Pracuję w biurze podróży u jednego z większych tour operatorów i powiem Wam, że nawet nie macie pojęcia jak wiele osób oszczędza na ubezpieczeniu w myśl zasady "bo mi sie nigdy nic nie stało". Uświadamiamy ludzi co i jak, ale serio czasami to ręce opadają jak ktoś wydaje na wakacje 10/20/30/40/50k i więcej, ale ubezpieczenie za 400 zł to nieeee gdzie tam tam, po co. I nie mówię, że trzeba oczywiście kupować w biurze podróży, bo jest masa polis i ubezpieczalni, ale jechać na wakacje obojętnie czy to Europa czy drugi koniec świata i nie kupić ubezpieczenia to na prawdę jest proszenie się o kłopoty... a potem zbiórki na miliony i zrujnowane życie i zdrowie przez pozorną oszczędność na śmieszne 200 czy 300 pln.
@@kotulisia to nic nie da, to nie pierwsza taka sytuacja ; kiedyś była sprawa z ojcem rodziny który dostał.udaru w Egipcie , teraz też świeża sprawa matki potrąconej na ulicy w Turcji ; a jeszcze lata temu była sprawa sprowadzenia zwłok syna który utopił się skacząc do basenu ; to takie najbardziej znane ; nikogo nic nie uczy
@@Gacus1122 to prawda ,jestem agentem ubezpieczeniowym ; wyjeżdżają z poważnymi schorzeniami ; na schorzenia przewlekle jest zwyżka 50 %, a to nie oni na nic nie chorują ; jasne baba 75 letnia na nic nie choruje ; a nie, ona ma tylko nadciśnienie 😦 a potem tragedia bo wylew,bo udar i co ? No ale choroby przewlekle nie ubezpieczone
Najbardziej Matki żal, oby nie było tutaj kolejnej ofiary lekkomyślności Piotra. Wyjazd za granicę to nie tylko piękne widoki i chill na skuterze. Na Filipinach byłem kilka lat i wiem, jak tam wygląda jazda kasku czasem brak, a ryzyko? W powietrzu! Ale nie o tym. Trzeba mieć odwagę przyznać się do błędów. Facet, który nie miał ubezpieczenia, wraca teraz do Polski w tragicznych okolicznościach, a jego rodzina nie ma na to kasy. Milion złotych! Najbardziej boli serce na widok jego Mamy starsza pani, ręce jej się trzęsą, oczy podkrążone od płaczu. Chcesz być podróżnikiem, odkrywcą świata, fearless ryzykantem? Jasne, ale pomyśl, co się stanie, gdy coś pójdzie nie tak. Wypadek, brak ubezpieczenia i kto zapłaci? Twoja rodzina. A Twoja Mama? Może siedzieć przy telefonie i modlić się, żeby Cię ktoś uratował, zamiast cieszyć się, że wracasz cały i zdrowy. Podróż bez ubezpieczenia to proszenie się o kłopoty. Te 400 zł na polisę to jak bilet powrotny do domu. Bez tego, zamiast wspomnień, możesz zostawić rodzinie problem, z którym będą się borykać latami. Wybierz mądrze ubezpieczenie to nie fanaberia, tylko odpowiedzialność.
@@hortensjo gdzie sprawdzałeś ?to jest transport sanitarny , musi być pielęgniarka lub lekarz, trzeba też opłacić powrót ich na Filipiny , ja wiem że obecnie może to być ok milion złotych ; po prostu jestem agentem ubezpieczeniowym 😊
Byłem niedawno na dłuższych wakacjach w Chinach. Nie wyobrażałem sobie wyjazdu tam bez jakiegokolwiek ubezpieczenia. Część osób z którymi jechałem śmiała się, ale właśnie uświadomiłem sobie, że te 400 zł "wyrzucone w błoto" właśnie takie nie były. Cieszę się że wszystko się udało, plus zwiedzałem z czystym sumieniem że w razie czego nie narobię problemu. Dlatego mimo wszystko jest to bardzo istotne żeby się zabezpieczyć bo niestety potem mogą przytrafić się takie dramaty ludzkie. Mimo to oczywiście życzę wszystkiego najlepszego dla Pana i jego rodziny bo musi to być niestety koszmar. Szkoda człowieka.
Szkoda, ale jego rodzina nie ma sumienia, prosząc o wsparcie, kiedy masa ludzi potrzebuje środków na leczenie schorzeń, których nie nabawili się przez lekkomyślność.
@@agnieszkamaciocha7794właśnie też mnie to zastanowiło.. może warto zmienić towarzyszy podróży, bo jak ktoś się śmieje z czegoś takiego to chyba u niego nie jest wsyztsko dobrze…
@@agnieszkamaciocha7794 Niestety ale tak. A możliwości zmiany towarzysza nie miałem, bo główny "śmieszek" był zarówno głównym organizatorem. Komentarze typu szkoda pieniędzy, nie będziemy cwaniaczyć ani nic, więc po co. Za tyle to byś tam miał wyżerkę na nas wszystkich. No to im mówiłem że jak się chociażby zatruje to chciałbym w całości wrócić do kraju a nie połamany w 3 miejscach bo mniejsze kontenery na zwłoki są tańsze.
Dobrze ze KANAŁ ZERO porusza ten problem. Będąc 4 razy w egipcie ,2 razy dziewczyna korzystała z ubezpieczenia i sie nie musielismy martwić. Teraz kolega rozwalil noge i jedna szew wychodzi ponad 1000 pln. Moze ten program uswiadomi Polakom ze to AŻ UBEZPIECZENIE.
OK, rozumiem, że to są bajki dla Ubezpieczyciela, ale nie róbmy ludziom wody z mózgu. Kask może spaść na drogę wyłącznie razem z głową. A już dwa kaski, które miałyby zrobić to samo, to już kompletny żart. Albo w ogóle ich nie mieli, albo - co obstawiam - mieli je tylko założone, nie zapięte. Rozumiem gorycz rodziny, sam bym ją pewnie odczuwał, ale obwinianie Filipińczyków jest tutaj bardzo nie na miejscu: gość sam z własnej woli nie wykupił ubezpieczenia, sam nie zapiął kasku (nie, nie zapiął, chyba że leży tam teraz bez głowy), a teraz nagle winni są Filipińczycy, ich szpitale, ich lekarze i wszyscy wokoło? No nie.
Dokładnie, kask spadnie albo z głową (jeśli jest zapięty) albo z głowy (gdy zapięty nie był). Tutaj najprawdopodobniej kask zapięty nie był. Poza tym brak wykupionego ubezpieczenia medycznego w zagranicznej podróży to proszenie się o kłopoty. Tutaj stało się nieszczęście, niestety, według wszelkich znaków, na własne życzenie.
@@AdrianAJojko zgadzam się. Przeżyłam wypadek na skuterze w Azji (na wyspie Langkawi). Zarówno ja, jak i mąż mieliśmy zapięte kaski i oczywiście nie spadły, mimo że szorowałam po asfalcie przez parę metrów. Kask uratował mi twarz, a szczególnie nos, bo bez kasku bym już go na bank starła. Także, dobrze zapięty kask nie spada w wypadku.
@@monikabaranek8526 Spada, spada, moze spasc zle zapiety albo slabej jakosci pasek moze sie zerwac. Nie generalizuj i nie wprowadzaj w blad. Dodatkowo nie rozrozniasz wypadkow, ktore moga byc od trywialnych do bardzo gwatownych. Juz nie wpominajac, ze kaski w Azji w malych wypozyczalniach wioskowych sa marnej jakosci.
Ja znam pana, który miał ubezpieczenie,uległ wypadkowi we Włoszech na nartach, jedyne co nie zapłacił za transport helikopterem do szpitala, a w szpitalu na operację odesłali go do szpitala w Polsce.W Polsce lekarze powiedzieli,że poskładają go za pół roku na NFZ, a jak chce prywatnie to uwaga operacja jutro na wydzierżawionej sali od szpitala publicznego.
Osobiście jestem daleki od oceniania bo patrząc na swoje życie, i ile zrobiłem rzeczy pochopnie bez wcześniejszego przemyślenia to absolutnie nie obliguje mnie do oceny tej sytuacji, tylko wyciągnięcia wniosków. Ale z tego co widzę w komentarzach to mamy mnóstwo Rodaków którzy wiedzą jak przejść suchą stopą przez życie(chyba nie zazdroszczę). Rodzinie współczuję a zwłaszcza Mamie, sam mam trójkę dzieci i wiem jakie życie może być przewrotne.
@@4SideGarage jak widać mamy w kraju samych odpowiedzialnych obywateli, którzy nigdy nie popełniają błędów, a każdy ich ruch jest przeanalizowany pod każdym możliwym kątem. Zapewne też nigdy nie pili alkoholu i nie palili papierosów, bo jak to tak, żeby potem z cudzych podatków raka leczyć.
Wszyscy macie rację. Ale popatrzcie też, że ludzie po prostu za dużo ostatnio są atakowani tego typu historiami, w których jest właśnie taka dwustronna sytuacja - z jednej strony żal chłopaka, z drugiej była to przecież jego bezmyślność. Ale tu jest też trzecia kwestia - nie było od początku odpowiedniego szpitala.
@@dancolombo6050 nic nie jest czarno białe, zawsze ktoś na jakimś etapie mógł podjąć inną decyzję. Ale tu w komentarzach jest wysyp okrutnych słów i zarzutów w kierunku rodziny, czyli tej biednej matki, że źle wychowała syna więc teraz to w zasadzie spotkała ją zasłużona kara. Jeden błąd młodego człowieka, fatalny w skutkach... Jak bardzo trzeba być znieczulonym i pozbawionym empatii, żeby reakcją na ten film było tego typu myślenie? W głowie mi się nie mieści ile zła i okrucieństwa jest wokół nas...
@@ZycieNaFilipinachniestety ale DEBILE są wszędzie.. A moim zdaniem powinna być eutanazja bez wyboru e takich przypadkach! Bo osobiście wolę na SIEPOMAGA wesprzeć kogoś chorego, niż DEBILA który sam zakończył swoje życie w taki sposób!
A ja rodzinie życzę przede wszystkim siły i wiary że ktòregoś dnia ....❤wiem co to znaczy patrzeć na bliską osobę i zastanawiać się czy nas poznaje czy nie...tule Was mocno ❤
nie kłoćmy sie o to że nie wykupił ubezpieczenia, tylko zmieńmy przepisy...wylatujesz za granice to ubezpieczenie ma byc OBOWIĄZKOWE i koniec kropka, jak Cie nie stać na ubezpieczenie to siedz w domu...przepisy powinny nas chronić a nie "dawać" mozliwosc popełnienia błedu
Taki przepis niczego nie zmieni, bo kto uparcie będzie chciał tego uniknąć to i tak taki obowiązkowy przepis uniknie, gdyby taki był. Wystarczy pojechać do takiego Paryża czy do Pragi, gdzie bilety na Filipiny są o wiele tańsze i do innych krajów azjatyckich również, a w innym kraju taki przepis go nie będzie obowiązywał i spokojnie bez problemu poleci gdzie będzie chciał bez wykupionego ubezpieczenia. Po za granicami Polski ciebie polskie prawo nie obowiązuje, tylko obowiązuje ciebie w tym momencie prawo danego kraju w którym obecnie przebywasz mimo że jesteś obywatelem Polski. Więc to niewiele by zmieniło.
@@jackbauer4332 owszem zmieniloby, Praga to Europa i unia euripejska i tu powinnismy miec ubezpieczenie z automatu ja mowie o kierunkach egzotycznych a takimi jaest cala azja afryka i ameryka południowa, uwierz mi rozwiązałoby to wiele nie potrzebnych kłopotow
@@FanVolvo2803 co niby z automatu ? Płacisz na ubezpieczenie w Czechach ? Jadąc do Pragi też wykup ubezpieczenie 50 zł na 2 dni ? EKUZ działa tylko w taki sposób że gdybyś zachorował.na grypę to masz prawo pójść do lekarza ,ale że nie bezpłatnie, tylko na zasadach panujących w danym kraju; natomiast jeżeli dostaniesz zawału czy będzie wypadek to raczej ubezpieczenie NNW ; nie ma co ryzykować ; jak widać następstwa po wypadkach mogą być tragiczne w skutkach , nie tylko dla poszkodowanego , ale dla całej rodziny
@@jackbauer4332 wątpię że ktoś wydający 10-20K na wycieczkę będzie szukał sposobu na mataczenie żeby oszczędzić 300-400 złotych FanVolvo dobrze pisze bez ubezpieczenia nie powinno się nikogo nawet wpuścić do samolotu.
Fan Śpiewaka I paternalizmu widzę. Nie nakazami a uświadamianiem trzeba działać jak ten film o tym czym się kończy brak ubezpieczenia dla jego oraz najbliższych.
może nie wypada, ale naprawdę zastanawiam się kiedy ludzie nauczą się kupować ubezpieczenie? to jest podstawa przy każdym opuszczeniu domu. tym bardziej gdy jedziesz/lecisz tak daleko. 🤷🏻♂ no i klasyka "SKUTEROWANIA" w takich krajach - jazda bez ochraniaczy, bez zapietych kasków /bez kasków / w quasi kaskach i jazda bez wiekszego doświadczenia w jezdzie skuterem/motocyklem. biorąc to wszystko pod uwage, to mamy turbo tragedie. przykre to i bardzo smutne. 🙏 mam nadzieję, że ten film będzie chociaż przestrogą dla innych, jak wygląda sytuacja gdy stanie się wypadek.
jazda skuterem/quadem etc. co jest katowany ile wlezie, przez turystów. Nie wiadomo co może się odjebać... jeździć w samym plastikowym kasku, albo bez głupota. Ludzie są sami sobie winni, tych tragedii przez swoją bezmyślność.
odnośnie ubezpieczeń, niestety myślę że pokutuje przekonanie w głowach wielu, że to jest "scam", że sprzedawca chce nas naciągnąć, zrobić sobie sprzedaż, jakiś x-sell itd. Jeżeli ktoś skąpi na ubezpieczeniu, która zawsze, ale to zawsze nawet jak kosztuje kilkaset złotych, to jest tylko drobnym procentem w koszcie całego wyjazdu. Jest to brak wyobraźni.
Życie napisało tragiczny scenariusz, nie oceniajmy tego młodego człowieka - Piotra , zbyt surowo, podjął nieprzemyślaną decyzję, za którą będzie płacił długie lata.Niezbędna jest pomoc, Piotrowi i Rodzinie, która i tak już ponosi ogromne koszty.WIELKIE BÓG zapłać LUDZIOM WIELKIEGO SERCA❤, pamiętajmy kochani, że DOBRO zawsze WRACA do CZŁOWIEKA ❤️🔥🙏❣️
@@ana999100 Piotr już zapłacił i będzie płacić do końca swoich dni. Cena jest tragicznie wysoka, rodzina będzie zmuszona dźwigać ciężar tej tragedii razem z nim. Straszne.
W te wakacje mój mąż dostał reakcji alergicznej na krem po opalaniu kupiony w aptece w Tajlandii. Ostatniego dnia wakacji wylądowaliśmy w szpitalu w Bangkoku z odpadającą skórą. Jak zobaczyli, że jesteśmy ubezpieczeni, to opieka była natychmiastowa i cudowna i na wypasie. Warunki w szpitalu jak w hotelu, mieliśmy własną salę, w której dla mnie była sofa do spania i aneks kuchenny. Polecieliśmy do domu tydzień pozniej, lekarz zaświadczył że mąż potrzebuje leżeć podczas lotu i oboje dostaliśmy bilety na biznes klasę oraz transport specjalną taksówką na i z lotniska. Za wszystko zapłaciła ubezpieczalnia, za ominięte dni w pracy też zwrócili, za nas oboje. Wszystko się ładnie zagoiło i obyło bez komplikacji. Miła obsługa również u ubezpieczyciela, nie trzeba się było o nic wykłócać. Było to najprostsze, tanie ubezpieczenie. Nie oceniam Pana z reportażu, bo już go dostatecznie pokarało, ale polecam się ubezpieczyć.
@@barbarademianczuk3007 Dlatego napisałam, że to nie był przytyk do Pana Piotra, tylko ogólny przekaz. Byłam w wielu krajach Azji, więc wiem. W szpitalu również w Indiach, ale wtedy ubezpieczenie było przez pracodawcę, więc to co innego i o tym nie pisałam. :)
@@Mm-jz5ku mieszkam w Szwecji, więc to było szwedzkie ubezpieczenie (Länsförsäkringar) podstawowy dodatek podróżniczy do ubezpieczenia rodzinnego/domu. Jednak jakie by to nie było ubezpieczenie, to pierwszego dnia to lekarz w szpitalu w Azji wystawiał ocenę medyczną, czy potrzebna jest pomoc i środki od razu szły z ubezpieczenia, my nie musieliśmy nic płacić. Wiadomo, że szpital chce zarobić, więc z pewnością nie ocenia na Twoją niekorzyść. Dopiero na drugi lub trzeci dzień mieliśmy video-rozmowę z lekarzem z firmy ubezpieczeniowej + lekarzem ze szpitala, gdzie jakby lekarz z ubezpieczalni uznał, że szpital próbuje wyłudzać za dużo pieniędzy, to mogliby nam zorganizować transport do domu wcześniej, ale wspólnie przy nas ustalili, że lot z takimi ranami nie wchodzi w grę i lecimy za tydzień. Wiem, że ubezpieczalnie (wszystkie) są znane z tego, że szukają wymówek żeby ci nie zapłacić, ale w przypadku ubezpieczeń podróżniczych, ich macki nie sięgają za granicę i muszą się opierać o dokumentację szpitala, który jest po twojej stronie (w końcu sam szpital też ma interes zarobić jak najwięcej).
@@ZycieNaFilipinach myślę, że Pana Film to lektura obowiązkowa dla każdego, kto myśli o wyjeździe na Filipiny. Taki wyjazd to przygoda życia. Jeśli jednak coś pójdzie nie tak, może przemienić się w najgorsze doświadczenie.
@@ZycieNaFilipinach Rafal jestes super szczery i masz 100% racji , ale kanal zero nie zrobil kompletnie nic oprocz lokowania produktow , to blad Piotra ale to juz sie stalo .., to chyba normalne gdyby Stanowski przeznaczyl zyski z tego video na pomoc ...WSTYD !!!((( Tylko kasa sie liczy !!(( To ze nie wykupil ubezpieczenia to nie powod aby zostawic Go na pastwe losu...
Jeszcze bym może zrozumiał gdyby to był ktoś kto pierwszy raz w życiu podróżował. Jednak jeżeli ktoś regularnie podróżuje i nie korzysta z ubezpieczenia to jest sam sobie winny…
@@przemysawbukowski3648 To już chyba każdy wie. Pytanie co z tego? Ktoś ci każe wpłacać? Mają prawa do zbiórki jak każdy. Ktoś zbiera na cycki a ktos na sprowadzenie brata.I tyle.
@@gutek1980 w jakimś stopniu tak. Powinna go naciskać żebu wykupił ubezpieczenia a w ostateczności, gdyby sie uparł to sami mogli mu kupić. Żona bardzo często wyjeżdża za granicę i zawsze sam kupuje jej ubezpieczenie żebym miał pewność że wszystko jest dopięte i nie znajdę się w podobnej sytuacji
@@jakub6782 Pewnie że powinien. Ale czy to powód do wypisywania że sami są sobie winni. Bo ktoś poczuje się lepszy. Bo dowali rodzinie która może tak czytać.
Miałem wypadek w USA (dachowanie samochodem), uraz nogi, drobna operacja, kilkudniowy pobyt w szpitalu, wizyty kontrolne, rehabilitacja - wyszło około 250 tyś zł w 2018 roku. Koszt ubezpieczenia jest znikomy w stosunku do ewentualnych konsekwencji przykładowo: wizyta na Emergency Unit w LA z zapaleniem spojówki kosztowała 1500 $. Ubezpieczajcie się, bo potem rodzina płacze i długi pozostają!
Szacunek za rzetelne dziennikarstwo i powiedzenie już w pierwszych minutach bez łzawych historii. Wybulił 4000 na bilet na Filipiny, zaoszczędził 300zł na ubezpieczenie. Niech to będzie przestroga dla wszystkich. Ubezpieczenie all risk z transportem medycznym i transportem zwłok to podstawa. Nikt nie chce o tym myśleć, ale taka jest prawda.
Smutna historia, ale trzeba ponosić konsekwencje swoich wyborów. Po coś są ubezpieczenia. A nie teraz prosić i płakać. Ten milion zł lepiej pomóc jakiemuś dziecku na operację ratującą życie, a nie za sprowadzanie kogoś.
3 wnioski: 1. W Polsce jednak ratownictwo medyczne nawet w ciężkim terenie nie jest na takim słabym poziomie jak się często u nas mówi. 2. Ubezpieczenie trzeba mieć zawsze i wszędzie. 3. Rozum mówi "sam sobie winien" a serce katolika mówi "zebrać kase i pomóc naszemu rodakowi 🇵🇱" Nie ma co liczyć na pomoc rządu co widać na zalanych niedawno terenach.
Problem w tym że przez takie " zebrać kasę " zachęca się ludzi do niekupowania ubezpieczenia bo właśnie liczą na to ze w razie "w" ludzie zbiorą dla nich kasę więc po co się ubezpieczać
@@jakub6782Nie uważam, żeby zbiórka wywoływała taki efekt. Raczej jak ktoś widzi rekordowe kwoty to nie jest zachęcony. Nie mniej jednak krytyka, nawet ta najostrzejsza, w kierunku tego mężczyzny jest jak najbardziej uzasadniona i słuszna. Nie ma co żałować biednego pana, który miał pecha. Nie, sam z własnej głupoty i może skąpstwa, dorosły facet olał ubezpieczenie i wpakował w koszta kochającą rodzinę
W 1990 kończyłem studia .Mialem juz 2 mieszkania , 2 auta , żonę , dziecko i ostani raz do Norwegii jechałem zarabiać . Wróciłem po 1.5 roku na noszach .Po roku przyszedł rachunek .Lekarze zrezygnowali z honorariów za 22 operacje i pierwszą 18 godzinną .Szpital nie chciał za łóżko. Tylko za leki w 1992 roku było 180 000 $ .Dzięki bogu pracowałem u szefa Parti Ludowej i znajomego najbogatszych Norwegów .Zdarzało się , ze helikopterem nas wożono na farmy by je malować Leki zapłaciła gmina Oslo gdy razem do burmistrza poszliśmy .Nie wyobrażam sobie co byłoby w przeciwnym wypadku . 😮
Spoko, a kogo to interesuje czego się dorobiłeś i co to ma do tego filmu? Fajna historia ...zapomniałeś dodać "i wtedy się obudziłem". Ps żona i dziecko nie Twoja własność
To bardzo przykra historia, ale jednocześnie niezwykle pouczająca. Do tej tragedii doprowadził splot kilku niezwykle głupich decyzji: 1. Niewykupienie ubezpieczenia. 2. Wypożyczenie skutera. 3. Jazda po ciemku po krętych drogach. 4. Niesprawdzenie jakości kasków. Mam nadzieję, że każda osoba, która to obejrzy, potraktuje to jako przestrogę.
Brak linku do zbiórki to żenada, podobnie jak podróżowanie po świecie bez ubezpieczenia. Niestety nikt nie jest nieśmiertelny i nikt nie jest zwolniony od myslenia i przewidywania.
Ciężki temat do skomentowania, z jednej strony to człowiek i proszą o pomoc i pierwszy odruch to wpłata i udostepnienie dalej , a z drugiej strony złość, gniew za bezmyślność i brawure.. bo brak ubezpieczenia bedąc za granicą to ......przemilcze.
Tak samo o tym pomyślałem. Będąc na wycieczce za granicą wykupiłem pełne ubezpieczenie myśląc... Tyle. Niestety dopóki nic się nie stanie złego myślimy pieniądzem. Dwa chore jest to że nie można ratować życia człowieka w swoim kraju gdzie będzie miał lepsze leczenie. Na kredyt ściągnąć go do kraju i płacić tam kase. Życie ważniejsze jest niż pieniądz
Ja zawsze wyjezdzajac w podroz wyjupuje ubezpiecznie. Malo tego- zawsze weryfikuje czy ubezpieczenie pokrywa transport medyczy i transport zwlok. Mi po smierci byloby wszystko jedno, ale wolalabym nie obarczaj rodziny w chwilach tragedii dodakotwym problemem i kosztami. A inni sie smieja ze mna...
serio nie rozumiem, że ktoś się śmieje, że wykupujesz ubezpieczenie na wyjazd. Przeciez to podstawa podstaw. Zawsze jak gdzies wyjeżdżałem wykupyealem ubezpieczenie i nigdy nie pomyślałbym, że ktoś mysli, że to zbędne wydawanie pieniedzy
Bardzo mądra postawa. Robię dokładnie to samo. Nie płacę mało, nie oszczędzam na ubezpieczeniu. Biorę zawsze opcję max z wysoką sumą ubezpieczenia. Nawet w EU. Nie liczę na EKUZ.
oczywiście ludzi żal, ale jak to jest że człowiek jak widać z dobrze radzącej sobie finansowo rodziny leci na drugą stronę półkuli i się nie ubezpiecza? tam niebezpiecznie jest czasem zjeść coś lokalnego czy wypić wodę z nieznanego źródła i już są problemy zdrowotne, a co dopiero wypadki
Gość zachował się nieodpowiedzialnie, ale ciągle jest człowiekiem i zasługuje na pomoc , a już w ogóle nie zawinili jego bliscy którzy także cierpią. Przykry ten wylew hejtu i braku empatii.
Owszem, bliscy również zawinili. Mogli go wychować na odpowiedzialnego człowieka a tak sprawił kłopot nie tyle sobie, ale im...i, poniekąd nam. Ale dobrze, że powstał ten materiał. Niech się ludzie uczą na cudzych błędach.
@@bartekmusto czy zasługuje na pomoc czy nie to każdego indywidualna opinia. Ja się kieruję w życiu rozumiem a nie empatią i emocjami. Gość jest sam sobie winny sytuacji w której się znalazł a rodzina mogła go naciskać żeby kupił ubezpieczenie przed wyjazdem lub sami mogli mu ostatecznie kupić skoro robił tak wielką głupotę. Żona bardzo często wyjeżdża za granicę i zawsze osobiście kupuję jej ubezpieczenie w pełnej opcji żebym miał pewność że wszystko jest dopięte i nie znajdę się w podobnej sytuacji jak ci na filmie
Jadąc do Chorwacji wykupuje ubezpieczenie, bo nigdy nic nie wiadomo. Wykupuje też dodatkowe ubezpieczenie na samochód, bo nigdy nic nie wiadomo. Nigdy ubezpieczenie potrzebne nie było, ale głowa spokojna. To są grosze w porównaniu do kosztów jakie trzeba by było ponieść przy np leczeniu za granicą.
Mam to samo. Stać cię wydać na wyjazd kilka tysięcy złotych, to te parę stówek na ubezpieczenie nie zbawi. Nie mniej strasznie szkoda bliskich bohatera, powodzenia.
@@Mieczyslawoko też mi ich szkoda i rozumiem ich ból. Może uda im się uzbierać potrzebną kwotę. Ten materiał powinien być przestrogą dla wszystkich którzy myślą, że „jakoś to będzie” albo „nic mi się nie stanie”
Oglądałem wiele vlogów o Filipinach, Wietnamie i innych krajach azjatyckich. Wiem, że skutery i motory są niezmiernie popularnym środkiem transportu i bardzo dużo turystów też z nich korzysta. Jednakże czytałem, że turyści niestety ulegają wypadkom z różnych powodów-nie znają lokalnych przepisów, jadą po alkoholu, za szybko-a niektórzy w ogóle nigdy przedtem nie jechali na skuterach! Zresztą będąc na Kubie, też sporo turystów wynajmuje skutery i niestety, wypadki się zdarzają-osobiście spotkałem parę osób, które przedtem uległy wypadkom (chociaż jedna z nich od 30 lat jeździła potężnymi motorami Harley Davidson po całej Kanadzie i USA), jak też sam wiedziałem parę, która dzień przedtem miała wypadek na skuterze i wyglądali „nieciekawie. A kilkanaście dni przed moim przyjazdem na malutką kubańską wyspę Cayo Largo, kobieta jechała na skuterze ze swoim dzieckiem, miała wypadek i niestety, ale dziecko zmarło. Według naszego przewodnika, była nietrzeźwa. Osobiście nigdy w życiu nie jechałem skuterem i nie wyobrażam sobie wypożyczenia tego rodzaju pojazdu i „uczenia się” jazdy na innym kontynencie.
Ostatnio na Sri Lance mieliśmy wykupić wycieczkę motocyklową na pola ryżowe z przewodniem. Spytaliśmy, czy mogą nam pokazać, że mają podstawowe OC/AC i nie mieli. 😅 Nie potrafili powiedzieć, co się stanie w razie wypadku. Nie wiadomo nawet czy polski ubiezpieczyciel by nie uznał tego za powód do wykręcenia się od płacenia. Także zrezygnowalismy.
A jak się jest w wakacyjnym nastroju i widzi stragan czegoś, co wygląda jak firma z usługami wycieczek i wynajmu pojazdów, to łatwo o to, że nie pomyśli człowiek o takich rzeczach jak odpowiednie papiery, w końcu u nas by taki biznes na czarno nie miał racji bytu.
Niestety nie mial ubezpieczenia ale teraz to nie ma znaczenia. On jest w takim stanie ze nie wiadomo czy wyjdzie z tego. Jego rodzina potrzebuje pomocy finansowej aby go sprowadzic do domu. Nie chcesz nie pomagaj ale te pouczanie, krytykowanie jego postepowania nic nie zmieni. On nie przeczyta tego i nie wyciagnie wnioskow. A rodzinie to nie pomoze w sprowadzeniu go do domu.
Ja 15 lat temu byłam w Dubaju z koleżanką Niemko, dobrze, że mieliśmy ubezpieczenie ona zachorowała ubezpieczenie mieliśmy i to ja uratowało od dużych kosztów, ubezpieczajcie się kochani turyści. Co roku latam do różnych krajów i co pierwsze robię ubezpieczenie ja wiem każdy oszczędza, ale na życiu i zdrowiu!
Leżałem tydzień w luksusowej klinice w Peru w Cusco (prowadzą ją Szwajcarzy). Grosza nie płaciłem. Byłem ubezpieczony bardzo tanim (!!!) ubezpieczeniem podróżnym. ... Piotrek narobił dużych problemów rodzinie i to rodzina musi rozwiązać ten problem ale nie kosztem społeczeństwa. Mamy szkoda. Jednak pamiętajcie o tym, że wiele niewinnych dzieciaków czeka na Waszą pomoc. Dzieci, które nie miały nawet szansy na wykupienie swojej polisy przed urodzeniem z wadą serca, innych narządów czy też przed nowotworem ... Pomagajmy mądrze i w miarę możliwości.
Zgadzam się. Rodzina spora, mieszkań pewnie kilka, a chłop tam od pół roku leży i czeka, aż się społeczeństwo zrzuci. Kanał pewnie myśli podobnie, skoro nie poszczuł widzów linkiem do zbiórki.
Nie wyciagajmy pochopnych wnioskpw Gdyby byli bogaci i mieli kase to by napewno nie prosili Pomozmy rodzinie bo kazdego to moze spotkac sprowadzmy go do kraju do rodziny i dajmy mu szanse na odzyskanie zdrowia
Tak jest. Nie patrzmy na to,co oni mają. Leczenie Piotra w kraju pochłonie i tak fortunę. Bardzo współczuję bliskim Piotra. Nie będę tego człowieka oceniać.
@Szyndzielnia Bardzo mądre słowa popieram, nie moze byc tak ze my bedziemy placic za kogos bez myślną decyzje bo czlowiek chytry na pieniądz! Ten kanal zero to jedno wielkie DZIADOSTWO sie robi... Niech rodzina Majątek sprzeda a nie od ludzi wydziera bo najłatwiej 😡🤬🤬🤬🤬🤬🤬
@@bozenawitczak7677 ile wpłaciłaś? Z jaką prędkością jechali? Wcześniej należało się dowiedzieć o kraju do którego jedziesz i ubezpieczyć.To co pokazujecie to nie motor tylko skuter.Chłopaki co wy mieliście w głowie i to wieczorem,na drodze gdzie żadne przepisy drogowe nie obowiązują.
Nie wiem jaki cel miała publikacja tego materiału, bo jedynie chyba przygotowanie widzów do Godziny Zero z bratem poszkodowanego i zrobieniu zbiórki. Rozumiem rodzinną tragedię. Ogólnie przykra sytuacja, ale czy jej poznanie ma być przestrogą czy wywołać współczucie? Nie wiem. Niby mój odruch ludzki podpowiada, że należy współczuć, ale prawda jest taka że los tego człowieka jest mi obojętny tak jak mój los jest obojętny wszystkim innym. Druga strona mi podpowiada, że należałoby wręcz napisać o totalnym braku odpowiedzialności tego człowieka. Przecież w materiale stoi jak byk, że dużo podróżował. Nie zaglądam do jego portfela, ale przy koszcie wycieczki na Filipiny kilka stów na ubezpieczenie to chyba nie jest wielki koszt. Kolejnym mankamentem jest też analiza kosztów. Milion złotych na transport? Skoro leczenie i utrzymanie go kosztuje 10-20 tyś miesięcznie to za milion złotych można go leczyć przez minumum 50 miesięcy a to okres ponad 4 lat. I tu bierze mnie nerw. Nie wiem czy powinienem o tym pisać, ale chyba już mam dość. Zapierniczam od 7 do 21 na swoim. Kilka lat temu klientka nie zapłaciła mi 40 tyś złotych za wykończenie mieszkań, sprawa w sądzie nie do ugrania, nawet jak proces wytoczę to może po kilku coś wygram lub nie. Każdy prawnik przed analizą gadał o tym że sprawa pewna, a potem po otrzymaniu zapłaty za sprawdzenie dokumentów "No to nie jest takie proste". Nie mam pretesji do prawników, z tego żyją. Mam pretensję do siebie, że nie dopilnowałem aneksów, że wziąłem limit w koncie i zapłaciłem za cały ten remont ponad 42 tyś na wskutek tego nie dość, że nie zarobiłem to jeszcze musiałem spłacić. Do dziś się z tym borykam, mam długi w US I ZUS, dwa kredyty i długi po rodzinie, tak na oko potrzebuje od ręki 50 tyś, a na przestrzeni najbliższego roku jakieś 120 tyś. Nawet kiedyś się upodliłem i założyłem zbiórkę, opisałem sprawę. Wiecie Kanale Zero ile zebrałem? 1 zł, które sam musiałem wpłacić celem kontroli konta. Tutaj mamy faceta, podróżnika, nieodpowiedzialnego lekkoducha, a przynajmniej takie wyciągam wnioski z materiału i co? Mamy teraz zrzucić się na 1 mln by go sprowadzić so mamusi? Przecież taniej jest mamusie tam wysłać. Ja potrzebuje 5% tej kwoty. Ktoś chce wspomóc zwykłego szaraka, który remontuje mieszkania i próbuje naprawić własne i cudze błędy? A może mam dorobić do tego łzawą historię? Napisać parę słów prawdy, że żyję w potwornym stresie, boje się odbierać telefony, nie mam czasu pójść odebrać poleconych z wezwaniami do zapłaty, od roku codziennie myślę czy się nie wylogować i czy jeśli się wyloguje to moje dzieci odziedziczą dług? Walić ten materiał. W duszy to mam, że facet nie pomyślał, nie on jeden. Już mieliśmy Jakuba Rzeźniczaka co zbierał na synka, bo musiał być leczony w Izraelu. Może Kanał Zero zamiast pokazywać takie rzeczy pokaże jak ludzie, którzy chcą się wybić na coś lepszego, wyglądają na prawdę? Nie każdemu spłynie spadek, nie każdy ucieknie od odpowiedzialności. Może za dużo we mnie frustracji, ale do cholery ja też potrzebuje pomocy i nikt poza teściami i żoną mi jej nigdy nie udzielił, nawet jak straciłem własną godność i żebrałem o pieniądze w internecie.
@@barbaramotyka7636ale dlaczego mamy na jakiegoś gościa co mu biznes nie wyszedł coś wpłacać? Każdy ma jakieś przecież problemy. I w czym jego są większe od tysięcy ludzi prowadzących biznes którzy są nad przepaścią? Żyjemy w czasach że łatwiej jest wyciągać łapy w Internecie niż samemu wziąć się do roboty taka prawda. Znam ludzi którzy na chorego synka zbierali w necie, miliona potrzebowali a mieli…dwa mieszkania w jednym z miast wojewódzkich i dom w którym mieszkali na codzień. No ale po cholerę swoje ruszać jak naiwni wpłacą nie? Życzę powodzenia stary i na bank kiedyś moneta się odwróci! ( i nie bierz mojego komenta do siebie, chodzi mi o całą sytuację w sumie sam to doskonale rozumiesz)
Co ty pieprzysz???? Walczysz o życie właśnie bo on w tej chwili umiera. Napisałeś długi komentarz z którego wynika, że jesteś wyjątkowym petem. Najlepiej tego w ogóle nie oglądać bo przecież ty masz problemy!!! I paru kretynów przytakuje ach jaki wspaniały komentarz szok
I tego nie zrozumiem nigdy. Jak można wyjechać bez ubezpieczenia? Nawet w UE wykupuję opcję max. Z transportem lotniczym. Suma ubezpieczenia zawsze najwyższa.
Wstyd się przyznać ale wiele razy podróżowałem po Filipinach motorem czasami bez kasku oraz bez ubezpieczenia na szczęście nic się nie stało. Napewno jest takich bardzo wielu turystów co nie posiadają ubezpieczenia . Ten tragiczny w skutkach wypadek jest dla mnie przestrogą nigdy bez ubezpieczenia w podróż Never.
Nigdzie się nie ruszam bez ubezpieczenia!!! Kilka lat temu musiałam korzystać z pomocy lekarza w Tajlandii aż dwukrotnie podczas miesięcznego pobytu.... miałam dobre ubezpieczenie i zaoszczędziłam przez to kilka tysięcy złotych!!! Podpisywałam tylko kwity i nie mogłam uwierzyć własnym oczom na jakie kwoty!!! Ubezpieczenie i to w dobrej firmie to KONIECZNOŚĆ
Już nie ma co gdybać , że gdyby wykupił ubezpieczenie... Ludzie ,my,popełniamy błędy, więc już tego nie zmienimy. Teraz ważne jest by Pomóc chłopakowi i wspierać z całych śił rodzinę i mamę Piotra ❤
Jestem pełen podziwu dla Waszej siły, determinacji i ogromnej miłości, z jaką walczycie o Piotra . Pani Basiu jest Pani niezwykłą mamą, pełną ciepła i miłości Ma Pani wspaniałych synów
Niedaleko szukać jak kobieta z mojej rodzinnej miejscowości pojechała na wakacje do Turcji i tam potrąciło ją auto, w ciężkim stanie była w szpitalu i po wielu operacjach w tym mózgu, miała podstawowe ubezpieczenie z biura, ale w pewnym momencie pobyt i zabiegi przerosły koszta i dodatkowo rodzina musiała uzbierać jakies horendalne kwoty na prywatny transport aby sprowadzić ja do domu....MASAKRA!
@@klr03 oczywiście, że można obie osoby były na wakacjach obu przytrafił się wypadek, obie mimo, że jedna z nich miała ubezpieczenie i tak zbierała/zbiera na transport powrotny i są w ciężkim stanie...Każdy taki przypadek pokazuje jak bardzo trzeba być czujnym i ostrożnym oraz mieć dobre ubezpieczenie.
To jest przestroga, żeby kupować ubezpieczenie. Już nikt czasu nie cofnie i trzeba pomóc rodzinie. Poza tym widzę wielkie pokłady współczucia u niektórych komentujących
Są biura podróży, które nie informują o ubezpieczeniu, a jeśli chodzi o Azję powinny być obowiązkowe. Złamanie nogi w Tajlandii może kosztować nawet 50 tys zł. Nie warto oszczędzać kilkuset złotych
@@tokaler na jakiej podstawie twierdzisz że trzeba pomóc rodzinie ? Pomoc jest pomocą tylko wtedy gdy jest dobrowolna. Poza tym czy rodzina interesowała się tym że facet wyjeżdża bez ubezpieczenia, czy naciskała żeby je kupił, dlaczego w ostateczności mu nie wykupiła skoro sam nie chciał i robił tak wielką głupotę ?
NIE-to jest przestroga żeby nie wynajmować skuterów!!! My znamy kogoś kto w ten sam sposób stracił życie w Tajlandii i wtedy ubezpieczenie można sobie wsadzić….
Bardzo mi żal tego człowieka i bez względu na wszystko zasługuje na pomoc ale mam parę pytań podkreślając, że nie wiem jakie jest lokalne prawo. Skoro nie byli winni wypadku czy koszty leczenie nie powinien zapłać ubezpieczyciel sprawcy wypadku? Jak prawidłowo zapięty kas może spaść i to jeszcze obu osobom? Czy nie przysługuje im pozew o odszkodowanie od sprawcy wypadku? Chyba, że nie było tak jak to zostało podane w materiale to by sporo wyjaśniało.
Bardzo wspolczoje i Życzę zdrowia Panu Piotrowi i jednocześnie ie proszę aby to była nauczka i przestroga dla innych.Nie jestem w stanie pojąć jak można się nie ubezpieczyć-to bardzo zuchwałe wręcz.
@@encepence8045 Filipińskie kaski Made in China nie spełniają normy europejskiej. To jest najtańsza tandeta, często funkcjonują na słowo honoru... Jeżdżąc na Filipinach na obcym skuterze trzeba mieć dużo szczęścia...albo bardzo dobre ubezpieczenie. Do tego niestety ale nie każdy kierowca posiada prawo jazdy i przestrzega przepisy ruchu drogowego. Dla kogoś kto nie żył na Filipinach to brzmi jak utopia, niestety takie są tam realia.
Wystarczyło mi obejrzenie do - "nie wykupił ubezpieczenia". Napisałbym coś, co kiedyś nazywało się krytyką takiego postępowania, ale zaraz nowo pokoleniowa banda zakrzyczy mnie, że jestem hejterem.
@@jeremirozynek9611 niestety trzeba płacić za swoje błędne decyzję i wybory. Pozostaje chyba wziąć kredyt, przynajmniej ja tak bym zrobił gdyby jakimś cudem doszło do tak kuriozalnej sytuacji że ktoś z moich najbliższych przed takim wyjazdem nie kupiłby ubezpieczenia i ja też bym tego nie zrobił za nią
Nie chcę wyjść na jakiegoś hejtera, współczuję rodzinie. Ale czego oczekujecie w środku jakiejś dżungli? Szpitala z neurochirurgią i śmigłowcem? Wypożyczalnia nie sprawdziła czy mają prawo jazdy? A sami zapomnieli że nie mają? Kaski spadają tylko jak są nie zapięte. Ciekawe jak było. Bo jak ktoś jedzie do kraju 2/3 świata bez ubezpieczenia i jeździ skuterem jak nie umie w dodatku z nie zapiętym kaskiem to jak taka osoba się nazywa?
@@paulwxxx9722 W kraju gdzie drogi są jak po bombardowaniu i jeżdżą jak w jakiejś dżungli, tylko ułomny na rozumku człowiek siada na skuter bez dobrego ubezpieczenia, umiejętności, kasku. Prawo jazdy to tylko świstek a nie poświadczenie umiejętności. Wypożyczalnie zakładają, że wiesz co robisz i nie jesteś deklem. Tak właśnie traktuje się dorosłego człowieka.
@@tadziu2909 w tej chwili nie ma to żadnego znaczenia. Rodzina i nie tylko doskonale zdaje sobie sprawę ze wszystkiego. Potraktujmy to jako przestrogę dla innych , ale nie dokładajmy do tej sprawy więcej bólu bo te słowa Rodzinie nie pomagają, niczego dobrego nie wnoszą, nie tego dziś im potrzeba. Wszyscy robimy czasem głupie rzeczy, nie wszyscy tak kończymy jak Piotr. Potrzebme jest wsparcie FINANSOWE, duchowe, dobre słowo, zwykła ludzka życzliwość i empatia - tylko tyle i aż tyle. Życzę Ci byś do końca życia nie musiał żałować swoich błędów i by nikt Ci ich nie wytykał kiedy klęczysz...
@@patapatatai3429No tak. Zabrakło rozsądku i trochę myślenia...wydarzyło się najgorsze co mogło, nie można było tego przewidzieć szczególnie na wakacjach gdzie świeci słońce i człowiek jest wyluzowany i żyje chwilą.
Sprzedajcie tą historię do ubezpieczyciela dużego np. PZU, jego wizerunek jako przykład poważnego wypadku w podróży. Pozwoli to sprowadzić brata do domu i przy okazji ubezpieczyciel zarobi te pieniądze w przyszłości. Pomysł nie jest oczywisty ale warto sprobować.
Towarzystwa wolą się reklamować tym, jak pomogły swoim ubezpieczonym, a nie jak pomogły tym, którym nie chciało się płacić składki. Poza tym, naprawdę wierzysz, że jakiekolwiek TU zapłaci milion za twarz nikomu nieznanego człowieka? Nie wspomnę o ogromnym ryzyku hejtu, za robienie sobie reklamy na cudzym nieszczęściu. Zamiast dawać głupie rady wpłać piątaka na zbiórkę.
Brak ubezpieczenia na taki wyjazd to głupota. "Obaj byliśmy bez kasku, które nam spadły" "Uderzając o drogę, po prostu spadł mi kask". Wsiadać na skuter (o niewiadomym technicznie stanie) ubranym na zdrapke w plastikowych kaskach🤦. Niestety Panowie są sami sobie winni, tej tragedii i późniejszych konsekwencji.
Ubezpieczenie nie zastapi zdrowego rozsądku. Lepie mieć ubezpieczenie i niego nie skorzystać, niż ryzykować nadmiernie i włóczyć po szpitalach, rehabilitacjach itp. Utraty zdrowia, stresu, cierpienia ubezpieczenie nie zwróci. Zauważyłem, że coraz więcej osób to takie "dzieci we mgle": ktoś ma o mnie myśleć, ktoś musi pomóc, ktoś ma za mnie myśleć, mi się należy ... To chyba jakaś zależność: im bardziej opiekuńcze państwo, tym głupsi obywatele.
Do wszystkich którzy chca jezdzic SKUTEREM 1: Nie jeździjcie w 2 os. na 1 skuterze- o wiele wiele trudniej wtedy sie kieruje 2: Jeśli nie macie doświadczenia ze skuterem... to nie planujcie zatłoczonych tras/ ani jezdzenia wiecej niz 40km/h To Nie brak ubezpieczniea robi szkody- tylko NIESTETY ludzkie błedy. / ubezpieczenie swoją drogą- ale... ono by mu i tak za wiele nie pomogło w TYM WYPADKU... niestety Na własne oczy widziałem wypadek na skuterze- na prostej drodze...
Lecimy w listopadzie z dziewczyną do Azji na pół roku. Pierwszym krokiem po zakupie biletu na samolot było wykupienie dodatkowego ubezpieczenia podróżnego.
Brawo!!!!!! Niech żyje myślenie rozumem i przewidywanie a wyjazd za granicę bez ubezpieczenia....ach, szkoda słów, choć pamiętam był już raz przypadek z jakimś himalaista ale wtedy niestety nasz rząd wysłał pomoc oczywiście za nasze podatki!!! Zero tolerancji dla skrajnej głupoty i bezmyślności!!!
Jak może kask spaść? Kiedyś za małolata pizze rozwoziłem na skuterze i wpadłem w poślizg na zakręcie. Nie powinno się oceniac obcych ludzi ale jeśli mnie przy 50na godzine nie spadl kask i mi sie głowa w kasku odbiła od betonu ze 3-4razy i nie spadł. To nie wierze że dobrze zapięte kaski im spadły
mogą zrozumieć wszystko i współczuć bliskim i temu Panu. Tylko nie krytykujcie filipińczyków i tego jaką maja służbę zdrowia. Pan Piotr jest dorosły, nie wykupił ubezpieczenia. Czemu przyjaciel wykupił i nie naciskał żeby on też miał. Życzę szybkiego powrotu do Polski.
Żal mi rodziny, ale kurde ubezpieczenie i paszport powinny być na pierwszym miejscu przed jakimkolwiek wyjazdem.... przed w ogóle np wynajęciem hotelu.
Szkoda człowieka, ale po co ubezpieczenie. Lepiej wydać na skuter, lokalną kartę SIM żeby wrzucić coś na instagramek i dwa pad thaie. Mądry, a nawet i nie polak po szkodzie.
Jechali powoli trzymając się prawej krawędzi jezdni w kaskach które obu im spadły 😂😂😂 wiadomo szkoda człowieka ale kanał zero już powoli idzie w złym kierunku widzę powoli się robi jak TVN i TVP
Polskie państwo: - nie umie sprowadzić Polskich przestępców - nie umie sprowadzić szczątek martwych rodaków - nie umie sprowadzić żywego poszkodowanego rodaka - potrafi oddać Polskie dzieci do obcego kraju bo tak
@@Baldzior69 a dlaczego my mamy placić za sprowadzenie nieodpowiedzialnego rodaka któremu nie chciało się kupić ubezpieczenia. Dlaczego między innymi ja mam teraz za to placić ?
@@gralmobile4580 to Ty byś tak chciał. Nie każdy chce się poddać. O tym też należy pamiętać, że w wielu ludziach jest, mimo sytuacji beznadziejnej, chęć życia.
Byłem w zeszłym roku na Filipinach. Wiecie co mnie w tej wyprawie najwięcej kosztowało? Ubezpieczenie! Było droższe od biletów lotniczych. Realia opieki zdrowotnej na Filipinach są porównywalne do amerykańskich. Nie masz ubezpieczenia, to musisz mieć pieniądze. Tam nie ma opieki zdrowotnej jak w Europie. Nie masz kasy, to umierasz. I żeby była jasność, nie dotyczy to tylko turystów. Warto wziąć to pod uwagę, gdy planuje się rajskie wakacje. Filipiny to wspaniały kraj z serdecznymi ludźmi, ale realia życia są tam ciężkie. Warto o tym pamiętać i brać to zawsze pod uwagę. Mimo wszystko współczuję rodzinie i bliskim.
@@bonzo6989 Dwa miesiące na Filipinach, maksymalny pakiet w PZU. Wybrałem tę opcję, aby w razie czego rodzina nie miała takiego problemu, o jakim jest tutaj mowa.
Brak ubezpieczenia to nie był błąd, jak piszą niektórzy. Zwykła głupota. Gość dużo po świecie jeździł, więc w pełni świadomy wybór. No ma teraz rodzina problem, bo przycwaniakował.
Trochę jest rozbieżności między tym, co jest powiedziane w reportażu a tym, co zostało napisane w poście 3 października na stronie siepomaga. Tam jest zawarte, że lekarze zgodzili się na transport liniami rejsowymi a jego koszt to około 200 tysięcy złotych. Plus 300 to razem 500 tysięcy złotych na już. Nie wiem, skąd w reportażu podawane są kwoty rzędu 900 tysięcy a nawet miliona złotych za rachunki plus transport. Reportaż był nagrywany 15 października, jeśli data w kuchni się zgadza, a więc już publikacji wiadomosci na portalu. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Liniami rejsowymi gościa w takim stanie? Co sam nie oddycha? Jakie linie go wezmą, pomyśl. On potrzebuje medycznego bizjeta i asystę lekarza. Z resztą trzeba wpierw opłacić rachunek w szpitalu.
Koszt 900 tys. to był koszt w pierwszym miesiącu po wypadku (czas: 14:57) a w reportażu było też powiedziane, że jego brat nie wie ile teraz by kosztował transport w takim stanie.
@@WincyjWincyj cytuję wpis na zbiórce: Lekarze zgodzili się na transport Piotra liniami lotniczymi rejsowymi. Niestety, aby go wypisać, trzeba opłacić rachunki za szpital, które sięgają około 300 tysięcy złotych oraz transport do Polski około 200 tysięcy.
Smutna historia ku przestrodze dla wszystkich wyjezdzajacych, nieistotne teraz czemu chlopak nie wykupil ubezpieczenia, zaplacil za to ogromną cenę i rodzina tez, pytanie, jak go sprowadzić?
Wiedzieli żeby paszportu nie dawać w wypożyczalni ale żeby kupić ubezpieczenie jak się nie ma kasy to już nie wiedzieli. I nie pluć na Filipiny w komentarzach.
Ludzie, jak można być tak nieodpowiedzialnym i krzywdzić swoją rodzinę, żeby nie wykupić ubezpieczenia? To niech nikt nie wykupuje i róbmy zbiórki na setki poszkodowanych. Kiedyś leciałem w samolocie gdzie wieziono poszkodowaną specjalnym samolotem przystosowanym do transportu na noszach. To są ogromne koszta a ubezpieczenie kosztuje 10% wycieczki.
Zero tolerancji dla glupoty i zwyklej bezmyslnosci! Stac go bylo na wyjazd na inny kontynent ale nie stac na przyzwoite ubezpieczenie, to trzeba bylo siedzieć na du..e w Polsce albo se pojechac np na Slowacje!!! Brak ubezpieczenia to nie jakas drobnosta czy blad, to skrajna nieodpowiedzialność! Zal rodziny ale pomoc dla nich to sprawa indywidualna , ja nie dam nawet symbolicznego grosza ! Narzekanie na standardy opieki zdrowotnej w takim kraju i obwinianie za stan poszkodowanego , jest po prostu glupie, trzeba bylo te standardy poznac przed wyjazdem i albo akceptowac albo nie i siedziec ...jak pisalam! Nota bene w Europie tez jest roznie i nie porownujmy np Albanii i np.Francji.....ale zawsze trzeba miec ubezpieczenie! I jeszcze rozumiem, ze rodzina oczekuje ze jesli zostanie sprowadzony do Polski to leczenie na NFZ czyli za pieniadze nas wszystkich, pomimo ze wypadek zagranicą i sa wszelkie przeslanki aby leczyc za granica gdyby nie ten drobiazg ..czyli brak ubezpieczenia..
@@RobertGborodo tym bardziej miał środki na ubezpieczenie do , jak mówi rodzina ulubionej i często odwiedzanej , Azji!!! Tu przy oszczędzisz, tam stracisz, takie życie!
Ciężko to pisać, ale cholera to jest naprawdę głupota, by na jakiekolwiek wakacje wydawać pieniądze i jednocześnie próbować oszczędzić na ubezpieczeniu.
Wklejam tu link, jednak system usuwa. Proszę autora filmu wkleić w tytule link do zbiórki, na pewno będzie duży odzew ludzie chcą pomóc, lecz nie wiedzą gdzie wpłacać.
Ja wkleiłam w komentarzu. Ale kto chce pomóc to spokojnie znajdzie. Przecież mówią że założyli zbiórkę na siepomaga. Wystarczy w Google wpisac siepomaga polak na filipinach i wyskoczy.
Dobrze, że powstał ten materiał, ku przestrodze no i pomoc przy zbiórce. Każdy, kto wybiera się na wycieczkę do Azji, musi mieć to na względzie, że opieka lekarska ma tam inne standardy. Moja przyjaciółka jest Indonezyjką, mieszka na Jawie ale ona i jej rodzina nie korzystają z pomocy lekarskiej w ich kraju, leczą się w Singapurze…
Wielką tragedia Piotra i dla jego rodziny. Jednak prawda jest taka, żeby wyjeżdżać za granicę bez ubezpieczenia.... Delikatnie mówiąc lekkomyślność.... Oby wszystko zakończyło się dobrze i żeby chłopak wrócił do zdrowia, dla rodziny słowa otuchy i życzę dużo pozytywnej energii. 🙌
Jestem zszokowany ze kanal zero podaje linki swoich sponsorow a zapomina przy swoich zasiegach o linku do zbiorki :sie pomaga ..((( Wstyd Panie Stanowski kiedy wykorzystuje sie cudza tragedie do lokowania swoich produktow , tylko pieniadz ,chyba to rzeczywiscie kanal zero !!((
Który to juz taki wypadek. Przestroga? Wszędzie może się zdarzyć, a nawet gdyby mial ubezpieczenie to jego stan jest tak bardzo poważny ,ze prawdopodobnie suma swiadczenia bylaby itak za niska.
Ciezko skomentowac ta sytuacje..szkoda chlopa,rodziny z drugiej strony realia sa takie czy sie komus podoba czy nie ,ze za glupote w zyciu sie placi czasem bardzo wysoka cene ...a jest mnostwo osob ,ktore tez potrzebuja pieniedzy bo np sa chore a nie przez wlasna glupote ,mimo wszystko zycze rodzinie aby udalo sie sprowadzic tego czlowieka do kraju moze jak trafi na dobrego specjaliste to bedzie szansa ,ze odzyska chociaz czesc sprawnosci mozgu
Pracuję w biurze podróży u jednego z większych tour operatorów i powiem Wam, że nawet nie macie pojęcia jak wiele osób oszczędza na ubezpieczeniu w myśl zasady "bo mi sie nigdy nic nie stało". Uświadamiamy ludzi co i jak, ale serio czasami to ręce opadają jak ktoś wydaje na wakacje 10/20/30/40/50k i więcej, ale ubezpieczenie za 400 zł to nieeee gdzie tam tam, po co. I nie mówię, że trzeba oczywiście kupować w biurze podróży, bo jest masa polis i ubezpieczalni, ale jechać na wakacje obojętnie czy to Europa czy drugi koniec świata i nie kupić ubezpieczenia to na prawdę jest proszenie się o kłopoty... a potem zbiórki na miliony i zrujnowane życie i zdrowie przez pozorną oszczędność na śmieszne 200 czy 300 pln.
myślę, że w ramach uświadamiania ludzi po co te ubezpieczenie ten film może być pomocny
Ciężko dla rodziny, że ma takieko syna nieodpowiedzialnego, "Róbta co chceta"
@@kotulisia to nic nie da, to nie pierwsza taka sytuacja ; kiedyś była sprawa z ojcem rodziny który dostał.udaru w Egipcie , teraz też świeża sprawa matki potrąconej na ulicy w Turcji ; a jeszcze lata temu była sprawa sprowadzenia zwłok syna który utopił się skacząc do basenu ; to takie najbardziej znane ; nikogo nic nie uczy
@@Gacus1122 to prawda ,jestem agentem ubezpieczeniowym ; wyjeżdżają z poważnymi schorzeniami ; na schorzenia przewlekle jest zwyżka 50 %, a to nie oni na nic nie chorują ; jasne baba 75 letnia na nic nie choruje ; a nie, ona ma tylko nadciśnienie 😦 a potem tragedia bo wylew,bo udar i co ? No ale choroby przewlekle nie ubezpieczone
Kobieta z pracy męża miała wypadek na skuterze w Malezji, Szkotka. Okazało się, że ubezpieczenie tego nie obejmuje. Jest w stanie wegetatywnym.
Komentarz dla zasięgu, zycze rodzinie i panu Piotrowi dużo szczęścia i zdrowia.
Oj, na pewno są szczęśliwi i wszyscy zdrowi. Ty śmieszku!
Dobrze że miał ubezpieczenie tyle o tym mówią,a ten drugi cóż... za skąpstwo się płaci@@KamilLipski-o7t
Najbardziej Matki żal, oby nie było tutaj kolejnej ofiary lekkomyślności Piotra.
Wyjazd za granicę to nie tylko piękne widoki i chill na skuterze. Na Filipinach byłem kilka lat i wiem, jak tam wygląda jazda kasku czasem brak, a ryzyko? W powietrzu! Ale nie o tym. Trzeba mieć odwagę przyznać się do błędów. Facet, który nie miał ubezpieczenia, wraca teraz do Polski w tragicznych okolicznościach, a jego rodzina nie ma na to kasy. Milion złotych! Najbardziej boli serce na widok jego Mamy starsza pani, ręce jej się trzęsą, oczy podkrążone od płaczu.
Chcesz być podróżnikiem, odkrywcą świata, fearless ryzykantem? Jasne, ale pomyśl, co się stanie, gdy coś pójdzie nie tak. Wypadek, brak ubezpieczenia i kto zapłaci? Twoja rodzina. A Twoja Mama? Może siedzieć przy telefonie i modlić się, żeby Cię ktoś uratował, zamiast cieszyć się, że wracasz cały i zdrowy.
Podróż bez ubezpieczenia to proszenie się o kłopoty. Te 400 zł na polisę to jak bilet powrotny do domu. Bez tego, zamiast wspomnień, możesz zostawić rodzinie problem, z którym będą się borykać latami. Wybierz mądrze ubezpieczenie to nie fanaberia, tylko odpowiedzialność.
najtańsza polisa na 3 tygi na filipinach jest za 150 zł. właś nie sprawdziłem.
Dokładnie, to samo chciałam napisać...
Z tym milionem to wierutna bzdura. Sprawdziłem. Możeto kosztować kilka razy mniej.
@@adamwoowicz6181 zależy jakie koszt leczenia
@@hortensjo gdzie sprawdzałeś ?to jest transport sanitarny , musi być pielęgniarka lub lekarz, trzeba też opłacić powrót ich na Filipiny , ja wiem że obecnie może to być ok milion złotych ; po prostu jestem agentem ubezpieczeniowym 😊
Byłem niedawno na dłuższych wakacjach w Chinach. Nie wyobrażałem sobie wyjazdu tam bez jakiegokolwiek ubezpieczenia. Część osób z którymi jechałem śmiała się, ale właśnie uświadomiłem sobie, że te 400 zł "wyrzucone w błoto" właśnie takie nie były. Cieszę się że wszystko się udało, plus zwiedzałem z czystym sumieniem że w razie czego nie narobię problemu. Dlatego mimo wszystko jest to bardzo istotne żeby się zabezpieczyć bo niestety potem mogą przytrafić się takie dramaty ludzkie. Mimo to oczywiście życzę wszystkiego najlepszego dla Pana i jego rodziny bo musi to być niestety koszmar. Szkoda człowieka.
Szkoda, ale jego rodzina nie ma sumienia, prosząc o wsparcie, kiedy masa ludzi potrzebuje środków na leczenie schorzeń, których nie nabawili się przez lekkomyślność.
Naprawdę ktoś się śmiał z ubezpieczenia turystycznego?
@@agnieszkamaciocha7794właśnie też mnie to zastanowiło.. może warto zmienić towarzyszy podróży, bo jak ktoś się śmieje z czegoś takiego to chyba u niego nie jest wsyztsko dobrze…
@@agnieszkamaciocha7794 Niestety ale tak. A możliwości zmiany towarzysza nie miałem, bo główny "śmieszek" był zarówno głównym organizatorem. Komentarze typu szkoda pieniędzy, nie będziemy cwaniaczyć ani nic, więc po co. Za tyle to byś tam miał wyżerkę na nas wszystkich. No to im mówiłem że jak się chociażby zatruje to chciałbym w całości wrócić do kraju a nie połamany w 3 miejscach bo mniejsze kontenery na zwłoki są tańsze.
@@PrimaRipper a moim zdaniem Ty nie masz sumienia pisząc taki komentarz. Może zacznij od segregacji swojej rodziny
Dobrze ze KANAŁ ZERO porusza ten problem.
Będąc 4 razy w egipcie ,2 razy dziewczyna korzystała z ubezpieczenia i sie nie musielismy martwić.
Teraz kolega rozwalil noge i jedna szew wychodzi ponad 1000 pln.
Moze ten program uswiadomi Polakom ze to AŻ UBEZPIECZENIE.
ale od kiedy pamiętam takich spraw jest kilka co roku.Niektórzy sami sobie radzą jakoś finansowo a inni płacza w mediach.
A gdzie jakiś link do zbiórki? Gadać se można
Tak , koszt byle jakiej uslugi szpitalnej jest horrendalny ,wlasnie pod ubezpieczalnie .
Ludzie myślą, ze w tanich krajach jest tania opieka medyczna a to niestety nie jest prawda.
Siostra poparzyła sobie stopy na urlopie, rachunek 550 euro, ADAC zwróciło wszystko, koszt ubezpieczenia to tylko 35 eur
OK, rozumiem, że to są bajki dla Ubezpieczyciela, ale nie róbmy ludziom wody z mózgu. Kask może spaść na drogę wyłącznie razem z głową. A już dwa kaski, które miałyby zrobić to samo, to już kompletny żart. Albo w ogóle ich nie mieli, albo - co obstawiam - mieli je tylko założone, nie zapięte. Rozumiem gorycz rodziny, sam bym ją pewnie odczuwał, ale obwinianie Filipińczyków jest tutaj bardzo nie na miejscu: gość sam z własnej woli nie wykupił ubezpieczenia, sam nie zapiął kasku (nie, nie zapiął, chyba że leży tam teraz bez głowy), a teraz nagle winni są Filipińczycy, ich szpitale, ich lekarze i wszyscy wokoło? No nie.
Zgadzam się w 100%...mal nadzieję, że będzie dobrze i będzie mógł edukować innych jak podróżować i czego dla własnego dobra nie robić.
Dokładnie, kask spadnie albo z głową (jeśli jest zapięty) albo z głowy (gdy zapięty nie był). Tutaj najprawdopodobniej kask zapięty nie był. Poza tym brak wykupionego ubezpieczenia medycznego w zagranicznej podróży to proszenie się o kłopoty. Tutaj stało się nieszczęście, niestety, według wszelkich znaków, na własne życzenie.
@@AdrianAJojko zgadzam się. Przeżyłam wypadek na skuterze w Azji (na wyspie Langkawi). Zarówno ja, jak i mąż mieliśmy zapięte kaski i oczywiście nie spadły, mimo że szorowałam po asfalcie przez parę metrów. Kask uratował mi twarz, a szczególnie nos, bo bez kasku bym już go na bank starła. Także, dobrze zapięty kask nie spada w wypadku.
@@monikabaranek8526 Spada, spada, moze spasc zle zapiety albo slabej jakosci pasek moze sie zerwac. Nie generalizuj i nie wprowadzaj w blad. Dodatkowo nie rozrozniasz wypadkow, ktore moga byc od trywialnych do bardzo gwatownych. Juz nie wpominajac, ze kaski w Azji w malych wypozyczalniach wioskowych sa marnej jakosci.
Tam są szpitale lepsze od naszych
Bardzo dobry przyklad dla turystów czym grozi brak ubezpieczenia
I byle jaki kask na głowie, bo przecież nigdy się nie wywróciłem,łam
Ja znam pana, który miał ubezpieczenie,uległ wypadkowi we Włoszech na nartach, jedyne co nie zapłacił za transport helikopterem do szpitala, a w szpitalu na operację odesłali go do szpitala w Polsce.W Polsce lekarze powiedzieli,że poskładają go za pół roku na NFZ, a jak chce prywatnie to uwaga operacja jutro na wydzierżawionej sali od szpitala publicznego.
No własnie i widzimy na tym przykładze że pacjeta mają w nosie 😢@@katarzynasulima5751
Ubezpieczenia często wypłaca parę groszy,zasłaniając się przepisami oczywiście na ich korzyść.W tym przypadku na pewno nic by nie dali
Bardzo mi żal mamy😢. Mam ogromną nadzieję, że wszystko skończy się dobrze i Piotr wyzdrowieje, to młody mężczyzna, walczy!
Osobiście jestem daleki od oceniania bo patrząc na swoje życie, i ile zrobiłem rzeczy pochopnie bez wcześniejszego przemyślenia to absolutnie nie obliguje mnie do oceny tej sytuacji, tylko wyciągnięcia wniosków. Ale z tego co widzę w komentarzach to mamy mnóstwo Rodaków którzy wiedzą jak przejść suchą stopą przez życie(chyba nie zazdroszczę).
Rodzinie współczuję a zwłaszcza Mamie, sam mam trójkę dzieci i wiem jakie życie może być przewrotne.
W komentarzach to są fachowcy od wszystkiego
@@4SideGarage jak widać mamy w kraju samych odpowiedzialnych obywateli, którzy nigdy nie popełniają błędów, a każdy ich ruch jest przeanalizowany pod każdym możliwym kątem. Zapewne też nigdy nie pili alkoholu i nie palili papierosów, bo jak to tak, żeby potem z cudzych podatków raka leczyć.
Wszyscy macie rację.
Ale popatrzcie też, że ludzie po prostu za dużo ostatnio są atakowani tego typu historiami, w których jest właśnie taka dwustronna sytuacja - z jednej strony żal chłopaka, z drugiej była to przecież jego bezmyślność.
Ale tu jest też trzecia kwestia - nie było od początku odpowiedniego szpitala.
@@dancolombo6050 nic nie jest czarno białe, zawsze ktoś na jakimś etapie mógł podjąć inną decyzję. Ale tu w komentarzach jest wysyp okrutnych słów i zarzutów w kierunku rodziny, czyli tej biednej matki, że źle wychowała syna więc teraz to w zasadzie spotkała ją zasłużona kara. Jeden błąd młodego człowieka, fatalny w skutkach... Jak bardzo trzeba być znieczulonym i pozbawionym empatii, żeby reakcją na ten film było tego typu myślenie? W głowie mi się nie mieści ile zła i okrucieństwa jest wokół nas...
@@Paollo90 - no fakt, atak na matkę jest poniżej wszelkiego poziomu.
Pan Rafał Baran zrobił dla was mega robotę. Po sprowadzeniu poszkodowanego do Polski należą się jemu od was publiczne podziękowania !!!
Dziękuję wszystkim, nie tylko panu Rafałowi. Jak tylko uda się go sprowadzić oczywiście że podziękujemy publicznie
Starałem się tylko pokazać jak to wygląda od Filipińskiej strony, dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie z Filipin
@@ZycieNaFilipinachniestety ale DEBILE są wszędzie.. A moim zdaniem powinna być eutanazja bez wyboru e takich przypadkach! Bo osobiście wolę na SIEPOMAGA wesprzeć kogoś chorego, niż DEBILA który sam zakończył swoje życie w taki sposób!
@@tmutombo4574czy możesz podać link do zbiórki?
@@ZycieNaFilipinach no nie tylko bo podałeś link do zbiórki i zarobki z odslon przeznaczysz na ten cel a nie dla siebie ❤
A ja rodzinie życzę przede wszystkim siły i wiary że ktòregoś dnia ....❤wiem co to znaczy patrzeć na bliską osobę i zastanawiać się czy nas poznaje czy nie...tule Was mocno ❤
Trzeba pomóc tym ludziom. Nie zostawiajmy ich samych sobie ❤ Wierzę, że uda się sprowadzić Piotra do domu.
nie kłoćmy sie o to że nie wykupił ubezpieczenia, tylko zmieńmy przepisy...wylatujesz za granice to ubezpieczenie ma byc OBOWIĄZKOWE i koniec kropka, jak Cie nie stać na ubezpieczenie to siedz w domu...przepisy powinny nas chronić a nie "dawać" mozliwosc popełnienia błedu
Taki przepis niczego nie zmieni, bo kto uparcie będzie chciał tego uniknąć to i tak taki obowiązkowy przepis uniknie, gdyby taki był. Wystarczy pojechać do takiego Paryża czy do Pragi, gdzie bilety na Filipiny są o wiele tańsze i do innych krajów azjatyckich również, a w innym kraju taki przepis go nie będzie obowiązywał i spokojnie bez problemu poleci gdzie będzie chciał bez wykupionego ubezpieczenia. Po za granicami Polski ciebie polskie prawo nie obowiązuje, tylko obowiązuje ciebie w tym momencie prawo danego kraju w którym obecnie przebywasz mimo że jesteś obywatelem Polski. Więc to niewiele by zmieniło.
@@jackbauer4332 owszem zmieniloby, Praga to Europa i unia euripejska i tu powinnismy miec ubezpieczenie z automatu ja mowie o kierunkach egzotycznych a takimi jaest cala azja afryka i ameryka południowa, uwierz mi rozwiązałoby to wiele nie potrzebnych kłopotow
@@FanVolvo2803 co niby z automatu ? Płacisz na ubezpieczenie w Czechach ? Jadąc do Pragi też wykup ubezpieczenie 50 zł na 2 dni ? EKUZ działa tylko w taki sposób że gdybyś zachorował.na grypę to masz prawo pójść do lekarza ,ale że nie bezpłatnie, tylko na zasadach panujących w danym kraju; natomiast jeżeli dostaniesz zawału czy będzie wypadek to raczej ubezpieczenie NNW ; nie ma co ryzykować ; jak widać następstwa po wypadkach mogą być tragiczne w skutkach , nie tylko dla poszkodowanego , ale dla całej rodziny
@@jackbauer4332 wątpię że ktoś wydający 10-20K na wycieczkę będzie szukał sposobu na mataczenie żeby oszczędzić 300-400 złotych FanVolvo dobrze pisze bez ubezpieczenia nie powinno się nikogo nawet wpuścić do samolotu.
Fan Śpiewaka I paternalizmu widzę.
Nie nakazami a uświadamianiem trzeba działać jak ten film o tym czym się kończy brak ubezpieczenia dla jego oraz najbliższych.
może nie wypada, ale naprawdę zastanawiam się kiedy ludzie nauczą się kupować ubezpieczenie? to jest podstawa przy każdym opuszczeniu domu. tym bardziej gdy jedziesz/lecisz tak daleko. 🤷🏻♂ no i klasyka "SKUTEROWANIA" w takich krajach - jazda bez ochraniaczy, bez zapietych kasków /bez kasków / w quasi kaskach i jazda bez wiekszego doświadczenia w jezdzie skuterem/motocyklem. biorąc to wszystko pod uwage, to mamy turbo tragedie. przykre to i bardzo smutne. 🙏
mam nadzieję, że ten film będzie chociaż przestrogą dla innych, jak wygląda sytuacja gdy stanie się wypadek.
jazda skuterem/quadem etc. co jest katowany ile wlezie, przez turystów. Nie wiadomo co może się odjebać... jeździć w samym plastikowym kasku, albo bez głupota. Ludzie są sami sobie winni, tych tragedii przez swoją bezmyślność.
odnośnie ubezpieczeń, niestety myślę że pokutuje przekonanie w głowach wielu, że to jest "scam", że sprzedawca chce nas naciągnąć, zrobić sobie sprzedaż, jakiś x-sell itd. Jeżeli ktoś skąpi na ubezpieczeniu, która zawsze, ale to zawsze nawet jak kosztuje kilkaset złotych, to jest tylko drobnym procentem w koszcie całego wyjazdu. Jest to brak wyobraźni.
@@babyls3473 no dokładnie , te kaski co oferują te wypożyczalnie na ali expres kosztują 5 zł.
Na Filipinach moze z 5% osob ma ubezpieczenie...
@@marcin7813 z turystów? Nie sadze, a lokalesi nie sa tematem tego filmu!
Życie napisało tragiczny scenariusz, nie oceniajmy tego młodego człowieka - Piotra , zbyt surowo, podjął nieprzemyślaną decyzję, za którą będzie płacił długie lata.Niezbędna jest pomoc, Piotrowi i Rodzinie, która i tak już ponosi ogromne koszty.WIELKIE BÓG zapłać LUDZIOM WIELKIEGO SERCA❤, pamiętajmy kochani, że DOBRO zawsze WRACA do CZŁOWIEKA ❤️🔥🙏❣️
On będzie płacił??? Raczej jego rodzina...współczuje jego braciom i matce.
@@ana999100płacił zdrowiem duh
@@ana999100 Piotr już zapłacił i będzie płacić do końca swoich dni.
Cena jest tragicznie wysoka, rodzina będzie zmuszona dźwigać ciężar tej tragedii razem z nim. Straszne.
Wielkiego serca i gołębiego rozumu.
Jak nie oceniamy... Proszą o kasę obwiniają wszystkich... Tylko nie jego.
Wpłacilem ,sam mam brata -jesteśmy w podobnym wieku.
Trzymaj się rodzino Moczulskich !!
Bardzo wspolczuje matce Piotra.
W te wakacje mój mąż dostał reakcji alergicznej na krem po opalaniu kupiony w aptece w Tajlandii. Ostatniego dnia wakacji wylądowaliśmy w szpitalu w Bangkoku z odpadającą skórą. Jak zobaczyli, że jesteśmy ubezpieczeni, to opieka była natychmiastowa i cudowna i na wypasie. Warunki w szpitalu jak w hotelu, mieliśmy własną salę, w której dla mnie była sofa do spania i aneks kuchenny. Polecieliśmy do domu tydzień pozniej, lekarz zaświadczył że mąż potrzebuje leżeć podczas lotu i oboje dostaliśmy bilety na biznes klasę oraz transport specjalną taksówką na i z lotniska. Za wszystko zapłaciła ubezpieczalnia, za ominięte dni w pracy też zwrócili, za nas oboje. Wszystko się ładnie zagoiło i obyło bez komplikacji. Miła obsługa również u ubezpieczyciela, nie trzeba się było o nic wykłócać. Było to najprostsze, tanie ubezpieczenie. Nie oceniam Pana z reportażu, bo już go dostatecznie pokarało, ale polecam się ubezpieczyć.
Tajlandia i Filipiny to dwie zupełnie inne bajki.
@@barbarademianczuk3007 Dlatego napisałam, że to nie był przytyk do Pana Piotra, tylko ogólny przekaz.
Byłam w wielu krajach Azji, więc wiem. W szpitalu również w Indiach, ale wtedy ubezpieczenie było przez pracodawcę, więc to co innego i o tym nie pisałam. :)
@@Natalie-pk7cy jakie to Ubezpieczenie było?
@@Mm-jz5ku mieszkam w Szwecji, więc to było szwedzkie ubezpieczenie (Länsförsäkringar) podstawowy dodatek podróżniczy do ubezpieczenia rodzinnego/domu.
Jednak jakie by to nie było ubezpieczenie, to pierwszego dnia to lekarz w szpitalu w Azji wystawiał ocenę medyczną, czy potrzebna jest pomoc i środki od razu szły z ubezpieczenia, my nie musieliśmy nic płacić. Wiadomo, że szpital chce zarobić, więc z pewnością nie ocenia na Twoją niekorzyść. Dopiero na drugi lub trzeci dzień mieliśmy video-rozmowę z lekarzem z firmy ubezpieczeniowej + lekarzem ze szpitala, gdzie jakby lekarz z ubezpieczalni uznał, że szpital próbuje wyłudzać za dużo pieniędzy, to mogliby nam zorganizować transport do domu wcześniej, ale wspólnie przy nas ustalili, że lot z takimi ranami nie wchodzi w grę i lecimy za tydzień.
Wiem, że ubezpieczalnie (wszystkie) są znane z tego, że szukają wymówek żeby ci nie zapłacić, ale w przypadku ubezpieczeń podróżniczych, ich macki nie sięgają za granicę i muszą się opierać o dokumentację szpitala, który jest po twojej stronie (w końcu sam szpital też ma interes zarobić jak najwięcej).
@@Natalie-pk7cy na jaką kwotę to było ubezpieczenie ?
Rafał Baran z kanału Życie na Filipinach sporo wyjaśnia, jak to jest z tamtejszą służbą zdrowia. I nie tylko.
Starałem się jak mogłem żeby rozwinąć ten temat i pokazać jak to wygląda od Filipińskiej strony. Pozdrawiam z Filipin
@@ZycieNaFilipinach myślę, że Pana Film to lektura obowiązkowa dla każdego, kto myśli o wyjeździe na Filipiny. Taki wyjazd to przygoda życia. Jeśli jednak coś pójdzie nie tak, może przemienić się w najgorsze doświadczenie.
@@EwaBo Dziękuję bardzo, starałem się jak mogłem żeby to najlepiej wyjaśnić jak w innym kraju to funkcjonuje
@@ZycieNaFilipinach Rafal jestes super szczery i masz 100% racji , ale kanal zero nie zrobil kompletnie nic oprocz lokowania produktow , to blad Piotra ale to juz sie stalo .., to chyba normalne gdyby Stanowski przeznaczyl zyski z tego video na pomoc ...WSTYD !!!((( Tylko kasa sie liczy !!(( To ze nie wykupil ubezpieczenia to nie powod aby zostawic Go na pastwe losu...
@@MariuszZaskalskito sam wplac. Jak mnie irytuja ludzie ktorzy sami wyliczaja kto ile mogl na szczytny cel przeznaczyc. Mozesz sam zalozyc kanal zero
Jeszcze bym może zrozumiał gdyby to był ktoś kto pierwszy raz w życiu podróżował. Jednak jeżeli ktoś regularnie podróżuje i nie korzysta z ubezpieczenia to jest sam sobie winny…
Co nie zmienia faktu że rodzina chce go sprowadzić. Czy ona jest winna?
@@gutek1980 Jest winna tego, że nikt z rodziny nie powiedział, synu opłać to cholerne ubezpieczenie.
@@przemysawbukowski3648 To już chyba każdy wie. Pytanie co z tego? Ktoś ci każe wpłacać? Mają prawa do zbiórki jak każdy. Ktoś zbiera na cycki a ktos na sprowadzenie brata.I tyle.
@@gutek1980 w jakimś stopniu tak. Powinna go naciskać żebu wykupił ubezpieczenia a w ostateczności, gdyby sie uparł to sami mogli mu kupić. Żona bardzo często wyjeżdża za granicę i zawsze sam kupuje jej ubezpieczenie żebym miał pewność że wszystko jest dopięte i nie znajdę się w podobnej sytuacji
@@jakub6782 Pewnie że powinien. Ale czy to powód do wypisywania że sami są sobie winni. Bo ktoś poczuje się lepszy. Bo dowali rodzinie która może tak czytać.
Miałem wypadek w USA (dachowanie samochodem), uraz nogi, drobna operacja, kilkudniowy pobyt w szpitalu, wizyty kontrolne, rehabilitacja - wyszło około 250 tyś zł w 2018 roku. Koszt ubezpieczenia jest znikomy w stosunku do ewentualnych konsekwencji przykładowo: wizyta na Emergency Unit w LA z zapaleniem spojówki kosztowała 1500 $. Ubezpieczajcie się, bo potem rodzina płacze i długi pozostają!
Szacunek za rzetelne dziennikarstwo i powiedzenie już w pierwszych minutach bez łzawych historii. Wybulił 4000 na bilet na Filipiny, zaoszczędził 300zł na ubezpieczenie. Niech to będzie przestroga dla wszystkich. Ubezpieczenie all risk z transportem medycznym i transportem zwłok to podstawa. Nikt nie chce o tym myśleć, ale taka jest prawda.
pewnie do wypadku wydal kilka razy wiecej na prostytutki niz tyle ile kosztowaloby ubezpieczenie
Jeśli prowadził skuter bez międzynarodowego prawa jazdy to firma ubezpieczeniowa i tak by się wypiela
@@Shuminaraxxx😂❤😂❤
@@marcinunawatuna390koledze jakoś ubezpieczyciel pomógł
Smutna historia, ale trzeba ponosić konsekwencje swoich wyborów. Po coś są ubezpieczenia. A nie teraz prosić i płakać. Ten milion zł lepiej pomóc jakiemuś dziecku na operację ratującą życie, a nie za sprowadzanie kogoś.
3 wnioski:
1. W Polsce jednak ratownictwo medyczne nawet w ciężkim terenie nie jest na takim słabym poziomie jak się często u nas mówi.
2. Ubezpieczenie trzeba mieć zawsze i wszędzie.
3. Rozum mówi "sam sobie winien" a serce katolika mówi "zebrać kase i pomóc naszemu rodakowi 🇵🇱"
Nie ma co liczyć na pomoc rządu co widać na zalanych niedawno terenach.
Problem w tym że przez takie " zebrać kasę " zachęca się ludzi do niekupowania ubezpieczenia bo właśnie liczą na to ze w razie "w" ludzie zbiorą dla nich kasę więc po co się ubezpieczać
@@jakub6782Nie uważam, żeby zbiórka wywoływała taki efekt. Raczej jak ktoś widzi rekordowe kwoty to nie jest zachęcony. Nie mniej jednak krytyka, nawet ta najostrzejsza, w kierunku tego mężczyzny jest jak najbardziej uzasadniona i słuszna. Nie ma co żałować biednego pana, który miał pecha. Nie, sam z własnej głupoty i może skąpstwa, dorosły facet olał ubezpieczenie i wpakował w koszta kochającą rodzinę
@@maciejchylak5139 a co rząd ma do twoich wyjazdów i ubezpieczenia ? Czy ty myślisz?
W 1990 kończyłem studia .Mialem juz 2 mieszkania , 2 auta , żonę , dziecko i ostani raz do Norwegii jechałem zarabiać . Wróciłem po 1.5 roku na noszach .Po roku przyszedł rachunek .Lekarze zrezygnowali z honorariów za 22 operacje i pierwszą 18 godzinną .Szpital nie chciał za łóżko. Tylko za leki w 1992 roku było 180 000 $ .Dzięki bogu pracowałem u szefa Parti Ludowej i znajomego najbogatszych Norwegów .Zdarzało się , ze helikopterem nas wożono na farmy by je malować
Leki zapłaciła gmina Oslo gdy razem do burmistrza poszliśmy .Nie wyobrażam sobie co byłoby w przeciwnym wypadku . 😮
wypadek przy pracy czy co innego?Jakie studia kończyłeś?
A co Ci się stało?
Spoko, a kogo to interesuje czego się dorobiłeś i co to ma do tego filmu? Fajna historia ...zapomniałeś dodać "i wtedy się obudziłem". Ps żona i dziecko nie Twoja własność
@piotrkordaszewski2848 to nie o to jest przekaz .Raczej , że wszystko dobrze szło i w jedną sekundę życie się odwróciło..Fortuna kołem sie toczy
@@piotrkordaszewski2848Dokladnie. Potem się obudził i miał mokro. Ale w posiadaniu nadal była żona i dziecko. Na łańcuchach.
To bardzo przykra historia, ale jednocześnie niezwykle pouczająca. Do tej tragedii doprowadził splot kilku niezwykle głupich decyzji: 1. Niewykupienie ubezpieczenia. 2. Wypożyczenie skutera. 3. Jazda po ciemku po krętych drogach. 4. Niesprawdzenie jakości kasków. Mam nadzieję, że każda osoba, która to obejrzy, potraktuje to jako przestrogę.
Na Filipinach mówią, kto jeździ nocą skuterem, musi być naprany.
👍
Brak linku do zbiórki to żenada, podobnie jak podróżowanie po świecie bez ubezpieczenia. Niestety nikt nie jest nieśmiertelny i nikt nie jest zwolniony od myslenia i przewidywania.
FUNDACJA SIEPOMAGA- PIOTR MOCZULSKI
Ciężki temat do skomentowania, z jednej strony to człowiek i proszą o pomoc i pierwszy odruch to wpłata i udostepnienie dalej , a z drugiej strony złość, gniew za bezmyślność i brawure.. bo brak ubezpieczenia bedąc za granicą to ......przemilcze.
To nie pora na krytykę. Czy to ważne kto winny, czy to Polak? To człowiek który potrzebuje pomocy i to się liczy życie ludzkie
@@annazet7193to jest pora na krytykę! Bo na SIEPOMAGA są dzieci które potrzebują pomocy bardziej niż taki IDIOTA! On sam sobie takie coś zafundował!
@@annazet7193ważne aby nagłaśniać czym kończy się lekkomyślność aby ochronić kolejnych turystow
Tak samo o tym pomyślałem. Będąc na wycieczce za granicą wykupiłem pełne ubezpieczenie myśląc... Tyle. Niestety dopóki nic się nie stanie złego myślimy pieniądzem. Dwa chore jest to że nie można ratować życia człowieka w swoim kraju gdzie będzie miał lepsze leczenie. Na kredyt ściągnąć go do kraju i płacić tam kase. Życie ważniejsze jest niż pieniądz
Niech się skontaktują z Pawłem Wilczyńskim vel Homes..to polak mieszkający na Cebu.chyba..ma krypto waluty,btc itp..moze pomoże... może
Ja zawsze wyjezdzajac w podroz wyjupuje ubezpiecznie. Malo tego- zawsze weryfikuje czy ubezpieczenie pokrywa transport medyczy i transport zwlok. Mi po smierci byloby wszystko jedno, ale wolalabym nie obarczaj rodziny w chwilach tragedii dodakotwym problemem i kosztami. A inni sie smieja ze mna...
serio nie rozumiem, że ktoś się śmieje, że wykupujesz ubezpieczenie na wyjazd. Przeciez to podstawa podstaw.
Zawsze jak gdzies wyjeżdżałem wykupyealem ubezpieczenie i nigdy nie pomyślałbym, że ktoś mysli, że to zbędne wydawanie pieniedzy
Bardzo mądra postawa. Robię dokładnie to samo. Nie płacę mało, nie oszczędzam na ubezpieczeniu. Biorę zawsze opcję max z wysoką sumą ubezpieczenia. Nawet w EU. Nie liczę na EKUZ.
Świetnie, gratuluję, medal dla Ciebie
oczywiście ludzi żal, ale jak to jest że człowiek jak widać z dobrze radzącej sobie finansowo rodziny leci na drugą stronę półkuli i się nie ubezpiecza?
tam niebezpiecznie jest czasem zjeść coś lokalnego czy wypić wodę z nieznanego źródła i już są problemy zdrowotne, a co dopiero wypadki
Gość zachował się nieodpowiedzialnie, ale ciągle jest człowiekiem i zasługuje na pomoc , a już w ogóle nie zawinili jego bliscy którzy także cierpią.
Przykry ten wylew hejtu i braku empatii.
Owszem, bliscy również zawinili. Mogli go wychować na odpowiedzialnego człowieka a tak sprawił kłopot nie tyle sobie, ale im...i, poniekąd nam. Ale dobrze, że powstał ten materiał. Niech się ludzie uczą na cudzych błędach.
To typowi widziwie kanału zero w życiu nie osiągnęli nic to odbijają sobie w internecie 😂
@@bartekmusto czy zasługuje na pomoc czy nie to każdego indywidualna opinia.
Ja się kieruję w życiu rozumiem a nie empatią i emocjami. Gość jest sam sobie winny sytuacji w której się znalazł a rodzina mogła go naciskać żeby kupił ubezpieczenie przed wyjazdem lub sami mogli mu ostatecznie kupić skoro robił tak wielką głupotę. Żona bardzo często wyjeżdża za granicę i zawsze osobiście kupuję jej ubezpieczenie w pełnej opcji żebym miał pewność że wszystko jest dopięte i nie znajdę się w podobnej sytuacji jak ci na filmie
Ja tu hejtu nie widzę , ludzie piszą tylko o tym aby się ubezpieczać .
@@matysmatejmate No to przynajmniej wiemy z jakiej grupy się wywodzisz. Za innych się nie wypowiadaj :)
Jadąc do Chorwacji wykupuje ubezpieczenie, bo nigdy nic nie wiadomo. Wykupuje też dodatkowe ubezpieczenie na samochód, bo nigdy nic nie wiadomo.
Nigdy ubezpieczenie potrzebne nie było, ale głowa spokojna. To są grosze w porównaniu do kosztów jakie trzeba by było ponieść przy np leczeniu za granicą.
Mam to samo. Stać cię wydać na wyjazd kilka tysięcy złotych, to te parę stówek na ubezpieczenie nie zbawi. Nie mniej strasznie szkoda bliskich bohatera, powodzenia.
@@Mieczyslawoko też mi ich szkoda i rozumiem ich ból. Może uda im się uzbierać potrzebną kwotę. Ten materiał powinien być przestrogą dla wszystkich którzy myślą, że „jakoś to będzie” albo „nic mi się nie stanie”
Nie lepiej EKUZ jeżeli chodzi o zdrowotne? Tam przyjmują ową kartę bez problemu.
Ja na szczęście miałam ubezpieczenie, gdy złamałam udo na nartach. Wyjeżdżając gdziekolwiek, zawsze mam ubezpieczenie
@@dontmindaboutthisstupidtroll EKUZ nie obejmuje wszystkiego.
Na Filipinach nie działa wcale
Oglądałem wiele vlogów o Filipinach, Wietnamie i innych krajach azjatyckich. Wiem, że skutery i motory są niezmiernie popularnym środkiem transportu i bardzo dużo turystów też z nich korzysta. Jednakże czytałem, że turyści niestety ulegają wypadkom z różnych powodów-nie znają lokalnych przepisów, jadą po alkoholu, za szybko-a niektórzy w ogóle nigdy przedtem nie jechali na skuterach!
Zresztą będąc na Kubie, też sporo turystów wynajmuje skutery i niestety, wypadki się zdarzają-osobiście spotkałem parę osób, które przedtem uległy wypadkom (chociaż jedna z nich od 30 lat jeździła potężnymi motorami Harley Davidson po całej Kanadzie i USA), jak też sam wiedziałem parę, która dzień przedtem miała wypadek na skuterze i wyglądali „nieciekawie. A kilkanaście dni przed moim przyjazdem na malutką kubańską wyspę Cayo Largo, kobieta jechała na skuterze ze swoim dzieckiem, miała wypadek i niestety, ale dziecko zmarło. Według naszego przewodnika, była nietrzeźwa.
Osobiście nigdy w życiu nie jechałem skuterem i nie wyobrażam sobie wypożyczenia tego rodzaju pojazdu i „uczenia się” jazdy na innym kontynencie.
Ostatnio na Sri Lance mieliśmy wykupić wycieczkę motocyklową na pola ryżowe z przewodniem. Spytaliśmy, czy mogą nam pokazać, że mają podstawowe OC/AC i nie mieli. 😅 Nie potrafili powiedzieć, co się stanie w razie wypadku. Nie wiadomo nawet czy polski ubiezpieczyciel by nie uznał tego za powód do wykręcenia się od płacenia. Także zrezygnowalismy.
A jak się jest w wakacyjnym nastroju i widzi stragan czegoś, co wygląda jak firma z usługami wycieczek i wynajmu pojazdów, to łatwo o to, że nie pomyśli człowiek o takich rzeczach jak odpowiednie papiery, w końcu u nas by taki biznes na czarno nie miał racji bytu.
Niestety nie mial ubezpieczenia ale teraz to nie ma znaczenia. On jest w takim stanie ze nie wiadomo czy wyjdzie z tego. Jego rodzina potrzebuje pomocy finansowej aby go sprowadzic do domu. Nie chcesz nie pomagaj ale te pouczanie, krytykowanie jego postepowania nic nie zmieni. On nie przeczyta tego i nie wyciagnie wnioskow. A rodzinie to nie pomoze w sprowadzeniu go do domu.
Ja 15 lat temu byłam w Dubaju z koleżanką Niemko, dobrze, że mieliśmy ubezpieczenie ona zachorowała ubezpieczenie mieliśmy i to ja uratowało od dużych kosztów, ubezpieczajcie się kochani turyści. Co roku latam do różnych krajów i co pierwsze robię ubezpieczenie ja wiem każdy oszczędza, ale na życiu i zdrowiu!
Leżałem tydzień w luksusowej klinice w Peru w Cusco (prowadzą ją Szwajcarzy). Grosza nie płaciłem. Byłem ubezpieczony bardzo tanim (!!!) ubezpieczeniem podróżnym. ... Piotrek narobił dużych problemów rodzinie i to rodzina musi rozwiązać ten problem ale nie kosztem społeczeństwa. Mamy szkoda. Jednak pamiętajcie o tym, że wiele niewinnych dzieciaków czeka na Waszą pomoc. Dzieci, które nie miały nawet szansy na wykupienie swojej polisy przed urodzeniem z wadą serca, innych narządów czy też przed nowotworem ... Pomagajmy mądrze i w miarę możliwości.
Zgadzam się. Rodzina spora, mieszkań pewnie kilka, a chłop tam od pół roku leży i czeka, aż się społeczeństwo zrzuci. Kanał pewnie myśli podobnie, skoro nie poszczuł widzów linkiem do zbiórki.
Nie wyciagajmy pochopnych wnioskpw Gdyby byli bogaci i mieli kase to by napewno nie prosili Pomozmy rodzinie bo kazdego to moze spotkac sprowadzmy go do kraju do rodziny i dajmy mu szanse na odzyskanie zdrowia
Tak jest. Nie patrzmy na to,co oni mają.
Leczenie Piotra w kraju pochłonie i tak fortunę.
Bardzo współczuję bliskim Piotra.
Nie będę tego człowieka oceniać.
@Szyndzielnia Bardzo mądre słowa popieram, nie moze byc tak ze my bedziemy placic za kogos bez myślną decyzje bo czlowiek chytry na pieniądz! Ten kanal zero to jedno wielkie DZIADOSTWO sie robi... Niech rodzina Majątek sprzeda a nie od ludzi wydziera bo najłatwiej 😡🤬🤬🤬🤬🤬🤬
@@bozenawitczak7677 ile wpłaciłaś? Z jaką prędkością jechali? Wcześniej należało się dowiedzieć o kraju do którego jedziesz i ubezpieczyć.To co pokazujecie to nie motor tylko skuter.Chłopaki co wy mieliście w głowie i to wieczorem,na drodze gdzie żadne przepisy drogowe nie obowiązują.
Nie wiem jaki cel miała publikacja tego materiału, bo jedynie chyba przygotowanie widzów do Godziny Zero z bratem poszkodowanego i zrobieniu zbiórki.
Rozumiem rodzinną tragedię. Ogólnie przykra sytuacja, ale czy jej poznanie ma być przestrogą czy wywołać współczucie? Nie wiem. Niby mój odruch ludzki podpowiada, że należy współczuć, ale prawda jest taka że los tego człowieka jest mi obojętny tak jak mój los jest obojętny wszystkim innym. Druga strona mi podpowiada, że należałoby wręcz napisać o totalnym braku odpowiedzialności tego człowieka. Przecież w materiale stoi jak byk, że dużo podróżował. Nie zaglądam do jego portfela, ale przy koszcie wycieczki na Filipiny kilka stów na ubezpieczenie to chyba nie jest wielki koszt. Kolejnym mankamentem jest też analiza kosztów. Milion złotych na transport? Skoro leczenie i utrzymanie go kosztuje 10-20 tyś miesięcznie to za milion złotych można go leczyć przez minumum 50 miesięcy a to okres ponad 4 lat.
I tu bierze mnie nerw. Nie wiem czy powinienem o tym pisać, ale chyba już mam dość. Zapierniczam od 7 do 21 na swoim. Kilka lat temu klientka nie zapłaciła mi 40 tyś złotych za wykończenie mieszkań, sprawa w sądzie nie do ugrania, nawet jak proces wytoczę to może po kilku coś wygram lub nie. Każdy prawnik przed analizą gadał o tym że sprawa pewna, a potem po otrzymaniu zapłaty za sprawdzenie dokumentów "No to nie jest takie proste".
Nie mam pretesji do prawników, z tego żyją. Mam pretensję do siebie, że nie dopilnowałem aneksów, że wziąłem limit w koncie i zapłaciłem za cały ten remont ponad 42 tyś na wskutek tego nie dość, że nie zarobiłem to jeszcze musiałem spłacić. Do dziś się z tym borykam, mam długi w US I ZUS, dwa kredyty i długi po rodzinie, tak na oko potrzebuje od ręki 50 tyś, a na przestrzeni najbliższego roku jakieś 120 tyś. Nawet kiedyś się upodliłem i założyłem zbiórkę, opisałem sprawę. Wiecie Kanale Zero ile zebrałem? 1 zł, które sam musiałem wpłacić celem kontroli konta.
Tutaj mamy faceta, podróżnika, nieodpowiedzialnego lekkoducha, a przynajmniej takie wyciągam wnioski z materiału i co? Mamy teraz zrzucić się na 1 mln by go sprowadzić so mamusi? Przecież taniej jest mamusie tam wysłać. Ja potrzebuje 5% tej kwoty. Ktoś chce wspomóc zwykłego szaraka, który remontuje mieszkania i próbuje naprawić własne i cudze błędy?
A może mam dorobić do tego łzawą historię? Napisać parę słów prawdy, że żyję w potwornym stresie, boje się odbierać telefony, nie mam czasu pójść odebrać poleconych z wezwaniami do zapłaty, od roku codziennie myślę czy się nie wylogować i czy jeśli się wyloguje to moje dzieci odziedziczą dług? Walić ten materiał. W duszy to mam, że facet nie pomyślał, nie on jeden. Już mieliśmy Jakuba Rzeźniczaka co zbierał na synka, bo musiał być leczony w Izraelu. Może Kanał Zero zamiast pokazywać takie rzeczy pokaże jak ludzie, którzy chcą się wybić na coś lepszego, wyglądają na prawdę? Nie każdemu spłynie spadek, nie każdy ucieknie od odpowiedzialności.
Może za dużo we mnie frustracji, ale do cholery ja też potrzebuje pomocy i nikt poza teściami i żoną mi jej nigdy nie udzielił, nawet jak straciłem własną godność i żebrałem o pieniądze w internecie.
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Takich jak ty jest co czwarty prywaciarz i co każdemu mam wpłacać ?
Udostępnij tutaj link do zbiórki. Pomożemy
@@barbaramotyka7636ale dlaczego mamy na jakiegoś gościa co mu biznes nie wyszedł coś wpłacać? Każdy ma jakieś przecież problemy. I w czym jego są większe od tysięcy ludzi prowadzących biznes którzy są nad przepaścią?
Żyjemy w czasach że łatwiej jest wyciągać łapy w Internecie niż samemu wziąć się do roboty taka prawda.
Znam ludzi którzy na chorego synka zbierali w necie, miliona potrzebowali a mieli…dwa mieszkania w jednym z miast wojewódzkich i dom w którym mieszkali na codzień. No ale po cholerę swoje ruszać jak naiwni wpłacą nie?
Życzę powodzenia stary i na bank kiedyś moneta się odwróci! ( i nie bierz mojego komenta do siebie, chodzi mi o całą sytuację w sumie sam to doskonale rozumiesz)
Co ty pieprzysz???? Walczysz o życie właśnie bo on w tej chwili umiera. Napisałeś długi komentarz z którego wynika, że jesteś wyjątkowym petem. Najlepiej tego w ogóle nie oglądać bo przecież ty masz problemy!!! I paru kretynów przytakuje ach jaki wspaniały komentarz szok
Polacy trzymajmy się razem. Życzę dużo siły dla rodziny i dla mamy.
Ale ja nie ogarniam, taki podróżnik ponoć a najważniejszego ubezpieczenia sobie nie załatwiał? Przecież to ułamek ceny całej wyprawy…
Myślał że jest nieśmiertelny
@Kanał Zero dodajcie link do zbiórki w opisie filmu!
Siepomaga Piotr Moczulski
Może ten kanał zrobił ten odcinek dla zarabiania pieniędzy a nie żeby pomóc temu człowiekowi
I tego nie zrozumiem nigdy. Jak można wyjechać bez ubezpieczenia? Nawet w UE wykupuję opcję max. Z transportem lotniczym. Suma ubezpieczenia zawsze najwyższa.
Wstyd się przyznać ale wiele razy podróżowałem po Filipinach motorem czasami bez kasku oraz bez ubezpieczenia na szczęście nic się nie stało. Napewno jest takich bardzo wielu turystów co nie posiadają ubezpieczenia . Ten tragiczny w skutkach wypadek jest dla mnie przestrogą nigdy bez ubezpieczenia w podróż Never.
no to działa tak ze 100 razy się uda ale 101 juz nie.
Bez ubezpieczenia prawdopodobnie w odpiętym kasku. Współczuję i życzę powrotu do rodziny, ale ludzie szanujcie zdrowie
Nigdzie się nie ruszam bez ubezpieczenia!!! Kilka lat temu musiałam korzystać z pomocy lekarza w Tajlandii aż dwukrotnie podczas miesięcznego pobytu.... miałam dobre ubezpieczenie i zaoszczędziłam przez to kilka tysięcy złotych!!! Podpisywałam tylko kwity i nie mogłam uwierzyć własnym oczom na jakie kwoty!!!
Ubezpieczenie i to w dobrej firmie to KONIECZNOŚĆ
Już nie ma co gdybać , że gdyby wykupił ubezpieczenie... Ludzie ,my,popełniamy błędy, więc już tego nie zmienimy. Teraz ważne jest by Pomóc chłopakowi i wspierać z całych śił rodzinę i mamę Piotra ❤
Jestem pełen podziwu dla Waszej siły, determinacji i ogromnej miłości, z jaką walczycie o Piotra .
Pani Basiu jest Pani niezwykłą mamą, pełną ciepła i miłości
Ma Pani wspaniałych synów
Niedaleko szukać jak kobieta z mojej rodzinnej miejscowości pojechała na wakacje do Turcji i tam potrąciło ją auto, w ciężkim stanie była w szpitalu i po wielu operacjach w tym mózgu, miała podstawowe ubezpieczenie z biura, ale w pewnym momencie pobyt i zabiegi przerosły koszta i dodatkowo rodzina musiała uzbierać jakies horendalne kwoty na prywatny transport aby sprowadzić ja do domu....MASAKRA!
ale to nie ona przyczyniła się do wypadku, prawda?Tego przykładu i sprawy z filmu nie można porównywać bo to dwie odmienne sprawy.
@@klr03 oczywiście, że można obie osoby były na wakacjach obu przytrafił się wypadek, obie mimo, że jedna z nich miała ubezpieczenie i tak zbierała/zbiera na transport powrotny i są w ciężkim stanie...Każdy taki przypadek pokazuje jak bardzo trzeba być czujnym i ostrożnym oraz mieć dobre ubezpieczenie.
@@limosas1945 raz jeszcze:czy to kobieta z twojej rodziny ponosi winę za wypadek czy osoba, która ją potrąciła?
To jest przestroga, żeby kupować ubezpieczenie. Już nikt czasu nie cofnie i trzeba pomóc rodzinie. Poza tym widzę wielkie pokłady współczucia u niektórych komentujących
Są biura podróży, które nie informują o ubezpieczeniu, a jeśli chodzi o Azję powinny być obowiązkowe. Złamanie nogi w Tajlandii może kosztować nawet 50 tys zł. Nie warto oszczędzać kilkuset złotych
@@tokaler na jakiej podstawie twierdzisz że trzeba pomóc rodzinie ? Pomoc jest pomocą tylko wtedy gdy jest dobrowolna. Poza tym czy rodzina interesowała się tym że facet wyjeżdża bez ubezpieczenia, czy naciskała żeby je kupił, dlaczego w ostateczności mu nie wykupiła skoro sam nie chciał i robił tak wielką głupotę ?
@@jakub6782 czepiasz się, nikt ci kasy z portfela nie wyjmie
NIE-to jest przestroga żeby nie wynajmować skuterów!!!
My znamy kogoś kto w ten sam sposób stracił życie w Tajlandii i wtedy ubezpieczenie można sobie wsadzić….
Żebrać a gdzie było ubezpieczenie?
Bardzo mi żal tego człowieka i bez względu na wszystko zasługuje na pomoc ale mam parę pytań podkreślając, że nie wiem jakie jest lokalne prawo. Skoro nie byli winni wypadku czy koszty leczenie nie powinien zapłać ubezpieczyciel sprawcy wypadku? Jak prawidłowo zapięty kas może spaść i to jeszcze obu osobom? Czy nie przysługuje im pozew o odszkodowanie od sprawcy wypadku? Chyba, że nie było tak jak to zostało podane w materiale to by sporo wyjaśniało.
dziwne, że nic o tym nie powiedzieli. Chyba, że wina nie była taka oczywista i może obaj byli sprawcami.
Myślę, że kaski, o ile byly w ogóle, to nie były zapięte- kolega Piotra się do tego nie przyzna, bo ubezpieczyciel chciałby kase odzyskać
Bardzo wspolczoje i Życzę zdrowia Panu Piotrowi i jednocześnie ie proszę aby to była nauczka i przestroga dla innych.Nie jestem w stanie pojąć jak można się nie ubezpieczyć-to bardzo zuchwałe wręcz.
Jest straszne tragedia ...żeby cud się wydarzy ..młody człowiek ..
Jak z tego wyjdzie to na przyszłość pomyśli czy warto oszczędzać te parę,,groszy''.
Tragedia, to jest jego głupota i pazerność.
Niech ta skrajna nieodpowiedzialność żeby nie powiedzieć GŁUPOTA będzie dla nas wszystkich ostrzeżeniem...
Kaski spadły... zapięty kask nie spadnie z głowy podczas upadku ze skutera.
@@encepence8045 Filipińskie kaski Made in China nie spełniają normy europejskiej. To jest najtańsza tandeta, często funkcjonują na słowo honoru... Jeżdżąc na Filipinach na obcym skuterze trzeba mieć dużo szczęścia...albo bardzo dobre ubezpieczenie. Do tego niestety ale nie każdy kierowca posiada prawo jazdy i przestrzega przepisy ruchu drogowego. Dla kogoś kto nie żył na Filipinach to brzmi jak utopia, niestety takie są tam realia.
Masz za mala wyobraznie.
Na Filipinach mieszka wielu bogatych Polaków moze oni by też pomogli jeżeli by sie dowiedzieli
Wystarczyło mi obejrzenie do - "nie wykupił ubezpieczenia". Napisałbym coś, co kiedyś nazywało się krytyką takiego postępowania, ale zaraz nowo pokoleniowa banda zakrzyczy mnie, że jestem hejterem.
A jakie masz sugestie by rozwiązać ten konkretny problem? Chyba że piszesz by się poczuć lepiej że możesz podręczyć chorego?
@@jeremirozynek9611 niestety trzeba płacić za swoje błędne decyzję i wybory. Pozostaje chyba wziąć kredyt, przynajmniej ja tak bym zrobił gdyby jakimś cudem doszło do tak kuriozalnej sytuacji że ktoś z moich najbliższych przed takim wyjazdem nie kupiłby ubezpieczenia i ja też bym tego nie zrobił za nią
masz obsesje.
@@jeremirozynek9611 bo nie ma prostego rozwiązania. Materiał ma ostrzegać.
@@jeremirozynek9611A co ten głupek może doradzić.
Przecież to taki internetowy mądrala, który nigdy błędów nie popełnia.
Do czasu
Pracowałam z Piotrkiem kilka lat temu w Anglii, jak zobaczyłam na jego fb post byłam w szoku 😢 Bardzo mi przykro😭 Oby wszystko skończyło się dobrze.
a w jakim charakterze tam pracował?
A co cię to obchodzi?
Pojechal stukac Azjatki?? Wiec nastepny Polak w Azji, ktory oczernial i bluzgal Polki jak reszta lujow , ktorzy tam jezdza
Pomagam 🙏 mam nadzieje, ze uda sie go przewieźć i wyzdrowieje ... 😢
Nie chcę wyjść na jakiegoś hejtera, współczuję rodzinie. Ale czego oczekujecie w środku jakiejś dżungli? Szpitala z neurochirurgią i śmigłowcem? Wypożyczalnia nie sprawdziła czy mają prawo jazdy? A sami zapomnieli że nie mają? Kaski spadają tylko jak są nie zapięte. Ciekawe jak było. Bo jak ktoś jedzie do kraju 2/3 świata bez ubezpieczenia i jeździ skuterem jak nie umie w dodatku z nie zapiętym kaskiem to jak taka osoba się nazywa?
Współcześnie? "Mądry inaczej".
Człowieku, kto tam myśli i pyta o prawo jazdy. Na takie skutery nawet u nas nie trzeba żadnych uprawnień a tam tego jeździ mnóstwo.
@@paulwxxx9722 W kraju gdzie drogi są jak po bombardowaniu i jeżdżą jak w jakiejś dżungli, tylko ułomny na rozumku człowiek siada na skuter bez dobrego ubezpieczenia, umiejętności, kasku. Prawo jazdy to tylko świstek a nie poświadczenie umiejętności. Wypożyczalnie zakładają, że wiesz co robisz i nie jesteś deklem. Tak właśnie traktuje się dorosłego człowieka.
@@tadziu2909 w tej chwili nie ma to żadnego znaczenia. Rodzina i nie tylko doskonale zdaje sobie sprawę ze wszystkiego. Potraktujmy to jako przestrogę dla innych , ale nie dokładajmy do tej sprawy więcej bólu bo te słowa Rodzinie nie pomagają, niczego dobrego nie wnoszą, nie tego dziś im potrzeba. Wszyscy robimy czasem głupie rzeczy, nie wszyscy tak kończymy jak Piotr. Potrzebme jest wsparcie FINANSOWE, duchowe, dobre słowo, zwykła ludzka życzliwość i empatia - tylko tyle i aż tyle.
Życzę Ci byś do końca życia nie musiał żałować swoich błędów i by nikt Ci ich nie wytykał kiedy klęczysz...
@@patapatatai3429No tak. Zabrakło rozsądku i trochę myślenia...wydarzyło się najgorsze co mogło, nie można było tego przewidzieć szczególnie na wakacjach gdzie świeci słońce i człowiek jest wyluzowany i żyje chwilą.
Sprzedajcie tą historię do ubezpieczyciela dużego np. PZU, jego wizerunek jako przykład poważnego wypadku w podróży. Pozwoli to sprowadzić brata do domu i przy okazji ubezpieczyciel zarobi te pieniądze w przyszłości. Pomysł nie jest oczywisty ale warto sprobować.
Towarzystwa wolą się reklamować tym, jak pomogły swoim ubezpieczonym, a nie jak pomogły tym, którym nie chciało się płacić składki. Poza tym, naprawdę wierzysz, że jakiekolwiek TU zapłaci milion za twarz nikomu nieznanego człowieka? Nie wspomnę o ogromnym ryzyku hejtu, za robienie sobie reklamy na cudzym nieszczęściu.
Zamiast dawać głupie rady wpłać piątaka na zbiórkę.
Sprzedać jakim cudem? Zapewne jeszcze nie jest ubezwłasnowolniony, żeby ktoś mógł "dysponować" Jego wizerunkiem...
Brak ubezpieczenia na taki wyjazd to głupota. "Obaj byliśmy bez kasku, które nam spadły" "Uderzając o drogę, po prostu spadł mi kask". Wsiadać na skuter (o niewiadomym technicznie stanie) ubranym na zdrapke w plastikowych kaskach🤦. Niestety Panowie są sami sobie winni, tej tragedii i późniejszych konsekwencji.
Ubezpieczenie nie zastapi zdrowego rozsądku. Lepie mieć ubezpieczenie i niego nie skorzystać, niż ryzykować nadmiernie i włóczyć po szpitalach, rehabilitacjach itp. Utraty zdrowia, stresu, cierpienia ubezpieczenie nie zwróci. Zauważyłem, że coraz więcej osób to takie "dzieci we mgle": ktoś ma o mnie myśleć, ktoś musi pomóc, ktoś ma za mnie myśleć, mi się należy ... To chyba jakaś zależność: im bardziej opiekuńcze państwo, tym głupsi obywatele.
Do wszystkich którzy chca jezdzic SKUTEREM
1: Nie jeździjcie w 2 os. na 1 skuterze- o wiele wiele trudniej wtedy sie kieruje
2: Jeśli nie macie doświadczenia ze skuterem... to nie planujcie zatłoczonych tras/ ani jezdzenia wiecej niz 40km/h
To Nie brak ubezpieczniea robi szkody- tylko NIESTETY ludzkie błedy. / ubezpieczenie swoją drogą- ale... ono by mu i tak za wiele nie pomogło w TYM WYPADKU... niestety
Na własne oczy widziałem wypadek na skuterze- na prostej drodze...
Ponadto Pan Piotr nie miał żadnego prawa jazdy - ŻADNEGO !
Głos tej mamy rozwala mi serce... Widać że mocno sie kochają.. Mamo❤️ wierzę że odzyskasz syna jak najszybciej
Lecimy w listopadzie z dziewczyną do Azji na pół roku. Pierwszym krokiem po zakupie biletu na samolot było wykupienie dodatkowego ubezpieczenia podróżnego.
Jeśli to twoje zdjęcie, to może czuć się bezpieczna.
Brawo!!!!!! Niech żyje myślenie rozumem i przewidywanie a wyjazd za granicę bez ubezpieczenia....ach, szkoda słów, choć pamiętam był już raz przypadek z jakimś himalaista ale wtedy niestety nasz rząd wysłał pomoc oczywiście za nasze podatki!!! Zero tolerancji dla skrajnej głupoty i bezmyślności!!!
Ziomuś, masz mądrą dziewczynę, szanuj ją
Ile zapłaciłeś za osobę?
@@Franklin1312Z 2400 wyszło z zniżką. AXA
Piotr Moczulski - SIEPOMAGA. ZBIÓRKA!!!!
Dlaczego nie wstawiliście linka do zbiórki pieniędzy? Przy takim zasięgu co macie, powinniście wstawić link do zbiórki.
@@paulie_b-007 to samo miałem pisać
szkoda kasy, 1,6 mln no sorry
Jak może kask spaść? Kiedyś za małolata pizze rozwoziłem na skuterze i wpadłem w poślizg na zakręcie. Nie powinno się oceniac obcych ludzi ale jeśli mnie przy 50na godzine nie spadl kask i mi sie głowa w kasku odbiła od betonu ze 3-4razy i nie spadł. To nie wierze że dobrze zapięte kaski im spadły
Często kask spada w czasie wypadku .Źle dopasowany lub niezapięty .
Ja z butów ze skarpetami wyskoczyłem.
Podejrzewam że był nie zapięty albo zapięty byle jak. Też trudno mi sobie wyobrazić że kask sam z siebie zleciał.
Oczywiście że kask spada przy wypadku 😂😂 o czym ty gadasz
@@Exclusive_FiveM_Scripts . Na Filipinach często. Nieubezpieczonym zawsze.
Pewnie nie zapięty
mogą zrozumieć wszystko i współczuć bliskim i temu Panu. Tylko nie krytykujcie filipińczyków i tego jaką maja służbę zdrowia.
Pan Piotr jest dorosły, nie wykupił ubezpieczenia. Czemu przyjaciel wykupił i nie naciskał żeby on też miał.
Życzę szybkiego powrotu do Polski.
Nic by nie dało to naciskanie,bo nie chciał i nie wykupił ,tak miał przepis na życie,sam wybrał.
Współczuję ogromnie... i życzę całej rodzinie dobrego zakończenia! Brak słów...😢
Żal mi rodziny, ale kurde ubezpieczenie i paszport powinny być na pierwszym miejscu przed jakimkolwiek wyjazdem.... przed w ogóle np wynajęciem hotelu.
Piotr Moczulski - wspieram 🫶
Szkoda człowieka, ale po co ubezpieczenie. Lepiej wydać na skuter, lokalną kartę SIM żeby wrzucić coś na instagramek i dwa pad thaie. Mądry, a nawet i nie polak po szkodzie.
99% że z tym kaskiem to ściema
Jechali powoli trzymając się prawej krawędzi jezdni w kaskach które obu im spadły 😂😂😂 wiadomo szkoda człowieka ale kanał zero już powoli idzie w złym kierunku widzę powoli się robi jak TVN i TVP
te spadające kaski z głów coś mi się nie podobają...
Bo to był niewidzialny kask :)
Bo nie zapięte oczywiście….
@@justynastrzabala8810O ile w ogóle były
Polskie państwo:
- nie umie sprowadzić Polskich przestępców
- nie umie sprowadzić szczątek martwych rodaków
- nie umie sprowadzić żywego poszkodowanego rodaka
- potrafi oddać Polskie dzieci do obcego kraju bo tak
Bo to jest państwo z dykty. I za PO i za PiS-u.
Lus soli .
a dlaczego maja dwa ostatnie realizować ? Jeśli ktoś się nie ubezpieczył ? Proszę mi wytłumaczyć.
@@Baldzior69 a dlaczego my mamy placić za sprowadzenie nieodpowiedzialnego rodaka któremu nie chciało się kupić ubezpieczenia. Dlaczego między innymi ja mam teraz za to placić ?
@@jakub6782 co do zasady masz rację, ale po coś chyba istnieje to państwo?
Polacy trzeba pomóc a nie kopać leżącego. Każdy popełnia błędy. Pozdrawiam
@@basiaswietlik9462 tak pomóc komuś komu można a nie 1.5mln na sprowadzenie kogoś w stanie wegetatywnym
@@gralmobile4580 żebyś ty kiedys nie byl w takiej albo podobnej sytuacji. Następny z papką w głowie, zamiast mózgu.
@@Enceladus_Moon nam nadzieję że gdybym był w takim stanie to mnie po prostu odłącza zamiast męczyć
@@gralmobile4580 to Ty byś tak chciał. Nie każdy chce się poddać. O tym też należy pamiętać, że w wielu ludziach jest, mimo sytuacji beznadziejnej, chęć życia.
Gdyby każdy wpłacił po 10zl to może byśmy się chociaż przyczynili do czegos dobrego. Ale typy z wykopa wola kopać leżącego czyli w tym wypadku matke.
Byłem w zeszłym roku na Filipinach. Wiecie co mnie w tej wyprawie najwięcej kosztowało? Ubezpieczenie! Było droższe od biletów lotniczych. Realia opieki zdrowotnej na Filipinach są porównywalne do amerykańskich. Nie masz ubezpieczenia, to musisz mieć pieniądze. Tam nie ma opieki zdrowotnej jak w Europie. Nie masz kasy, to umierasz. I żeby była jasność, nie dotyczy to tylko turystów. Warto wziąć to pod uwagę, gdy planuje się rajskie wakacje. Filipiny to wspaniały kraj z serdecznymi ludźmi, ale realia życia są tam ciężkie. Warto o tym pamiętać i brać to zawsze pod uwagę. Mimo wszystko współczuję rodzinie i bliskim.
Ciężkie realia życia na Filipinach? Na czym ta ciężkość polega ?
Za 450 zł masz ubezpieczenie na 2 tygodnie pakiet premium, pokrywa koszty 2,5 mln.
placiles ponad 2k za ubeipieczenie? Za jaki czas i gdzie pochwal sie XD
@@bonzo6989 Dwa miesiące na Filipinach, maksymalny pakiet w PZU. Wybrałem tę opcję, aby w razie czego rodzina nie miała takiego problemu, o jakim jest tutaj mowa.
@@konsul2395 Wiem, natomiast ja byłem osiem tygodni, a ubezpieczenie chiałem mieć wykupione tylko w PZU, dlatego wyszło drożej.
Brak ubezpieczenia to nie był błąd, jak piszą niektórzy. Zwykła głupota. Gość dużo po świecie jeździł, więc w pełni świadomy wybór. No ma teraz rodzina problem, bo przycwaniakował.
Każdy w życiu popełnił nie jeden błąd
@@Fajneaungowszem, ale przyjanuszowanie 500 zł przed wyjazdem to nie błąd, to zwykła głupota...
Chociażby i był w Azji milion razy brak ubezpieczenia za granicą to totalna głupota i błąd
@@Fajneaung i właśnie za ten błąd się płaci
@@miczda79no tak głupota i co już się stało. On płaci, rodzina na to wpływu nie miała
Trochę jest rozbieżności między tym, co jest powiedziane w reportażu a tym, co zostało napisane w poście 3 października na stronie siepomaga. Tam jest zawarte, że lekarze zgodzili się na transport liniami rejsowymi a jego koszt to około 200 tysięcy złotych. Plus 300 to razem 500 tysięcy złotych na już. Nie wiem, skąd w reportażu podawane są kwoty rzędu 900 tysięcy a nawet miliona złotych za rachunki plus transport. Reportaż był nagrywany 15 października, jeśli data w kuchni się zgadza, a więc już publikacji wiadomosci na portalu.
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Liniami rejsowymi gościa w takim stanie? Co sam nie oddycha? Jakie linie go wezmą, pomyśl. On potrzebuje medycznego bizjeta i asystę lekarza.
Z resztą trzeba wpierw opłacić rachunek w szpitalu.
Leczenie w Polsce będzie również kosztowne, pomyśl człowieku i wpłać lub nie wsadzaj nosa w nieswoje sprawy
Koszt 900 tys. to był koszt w pierwszym miesiącu po wypadku (czas: 14:57) a w reportażu było też powiedziane, że jego brat nie wie ile teraz by kosztował transport w takim stanie.
Słowo klucz: leży w prywatnym szpitalu?
@@WincyjWincyj cytuję wpis na zbiórce:
Lekarze zgodzili się na transport Piotra liniami lotniczymi rejsowymi. Niestety, aby go wypisać, trzeba opłacić rachunki za szpital, które sięgają około 300 tysięcy złotych oraz transport do Polski około 200 tysięcy.
Smutna historia ku przestrodze dla wszystkich wyjezdzajacych, nieistotne teraz czemu chlopak nie wykupil ubezpieczenia, zaplacil za to ogromną cenę i rodzina tez, pytanie, jak go sprowadzić?
Wiedzieli żeby paszportu nie dawać w wypożyczalni ale żeby kupić ubezpieczenie jak się nie ma kasy to już nie wiedzieli. I nie pluć na Filipiny w komentarzach.
Jeden wykupił
Gdzie jest link do zbiórki?
Popelnił błąd z brakiem ubezpieczenia. Jednak nie znaczy, że nie można pomóc. Dużo nas każdy po troche i sie uzbiera.
Popelnil glownie blad jezdzac nierozsadnie bez kasku...nawet jakby mial to ubezpieczenie to co...i tak dalej jest roslina...
Niech wpłacają ci, co chcą a nie "każdy po trochu". Nie ma obowiązku pomagać.
Ludzie, jak można być tak nieodpowiedzialnym i krzywdzić swoją rodzinę, żeby nie wykupić ubezpieczenia? To niech nikt nie wykupuje i róbmy zbiórki na setki poszkodowanych. Kiedyś leciałem w samolocie gdzie wieziono poszkodowaną specjalnym samolotem przystosowanym do transportu na noszach. To są ogromne koszta a ubezpieczenie kosztuje 10% wycieczki.
Zero tolerancji dla glupoty i zwyklej bezmyslnosci! Stac go bylo na wyjazd na inny kontynent ale nie stac na przyzwoite ubezpieczenie, to trzeba bylo siedzieć na du..e w Polsce albo se pojechac np na Slowacje!!! Brak ubezpieczenia to nie jakas drobnosta czy blad, to skrajna nieodpowiedzialność! Zal rodziny ale pomoc dla nich to sprawa indywidualna , ja nie dam nawet symbolicznego grosza ! Narzekanie na standardy opieki zdrowotnej w takim kraju i obwinianie za stan poszkodowanego , jest po prostu glupie, trzeba bylo te standardy poznac przed wyjazdem i albo akceptowac albo nie i siedziec ...jak pisalam! Nota bene w Europie tez jest roznie i nie porownujmy np Albanii i np.Francji.....ale zawsze trzeba miec ubezpieczenie! I jeszcze rozumiem, ze rodzina oczekuje ze jesli zostanie sprowadzony do Polski to leczenie na NFZ czyli za pieniadze nas wszystkich, pomimo ze wypadek zagranicą i sa wszelkie przeslanki aby leczyc za granica gdyby nie ten drobiazg ..czyli brak ubezpieczenia..
Na fb się chwalił, że trafił bilet na samolot za 200 zł
WRESZCIE DONALD SIĘ ZABRAŁ ZA TYCH SEBASTIANÓW Z INTERNETU
@@RobertGborodo tym bardziej miał środki na ubezpieczenie do , jak mówi rodzina ulubionej i często odwiedzanej , Azji!!! Tu przy oszczędzisz, tam stracisz, takie życie!
ZBIÓRKA DLA PIOTRA !!! Fundacja Siepomaga- Piotr Moczulski
Ciężko to pisać, ale cholera to jest naprawdę głupota, by na jakiekolwiek wakacje wydawać pieniądze i jednocześnie próbować oszczędzić na ubezpieczeniu.
Powinnismy jako ludzie pomoc i tyle nie ma sensu jakis prob logicznych komentarzy co kto powinien!
Wklejam tu link, jednak system usuwa. Proszę autora filmu wkleić w tytule link do zbiórki, na pewno będzie duży odzew ludzie chcą pomóc, lecz nie wiedzą gdzie wpłacać.
Ja wkleiłam w komentarzu. Ale kto chce pomóc to spokojnie znajdzie. Przecież mówią że założyli zbiórkę na siepomaga. Wystarczy w Google wpisac siepomaga polak na filipinach i wyskoczy.
Dobrze, że powstał ten materiał, ku przestrodze no i pomoc przy zbiórce. Każdy, kto wybiera się na wycieczkę do Azji, musi mieć to na względzie, że opieka lekarska ma tam inne standardy. Moja przyjaciółka jest Indonezyjką, mieszka na Jawie ale ona i jej rodzina nie korzystają z pomocy lekarskiej w ich kraju, leczą się w Singapurze…
Ubezpieczenie na tydzień za granicą kosztowało mnie całe 32 zł, to są żadne pieniądze , nie rozumiem takich ludzi.
Proszę wejść na Siepomaga Piotr Moczulski
no widze duzo brakuje, nie ma szans uzbierać
Pożałował kilkadziesiat złotych na ubezpieczenie. Szkoda gadać. Wyrazy współczucia rodzinie
Dla zasiegu, zycze Piotrowi powrotu do zdrowia, a rodzinie wytrwalosci, tylko modlitwy tu moga pomoc, z Bogiem
Wielką tragedia Piotra i dla jego rodziny. Jednak prawda jest taka, żeby wyjeżdżać za granicę bez ubezpieczenia.... Delikatnie mówiąc lekkomyślność.... Oby wszystko zakończyło się dobrze i żeby chłopak wrócił do zdrowia, dla rodziny słowa otuchy i życzę dużo pozytywnej energii. 🙌
Jestem zszokowany ze kanal zero podaje linki swoich sponsorow a zapomina przy swoich zasiegach o linku do zbiorki :sie pomaga ..((( Wstyd Panie Stanowski kiedy wykorzystuje sie cudza tragedie do lokowania swoich produktow , tylko pieniadz ,chyba to rzeczywiscie kanal zero !!((
Który to juz taki wypadek. Przestroga? Wszędzie może się zdarzyć, a nawet gdyby mial ubezpieczenie to jego stan jest tak bardzo poważny ,ze prawdopodobnie suma swiadczenia bylaby itak za niska.
nie prawda , 300 zł i masz 500 tysięcy euro na trzy tygodnie.Potem suma niewiele rośnie.
@@justynam47😂😂😂mały druk trzeba umieć czytać….już by mu 1mln wypłacili naiwniaku😀😀😀
Oni maja sztaby prawników żeby nic nie wypłacić
@@PrincessM888nieprawda. W czasie pobytu w USA złamałam rękę. Ubezpieczyciel pokrył koszty zabiegu. Nie robił żadnych problemów. Ja nic nie płaciłam.
@@hanniamajchrzak6336 bo to był koszt…Ja znam przypadki ze odmówili wypłaty i trzeba było iść do sądu ….
Uwierz ze takiej kwoty by nie wypłacili
@@PrincessM888 bzdura,
Ciezko skomentowac ta sytuacje..szkoda chlopa,rodziny z drugiej strony realia sa takie czy sie komus podoba czy nie ,ze za glupote w zyciu sie placi czasem bardzo wysoka cene ...a jest mnostwo osob ,ktore tez potrzebuja pieniedzy bo np sa chore a nie przez wlasna glupote ,mimo wszystko zycze rodzinie aby udalo sie sprowadzic tego czlowieka do kraju moze jak trafi na dobrego specjaliste to bedzie szansa ,ze odzyska chociaz czesc sprawnosci mozgu
Bardzo smutna historia!Współczuje najbliższym 😞
Rafał Baran wyjaśnia- ŻYCIE NA FILIPINACH
Zbierajcie dzieciaka ,piszcie do Prezydenta o pomoc w ściągnięciu go do Polski ,oby się udalo .