Parsęcka troć cz 2, czyli cierpliwość trzeba mieć...

Drugi odcinek o wyprawie na trocie. Tym razem już nad wodą. W łowieniu troci najważniejsza jest cierpliwość, cierpliwość i cierpliwość. Oczywiście jeszcze ważniejsze jest bycie nad wodą i to najlepiej z "tubylcem" :-)

[@ukaszkonik8910]

No leci subik I biorę się za oglądanie 😉

[@slawekkurzynski-wedkarstwo]

Dziękuję i pozdrawiam 😀

[@piotrnie5900]

Klimatycznie :) Pozdrawiam i cierpliwie czekam na kolejny odcinek ;)

[@slawekkurzynski-wedkarstwo]

Pozdrawiam i obiecuję kolejny odcinek w przyszłym tygodniu 😀

[@krzysztofgrzenia5561]

Pozdrawiam. Sławek super klimat. Wiem co masz na myśli pisząc cierpliwość... Wczoraj szybciej wyskoczyłem z pracy i trzy godziny młóciłem... uczciwie... bez przerwy... sumiennie... sam nad rzeką co niebywałe w tym miejscu . I nic... To piąty raz w rym roku i do tej pory mała srebrna trotka, jedna taka pięćdziesiąt + po minucie zerwana i jedna po młynku poszła... Ale to było trzy wyprawy temu. Całe szczęście że można na pstrągach odreagować. Mam nadzieję, że w kolejnym odcinku pokażesz nam wymarzoną troć. Połamania kija i dzięki za super relacje

[@slawekkurzynski-wedkarstwo]

Dobrze to czuję, bo to był mój kolejny wyjazd na ryby w tym roku. Wcześniej trzy dniówki na pstrągach, więc stwierdziłem, że pora coś zmienić. Jak widać, czwarty dzień na zero, ale piąty.... Nie wyprzedzajmy jednak wydarzeń i odcinków 😀.
Również pozdrawiam 😀

[@adalbertkucharczyk9924]

Servus Klusownicy
;-)
Pozdro Bocian ;-)

[@slawekkurzynski-wedkarstwo]

Pozdrawiam również 😀

[@wedkarstwopomojemumariuszm9877]

Tak się zapatrzyłem na piękne widoczki że prawie o łapce zapomniałem

[@slawekkurzynski-wedkarstwo]

Owszem, było przepięknie 😀. I otoczenia I odpowiednie towarzystwo. Tylko jeszcze wisienki na torcie brakuje, ale bądźmy cierpliwi 😀