Ogród zachwyca pięknem,różnorodność roślin ,bonsai ani ,malownicze trawy ,klony , krzewy a latarnie niesamowite ,! i ogrom pracy i miłości włożonej w ogród to Magiczne miejsce Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry. Ogród piękny. Widać że tworzony z pasją. Myślę że było by tam jeszcze piękniej gdyby Właściciel dosadził w cienistych miejscach hortensje ogrodowe o niebieskich kwiatach, np. Otakse.
Ogród spoko i szacun za ogrom pracy, ale on wygląda raczej na europejski niż japoński. Chyba najważniejszą cechą ogrodów japońskich jest to, że odwzorowują naturę i jeśli są dobrze zrobione to trudno jest stwierdzić, czy dana część została już zastana na terenie (i tylko np. jest podcinana), czy posadzona/wykonana od zera. Tutaj widać, że wszystko zostało zaplanowane od zera. Np. głazy - od razu widać, że zostały położone i leżą. W ogrodach japońskich były by wkopane tak, żeby nie było miejsc na ziemi, które znajdują się _pod_ jakąś częścią głazu (czyli jak w naturze, choć zawsze od reguł są wyjątki). Klomby czy „kółeczka” też praktycznie nie do spotkania w ogrodach japońskich. Latarnie też nie czerwone, chyba że prowadzą do świątyni; normalnie latarnie w ogrodach są zazwyczaj ciemnobrązowe (tak jak drewno + ewentualny impregnat). BTW Wstążeczka jest OK, ale bardzo łatwo można zrobić tome-ishi, a jest nieco ciekawszy i chyba bardziej typowy dla Japonii. Co do niwaki to można, zamiast próbować je wyginać drutami, odpowiednio przycinać, tak żeby koniec końców uzyskać zygzak. Mostek wygląda super.
Dziękujemy za ogrom wyczerpujących i ciekawych informacji. Ogród jest interpretacją Pana Mirosława i najważniejsze, że on czuje się tam dobrze☺️ Jeżdżąc po ogrodach zauważyłem, że najważniejsza jest praca włożona w te cudne miejsca, która daję niezwykła satysfakcję i inspiruje nas wszystkich 😊
Ogród zachwyca pięknem,różnorodność roślin ,bonsai ani ,malownicze trawy ,klony , krzewy a latarnie niesamowite ,! i ogrom pracy i miłości włożonej w ogród to Magiczne miejsce Pozdrawiam serdecznie
To prawda! Spacer po tym ogrodzie był dla nas wielką przyjemnością😍 bardzo dziękujemy za przesympatyczny komentarz ☺️
Piękny ogród, pełen ciekawych detali architektonicznych. Pan Mirosław to człowiek z zielonym sercem ❤
Zgadzam się w 100%! Dziękujemy za komentarz i pozdrawiamy gorąco 💚💚💚
Witam. Przepiękny i pomysłowo urządzony ogród.
W imieniu Pana Mirosława bardzo dziękujemy za przemiłe słowa 🤗 Lata ciężkiej pracy przyniosły piękne efekty 😉
Super te duże kamienie ciekawy ogród prawie po sąsiedzku moje strony mieszkam 40 km od Człuchowa :)😊
To naprawdę niedaleko! Bardzo miło upłynął nam czas u Pana Mirosława i spotkaliśmy wiele inspiracji😍 Pozdrawiam Pani Ewo 🤗
@@podlewane Witam, czy można odwiedzić Pana Mirosława z Człuchowa?
Ogrod Niepokalanów ❤
Dziękuje za komentarz i pozdrawiam 😉
Dzień dobry. Ogród piękny. Widać że tworzony z pasją. Myślę że było by tam jeszcze piękniej gdyby Właściciel dosadził w cienistych miejscach hortensje ogrodowe o niebieskich kwiatach, np. Otakse.
W imieniu Pana Mirosława dziękujemy za miłe słowa! Możliwe, że właściciel ulegnie sugestii ☺️ Pozdrawiam serdecznie 🤗
Witam ponownie. Takie latarnie chciałabym mieć w swoim ogrodzie. Może Pan Mirosław zająłby się ich wykonywaniem zawodowo ?
Możliwe, że Pan Mirosław ulegnie sugestii ponieważ ma duże doświadczenie w stolarce 🙂
Fajny ogród
Zgadzam się w 100%! Ogród Pana Mirosława jest pełen inspiracji😉
Ogród spoko i szacun za ogrom pracy, ale on wygląda raczej na europejski niż japoński. Chyba najważniejszą cechą ogrodów japońskich jest to, że odwzorowują naturę i jeśli są dobrze zrobione to trudno jest stwierdzić, czy dana część została już zastana na terenie (i tylko np. jest podcinana), czy posadzona/wykonana od zera. Tutaj widać, że wszystko zostało zaplanowane od zera. Np. głazy - od razu widać, że zostały położone i leżą. W ogrodach japońskich były by wkopane tak, żeby nie było miejsc na ziemi, które znajdują się _pod_ jakąś częścią głazu (czyli jak w naturze, choć zawsze od reguł są wyjątki). Klomby czy „kółeczka” też praktycznie nie do spotkania w ogrodach japońskich. Latarnie też nie czerwone, chyba że prowadzą do świątyni; normalnie latarnie w ogrodach są zazwyczaj ciemnobrązowe (tak jak drewno + ewentualny impregnat).
BTW Wstążeczka jest OK, ale bardzo łatwo można zrobić tome-ishi, a jest nieco ciekawszy i chyba bardziej typowy dla Japonii. Co do niwaki to można, zamiast próbować je wyginać drutami, odpowiednio przycinać, tak żeby koniec końców uzyskać zygzak. Mostek wygląda super.
Dziękujemy za ogrom wyczerpujących i ciekawych informacji. Ogród jest interpretacją Pana Mirosława i najważniejsze, że on czuje się tam dobrze☺️ Jeżdżąc po ogrodach zauważyłem, że najważniejsza jest praca włożona w te cudne miejsca, która daję niezwykła satysfakcję i inspiruje nas wszystkich 😊