Witam Cię serdecznie, ja wysłuchałam i obejrzałam twoje filmy, podziwiam Cię i szanuję za to że uczysz córeczkę polskiego,super ,oglądałam filmy innych Polek w Anglii, Italii, Niemczech dzieci są nieuczone przykre,jesteś piękna, sympatyczna, mądra kobieta dbaj o siebie, życzę wszystkiego dobrego będę dalej słuchać twoich wspaniałych opowieści 😍
Mieszkam we Wloszech od dobrych 7 lat.To zalezy od ludzi.Ja mam meza wlocha ktory jest wszystko robiacy wiec mam dobrze😉...inna kwestia jest ze wchodzac do kogos domu nawet na impreze nie uzywa sie zdejmowania butow.Nie mowiac ze mowia o kims poza plecami i robia dobra mine do zlej gry.
Ta niechęć do prac manualnych,to nie do końca tak.Wszystko jest w twoich rękach.Ja swojego Włocha przekonałam i.teraz dzięki temu mieszkamy w willi zaprojektowanej przez nas ,zbudowanej systemem gospodarczym,gdzie instalacje robił także mąż.Oczywiście pod okiem.kolegów i członków rodziny z uprawnieniami,którzy klepneli mu kolaudacje za obiad w knajpie.Zrobił też całą architekturę ogrodową ,zamontowal spory basen,budował piec do pizzy z funkcją grila i wedzarni,posilkujac się info z netu.Działa!.Własnymi rękami wyremontowalismy 300letni dom,który stał się domem wakacyjnym,teraz usprawnia kampera,i mogę powiedzieć że polubił tą dłubanine.Myślę że bez naszej pracy wlasnej,nie moglibyśmy sobie pozwolić na żadną z tych rzeczy,bo fachowcy we Wloszech kosztują i.oszukują.Wykonujemy uslugi dla tej branży,to wiemy jak to wygląda.Jesli chodzi o te woreczki zakupowe,to nie są one wykonane z plastiku,tylko ze skrobii kukurydzianej,zostaw sobie taki woreczek na kilka miesięcy lub rok,a zostaną z niego strzępy.Po prostu się rozkłada ,innych w supermarketach nie wolno.
Bardzo ciekawy film! Mnie studiując we Włoszech denerwowały najbardziej dwie rzeczy; mieszkałam w Sienie która chociaż nie jest ogromnym miastem, to ma wielu mieszkańców i jest bardzo lubiana przez turystów. I kurczę nigdzie nie było takiego Rossmana! U nas hebe, rossman prawie w każdej galerii, często tez na ulicach większych miast. Tymczasem w sienie nie znalazłam żadnego sklepu kosmetyczno-chemicznego co mnie czasem trochę denerwowało, bo jednak wybór kosmetyków w supermarkecie jest o wiele mniejszy. Kolejna rzeczą było to jak moi znajomi studenci jedli codziennie na plastikowych talerzach używając plastikowych sztućców. Niby świadomi ekologi, ale mimo przekonywania ich nie widzieli problemu w tym co robią. Musiałam włoskiej koleżance zostawic sztućce i naczynia jak wracałam do Polski bo nie mogłam patrzeć jak każdego dnia zużywa 3 komplety plastikowych sztućców... poza tym jak można w ogóle czerpać przyjemność z jedzenia takim badziewiem?! Bardziej śmieszyła niż denerwowała mnie ich obsesja na punkcie jedzenia.... pizza z ananasem? Madonnna ... i jakby zemdleć mieli 🤣😂 kupujesz mieszankę różnych serów tartych? Tarta mozzarellę? O dio mio ..... i to obsesyjne pilnowanie godzin jedzenia ; jak powiedziałam ze czasem obiad jem dopiero o 16 to tez nie mogli uwierzyć ze co, tak późno?!
tak bo świadomość włochów z reguły jest zerowa na wiele tematów, ale jednocześnie uważają się za wszechwiedzących i lepszych tylko dlatego, że mają dobrą kuchnię i pozostałości po przodkach w postaci arichtektury i sztuki :) ale już o fakcie, że większość włoskich firm produkcyjnych już nawet nie jest włoska, to pewnie nie wspomną bo nawet ich to nie interesuje. włosi uważają, że nie umiemy dobierać smaków (z czym sama się zgodzę), ale z drugiej strony kogo to obchodzi co kto je. Niech sobie każdy je jak chce i git. Bo kawa z rogalikiem na śniadanie to też mizerny wybór i jakoś inni nie mdleją co nie? I te godziny dla mnie też są chore...jem kiedy jestem glodna a nie bo schemat tak mówi...choć z drugiej strony dzięki tym godzinom o 13 obiad jest się wstanie zachować jakąś regularność w posiłkach, a to organizm lubi. Różnic w Mentalności się nie przeskoczy czasem.
Co do tytułów to proszę pojechać do Austrii tam dopiero jest odjazd! Nadradca tytularny tajnego dworu książęcego profesor doktor habilitowany nauk ogólnych inż dyplomowany von und Zu Jan X. to jest dopiero mania tytułowania ! Pozdrowienia dla Słonecznej Italii i dla Wszystkich Włochów najfajniejszych Europejczyków !
Hej! Fajny filmik i cieszę się, ze podzieliłaś się twoimi spostrzeżeniami. Mieszkam w Italii od 20 lat i zgadzam się z większością rzeczy o których mówiłaś, choć nie można generalizować. Raczej nie zgodzę się na temat ekologii. Ja mam wrażenie, ze to Polska jest pod tym względem trochę jeszcze zacofana ale może to zależy od miasta. Tutaj wydaje mi się , ze ludzie jednak bardziej o to dbają , ale to tez zależy gdzie. Jeśli chodzi o te roboty domowe, to prawda do pewnego stopnia. Znam wielu Włochów, którzy robią dużo rzeczy na własną rękę , ale owszem są i tacy, którzy nawet nie potrafią wkręcić żarówki , typu mój teść 😂. Co do tych tytułów to chyba raczej jest taka niewielka garstka ludzi, trochę zakompleksionych, którzy się tak tytułują a rzeczywiście są. Z tym akurat spotkałam się tez w Polsce. Zgadzam się zupełnie z innymi rzeczami , które powiedziałaś. Jedyna rzeczą , która na prawdę mnie bardzo denerwuje to właśnie to niewłaściwe parkowanie. Choć uważam, ze nie wszyscy tacy są. Ale tak poza tym jest to kraj, który uwielbiam i w którym czuję się jak w domu. Moc uścisków
Ze starszymi osobami za kółkiem ma Pani poniekąd racje, ale z drugiej strony mimo zagrożenia które stwarzają, to samochód poprawia im mobilność. Myśle że tu rozwiązaniem są samochody autonomiczne, czyli bez obsługi kierowcy. Pozdrawiam.
Umieszczanie tytułu naukowego na domofonie, to już rzeczywiście lekka przesada😄 Ale i tak uwielbiam Italię😄Jak zawsze miło się Ciebie oglądało. Pozdrawiam😘
Dzięki Sylwia za filmik. Co do ekologii nie zgadzam się z Tobą. Może w dużych miastach jest inaczej, ale w moim miasteczku na Pomorzu mimo roznych pojemników wszystko wrzuca się do jednego pojemnika. Wiele smieci "ląduje" też w lasach. Psie kupy są wszędzie tylko nie w koszach. W piecach nierzadko pali się niestety śmieciami. Co do kierowców to też parkowanie pozostawia wiele do życzenia niestety. Pozdrawiam 🥰
Bywam często na wsi w Wielkopolsce i tam segregują odpady az miło. Natomiast z parkowaniem koszmar, a im mniejsze auto, tym więcej miejsca potrzebuję zająć 😅
Zupelnie sie z Toba zgodze, ruch uliczny we Wloszech jest straszny i bardzo stresujacy dla kierowcow spoza Wloch. Jesli chodzi o brud, to chyba jednym z najbrudniejszych miast jakie odwiedzilam to Neapol. Mimo to uwielbiam Wlochy- jedzenie jest naprawde smaczne, a krajobraz wspanialy. Pozdrawiam!
Mimo tego pozornego chaosu we Włoszech jest 3-krotnie mniej wypadków w przeliczeniu na ilość samochodów i mieszkańców, nie mówiąc o ofiar mach smiertelnych. Włosi są świetnymi kierowcami, mają to we krwi. Nikt nie zahamuje nagle przede mną baz powodu, wszyscy jadą z prędkością, jaką umozliwia sytuacja, a nie jeden 20 km/h, drugi 40, trzeci 80. Pomimo niechęci do używania kierunkowskazów, zawsze doskonale wiem, gdzie i kiedy ktoś skręci. Slowem, w Italii w ruchu ulicznym czuję się pewniej, bezstresowo.
@@ItaliaMoimOkiem tu sa te same zasady ruchu. tylko wlosi jezdza jak porabani. tylu obtluczonych aut to w polsce nie widzialem. co do smieci to nie wszedzie tak jest. w mieszkaniu trzeba miec trzy pojemniki odpady spozywcze, papier, szklo i dwa worki na plastik i zmieszane
Sylwio, pomimo pozornego chaosu na ulicach, w Italii jest kilkakrotnie mniej wypadków samochodowych, w tym śmiertelnych niż w Polsce, w przeliczeniu na ilość aut i mieszkańców. Włosi jeżdżą energicznie i zdecydowanie, bez kierunkowskazów, na zderzaku, ale bezpiecznie. Włoch nie zahamuje nagle bez powodu, ro co nazywasz zajezdzaniem drogi, nie zmusza do hamowania, co najwyżej musisz trochę zwolnić, ale to przecież miasto. Ja w Italii na drodze czuję sie bezpiexzniej niż w Polsce, bardziej przewidywalnie i mniej stresu. Wlosi zwyczajnie kierowanie mają we krwi. To oczywiste: 12 lat i juz motorowerkiem są codziennymi uzytkownikami dróg, lat 18 i auto. A jeżdżą bardzo dużo
Jesteś jeszcze za krótko w tym środowisku wiec wiele rzeczy Cię razi. Lecz po dłuższym okresie mieszkania i przebywania wśród Włochów zmienisz zdanie i swierdzisz ze w Polsce jest o wiele wiecej rzeczy rażących
Włochy to? Jeden wielki syf. Wiem, bo byłem w roku 1987. I Czesi też! Brak rozwagi i nic więcej. Poprostu amatorzy! Zdrówka z Mersburg. I polecam Pani Zachód np. Chorwację,Austrię, Niemcy, Szwajcarię, Luksemburg. Włochy? No, NIE!!!!
1) mnie się to nawet podoba, ze dają fachowcom zarobić. Ale znam tutaj panie, które nie myją sobie same włosów, no albo panów, którzy się sami nie golą (nigdy, nie ze taki relax raz na jakiś czas u barbiere, jak to teraz zaczyna być w Pl popularne) 2) najgorsi są ci starzy kierowcy!!! I to nawet nie chodzi tylko o refleks, niektórzy wcale się nie rozglądają, bo są przyzwyczajeni do innych czasów, gdy samochodów było dużo mniej A do tego nie słyszą, jak ludzie na nich trąbią, także wszystko jest git. W Polsce tez mamy takich niedzielnych kierowców, ale tylko w niedziele (żarcik 😂). 3) avvocato jeszcze 🤣. Ja jestem z wykształcenia Mgr, i to tutaj tez już jest Dottoressa😂. Oczywiście się tak nie przedstawiam. Z zawodu jestem stewardessa i mało kto nawet wie, ze mam wyższe wykształcenie. Mnie kilka razy nie dostarczyli przesyłki, bo nie było mojego nazwiska na domofonie, nr mieszkania nie wystarczył... musieliśmy dopisać. Tak oprócz tego to ja uwielbiam tutaj mieszkać ale mój mąż,Włoch, nie 🤣🤣🤣. Bardzo go dużo rzeczy (czytaj- ludzi) denerwuje i chciałby się w końcu wyprowadzić. Super filmik! Buziaki 😘
Witam serdecznie. Cieszę się bardzo ,że nagrałaś filmik o tej tematyce ,bo już myślałam ,że jestem jedyną cudzoziemką myślącą jak ty.Zgadzam się całkowicie z Tobą(mieszkam tu od 16 lat) więc już trochę poznałam ten kraj.Pozdrawiam serdecznie 🤗
Uważaj bo w komentarzach grasuje Pani, która twierdzi ze to oznaka nieprzystosowania się :) jeśli nie kochasz Włoch całym sercem i nie uważasz ze to najwspanialszy kraj na świecie, znaczy ze coś z Tobą nie tak. ŚciskaM Cię serdecznie!!! 🧡🧡
A gdybyś tak miała zostać sama we Włoszech, zostałabyś? Czy trzyma Cie tutaj tylko mąż? Bo szczerze mowiac włochy z tego co się czyta, widzi i słyszy idą w kierunku recesji, na pewno nie rozwoju. Co widać na każdym kroku, chociażby głupie strony internetowe są zazwyczaj tak niechlujne (o ile w ogóle są), że jestem w szoku od lat. Mój blog był ładniejszy niż strony oficjalne niejednego włoskiego sklepu jak patrzyłam te 5 lat wstecz...a za wiele do przodu nie poszło. Społeczeństwo niestety to egocentrycy, często z zerowym poziomem taktu. Jak Ci artyści włoscy tutaj dali radę to nie wiem.
ogólnie widać ten styl jazdy po autach sprowadzonych z Włoch...ale przynajmniej nie są zgniłe jak te z Niemiec, bo nie ma ciągłych deszczów i detergentów do śniegu...
Jakoś tak brakuje mi na początku Twoich filmików, krótkiej wstawki, nawet paro sekundowej, takiej hmm... wejściówki? Miałaś ją we wcześniejszych filmikach, poza tym fajnie znowu cię posłuchać😁pozdrawiam 😊
WITAM TU AGNIESZKA , BARDZO MI SIĘ PODOBA HISTORIA TYTUŁOWANI A !!! NIEZWYKLE ZABAWNA !!! JA BYM BYŁA DZIWADŁEM WE WŁOSZECH , KOCHAM PILARKĘ KONTOWĄ , PRZYCINAM KROKWIE I TAKIE TAM , POZDRAWIAM SZWAGRA !!! MAM 91 LETNIĄ KOLEŻANKĘ , KTÓREJ ZABRANO OSTATNIO PRAWO JAZDY, BO ZATARŁA TAKI JEDEN MÓREK !!!! MAM DO NIEJ SŁABOŚĆ I JĄ POCIESZAM !!! MIŁO CIĘ WIDZIEĆ PRZED ŚWIĘTAMI !!! PIECZECIE PIERNICZKI NA ŚWIĘTA ??? POZDRAWIAM CIEPŁO AGNIESZKA POLEROWICZ
@@ItaliaMoimOkiem Ciao. Mam identyczne przemyslenia ! Ps i jestem krakowianka! U nas w Krakowie wychodzi sie na ,,pole,, a w innych czesciach polski ,,na dwor,, 😁 napisz jak oczywiscie mozesz chociaz gmine w jakiej mieszkalas...masz typowy akcent krakowski jak Ja..
Anegdota z życia wzięta. Zawodowo zderzyłem się w "I" z panią tytułowaną w pracy dottoressa Rosella C. Podczas biznesowego obiadu zapytałem się w jakiej dyscyplinie się doktoryzowała ( bo ja w ekonomii ) odpowiedziała że studiowała na kursie magisterskim prawo ( polski magister to włoski doktor ) ale studiów nie dokończyła - na razie - ale kiedyś je dokończy więc tytuł przysługuje "in spe" a poza wszystkim jest wnuczką właściciela firmy. Punto.
Cześć Sylwia jak zawsze bardzo ciekawy film może wtrące swoje 3 grosze☺co do tych fachowców to w większości jest prawda choć zależy od osoby mój Włoch to ma właśnie na odwrót on wszystko sam zawsze sam jak nie umie to się nauczy co za problem🤣🤣to czesto ja jestem tą co mówi zadzwoń po kogoś to ci pomoże...nie uszczerbek na dumie🤣🤣.Co do ekologii to prawda jeszcze bym dodała nagminne wywalanie papierków lub ogólnie śmieci na ulicę zwłaszcza z samochodu🤬🤬a co tam byle dalej od nich ale to kwestia edukacji no i nie ma za to zadnych kar, w moim mieście w Pl jak Cię straz miejska złapie to wywalą ci taki mandat za smiecenie że nastepnym razem pomyslisz 2 razy.Starsze osoby za kółkiem to plaga kiedyś widziałam babcie co szła Z BALKONIKIEM!!i wsiadla zaraz do auta no normalnie nie wierzyłam własnym oczom😳ona ledwo łazi i jeździ samochodem a miala na pewno grubo po 80tce.Natomiast co do samej jazdy samochodami to prawda zwłaszcza z kierunkowskazami ale myślę że wynika to z braku kontroli na ulicach lub lub kontrole są niewystarczające nikt się nie boi i robi co chce ale i tak na północy to jeszcze jako tako im bardziej w dół tym gorzej.
@@ItaliaMoimOkiem polecam się na przyszłość😊ach i jeszcze jedna rzecz tu "dottoressa"to nie tylko lekarka ale każda kobieta po studiach tak jak w PL pani magister tylko że nie magistruje sie na kazdym kroku no chyba ze jest to jakaś nauczycielka czy osoba szanowana
Ojoj, trafiłam na ten filmik i tak... ;)... Mnie te rzeczy nie dziwią bo patrzę na to wszystko z nieco innej perspektywy, więc podzielę się: 1. Włoch w przeciwieństwie do "zaradnego" Polaka rozumie, że pieniądze służą do tego żeby sobie ułatwiać życie a nie utrudniać. Stąd fachowiec. Polak będzie się katował pracą od 9-17 po czym będzie układał kafelki do północy w łazience. Po prostu my Polacy mamy chyba w genach, że "urobienie się" jest synonimem jakiejś dziwnej formy bohaterstwa. No i druga kwestia, zastaw się a postaw się. Lepiej się urobić ale mieć wielki, piękny dom za niskie pieniądze niż pójść na kompromis i kupić mniejsze mieszkanie. Lepiej narzekać niż mieć trochę czasu dla siebie. Włoch woli to drugie ;). 2. Jak poruszyłaś kwestię ekologii to od razu, nie znając w sumie treści kanału pomyślałam, że pewnie mieszkasz gdzieś na obszarze od centralnej części w dół? Mieszkam na północy i kwestia ekologii w mojej okolicy jest wzorowa. A odpady organiczne wywożone są 2x w tygodniu. Południe to inny świat. Jest brudno, jest mafia i bezrobocie. Wkurza, kumam powód ale jak przeanalizuje się historię to raczej wszystko staje się jasne. Doppia fila na północy raczej nie występuje ;). Więc jak chce się tam mieszkać to pozostaje zaakceptować to i ponieść się fali. 3. 80 latek za kierownicą? Mnie też to wkurza... Oj bardzo. Ale jakie alternatywy mają? Dzieci ich nie będą wozić. W dużych miastach komunikacja miejska kuleje. A jak nie kuleje to jest przepełniona uchodźcami. Reszta to zlepek miasteczek a chodników jak na lekarstwo. Robiłam prawo jazdy we Włoszech na cat. B i miałam też dzieciaki under 18. Robili prawo jazdy na motor (z mniejszym silnikiem). Materiał jest ten sam, więc radzili im przerobić teorię żeby potem było łatwiej. O motorino można się ubiegać w wieku 14 lat. Natomiast jeśli robisz kategorię B we Włoszech, to w prezencie dostajesz też AM :). Myślę, że to mówi samo za siebie... Życie we Włoszech bez samochodu jest trudne dla wszystkich. 4. Te tytuły to relikt przeszłości. W Polsce, w latch '80 nie wszyscy studiowali, więc tytuł magistra to było "coś". Dzisiaj wszyscy jesteśmy magistrami. A jak wszyscy jesteśmy magistrami to nikt nim nie jest. Młodzi mają w nosie te tytuły. Ja w pracy wyrzekłam się nazywania kogoś per "ingegnere", chociaż koleś nim był. Mówiłam grzecznie per pan+nazwisko. Nikt się nie obraził. A jakby się obraził to upomniałabym, że sama jestem dottoressa :P. Także spaduwa (wobec tych ludzi, nie tego, o czym mówiłaś :)). Mam nadzieję, że przedstawiłam inny punkt widzenia. Bardzo mi miło było oglądać tak ładną i inteligentną Polkę w ita. ^ ^ Pozdrawiam cieplutko!
Witam, Ja osobiście wolalam sobie wymalowac w środku cały dom sama, pomimo że mój mąż Francuz lubi się zwracać do tzw fachowców. Wg mnie niektórzy francuscy fachowcy nie powinni się w ogóle nazywać fachowcami- nie mają za grosz poczucia estetyki. Z ekologia chyba jest dużo lepiej we Francji. Odnośnie jazdy Włochów to koszmar- miałam wypadek we Włoszech,ale nie z mojej winy. We Francji czuje sie bezpiecznie na drogach. U nas nie ma aż takiej "tytulomanii" i na pewno czułabym się tutaj niekomfortowo gdyby ktos mnie tutaj tytulowal poza moja praca. Miłego wieczoru🤗
Ufffffff no to pani pojechali!!!!! Jesli mozna to podam cos od siebie Wlosi jako jedn i z pierwszych wprowadzili reklamowki BIO w niemczech di tej pory tego nie ma jeszcze w innych krajach seniorzy tak samo szaleja n a drogach jak we Wloszech te zartobliwe "dottore" jest urocze i naprawde sympatyczne a co do DR n a domofonie to ma prawo do tego bo ten tytul ma nawet na karcie kredytowej przed nazwiskiem Jesli sie posiada taki Prof lub Dr to jest to juz zawsze i wszedzie przy nazwiskuZe smieciami jest tak samo tez i w innych krajachJest pani mloda osoba niech pani nie wyciaga porownan miedzy krajamiZawsze beda roznice bo co kraj to obyczaj i inne mentalnosciJ3st tak duzo innych dobrych rzeczy ktorymi Wlosi zwojowali swiat ze warto o tym mowic Jeszcze duzo lat minie zanim pozna i zrozumie pani naprawde Wlochow Zycze samych slodkosci zycia i pozdrawiam z ITALII
Chyba nie mógłby być Polakiem we Włoszech, ponieważ: 1. Nie przeszkadza mi, że Włosi całkowicie nie zwariowali na punkcie tzw ekologii. I nie mają z 10 różnych typów pojemników na śmiecie (jak my teraz w Polsce). Choć mała ilość koszy na śmieci na włoskich ulicach, niekiedy denerwuje. 2. Jako "spieszony wizytator" w Italii, muszę przyznać, że włoscy kierowcy nie jeżdżą źle, a nawet wykazują pewien szacunek dla pieszych. 3. Bardzo lubię słyszeć włoski język, więc dla mnie te wszystkie "dottore", "ingegnere", a szczególnie "dottoressa" brzmią świetnie. Tak, jedna rzecz mi się obecnie w Italii (a właściwie w Rzymie) nie podoba. Oczywiście, oprócz chińskiego wirusa. To, że od pewnego czasu, nie można... usiąść na Schodach Hiszpańskich. Pozdrawiam.
...jak ci wlosi jezdza,,!! Ale zobaczcie ,jak zadko w tym chaosie jest stluczka,kolizja...a tym bardziej wypadek...pomyslcie sobie tylko co by sie dzialo w polskiej sarmacji,,gdzie pan na zagrodzie rowny wojewodzie,... Wystarczy obejrzec filmy z cyku. Stop cham...reszte zostawiam bez koment.
Mówiąc ,,we Włoszech ' ogromnie generalizujesz. Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale Włosi których ją znam i wśród których mieszkam są zupełnie inni .Ekologi Polacy mogliby się od Włochów uczyć. Kultury również..Ty ich po prostu nie lubisz .Mam nadzieję że kiedyś się dostosujesz .Powodzenia !
To nie kwestia lubienia Włochów, we wszystkim tym co Sylwia powiedziala dziś w filmie się zgadzam. Mieszkam w Udine, kazde mieszkanie ma swoje śmietniki od Comune aby segregować śmieci i codziennie wystawia się inny śmietnik przed blok. Mimo tego ja codziennie widuje kosze przepełnione śmieciami tak jak mówiła Sylwia. Więc nie Polacy lepiej niech nie uczą się ekologi od Włochów 🤣
@@paulinascilla680 Polacy i ekologicznie i gospodarczo naprawdę dobrze sobie radzi. Wróciłam po 2 latach z Holandii. Tragedia. Syf na ulicach (haga), pełno narkomanów, meneli, dzieci piją wino pod kościołami. Boze co ja tam przeżyłam. Szkoda ze polscy celebryci, niektórzy blogerzy i youtuberzy robią z Polski zaścianek, gdzie wszystko jest brzydkie, źle, zacofane i beznadziejne. A wg mnie Polska na tle Europy radzi sobie świetnie.
Pani Sylwia ma rację, mówi to co się nam wydaje inne lub dziwne i o to chodzi w tych vlogach aby poznać mentalność we Włoszech. A to, że Pani zna diametralnie innych Włochów to nie reguła.
Witam Cię serdecznie, ja wysłuchałam i obejrzałam twoje filmy, podziwiam Cię i szanuję za to że uczysz córeczkę polskiego,super ,oglądałam filmy innych Polek w Anglii, Italii, Niemczech dzieci są nieuczone przykre,jesteś piękna, sympatyczna, mądra kobieta dbaj o siebie, życzę wszystkiego dobrego będę dalej słuchać twoich wspaniałych opowieści 😍
Mieszkam we Wloszech od dobrych 7 lat.To zalezy od ludzi.Ja mam meza wlocha ktory jest wszystko robiacy wiec mam dobrze😉...inna kwestia jest ze wchodzac do kogos domu nawet na impreze nie uzywa sie zdejmowania butow.Nie mowiac ze mowia o kims poza plecami i robia dobra mine do zlej gry.
Fajny filmik .Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2021.
Ta niechęć do prac manualnych,to nie do końca tak.Wszystko jest w twoich rękach.Ja swojego Włocha przekonałam i.teraz dzięki temu mieszkamy w willi zaprojektowanej przez nas ,zbudowanej systemem gospodarczym,gdzie instalacje robił także mąż.Oczywiście pod okiem.kolegów i członków rodziny z uprawnieniami,którzy klepneli mu kolaudacje za obiad w knajpie.Zrobił też całą architekturę ogrodową ,zamontowal spory basen,budował piec do pizzy z funkcją grila i wedzarni,posilkujac się info z netu.Działa!.Własnymi rękami wyremontowalismy 300letni dom,który stał się domem wakacyjnym,teraz usprawnia kampera,i mogę powiedzieć że polubił tą dłubanine.Myślę że bez naszej pracy wlasnej,nie moglibyśmy sobie pozwolić na żadną z tych rzeczy,bo fachowcy we Wloszech kosztują i.oszukują.Wykonujemy uslugi dla tej branży,to wiemy jak to wygląda.Jesli chodzi o te woreczki zakupowe,to nie są one wykonane z plastiku,tylko ze skrobii kukurydzianej,zostaw sobie taki woreczek na kilka miesięcy lub rok,a zostaną z niego strzępy.Po prostu się rozkłada ,innych w supermarketach nie wolno.
Bardzo ciekawy film! Mnie studiując we Włoszech denerwowały najbardziej dwie rzeczy; mieszkałam w Sienie która chociaż nie jest ogromnym miastem, to ma wielu mieszkańców i jest bardzo lubiana przez turystów. I kurczę nigdzie nie było takiego Rossmana! U nas hebe, rossman prawie w każdej galerii, często tez na ulicach większych miast. Tymczasem w sienie nie znalazłam żadnego sklepu kosmetyczno-chemicznego co mnie czasem trochę denerwowało, bo jednak wybór kosmetyków w supermarkecie jest o wiele mniejszy.
Kolejna rzeczą było to jak moi znajomi studenci jedli codziennie na plastikowych talerzach używając plastikowych sztućców. Niby świadomi ekologi, ale mimo przekonywania ich nie widzieli problemu w tym co robią. Musiałam włoskiej koleżance zostawic sztućce i naczynia jak wracałam do Polski bo nie mogłam patrzeć jak każdego dnia zużywa 3 komplety plastikowych sztućców... poza tym jak można w ogóle czerpać przyjemność z jedzenia takim badziewiem?!
Bardziej śmieszyła niż denerwowała mnie ich obsesja na punkcie jedzenia.... pizza z ananasem? Madonnna ... i jakby zemdleć mieli 🤣😂 kupujesz mieszankę różnych serów tartych? Tarta mozzarellę? O dio mio ..... i to obsesyjne pilnowanie godzin jedzenia ; jak powiedziałam ze czasem obiad jem dopiero o 16 to tez nie mogli uwierzyć ze co, tak późno?!
tak bo świadomość włochów z reguły jest zerowa na wiele tematów, ale jednocześnie uważają się za wszechwiedzących i lepszych tylko dlatego, że mają dobrą kuchnię i pozostałości po przodkach w postaci arichtektury i sztuki :) ale już o fakcie, że większość włoskich firm produkcyjnych już nawet nie jest włoska, to pewnie nie wspomną bo nawet ich to nie interesuje. włosi uważają, że nie umiemy dobierać smaków (z czym sama się zgodzę), ale z drugiej strony kogo to obchodzi co kto je. Niech sobie każdy je jak chce i git. Bo kawa z rogalikiem na śniadanie to też mizerny wybór i jakoś inni nie mdleją co nie? I te godziny dla mnie też są chore...jem kiedy jestem glodna a nie bo schemat tak mówi...choć z drugiej strony dzięki tym godzinom o 13 obiad jest się wstanie zachować jakąś regularność w posiłkach, a to organizm lubi. Różnic w Mentalności się nie przeskoczy czasem.
,Super filmik o zwyczajach.Pani Sylwio miłego wieczoru dla całej rodzinki Pani.
Dziekuje
A ja kupiłem swój pierwszy samochód we Włoszech i nauczyłem się jeździć w Rzymie. I dla mnie Polacy jeżdżą sztywno, pryncypialnie i bez polotu.
Co do tytułów to proszę pojechać do Austrii tam dopiero jest odjazd! Nadradca tytularny tajnego dworu książęcego profesor doktor habilitowany nauk ogólnych inż dyplomowany von und Zu Jan X. to jest dopiero mania tytułowania !
Pozdrowienia dla Słonecznej Italii i dla Wszystkich Włochów najfajniejszych Europejczyków !
Nie wiedziałam, dzięki. Byłam przekonana ze to tutaj tak przesadzają 😂
Ale piękny kolor włosów 😍😍
Hej! Fajny filmik i cieszę się, ze podzieliłaś się twoimi spostrzeżeniami. Mieszkam w Italii od 20 lat i zgadzam się z większością rzeczy o których mówiłaś, choć nie można generalizować. Raczej nie zgodzę się na temat ekologii. Ja mam wrażenie, ze to Polska jest pod tym względem trochę jeszcze zacofana ale może to zależy od miasta. Tutaj wydaje mi się , ze ludzie jednak bardziej o to dbają , ale to tez zależy gdzie. Jeśli chodzi o te roboty domowe, to prawda do pewnego stopnia. Znam wielu Włochów, którzy robią dużo rzeczy na własną rękę , ale owszem są i tacy, którzy nawet nie potrafią wkręcić żarówki , typu mój teść 😂. Co do tych tytułów to chyba raczej jest taka niewielka garstka ludzi, trochę zakompleksionych, którzy się tak tytułują a rzeczywiście są. Z tym akurat spotkałam się tez w Polsce. Zgadzam się zupełnie z innymi rzeczami , które powiedziałaś. Jedyna rzeczą , która na prawdę mnie bardzo denerwuje to właśnie to niewłaściwe parkowanie. Choć uważam, ze nie wszyscy tacy są. Ale tak poza tym jest to kraj, który uwielbiam i w którym czuję się jak w domu. Moc uścisków
Bardzo ładna fryzurka i kolor włosów
Ze starszymi osobami za kółkiem ma Pani poniekąd racje, ale z drugiej strony mimo zagrożenia które stwarzają, to samochód poprawia im mobilność. Myśle że tu rozwiązaniem są samochody autonomiczne, czyli bez obsługi kierowcy. Pozdrawiam.
Inny kraj,inna kultura🕊jak w każdym kraju//nietypowy włoch🕊good luck🌷✋ b.dobry program
Super Ci w tej fryzurze i ten kolor włosów bardzo podkreśla Twoją urodę ( taki chyba był Twój naturalny kolor ?), film jak zwykle super, buziaki.
Umieszczanie tytułu naukowego na domofonie, to już rzeczywiście lekka przesada😄 Ale i tak uwielbiam Italię😄Jak zawsze miło się Ciebie oglądało. Pozdrawiam😘
Dziekuje!
Naukowego to by było pół biedy. Tytułem "dottore" tytułuje się każdego magistra. To był dla mnie szok.
Dzięki Sylwia za filmik. Co do ekologii nie zgadzam się z Tobą. Może w dużych miastach jest inaczej, ale w moim miasteczku na Pomorzu mimo roznych pojemników wszystko wrzuca się do jednego pojemnika. Wiele smieci
"ląduje" też w lasach. Psie kupy są wszędzie tylko nie w koszach. W piecach nierzadko pali się niestety śmieciami. Co do kierowców to też parkowanie pozostawia wiele do życzenia niestety. Pozdrawiam 🥰
A na Podkarpaciu jest czysto. Jest przy każdym blokowisku podział koszy na metal, plastik i papier. Mieszkam w 40 tys mieście.
@@onaonaona8573 u mnie te co u Ciebie i jeszcze bio, szkło, zmieszane, pozdrawiam
Bywam często na wsi w Wielkopolsce i tam segregują odpady az miło. Natomiast z parkowaniem koszmar, a im mniejsze auto, tym więcej miejsca potrzebuję zająć 😅
Zupelnie sie z Toba zgodze, ruch uliczny we Wloszech jest straszny i bardzo stresujacy dla kierowcow spoza Wloch. Jesli chodzi o brud, to chyba jednym z najbrudniejszych miast jakie odwiedzilam to Neapol. Mimo to uwielbiam Wlochy- jedzenie jest naprawde smaczne, a krajobraz wspanialy. Pozdrawiam!
Mimo tego pozornego chaosu we Włoszech jest 3-krotnie mniej wypadków w przeliczeniu na ilość samochodów i mieszkańców, nie mówiąc o ofiar mach smiertelnych. Włosi są świetnymi kierowcami, mają to we krwi. Nikt nie zahamuje nagle przede mną baz powodu, wszyscy jadą z prędkością, jaką umozliwia sytuacja, a nie jeden 20 km/h, drugi 40, trzeci 80. Pomimo niechęci do używania kierunkowskazów, zawsze doskonale wiem, gdzie i kiedy ktoś skręci. Slowem, w Italii w ruchu ulicznym czuję się pewniej, bezstresowo.
Kiedy ktoś przyjeżdża do Włoch na początku nie jest łatwo zrozumieć nowe zasady ruchu drogowego.
A w filmie mówię parkowaniu 😉
@@ItaliaMoimOkiem tu sa te same zasady ruchu. tylko wlosi jezdza jak porabani. tylu obtluczonych aut to w polsce nie widzialem. co do smieci to nie wszedzie tak jest. w mieszkaniu trzeba miec trzy pojemniki odpady spozywcze, papier, szklo i dwa worki na plastik i zmieszane
Odnośnie pk1 w UK jest tak samo, wydaje mi się ze po prostu jest ich stać kogoś nająć zamiast samemu się męczyć 🤷🏻♀️
Możliwe 😉
Sylwio, pomimo pozornego chaosu na ulicach, w Italii jest kilkakrotnie mniej wypadków samochodowych, w tym śmiertelnych niż w Polsce, w przeliczeniu na ilość aut i mieszkańców. Włosi jeżdżą energicznie i zdecydowanie, bez kierunkowskazów, na zderzaku, ale bezpiecznie. Włoch nie zahamuje nagle bez powodu, ro co nazywasz zajezdzaniem drogi, nie zmusza do hamowania, co najwyżej musisz trochę zwolnić, ale to przecież miasto. Ja w Italii na drodze czuję sie bezpiexzniej niż w Polsce, bardziej przewidywalnie i mniej stresu. Wlosi zwyczajnie kierowanie mają we krwi. To oczywiste: 12 lat i juz motorowerkiem są codziennymi uzytkownikami dróg, lat 18 i auto. A jeżdżą bardzo dużo
Dokładnie, też jestem takiego zdania
W filmie mówiłam o parkowaniu 😉
wlasnie wg mnie jest odwrotnie. tylu obtluczonch aut co tu to w polsce nie widzialem. wystarczy przejsc sie po parkingu
Jesteś jeszcze za krótko w tym środowisku wiec wiele rzeczy Cię razi. Lecz po dłuższym okresie mieszkania i przebywania wśród Włochów zmienisz zdanie i swierdzisz ze w Polsce jest o wiele wiecej rzeczy rażących
Przeciętny Włoch zarabia 3x więcej od Polaka więc proste. Po co starać się skoro można to zakupić.
Włochy to? Jeden wielki syf. Wiem, bo byłem w roku 1987. I Czesi też! Brak rozwagi i nic więcej. Poprostu amatorzy! Zdrówka z Mersburg. I polecam Pani Zachód np. Chorwację,Austrię, Niemcy, Szwajcarię, Luksemburg. Włochy? No, NIE!!!!
W 87??
Wiesz ze mamy już prawie 2021 rok?
@@ItaliaMoimOkiem Wiem! I dalej syf.
@@mariuszkleinkleju jestem tego samego zdania. wielki syf
Włosi są samolubni niestety! Ślicznie Pani wygląda! 👍🤗
Z tymi tytulami to jak w polsce na cmentarzach...sw. pamieci doktor E. Kowalska , inzynier P. Kwiatkowski itd...itd...
Pozdrawiam serdecznie🎄
Kiedyś we Włoszech byłam świadkiem sytuacji, gdy Włoch przestawił kosz na śmieci na chodnik, by móc zaparkować w tym miejscu😅
Nie jestem jakoś mocno zdziwiona 😂
1) mnie się to nawet podoba, ze dają fachowcom zarobić. Ale znam tutaj panie, które nie myją sobie same włosów, no albo panów, którzy się sami nie golą (nigdy, nie ze taki relax raz na jakiś czas u barbiere, jak to teraz zaczyna być w Pl popularne)
2) najgorsi są ci starzy kierowcy!!! I to nawet nie chodzi tylko o refleks, niektórzy wcale się nie rozglądają, bo są przyzwyczajeni do innych czasów, gdy samochodów było dużo mniej A do tego nie słyszą, jak ludzie na nich trąbią, także wszystko jest git. W Polsce tez mamy takich niedzielnych kierowców, ale tylko w niedziele (żarcik 😂).
3) avvocato jeszcze 🤣. Ja jestem z wykształcenia Mgr, i to tutaj tez już jest Dottoressa😂. Oczywiście się tak nie przedstawiam. Z zawodu jestem stewardessa i mało kto nawet wie, ze mam wyższe wykształcenie.
Mnie kilka razy nie dostarczyli przesyłki, bo nie było mojego nazwiska na domofonie, nr mieszkania nie wystarczył... musieliśmy dopisać.
Tak oprócz tego to ja uwielbiam tutaj mieszkać ale mój mąż,Włoch, nie 🤣🤣🤣. Bardzo go dużo rzeczy (czytaj- ludzi) denerwuje i chciałby się w końcu wyprowadzić.
Super filmik!
Buziaki 😘
Masz bardzo zbliżone do moich przemyslenia :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Witam serdecznie. Cieszę się bardzo ,że nagrałaś filmik o tej tematyce ,bo już myślałam ,że jestem jedyną cudzoziemką myślącą jak ty.Zgadzam się całkowicie z Tobą(mieszkam tu od 16 lat) więc już trochę poznałam ten kraj.Pozdrawiam serdecznie 🤗
Uważaj bo w komentarzach grasuje Pani, która twierdzi ze to oznaka nieprzystosowania się :) jeśli nie kochasz Włoch całym sercem i nie uważasz ze to najwspanialszy kraj na świecie, znaczy ze coś z Tobą nie tak.
ŚciskaM Cię serdecznie!!! 🧡🧡
A gdybyś tak miała zostać sama we Włoszech, zostałabyś? Czy trzyma Cie tutaj tylko mąż? Bo szczerze mowiac włochy z tego co się czyta, widzi i słyszy idą w kierunku recesji, na pewno nie rozwoju. Co widać na każdym kroku, chociażby głupie strony internetowe są zazwyczaj tak niechlujne (o ile w ogóle są), że jestem w szoku od lat. Mój blog był ładniejszy niż strony oficjalne niejednego włoskiego sklepu jak patrzyłam te 5 lat wstecz...a za wiele do przodu nie poszło. Społeczeństwo niestety to egocentrycy, często z zerowym poziomem taktu. Jak Ci artyści włoscy tutaj dali radę to nie wiem.
ogólnie widać ten styl jazdy po autach sprowadzonych z Włoch...ale przynajmniej nie są zgniłe jak te z Niemiec, bo nie ma ciągłych deszczów i detergentów do śniegu...
Jakoś tak brakuje mi na początku Twoich filmików, krótkiej wstawki, nawet paro sekundowej, takiej hmm... wejściówki? Miałaś ją we wcześniejszych filmikach, poza tym fajnie znowu cię posłuchać😁pozdrawiam 😊
Była kiedyś, to prawda
Zobaczę, może jeszcze do niej wrócę.
Pozdrawiam!
WITAM TU AGNIESZKA , BARDZO MI SIĘ PODOBA HISTORIA TYTUŁOWANI A !!! NIEZWYKLE ZABAWNA !!! JA BYM BYŁA DZIWADŁEM WE WŁOSZECH , KOCHAM PILARKĘ KONTOWĄ , PRZYCINAM KROKWIE I TAKIE TAM , POZDRAWIAM SZWAGRA !!! MAM 91 LETNIĄ KOLEŻANKĘ , KTÓREJ ZABRANO OSTATNIO PRAWO JAZDY, BO ZATARŁA TAKI JEDEN MÓREK !!!! MAM DO NIEJ SŁABOŚĆ I JĄ POCIESZAM !!! MIŁO CIĘ WIDZIEĆ PRZED ŚWIĘTAMI !!! PIECZECIE PIERNICZKI NA ŚWIĘTA ??? POZDRAWIAM CIEPŁO AGNIESZKA POLEROWICZ
Hej rodacy, znacie jakiegoś adwokata prawnika polskiego pochodzenia na terenie Abruzji??🙏
Nie.
Mnie denerwuja te same rzeczy😊
Salve. Szkoda ze nie ma napisow wloskich..moj maz chetnie by posluchal...ps. tez jestem z Krakowa. Od 18 lat w Puglii
Pewnie masz podobne przemyślenia do moich 😂
@@ItaliaMoimOkiem Ciao. Mam identyczne przemyslenia ! Ps i jestem krakowianka! U nas w Krakowie wychodzi sie na ,,pole,, a w innych czesciach polski ,,na dwor,, 😁 napisz jak oczywiscie mozesz chociaz gmine w jakiej mieszkalas...masz typowy akcent krakowski jak Ja..
Avvocato Giovanni Agnelli ( słynne zasłyszane przed laty w I ) Prawnik ? Nie inżynier Prezes Fiata. Italia !!!
Anegdota z życia wzięta. Zawodowo zderzyłem się w "I" z panią tytułowaną w pracy dottoressa Rosella C. Podczas biznesowego obiadu zapytałem się w jakiej dyscyplinie się doktoryzowała ( bo ja w ekonomii ) odpowiedziała że studiowała na kursie magisterskim prawo ( polski magister to włoski doktor ) ale studiów nie dokończyła - na razie - ale kiedyś je dokończy więc tytuł przysługuje "in spe" a poza wszystkim jest wnuczką właściciela firmy. Punto.
💙
Cześć Sylwia jak zawsze bardzo ciekawy film może wtrące swoje 3 grosze☺co do tych fachowców to w większości jest prawda choć zależy od osoby mój Włoch to ma właśnie na odwrót on wszystko sam zawsze sam jak nie umie to się nauczy co za problem🤣🤣to czesto ja jestem tą co mówi zadzwoń po kogoś to ci pomoże...nie uszczerbek na dumie🤣🤣.Co do ekologii to prawda jeszcze bym dodała nagminne wywalanie papierków lub ogólnie śmieci na ulicę zwłaszcza z samochodu🤬🤬a co tam byle dalej od nich ale to kwestia edukacji no i nie ma za to zadnych kar, w moim mieście w Pl jak Cię straz miejska złapie to wywalą ci taki mandat za smiecenie że nastepnym razem pomyslisz 2 razy.Starsze osoby za kółkiem to plaga kiedyś widziałam babcie co szła Z BALKONIKIEM!!i wsiadla zaraz do auta no normalnie nie wierzyłam własnym oczom😳ona ledwo łazi i jeździ samochodem a miala na pewno grubo po 80tce.Natomiast co do samej jazdy samochodami to prawda zwłaszcza z kierunkowskazami ale myślę że wynika to z braku kontroli na ulicach lub lub kontrole są niewystarczające nikt się nie boi i robi co chce ale i tak na północy to jeszcze jako tako im bardziej w dół tym gorzej.
Czyli potwierdza się wszystko co sama widzę.
Dziekuje! 🧡
@@ItaliaMoimOkiem polecam się na przyszłość😊ach i jeszcze jedna rzecz tu "dottoressa"to nie tylko lekarka ale każda kobieta po studiach tak jak w PL pani magister tylko że nie magistruje sie na kazdym kroku no chyba ze jest to jakaś nauczycielka czy osoba szanowana
Ojoj, trafiłam na ten filmik i tak... ;)... Mnie te rzeczy nie dziwią bo patrzę na to wszystko z nieco innej perspektywy, więc podzielę się: 1. Włoch w przeciwieństwie do "zaradnego" Polaka rozumie, że pieniądze służą do tego żeby sobie ułatwiać życie a nie utrudniać. Stąd fachowiec. Polak będzie się katował pracą od 9-17 po czym będzie układał kafelki do północy w łazience. Po prostu my Polacy mamy chyba w genach, że "urobienie się" jest synonimem jakiejś dziwnej formy bohaterstwa. No i druga kwestia, zastaw się a postaw się. Lepiej się urobić ale mieć wielki, piękny dom za niskie pieniądze niż pójść na kompromis i kupić mniejsze mieszkanie. Lepiej narzekać niż mieć trochę czasu dla siebie. Włoch woli to drugie ;). 2. Jak poruszyłaś kwestię ekologii to od razu, nie znając w sumie treści kanału pomyślałam, że pewnie mieszkasz gdzieś na obszarze od centralnej części w dół? Mieszkam na północy i kwestia ekologii w mojej okolicy jest wzorowa. A odpady organiczne wywożone są 2x w tygodniu. Południe to inny świat. Jest brudno, jest mafia i bezrobocie. Wkurza, kumam powód ale jak przeanalizuje się historię to raczej wszystko staje się jasne. Doppia fila na północy raczej nie występuje ;). Więc jak chce się tam mieszkać to pozostaje zaakceptować to i ponieść się fali. 3. 80 latek za kierownicą? Mnie też to wkurza... Oj bardzo. Ale jakie alternatywy mają? Dzieci ich nie będą wozić. W dużych miastach komunikacja miejska kuleje. A jak nie kuleje to jest przepełniona uchodźcami. Reszta to zlepek miasteczek a chodników jak na lekarstwo. Robiłam prawo jazdy we Włoszech na cat. B i miałam też dzieciaki under 18. Robili prawo jazdy na motor (z mniejszym silnikiem). Materiał jest ten sam, więc radzili im przerobić teorię żeby potem było łatwiej. O motorino można się ubiegać w wieku 14 lat. Natomiast jeśli robisz kategorię B we Włoszech, to w prezencie dostajesz też AM :). Myślę, że to mówi samo za siebie... Życie we Włoszech bez samochodu jest trudne dla wszystkich. 4. Te tytuły to relikt przeszłości. W Polsce, w latch '80 nie wszyscy studiowali, więc tytuł magistra to było "coś". Dzisiaj wszyscy jesteśmy magistrami. A jak wszyscy jesteśmy magistrami to nikt nim nie jest. Młodzi mają w nosie te tytuły. Ja w pracy wyrzekłam się nazywania kogoś per "ingegnere", chociaż koleś nim był. Mówiłam grzecznie per pan+nazwisko. Nikt się nie obraził. A jakby się obraził to upomniałabym, że sama jestem dottoressa :P. Także spaduwa (wobec tych ludzi, nie tego, o czym mówiłaś :)). Mam nadzieję, że przedstawiłam inny punkt widzenia. Bardzo mi miło było oglądać tak ładną i inteligentną Polkę w ita. ^ ^ Pozdrawiam cieplutko!
Niestety, wraz z upływem czasu nie młodniejemy😁 "Duch wprawdzie ochoczy, ale ciało mdłe" (Mt 26, 41)😮😀 Miłego wieczoru Sylwia!🌷🌞💖
To prawda 🧡
Witam,
Ja osobiście wolalam sobie wymalowac w środku cały dom sama, pomimo że mój mąż Francuz lubi się zwracać do tzw fachowców. Wg mnie niektórzy francuscy fachowcy nie powinni się w ogóle nazywać fachowcami- nie mają za grosz poczucia estetyki.
Z ekologia chyba jest dużo lepiej we Francji.
Odnośnie jazdy Włochów to koszmar- miałam wypadek we Włoszech,ale nie z mojej winy. We Francji czuje sie bezpiecznie na drogach.
U nas nie ma aż takiej "tytulomanii" i na pewno czułabym się tutaj niekomfortowo gdyby ktos mnie tutaj tytulowal poza moja praca.
Miłego wieczoru🤗
Dziekuje! 🧡
Ufffffff no to pani pojechali!!!!! Jesli mozna to podam cos od siebie Wlosi jako jedn i z pierwszych wprowadzili reklamowki BIO w niemczech di tej pory tego nie ma jeszcze w innych krajach seniorzy tak samo szaleja n a drogach jak we Wloszech te zartobliwe "dottore" jest urocze i naprawde sympatyczne a co do DR n a domofonie to ma prawo do tego bo ten tytul ma nawet na karcie kredytowej przed nazwiskiem Jesli sie posiada taki Prof lub Dr to jest to juz zawsze i wszedzie przy nazwiskuZe smieciami jest tak samo tez i w innych krajachJest pani mloda osoba niech pani nie wyciaga porownan miedzy krajamiZawsze beda roznice bo co kraj to obyczaj i inne mentalnosciJ3st tak duzo innych dobrych rzeczy ktorymi Wlosi zwojowali swiat ze warto o tym mowic Jeszcze duzo lat minie zanim pozna i zrozumie pani naprawde Wlochow Zycze samych slodkosci zycia i pozdrawiam z ITALII
Problemy na siłe
Mnie akurat denerwuje taka maniera mówienia z wysokiego c. Emfaza. Za to podoba mi się mebel w tle.
Chyba nie mógłby być Polakiem we Włoszech, ponieważ:
1. Nie przeszkadza mi, że Włosi całkowicie nie zwariowali na punkcie tzw ekologii. I nie mają z 10 różnych typów pojemników na śmiecie (jak my teraz w Polsce). Choć mała ilość koszy na śmieci na włoskich ulicach, niekiedy denerwuje.
2. Jako "spieszony wizytator" w Italii, muszę przyznać, że włoscy kierowcy nie jeżdżą źle, a nawet wykazują pewien szacunek dla pieszych.
3. Bardzo lubię słyszeć włoski język, więc dla mnie te wszystkie "dottore", "ingegnere", a szczególnie "dottoressa" brzmią świetnie.
Tak, jedna rzecz mi się obecnie w Italii (a właściwie w Rzymie) nie podoba. Oczywiście, oprócz chińskiego wirusa. To, że od pewnego czasu, nie można... usiąść na Schodach Hiszpańskich.
Pozdrawiam.
O tak, włosi to leniuszki :)
Wlosi sa leniwi
W Austrii też tych tytułów się trzymają. W Galerii handlowej słyszałam np.Pan Magister....proszony do informscji. Totalni idioci
Pierwsza 😘
Miłego oglądania! 🧡
...jak ci wlosi jezdza,,!! Ale zobaczcie ,jak zadko w tym chaosie jest stluczka,kolizja...a tym bardziej wypadek...pomyslcie sobie tylko co by sie dzialo w polskiej sarmacji,,gdzie pan na zagrodzie rowny wojewodzie,... Wystarczy obejrzec filmy z cyku. Stop cham...reszte zostawiam bez koment.
Mówiąc ,,we Włoszech ' ogromnie generalizujesz. Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale Włosi których ją znam i wśród których mieszkam są zupełnie inni .Ekologi Polacy mogliby się od Włochów uczyć. Kultury również..Ty ich po prostu nie lubisz .Mam nadzieję że kiedyś się dostosujesz .Powodzenia !
Nie wiesz o mnie za wiele, a Twój komentarz zupełnie się nie zgadza z moimi poglądami.
Pozdraiama
Jak możesz się tak wypowiadać do kogoś, kogo nie znasz.
To nie kwestia lubienia Włochów, we wszystkim tym co Sylwia powiedziala dziś w filmie się zgadzam. Mieszkam w Udine, kazde mieszkanie ma swoje śmietniki od Comune aby segregować śmieci i codziennie wystawia się inny śmietnik przed blok. Mimo tego ja codziennie widuje kosze przepełnione śmieciami tak jak mówiła Sylwia. Więc nie Polacy lepiej niech nie uczą się ekologi od Włochów 🤣
@@paulinascilla680 Polacy i ekologicznie i gospodarczo naprawdę dobrze sobie radzi. Wróciłam po 2 latach z Holandii. Tragedia. Syf na ulicach (haga), pełno narkomanów, meneli, dzieci piją wino pod kościołami. Boze co ja tam przeżyłam. Szkoda ze polscy celebryci, niektórzy blogerzy i youtuberzy robią z Polski zaścianek, gdzie wszystko jest brzydkie, źle, zacofane i beznadziejne. A wg mnie Polska na tle Europy radzi sobie świetnie.
Pani Sylwia ma rację, mówi to co się nam wydaje inne lub dziwne i o to chodzi w tych vlogach aby poznać mentalność we Włoszech. A to, że Pani zna diametralnie innych Włochów to nie reguła.