O kurcze...dzięki, bardzo dziękujemy za dobre słowo 🔥😉 Staramy się przykładać do naszych filmów i takie komentarze, są dla nas najlepszą nagrodą 😉 Dzięki!
Wszystko się zgadza mam 330 z aluminiową podłogą nie jestem najsłabszy ale 70 kg waży cały więc składać i rozkładać jest ciężko samemu a nosić też nie najlepiej ale się da. Większy byłby już tylko na przyczepę . Świetny materiał bez ani jednego zbędnego słowa. Serdecznie dziękuję za pomoc 🤗
Oglądałem już kilka razy, bo zamierzam zmienić ponton 260cm na większy. Najlepszy materiał moim zdaniem na ten temat na polskim YT, wiedza poparta doświadczeniem, bardzo cenna. @Kamil Łysy Wąż Walicki trzymasz bardzo wysoki poziom filmów, uwielbiam je oglądać :)
Dzięki wielkie ;) Starałem się opowiedzieć o wszystkim, czego się dowiedziałem przez kilkanaście lat pływania pontonami - chociaż pewnie nie wyczerpałem tematu w 100%, bo też nie pozjadałem wszystkich rozumów ;) Dzięki i pozdrówki!
Panie Kamilu W Nowym roku bo tak się składa że oglądam pana w sylwestrową noc życzę wielu sukcesów! Filmik bardzo treściwy i mega pozytywny przekaz dla nowych nabywców jednostek wodnych. Pozdrawiam serdecznie !
Wielkie dzięki - to można powiedzieć, że prawie spędziliśmy razem sylwestra? ;) Miałem nadzieję, że tym filmikiem pomogę osobom, które zdecydowały się na kupno pontonu ale nie wiedzą co wybrać ;) Wszystkiego dobrego, sukcesów w nowym sezonie! Ps. Kamil jestem, nie "pan" ;)
Świetny jak zwykle film. Znalazłem odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Bardzo mi pomogliscie przy wyborze wielkosci pontonu. Teraz jeszcze tylko silnik i do zobaczenia na wiosnę na naszej królowej. Pozdrawiam i dziękuję.
Super materiał!!! Pływałem różnymi łodziami i z przykrością stwierdzam że dużo łudek to pierdykane buble teraz pływam pontonikiem 360 z twardą podłogą pływam sam i jestem zachwycony po tym materiale pokuszę sie o większy model
Siemanko wszystkim ja mam Łódź Whaly 455 R z polietylenu, nie straszne są jej kamienie czy badyle. mi się sprawdza super i polecam wszystkim którzy szukają czegoś pomiędzy łodzią a pontonem.
Ponton to co lubię najbardziej, najpierw pływałem pro marine 270cm(zaznaczę że to moj ulubiony producent, niezniszczalny, kamienie,ciąganie po piachu nic mu nie zrobiło i te wysokie balony, niestety ząb czasu zniszczył klej, poodklejania pawęż, odpadające mocowania wioseł), do bagażnika na plecy i na wodę bez zbędnego obciążenia, wymieniłem na kolibri 320, i tu pojawił się problem na plecy się nie da, więc przyczepka i to była kapitalna sprawa, przyczepka kosztowała 2 tysiace, dorobiłem płozy z deski kompozytowej, dospawałem pozostałe rzeczy i już, zdecydowanie zwiększy to żywotność plywadelka. Dodatkowo na przyczepce zawsze doschnie w garażu a w torbie różnie bywało. Jeżeli ktoś chciałby porad dotyczących konstrukcji płóz, chętnie wyślę zdjęcia. Kamil daje bardzo dobre rady chętnie go oglądam, chciałbym tylko jeszcze powiedzieć o transporcie silnika, mam 6 konny, zakładanie i transport zawsze były problemem, obecnie silnik wisi na pawęży podparty specjalna podpora, która jest amortyzowana, fajna sprawa za 200 pl
Dokładnie takiego filmu o pontonach szukałem. Dobrze, że wiedza autora pochodzi z jego doświadczeń z pontonami (różnymi nie tylko jednym!). Dziękuję i pozdrawiam...
Panie Kamilu , mega kozacki material. Jestem na etapie kupna pontonu . Pana film jest dla mnie bardzo pomocny. Zycze Polamania w nowym sezonie i moze do zobaczenia nad woda kiedys 👍🎣🐟🐠🎣🐟🐠🎣🐟🐠
Witam. Filmik bardzo konkretny. Odnośnie obciążenia pawęży to zamontowałem w przyczepie wspornik który przenosi siłę wyginającą pawęż bezpośrednio na przyczepę, czyli jest to dodatkowa podpora stopy silnika. Pozdrawiam.
Obyśmy mieli po co i za czym po Wiśle pływać...A rady bezcenne bo w kwadrans mamy więcej wiedzy niż po paru godzinach czytania głupot i chaosu opinii w necie.Łapa leci:-)
Miejmy nadzieję, że będziemy mieli jeszcze za czym pływać ;) Internet ma to do siebie, że każdy może być tzw. "nadawcą" - rolą czytającego (lub oglądającego) jest to, aby wyłowić rzeczy wartościowe spośród tych pozostałych ;) Dzięki wielkie, pozdrówki ;)
Oglądam dłuższy czas Kamila, wychowałem się nad Wisłą od małego dzieciaka ma branie jak nikt zapraszam na sandacze nad Wisłę Puławy pozdrawiam serdecznie !
Witam :-) co prawda raczej nigdy nie nabede pontonu czy tez lodzi bo jestem spiningista brzegowym na nie duzych rzekach ale jak zawsze material wyczerpujący i pełen przydatnej wiedzy a tego nigdy nie za wiele :-) piona Kamil kolejny świetny film :-)
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy! ;) Ps. nigdy nie mów nigdy - ja też kiedyś, przez wiele wiele lat łowiłem wyłącznie z brzegu. Potem były wodery, spodniobuty, mały ponton, średni ponton....a teraz....sam widzisz co się ze mną stało ;)
Kolejny twoj film jak i wszystkie inne twoje filmy pokazuje potrzebne wskazówki do tego aby byc prawdziwym crazy fischermanem😄😄👍👍👍 Kiedyś nawet podlapalem penna clash i beattle2 od ciebie😄strzał w dyche...pozdrawiam
Dzięki, materiał rewleacja. Jestem akurat teraz na bieżąco i wszystko co powiedziałeś zgadza się z moimi przemyśleniami i doświadczeniami. Btw na dniach jadę po mój ponton ;)
Jesteś w końcu😄ale za nim obejrzę wyczekane video... Kamil dziękuję ci za gumy które mi wysłałeś👍👍👍👍na mesenger podeślę ci foto z pierwszego wypadu z prezentami od cb😄😄...widać ze podarowane od serca👍👍😄😄napewno sie odwdzieczę...jeszcze raz wielkie dzięki!!!!ok szkoda czasu biorę sie za oglądanie😄😄😄😄
Troszkę się nam zeszło od ostatniego filmu, siła wyższa... Nie ma problemu, podesłałem Ci to, co u mnie się sprawdza. Mam nadzieję, że przyniesie farta nad wodą również Tobie ;) Nie musisz się odwdzięczać, to prezent ;) Pozdrowionka i mam nadzieję, że ten filmik też się spodoba ;)
'' Opinia'' Prawdziwych ludzi,tak,twoja,dla wielu cenna.Dodam tylko,nie oszczędzajcie i dopasowujcie jednostkę do warunków w jakich chcecie się cieszyć sprzętem i obcowaniem z przyrodą.Ona czasem nie jest dla nas przychylna a woda to żywioł......Pozdrawiam i dbajmy o siebie :)
Ja 330 wożę na dachu, bo nic nie zabija pontonu szybciej niż cykliczne składanie i rozkładanie. Pół biedy latem, ale późna jesień i niskie temperatury. Twarde to jak deska. I raczej nie zostawiałby gumiak w baganiku sedana w upalne dni. Kleje potrafią odmówić współpracy, w połączeniu z chronicznym składaniem/rozkładaniem. Dzięki Kamil 👍👍
Film jak zawsze na poziomie Dodał bym tylko że na zawodach minimum srodka pływającego to 360cm Ja to wiem Ty pewnie też się znam kilka osób co się na tym przejechało i szybko zmieniało pontony Pozdrawiam i do zobaczenia
Dzięki wielkie, ale widzisz - o tym, że 360cm to minimum nie wiedziałem. Nie startuję w zawodach, więc nie miałem o tym pojęcia. Człowiek uczy się całe życie ;) Pozdrowionka ;)
@@kamilwalicki oczywiście minimum ale na zawodach PZW a nie prywatnych Swoją drogą nie do końca się z tym zgadzam bo np znacznie łatwiej przewrócić czy wypaść z Łodzi 360cm niż pontonu 300 Pontonu wręcz się nie da ale to temat na dłuższą dyskusje 😁 pozdrawiam
Nie kupuje pontonu a tak się wciągnąłem w oglądanie :) jakbyś pracował w telezakupach Mango to przy takiej gadce byś wyprzedał magazyny :) oczywiście to pozytyw :)
Nie no, w Mango to raczej nie chciałbym pracować ani nic reklamować ;) Tu też nikogo nie miałem zamiaru namawiać do kupna pontonu, a jedynie podpowiedzieć na co zwrócić uwagę tym, którzy taki zakup planują - dzięki wielkie ;)
Dzięki ;) Przede wszystkim solidnie wysuszyć, żeby nie było wilgoci. Jeśli masz trochę miejsca w tej piwnicy, to najlepiej spuścić powietrze (ale nie do końca, nie do zera) i go zostawić. Jeśli miejsca mniej, to po dokładnym wysuszeniu spuść powietrze i go zwiń. Jeden z moich znajomych posypywał ponton w środku talkiem, ale nie wiem czy to ma większy sens ;)
Fajny materiał jak pływam honda 3,50m z Alu podłoga. Z mojego doświadczenia napisze, że podłoga musi być sztywna, tak jak to zostało powiedziane w materiale. Odnośnie silników to auto zapomniał powiedzieć o jednej rzeczy to, że silnik ma 20km, nie musi oznaczać, że musi być cięższy od 10km. W suzuki 9.9, a w Mercury 10, bez problemu można zrobić 20km, poprzez zmianę modułu, i wgranie innych map, reszta jest ta sama. Reasumując można mieć silnik 20km o wadze silnika 10km.
@@kamilwalicki spoko trzeba sobie pomagać, np suzuki df 9.9 waży 44kg, i najlepsze jest to, że na silniku masz napisane 9.9 a płyniesz 20, po zwiększeniu mocy😉😉😉😉😉
Siemanko, znam takich, którzy składają i rozkładają ponton podobnej wielkości (450cm) i wożą w bagażniku, ale mi zdecydowanie by się nie chciało ;) Przyczepka jest najlepszym rozwiązaniem. Dzięki, pozdrówki ;)
Mam ponton 360cm 78kg prawie 700kg wyporności,5komór,silnik evinrude dwusuwowy z 1980r 9,9km tuningowany na 15km 3osoby - 265kg i w ślizg wchodzi,fakt trochę to trwa ale daje radę(jezioro)Jak byłem sam 34km/h dał radę,również jezioro,przy mojej wadze 105kg.sam go jestem w stanie zwodować,zapakować do samochodu.Na rzece nie próbowałem ale myślę że w dwie osoby spokojnie da radę
Bush favorit 420+ honda bf20 z krótką stopą. Duży stabilny szeroki. Silnik ważny 46 kg i spokojnie sam go zakładam i zdejmuje z pawęży. Do tego przyczepka cymermana. Polska przyczepa nie jakąś chińszczyzna. Taki zestaw mam od 5 lat. Polecam!!!
Ja z 20ką sporo się musiałem męczyć, ale też dawało radę. Tylko ja sam ważyłem wtedy jakieś 70kg (teraz niestety trochę więcej...). Przyczepkę też mam od Polskiego producenta i jestem bardzo zadowolony ;)
konkretne informacje dzieki wielkie! Teraz wiem jaki silnik do pontonu 420 cm . Jedno pytanie. Jaka kotwica ? Ciężar ? Lowie tylko na szkockich jeziorach ,wiec bywa wietrznie.
Zdecydowanie polecam 20KM. Więcej nie trzeba, mniej nie wypada ;))) Ja na Wisłę używam 14kg, ale na wodę stojącą spokojnie wystarczy 9km i kawałek linki w zapasie, żeby nie stawiać cumy w pionie, tylko wypuścić minimum 5 metrów.
@@maciassss89 - wielkie dzięki, również w imieniu Rafała, bo to On stoi po drugiej stronie obiektywu i dba o te wszystkie ładne obrazki i stronę techniczną ;) Pozdrowionka!
Nie, nie zdarzyło mi się nigdy przedziurawić pontonu, ale staram się pływać dość ostrożnie ;) Przy wysokich temperaturach nie trzeba nic dopompowywać, bo w cieple ponton zawsze jest twardy. Kilka razy musiałem "pierdnąć" podczas spadku temperatury lub tuż przed ostrą burzą, gdy ciśnienie się zmieniało.
Aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia pawęży w czasie przewożenia pontonu z założonym silnikiem dorób sobie uchwyt łączący przyczepkę ze spodziną na sztywno. Używam takowego od dwóch sezonów i naprawdę robi robotę. Jeśli chcesz to mogę podesłać Ci jakieś foty.
Wiem, widywałem kilka razy takie uchwyty. Nawet szukałem w Internecie i chciałem kupić, ale nie znalazłem producenta :( Sam to robiłeś, czy udało się gdzieś kupić?
Witam ,też miałem dylemat jaką długość wybrać ,z racji tego ,że sam wędkuję ,sam rozkładam składam ,wybrałem dł. 300 cm z podłogą typu książka i kilem , jak na razie jestem zadowolony pływam na elektryku ,jeziora, zaporówka. Na jednego narazie wystarczający w przyszłości przyczepka i spalina. Pozdrawiam cię serdecznie.
Tak, pontonik 3 metry dla jednej osoby wystarczy - sam go ogarniesz bez problemu, a i miejsca wystarczy na jedną osobę ;) Pozdrowionka, wszystkiego dobrego życzę ;)
Zapewne masz kolibri km300dl. Jako nośnik do elektryka wystarczy, jednak jeśli będziesz chciał kupić silnik 4 km lub większy (do pływania w ślizgu) będziesz musiał zmienić podłogę na sztywną. Podłoga typu książka wygina się przy próbie wejścia w ślizg. Przerabiałem to na swoim przykładzie. Po wymianie podłogi na 3 częściową łączoną listwami ponton z jedną osobą z yamahą 9.9 przekracza 40km/h. Przy tej prędkości drgania są tak duże ze jest ryzyko utraty zębów. Szczęka bokserska zalecana 😁
@@alex-lv2tf Swoją podłogę wykonałem samodzielnie. Użyłem sklejki laminowanej 12mm. Oryginał 10mm po napompowaniu kila wyginał się. Podłoga idealna to 2 częściowa. jeden element jak najwiekszy najczęściej zależny od wielkości bagażnika którym przewozimy ponton + dziób. im mniej łączeń podłogi tym lepiej. Największa siła łamiąca, wyginająca podłogę działa na płaszczyzne polozona najbliżej pawęży.
Jak tak dalej pójdzie to na Wiśle, na odcinku w górę od Warszawy trzeba będzie używać silników long tail. Klasycznym nie idzie pływać, co chwilę płycizny.
Niestety nie pamiętam tak niskiej wody jesienią. Jeśli nie spadnie dużo śniegu i na wiosnę "wystartujemy" od niżówki, to czeka nas nie tylko problem z pływaniem, ale spore zagrożenie :( Nie będzie wody w rzece, nie będzie ryb, rzeka będzie umierać :(
Pewnie już nie aktualne ale do przyczepy są specjalne uchwyty czy patenty do przymocowania i usztywnienia silnika na pawęży. Zniknął by problem albo z wkladaniem silnika do bagażnika albo martwienia się pawęż w przyszłości. Pozdrawiam
Mam ponton 370 łatwy do ogarnięcia i rozkładana niestety silnik tylko 3.5 km używam tylko w Szwecji na szkierach i daję radę. Chociaż rozglądam się za większymi silnikami i patrząc na niektóre to niema wielkiejróżnicy w kilogramach między 9.9 a np.20 więc warto chyba trochę dopłacić i wziąć większy.
Na papierze roznica ok 15kg nieby niedużo ale jak przyjdzie zakładać to wtedy czuć różnice. W cenie tez miedzy 9.9 a 20 też spora różnica. Na twoim miejscu wybralbym jednak ten mniejszy. Chyba ze masz przyczepke wtedy 20km ok.
Witam 😀Świetny film, kciuk w górę. Jestem na etapie zakupu pontonu i silnika. Jak spisują się pontony kolibri konkretnie 3.30 oczywiście z twardą podłogą? Jestem początkujący jeśli chodzi o pontony. Głównie do wędkarstwa 🎣🎣🎣Jak wygląda sprawa z zarejestrowaniem takiego pontonu? Pozdrawiam.
Dzięki ;) Na Kolibri pływałem tylko na 450cm (o ile dobrze pamiętam), ale dość sporadycznie, bo ponton był pożyczony od kolegi ;) Kiedyś (2-3 lata temu) było tak, że każdy środek pływający z którego się wędkowało, trzeba było zarejestrować. Nie wiem, czy teraz jakieś przepisy się nie zmieniły
Jeszcze jedno pytanie. Dwusów czy czterosów jezeli plywamy samemu? Mam 8 km na pontonie 300 cm i jest super. Dwusów jest znacznie lżejszy i dlatego go wybrałem. Prawdopodobnie kolejny większy przy następnym pontonie też będzie dwusów właśnie ze względu na gabaryty przy samodzielnym montażu na pawęży
Wszystko pięknie ładnie polecam obejrzeć film z kanału wędkarska pasja jak gość opowiada jaki silnik do danej Łodzi lub pontonu na przykład gdy zalecają do pontonu max silnik 10 km a założysz 20 to potem dziwne że paweż nie wytrzymuje
Witam Panie Kamilu. Kocham wędkowanie, wróciłem på 30 latach ze Szwecji i jestem emerytem na chodzie, chętnie powędkuje ,pomogę, dołożę się do kosztów. dziękuje za odpowiedz.
Dzięki za przydatne rady przed zakupem! Planuje pływać sam lub z małym synem i rozważam Kolibri 240 ale z tego co tu usłyszałem mam teraz małe zawachanie :/
@@KogiExtreme - 240cm to troszkę mało moim zdaniem, chociaż na jakieś niewielkie jeziorka może wystarczy...? Na pewno zapomnij o pływaniu w dwie osoby na takim maleńkim pływadełku. Ja na Twoim miejscu poszukałbym czegoś większego, w okolicach 300-320cm - po pierwsze jest bezpieczniej (chociaż ponton sam w sobie jest już bezpieczną jednostką), a po drugie więcej miejsca nie tylko dla drugiej osoby, ale też na sprzęt ;) Kolibri nie jest zły, to bardzo popularne pontony. Ja szukałem czegoś mocniejszego i wybrałem opcję trochę droższą, ale moim zdaniem trwalszą - ponton z Proscan Marine ;)
Samodzielne operowanie silnikiem 10 km (prawie 50 kg) jest jednak trudne, choć pewnie jeszcze przez kilka lat dam radę :) Racja jednak, że na mniejszym po Wiśle nie ma sensu. Dodałeś coś "wędkarskiego" do swojego pontonu? Uchwyty itd..
Nie no, wydaje mi się że "dyszka" waży niecałe 40kg(?). Właśnie sprawdziłem i np Mercury 9,9KM waży 38km, a z kolei moja 20ka to 55kg. W rzeczy dodatkowych, mam tylko przednią rolkę. Wychodzę z założenia, że im mniej na burtach, tym lepiej. W momencie zacięcia dużej ryby, plecionka lub żyłka zawsze o coś się zaplącze - a to o knagę, a to o jakiś dodatkowy uchwyt itp... Dlatego zrezygnowałem z dodatkowego wyposażenia ;)
Kamil Łysy Wąż Walicki może Honda jest cięższa, wydawało mi się ze 48, ale kupowałem ją z 10 lat temu i jest okrutnie ciężka; co do drugiego wątku - będę się trzymał doświadczeń starszych kolegów :)
@@wedkarstwospinningowe - możliwe, nie mam Hondy. Pamiętam, że gdy szukałem "dyszki" to porównywałem różne modele do 20ki, która już miałem kupioną i różnica była około 15kg. Niby niewiele, ale to właśnie te 15kg, dzięki którym nie da się silnika samemu zapakować do bagara auta ;)
Kurcze a ja czasami w nocy 55km/h :) Bez oświetlenia po śladzie na GPS. Pewnie to niemądre ale adrenalina robi swoje........Ale masz racje trzeba uważać. Pływałem w ostatnią sobotę, aby zobaczyć, jak się pozmieniało i dałem się na "szago" z drugiej strony przykosy i zonk 40cm wody :( . Pozdro z Grudziądz Daniel Noch
Ja też kiedyś pływałem nocą po Wiśle, ale zdecydowanie wolniej. Oj, na takie prędkości bym się nie odważył, bo po ciemku nie widać, czy jakiś kołas nie płynie... ;) Ja jeszcze poczekam z pływaniem. Przeważnie zaczynam od czerwca, ale teraz pewnie wcześniej popływam za bolkami, bo strasznie już stęskniony rzeki jestem. Pozdrowionka
@@nomatsc6950 - u mnie same piachy na dzikich odcinkach, a w Warszawie same kamulce. I tu i tu strach latać po ciemaku, zwłaszcza przy tak niskiej wodzie...
Cześć Kamil. Jakie sa twoje doswiadczenia na temat montażu przetwornika od echosondy. Montujesz na stałe do pawęży czy jednak używasz demontowanych łap.
Cześć, wiem że pytanie trochę nie na temat, ale chciałbym nabyć ponton do pływania na dużych jeziorach np. j. Powidz w WLKP. Czy taki ponton da sobie rade na falach i jaki jest komfort łowienia oraz przede wszystkim czy jest to bezpieczne łowienie pontonem na dużych "jachtowych" jeziorach. Pozdrawiam i łapka w górę.
czołem, ponton jest bardzo bezpieczną jednostką, nawet niewielki ;) Małą i lekką łódeczkę łatwo jest wywrócić, z pontonem już tak szybko nie pójdzie. Co prawda przy niewielkich pontonach będzie chlapało na falach, ale już przy większych (mają większe balony) jest zdecydowanie lepiej. O bezpieczeństwo nie powinieneś się martwić, bo średniej wielkości pontoniarza nie dasz rady wywrócić na wodzie - nawet, jeśli się będziesz starał ;) To naprawdę dzielne jednostki. Jeśli chodzi o komfort łowienia to wszystko zależy od wielkości = od ilości miejsca na pokładzie. Ja mam Krakena 470cm i dla dwóch osób jest bajka, a trzy też się zmieszczą.
Witam jestem pod wrażeniem tych filmówki są bardzo przydatne mam pytanie odnośnie zakupu pontonu chciał bym kupić ponton taki 3.30 z silnikiem 10km mój budżet to około 8000/10000 zł czy to wystarczająca kasa czy lepiej odłożyć więcej i kupić coś za rok?
Dzięki bardzo, miło nam ;) Jeśli chodzi o kwotę to wydaje mi się, że zmieścisz się w tym budżecie żeby kupić coś fajnego - może silnik nie będzie nowy, ale w miarę świeży - tak sądzę ;)
Ale co masz do łódek z laminatu kiedyś próbowałem rozwalić klusownikom taką łódkę szpadlem bo tylko to miałem pod ręką i uwierz mi zostały tylko rysy i pajączki a dałem z siebie wszystko , swoją też wale po kamieniach i konarach i nic się nie dzieje . Niestety mobilna nie jest i wodowanie bez slipu to wyzwanie dlatego potrzebuje jednoosobowy ponton na dach auta żeby się nie bawić w składanie za każdym razem . Bije się tylko z myślami czy 2.8 czy 3 metry niby różnica żadna ale ten drugi pozwoli w razie w założyć silnik 8 ten pierwszy tylko 5 🤔 A i szacun za nie wciskanie sprzętu firm sponsorskich 👍
Nie no, nic nie mam do łódek z laminatu ;) Po prostu uważam, że w wypadku nagłego spotkania z kamieniami, zdecydowanie lepiej zachowa się łódka aluminiowa (będziemy mieli tzw.wgniota w burcie lub dnie łódki) lub drewniana pychówka (krypa "wyjedzie" na kamulce), bo laminat może po prostu popękać i dziura gotowa. Miałem kiedyś podobny przypadek, choć to też zależy od grubości burt ;) Z kolei ponton też różnie może się zachować - albo wyjedzie na kamienie, albo - jeśli będzie coś ostrego, usłyszymy głośne psssss...... ;) Bierz 3 metry, bo to niby tylko 20cm różnicy, ale właśnie te 20cm dają dość sporo miejsca w środku. Ja bym się decydował na ten odrobinkę większy ;) Ps. ode mnie z kolei szacun za próbę zniszczenia kłusowniczej krypy! To się szanuje! ;)
Szukam pontonu, żeby z żoną i psem popływać czasem po jeziorze. Myślę o czyms tanim co mogę nadpompować na miejscu popływać 2h zrzuć powietrze i wrzucić do SUVa do bagażnika. Silnik raczej mały elektryczny. Czy polecałby Pan coś?
Panie Kamilu mam pytanie co do przewozu silnika na pawęży. W jaki sposób Pan go przewozi na leżąco czy może pionowo? Czy opiera go Pan o rolkę slipową? W jakiś sposób go spina z przyczepką? Posiadam zestaw kraken 4m, 25km yamahę i kupiłem właśnie bardzo podobną przyczepę.
Super materiał 👍 po dłuższym czasie zastanowieniu nasuwa się pytanie : czy ponton powyżej 3,60m ma sens? Czy nie lepiej kupić łódkę? Taki ponton lepiej / wygodniej wozić na przyczepie wraz z silnikiem bo potrzeba 20KM które waży przeszło 50kg. Jaki sens ma pompowany ponton?
Dzięki ;) Ja uważam, że zarówno łódka jak i ponton mają swoje zalety i wady. Dlatego chcąc-niechcąc, mam i jedno i drugie ;) Niewiele jest małych łódek, ok.360cm długości, które są tak stabilne jak ponton. Tego drugiego nie da się przewrócić, a o wywrotkę na małej łódce nietrudno. Chociaż są krypy krótkie ale szerokie, które żeby wywrócić to trzeba się naprawdę bardzo postarać - ot chociażby wcześniej wspomniana Skylla. Natomiast wszystkie wąskie łódeczki bywają wywrotne - w przeciwieństwie do pontonów. Ponton 360 będzie też dużo lżejszy od łódki (mam na myśli oczywiście jakąś solidną jednostkę, a nie przysłowiową "mydelniczkę"), więc łatwiej zwodować w miejscach trudnych. Z kolei łódki mają wielką zaletę - trwałość przez długie lata, bakisty, itp, itd. Dlatego ja nikogo nie namawiam do kupna pontonu ani do kupna łódki - każdy musi sobie wybrać to, co mu pasuje ;)
@@kamilwalicki sam nam Barka 420 i leży zwinięty. Tylko raz w roku pływa przez tydzień po Szwecji a potem nie ma komu go targać - 90kg jedyne wyjście to zainwestować w przyczepkę i znaleźć slip
@@adamadamski301 - dokładnie ;) Ja kupiłem nowa przyczepkę za 2500zł, do tego dochodzi już tylko koszt trzymania zestawu w jakimś garażu. Plus jest taki, że całość zapinasz na hak i możesz lecieć na ryby w każdej chwili ;)
Witam widzę że posiada pan dużą wiedzę odnośnie pontonów co świadczą pozytywy na pańskim kanale prosił bym o pana opinię odnośnie pontonu kolibrów km300pp czy model ten pozwoli na bezpieczne pływanie po Wiśle przy silniku8km gdyż chcę właśnie zakupić taki ponton ok wędkuję sam pozdrawiam i prosił bym o pana opinię.
cześć, Kamil jestem, nie "pan" ;) Moim zdaniem ponton o długości 3 metrów na silniku 8KM będzie sprawnie pływał po Wiśle pod warunkiem, że będzie pływał samemu. W dwie osoby będzie już ciężko i ciasno ;) Ale jeśli nikogo na pokład nie będziesz zabierał, to 8KM wystarczy. Chociaż gdybym ja miał wybierać to celowałbym w 330cm i 10KM, bo wtedy "od biedy" da się wcisnąć pasażera ;) Zwróć tylko uwagę, aby ponton miał sztywną podłogę i dmuchany kil. To bardzo ważne.
Ten film jest przykładem, jak w 15 min. można przekazać to, co inni próbują zrobić w długich i nudnych filmach. Uwielbiam gościa.
Dzięki wielkie, bardzo mi miło! ;)
Ps. i tak obstawiałem, że będzie i za długo, i za nudno ;)
@@kamilwalicki 100% sie zgadzam, mega dobry material.
@@Adikxx Dzięki, bardzo dziękujemy 👍🤗
@@kamilwalicki hej hej od długo i nudno to ja jestem XD
@@marcinziemba9439 Czy długo i nudno to nie wiem, ale na pewno mądrze 😉
Realizacja łeb urywa, merytoryka, jakość, montaż, audio, prowadzący. Szacunek i oskar dla tego człowieka!
O kurcze...dzięki, bardzo dziękujemy za dobre słowo 🔥😉 Staramy się przykładać do naszych filmów i takie komentarze, są dla nas najlepszą nagrodą 😉 Dzięki!
Wszystko się zgadza mam 330 z aluminiową podłogą nie jestem najsłabszy ale 70 kg waży cały więc składać i rozkładać jest ciężko samemu a nosić też nie najlepiej ale się da. Większy byłby już tylko na przyczepę . Świetny materiał bez ani jednego zbędnego słowa. Serdecznie dziękuję za pomoc 🤗
Bardzo pomocny materiał, z punktu widzenia doświadczonego praktyka, a nie materiał handlowy. Wielkie dzięki!
@@SebastianPawlikowskiFotograf dzięki za dobre słowo, pozdrowionka 😉💥
Jestem w szoku. Tak treściwego w wiedzę filmu dawno nie widziałem.
Dzięki 😉❤ Zapraszam do obejrzenia pozostałych naszych filmów i mam nadzieję, że też się nie rozczarujesz 😉
Pozdrowionka
Oglądałem już kilka razy, bo zamierzam zmienić ponton 260cm na większy. Najlepszy materiał moim zdaniem na ten temat na polskim YT, wiedza poparta doświadczeniem, bardzo cenna. @Kamil Łysy Wąż Walicki trzymasz bardzo wysoki poziom filmów, uwielbiam je oglądać :)
Dzięki, bardzo dziękujemy ;) To strasznie miłe. Postaramy się, aby następne filmy nie zaniżały poziomu ;)
Pozdrowionka!
Konkretna wiedza, przekazana w konkretny sposób, wynikająca z wieloletniej własnej praktyki, a nie studiowania forum internetowych. Dziękuje.
Cała przyjemność po mojej stronie i polecam się na przyszłość 🤗👍
Wyczerpującą nawet jeśli ktoś nie jestbw temacie jak np. ja to materiał wyczerpuje wszystkie moje pytania wynikające z braku doświadczenia. Pozdro
Dzięki wielkie ;) Starałem się opowiedzieć o wszystkim, czego się dowiedziałem przez kilkanaście lat pływania pontonami - chociaż pewnie nie wyczerpałem tematu w 100%, bo też nie pozjadałem wszystkich rozumów ;)
Dzięki i pozdrówki!
Panie Kamilu W Nowym roku bo tak się składa że oglądam pana w sylwestrową noc życzę wielu sukcesów! Filmik bardzo treściwy i mega pozytywny przekaz dla nowych nabywców jednostek wodnych. Pozdrawiam serdecznie !
Wielkie dzięki - to można powiedzieć, że prawie spędziliśmy razem sylwestra? ;)
Miałem nadzieję, że tym filmikiem pomogę osobom, które zdecydowały się na kupno pontonu ale nie wiedzą co wybrać ;)
Wszystkiego dobrego, sukcesów w nowym sezonie!
Ps. Kamil jestem, nie "pan" ;)
Aż chce się słuchać i oglądać, temat przedstawiony merytorycznie bez zbędnej "napinki" .
Kamil BRAWO.
Dzięki wielkie, bardzo dziękujemy ;)
Świetny jak zwykle film. Znalazłem odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Bardzo mi pomogliscie przy wyborze wielkosci pontonu. Teraz jeszcze tylko silnik i do zobaczenia na wiosnę na naszej królowej. Pozdrawiam i dziękuję.
Dzięki, bardzo się cieszę, że coś tam udało się pomóc ;)
Pozdrowionka i połamania ;)
"Dwie bambaryły" :) Od 3 lat bawię się w ponton. Kamil mówi dokladnie to o czym trzeba powiedzieć. Mam identyczne wnioski
No tak żartobliwie oczywiście, tak jakoś mi się powiedziało ;)
Dzięki!
Zgadzam się w zupełności. Jestem posiadaczem 450 wędkując w dwie osoby czuć duży komfort. Wcześniej na 330 byla kicha.
Super materiał!!! Pływałem różnymi łodziami i z przykrością stwierdzam że dużo łudek to pierdykane buble teraz pływam pontonikiem 360 z twardą podłogą pływam sam i jestem zachwycony po tym materiale pokuszę sie o większy model
Kamil, masz gadane, w połączeniu z wiedzą i umiejętnościami - idealne połączenie.
Dzięki wielkie, chociaż mi osobiście to moje gadanie nie zawsze się podoba - a wręcz przeciwnie, przeważnie się nie podoba ;)
Rozwaliłeś facet system tym filmem! Konkretnie i na temat bez zbędnego pieprzenia ;)
Dzięki za dobre słowo, bardzo dziękuję! 😉💥
wkońcu jakiś pożądny opis tematu super dzieki za rade
Dzięki, cała przyjemność po mojej stronie i polecamy się na przyszłość 😉
I dziękuję - to się nazywa porada poparta praktyką. 👍
Cała przyjemność po mojej stronie, dziękujemy! ;)
Kamil bardzo fajnie się Ciebie słucha konkretna widza i porady. Znacznie lepiej niż innych mądrali. Szanuje. Pozdrawiam
Wielkie dzięki za dobre słowo, bardzo dziękuję ;)
Właśnie jestem na etapie zakupu pontonu. Dzięki za porady.
Pozdrawiam.
Super, to trzymam kciuki za udany wybór! ;)
Pozdrówki!
Super. Myślę że każdy kto miał taki dylemat już się nie drapie po głowie. Pozdrowionka 😎
KAMIL 💪💪💪💪💪💪 JAK ZWYKLE KONKRET FILM 👍👍👍👍👍👍👍👍POZDRO 😎
Dzięki, bardzo dziękujemy ;)
Siemanko wszystkim ja mam Łódź Whaly 455 R z polietylenu, nie straszne są jej kamienie czy badyle. mi się sprawdza super i polecam wszystkim którzy szukają czegoś pomiędzy łodzią a pontonem.
Ponton to co lubię najbardziej, najpierw pływałem pro marine 270cm(zaznaczę że to moj ulubiony producent, niezniszczalny, kamienie,ciąganie po piachu nic mu nie zrobiło i te wysokie balony, niestety ząb czasu zniszczył klej, poodklejania pawęż, odpadające mocowania wioseł), do bagażnika na plecy i na wodę bez zbędnego obciążenia, wymieniłem na kolibri 320, i tu pojawił się problem na plecy się nie da, więc przyczepka i to była kapitalna sprawa, przyczepka kosztowała 2 tysiace, dorobiłem płozy z deski kompozytowej, dospawałem pozostałe rzeczy i już, zdecydowanie zwiększy to żywotność plywadelka. Dodatkowo na przyczepce zawsze doschnie w garażu a w torbie różnie bywało. Jeżeli ktoś chciałby porad dotyczących konstrukcji płóz, chętnie wyślę zdjęcia. Kamil daje bardzo dobre rady chętnie go oglądam, chciałbym tylko jeszcze powiedzieć o transporcie silnika, mam 6 konny, zakładanie i transport zawsze były problemem, obecnie silnik wisi na pawęży podparty specjalna podpora, która jest amortyzowana, fajna sprawa za 200 pl
Wielkie dzięki ;)
Ja też zaczynałem od małych pontonów, od 3metrowego. Fajne, klimatyczne łowienie z takich małych pokładów ;)
Dokładnie takiego filmu o pontonach szukałem. Dobrze, że wiedza autora pochodzi z jego doświadczeń z pontonami (różnymi nie tylko jednym!). Dziękuję i pozdrawiam...
Super, bardzo się cieszę, że filmik do czegoś się przydał ;)
Dziękujemy! ;)
@@kamilwalicki jakiej firmy jest Twoj ponton, na podstawie doswiadczen ktorych nie mam pytam wprost
Panie Kamilu , mega kozacki material. Jestem na etapie kupna pontonu . Pana film jest dla mnie bardzo pomocny. Zycze Polamania w nowym sezonie i moze do zobaczenia nad woda kiedys 👍🎣🐟🐠🎣🐟🐠🎣🐟🐠
Dzięki, bardzo to miłe i strasznie się cieszę, że film pomógł 😉 Trzymam kciuki za udany wybór i Kamil jestem, nie "pan" 😉 Pozdrowionka
Witam. Filmik bardzo konkretny.
Odnośnie obciążenia pawęży to zamontowałem w przyczepie wspornik który przenosi siłę wyginającą pawęż bezpośrednio na przyczepę, czyli jest to dodatkowa podpora stopy silnika.
Pozdrawiam.
Widziałem takie podpórki, jednak nie znalazłem żadnej na sprzedaż. Szkoda, bo to świetny patent ;)
Swietny materiał na pewno dużo osób skorzysta z takiej wiedzy pozdrawiam serdecznie
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy ;)
Obyśmy mieli po co i za czym po Wiśle pływać...A rady bezcenne bo w kwadrans mamy więcej wiedzy niż po paru godzinach czytania głupot i chaosu opinii w necie.Łapa leci:-)
Miejmy nadzieję, że będziemy mieli jeszcze za czym pływać ;)
Internet ma to do siebie, że każdy może być tzw. "nadawcą" - rolą czytającego (lub oglądającego) jest to, aby wyłowić rzeczy wartościowe spośród tych pozostałych ;)
Dzięki wielkie, pozdrówki ;)
Gdyby nie Kamil popełniali byśmy sporo błędów na których ciężko się uczyć. Serdecznie dziękuję za każdy film
Oglądam dłuższy czas Kamila, wychowałem się nad Wisłą od małego dzieciaka ma branie jak nikt zapraszam na sandacze nad Wisłę Puławy pozdrawiam serdecznie !
Wielkie dzięki, miło! ;)
Nigdy koło Puław nie łowiłem, a wiele o tej wodzie słyszałem ;)
No i znowu strzał w 10ke świetnie pozdrawiam 👏👏👏👏😊😊😊
Wielkie dzięki, pozdrawiamy ;)
Świetny materiał na temat. Nawet z lekkim humorem typu: ...jak 2 bambaryły....
Mam ponton 380 i potwierdzam wszystko o czym mówił Kamil!
No w końcu konkretnie jaka moc na osoby, a nie ile LBS :)
dobrze muwisz i takich ludzi podzwiam pozdrawiam
Dzięki, pozdrowionka ;)
Dobra robota, aż miło się ogląda.
Przymierzam się do kupna krakena 2 4,70 😜 super materiał dużo pomógł w podjęciu decyzji. 👍
Kawał dobrego materiału na temat pontonów👍 Pozdrawiam i życzę rekordów na kiju😊
Dzięki wielkie, za dwa dni ruszam w poszukiwaniu życiowego sandacza 😉
Pozdrowionka
Witam :-) co prawda raczej nigdy nie nabede pontonu czy tez lodzi bo jestem spiningista brzegowym na nie duzych rzekach ale jak zawsze material wyczerpujący i pełen przydatnej wiedzy a tego nigdy nie za wiele :-) piona Kamil kolejny świetny film :-)
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy! ;)
Ps. nigdy nie mów nigdy - ja też kiedyś, przez wiele wiele lat łowiłem wyłącznie z brzegu. Potem były wodery, spodniobuty, mały ponton, średni ponton....a teraz....sam widzisz co się ze mną stało ;)
Jak zawsze fajny i moim zdaniem profesjonalny materiał, teraz tylko uciułać na taki... I heja nad wodę... Pozdro Kamil 🤟
Dzięki za dobre słowo ;) A pontonik lub łódeczkę zdecydowanie polecam - dają sporo nowych możliwości ;)
Kolejny twoj film jak i wszystkie inne twoje filmy pokazuje potrzebne wskazówki do tego aby byc prawdziwym crazy fischermanem😄😄👍👍👍
Kiedyś nawet podlapalem penna clash i beattle2 od ciebie😄strzał w dyche...pozdrawiam
Dzięki, ale crazy już nie istnieje - a może inaczej....istnieje tylko w moich wspomnieniach ;)
Dzięki wielkie, miło mi! ;)
Dzięki, materiał rewleacja. Jestem akurat teraz na bieżąco i wszystko co powiedziałeś zgadza się z moimi przemyśleniami i doświadczeniami. Btw na dniach jadę po mój ponton ;)
Dzięki ;) Życzę w takim razie, aby nowy pokład okazał się łowny i fartowny ;)
Jesteś w końcu😄ale za nim obejrzę wyczekane video...
Kamil dziękuję ci za gumy które mi wysłałeś👍👍👍👍na mesenger podeślę ci foto z pierwszego wypadu z prezentami od cb😄😄...widać ze podarowane od serca👍👍😄😄napewno sie odwdzieczę...jeszcze raz wielkie dzięki!!!!ok szkoda czasu biorę sie za oglądanie😄😄😄😄
Troszkę się nam zeszło od ostatniego filmu, siła wyższa...
Nie ma problemu, podesłałem Ci to, co u mnie się sprawdza. Mam nadzieję, że przyniesie farta nad wodą również Tobie ;) Nie musisz się odwdzięczać, to prezent ;)
Pozdrowionka i mam nadzieję, że ten filmik też się spodoba ;)
krotko i na temat, respekt .pozdrawiam
Dzięki, pozdrowionka 😉
W następnym sezonie planuję kupić. Także film idealny na moje obecne rozkminy 😎👍
No to bardzo się cieszę, że trafiliśmy w dobry czas ;)
@@kamilwalicki na dobry film i nowe informacje zawsze jest dobry czas ;) Pozdro i Połamania nad wodą
@@CatchRelaxOfficial - pozdrowionka, sukcesów nad wodą życzę ;)
Witam,
Tez mam takiego krakena z silnikiem Suzuki 20km i bardzo polecam! Mega ponton !!! Bardzo wytrzymały
dzięki Ci Panie za ten film
Miło mi, dziękujemy! ;)
Kamil super jak zwykle,prosto i na temat, nic dodać nic ująć. Pozdrowionka 👍👊WBG
Wielkie dzięki brachu, pozdrawiamy! ;)
'' Opinia'' Prawdziwych ludzi,tak,twoja,dla wielu cenna.Dodam tylko,nie oszczędzajcie i dopasowujcie jednostkę do warunków w jakich chcecie się cieszyć sprzętem i obcowaniem z przyrodą.Ona czasem nie jest dla nas przychylna a woda to żywioł......Pozdrawiam i dbajmy o siebie :)
Ja 330 wożę na dachu, bo nic nie zabija pontonu szybciej niż cykliczne składanie i rozkładanie. Pół biedy latem, ale późna jesień i niskie temperatury. Twarde to jak deska. I raczej nie zostawiałby gumiak w baganiku sedana w upalne dni. Kleje potrafią odmówić współpracy, w połączeniu z chronicznym składaniem/rozkładaniem. Dzięki Kamil 👍👍
Film jak zawsze na poziomie
Dodał bym tylko że na zawodach minimum srodka pływającego to 360cm
Ja to wiem Ty pewnie też się znam kilka osób co się na tym przejechało i szybko zmieniało pontony
Pozdrawiam i do zobaczenia
Dzięki wielkie, ale widzisz - o tym, że 360cm to minimum nie wiedziałem. Nie startuję w zawodach, więc nie miałem o tym pojęcia. Człowiek uczy się całe życie ;)
Pozdrowionka ;)
@@kamilwalicki oczywiście minimum ale na zawodach PZW a nie prywatnych
Swoją drogą nie do końca się z tym zgadzam bo np znacznie łatwiej przewrócić czy wypaść z Łodzi 360cm niż pontonu 300
Pontonu wręcz się nie da ale to temat na dłuższą dyskusje 😁 pozdrawiam
@@wedkarskieabc7508 - oczywiście, pontony - nawet te małe, są niesamowicie stabilnymi jednostkami ;)
Pozdrowionka!
Łapa w górę. O to mi chodziło. dzięki
Dzięki, bardzo dziękujemy ;)
fajny przydatny filmik dzieki wielkie
Dzięki, cała przyjemność po naszej stronie 😉🤘
Krótko i na temat, pięknie. pozdro.
Dzięki, dziękujemy ;)
Nie kupuje pontonu a tak się wciągnąłem w oglądanie :) jakbyś pracował w telezakupach Mango to przy takiej gadce byś wyprzedał magazyny :) oczywiście to pozytyw :)
Nie no, w Mango to raczej nie chciałbym pracować ani nic reklamować ;) Tu też nikogo nie miałem zamiaru namawiać do kupna pontonu, a jedynie podpowiedzieć na co zwrócić uwagę tym, którzy taki zakup planują - dzięki wielkie ;)
Od niedawna subskrybuję, ale jestem pełen podziwu, bardzo ciekawe i rzeczowe informacje. Oby tak dalej ! Pozdrawiam
Wielkie dzięki, bardzo mi miło! ;)
Pozdrówki;)
Świetny materiał, jak przechowywać ponton w zimie w piwnicy.
Dzięki ;)
Przede wszystkim solidnie wysuszyć, żeby nie było wilgoci. Jeśli masz trochę miejsca w tej piwnicy, to najlepiej spuścić powietrze (ale nie do końca, nie do zera) i go zostawić. Jeśli miejsca mniej, to po dokładnym wysuszeniu spuść powietrze i go zwiń. Jeden z moich znajomych posypywał ponton w środku talkiem, ale nie wiem czy to ma większy sens ;)
Fajny materiał jak pływam honda 3,50m z Alu podłoga. Z mojego doświadczenia napisze, że podłoga musi być sztywna, tak jak to zostało powiedziane w materiale. Odnośnie silników to auto zapomniał powiedzieć o jednej rzeczy to, że silnik ma 20km, nie musi oznaczać, że musi być cięższy od 10km. W suzuki 9.9, a w Mercury 10, bez problemu można zrobić 20km, poprzez zmianę modułu, i wgranie innych map, reszta jest ta sama. Reasumując można mieć silnik 20km o wadze silnika 10km.
O widzisz, o tym nie wiedziałem 😉 Dzięki wielkie za info i za uzupełnienie tego filmu ciekawym komentarzem, dziękuję 😉🔥
@@kamilwalicki spoko trzeba sobie pomagać, np suzuki df 9.9 waży 44kg, i najlepsze jest to, że na silniku masz napisane 9.9 a płyniesz 20, po zwiększeniu mocy😉😉😉😉😉
Watching from USA, I Dont understand your language, but i like your video
Polish language is not easy, I know 🤷♂️🤗 Regards mate 😉
Kamilu, Kraken tej wielkości bez silnika to ponad 100 kg, wiec bez przyczepki ani rusz.
Fajny materiał 👍
Siemanko,
znam takich, którzy składają i rozkładają ponton podobnej wielkości (450cm) i wożą w bagażniku, ale mi zdecydowanie by się nie chciało ;) Przyczepka jest najlepszym rozwiązaniem.
Dzięki, pozdrówki ;)
Bardzo pomocny material pozdrawiam😉
Wielkie dzięki ;) Dostawałem naprawdę mnóstwo pytań o silniki i łódki, więc choć wolę opowiadać o rybach, tym razem było troszkę o sprzęcie ;)
Jak zwykle 5 z plusem Panowie
Dziękujemy Norbiczku!!! :*
Bardzo mi pomogłeś dzięki 😉
Cała przyjemność po mojej stronie ;)
Fajna informacje. Ale teraz to zubujcze ceny na pontony, silniki, przecepka w 2023 i cena rośnie!
Mam ponton 360cm 78kg prawie 700kg wyporności,5komór,silnik evinrude dwusuwowy z 1980r 9,9km tuningowany na 15km 3osoby - 265kg i w ślizg wchodzi,fakt trochę to trwa ale daje radę(jezioro)Jak byłem sam 34km/h dał radę,również jezioro,przy mojej wadze 105kg.sam go jestem w stanie zwodować,zapakować do samochodu.Na rzece nie próbowałem ale myślę że w dwie osoby spokojnie da radę
A ja tyle odcinkow zastanawialem sie czym Kamil plywa i co sobie kupic i juz wiem :)
Po Wiśle pływam Krakenem 470cm, ale mam też odrobinę większą łódkę - i w przyszłym sezonie mam zamiar nią sporo po Wiśle popływać ;)
No kill super, dzięki za podpowiedzi
siema, Łysy Wąż trzyma poziom
Dzięki! ;) Ale nie tylko ja, bo też Rafcio, z którym nagrywam te filmiki ;)
Po Pana sugestiach ponton Kolibri 330 z podłogą alu kupiony. Tosia 9,8 na pawęży. Dziękuję za trafne porady.
Dziś wróciłem do tego filmu. Muszę sobie takiego pierdyknąć. Spełniam wszystkie warunki ; ))
Nie ma co się zastanawiać ;)
@@kamilwalicki sklep w wawie. Pewnie wysyłają. Silnik ogarnę w Szczecinie i lecimy. Będzie to tańsza super wersja na czas " w trakcie rozwodu " ; )))
@@robertkowalski9865 Ja też w Wawie kupowalem, z firmy Proscan Marine. Polecam, ja jestem turbo zadowolony 😉
@@kamilwalicki tam właśnie ich wyśledziłem. Tzn. Na Twoim filmie logo.
@@robertkowalski9865 Zapytaj o Pana Bartka - zawsze doradzi, fachowiec jakich mało 👍 Ten nój to model Kraken, świetna maszyna 🔥🤪
Bush favorit 420+ honda bf20 z krótką stopą. Duży stabilny szeroki. Silnik ważny 46 kg i spokojnie sam go zakładam i zdejmuje z pawęży. Do tego przyczepka cymermana. Polska przyczepa nie jakąś chińszczyzna. Taki zestaw mam od 5 lat. Polecam!!!
Ja z 20ką sporo się musiałem męczyć, ale też dawało radę. Tylko ja sam ważyłem wtedy jakieś 70kg (teraz niestety trochę więcej...). Przyczepkę też mam od Polskiego producenta i jestem bardzo zadowolony ;)
Połamania kija na tych dużych okoniach.
@@pawes2875 - dzięki, już jest nieźle, a nawet rewelacyjnie ;)
Dzięki za ten film. 3 maj się!
Dzięki, pozrówki! ;)
Przydatna wiedza, w przyszlosci napewno bede pływał na wiśle. Pozdrawiam, czekamy na więcej :)
Dzięki wielkie, pozdrowionka ;)
konkretne informacje dzieki wielkie! Teraz wiem jaki silnik do pontonu 420 cm . Jedno pytanie. Jaka kotwica ? Ciężar ? Lowie tylko na szkockich jeziorach ,wiec bywa wietrznie.
Zdecydowanie polecam 20KM. Więcej nie trzeba, mniej nie wypada ;)))
Ja na Wisłę używam 14kg, ale na wodę stojącą spokojnie wystarczy 9km i kawałek linki w zapasie, żeby nie stawiać cumy w pionie, tylko wypuścić minimum 5 metrów.
@@kamilwalicki dzięki wielkie :) Super format kanalu. Konkretne informacje, fajna oprawa , dobry montaż no i Pan Kamil :)
@@maciassss89 - wielkie dzięki, również w imieniu Rafała, bo to On stoi po drugiej stronie obiektywu i dba o te wszystkie ładne obrazki i stronę techniczną ;)
Pozdrowionka!
@@kamilwalicki pozdro dla Rafała :)
@@maciassss89 - dzięki! ;) Pewnie w wolnej chwili doczyta ;)
1.Naplynoleś kiedyś na drzewo lub gałęzie Tak że dziura .2 Czy trzeba dopompować przy dużych temperaturach. Pozdrawiam
Nie, nie zdarzyło mi się nigdy przedziurawić pontonu, ale staram się pływać dość ostrożnie ;)
Przy wysokich temperaturach nie trzeba nic dopompowywać, bo w cieple ponton zawsze jest twardy. Kilka razy musiałem "pierdnąć" podczas spadku temperatury lub tuż przed ostrą burzą, gdy ciśnienie się zmieniało.
@@kamilwalicki dzięki
@@KwiecinKwiecin - nie ma problemu ;)
Aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia pawęży w czasie przewożenia pontonu z założonym silnikiem dorób sobie uchwyt łączący przyczepkę ze spodziną na sztywno. Używam takowego od dwóch sezonów i naprawdę robi robotę. Jeśli chcesz to mogę podesłać Ci jakieś foty.
Wiem, widywałem kilka razy takie uchwyty. Nawet szukałem w Internecie i chciałem kupić, ale nie znalazłem producenta :( Sam to robiłeś, czy udało się gdzieś kupić?
@@kamilwalicki Też chciałem kupić ale te co maja w sklepach to jakoś średnio mi się widziały. Mam uchwyt zrobiony samodzielnie.
@@Andrzejzkg - kurcze, ja szukałem i też nic ciekawego nie znalazłem. Poszperam jeszcze, dziękuję za podpowiedź ;)
dzięki za info ;)
Witam ,też miałem dylemat jaką długość wybrać ,z racji tego ,że sam wędkuję ,sam rozkładam składam ,wybrałem dł. 300 cm z podłogą typu książka i kilem , jak na razie jestem zadowolony pływam na elektryku ,jeziora, zaporówka. Na jednego narazie wystarczający w przyszłości przyczepka i spalina. Pozdrawiam cię serdecznie.
Tak, pontonik 3 metry dla jednej osoby wystarczy - sam go ogarniesz bez problemu, a i miejsca wystarczy na jedną osobę ;) Pozdrowionka, wszystkiego dobrego życzę ;)
Zapewne masz kolibri km300dl. Jako nośnik do elektryka wystarczy, jednak jeśli będziesz chciał kupić silnik 4 km lub większy (do pływania w ślizgu) będziesz musiał zmienić podłogę na sztywną. Podłoga typu książka wygina się przy próbie wejścia w ślizg. Przerabiałem to na swoim przykładzie. Po wymianie podłogi na 3 częściową łączoną listwami ponton z jedną osobą z yamahą 9.9 przekracza 40km/h. Przy tej prędkości drgania są tak duże ze jest ryzyko utraty zębów. Szczęka bokserska zalecana 😁
@@MoszeJerusalem Witam ,tak 300dl ,po zakupie spaliny pewno skorzystam z twojej rady i zmienię podłogę .Podłoga sztywna będzie pasować bez przeróbek?
@@MoszeJerusalem - zgadza się, podczas wychodzenia w ślizg podłoga zaczyna falować :D
@@alex-lv2tf Swoją podłogę wykonałem samodzielnie. Użyłem sklejki laminowanej 12mm. Oryginał 10mm po napompowaniu kila wyginał się. Podłoga idealna to 2 częściowa. jeden element jak najwiekszy najczęściej zależny od wielkości bagażnika którym przewozimy ponton + dziób. im mniej łączeń podłogi tym lepiej. Największa siła łamiąca, wyginająca podłogę działa na płaszczyzne polozona najbliżej pawęży.
klasa jak zawsze :-) pozdro
Dzięki wielkie! ;)
Jak tak dalej pójdzie to na Wiśle, na odcinku w górę od Warszawy trzeba będzie używać silników long tail. Klasycznym nie idzie pływać, co chwilę płycizny.
Niestety nie pamiętam tak niskiej wody jesienią. Jeśli nie spadnie dużo śniegu i na wiosnę "wystartujemy" od niżówki, to czeka nas nie tylko problem z pływaniem, ale spore zagrożenie :( Nie będzie wody w rzece, nie będzie ryb, rzeka będzie umierać :(
Pewnie już nie aktualne ale do przyczepy są specjalne uchwyty czy patenty do przymocowania i usztywnienia silnika na pawęży. Zniknął by problem albo z wkladaniem silnika do bagażnika albo martwienia się pawęż w przyszłości. Pozdrawiam
Tak, wiem ;) Swego czasu nawet szukałem takiego mocowania, ale nie mogłem nigdzie namierzyć niczego sensownego....
Pozdrowionka ;)
Mam ponton 370 łatwy do ogarnięcia i rozkładana niestety silnik tylko 3.5 km używam tylko w Szwecji na szkierach i daję radę. Chociaż rozglądam się za większymi silnikami i patrząc na niektóre to niema wielkiejróżnicy w kilogramach między 9.9 a np.20 więc warto chyba trochę dopłacić i wziąć większy.
Zawsze lepiej jak jest więcej ;)
Na papierze roznica ok 15kg nieby niedużo ale jak przyjdzie zakładać to wtedy czuć różnice. W cenie tez miedzy 9.9 a 20 też spora różnica. Na twoim miejscu wybralbym jednak ten mniejszy. Chyba ze masz przyczepke wtedy 20km ok.
Witam 😀Świetny film, kciuk w górę. Jestem na etapie zakupu pontonu i silnika. Jak spisują się pontony kolibri konkretnie 3.30 oczywiście z twardą podłogą? Jestem początkujący jeśli chodzi o pontony. Głównie do wędkarstwa 🎣🎣🎣Jak wygląda sprawa z zarejestrowaniem takiego pontonu? Pozdrawiam.
Dzięki ;)
Na Kolibri pływałem tylko na 450cm (o ile dobrze pamiętam), ale dość sporadycznie, bo ponton był pożyczony od kolegi ;) Kiedyś (2-3 lata temu) było tak, że każdy środek pływający z którego się wędkowało, trzeba było zarejestrować. Nie wiem, czy teraz jakieś przepisy się nie zmieniły
Jeszcze jedno pytanie. Dwusów czy czterosów jezeli plywamy samemu? Mam 8 km na pontonie 300 cm i jest super. Dwusów jest znacznie lżejszy i dlatego go wybrałem. Prawdopodobnie kolejny większy przy następnym pontonie też będzie dwusów właśnie ze względu na gabaryty przy samodzielnym montażu na pawęży
Nigdy nie miałem 2suwa, zawsze pływałem na 4suwach. Nie chciało mi się pamiętać o oleju ;)
Wszystko pięknie ładnie polecam obejrzeć film z kanału wędkarska pasja jak gość opowiada jaki silnik do danej Łodzi lub pontonu na przykład gdy zalecają do pontonu max silnik 10 km a założysz 20 to potem dziwne że paweż nie wytrzymuje
Oczywiście, zdecydowanie też nie zalecam zakładać mocniejszych silników niż te, które są podane w specyfikacji pływadełka ;)
@@kamilwalicki 👍
Witam Panie Kamilu. Kocham wędkowanie, wróciłem på 30 latach ze Szwecji i jestem emerytem na chodzie, chętnie powędkuje ,pomogę, dołożę się do kosztów. dziękuje za odpowiedz.
Dzięki za przydatne rady przed zakupem! Planuje pływać sam lub z małym synem i rozważam Kolibri 240 ale z tego co tu usłyszałem mam teraz małe zawachanie :/
Po jakiej wodzie chcesz pływać? Rzeka, jezioro czy jakiś staw?
@@kamilwalicki Mam przed domem małe jezioro 10h i generalnie przy jeziorach pozostane! PS. Kolibri to dobry wybór czy poleciłbyś inną opcje?
@@KogiExtreme - 240cm to troszkę mało moim zdaniem, chociaż na jakieś niewielkie jeziorka może wystarczy...? Na pewno zapomnij o pływaniu w dwie osoby na takim maleńkim pływadełku.
Ja na Twoim miejscu poszukałbym czegoś większego, w okolicach 300-320cm - po pierwsze jest bezpieczniej (chociaż ponton sam w sobie jest już bezpieczną jednostką), a po drugie więcej miejsca nie tylko dla drugiej osoby, ale też na sprzęt ;)
Kolibri nie jest zły, to bardzo popularne pontony. Ja szukałem czegoś mocniejszego i wybrałem opcję trochę droższą, ale moim zdaniem trwalszą - ponton z Proscan Marine ;)
@@kamilwalicki Ok, dzięki za odp - szukam dalej :) Łapka🖐️
Samodzielne operowanie silnikiem 10 km (prawie 50 kg) jest jednak trudne, choć pewnie jeszcze przez kilka lat dam radę :) Racja jednak, że na mniejszym po Wiśle nie ma sensu. Dodałeś coś "wędkarskiego" do swojego pontonu? Uchwyty itd..
Nie no, wydaje mi się że "dyszka" waży niecałe 40kg(?). Właśnie sprawdziłem i np Mercury 9,9KM waży 38km, a z kolei moja 20ka to 55kg.
W rzeczy dodatkowych, mam tylko przednią rolkę. Wychodzę z założenia, że im mniej na burtach, tym lepiej. W momencie zacięcia dużej ryby, plecionka lub żyłka zawsze o coś się zaplącze - a to o knagę, a to o jakiś dodatkowy uchwyt itp... Dlatego zrezygnowałem z dodatkowego wyposażenia ;)
Kamil Łysy Wąż Walicki może Honda jest cięższa, wydawało mi się ze 48, ale kupowałem ją z 10 lat temu i jest okrutnie ciężka; co do drugiego wątku - będę się trzymał doświadczeń starszych kolegów :)
@@wedkarstwospinningowe - możliwe, nie mam Hondy. Pamiętam, że gdy szukałem "dyszki" to porównywałem różne modele do 20ki, która już miałem kupioną i różnica była około 15kg. Niby niewiele, ale to właśnie te 15kg, dzięki którym nie da się silnika samemu zapakować do bagara auta ;)
Kurcze a ja czasami w nocy 55km/h :) Bez oświetlenia po śladzie na GPS. Pewnie to niemądre ale adrenalina robi swoje........Ale masz racje trzeba uważać. Pływałem w ostatnią sobotę, aby zobaczyć, jak się pozmieniało i dałem się na "szago" z drugiej strony przykosy i zonk 40cm wody :( . Pozdro z Grudziądz Daniel Noch
Ja też kiedyś pływałem nocą po Wiśle, ale zdecydowanie wolniej. Oj, na takie prędkości bym się nie odważył, bo po ciemku nie widać, czy jakiś kołas nie płynie... ;)
Ja jeszcze poczekam z pływaniem. Przeważnie zaczynam od czerwca, ale teraz pewnie wcześniej popływam za bolkami, bo strasznie już stęskniony rzeki jestem.
Pozdrowionka
@@kamilwalicki U nas jest tycik inaczej niż na na mazowszu więc na więcej siebie można pozwolić
@@nomatsc6950 - u mnie same piachy na dzikich odcinkach, a w Warszawie same kamulce. I tu i tu strach latać po ciemaku, zwłaszcza przy tak niskiej wodzie...
Cześć Kamil. Jakie sa twoje doswiadczenia na temat montażu przetwornika od echosondy. Montujesz na stałe do pawęży czy jednak używasz demontowanych łap.
Cześć, wiem że pytanie trochę nie na temat, ale chciałbym nabyć ponton do pływania na dużych jeziorach np. j. Powidz w WLKP. Czy taki ponton da sobie rade na falach i jaki jest komfort łowienia oraz przede wszystkim czy jest to bezpieczne łowienie pontonem na dużych "jachtowych" jeziorach.
Pozdrawiam i łapka w górę.
czołem,
ponton jest bardzo bezpieczną jednostką, nawet niewielki ;) Małą i lekką łódeczkę łatwo jest wywrócić, z pontonem już tak szybko nie pójdzie. Co prawda przy niewielkich pontonach będzie chlapało na falach, ale już przy większych (mają większe balony) jest zdecydowanie lepiej. O bezpieczeństwo nie powinieneś się martwić, bo średniej wielkości pontoniarza nie dasz rady wywrócić na wodzie - nawet, jeśli się będziesz starał ;) To naprawdę dzielne jednostki.
Jeśli chodzi o komfort łowienia to wszystko zależy od wielkości = od ilości miejsca na pokładzie. Ja mam Krakena 470cm i dla dwóch osób jest bajka, a trzy też się zmieszczą.
Witaj gdzie slipujesz się na Wiśle
Witam jestem pod wrażeniem tych filmówki są bardzo przydatne mam pytanie odnośnie zakupu pontonu chciał bym kupić ponton taki 3.30 z silnikiem 10km mój budżet to około 8000/10000 zł czy to wystarczająca kasa czy lepiej odłożyć więcej i kupić coś za rok?
Dzięki bardzo, miło nam ;)
Jeśli chodzi o kwotę to wydaje mi się, że zmieścisz się w tym budżecie żeby kupić coś fajnego - może silnik nie będzie nowy, ale w miarę świeży - tak sądzę ;)
A powiec mi kamil czy też łowisz na Odrze w okolicach Wrocławia?
Ale co masz do łódek z laminatu kiedyś próbowałem rozwalić klusownikom taką łódkę szpadlem bo tylko to miałem pod ręką i uwierz mi zostały tylko rysy i pajączki a dałem z siebie wszystko , swoją też wale po kamieniach i konarach i nic się nie dzieje .
Niestety mobilna nie jest i wodowanie bez slipu to wyzwanie dlatego potrzebuje jednoosobowy ponton na dach auta żeby się nie bawić w składanie za każdym razem .
Bije się tylko z myślami czy 2.8 czy 3 metry niby różnica żadna ale ten drugi pozwoli w razie w założyć silnik 8 ten pierwszy tylko 5 🤔
A i szacun za nie wciskanie sprzętu firm sponsorskich 👍
Nie no, nic nie mam do łódek z laminatu ;) Po prostu uważam, że w wypadku nagłego spotkania z kamieniami, zdecydowanie lepiej zachowa się łódka aluminiowa (będziemy mieli tzw.wgniota w burcie lub dnie łódki) lub drewniana pychówka (krypa "wyjedzie" na kamulce), bo laminat może po prostu popękać i dziura gotowa. Miałem kiedyś podobny przypadek, choć to też zależy od grubości burt ;) Z kolei ponton też różnie może się zachować - albo wyjedzie na kamienie, albo - jeśli będzie coś ostrego, usłyszymy głośne psssss...... ;)
Bierz 3 metry, bo to niby tylko 20cm różnicy, ale właśnie te 20cm dają dość sporo miejsca w środku. Ja bym się decydował na ten odrobinkę większy ;)
Ps. ode mnie z kolei szacun za próbę zniszczenia kłusowniczej krypy! To się szanuje! ;)
Szukam pontonu, żeby z żoną i psem popływać czasem po jeziorze. Myślę o czyms tanim co mogę nadpompować na miejscu popływać 2h zrzuć powietrze i wrzucić do SUVa do bagażnika. Silnik raczej mały elektryczny. Czy polecałby Pan coś?
Dzięki
My również dzięki ;)
Panie Kamilu mam pytanie co do przewozu silnika na pawęży. W jaki sposób Pan go przewozi na leżąco czy może pionowo? Czy opiera go Pan o rolkę slipową? W jakiś sposób go spina z przyczepką? Posiadam zestaw kraken 4m, 25km yamahę i kupiłem właśnie bardzo podobną przyczepę.
NR 1- KAMIZELKA KOLEGO!
Oczywiście, ale mówimy o wyborze pontonu, a nie o obowiązkowym wyposażeniu przecież ;)
Super materiał 👍 po dłuższym czasie zastanowieniu nasuwa się pytanie : czy ponton powyżej 3,60m ma sens? Czy nie lepiej kupić łódkę? Taki ponton lepiej / wygodniej wozić na przyczepie wraz z silnikiem bo potrzeba 20KM które waży przeszło 50kg. Jaki sens ma pompowany ponton?
Dzięki ;) Ja uważam, że zarówno łódka jak i ponton mają swoje zalety i wady. Dlatego chcąc-niechcąc, mam i jedno i drugie ;) Niewiele jest małych łódek, ok.360cm długości, które są tak stabilne jak ponton. Tego drugiego nie da się przewrócić, a o wywrotkę na małej łódce nietrudno. Chociaż są krypy krótkie ale szerokie, które żeby wywrócić to trzeba się naprawdę bardzo postarać - ot chociażby wcześniej wspomniana Skylla. Natomiast wszystkie wąskie łódeczki bywają wywrotne - w przeciwieństwie do pontonów. Ponton 360 będzie też dużo lżejszy od łódki (mam na myśli oczywiście jakąś solidną jednostkę, a nie przysłowiową "mydelniczkę"), więc łatwiej zwodować w miejscach trudnych. Z kolei łódki mają wielką zaletę - trwałość przez długie lata, bakisty, itp, itd. Dlatego ja nikogo nie namawiam do kupna pontonu ani do kupna łódki - każdy musi sobie wybrać to, co mu pasuje ;)
@@kamilwalicki sam nam Barka 420 i leży zwinięty. Tylko raz w roku pływa przez tydzień po Szwecji a potem nie ma komu go targać - 90kg jedyne wyjście to zainwestować w przyczepkę i znaleźć slip
@@adamadamski301 - dokładnie ;) Ja kupiłem nowa przyczepkę za 2500zł, do tego dochodzi już tylko koszt trzymania zestawu w jakimś garażu. Plus jest taki, że całość zapinasz na hak i możesz lecieć na ryby w każdej chwili ;)
@@kamilwalicki sprawdza Ci się ona? daj namiar na producenta
@@adamadamski301 - jest ok, zero zastrzeżeń ;) Wpisz w google "miro-car", firma z Bydgoszczy ;)
Witam widzę że posiada pan dużą wiedzę odnośnie pontonów co świadczą pozytywy na pańskim kanale prosił bym o pana opinię odnośnie pontonu kolibrów km300pp czy model ten pozwoli na bezpieczne pływanie po Wiśle przy silniku8km gdyż chcę właśnie zakupić taki ponton ok wędkuję sam pozdrawiam i prosił bym o pana opinię.
cześć,
Kamil jestem, nie "pan" ;)
Moim zdaniem ponton o długości 3 metrów na silniku 8KM będzie sprawnie pływał po Wiśle pod warunkiem, że będzie pływał samemu. W dwie osoby będzie już ciężko i ciasno ;) Ale jeśli nikogo na pokład nie będziesz zabierał, to 8KM wystarczy. Chociaż gdybym ja miał wybierać to celowałbym w 330cm i 10KM, bo wtedy "od biedy" da się wcisnąć pasażera ;)
Zwróć tylko uwagę, aby ponton miał sztywną podłogę i dmuchany kil. To bardzo ważne.