czy Ci coś wiadomo na temat sera Umrzyk ? może wart go spróbować samemu? jakiś challenge i obserwacja rozwoju przez pare tyg. lub miesięcy :> . Natomiast jeśli chodzi o trufle to mam wrażenie że "tradycyjni Polacy" zostali "zalani" nią w zły sposób, tzn zazwyczaj zbyt intensywnie jakaś oliwą czy też pastą, które są dosyć intensywne w smaku, zapachu i niektórzy mogą nie chcieć spróbować takiej fizycznej prawdziwej wersji (która przecież jest delikatna). a i dzięki za polecajke winka i info dookoła ;)
@@TheLazlo11 paaaanie, gdzie ja będę w bloku twaróg zakopywał xD chyba, że w doniczkach. Generalnie uważam, że tradycyjni Polacy nie kminią konceptu przypraw innych niż sól, pieprz, liść laurowy i ziele angielskie i taką oliwę oliwę truflową leją jak wude zamiast jako skromny aromatyczny dodatek xD
Nie da się zrobić dobrej wędliny w markecie, tak samo chujowo smakuje ser w plastrach. Jak na kilogram sera konsumpcji codziennej w markecie typu biedonka trzeba dac 40 50zl za kilo to w podobnej cenie można kupić w markecie typu lewiatan czy delikatesy ser krojony z bloku. Tak samo z szynką, jebią nas korporacje bo ceny wędlin też na kilogram wychodzą duże. A jak ktoś nie rozróżnia smaku szynki czy sera z plastiku vs krojone z kawałka to niech wypierdala do niemieckiego pana na szparagi.
Zdecydowanie polecam test konserw typu mielonka turystyczna/gulasz angielski. Z pastą truflową i Margaux mogą stworzyć zgrany zespół.
jak to mówią Anglicy po 17 ANDIAMO! z tym odcinkiem :)
Fajny szalik😊
Nowy książulo tu nam powstaje
@@batekorsomething5749 nie obrażaj mnie synek, książulo to bambik z zerową wiedzą na temat gastro xD
Oglądamy naszego ulubionego testera
czy Ci coś wiadomo na temat sera Umrzyk ? może wart go spróbować samemu? jakiś challenge i obserwacja rozwoju przez pare tyg. lub miesięcy :> . Natomiast jeśli chodzi o trufle to mam wrażenie że "tradycyjni Polacy" zostali "zalani" nią w zły sposób, tzn zazwyczaj zbyt intensywnie jakaś oliwą czy też pastą, które są dosyć intensywne w smaku, zapachu i niektórzy mogą nie chcieć spróbować takiej fizycznej prawdziwej wersji (która przecież jest delikatna). a i dzięki za polecajke winka i info dookoła ;)
@@TheLazlo11 paaaanie, gdzie ja będę w bloku twaróg zakopywał xD chyba, że w doniczkach. Generalnie uważam, że tradycyjni Polacy nie kminią konceptu przypraw innych niż sól, pieprz, liść laurowy i ziele angielskie i taką oliwę oliwę truflową leją jak wude zamiast jako skromny aromatyczny dodatek xD
@PLANATAK metalowy głęboki GN i ogień, tylko ziemie trzeba wygrzać i powinno sie zmieścić ok. 4/5szt wielkosci tacosa
Pierdolnik trochę jak u mnie. Wszędzie stoją butelki XD Co tam na klamce wisi ?
@@kamilpapier6483 pewnie jakieś smycze z identyfikatorami z festiwali żarcia i alko, koncertami i targami bursztynu xD
Nie da się zrobić dobrej wędliny w markecie, tak samo chujowo smakuje ser w plastrach. Jak na kilogram sera konsumpcji codziennej w markecie typu biedonka trzeba dac 40 50zl za kilo to w podobnej cenie można kupić w markecie typu lewiatan czy delikatesy ser krojony z bloku. Tak samo z szynką, jebią nas korporacje bo ceny wędlin też na kilogram wychodzą duże. A jak ktoś nie rozróżnia smaku szynki czy sera z plastiku vs krojone z kawałka to niech wypierdala do niemieckiego pana na szparagi.
zgadzam się, słabe te produkty.