Rozmiarówka jeansów z sinsay’a to jest ostatnio kosmos. Swego czasu uwielbiałam ich jeansy i zawsze jak brałam konkretny rozmiar to wiedziałam że będzie okej, ewentualnie fason mógł nie pasować, ale ostatnio łatwiej chyba trafić 6 w totka niż z rozmiarem u nich. Bierzesz jeden rozmiar i raz jest dużo za duży, raz nie jesteś w stanie go dopiąć, a już kolejne leżą jak ulał. Tak trochę na zasadzie jak wyjdzie tak wyjdzie 😅
Fajnie ta szafa wygląda, aż prosi się o filmik z przeglądem całej zawartości i co gdzie masz poukładane 😀 Rzeczywiście te nawiercone dziurki rzucają się w oczy, noe myślałam, że zaślepki robią taką różnicę. Jeśli chidzi o zakupy to bardzo ładnie wyglądasz w szarej sukience i zestawie szara spódnica z białą bluzką z wycięciem 😊
Jeszcze nie zabrałam się za kamuflaż dziurek w 100%, ale to tylko kwestia czasu. Zrobię taki filmik po wiosennych porządkach, jak wszystkie wiosenno-letnie ubrania wrócą do szafy.
Ta szafa to jest coś! super! Czekałam na Twoje mierzymy, przyznam się, ze po cichu mam nadzieję, na kolejny przegląd jeansów w Twoim wykonaniu :P zwłaszcza taki, który uwzględni Levis Ribcage, podobno są świetne
Ja ostatnio upolowałam śliczna sukienkę za 30 zł w paseczki ,w końcu biała w czarne paski,70 proc wiskoza 30 proc poliester,ale naprawdę wyglądam jak milion dolarów,nie rozumiem kobiet co narzekają na składy w Sinsayu bo inne bardzo drogie marki mają swetry po 600 zł z poliestru 😮😮😮😮,ja mam dużo rzeczy z Sinsay i składy do bawełna,wiskoza,mam dwa sweterki jeden 10 proc wełny inny 15 proc wełny,ja uważam że nie jest źle ale trzeba po prostu sprawdzać te składy i mierzyć
Uwielbiam Twoje mierzymy, nowy kadr i szafa naprawdę super 👍🏻 podobają mi się takie dopasowane sukienki, ale mam odstający brzuch podobnie jak Ty i nie potrafię się przemóc, odwieczny kompleks, może dlatego, że zawsze znajdzie się ktoś kto zapyta "jesteś w ciąży?". Szare spodnie z poprzedniego filmu zamówiłam, jutro będą, nie mogę się doczekać. Piżama też mi się podoba, ale widziałam (u innych akurat), że jest jakby trochę prześwitująca. Korzystam z Twoich poleceń i filmów, żałuję, że nie udało mi się upolować tej bluzki w panterkę, którą sobie zostawiłaś, ciągle nie dostępna😢
Pytania o ciążę raczej w normalnym życiu nie powinnaś usłyszeć, u mnie pojawiały się takie komentarze, dlatego tego typu fasonów jest mniej niż pokazywałam wcześniej, ale na co dzień noszę dopasowane ubrania. Sama raczej nigdy nie miałam przeszkód, ale tak w 100% odblokowałam u siebie noszenie tego co mi się podoba po wizycie w Nowym Jorku, gdzie jest misz masz różnych ludzi, każdy ubiera się jak chce i nikt nie zwraca uwagi na to, co ma na sobie inna osoba. Nie wiem czy jest to kwestia większej pewności siebie czy takiego społecznego akceptowania siebie, ale bardzo mi się to podoba.
❤Super zestaw białej bluzki i czarnej spódnicy z wycięciem z boku,wyglądasz obłednie,masz piękną kształtną figurę.A czy te spódniczki są w innych kolorach?❤
Kupiłam dwie te spódnice satynowe. Są pięknie skrojone, idealnej długości itp. Natomiast ten materiał jest dla mnie tragiczny. Strasznie ciężko się to prasuje to raz a dwa wystarczy, że usiadłam na fotelu to od razu już były zagnioty. Już bym wolała gdyby dodali trochę poliamidu i elastanu wtedy nie było by aż takiej tragedii a tak na satynie strasznie to widać bo się błyszczy i wiskoza 100% średnio się sprawdza przy satynowych rzeczach a ona taka sztywna grubsza ta spódniczka z materiału. Ostatecznie obie zwróciłam bo wiedziałam, że nie będe ich nosić skoro trzeba czasu by to wyprasować przed każdym użyciem i w trakcie noszenia też się bardzo gniecie. Trzeba by było stać i chodzić tylko w niej, ale ja wszędzie autem muszę dojechać więc już by mnie wkurzało, że jest pognieciona 🤣
Nie prasuję klasycznym żelazkiem, więc nie byłam świadoma trudności. W przypadku parownicy to wiskoza czy klasyczna czy satynowa to prasuje się najlepiej i ekstremalnie szybko. Wszystkie naturalne materiały mają to do siebie, że się gniotą, ale w przypadku spódnic satynowych nigdy nie zauważyłam, żeby było to widoczne, a w takich spódnicach bardzo często chodzę latem i zabieram na wszystkie wyjazdy.
Szafa super, ale nigdy nie zrozumiem szaf bez frontów jeśli to nie jest osobne pomieszczenie dedykowane tylko garderobie. Mam wrażenie, że nawet jak ktoś utrzymuje w środku porządek to i tak wygląda to chaotycznie, szczególnie w segmentach z półkami
to prawda. trochę wygląda jak w jakimś magazynie z ubraniami ;) Oczywiście rzadko się zaprasza obcych do własnej sypialni, ale czasami wchodzą (np. coś naprawić) i wtedy wszystko jest na wierzchu? Czułabym się naga ;)
Chaos panuje jeśli mamy dużo różnorodnych ubrań, kolorów, wzorów, ale też zależy od ułożenia ubrań. Im bardziej mamy spokojną szafę tym lepiej będzie to wyglądać, ale jak dla mnie nie ma różnicy czy byłaby to oddzielna garderoba czy szafa w sypialni.
@@sylwiasajchta Pewnie tak, ale nie wiem, czemu nie chciałabym, żeby ktoś zaglądał mi do szaf😬 Wynajmowałam wiele mieszkań w swoim życiu (14), w różnych krajach, w których przerabiałam różne rozwiązania garderobiane i jednak drzwi (i szuflady), obojętnie, czy w garderobie, czy w sypialni (chyba, że to jest mała, zamykana walk-in closet i drzwi się nie mieszczą ;) dają mi poczucie porządku. Nie znoszę za to drzwi przesuwanych, jeśli szafa ma ich więcej niż dwoje, a na półkach (z ubraniami, bo buty i torebki mają się ok) w ogóle nie jestem stanie utrzymać porządku, jak się spieszę szukam czegoś to ułożony stosik szlag trafia, chyba, że wszystko jest w koszykach i pudełkach😅
Rozmiarówka jeansów z sinsay’a to jest ostatnio kosmos. Swego czasu uwielbiałam ich jeansy i zawsze jak brałam konkretny rozmiar to wiedziałam że będzie okej, ewentualnie fason mógł nie pasować, ale ostatnio łatwiej chyba trafić 6 w totka niż z rozmiarem u nich. Bierzesz jeden rozmiar i raz jest dużo za duży, raz nie jesteś w stanie go dopiąć, a już kolejne leżą jak ulał. Tak trochę na zasadzie jak wyjdzie tak wyjdzie 😅
Fajnie ta szafa wygląda, aż prosi się o filmik z przeglądem całej zawartości i co gdzie masz poukładane 😀 Rzeczywiście te nawiercone dziurki rzucają się w oczy, noe myślałam, że zaślepki robią taką różnicę. Jeśli chidzi o zakupy to bardzo ładnie wyglądasz w szarej sukience i zestawie szara spódnica z białą bluzką z wycięciem 😊
Jeszcze nie zabrałam się za kamuflaż dziurek w 100%, ale to tylko kwestia czasu. Zrobię taki filmik po wiosennych porządkach, jak wszystkie wiosenno-letnie ubrania wrócą do szafy.
Co tam ubrania, szafa marzenie 😯😮😮😍🥰
hahaha ❤
Już mam tę sukienkę z białą lamówką 😊też mi wpadła w oko. Teraz skusił mnie ten czarny, bieliźniany top🤩
Ta szafa to jest coś! super! Czekałam na Twoje mierzymy, przyznam się, ze po cichu mam nadzieję, na kolejny przegląd jeansów w Twoim wykonaniu :P zwłaszcza taki, który uwzględni Levis Ribcage, podobno są świetne
Myślę, że coś takiego na pewno się niedługo pojawi :)
@@sylwiasajchta Rewelacja! w taki razie czekam cierpliwie 🥰
❤piękna szafa😊
Świetnie ta szafa wyglada. Jak zobaczyłam początek to myślałam, ze to będzie film o redukcji
Ja ostatnio upolowałam śliczna sukienkę za 30 zł w paseczki ,w końcu biała w czarne paski,70 proc wiskoza 30 proc poliester,ale naprawdę wyglądam jak milion dolarów,nie rozumiem kobiet co narzekają na składy w Sinsayu bo inne bardzo drogie marki mają swetry po 600 zł z poliestru 😮😮😮😮,ja mam dużo rzeczy z Sinsay i składy do bawełna,wiskoza,mam dwa sweterki jeden 10 proc wełny inny 15 proc wełny,ja uważam że nie jest źle ale trzeba po prostu sprawdzać te składy i mierzyć
Też mam tą sukienke. Jest świetna!!!
Tak jak viralowy żakiet z Zary za 250 zł czarny ze zlotymi guzikami i czterema kieszonkami 😂 kupiłam go w Sinsay za 45zł wyglądają tak samo 😂
Dasz jakieś namiary na tę sukienkę ?
Zazdro... taką garderobę mogę mieć 😍
Piżamka sztos! 🤩
💝💝💝Mnie bardzo się podobają dwie sukienki,spodnie ze zwierzęcym wzorem i piżamka 😘😘😘
Jak Ty pięknie wyglądasz w tych ubraniach :D piękna figura :D
Dziękuję ❤
Super tło podoba mi się 😀
Bardzo się cieszę :)
Czarna sukienka z białą lamówką jest idealna
Uwielbiam Twoje mierzymy, nowy kadr i szafa naprawdę super 👍🏻 podobają mi się takie dopasowane sukienki, ale mam odstający brzuch podobnie jak Ty i nie potrafię się przemóc, odwieczny kompleks, może dlatego, że zawsze znajdzie się ktoś kto zapyta "jesteś w ciąży?". Szare spodnie z poprzedniego filmu zamówiłam, jutro będą, nie mogę się doczekać. Piżama też mi się podoba, ale widziałam (u innych akurat), że jest jakby trochę prześwitująca. Korzystam z Twoich poleceń i filmów, żałuję, że nie udało mi się upolować tej bluzki w panterkę, którą sobie zostawiłaś, ciągle nie dostępna😢
Pytania o ciążę raczej w normalnym życiu nie powinnaś usłyszeć, u mnie pojawiały się takie komentarze, dlatego tego typu fasonów jest mniej niż pokazywałam wcześniej, ale na co dzień noszę dopasowane ubrania. Sama raczej nigdy nie miałam przeszkód, ale tak w 100% odblokowałam u siebie noszenie tego co mi się podoba po wizycie w Nowym Jorku, gdzie jest misz masz różnych ludzi, każdy ubiera się jak chce i nikt nie zwraca uwagi na to, co ma na sobie inna osoba. Nie wiem czy jest to kwestia większej pewności siebie czy takiego społecznego akceptowania siebie, ale bardzo mi się to podoba.
❤Super zestaw białej bluzki i czarnej spódnicy z wycięciem z boku,wyglądasz obłednie,masz piękną kształtną figurę.A czy te spódniczki są w innych kolorach?❤
Ta akurat występuje tylko w tym jednym kolorze.
Zawsze bardzo czekam na Twoje filmiki i już nie raz kupiłam coś z Twojego polecenia
❤❤❤❤❤
💚
❤❤
❄️
Szafa piękna, bardzo lubię Twoje filmy. Ale Sinsay…🤬 nie znoszę!
A jakie sklepy lubisz?
Kupiłam dwie te spódnice satynowe. Są pięknie skrojone, idealnej długości itp. Natomiast ten materiał jest dla mnie tragiczny. Strasznie ciężko się to prasuje to raz a dwa wystarczy, że usiadłam na fotelu to od razu już były zagnioty. Już bym wolała gdyby dodali trochę poliamidu i elastanu wtedy nie było by aż takiej tragedii a tak na satynie strasznie to widać bo się błyszczy i wiskoza 100% średnio się sprawdza przy satynowych rzeczach a ona taka sztywna grubsza ta spódniczka z materiału. Ostatecznie obie zwróciłam bo wiedziałam, że nie będe ich nosić skoro trzeba czasu by to wyprasować przed każdym użyciem i w trakcie noszenia też się bardzo gniecie. Trzeba by było stać i chodzić tylko w niej, ale ja wszędzie autem muszę dojechać więc już by mnie wkurzało, że jest pognieciona 🤣
Nie prasuję klasycznym żelazkiem, więc nie byłam świadoma trudności. W przypadku parownicy to wiskoza czy klasyczna czy satynowa to prasuje się najlepiej i ekstremalnie szybko. Wszystkie naturalne materiały mają to do siebie, że się gniotą, ale w przypadku spódnic satynowych nigdy nie zauważyłam, żeby było to widoczne, a w takich spódnicach bardzo często chodzę latem i zabieram na wszystkie wyjazdy.
Szafa super, ale nigdy nie zrozumiem szaf bez frontów jeśli to nie jest osobne pomieszczenie dedykowane tylko garderobie. Mam wrażenie, że nawet jak ktoś utrzymuje w środku porządek to i tak wygląda to chaotycznie, szczególnie w segmentach z półkami
to prawda. trochę wygląda jak w jakimś magazynie z ubraniami ;) Oczywiście rzadko się zaprasza obcych do własnej sypialni, ale czasami wchodzą (np. coś naprawić) i wtedy wszystko jest na wierzchu? Czułabym się naga ;)
Chaos panuje jeśli mamy dużo różnorodnych ubrań, kolorów, wzorów, ale też zależy od ułożenia ubrań. Im bardziej mamy spokojną szafę tym lepiej będzie to wyglądać, ale jak dla mnie nie ma różnicy czy byłaby to oddzielna garderoba czy szafa w sypialni.
@@sylwiasajchta Pewnie tak, ale nie wiem, czemu nie chciałabym, żeby ktoś zaglądał mi do szaf😬 Wynajmowałam wiele mieszkań w swoim życiu (14), w różnych krajach, w których przerabiałam różne rozwiązania garderobiane i jednak drzwi (i szuflady), obojętnie, czy w garderobie, czy w sypialni (chyba, że to jest mała, zamykana walk-in closet i drzwi się nie mieszczą ;) dają mi poczucie porządku. Nie znoszę za to drzwi przesuwanych, jeśli szafa ma ich więcej niż dwoje, a na półkach (z ubraniami, bo buty i torebki mają się ok) w ogóle nie jestem stanie utrzymać porządku, jak się spieszę szukam czegoś to ułożony stosik szlag trafia, chyba, że wszystko jest w koszykach i pudełkach😅
❤❤
❤❤❤