Cały urok angielskojęzycznych "The Office" polega chyba na tym, że nie widać i nie czuć gry aktorskiej. A tu jest tak teatralnie, że chyba tylko reklama Ranigastu wypada bardziej sztucznie :/
Zgadzam się, dodatkowo ewidentna jest ślepa imitacja, bez faktycznego zrozumienia procesów myślowych strojących za oryginalnymi scenami i wklejanie niepasujących, przewidywalnych i kiepskich żartów rodem ze słabego kabaretu Na długo zanim postać wypowie "punchline" wiadomo już z jakiego oryginalnego żartu czy techniki bierze wzorzec i robi to tak nieudolnie i aktorsko nieprzekonywująco, że nie można nawet docenić nawiązania. Jest to po prostu słabe
Nie rozumiem czemu polscy aktorzy nie potrafią jakoś wcielić się w role tylko muszą grać. to tak razi i nie pozwala wczuć się w serial jakbym oglądał kiepski kabaret. u nas nie przeklada sie ten humor zamiast emulowac powinnismy swoje tworzyc przeciez mamy tyle januszofirm i sytuacji z szefami, cos do czego nasza kultura moze sie odniesc.
zgadzam się, polska gra aktorska nigdy nie potrafi być dla mnie przekonująca, aż zacząłem się zastanawiać czy może problem tkwi w języku, w końcu angielski jest o wiele bardziej dynamicznym, rytmicznym i prostszym w wymowie językiem. Ale przecież było tyle klasycznych polskich komedii, które były faktycznie śmieszne i w których zapominało się że to aktorzy grający role. O dramatycznym graniu nie będę wspominał, ale żeby nawet komedii nie umieć zagrać? No ludzie. I nie uważam że aktor komediowy powinien być traltowany mniej poważnie (haha) niż dramatyczny, ale w polskich realiach tych samych kabaretowych żartów powielanych w każdym filmie ciężko brać komedię na poważnie
2:30 pani od teneryfy też gra dobrze, ale cały koncept żartu na scenę jest oczywisty od początku i o ile nic znaczącego nie wycięli to nie było momentu na śmiech, żadmych zaskoczeń
stupid as porn isn't the problem, that's exactly like banning alcohol or marijuana just because "omg little kids are gonna get stoned and drunk the risk is way too high" just because something is illegal it's not gonna stop people from consuming it.... nevertheless keep in mind that a forbidden fruit is the most tasteful one at the same time
Bez przesady Kochani … żyjemy w PL ;) nie ma co 1:1 porównywać wersji zagranicznej do PL , zupełnie nie o to chodzi. My mamy swoje „jazdy” USA ma swoje. Uważam, że Polska wersja świetnie oddaje polskie biuro , to nie ma być kopia żartu ze Stanów tylko nasz na to odpowiednik. A Polacy są ciut przaśni ;) wiec to jest naszym humorem, żartem … Mnie osobiście się podoba na maxa zarówno wersja zagraniczna jak i nasza. Nie ma co porównywać. A nasi PL aktorzy są tu na maxa zajebisci ❤( tylko moje zdanie)
Szczegolnie ze wersja z USA nie jest oryginalem tylko kalką brytyjskiego "the office" (moim zdaniem znacznie lepszego) przeniesionego na ichniejszy grunt.
Ale gniot. Sztuczny, z humorem na poziomie podstawówki. Jakbym oglądał paradokument. Ricky Gervais zrobił to świetnie, Steve Carell nie gorzej. A to w ogóle nie wchodzi....that's what she said.
@R Bynajmniej. Chodzi o to, że poziom humoru jest po prostu słaby. Z poczuciem humoru jest jak ze piłką nożną. The Office UK i The Office US są jak mundial. A The Office PL jak liga powiatowa. Może kiedyś awansuje do ekstraklasy. Kto wie.
Ojej, jacy koneserzy się znaleźli JEDYNEGO PRAWDZIWEGO I ŚMIESZNEGO amerykańskiego The office. To nic że sami to najpierw zarżnęli z brytyjskiej wersji xd Nasza wersja jest ok, może dupy nie urywa, ale nie ma tragedii jak pseudoeksperci próbują tutaj wmówić
Nie rozumiesz chłopie, że tu nie chodzi o to że zerżnięty jest zam koncept serialu. Nikt nie ma o to pretensji. Tu chodzi o to, że ten serial to gówno w porównaniu z amerykańską wersją, poziom komediowy jest zerowy.
@@chawa7029 nie mówię o polskim wiedźminie tylko o tej zachodnio-lewackiej karykaturze , w której aktor grający Geralta rezygnuje z roli bo tym pseudo- twórcom tak się odkleiło z tym co Pan Sapkowski napisał a tym co oni wymyślają …. Zobacz 2sezon polskiego the office i dopiero się wypowiadaj
Polska wersja nawet lepsza niż amerykańska. W amerykańskiej częściej wieje nudą. Dobrze to przenieśli twórcy na grunt polski. A Darek Wasiak jest kozakiem.
Cały urok angielskojęzycznych "The Office" polega chyba na tym, że nie widać i nie czuć gry aktorskiej. A tu jest tak teatralnie, że chyba tylko reklama Ranigastu wypada bardziej sztucznie :/
Niestety pod względem gry aktorskiej nie mierzyć się choćby z tą okresu PRL, gdzie była ta naturalność.
W punkt. Do tego charakteryczny dla polskiego kina dźwięk nagrany tak, jakby aktorze mieli mikrofony 2 mm od ust.
Zgadzam się, dodatkowo ewidentna jest ślepa imitacja, bez faktycznego zrozumienia procesów myślowych strojących za oryginalnymi scenami i wklejanie niepasujących, przewidywalnych i kiepskich żartów rodem ze słabego kabaretu
Na długo zanim postać wypowie "punchline" wiadomo już z jakiego oryginalnego żartu czy techniki bierze wzorzec i robi to tak nieudolnie i aktorsko nieprzekonywująco, że nie można nawet docenić nawiązania. Jest to po prostu słabe
Obejrzałem to i w żadnym momencie nie poczułem żeby coś miało mnie rozśmieszyć.
W Biurze humor polegał na tym, że postacie nie są wesołe w biurze, tylko smutne i tylko kawały mogą ich od tego uratować.
A czy wszystko musi być dokładnie tak samo?
Po drugie o którym mówisz do Office bo było dwa głównej przyczym oba różnią się mocno.
2:37 w tym momencie ta aktorka powinna się spojrzeć w kamerę przynajmniej chociaż trochę ta scena by była śmieszna
A jest w pl wersji wątek miłosny?
Gra aktorska na zalosnym poziomie
Uwielbiam ten serial
kto wam pozwolił na to?
Ja pozwoliłem a co
Po co? Dlaczego? Aż dostałam zgagi.
Dlaczego mnie to w ogole nie smieszy??
Bo masz kij w dupie... Mnie to rozśmieszyło, tzn mój żart ;)))
@@motoCHERRY nie zesraj sie 😆 stad oceny na imdb 6/10 a wersja UK/US 8.5/9
@@kamiljari111Obiecuje ;)))
Bo jest chujowe
Uwielbiam ten serial ❤
Współczuję
Sprytny jesteś dobry bait, specjalnie nie dodałeś że wersje USA xD
Nie rozumiem czemu polscy aktorzy nie potrafią jakoś wcielić się w role tylko muszą grać. to tak razi i nie pozwala wczuć się w serial jakbym oglądał kiepski kabaret. u nas nie przeklada sie ten humor zamiast emulowac powinnismy swoje tworzyc przeciez mamy tyle januszofirm i sytuacji z szefami, cos do czego nasza kultura moze sie odniesc.
zgadzam się, polska gra aktorska nigdy nie potrafi być dla mnie przekonująca, aż zacząłem się zastanawiać czy może problem tkwi w języku, w końcu angielski jest o wiele bardziej dynamicznym, rytmicznym i prostszym w wymowie językiem. Ale przecież było tyle klasycznych polskich komedii, które były faktycznie śmieszne i w których zapominało się że to aktorzy grający role. O dramatycznym graniu nie będę wspominał, ale żeby nawet komedii nie umieć zagrać? No ludzie.
I nie uważam że aktor komediowy powinien być traltowany mniej poważnie (haha) niż dramatyczny, ale w polskich realiach tych samych kabaretowych żartów powielanych w każdym filmie ciężko brać komedię na poważnie
0:25 zapomniała tekstu 🥹🥹
0:33 kto to napisał? ten żart nie ma sensu, a gra aktorska nie pomaga
2:53 ten aktor wydaje się dobry ale nie zamierzam oglądać więcej żeby dię przekonać
2:30 pani od teneryfy też gra dobrze, ale cały koncept żartu na scenę jest oczywisty od początku i o ile nic znaczącego nie wycięli to nie było momentu na śmiech, żadmych zaskoczeń
stupid as porn isn't the problem, that's exactly like banning alcohol or marijuana just because "omg little kids are gonna get stoned and drunk the risk is way too high" just because something is illegal it's not gonna stop people from consuming it.... nevertheless keep in mind that a forbidden fruit is the most tasteful one at the same time
Bez przesady Kochani … żyjemy w PL ;) nie ma co 1:1 porównywać wersji zagranicznej do PL
, zupełnie nie o to chodzi. My mamy swoje „jazdy” USA ma swoje.
Uważam, że Polska wersja świetnie oddaje polskie biuro , to nie ma być kopia żartu ze Stanów tylko nasz na to odpowiednik. A Polacy są ciut przaśni ;) wiec to jest naszym humorem, żartem …
Mnie osobiście się podoba na maxa zarówno wersja zagraniczna jak i nasza.
Nie ma co porównywać.
A nasi PL aktorzy są tu na maxa zajebisci ❤( tylko moje zdanie)
To po chuj próba skopiowania postaci z USA ? Nie mogli tak to zrobić swojego od zera ? Żałosne to jest w chuj xd
Szczegolnie ze wersja z USA nie jest oryginalem tylko kalką brytyjskiego "the office" (moim zdaniem znacznie lepszego) przeniesionego na ichniejszy grunt.
Straszny cringe
Przeciez na tym polega the office
Jeśli ludzi śmieszą takie seriale to serio społeczeństwo nam się ogłupiło już masakrycznie….😮
męcząca ta kamera
Słabe to niestety,nikomu nie polecam.
No, nie, niektórych rzeczy po prostu się nie rusza.
zdejmijcie to żenujące cos...właśnie straciłem minuty życia
Ale gniot. Sztuczny, z humorem na poziomie podstawówki. Jakbym oglądał paradokument. Ricky Gervais zrobił to świetnie, Steve Carell nie gorzej. A to w ogóle nie wchodzi....that's what she said.
Bo to jest paradokument?
@@kamikaziu Co? XD
@@taszuk8942 paradokument
@@kamikaziu To jest mockument
@R Bynajmniej. Chodzi o to, że poziom humoru jest po prostu słaby. Z poczuciem humoru jest jak ze piłką nożną. The Office UK i The Office US są jak mundial. A The Office PL jak liga powiatowa. Może kiedyś awansuje do ekstraklasy. Kto wie.
Ale gowno
Zdejmijcie ten serial, nie jest ani trochę śmieszny jest cringowy i to w najgorszy możliwy sposób.
ale to jest slabo napisane i zagrane :/
Ojej, jacy koneserzy się znaleźli JEDYNEGO PRAWDZIWEGO I ŚMIESZNEGO amerykańskiego The office. To nic że sami to najpierw zarżnęli z brytyjskiej wersji xd Nasza wersja jest ok, może dupy nie urywa, ale nie ma tragedii jak pseudoeksperci próbują tutaj wmówić
Wersja jest tragiczna i nawet bez porównywania jej do obu wersji...
Ale amerykańska wersja to tez gowno.
Nie rozumiesz chłopie, że tu nie chodzi o to że zerżnięty jest zam koncept serialu. Nikt nie ma o to pretensji. Tu chodzi o to, że ten serial to gówno w porównaniu z amerykańską wersją, poziom komediowy jest zerowy.
@@shakabrah3030 teraz ty zrozum, że gównem jest tylko w twojej głowie, wielu się podoba, w tym mi
@@padthaitaity zrozum ze zdaniem wiekszosci ten serial to jeden wielki rzadki kloc
A myślałem że kabarety to dno...myliłem się 😢 gdzie znaleźli tych "aktorów" w trudnych sprawach kurwa?
Tragicznie dograny dziwięk zaczyna sie jeszcze przed rozpoczęciem dialogu lub kończy orzed dialogiem masakra ktoś to jeszcze zauważył ?
Elegancki serial co wy gadacie , chyba wiedźmina nie oglądaliście
wiedzmin przy tym to arcydzielo XD
@@chawa7029 nie mówię o polskim wiedźminie tylko o tej zachodnio-lewackiej karykaturze , w której aktor grający Geralta rezygnuje z roli bo tym pseudo- twórcom tak się odkleiło z tym co Pan Sapkowski napisał a tym co oni wymyślają …. Zobacz 2sezon polskiego the office i dopiero się wypowiadaj
Jak chcecie zobaczyć polski The office to obejrzyjcie sobie korpopol
Ale dno....
Straszliwe
Mnie się podoba polska wersja bardziej od us
Not good unfortunately not good and not funny at all
Polska wersja nawet lepsza niż amerykańska. W amerykańskiej częściej wieje nudą. Dobrze to przenieśli twórcy na grunt polski. A Darek Wasiak jest kozakiem.
Mrugnij dwa razy jeżeli Canal+ porwał Ci rodzinę
@@akreon_😂
XDDDD
Ciężko się to ogląda