A ja miałem mega problem z siodełkkiem w moim gravelu poprostu dramat. I co się okazało mierzyłem naprawdę drogie siodełka i wszystko na nic. Problem tkwił w tym że nie mogę mieć wycięcia w środku. Kupiłem Siodło bez dziury za 180 zł i jest wszystko ok
jedno z najlepszych siodeł na jakim jechałem to skórzane siodło z roweru Ukraina, było szerokie i dość twarde ale dobrze wyprofilowane. A co do spodenek kolarskich to tego konceptu nie rozumiem, po zakładać bardzo twarde siodło i spodenki z pieluchą skoro można założyć bardziej miękkie siodło i zwykłe spodenki.
Wszystko fajnie, ale zabrakło info o rozstawie kości kulszowych, które potrafi być dosyć kluczowe przy wyborze szerokości siodełka (zwłaszcza u kobiet).
Pytanie co to znaczy siodełko szosowe. Np. Bushcraftowy w dużej mierze podobno śmiga w zwykłych spodenkach bez wkładki. U nas w dziale video jedna osoba w trasy koło komina (do 40-50km ) też nie zakłada spodenek z wkładką.
@@CentrumRowerowePL Noooo , siodełko szosowe to mam na myśli do roweru szosowego czyli cienkie , wąskie i twarde.Ale już mam wyjaśnione więc dziękuję za odp.
Najgorsze co można zrobić to kupienie tych dziwacznych nakładek na siodełko, które przesuwają się w sposób absolutnie przypadkowy. Bardzo łatwo można sobie zrobić krzywdę. Ale prawda jest taka, że jeśli chodzi o rozmiar siodła i wstępne ustawienia to warto skorzystać z pomocy w sklepie. Naprawdę warto. A reszta to już jest kwestia bardzo indywidualna. Czy miękkie czy twarde, czy nos długi czy krótki. No ale to kwestia czasu i jeżdżenia. I próbowania. Ale jeżeli zadek boli przy jeździe poniżej godziny to znaczy, że trzeba siodło zmieniać. Oczywiście jeżeli było już ustawiane.
Jeżdżę po asfaltach 90%, zwykle szybko i bardzo szybko. Siodło musi być miękkie i dobrze amortyzowane. Mam też siodła Prologo carbon i tytan bardzo lekkie, nie nadaje się to do jazdy, twarde jak kamień, 5 minut jazdy i koniec zabawy. Najtańsze siodło z marketu Action za 7€ deklasuje ten badziew z carbonu i tytanu. Masa to nie wszytko tym bardziej, że w elektryku masa jest mało istotna. Chyba, że jest jakiś twierdziel na shimano steps, albo podobny ryczącym Bosch'u CX, SX, Activ, to masa odgrywa rolę, zwykle do tych pseudo silników, dają orzeszki bateryjne 800Wh. 😂😂😂 i trzeba oszczędzać na każdym gramie masy jak przy rowerach starego typu szosowych.
Ja bardzo nie lubię twardych siodeł, w ostatnim czasie ćwiczyłem dwa bontrager obecnie żelowe pro, mam zamiar przejechać jeszcze koło 200 km na nim potestować, ale coś mi się widzi, że za 14 dni będę odsyłał i próbował dalej... Ktoś może polecić coś ciekawego ale raczej miękkiego o szerokości 135 - 142?
@@CentrumRowerowePL Problem leży w kieszeni producentów siodełek.Próbowałem chyba wszystko,ustawień,podwyższyłem kierownicę itd i żadna przyjemność z jazdy przy 60km a powyżej to walka z bólem.Sklepy nie chcą dawać siodełek na próbę a ja nie mam zamiar je kolekcjonować.Filmów na temat siodełek tysiąc i każdy do kosza.
"Wspaniała" analiza, którą Autor sprowadził do "jak jeździsz dużo to twardsze siodełko, a jak mniej to miększe siodełko". Szczerze mówiąc zastanawiam się kto jest grupą docelową tego filmiku? Ani początkujący, ani amator nic z tego nie wyniesie. Szkoda tylko zaśmiecać YT i wydłużać (o 5 minut) ścieżkę do zdobycia wartościowej wiedzy.
Kupilem twardsze i węższe fizik jest duzo lepiej wczesniej mialem szersze i miekkie dupa bolała rower mtb jedni pisza ze ono szosowe innu ze mtb nie wiem siodełko fizik aliante gamma kiom dużo lepiej mi sie lata
To dlatego, że miękkie nie daje stabilizacji i cały tułów skupiony na tyłku kolebie się pod ciężarem z jednej na drugą stronę w rytmie pedałowania. Coś twardszego z żelem.
No i co wiedzioł, to powiedzioł. Broda mu bardzij posiwiała niż wunsy ale dobrze prawi. Jak wom w kuńcu skóra w rowie zrobi sie jak na stopie to pojeździta dalij.
A ja miałem mega problem z siodełkkiem w moim gravelu poprostu dramat. I co się okazało mierzyłem naprawdę drogie siodełka i wszystko na nic. Problem tkwił w tym że nie mogę mieć wycięcia w środku. Kupiłem Siodło bez dziury za 180 zł i jest wszystko ok
Podaj model :)
@@Deynosza 180,? Ze złota bylo😮?
A gdzie kwestia samej budowy ciała oraz wagi użytkownika?
Pomogłeś mi. Dzięki
Muszę mieć szerokie, by dupa nie spadła przy jeździe bez trzymanki. Na długich trasach wyprostowanie pleców i karku bardzo potrzebne.
Od czterech lat jeżdżę na siodle skórzanym,wąskim.Twardym jak deska. Nie zanosi się na zmianę.Dla mnie jest wygodne .
Kolega w ten sposób dorobił sie zapalenia prostaty.
@@krzysztofandrzej6692koze za czesto walił
jedno z najlepszych siodeł na jakim jechałem to skórzane siodło z roweru Ukraina, było szerokie i dość twarde ale dobrze wyprofilowane. A co do spodenek kolarskich to tego konceptu nie rozumiem, po zakładać bardzo twarde siodło i spodenki z pieluchą skoro można założyć bardziej miękkie siodło i zwykłe spodenki.
Wszystko fajnie, ale zabrakło info o rozstawie kości kulszowych, które potrafi być dosyć kluczowe przy wyborze szerokości siodełka (zwłaszcza u kobiet).
nie dosyć, tylko absolutnie kluczowe. Aczkolwiek u faceta na 90% najczęściej przypasuje siodło od 145 do 155 mm szerokości, a u kobiety - 135 mm.
A czy na siodełkach szosowych można jeździć siedząc gołą d.....pą , to znaczy bez spoddnek kolarskich i też będzie wygodnie??? Pytam poważnie.
Pytanie co to znaczy siodełko szosowe.
Np. Bushcraftowy w dużej mierze podobno śmiga w zwykłych spodenkach bez wkładki.
U nas w dziale video jedna osoba w trasy koło komina (do 40-50km ) też nie zakłada spodenek z wkładką.
@@CentrumRowerowePL Noooo , siodełko szosowe to mam na myśli do roweru szosowego czyli cienkie , wąskie i twarde.Ale już mam wyjaśnione więc dziękuję za odp.
Chińskie karbonowe wąskie z otworem - na początku było słabo, po miesiącu idealnie. Nie potrzeba wkładki nawet na dłuższych trasach.
🙌🙌🙌
podalby ktos jakies siodelko dla jazdy rekreacyjnej po 15/25km 2x w tygodniu?
Na takich krótkich trasach można siedzieć na byle czym😂
@@biker1625 no wlasnie , ze nie ;) ale juz kupilem co trzeba i jest git
Life is a ride. 😊
Najgorsze co można zrobić to kupienie tych dziwacznych nakładek na siodełko, które przesuwają się w sposób absolutnie przypadkowy. Bardzo łatwo można sobie zrobić krzywdę. Ale prawda jest taka, że jeśli chodzi o rozmiar siodła i wstępne ustawienia to warto skorzystać z pomocy w sklepie. Naprawdę warto. A reszta to już jest kwestia bardzo indywidualna. Czy miękkie czy twarde, czy nos długi czy krótki. No ale to kwestia czasu i jeżdżenia. I próbowania. Ale jeżeli zadek boli przy jeździe poniżej godziny to znaczy, że trzeba siodło zmieniać. Oczywiście jeżeli było już ustawiane.
Jeżdżę po asfaltach 90%, zwykle szybko i bardzo szybko. Siodło musi być miękkie i dobrze amortyzowane. Mam też siodła Prologo carbon i tytan bardzo lekkie, nie nadaje się to do jazdy, twarde jak kamień, 5 minut jazdy i koniec zabawy. Najtańsze siodło z marketu Action za 7€ deklasuje ten badziew z carbonu i tytanu. Masa to nie wszytko tym bardziej, że w elektryku masa jest mało istotna. Chyba, że jest jakiś twierdziel na shimano steps, albo podobny ryczącym Bosch'u CX, SX, Activ, to masa odgrywa rolę, zwykle do tych pseudo silników, dają orzeszki bateryjne 800Wh. 😂😂😂 i trzeba oszczędzać na każdym gramie masy jak przy rowerach starego typu szosowych.
Ja bardzo nie lubię twardych siodeł, w ostatnim czasie ćwiczyłem dwa bontrager obecnie żelowe pro, mam zamiar przejechać jeszcze koło 200 km na nim potestować, ale coś mi się widzi, że za 14 dni będę odsyłał i próbował dalej... Ktoś może polecić coś ciekawego ale raczej miękkiego o szerokości 135 - 142?
SELLE ITALIA SLR Super Flow
Bo żelowe siodełka nie są na długie jazdy podobno ale ja się nie znam nie jestem ultra
Ergon robi dobre siodła i chwyty 😎
Gdzie można sobie tak odsyłać używane siodełka?
@@ukaszxyz8912 są testowe siodełka
👍
5 siodeł i się poddaje przy wycieczkach długodystansowych i ani centa więcej nie wydam na badziew na rynku, którym nas karmią.
Może warto zainwestować w Bikefitting? Problem może leżeć zupełnie gdzie indziej.
@@CentrumRowerowePL Problem leży w kieszeni producentów siodełek.Próbowałem chyba wszystko,ustawień,podwyższyłem kierownicę itd i żadna przyjemność z jazdy przy 60km a powyżej to walka z bólem.Sklepy nie chcą dawać siodełek na próbę a ja nie mam zamiar je kolekcjonować.Filmów na temat siodełek tysiąc i każdy do kosza.
@KrolRowerow Jeszcze jedna rzecz o której nie wspomniałeś: że dupkę trzeba jeszcze utwardzić:)
Co to znaczy?
@@superohoho9821dużo treningu
To wszystko zależy dla kogo.....
"Wspaniała" analiza, którą Autor sprowadził do "jak jeździsz dużo to twardsze siodełko, a jak mniej to miększe siodełko". Szczerze mówiąc zastanawiam się kto jest grupą docelową tego filmiku? Ani początkujący, ani amator nic z tego nie wyniesie. Szkoda tylko zaśmiecać YT i wydłużać (o 5 minut) ścieżkę do zdobycia wartościowej wiedzy.
Zawsze można zamontować siodło od konia , szczególnie w e-bike często widzę by się ludziom przydało 😂😂😂
Jeżdżę na oryginalnym MTB zero bólu
Jak jeździsz w pampersie to twarde nie jest takie twarde
Kupilem twardsze i węższe fizik jest duzo lepiej wczesniej mialem szersze i miekkie dupa bolała rower mtb jedni pisza ze ono szosowe innu ze mtb nie wiem siodełko fizik aliante gamma kiom dużo lepiej mi sie lata
Siodełko tylko żelowe i z otworem anatomicznym w środku. Gatunek męski musi dbać o prostatę! 😱
Brat jeździ ma miękkim i go tyłek wiecznie boli
To dlatego, że miękkie nie daje stabilizacji i cały tułów skupiony na tyłku kolebie się pod ciężarem z jednej na drugą stronę w rytmie pedałowania. Coś twardszego z żelem.
Miekksza😂
Oczywiście ze hydrożele sa najlepsze
No i co wiedzioł, to powiedzioł. Broda mu bardzij posiwiała niż wunsy ale dobrze prawi. Jak wom w kuńcu skóra w rowie zrobi sie jak na stopie to pojeździta dalij.