jak Francja, a zamiast tego wypinała się na nich pogardliwie. Aneksja Wilna, miasta, które przecież od wieków było stolicą Litwy a nie Polski, to był błąd nie tyle polityczny, ile strategiczny. Trzeba było chociaż zachować marionetkową Litwę Środkową, by nie drażnić Francji i wznowić rozmowy z władzami litewskimi na temat jakiegoś państwa litewskiego federacyjnego, przyjaznego Polsce, ale takie rozmowy należało prowadzić bez języka chamstwa, pogardy, dyktatu, buty i arogancji, którym cechowały się władze polskie w tamtym okresie, o czym wspominał Stanisław Naruszewicz, brat pierwszego prezydenta Polski. Stanisław był litewskim dyplomatą, członkiem litewskiej delegacji do Polski, który uważał się za Polaka, ale lojalnego obywatela Litwy. Opisywał, że nigdy w życiu nie spotkał się z taką arogancją i pogardą na płaszczyźnie dyplomatycznej. Strona polska nie przysłała negocjatorów, ale jakichś prostackich wieśniaków, którzy w każdym punkcie chcieli narzucić Litwinom swoją wolę. Obyty, kulturalny Naruszewicz nie był przyzwyczajony do rozmów z prymitywnymi ćwokami. Do dziś na Litwie pamięta się okres międzywojenny, ta część historii i postawa strony polskiej jest nauczana w szkołach. Polska nie ma żadnego prawa do dziedzictwa Wielkiego Księstwa Litewskiego, bo na to dziedzictwo napluła. Dziedzictwem Wielkiego Księstwa Litewskiego pozostała niezależność od Królestwa Polskiego a więc od Polski. Tak było, jest i będzie.
Przypominam, że w granicach obecnej Polski są ziemie (północno-wschodnia część państwa), które do Polski nigdy przed XX wiekiem nie należały. W granicach Litwy nie ma ani jednego skrawka dawnego Królestwa Polskiego.
@@LimonDuxBiałoruś nie wchodziła w skład Litwy tylko Białoruś to zrususyfikowane wielkie księstwo litewskie z kolonialna nazwa Białoruś pod rosyjska okupacja
@@PiotrJaser w mojej wypowiedzi chodziło o to, że tereny wchodzące w skład WKL znajdują się również w Polsce.
BTW. Śląsk Cieszyński to część Górnego Śląska.
@@szpulc nie. Białoruś czy też Ruś Biała wchodziła w skład WKL.
UE niestety dąży do idei superpaństwa.
Białoruś to najważniejszy strategicznie obszar dla Rosji poza jej granicami. Na drugim miejscu jest północny Kazachstan, a dopiero na trzecim Ukraina. Resztę niech pani sobie dopowie sama. A od neomarksistowskiej UE i upadającego zachodu najlepiej się trzymać z daleka.
Do niczego. Poza wyjątkami są bierni jak baranki.
Białoruś była, jest i będzie pod ruskim butem