Jak spotkać żonę? Gdzie szukać męża?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Ona - Kujawianka, on - Ślązak, poznali się w kolejce do francuskiej toalety. - Trzeba wyjść z domu - przekonują Monika i Marcin Gomułkowie. Co jeszcze może okazać się kluczowe? Posłuchajcie o kilku radach, a potem wybrane wprowadzajcie w życie. Powodzenia!
![[NV#263] Jak rozpoznać niedojrzałą kobietę?](http://i.ytimg.com/vi/GvF9DMEegcw/mqdefault.jpg)
Lubie ludzi szczesliwych-widac w nich ta iskre
Andrzej Weichert Niestety widać też zaspokojenie desperacji poszukiwania drugiej osoby, tak często dające się zauważyć u młodych ludzi rzucajacych się na siebie... przebierajacych, wybierajacych, wyrywających sobie ludzi jak dzieci zabierajace sobie cukierki. Sama ta desperacja jest straszna
Andrzej Weichert O samych innych przezyciach tych ludzi oczywiście nie mówię, bo nie znam ich. I nie zabraniam nikomu żyć jak chce.
Andrzej Weichert Taaa ,żeby nie uszy to śmialiby się dookoła głowy .
Ależ piękna para i jak bardzo zapatrzona w siebie nawzajem. :)
krótko po ślubie i wszystko jasne, potem uśmiechy znikają
agamalinowa
Jeśli relacja mąż-żona jest pielęgnowana to można być szczęśliwym, zapatrzonym w siebie małżeństwem po wielu latach. ;)
@@katarzynaptak5063 jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne na właściwym. Jeśli Bóg, który jest źródłem, jest kochany ponad wszystko i wszystkich, jak mówił Jezus, o przykazaniu które jest najważniejsze, to wtedy będziemy doskonale kochać żonę, dzieci, rodziców kumpli Toznaczy, jak bliźniego. Nie toksycznie, bez obaw i tak dalej. Jeśli odrzuca się Boże przykazania przyjdzie przekleństwo, jeśli żyje się w harmonii z Bożymi przykazaniami to przychodzi błogosławieństwo. To logiczne i tak mówi Pismo Święte.
Wypowiem sie jako kobieta, ktora ma wiecej niz 29 lat. Mam wspanialego chlopaka, jednak doskonale rozumiem klopoty dziewczyn na rynku matrymonialnym. Duzy odsetek mezczyzn ma nalogi, takze w superwyksztalconych grupach, nie ma bierzmowania, jest gejem albo dla odmiany misjonarzem lub ksiedzem i nie chce lub nie moze sie z zasady zenic. Kazda wymowka jest dobra: egoizm albo zbawianie swiata.
@@dobrawodazoteciekawostki8161 mężczyźni często nie chcą się żenic z kobietami bo doprowadzi to do podziału majątku po zdradzie i ograniczenia wolności mezczyzn A często kobiet jak i faceci kłamią kobiety chyba bardziej np.jak facet się pyta ile miałaś partnerek to k często te liczbe zamiejsza choć M też kłamią ale kobiety w pewnych sprawach bardziej według mnie przed każdym ślubem z obydwu stron niepowienien mieć żadnych tajemnic o przeszłości drugiej osoby przyszłego małżonka ale tak się chyba nigdy nie zdarzy :D przecież slub to wzajemne zaufanie i akceptacja obydwu ludzi nawzajem A jak kobieta chce ukrywać swoją przeszłość albo M mezczyzna to po co sie żęnić (czy to że dzisiejszych czasach się w ogóle opłaca przy dzisiejszych zdradach rozwodach xd)mezczyzna nie chce się ze nic bo nie ma pewności czy tak kobieta jest wierna i to nie zdradzi
A to Krychowiak pewnie poznał ją jak siedział na ławce w PSG
XD
Ależ widać po Was działanie Bożej Łaski! :)
W sumie tak łatwo mówić o takich sprawach kiedy jest się szczęśliwym małżeństwem...ja choć jestem młoda (mam 22 lata) przeżyłam dwa bardzo trudne zawody miłosne...mam wrażenie, że poznaję samych niedojrzałych mężczyzn, którzy najpierw bardzo się angażują i mówią jak to bardzo mnie kochają, a potem nagle przestaje im zależeć i wtedy poznaję jakimi dziećmi jeszcze są...z dnia na dzień tracę wiarę, że znajdę kogoś naprawdę dojrzałego, kto prawdziwie mnie pokocha i będzie walczyć o mnie każdego dnia..chyba takich już nie ma...a ja mam dość ciągłych zawodów i zranień. :(
Są, są. Daj kontakt do siebie :)
Witam może poznamy się lepiej?
A może to z tobą też jest coś nie tak? Mówisz o tym, że faceci na początku kochają a potem przestają. Poczym mówisz jeszcze, że mają o Ciebie walczyć. A może tracą Tobą zainteresowanie, bo wymagasz a mało od siebie dajesz? Czy też dbasz o relacje? Nie twierdzę, że nie natomiast warto zadać sobie to pytanie.
Kamila Szczęsna jeśli szukasz właściwego mężczyzny- upewnij się najpierw czy jesteś właściwą kobietą
Bardzo proszę o modlitwę o dobrego męża dla mnie. Będę wdzięczna za każde westchnienie do Boga lub Matki Najświętszej
Gratuluję! Świetny film!!! Pozdrawiam o. Tomasz
a ja poznałam mojego małżonka właśnie przez internet 14 lat temu na gadu gadu dzis mamy 4 letnia córkę a za 20 dni minie nam 7 lat gdy stojąc przed Bogiem przysiegalismy sobie miłość wierność i uczciwość małżeńska ;) i tak jak mowicie trzeba otworzyc serce :) buziaki
Piękna para.Niech Was Pan Jezus błogosławi.
Czyli dla kobiety liczy się tylko pozycja mężczyzny, ile zarabia, ile masz pasji? A co jeśli ten mężczyzna nagle straci to wszystko i będzie "nagi" bez tych rzeczy? Wtedy będzie rozczarowanie kobiety, podziękowanie i pójdzie do innego?
pójdzie do innego na 100%
W pracy mąż mnie znalazł, wypatrzyl i się zakochał... I z czasem zdobył :) i dobrze nam...
Trzeba poznać się w miejscu, w którym jest się sobą - paryska kolejka do toalety xD
Ależ z Was piękna i radosna para :)
Niech Wam Bóg błogosławi w małżeństwie! :)
Każdy potrafi mówić mądrości w stylu otwórz serce jak sam kogoś ma i jest szczęśliwy. Sama jestem w udanym związku malzenskim. Ale mam samotne koleżanki ktorym kiedyś powtarzalam na pewno kogoś spotkasz. Teraz już sama przestaje w to wierzyć.
I tak bywa, że niektórzy z nas nie znajdą męża czy żony. I niestety te rady na nic dla nich są. Dlaczego tak jest ? Nie wiem. Można mieć otwarte serce, spotykać mnóstwo ludzi a i tak zostanie się samemu.
Koleżanki dalej samotne?
.
Najlepiej to mówi się tym którzy mają już swoje miłości 😪
Dokładnie
oo Gomułeczki 😅💞
Ania Zomerfeld gołąbeczki:)
Z moich obserwacji i doświaczeń innych a także z mojego osobistego doświadczenia stwierdzam .Że aby nie tracić czasu ,nie wplątywać się w jakieś dziwne i niebezpieczne relacje najlepiej aby ludzie poznawali się w środowiskach ludzi o podobnych poglądach .Dlatego też najlepiej aby wierzący katolicy poznawali się na różnych gruach modlitewnych duszpasterstwach .rekolekcjach ,oazach itp .Oczywiście katolickie portale typu Przeznaczeni czy inne też są dobre z tym że z taką osobą tam poznaną najlepiej spotkać się jak najszybciej w Realu .Tego typu postępowanie oczywiście nie gwarantuje sucesu i udanego małżeństwa ale sprawi że stanie się to bardziej możliwe .Szczególnie w tym zsekularyzowanym Świecie .
Zgadzam się
Dużo mi nie pomogliście. 🧐😪
durny uśmiech tej laski i parę banałów które pada z ich ust nie załatwią sprawy, wiem, rozumiem.
jeszcze żeby te dziewczyny odpisać chciały ech;p
A ja odpiszę ;) Ola
A ja odpiszę :) Ola
@@annaz.8650 witam poznamy się lepiej?
ja uważam ze odrazu musi być "wow" zauroczenie motyle w brzuchu, nie wierzę w taka miłość, ze chłopak się kumpluje z dziewczyną nic nie ma między nimi i nagle miłość...
A dlaczego ? nie przecież ludzie są różni każdy przecież inaczej przeżywa relacje są ludzie bardziej emocjonalni inni mniej albo jedni bardziej śmiali inni mniej .Każdy związek jest też inny .
Afrodyta2480 Masz racje !
A jednak nie musi :) 12 lat po ślubie.... Po przyjaźni i 10 latach znajomości 580 km od siebie :)
@@gosiam.3364
Może to małżeństwo z rozsądku?
@@Afrodyta-dd9go to zdecydowanie było dalekie od rozsądku 😁😁😁 (przynajmniej w oczach innych ludzi 😜)
Ale wy jesteście uroczy - moje pierwsze o was wrażenie - jak was pierwszy raz oglądałam, ale nie pamiętam kiedy to było.
Proszę o wspaniałego męża żeby to uczucie było odwzajemnione. Związek pełen radości i szacunku.
Niestety nie mogę się z tym zgodzić. Poznanie się w parku albo w kolejce to jak wygrana w totka.
Dobre, bo prawdziwe:) Na poczatku nie spodobalismy sie sobie z zona, ja myslalem ze za mloda jest a ona nie zwracala uwagi na blondynow :) Moja zona poznalem na grupie charyzmatycznej w Madrycie, a moja zona poznala mnie w Toledo na Corpus Cristi :) Zona lubi plaze, towarzystwo, upalna pogode, duzo mowi i prowadzi wielbienia...ja lubie gory, aktywnosc, deszcz, jestem ze wspolnoty kontemplacyjnej i prowadze nauczania. Pracujemy po dwuch przeciwnych stronach Madrytu. Ona jest miejska Dominikanka a ja Polakiem z Puszczy Siwetokrzyskiej.
Pozdrawiamy Was Cieplo i Serdecznie! :D
O rany ale z was oryginalna i egzotyczns para !😊ale to co najważniejsze że łączy was Jezus .
Łukasz Beren Jesteście tak różni ,ze cudem jest ze się to jakos udaje.Chyba dlatego ,ze mało się widujecie w ciągu dnia.W moim przypadku praca na przeciwnych zmianach jest wręcz zbawienna dla związku .Kiedy wychodzę do pracy męża jeszcze nie ma w domu ,kiedy wracam już śpi i na odwrót .Zostaje weekend i jedna dwie rozmowy telefoniczne w ciągu dnia (mam na myśli dni robocze).Póki co nie narzekam .🙂
Fajne porównanie z połówkami owoców i sokiem. Ale trzeba dać się pokroić ...
Trudno zeby taka ladna Pani doradzala jak poznac meza paszczurom jakimi sa 50% kobiet. Do takich jak ona to sie kolejka ustawia. Nie chcialem nikogo urazic. Zawsze pisz co mysle.
to gorzka prawda, ale...faktycznie jest coś prawdziwego w Twojej wypowiedzi.
i vice versa
Hahhahah o matko szczerosc przede wszystkim
szczesc Boze karlusie toś trefil na szwarno frela trzymej sie ja i nie puszczej,bo lona wpatrzono w ciebie jak we swiety obrozek. z Panem Bogiem
O może można męża poznać w komentarzach pod tym filmikiem? :)
Fistaszek Staszek Moze tez zaczniesz nagrywac porady w temacie?
Fistaszek Staszek Odwagi na pewno Ci wystarczy. Co do slusznosci porad... coz...
Szanowny Panie Staszku, jednak powyższe argumenty są niewystarczające.
Można , mam 27l. Jestem z Gorzowa wlkp. Chodź się żenić :)
Jesteście i WY! :)
Zapraszam także na mój kanał: MOC W SŁABOŚCI
Jesteście do siebie podobni z twarzy ☺ taki sam uśmiech, jak rodzeństwo!
Jesteście wspaniali...😀 Dziękuję Wam i Pozdrawiam ☺️
Wspaniałe!
3:40 Właśnie tak! Zgadzam się z tym w 100 %. ;)
eh ja mojego męża poznałam na dyskotece... Jest najlepszy na świecie !! :)
trzeba sie modlić o ta laskę
Święty Józefie, przeczysty Oblubieńcze Bogarodzicy Maryi! Bóg uczynił
Cię najszczęśliwszym małżonkiem, dając Ci za towarzyszkę życia Najświętszą i
Niepokalaną Dziewicę, Matkę samego Boga.
Przez piękno i świętość Twojego życia stałeś się Patronem wszystkichmałżonków. Proszę Cię o szczęśliwy wybór i łaskę dobrej, wiernej, roztropnej i
świętej żony, której mógłbym powierzyć moje serce i złączyć się z nią mocą
łaski sakramentu małżeństwa.
Uproś jej mądrość życia, szerokość serca, pobożność, aby promieniowała
dobrocią i kształtowała życie rodziny według zamysłów Przedwiecznego. Amen
W Piśmie świętym jest mowa, że nie wszyscy znajdą miłość bo się tacy urodzili lub ludzie ich takimi uczynili...
Okazy szczęścia i miłości.Pogratulowac.
jesteście wspaniali.☺
ale w ogóle pierwszy raz was oglądam, ale mega pozytywni jesteście! oboje piękni, super az pozazdrościć ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu! :)pozdrowienia
Gomułeczki jako duet są idealni! ❤😍
Po obejrzeniu tego filmu straciłam wiarę w siebie że znajdę kogoś z kim będę mogła pogadać spędzić razem czas 😖
Ja też.
Wypowiem sie jako kobieta, ktora ma wiecej niz 29 lat. Mam wspanialego chlopaka, jednak doskonale rozumiem klopoty dziewczyn na rynku matrymonialnym. Duzy odsetek mezczyzn ma nalogi, takze w superwyksztalconych grupach, nie ma bierzmowania, jest gejem albo dla odmiany misjonarzem lub ksiedzem i nie chce lub nie moze sie z zasady zenic. Kazda wymowka jest dobra: egoizm albo zbawianie swiata.
Wspaniali Ludzie SUPER
Ktoś kiedyś pisał czy jesteś singlem z wyboru, on zaś odpowiedział nie z losowania, heh. Zgadzam się z Waszą wypowiedzią, tj nie ma określonego miejsca, sytuacji, ani czasu na poznanie osoby która to okaże się spełnieniem marzeń, odpowiedzią na pytania co do przyszłości.wciaz czekam na tę chwilę gdy serce mocniej zabije. Z zaciekawieniem się przyglądam Wam i tego jak na siebie patrzycie, w tych spojrzeniach jest to co powinno być między dwojgiem ludzi. Pozdrawiam Was i wszystkich samotnych nadal szukających.
W Lublinie 👌🏻
nie mogę na was patrzeć, na tą idealną szczęśliwą parę - tak wiem to zazdrość, ale uzasadniona. Nie znacie mnie i dobrze, ale gdyby nie Bóg to z tej samotności już dawno bym targnął się na życie albo wpadł w jakieś używki. Boże!!!!!!!!!!!!!!
Ja poznałam swojego faceta na czacie(!)...on Ślązak ja z Kielc. Oboje przed przełomowym rokiem- ja zaczynałam studia licencjacki we Wrocławiu a on magisterskie w Opolu. Jesteśmy ponad 4 lata razem i nasza miłość kwitnie:) A tak poza tym, oboje urodziliśmy się 29 czerwca w Piotra i Pawła :) Pozdrawiam Asia :)
Wspaniale się Was ogląda, niech miłość rozkwita i Pan Bóg ma Was w swojej opiece. Poznajemy się w dziwnych okolicznościach :) tak było w moim przypadku .... ze swoją żoną jesteśmy już 20 lat i wiem, że dzięki Łasce Bożej i Maryi udało się pokonać zakręty wspólnego życia. Z Panem Bogiem.
Super udane małżeństwo cały czas się do siebie uśmiechają widać że się bardzo kochaja
Widzę was pierwszy raz, ale uważam że jesteście idealnie dobraną parą. Świetny odcinek 😉
Pamela Mazurek zajrzyj na ich kanał Początek Wieczności, są niesamowici *_* :)
Dajcie radę na covid-time i lockdown, mądrale, hę?
Dojebała z tym listonoszem xDDDD
Gomułeczkowelove 😍💞😄
znam was skąd , chodziliście na alfę w toruniu :)?
Wspaniali
Najmadrzejsi za dużo chwalenia.
to kiedy sie rozwodzicie?
piekni jestescie!
ona zarozumiala
Uśmiech na twarzy i bycie sobą a do tego bardzo, bardzo dużo szczęścia potrzebne ;)
Mi tego ostatniego brakuje :)
Mi się wydaje, że ja tego jednego poznałam tylko ja nie byłam tą jedyną.
Dziękuje
A może by tak poznać męża tutaj...? ☺
No to by była historia.
lubisz hazard
brak napisów.... :(
Jeśli nadal chcesz te napisy, to mogę Ci zrobić, już nawet zacząłem ;)
Tylko daj znać, bo nie chcę robić na próżno =D
Poza tym nie możliwości dodawania napisów do tego filmu, więc będę mógł Ci wrzucić oddzielny film z napisami. Mam nadzieję, że TH-cam go nie zablokuje za kopię =D
To daj znać, jak coś ;)
Tutaj masz skrypt, ale powklejam Ci to jeszcze na film w odpowiednich momentach, żeby fajniej było =)
*spokojna muzyka*
Monika: Cześć kochani.
Marcin: Cześć kochani.
Monika: Witamy Was w cyklu, który będziemy mieli przyjemność poprowadzić.
Marcin: A pierwszy temat cyklu brzmi:
Monika: Gdzie poznać...
Marcin: Gdzie znaleźć...
Monika: męża...
Marcin: żonę...
Monika: *śliczny śmiech*
Marcin: Żona? Żonę.
Marcin: Gdzie poznać żonę, gdzie poznać męża.
Marcin: Zastanawialiśmy się nad tym tematem.
Monika: Dla nas jest on niezwykle ciekawy.
Ciekawy i pozytywny, bo my mówimy o nim
już jako małżeństwo, także nam się udało.
Marcin: Nam się udało, bo trzeba rozgraniczyć
dwie rzeczy: poznanie kogokolwiek
i poznanie męża, żony.
Oczywiście wielu ludzi powołanych do małżeństwa
chcą bardzo znaleźć tego jedynego,
tę jedyną. No i może dojść do czegoś
takiego, że się tak po prostu zafiksujemy,
że ta osoba już musi być moim mężem,
ta osoba musi być moją żoną.
Mamy w głowie jakiś tam obraz tego kogoś.
Monika: A na czole napisane:
szukam męża, szukam żony i to
przynosi pewnie odwrotny skutek
niż zamierzony
Marcin: Tak, ale odpowiadając na pytanie
gdzie można poznać męża i gdzie żonę
Odpowiadamy zgodnie:
Monika: Wszędzie.
Marcin: Wszędzie.
Wszędzie. Dokładnie.
Nasza historia jest też pod tym względem
ciekawa, bo...
Monika: Brzmi jakbyśmy poznali się
w dwóch zupełnie różnych miejscach.
Marcin: Bo ja poznałem moją żonę w kolejce do toalety.
Monika: A ja mojego męża w Francji
jako niepoprawna romantyczka.
*śliczny śmiech*
Ale to była kolejka do toalety
francuskiej właśnie.
Marcin: Tak. Musieliśmy wyjechać
kilka tysięcy kilometrów stąd od
naszych rodzinnych miejscowości,
bo w Polsce mieszkaliśmy... no przed ślubem,
czy wtedy jak się poznawaliśmy,
400 kilometrów od siebie, ale
musieliśmy wyjechać 4000...
to nie 4000, mniej, ale
kilka tysięcy kilometrów stąd.
Monika: Żeby Kujawianka mogła poznać
przyszłego męża Ślązaka.
*śliczny śmiech*
Marcin: Także, no to też pokazuje, że
tak naprawdę można poznać tę miłość wszędzie.
Natomiast, faktycznie, gdyby się tak zastanowić,
że jest jakiś wzór czy jakaś rada,
jakaś recepta na to jak poznać męża, żonę,
no to można byłoby powiedzieć,
że przede wszystkim trzeba wyjść z domu.
Monika: No właśnie wyjść z domu trzeba,
a może nie trzeba wyjść z domu,
tylko wystarczy otworzyć drzwi domu
i tam zobaczyć bardzo przystojnego
pana listonosza albo kuriera,
który skradnie nasze serce, bo
nie wiem czy są panie listonoszki
i panie kurierki, pewnie rzadziej,
ale dziewczyny mają szansę.
Nie wiem czy trzeba wyjść z domu,
czy trzeba otworzyć drzwi,
jestem pewna, że trzeba otworzyć serce.
Marcin: Dokładnie. Oczywiście,
wychodząc z domu zwiększamy swoje
szanse na poznanie tego kogoś
zdecydowanie, mimo że jest internet,
mimo że są różnego rodzaju
portale społecznościowe,
wiecie jak teraz poznaje się ludzi.
"Poznaliśmy się na fejsie."
Okej no, jest to jakaś droga,
to jest tylko kanał komunikacji.
Bez wyjścia z własnych czterech ścian
nie będziemy w stanie poznać tego kogoś,
nie będziemy w stanie się otworzyć,
bo to co Monia powiedziała:
najważniejsze wydaje się
otworzenie serca,
czyli życie takim życiem,
które sprawia, że ta osoba,
ten potencjalny mąż, ta potencjalna żona,
ona chce nas poznać, rozumiecie?
Nie? Czujecie?
Żyć takim życiem, żeby ta druga osoba,
żeby wzbudzić ciekawość
tej drugiej osoby czymkolwiek.
Tutaj nie trzeba się jakoś narzucać,
nie trzeba być nie wiadomo jak ekspresyjnym.
Nie, nie o to chodzi.
Raczej chodzi o to, żeby, już tak konkretnie:
Być po prostu sobą.
Nie udawać kogoś kim się nie jest.
Monika: Czyli właśnie:
tak à propos gdzie poznać męża, żonę,
myślę sobie, że w miejscach,
w których czujemy się swobodnie,
w których jesteśmy sobą,
możemy być naturalni.
Czy obyśmy w każdym miejscu
mogli czuć się sobą i być naturalni,
ale to na pewno musi być takie miejsce,
w którym się dobrze czujemy
i pokazujemy swoją prawdziwą twarz.
Marcin: Ale to też nie do końca.
Ja kojarzę taki cytat z "Psów",
kiedy Czarek Pazura mówi:
"Moją Mariolkę zapoznałem w bibliotece."
Nie wiem ile razy Czarek Pazura
był w życiu w bibliotece, ale może się okazać,
że faktycznie był raz.
Monika: Mariolka też mogła być raz.
No masz taki przykład w swoich znajomych.
Marcin: A to prawda.
Mam takich znajomych,
totalnie nie anty-d...
totalnie nie anty-... bly bly bly...
Totalnie niedyskotekowi ludzie.
Byli jednego wieczoru na dwóch
niezależnych imprezach,
no i jak to na domówkach:
"No to chodźmy, wyjdźmy, pójdźmy gdzieś potańczyć."
I trafili na dyskotekę, w miejsce,
gdzie sami z własnej woli nie poszliby.
A teraz są szczęśliwym małżeństwem,
także jest to pewnego rodzaju
jakaś taka podpowiedź,
że można się zaskoczyć.
To też jest coś takiego ważnego,
bo z jednej strony nie warto
tkwić we własnym sosie,
być tylko ze sobą,
może spotykać się w domu,
we własnym gronie, to jest
pewnego rodzaju ryzyko,
że jednak nie zmniejszamy tych szans...
Monika: Ale czasem,
Marcin: Ale czasem.
Monika: może przychodzić taka myśl,
że wśród naszych znajomych,
w naszym gronie być może jest
potencjalny mąż albo potencjalna żona,
a my traktujemy tą osobę tylko
jako znajomego, czy tam wiecie,
koleżankę, kolegę,
przyjaciela być może,
a okazuje się po jakimś czasie,
że to ten jedyny
i tak myślę, że to jest
dobry początek relacji też,
która jest zbudowana na takim
fundamencie jakim jest przyjaźń.
Nie? Nie zakochanie, zauroczenie,
tylko przyjaźń właśnie.
Marcin: Czyli z tego przeradza się
w coś takiego, taka relacja damsko-męska.
Gdyby była taka historia,
że jest miejsce konkretne,
gdzie można poznać żonę
i można przysz... przy... bly bly bly...
Monika: *śliczny śmiech*
Marcin: Gdyby była taka historia...
Monika: Ja mogę to powiedzieć.
Gdyby to było takie proste
i przyszłego męża albo przyszłą żonę
można by było poznać
w konkretnym miejscu,
to pewnie kobiety szukałyby
w markecie budowlanym...
Marcin: *śmiech*
Monika: ...obrotnych panów złotych rączek.
Marcin: Dokładnie.
Ooo jeny... No dokładnie.
A my gdzie?
No wybralibyśmy się,
no nie wiem, na basen?
Monika: *śliczny śmiech*
Marcin: Nie. To nie o to chodzi, słuchajcie.
Nie ma czegoś takiego jak miejsce,
gdzie można poznać, bo...
no bo nie ma, po prostu.
Można poznać wszędzie.
Monika: Może myślicie sobie,
że dobrego kandydata na męża
albo kandydatkę na żonę można
poznać tylko w kościele
albo w jakiejś wspólnocie.
No, pewnie można, ale nie tylko,
bo te same osoby, które bywają w kościele,
bywają w parku, na siłowni,
w sklepie, w markecie budowlanym na przykład.
Marcin: Na studiach, w pracy...
Monika: W kinie w Lublinie.
No. W kinie w Lublinie
czy w kolejce do toalety.
*śliczny śmiech*
Marcin: To prawda. To prawda.
Nie jest to powiedziane.
Słuchajcie, ważna rzecz:
tutaj nie panuje żadnego rodzaju determinizm.
To nie jest tak,
że ktoś sobie jest przeznaczony,
wiecie, ta historia o tych "połówkach".
Mi się kojarzy taki fajny filmik,
kiedyś widzieliśmy,
że te "połówki" owoców,
pomarańcz z jabłkiem.
No jak może pasować pomarańcz do jabłka?
One po prostu są wrzucane do sokowirówki
i rozmielone na drobny mak
i wychodzi z tego piękny sok.
Także to nie jest tak,
że jesteśmy jakoś tam już
z góry skazani na tę, tego albo...
bo to jest też pewnego ryzyko:
coś nie wyszło w relacji
i nagle myślimy:
"Ooo jeny, to już przechlapane.
To ja już nie jestem w stanie
nikogo pokochać, bo, bo... no bo nie.
Bo to był ten jedyny, ta jedyna."
Monika: Czasem przytrafiają nam się
w życiu takie sytuacje dość przykre,
nieplanowane, smutne, które wywołują
jakiś smutek, żal, rozgoryczenie.
Pomyślałam sobie na przykład o stłuczce.
Jesteśmy, mówię jako kobieta teraz, bardzo złe,
bo jakiś mężczyzna wjechał nam w maskę
i jesteśmy wściekłe i wychodzimy
z tego samochodu bardzo złe i naburmuszone
i rozzłoszczone, a okazuje się,
że ten pan jest bardzo sympatycznym
gościem, który może się okazać naszym mężem.
*śliczny śmiech*
Marcin: Ciekawa historia, kochanie,
że to mężczyzna wjeżdża w maskę kobiety.
Monika: *wybuch nadal ślicznego śmiechu*
No dobra, popłynęłam.
Marcin: Natomiast tutaj wracamy,
tutaj wracamy do tej sytuacji,
o której mówimy:
Monika: Otwartość serca.
Marcin: Otwartość serca.
Monika: No jasne.
Marcin: Czyli nasz stan powoduje,
że tak naprawdę gdziekolwiek.
Że odpowiedź na pytanie:
gdzie poznać żonę, męża brzmi:
Monika: Gdziekolwiek.
Marcin: Gdziekolwiek.
Brzmi wszędzie.
Monika: Wszędzie tam,
gdzie będziemy mieli otwarte serce.
Marcin: Myślę sobie też
o tych wszystkich ludziach,
którzy... no właśnie, wracając
do tego zawodu miłosnego,
do takiej historii,
że jakaś relacja zamknęła nasze serce.
Odwagi, słuchajcie! Odwagi!
Otwórzcie to serce raz jeszcze.
Naprawdę da się. Naprawdę da się.
Życzymy wszystkim... może nie poszukiwać,
bo tutaj nie chodzi o to, że mamy szukać.
Życzymy wszystkim otwartości serca.
Monika: Życzymy wszystkim,
żeby nie szukali, a znajdowali.
*śliczny śmiech*
Marcin: Dokładnie.
Wszystkiego dobrego.
Monika: Powodzenia.
Marcin: Pozdrawiamy.
Monika: Pa.
Marcin: Do usłyszenia w następnym odcinku.
Do zobaczenia.
Monika: Nie możemy się doczekać.
*śliczny śmiech*
Marcin: Pa.
*spokojna muzyka*
Jestem Panu dozgonnie wdzięczna! ❤
Kocham takich ludzi jak Pan! Dziękuję! 😊
@@alicezet9627 Dobra, zrobiłem już film z napisami i chciałbym dać do niego linka, ale TH-cam lubi blokować linki w komentarzach, więc proszę o informację czy widzisz mój komentarz poniżej tego z linkiem do filmu.
Kochani, jesteście super!:)))
dosyć naiwna narracja w zestawieniu z tym co dzieje się wokół nas z małżeństwami i całym aparatem prawnym który jest bardzo wrogi katolickiemu modelowi rodziny fajnie że śmieszkujecie i jest kolorowo ale czy to nie jest spłycanie i zaklinanie rzeczywistości?
serio ????
Jesteście wspaniali, dziękuję za ten odcinek.... :) Niech Wam Bóg błogosławi !!! :)
Jednego serca tak mało trzeba mi na ziemi.
Budu kudu i co nadal zyjesz sobie sam ska siebie??
@@aac2533 żyje jeszcze
Ciężko jest??
@@aac2533 czasem słońce czasem deszcz
Budu Kudu naucz się tamczyc w deszczu
Jacy fajni! Jacy pozytywni! Jesteście dowodem na to, że najlepsze w życiu zjawia się w najmniej oczekiwanym momencie...!
Małżeństwo mi "potrzebne" (jeszcze z jakimś brzydalem;).Mam inne ambicje;)
myślisz że podobasz się każdemu? może sama jesteś nieładna
Ale ona ładna :)
Bonne chance!
cudowna para.
ale pozytywnie
Jesteście przekochani Gomułeczki!
Jesteście cudowni 🙂wszystkiego dobrego
pytanie do Was a jak ktoś nie ma pracy i żyje bez pieniędzy to jak ma wzbudzić ciekawość drugiej osoby,mimo że mam wyższe wykształcenie i jest atrakcyjna zgrabna sory ale wszyscy faceci jakich spokalam patrzyli by kobieta pracowała miała osobno konto i to najlepiej pracowała na lepszym stanowisku bo jak zatrudni się jako sprzątaczka to nikt nawet na nią nie spojrzy się nią nie zainteresuje,bo nie ma nic zaoferowania większość facetów patrzy na bogactwo i gruby portfel NIESTETY bo większość mężczyzn to MATERIALISCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Faceci nie patrza czy kobieta ma mieszkanie, ma auto czy dobrze zarabia. Dobrze, ze chce pracowac bo to dobrze to o niej swiadczy. To kobiety patrza czy facet jest ogarniety zyciowo. Was kobiety interesuje nasza przyszlosc, nas mezczyzn Wasza przeszlosc.
@@MarIo-rt6gk acha faceci dziś patrza czy kobieta chce pracować i nic więcej się nie liczy może być bezdomna,brzydka zaniedbana wazne k. aby chciała pracować czyli liczy się tylko pieniadz czyli materializm i osobne konto i.zeby jej czasm mąż nic nie zafundował ze swoich pieniędzy bo może sobie sama kupić
! ,nie liczą się inne wartości u kobiety np.że potrafi dobrze ugotować czy zająć się dzieckiem,domem czy ma jakieś talenty ..... tylko czy chce k. pracować,,bo to dobrze świadczy,,, tylko przymitywy i debile na to patrzą którym media i telewizja zryla beret bo tylko media lansują taki styl zycia,poza tym każdy szuka wygodnego życia więc jak kobieta ma własne mieszkanie to bardzo dużo i nie jest biedna gola i wesoła,więc to nie prawda że tylko ,,czy chce pracować,,się liczy bo bo blef.
@@MarIo-rt6gk i kto to mówi psycholog ..
?.Każdy ma swoje zdanie i poglądy na dany temat i mądrości własne i tu nie trzeba do tego być psychologiem ,ani słuchać psychologa to znaczy że nie masz racji w 100%,bo nie jesteś Bogiem ani żadnym guru.....
!
?
Panstwo odkryli zalety mdma. Ten usmiech nie zejdzie przez kolejne 5 godzin.
W kolejce do toalety...jednak cuda sie zdarzają
"otworzenie serca"...😂😂😂 chyba otworzenie nóg i to jak najszerzej