Jest Pan moim faworytem, jeśli chodzi o dziennikarstwo motoryzacyjne. Posiada Pan niesamowitą wiedzę, częsty dostęp do samochodów oraz niesamowitą merotytykę, która ciągnie do następnego filmu, który człowiek oczekuje po następującym. Jest Pan moim ulubionym "Kanałem", jeśli chodzi o motoryzację. Życzę Panu, by za jakiś czas stał się Pan najpopulaniejszy i otrzymał trochę grosza z tej pracy, ponieważ przygotowanie materiału często równa się z kilkoma etatami w "normalnej" pracy.
No wlasnie chcialem kupic , poszedlem do salonu pytam sie o cene. Mowie ze Pertyn powiedzial ze auto kosztuje 105tys a sprzedawca mowi ze 106tys, jak sie wk...lem. 😉
Ja kupiłem nowego sportagea' gt line wyposażonego na maxa..... auto jest rewelacyjne... nie zgodzę się z tym, że jest to auto głośne.... przy 170 jest komfortowo:) a napęd jest rewelacyjny.. wszelkie górki pokonywane w Szklarskiej porębie i Karpaczu podjeżdżane są jak po mokrym asfalcie.... polecam to auto każdemu, kto pokonuje wzniesienia;) dziękuję;)
Test jak zwykle udany. Uważam za jak najbardziej celowe podawanie cen konkretnego testowanego egzemplarza żeby oglądający mogli sobie wyrobić opinię czy warto zapłacić daną kwotę za auto w tej konfiguracji. To właśnie Pana test w połączeniu z podaną ceną daje pełny obraz auta. To nic że są konfiguratory na oficjalnych stronach. Pozdrawiam serdecznie.
Już nie tylko kierunkowskazy ale jeszcze coś tam wladowali, nie wiem dlaczego ale te kierunkowskazy deklasują dla mnie to auto. Znaczy się wiem, z pewnością ciągle bym musiał kupować nowe bo były by obite przez innych zdolnych...
Tak znaczące różnice między trybem sport i normal, czułem jeszcze w bliźniaczej konstrukcji czyli Hyundai Tucson. Szkoda,że wszyscy producenci idą w nowinki techniczne jednocześnie zaniedbując wyciszenie i komfort. Moja c w205 też nie grzeszy komfortem a po przesiadce z bmw e91 spodziewałem się kanapy. Chyba zaczynam tęsknić za motoryzacja z lat 80-90. Jak piękne niosło "Reno" 20 lub 25 v6 baccara a tamtejsze silniki to była poezja. Wyposażenie także nie odbiegało od dzisiejszych, prawdziwe skóry, elektryka siedzeń , auto klima itd. Systemy audio w standardzie też były dobre. Teraz tylko lex w standardzie daje dobre audio i wyciszenie kabiny. Ale się rozpisalem 😀
to jak jest w końcu z wyciszeniem, poprzednia recenzja modelu po FL " samochód jest bardzo dobrze wyciszony " .... teraz się dowiadujemy, że jednak nie ?
Tiguan zaczyna się od higline, Comfortline to bida wersja. Ja w pełni wyposażonego Gt-line mam za 140 tysięcy, za Tiguana z takim samym wyposażeniem trzeba dać prawie dwieście, nie chciałem płacić pięćdziesiąt tysięcy za znaczek VW bo wcale nie jest lepszy od Kijanki, też ma swoje wady zresztą jak każdy samochód.
Tiguan nie jest najlepszym przykładem bo to o wiele bardziej zaawansowane auto. Dynamiczne ledowe reflektory, active info display, porzadne nagłośnienie premium, masaż w fotelu, przesuwana tylka kanapa, progresywny układ kierowniczy, DCC, kamery 360stopni, przednia szyba z foliowym podgrzewaniem. Chodzi mi o to, że te 50 tys różnicy to nie tylko zdecydowanie mocniejszy silnik w tiguanie ale też opcje wyposażenia, których w kijance nawet jeszcze nie oferują. Zostaje jeszcze rzecz najważniejsza, czyli wyciszenie a tym tiguan miażdży kie.
Panie Pertyn. Szkoda marnować czas dla osób, którym nie chce się sięgnąć po cennik. Przeprowadza Pan testy po to, abyśmy mogli dowiedzieć się tego, czego w cenniku nie znajdziemy. Wszystkiego dobrego! : )
Dobry rzetelny test. Zero pierdół . Musze sam spr wyciszenie bo chciałem kupic wersje GT no ale jak tak licho.. to moze tucson, chociaż to ta sama baza. Tak czy siak łapa w górę za test
19 lat minęło ... dawne SUV-y to obecnie terenówki, Sportagem I generacji, rocznik 1999 wszedłem w świat off-road :) po lekkim dłubnięciu (lift zawieszenia i nadwozia, stalowe zderzaki, osłony, duużo większe koła niż fabryczne) zajechaliśmy nawet do Maroka, a tam kamieniste koryta rzek, Atlas Wysoki, Sahara ... dzisiejsza Kijanka owszem ładna ale już tylko na asfalt :) PS. a to tak niektórym trudno znaleźć stronę producenta / dilera i sobie poczytać cenniki !?
Lubię Pańskie komentarze, ale poświęcenie 50 % czasu tego niby testu na czytanie cennika obraża inteligencję osób potrafiących czytać i znaleźć ten cennik. PS. Może jestem głuchy, ale nie słyszę u siebie szumu lusterek przy prędkości 110-120 km/h.
Jesli chodzi o wyciszenie nadkoli to sa wyciszone w kiach, styropian w nakolach i jak sie przednie drzwi otworzy to widac za blotnikiem wyciszenie. Moze zmiana opon na cichsze pomoze, asfalt tez bywa glosny na niektorych drogach. U mnie w kii zimowki sa cichsze od letnich opon i jest roznica
Jak ten czas leci Sportage pierwsza gen 1994 - 2018 widać różnice ten przeskok Wow! Bravo KIA 1.6diesel !!! - teraz przejdę do MINUSÓW jeden kupujesz auto za 120koła a te odgłosy to brak porządnej osłony ochronnej pod silnikiem jest to zamówienia w katalogu za 1000zł, kolejna rzecz to brak amortyzatorów maski dalej PATYK jak w latach 90tych, dalej podświtlenie bagażnika tylko 1 LAMPKA i nie LED gdzie nie widać bagażnika , brak gniazdka 12V w bagażniku, brak ochrony przed przytrzaśnieńciem szyb z tyłu!!! Kiepski zasięg świateł z przódu LED - rada 3/5 z wymienonych lepszy ma HYUNDAI TUSCON mod 2019" lub użytkowne Volvo XC60 2014/2015 jedna rada do księgowych z KIA lekki lifting nie oznacza nowego modelu trzeba dopracować szczegóły przecież wystarczy 200-300euro @KiaPolska i auto będzie TOP. Dziś ocena to mocna 4ka ale na 5tkę trzeba się postarać- silnik 1.6diesel to nie wszystko! Redaktor @Pertyn jak zwykle w formie. Tyle dodam uwag od FANA ;)
Nie wiem czy to przez testy czy przez zmęczenie materiału ale mam wrażenie, że Kia przynajmniej wizualnie jest dużo lepsza od niemieckiej konkurencji. Wiadomo wyciszenie i spalanie jest sporo gorsze, materiały delikatnie gorsze ale wygląd jako całość na spory+, tak samo prowadzenie. Za to cena do jakości moim zdanie w Kia zdecydowanie najlepsza. Jakby ktoś miał podobny problem jak ja z wyborem nowego samochodu Stinger, Sorento czy Arteon to chętnie przeczytam opinie te dobre i może nawet chętniej negatywne. Pozdrawiam
Dla mnie w dzisiejszych czasach jeżeli samochód jest wyciszony poniżej przeciętnej - patrz Mazda i z tego co Pan mówi w teście ta Kia Sportage to jest zdyskwalifikowany na starcie bo jakieś 50-60% komfortu jazdy to wyciszenie, a już za takie pieniądze to absurd (jak w Mazdzie). Samochód komfortowy dla mnie musi spełniać min. 3 warunki - cisza, wygodna pozycja za kierownicą/fotel i zawieszenie jak Pan mówi "jędrne" i do tego silnik o takich parametrach, że bez "piłowania" bardzo sprawnie przyspiesza w każdych warunkach. Jeżeli samochód nie spełnia jednego z tych 3 warunków to po prostu nie jest obiektywnie komfortowy z perspektywy kierowcy.
Nie demonizowałbym tego wyciszenia w Kii. Jest ok. Przy dużych prędkościach rzędu 140-160 km/h da się spokojnie rozmawiać ze współpasażerami bez podnoszenia głosu. Testowani w gazetach rywale mają jednak faktycznie te 2-3 dB mniej.
Panie Maćku ładnie z Pana strony że bierze Pan pod uwagę takich upierdasów, ale proponuję podawać cenę np: "80tyś. bez 10zł" będzie Panu szybciej i wygodniej. Wilk syty i owca cała hehe
Ja kupiłem nową Skodę Octavia 3 silnik 1,4 TSI 150 koni i nie polecam bo jest słabo wyciszona A to bardzo denerwuje podczas jazdy za 85000 zł Powinno być ciszej w kabinie
Ci co pytają o ceny "99,99" to i tak ich nie stać na te samochody, więc po co ich słuchać. Tylko tracimy czas na słuchaniu tego, co sobie mogę poczytać na stronie dealera lub producenta. Do tej pory pięknie Pan głodził a teraz recenzuje ...
Porównywałem nowego Jeepa Compasa 1.4 benzyne 9AT i Sportage jest o niebo lepsze pod każdym względem. Przede wszystkim sporo większym w środku, no i ten silnik w jeepie z z 9AT to nie jedzie kijanka przy nim to rakieta. Długo wybierałem auto brałem na testy większość aut klasy suv, crossower z przedziału testowego do 150 tysięcy i wybrałem właśnie sportage w GT Line 1.6 t-gdi w automacie. Naprawdę świetne auto, a z tym wyciszeniem, to wcale nie jest zle w porównaniu do konkurentów w tej klasie aut, są zdecydowanie gorsi np. qashqai, compass może tylko Tiguan jest trochę lepiej wyciszony, ale za to bardziej dobija na dziurawej nawierzchni. W ogóle to myślę że te szumy toczenia, żeby nie było też je zauważyłem głównie odpowiedzialne są opony Continentale contisporty 5 które w zależności od tego po jakim asfalcie się poruszają faz jest jest cicho raz głośniej. I fakt po wciśnięciu sport robi się rakieta, przyspieszenie katalogowo jest 9.1 a mierzone poniżej 8 sekund i świetna elastyczność, duuuużo dynamiczniejsza jest od wolnossących 2 i 2,5 benzyn np. w cx5 .
Nie ma to jak umilić sobie wieczór dobrym testem ;-) Jak zawsze świetna robota. Sam zastanawiam się nad zmianą obecnego Pro Ceed'a (pierwszej generacji) na coś innego i w głowie siedzi albo druga generacja Pro Ceed'a albo jakiś youngtimer... jednak mierząc siły na zamiary w kwestii utrzymania pojazdu w PL to pewnie będzie to jednak nowsze auto. Na auto "weekendowe" przyjdzie jeszcze czas. Serdecznie pozdrawiam i udanego weekendu Panie Macieju!
Witam. a co z silnikami 1.7 diesel? czy ten 1.6 jest rzeczywiscie wyrazniej lepszy w eksploatowaniu i plynnosci jazdy? czy 1.7 diesel bylby gorszym wyborem?
Uważam, że to jednak skandal, że najbardziej przydatne z mojego subiektywnego punktu widzenia opcje poprawiające bezpieczeństwo są za dopłatą 5 tys. zł. Niech sobie Kia wepchnie gdzieś system rozpoznawania znaków i utrzymywanie pasa ruchu w tym dodatkowym pakiecie, a da nam wszystkim w standardzie martwe pole i ostrzeganie przed ruchem poprzecznym z tyłu.
No właśnie - ze wszystkich tych systemów, jedynie te dwa cokolwiek są warte, bo rozszerzają pole postrzegania kierowcy o pojazdy, których może nie widzieć w polu widzenia. A zwykle nawet w topowych wersjach w wielu markach trzeba za nie słono dopłacać (Honda i Mazda mają je w topowych wersjach, ale to akurat nic dziwnego - bo w "japońcach" wyposażenie jest bardzo sztywne i zwykle można co najwyżej dokupić lakier metalik i ozdobne listwy, ale nie istotne wyposażenie). Akurat te systemy powinny być STANDARDEM w UE, bo rzeczywiście mają wpływ na bezpieczeństwo.
Kiedyś KIA robiła tak zwykły pakiet bezpieczeństwa w Ceed takie tam ESP,ASR HIL, itd z 4000zł w martwym cenniku był bonus kup kliencie za 1000zł- no dobra + inflacja dopłace te 1800-1999zł i będzie fair play !!!
Wyjaśnił mi Pan i chyba skuszę się na właśnie na taki model z silnikiem 1.7 (141km) w automacie. Zastanawia mnie tylko czy wszystkie wersje mają system start stop czy występują norlmalnie z kluczyka?
Brawo panie Maćku jak zawsze pełen profesjonalizm i obiektywizm ...wiem, że to nie koncert życzeń ale może jakiś test KIA-Hyundai z silnikiem mild diesel-hybrid. (to zupełna nowość ..chyba tylko Audi w A8 proponuje takie rozwiązanie )
@@Pertyn bardzo dziękuje za odpowiedź..w przyszłym roku zamierzam kupić KIA sportage w wersji gt platinium (Niemcy) zastanawiam się nad wyborem diesla 1.6 czy wersja 2.0
Czekam na Tuscona z tym silnikiem i skrzynią. Mam nadzieje ze nie będzie tak głośno bo jak jeździłem 1.7 crdi to był przyjemnie cichy także przy prędkościach autostradowych . Panie Macieju , czy były te odgłosy toczenia przy ostatnim teście Tuscona ?
Ciekawe auto ale osobiście nie mogę strawić tego projektu przodu. Poza tym dobre auto. Co do tego wyciszenia pełna zgoda. Nie tędy droga w oszczędnościach.
Naprawdę trafne spostrzeżenia! Jeżdżę ponad rok Kia Ceed SW 1.6 automat i faktycznie od początku narzekam na hałas dobiegający z nadkoli, prędkość nieistotna, oraz słupków przednich! Myśle, ze nowy model ma ten sam problem, moim następnym autem byłby nowy Ford Focus! A już myślałem ze Kia się uczy ba błędach! :-(
Popatrzyłem sobie na cenę nowego Focusa - nawet wersja ST-Line (1.0t od 86800 PLN) to jakiś cholerny golas i trzeba wybulić kolejne 20-30 tys. PLN, by go jakoś sensownie wyposażyć, ale za nieco ponad 100 tys. PLN da się już wyrwać Puga 308 GT 225KM z automatem ośmiobiegowym...
Zastanawiam się czy w sprawie wyciszenia nadkoli nie pomógłby jakiś spray naniesiony od spodu tuż po zakupie. Zawsze to dodatkowa warstwa.... Oczywiście łapka w górę. Serdecznie pozdrawiam.
Są nie tylko spray'e ale i cienkie maty wygłuszające, które pozwalają obniżyć poziom hałasu o 2-3 decybele czyli niemal dwukrotnie. Jeśli dodać do tego wyciszanie uszczelek to wyjdzie naprawdę ciche auto.
Panie Macieju, testował Pan niedawno Tucsona "poliftowego" jak tamto bliźniacze auto ma się do Sportage. Oczywiście nie proszę o porównanie silnika, bo wiadomo że testował Pan auto z zupełnie innym napędem. Chodzi mi głównie o komfort, wykończenie i przede wszystkim wyciszenie Tucsona i czy wart jest większych pieniędzy mimo tego, że to bliźniacza konstrukcja. P.S. dodam że sam posiadam Tucsona z przed liftingu i jednym z ważnych argumentów które skłoniły mnie do zakupu był komfort, a szczególnie wyciszenie, które jest moim zdaniem wręcz fenomenalne przy tej cenie auta. Pozdrawiam.
Panie Macieju. Brawo za wyraznie krytyczna uwage dotyczaca faktu, ktory juz mnie osobiscie niezwykle bulwersowal (sygnalizowalem to w jednym z komentarzy pod innym Pana testem piszac o podobnej polityce Kii w przypadku np. modelu Niro, ktory nieomal "popelnilem", ale do ktorego zniechecila mnie wlasnie sygnalizowana przez Pana polityka pakietowa koncernu), a mianowicie takiego, iz pomimo najszczerszych checi, NIE DA sie dokupic pewnych pakietow z zakresu bezpieczenstwa do nizszych wersji wyposazenia. Polityke taka mozna podsumowac chyba dosc smutnym, ale w przypadku Kii prawdziwym stwierdzeniem, ze "jak Cie nie stac na topowy model, to wybij sobie z glowy pakiety bezpieczenstwa". A przeciez moze sie zdarzyc klient (na przyklad ja), ktory niekoniecznie chce placic 20kPLN za "awans" z bieda-wersji, do wersji topowej ze wzgledu na alufelgi, LEDy, czy skorzane fotele, ala ktory bylby sklonny doplacic kilka tysiecy PLN do pakietu bezpieczenstwa dokupionego do nizszej wersji po to, aby moze nie w przepychu, ale jednak miec mozliwosc podrozowac bezpiecznie. Z mojego punktu widzenia taka polityka jest na granicy wrecz szantazu, bo producent zmusza klienta do (czasem) bezsensownych z jego punktu widzenia wydatkow na wyposazenie z dziedziny komfortu czy stylistyki po to tylko, aby udostepnic mu pakiety bezpieczenstwa. Bezpieczenstwo, skoro jest wyodrebnione jako pakiet, powinno byc dostepne dla kazdego i zawsze, a jedynym warunkiem dostepnosci powinna byc wola dokupienia (lub jej brak) ze strony klienta. Bez szantazowania lub dzielenia na biedniejszych i bogatszych.
Że tak się zapytam o jakie system chodzi? Z ciekawości wszedłem sobie teraz na ich stronę i w konfiguratorze do Niro dostępne są 2 pakiety bezpieczeństwa: Kia Advanced Driving Assistance i Kia Safety System. Oba pakiety są dostępne we wszystkich wersjach wyposażenia jako opcje, które kosztują odpowiednio 2500 zł i 3390 zł.
Witam, Te, o których piszesz były dostępne. Nie można było domowic systemow: -Kia Blind Spot Detection - system monitorowania martwego pola w lusterkach -Kia Rear Cross Traffic Alert - system monitorowania ruchu pojazdów podczas cofania Oba chciałem mieć, ale w wersji L, a nie XL. W mojej wypowiedzi chodzilo mi o to, ze tak skonfigurowano wersje modelowe, ze aby mieć wszystkie elementy z zakresu bezpieczeństwa, MUSISZ kupic wersje najwyzsza… A może mi wystarcza navi 7" zamiast 8", nie potrzebuje tez alufelg felg 17", bo 16" sa tez OK. Ale elementow z zakres bezpieczeństwa chciałbym mieć komplet.
@@MariuszPelcPL Niestety, chodzi o politykę cenową koncernu i koszty produkcyjne. Nie jest to marka premium, gdzie można domówić sobie jakieś cuda do bazy wyposażeniowej. Dzięki temu proces produkcyjny jest prostszy (i przez co całe auto jest tańsze) i nie trzeba czekać miesiącami na pojazd. Może to zniechęcać do zakupu, ale do wielu osób przemawia. Poza tym, mając nawet bogatą wersję wcale nie chciałbym dopłacać za te "udogodnienia" z zakresu bezpieczeństwa.
@@ukaszclassic1405 Kwestia preferencji, jesli chodzi o to, czy ktos woli doplacac za wyposazenie, czy za bezpieczenstwo. A co do kwestii marki premium - prosze spojrzec w cennik tego modelu. Tanie na pewno nie jest, kosztuje 2 Dacie Duster a podobnie jak Dacia Duster nie pozwala dokupic do auta elementow bezpieczenstwa. Niespecjalnie, ze uzyje eufemizmu, ma to dla mnie sens...
Zastanawia mnie popularność tego modelu w stosunku do Nissana Qashqai'a. Rozglądam się nad najmem długoterminowym i przeważającą większość stanowią Nissany. Choć osobiście Kia bardziej do mnie przemawia. Standardowo biorę pod uwagę sens czy wydać więcej na "kompakt-suva" czy mniej na zwykłego kompakta (?) Warto dopłacać 20k za to, że jest się posiadaczem SUV-a?
Posiadam kilka samochodów z czego jeden ma być zamieniony na "woła roboczego", a dokładniej Fiat Ulysse. Nie potrzebuję już jak w przypadku Fiata wielkiej przestrzeni. Cały czas poniekąd męczy mnie myśl czy w przypadku współczesnych samochodów klasy SUV warto za nie dopłacać. Co przeciętny użytkownik jak ja zyska względem kompaktowego samochodu? Wyżej umiejscowione miejsce kierowcy nie jest chyba tego warte. Ze względu na wiek, w starym już Fiacie urzeka mnie ilość miejsca - konsola środkowa pozwala na przemieszczanie się w pojeździe bez obowiązkowego wychodzenia na zewnątrz. Podchodząc do samochodów bez kompleksu posiadania coraz to większego egzemplarza wydaje mi się, że Ceed będzie bardziej atrakcyjny cenowo. Dokąd jednak zmierza motoryzacja skoro ilość przestrzeni w kompakcie oraz kompakcie SUV jest podobna (?)
@vertilozyska vertilozyska QQ jest trochę mniejszy (i według mnie ładniejszy, nawet w środku, mimo już delikatnie przestarzałej konstrukcji - ale to kwestia gustu). Za to silniki benzynowe ma znacznie oszczędniejsze (diesle też całkiem fajne, ostatnio nawet były przez chwilę w cenie benzyny). 1.2t nie polecam, bo wedle mechaników potrafi żłopać olej, podobno 1.2t/1.6t mają być zastępowane przez różne wersje 1.3t (tak jak te w Mercedesie A, Renault Kadjar i Dacii Duster).
@ArturKucz Niedługo będę musiał coś kupić i też się waham między kompaktami a kompaktowymi crossoverami: Honda Civic 1.5t, Peugeot 308 GT, nieco droższy Peugeot 3008, czy tańszy Qashqai, ewentualnie coś pośredniego ale hybrydowego - Kia Niro (wielkość Qashqaia, ale mniejsze koła). Za kompaktami: niższe spalanie, lepsze zachowanie na autostradzie. Za crossoverami: wygodniejsze wsiadanie (mam trzy uszkodzone kręgi, więc to ważne), lepsze zachowanie na dziurawych wrocławskich drogach (DUŻO lepsze - nawet taki wstyd dla Wrocławia jak Tęczowa, czy Zaporoska nie stanowi najmniejszego problemu dla Qq), genialne możliwości wjazdu na krawężniki - i w wielu przypadkach - o dziwo - bardzo dobrze wypadają w teście łosia (poza Niro) - zarówno 3008, jak i Qashqai biją na łeb w teście łosia Golfa (szczególnie GTi), ustępując nieznacznie 308/Civicowi. Mają spory minus - trzeba dołożyć 20-40% do podobnego kompakta (raczej to drugie), a to nie jest mało - poniżej 110 tys. PLN mogę kupić kompakta (popularnej klasy), który ma wszystko, czego oczekuję od samochodu. Mieści się w tej cenie też Qashqai/Niro (tylko ww kompakty będą miały mocniejsze silniki i lepsze osiągi z racji nieco niższej masy). W przypadku 3008 (i konkurencji) trzeba dołożyć 30-40 tys. PLN do podobnego wyposażenia...
Kwestia gustu. Mnie się najbardziej podoba wnętrze 3008 i pewnie na niego padnie, aczkolwiek ceny ma bardziej jak Hyundai niż Kia (no i brak AWD poza hybrydą, ale to mi akurat zupełnie nie przeszkadza)...
Zauważyłem że miejsca na napoje w wersji z manualem zostały umieszczone zupełnie inaczej niż w automacie, nie wiem czy Pan to zauważył ale w manualu gdy zostaną umieszczone dwie butelki z wodą to za każdym razem gdy należy zmienić bieg dochodzi do kolizji przedramienia z napojami, podobnie jak w Ceed. Problem polaczony jest z podłokietnikiem który przesunięty do przodu uniemożliwia podróży z dwoma napojami w tunelu środkowym. Zauważyłem również że Pana dłonie trzymają kierownicę na tzw za piętnaście trzecia więc pewnie wyprofilowanie kierownicy nie przeszkadza Panu, osobiście kieruję na za dziesięć druga i to wyprofilowanie bardzo przeszkadza, szczególnie że kierowca jest twarda. Wspomina Pan o słabym wygłuszeniu w niektórych miejscach o tym że nie powinno to mieć miejsca, dodam od siebie że to samo dotyczy kamery cofania która jest krótko mówiąc beznadziejne, oczywiście istnieje możliwość zamówienia auta z kamerą full HD 360 stopni, ale w takim samochodzie full HD powinno być standardem. Pozdrawiam
Ma gościu 100% racje wkurza ten szum z opon ze HEEJ tak samo lusterka lub slupek A słyszalne dopiero powyzej 110km/h i jest uzależnione od nawieżchnii reszta OK
Wedle Hyundaia (koncernu - właściciela obu marek), to Hyindai jest pozycjonowany wyżej (chociaż wnętrze, mimo iż ciekawsze, to zwykle jest robione z twardszych materiałów i charakterystycznie podśmierduje plastikami) - widać to też po cenie, gdzie Tucson może kosztować w podobnej konfiguracji 20 tys. PLN więcej niż Sportage. Hyundai też stylistyką bardziej podąża w kierunku VW (co niekoniecznie musi być złe, bo mimo raczej stonowanie nudnego wyglądu VW całkiem długo wyglądają OK - może nie porywają, ale też nie straszą jak minie moda).
Tu nie chodzi o ostrzeżenie. Rozumiem że pewnie są jakieś zobowiązania które należy wziąć pod uwagę, ale niech KIA po prostu zleci podlinkowanie aktualnego cennika pod testem i tyle, z 20 sekundową wzmianką o nim. Kto będzie zainteresowany to sobie ściągnie i poczyta. A tak to połowa czasu testu nie tworzy żadnej wartości i spokojnie można przewinąć i oglądać od 7 minuty.... ;-))
@@Pertyn I jest auto powolne, drogie, 2wd, głośne jak Renegade (tylko że jeepowcy są głusi), o zapewne sporej utracie wartości i generalnie bokiem mi już ta kia wychodzi. Liczyłem, że stronic wyjdzie 4x4 z benzą i automatem /nie ma. Sportage gdy jest SPORTage pali 11L czyli 3 więcej od 170KM kostki Rubika J.renegade
Też kiedyś miałem koreańskiego diesla, też było szybko i też było sześć osiem. Ale kazałeś zmienić na benzynę i teraz mam osiem (bez sześć), i to nawet powoli.
2:09-2:38 :) Czytanie cennikow na pewno w ich zadowoleniu nie pomoze, z pewnoscia Pan tez w to nie wierzy :) Pomoze ignorowanie, wymaga ono jednak pewnej (czasem duzej) dozy cierpliwosci...
Zdecydowanie wolę to auto niż np. Brzydkiego tiguanow...wygladowo jedyny konkurent piękna MX5 ale...za dużo wyższe pieniądze więc wybieram pięknego sportaga.
Tiguan ladniejszy od tego brzydala korenskie gówno brzydki ekran dotykowy spierdolili wsty kia korea niemcy was biją na łeb Audi Q8 , BMW Q8 , Wolswagen Tiguam , Touraeg
Wersja L z podstawowym silnikiem to niemal idealne auto do miasta. Mocy wystarczy, spalanie niskie, wyposażenie bogate, a z promocjami i rabatami cena to ok. 90 tys. zł czyli de facto mamy SUVa w cenie zwykłego hatchbacka.
No nie jest. SportUV nie może ważyć 1530kg w wersji z testu i mieć 136KM bo wtedy katalog pokazuje 11.4 sek do setki. Jest to pospolity muł i osioł, a sport widzi gdy go wyprzedają. Do tego auta pasuje 177 dct ale wtedy benzyna 11L to trudna codzienność. 3L więcej benzyny od mojego Renegade 170KM A9 4x4
Miałem nieprzyjemność jeździć zarówno Sportage jak i Ceedem (II generacji) z tym silnikiem - NIE polecam. Może jest tani, ale cholernie mułowaty - przyjemności z jazdy nie ma żadnej. Lepiej dopłacić do czegoś, co chociaż względnie szybko rusza, by nie dostać w zadek podczas włączania do ruchu. W zeszłym roku wybierałem auto dla żony i bez wahania dołożyłem 6 tys. PLN do uturbionego silnika (w Pugu208), bo nie dość, że był o niebo żwawszy, to jeszcze cichszy i mniej palił - chociaż akurat benzynowa 1.6 turbo 177KM w Kia/Hyundai, to z kolei szalony opoj.
@Piotr Pilinko Po wuj ci przyjemność jazdy w mieście gdy większość czasu stoisz w korku, a mało kiedy jest gdzie się rozpędzić do ponad 50km/h? Zwykły pragmatyzm. Moje zdanie podziela wiele osób bo 1.6 GDi to podstawa sprzedaży Sportage'a i Tucsona.
Da się odtwarzać na YouTubie filmy ze zwiększoną prędkością? Bo pan Pertyn tak wolno ględzi, że szkoda trochę na to czasu ;) Tak przy prędkości x1,5 myślę, że było by ok :)
Siedziałem, nie miałem czasu jeździć, jestem na nie. 126 vs 128k, za mojego Renegade limited 4x4 A9, jest żartem(?). Dodatkowo polityka rabatowania do leasingu kia jest mniej przyjazna. Wydaje się, że jeździmy bardzo podobnie i Renegade 170KM benzyna pokazuje 6.9-7.3 z takich jazd. Ostatnie 500km z tras krajowych mam 7.1
Tylko Renegade to sporo (co najmniej klasę, bo to subkompakt) mniejszy samochód od Sportage (konkurent małej Vitary), więc trudno tu porównywać spalanie - tu konkurentem była Kia Soul.
@@PiotrPilinko Teoriami daleko nie znajdziesz. Krótszy jest o 30cm wyższy trochę i to tyle różnic rozmiaru. Koła większe bo nawet 19cali, wnętrze szersze, 4x4, więcej biegów, wiecej mocy i to z benzyny i o 2sek lepiej do setki. Faktycznie... z tym z testu renegade trudno porownać. Jeep klasę lepszy, lżejszy, dynamiczny, mniej pali nie brzmi Ursusem.
Ten Renegade to taki podwyższony Matiz. Zresztą zrobiony jest na płycie podłogowej od fiata 500. Jest jeszcze mniejszy od Compasa. A Compass jest mniejszy od Sportage. Wiem bo jeździłem Compasem i siedziałem w salonie w tym Renegade
Panie Maćku, czy byłaby możliwość podawania informacji o usterkowości, trwałości, zużyciu samochodu, itd... Myślę, że jest to ważne z perspektywy klienta, który kupuje auto na 5 lat a nie tylko na rok. Mianowicie, po testach nowych aut widz może odnieść wrażenie, że np. Kia Sportage oferuje to samo co VW Tiguan. Po przebiegu 200 tys km Tiguan może być dalej świeżym autem, a Kia powoli zaczynać się rozsypywać.
Prawda to jest taka że w dzisiejszych czasach to wszystko jeden ciul. Wszystko jest robione w tych samych fabrykach np. Magneti robi części do fiata, a na innej zmianie do VW. Taka Firma Magna robi oryginalne podzespoły do Mercedesa, BMW jak i do Fiata. Później jest to składane na słowacji czy w Polsce. W Niemczech taka kia przez 5 lat ma na stukane 300tys. a do polski przyjedzie ze 150tys. i Janusz powie że faktycznie wnętrze na tyle wygląda.
Te ceny to chyba używanych ? Bo Highline 4motion 180 dsg 7 zaczyna się od 150 990 plus pakiety wyposażenia czyli realnie pod 200 tysięcy za w pełni wyposażone auto
Tak takie są ceny bo byłem w salonie robiłem konfiguracje i brałem na testy tego tiguana w wersji highline. www.volkswagen.pl/app/konfigurator/vw-pl/pl/tiguan/31105/39110/highline?page=engine&gclid=CjwKCAjwjIHeBRAnEiwAhYT2hwh7d7Q3Z1l5ekr6wjduZH2hXN5_ki0fAwO8TRyLU-1MrNvPmaPN9hoC6Z8QAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
Co za brednie . Dodaj lakier specjalny, biały "Oryx" perłowy 4600zł Pakiet Oświetlenie Bagażnika 800 zł za takie coś brać kase ahhahahaha Pakiet Premium 3500 Pakiet przeglądów 1500 Pakiet stylistyczny R-Line 11000 Active Lighting System - Reflektory LED 3300 Spryskiwacze reflektorów 1100 itp _Cena katalogowa to nawet za Highline nadal golas tak robi VW ._ cenniki.konfigurator-vw.pl/pdf/RM2018_RP2018/tiguan.pdf?intcmp=cennik-tiguan
Pakiet oświetlenie bagażnika to przede wszystkim zabudowane gniazdo 230V. - 8 stowek za latarkę magnetyczną i porządny fabrycznie zabudowany inwerter to dobra cena.
Nie kupujcie 1.6 132 KM - mam w wersji z 2017 i wiem co mówię. Chyba że ktoś lubi naprawdę spokojną jazdę z prędkością patrolową to można rozważyć. Gdybym kupował drugi raz to napewno wziałbym T-GDI
@@mathouse123 Zgadza się ją rozwnież posiadam sportage z 2017 z tym silnikiem, jeśli ktoś chce jeździć szybko to musi się liczyć z częstymi wizytami na stacji, jeśli miał bym jeszcze raz wybierać to postawił bym na zdecydowanie większy silnik. Pozdrawiam.
Nie wiem, może nie wiem czym jest piękno ale przód tego auta przed i po liftingu jest jak dla mnie okropny. Choć osobiście uważam że auto naprawdę jest godne uwagi to jego wygląd zewnętrzny mnie przeraża.
A może coś w cenie odpowiedników? Mogę powiedzieć, że RR będzie zawsze lepszy od Audi i to będzie prawda... Tylko zależy w czym.. Komforcie? Cenie? Opłacalności?
Jest Pan moim faworytem, jeśli chodzi o dziennikarstwo motoryzacyjne. Posiada Pan niesamowitą wiedzę, częsty dostęp do samochodów oraz niesamowitą merotytykę, która ciągnie do następnego filmu, który człowiek oczekuje po następującym. Jest Pan moim ulubionym "Kanałem", jeśli chodzi o motoryzację. Życzę Panu, by za jakiś czas stał się Pan najpopulaniejszy i otrzymał trochę grosza z tej pracy, ponieważ przygotowanie materiału często równa się z kilkoma etatami w "normalnej" pracy.
w samo sedno, dokładam się do życzeń :)
No wlasnie chcialem kupic , poszedlem do salonu pytam sie o cene. Mowie ze Pertyn powiedzial ze auto kosztuje 105tys a sprzedawca mowi ze 106tys, jak sie wk...lem.
😉
Ja kupiłem nowego sportagea' gt line wyposażonego na maxa..... auto jest rewelacyjne... nie zgodzę się z tym, że jest to auto głośne.... przy 170 jest komfortowo:) a napęd jest rewelacyjny.. wszelkie górki pokonywane w Szklarskiej porębie i Karpaczu podjeżdżane są jak po mokrym asfalcie.... polecam to auto każdemu, kto pokonuje wzniesienia;) dziękuję;)
Test jak zwykle udany. Uważam za jak najbardziej celowe podawanie cen konkretnego testowanego egzemplarza żeby oglądający mogli sobie wyrobić opinię czy warto zapłacić daną kwotę za auto w tej konfiguracji. To właśnie Pana test w połączeniu z podaną ceną daje pełny obraz auta. To nic że są konfiguratory na oficjalnych stronach. Pozdrawiam serdecznie.
Następny Sportage który ma na dole kierunkowskazy? Prawie nie widać tych kierunkowskazów.
Już nie tylko kierunkowskazy ale jeszcze coś tam wladowali, nie wiem dlaczego ale te kierunkowskazy deklasują dla mnie to auto. Znaczy się wiem, z pewnością ciągle bym musiał kupować nowe bo były by obite przez innych zdolnych...
Tak znaczące różnice między trybem sport i normal, czułem jeszcze w bliźniaczej konstrukcji czyli Hyundai Tucson. Szkoda,że wszyscy producenci idą w nowinki techniczne jednocześnie zaniedbując wyciszenie i komfort. Moja c w205 też nie grzeszy komfortem a po przesiadce z bmw e91 spodziewałem się kanapy. Chyba zaczynam tęsknić za motoryzacja z lat 80-90. Jak piękne niosło "Reno" 20 lub 25 v6 baccara a tamtejsze silniki to była poezja. Wyposażenie także nie odbiegało od dzisiejszych, prawdziwe skóry, elektryka siedzeń , auto klima itd. Systemy audio w standardzie też były dobre. Teraz tylko lex w standardzie daje dobre audio i wyciszenie kabiny. Ale się rozpisalem 😀
to jak jest w końcu z wyciszeniem, poprzednia recenzja modelu po FL " samochód jest bardzo dobrze wyciszony " .... teraz się dowiadujemy, że jednak nie ?
Tiguan zaczyna się od higline, Comfortline to bida wersja. Ja w pełni wyposażonego Gt-line mam za 140 tysięcy, za Tiguana z takim samym wyposażeniem trzeba dać prawie dwieście, nie chciałem płacić pięćdziesiąt tysięcy za znaczek VW bo wcale nie jest lepszy od Kijanki, też ma swoje wady zresztą jak każdy samochód.
za znaczek VW to musieli by mi dopłacać ;)
Tiguan nie jest najlepszym przykładem bo to o wiele bardziej zaawansowane auto. Dynamiczne ledowe reflektory, active info display, porzadne nagłośnienie premium, masaż w fotelu, przesuwana tylka kanapa, progresywny układ kierowniczy, DCC, kamery 360stopni, przednia szyba z foliowym podgrzewaniem. Chodzi mi o to, że te 50 tys różnicy to nie tylko zdecydowanie mocniejszy silnik w tiguanie ale też opcje wyposażenia, których w kijance nawet jeszcze nie oferują. Zostaje jeszcze rzecz najważniejsza, czyli wyciszenie a tym tiguan miażdży kie.
Rafał Słomczewski
Tak bo KIA to prestiż ?
Tiguan jest samochodem wiekszym
Bzdura
www.autocentrum.pl/dane-techniczne/porownanie/kia/sportage/iv/suv/silnik-benzynowy-1.6-t-gdi-177km-2016-2018/?vs=volkswagen%2Ftiguan%2Fii%2Fsilnik-benzynowy-2.0-tsi-180km-od-2016&c1=24378&c2=25604
Panie Pertyn. Szkoda marnować czas dla osób, którym nie chce się sięgnąć po cennik. Przeprowadza Pan testy po to, abyśmy mogli dowiedzieć się tego, czego w cenniku nie znajdziemy.
Wszystkiego dobrego! : )
nie prawda, wrecz przeciwnie - testy Pertyna są zbyt krótkie.
Faje auto. Na żywo wygląda świetnie. Dzisiaj bezwarunkowo prawie skręciłem sobie kark za taką w kolorze wiśniowym 😃
Dobry rzetelny test. Zero pierdół . Musze sam spr wyciszenie bo chciałem kupic wersje GT no ale jak tak licho.. to moze tucson, chociaż to ta sama baza. Tak czy siak łapa w górę za test
kamil nycz Tucson jest lepiej wyciszony ale i droźszy !
Bardzo fajnie wygląda. Chętnie taka przytule☺ . Dobrze się dzisiaj słuchało ględzenia. Pozdrawiam
19 lat minęło ... dawne SUV-y to obecnie terenówki, Sportagem I generacji, rocznik 1999 wszedłem w świat off-road :) po lekkim dłubnięciu (lift zawieszenia i nadwozia, stalowe zderzaki, osłony, duużo większe koła niż fabryczne) zajechaliśmy nawet do Maroka, a tam kamieniste koryta rzek, Atlas Wysoki, Sahara ... dzisiejsza Kijanka owszem ładna ale już tylko na asfalt :)
PS. a to tak niektórym trudno znaleźć stronę producenta / dilera i sobie poczytać cenniki !?
Lubię Pańskie komentarze, ale poświęcenie 50 % czasu tego niby testu na czytanie cennika obraża inteligencję osób potrafiących czytać i znaleźć ten cennik.
PS. Może jestem głuchy, ale nie słyszę u siebie szumu lusterek przy prędkości 110-120 km/h.
Jesli chodzi o wyciszenie nadkoli to sa wyciszone w kiach, styropian w nakolach i jak sie przednie drzwi otworzy to widac za blotnikiem wyciszenie. Moze zmiana opon na cichsze pomoze, asfalt tez bywa glosny na niektorych drogach. U mnie w kii zimowki sa cichsze od letnich opon i jest roznica
dokładnie, każdy zainteresowany musi sam posłuchać - dla mnie jest cicho
Jak ten czas leci Sportage pierwsza gen 1994 - 2018 widać różnice ten przeskok Wow!
Bravo KIA 1.6diesel !!!
- teraz przejdę do MINUSÓW jeden kupujesz auto za 120koła a te odgłosy to brak porządnej osłony ochronnej pod silnikiem jest to zamówienia w katalogu za 1000zł, kolejna rzecz to brak amortyzatorów maski dalej PATYK jak w latach 90tych, dalej podświtlenie bagażnika tylko 1 LAMPKA i nie LED gdzie nie widać bagażnika , brak gniazdka 12V w bagażniku, brak ochrony przed przytrzaśnieńciem szyb z tyłu!!! Kiepski zasięg świateł z przódu LED - rada 3/5 z wymienonych lepszy ma HYUNDAI TUSCON mod 2019" lub użytkowne Volvo XC60 2014/2015 jedna rada do księgowych z KIA lekki lifting nie oznacza nowego modelu trzeba dopracować szczegóły przecież wystarczy 200-300euro @KiaPolska i auto będzie TOP. Dziś ocena to mocna 4ka ale na 5tkę trzeba się postarać- silnik 1.6diesel to nie wszystko!
Redaktor @Pertyn jak zwykle w formie. Tyle dodam uwag od FANA ;)
Nie wiem czy to przez testy czy przez zmęczenie materiału ale mam wrażenie, że Kia przynajmniej wizualnie jest dużo lepsza od niemieckiej konkurencji. Wiadomo wyciszenie i spalanie jest sporo gorsze, materiały delikatnie gorsze ale wygląd jako całość na spory+, tak samo prowadzenie. Za to cena do jakości moim zdanie w Kia zdecydowanie najlepsza. Jakby ktoś miał podobny problem jak ja z wyborem nowego samochodu Stinger, Sorento czy Arteon to chętnie przeczytam opinie te dobre i może nawet chętniej negatywne. Pozdrawiam
Dla mnie w dzisiejszych czasach jeżeli samochód jest wyciszony poniżej przeciętnej - patrz Mazda i z tego co Pan mówi w teście ta Kia Sportage to jest zdyskwalifikowany na starcie bo jakieś 50-60% komfortu jazdy to wyciszenie, a już za takie pieniądze to absurd (jak w Mazdzie). Samochód komfortowy dla mnie musi spełniać min. 3 warunki - cisza, wygodna pozycja za kierownicą/fotel i zawieszenie jak Pan mówi "jędrne" i do tego silnik o takich parametrach, że bez "piłowania" bardzo sprawnie przyspiesza w każdych warunkach. Jeżeli samochód nie spełnia jednego z tych 3 warunków to po prostu nie jest obiektywnie komfortowy z perspektywy kierowcy.
Nie demonizowałbym tego wyciszenia w Kii. Jest ok. Przy dużych prędkościach rzędu 140-160 km/h da się spokojnie rozmawiać ze współpasażerami bez podnoszenia głosu. Testowani w gazetach rywale mają jednak faktycznie te 2-3 dB mniej.
Panie Maćku ładnie z Pana strony że bierze Pan pod uwagę takich upierdasów, ale proponuję podawać cenę np: "80tyś. bez 10zł" będzie Panu szybciej i wygodniej. Wilk syty i owca cała hehe
Ja kupiłem nową Skodę Octavia 3 silnik 1,4 TSI 150 koni i nie polecam bo jest słabo wyciszona A to bardzo denerwuje podczas jazdy za 85000 zł Powinno być ciszej w kabinie
MOZE CAROG
Ten test jest obiektywny ciekawy i bardzo OK. Czekam na test 16 crdi 4x4.
Przepiękny suvik i nawet w tym kolorze fajnie wygląda.
Dobry wieczór wszystkim
Jakie to musi być straszne uczucie, przesiąść się z S-Coupe, do Sportage. Ale jakież to jest ładne auto, nie wiem, może się nie znam. Piękne jest.
Ci co pytają o ceny "99,99" to i tak ich nie stać na te samochody, więc po co ich słuchać. Tylko tracimy czas na słuchaniu tego, co sobie mogę poczytać na stronie dealera lub producenta. Do tej pory pięknie Pan głodził a teraz recenzuje ...
Porównywałem nowego Jeepa Compasa 1.4 benzyne 9AT i Sportage jest o niebo lepsze pod każdym względem. Przede wszystkim sporo większym w środku, no i ten silnik w jeepie z z 9AT to nie jedzie kijanka przy nim to rakieta. Długo wybierałem auto brałem na testy większość aut klasy suv, crossower z przedziału testowego do 150 tysięcy i wybrałem właśnie sportage w GT Line 1.6 t-gdi w automacie. Naprawdę świetne auto, a z tym wyciszeniem, to wcale nie jest zle w porównaniu do konkurentów w tej klasie aut, są zdecydowanie gorsi np. qashqai, compass może tylko Tiguan jest trochę lepiej wyciszony, ale za to bardziej dobija na dziurawej nawierzchni. W ogóle to myślę że te szumy toczenia, żeby nie było też je zauważyłem głównie odpowiedzialne są opony Continentale contisporty 5 które w zależności od tego po jakim asfalcie się poruszają faz jest jest cicho raz głośniej. I fakt po wciśnięciu sport robi się rakieta, przyspieszenie katalogowo jest 9.1 a mierzone poniżej 8 sekund i świetna elastyczność, duuuużo dynamiczniejsza jest od wolnossących 2 i 2,5 benzyn np. w cx5 .
Czekałem na ten test. Dzięki!
Nie ma to jak umilić sobie wieczór dobrym testem ;-) Jak zawsze świetna robota. Sam zastanawiam się nad zmianą obecnego Pro Ceed'a (pierwszej generacji) na coś innego i w głowie siedzi albo druga generacja Pro Ceed'a albo jakiś youngtimer... jednak mierząc siły na zamiary w kwestii utrzymania pojazdu w PL to pewnie będzie to jednak nowsze auto. Na auto "weekendowe" przyjdzie jeszcze czas. Serdecznie pozdrawiam i udanego weekendu Panie Macieju!
Witam.
a co z silnikami 1.7 diesel?
czy ten 1.6 jest rzeczywiscie wyrazniej lepszy w eksploatowaniu i plynnosci jazdy?
czy 1.7 diesel bylby gorszym wyborem?
Od 3 generacji jest to jeden z ładniejszych suvów w swojej klasie.
Uważam, że to jednak skandal, że najbardziej przydatne z mojego subiektywnego punktu widzenia opcje poprawiające bezpieczeństwo są za dopłatą 5 tys. zł. Niech sobie Kia wepchnie gdzieś system rozpoznawania znaków i utrzymywanie pasa ruchu w tym dodatkowym pakiecie, a da nam wszystkim w standardzie martwe pole i ostrzeganie przed ruchem poprzecznym z tyłu.
No właśnie - ze wszystkich tych systemów, jedynie te dwa cokolwiek są warte, bo rozszerzają pole postrzegania kierowcy o pojazdy, których może nie widzieć w polu widzenia. A zwykle nawet w topowych wersjach w wielu markach trzeba za nie słono dopłacać (Honda i Mazda mają je w topowych wersjach, ale to akurat nic dziwnego - bo w "japońcach" wyposażenie jest bardzo sztywne i zwykle można co najwyżej dokupić lakier metalik i ozdobne listwy, ale nie istotne wyposażenie).
Akurat te systemy powinny być STANDARDEM w UE, bo rzeczywiście mają wpływ na bezpieczeństwo.
Kiedyś KIA robiła tak zwykły pakiet bezpieczeństwa w Ceed takie tam ESP,ASR HIL, itd z 4000zł w martwym cenniku był bonus kup kliencie za 1000zł- no dobra + inflacja dopłace te 1800-1999zł i będzie fair play !!!
Wyjaśnił mi Pan i chyba skuszę się na właśnie na taki model z silnikiem 1.7 (141km) w automacie. Zastanawia mnie tylko czy wszystkie wersje mają system start stop czy występują norlmalnie z kluczyka?
Czy ma pan wiedzę na temat 1.6T mam na myśli spalanie czy tak samo wysokie jak w Hyundaiu .
Test jak zawsze taki sam dobry : )
Brawo panie Maćku jak zawsze pełen profesjonalizm i obiektywizm ...wiem, że to nie koncert życzeń ale może jakiś test KIA-Hyundai z silnikiem mild diesel-hybrid. (to zupełna nowość ..chyba tylko Audi w A8 proponuje takie rozwiązanie )
@@Pertyn bardzo dziękuje za odpowiedź..w przyszłym roku zamierzam kupić KIA sportage w wersji gt platinium (Niemcy) zastanawiam się nad wyborem diesla 1.6 czy wersja 2.0
Serdecznie pozdrawiam
Czekam na Tuscona z tym silnikiem i skrzynią. Mam nadzieje ze nie będzie tak głośno bo jak jeździłem 1.7 crdi to był przyjemnie cichy także przy prędkościach autostradowych . Panie Macieju , czy były te odgłosy toczenia przy ostatnim teście Tuscona ?
Ciekawe auto ale osobiście nie mogę strawić tego projektu przodu. Poza tym dobre auto. Co do tego wyciszenia pełna zgoda. Nie tędy droga w oszczędnościach.
Witam panie Maćku,ten dźwięk silnika to proteza z głośników,czy oryginał?
przykro mi bardzo, ale brak silników powyżej 2,oL to jest samoistna deklasacja się producenta
Też bym tam widział V6 3.0 w benzynie
3.0 V6 w kompakcie?
@@sic22l V6 było nawet w Clio;)
Ale 20 lat temu
@Nikt
W dwumiejscowej wersji limitowanej, która była samochodem wyjętym z toru wyścigowego.
Naprawdę trafne spostrzeżenia! Jeżdżę ponad rok Kia Ceed SW 1.6 automat i faktycznie od początku narzekam na hałas dobiegający z nadkoli, prędkość nieistotna, oraz słupków przednich! Myśle, ze nowy model ma ten sam problem, moim następnym autem byłby nowy Ford Focus! A już myślałem ze Kia się uczy ba błędach! :-(
Popatrzyłem sobie na cenę nowego Focusa - nawet wersja ST-Line (1.0t od 86800 PLN) to jakiś cholerny golas i trzeba wybulić kolejne 20-30 tys. PLN, by go jakoś sensownie wyposażyć, ale za nieco ponad 100 tys. PLN da się już wyrwać Puga 308 GT 225KM z automatem ośmiobiegowym...
Uwielbiam te recenzje. : ))
Zastanawiam się czy w sprawie wyciszenia nadkoli nie pomógłby jakiś spray naniesiony od spodu tuż po zakupie. Zawsze to dodatkowa warstwa....
Oczywiście łapka w górę.
Serdecznie pozdrawiam.
Są nie tylko spray'e ale i cienkie maty wygłuszające, które pozwalają obniżyć poziom hałasu o 2-3 decybele czyli niemal dwukrotnie. Jeśli dodać do tego wyciszanie uszczelek to wyjdzie naprawdę ciche auto.
Dziękuję :-)
Już wiem co zrobić - od spodu masa, a od środka mata :-)
I będzie git! :-)
Ukłony dla Szanownych Panów.
Ani razu nie wspomniał o helmutach,brawo.
Panie Macieju,
testował Pan niedawno Tucsona "poliftowego" jak tamto bliźniacze auto ma się do Sportage. Oczywiście nie proszę o porównanie silnika, bo wiadomo że testował Pan auto z zupełnie innym napędem. Chodzi mi głównie o komfort, wykończenie i przede wszystkim wyciszenie Tucsona i czy wart jest większych pieniędzy mimo tego, że to bliźniacza konstrukcja. P.S. dodam że sam posiadam Tucsona z przed liftingu i jednym z ważnych argumentów które skłoniły mnie do zakupu był komfort, a szczególnie wyciszenie, które jest moim zdaniem wręcz fenomenalne przy tej cenie auta. Pozdrawiam.
Panie Macieju. Brawo za wyraznie krytyczna uwage dotyczaca faktu, ktory juz mnie osobiscie niezwykle bulwersowal (sygnalizowalem to w jednym z komentarzy pod innym Pana testem piszac o podobnej polityce Kii w przypadku np. modelu Niro, ktory nieomal "popelnilem", ale do ktorego zniechecila mnie wlasnie sygnalizowana przez Pana polityka pakietowa koncernu), a mianowicie takiego, iz pomimo najszczerszych checi, NIE DA sie dokupic pewnych pakietow z zakresu bezpieczenstwa do nizszych wersji wyposazenia. Polityke taka mozna podsumowac chyba dosc smutnym, ale w przypadku Kii prawdziwym stwierdzeniem, ze "jak Cie nie stac na topowy model, to wybij sobie z glowy pakiety bezpieczenstwa". A przeciez moze sie zdarzyc klient (na przyklad ja), ktory niekoniecznie chce placic 20kPLN za "awans" z bieda-wersji, do wersji topowej ze wzgledu na alufelgi, LEDy, czy skorzane fotele, ala ktory bylby sklonny doplacic kilka tysiecy PLN do pakietu bezpieczenstwa dokupionego do nizszej wersji po to, aby moze nie w przepychu, ale jednak miec mozliwosc podrozowac bezpiecznie. Z mojego punktu widzenia taka polityka jest na granicy wrecz szantazu, bo producent zmusza klienta do (czasem) bezsensownych z jego punktu widzenia wydatkow na wyposazenie z dziedziny komfortu czy stylistyki po to tylko, aby udostepnic mu pakiety bezpieczenstwa. Bezpieczenstwo, skoro jest wyodrebnione jako pakiet, powinno byc dostepne dla kazdego i zawsze, a jedynym warunkiem dostepnosci powinna byc wola dokupienia (lub jej brak) ze strony klienta. Bez szantazowania lub dzielenia na biedniejszych i bogatszych.
Że tak się zapytam o jakie system chodzi? Z ciekawości wszedłem sobie teraz na ich stronę i w konfiguratorze do Niro dostępne są 2 pakiety bezpieczeństwa: Kia Advanced Driving Assistance i Kia Safety System. Oba pakiety są dostępne we wszystkich wersjach wyposażenia jako opcje, które kosztują odpowiednio 2500 zł i 3390 zł.
Witam,
Te, o których piszesz były dostępne. Nie można było domowic systemow:
-Kia Blind Spot Detection - system monitorowania martwego pola w lusterkach
-Kia Rear Cross Traffic Alert - system monitorowania ruchu pojazdów podczas cofania
Oba chciałem mieć, ale w wersji L, a nie XL.
W mojej wypowiedzi chodzilo mi o to, ze tak skonfigurowano wersje modelowe, ze aby mieć wszystkie elementy z zakresu bezpieczeństwa, MUSISZ kupic wersje najwyzsza… A może mi wystarcza navi 7" zamiast 8", nie potrzebuje tez alufelg felg 17", bo 16" sa tez OK. Ale elementow z zakres bezpieczeństwa chciałbym mieć komplet.
@@MariuszPelcPL Niestety, chodzi o politykę cenową koncernu i koszty produkcyjne. Nie jest to marka premium, gdzie można domówić sobie jakieś cuda do bazy wyposażeniowej. Dzięki temu proces produkcyjny jest prostszy (i przez co całe auto jest tańsze) i nie trzeba czekać miesiącami na pojazd. Może to zniechęcać do zakupu, ale do wielu osób przemawia.
Poza tym, mając nawet bogatą wersję wcale nie chciałbym dopłacać za te "udogodnienia" z zakresu bezpieczeństwa.
@@ukaszclassic1405 Kwestia preferencji, jesli chodzi o to, czy ktos woli doplacac za wyposazenie, czy za bezpieczenstwo. A co do kwestii marki premium - prosze spojrzec w cennik tego modelu. Tanie na pewno nie jest, kosztuje 2 Dacie Duster a podobnie jak Dacia Duster nie pozwala dokupic do auta elementow bezpieczenstwa. Niespecjalnie, ze uzyje eufemizmu, ma to dla mnie sens...
Zastanawia mnie popularność tego modelu w stosunku do Nissana Qashqai'a. Rozglądam się nad najmem długoterminowym i przeważającą większość stanowią Nissany. Choć osobiście Kia bardziej do mnie przemawia. Standardowo biorę pod uwagę sens czy wydać więcej na "kompakt-suva" czy mniej na zwykłego kompakta (?) Warto dopłacać 20k za to, że jest się posiadaczem SUV-a?
Kaszkaj jest bardzo dobrym autem. Mimo wszystko wilałbym go od Kii.
Posiadam kilka samochodów z czego jeden ma być zamieniony na "woła roboczego", a dokładniej Fiat Ulysse. Nie potrzebuję już jak w przypadku Fiata wielkiej przestrzeni. Cały czas poniekąd męczy mnie myśl czy w przypadku współczesnych samochodów klasy SUV warto za nie dopłacać. Co przeciętny użytkownik jak ja zyska względem kompaktowego samochodu? Wyżej umiejscowione miejsce kierowcy nie jest chyba tego warte. Ze względu na wiek, w starym już Fiacie urzeka mnie ilość miejsca - konsola środkowa pozwala na przemieszczanie się w pojeździe bez obowiązkowego wychodzenia na zewnątrz. Podchodząc do samochodów bez kompleksu posiadania coraz to większego egzemplarza wydaje mi się, że Ceed będzie bardziej atrakcyjny cenowo. Dokąd jednak zmierza motoryzacja skoro ilość przestrzeni w kompakcie oraz kompakcie SUV jest podobna (?)
@vertilozyska vertilozyska
QQ jest trochę mniejszy (i według mnie ładniejszy, nawet w środku, mimo już delikatnie przestarzałej konstrukcji - ale to kwestia gustu). Za to silniki benzynowe ma znacznie oszczędniejsze (diesle też całkiem fajne, ostatnio nawet były przez chwilę w cenie benzyny). 1.2t nie polecam, bo wedle mechaników potrafi żłopać olej, podobno 1.2t/1.6t mają być zastępowane przez różne wersje 1.3t (tak jak te w Mercedesie A, Renault Kadjar i Dacii Duster).
@ArturKucz
Niedługo będę musiał coś kupić i też się waham między kompaktami a kompaktowymi crossoverami: Honda Civic 1.5t, Peugeot 308 GT, nieco droższy Peugeot 3008, czy tańszy Qashqai, ewentualnie coś pośredniego ale hybrydowego - Kia Niro (wielkość Qashqaia, ale mniejsze koła).
Za kompaktami: niższe spalanie, lepsze zachowanie na autostradzie.
Za crossoverami: wygodniejsze wsiadanie (mam trzy uszkodzone kręgi, więc to ważne), lepsze zachowanie na dziurawych wrocławskich drogach (DUŻO lepsze - nawet taki wstyd dla Wrocławia jak Tęczowa, czy Zaporoska nie stanowi najmniejszego problemu dla Qq), genialne możliwości wjazdu na krawężniki - i w wielu przypadkach - o dziwo - bardzo dobrze wypadają w teście łosia (poza Niro) - zarówno 3008, jak i Qashqai biją na łeb w teście łosia Golfa (szczególnie GTi), ustępując nieznacznie 308/Civicowi. Mają spory minus - trzeba dołożyć 20-40% do podobnego kompakta (raczej to drugie), a to nie jest mało - poniżej 110 tys. PLN mogę kupić kompakta (popularnej klasy), który ma wszystko, czego oczekuję od samochodu. Mieści się w tej cenie też Qashqai/Niro (tylko ww kompakty będą miały mocniejsze silniki i lepsze osiągi z racji nieco niższej masy). W przypadku 3008 (i konkurencji) trzeba dołożyć 30-40 tys. PLN do podobnego wyposażenia...
Kwestia gustu. Mnie się najbardziej podoba wnętrze 3008 i pewnie na niego padnie, aczkolwiek ceny ma bardziej jak Hyundai niż Kia (no i brak AWD poza hybrydą, ale to mi akurat zupełnie nie przeszkadza)...
Panie Macieju, dlaczego nie "zrobił" Pan NX 300? Benzyny?
Szukam profesjonalnych opinii.
Pozdrawiam!
Brak wyciszenia nadkoli ma np. Lanos :) chodzą tak za 3000zł ..
Zauważyłem że miejsca na napoje w wersji z manualem zostały umieszczone zupełnie inaczej niż w automacie, nie wiem czy Pan to zauważył ale w manualu gdy zostaną umieszczone dwie butelki z wodą to za każdym razem gdy należy zmienić bieg dochodzi do kolizji przedramienia z napojami, podobnie jak w Ceed. Problem polaczony jest z podłokietnikiem który przesunięty do przodu uniemożliwia podróży z dwoma napojami w tunelu środkowym.
Zauważyłem również że Pana dłonie trzymają kierownicę na tzw za piętnaście trzecia więc pewnie wyprofilowanie kierownicy nie przeszkadza Panu, osobiście kieruję na za dziesięć druga i to wyprofilowanie bardzo przeszkadza, szczególnie że kierowca jest twarda. Wspomina Pan o słabym wygłuszeniu w niektórych miejscach o tym że nie powinno to mieć miejsca, dodam od siebie że to samo dotyczy kamery cofania która jest krótko mówiąc beznadziejne, oczywiście istnieje możliwość zamówienia auta z kamerą full HD 360 stopni, ale w takim samochodzie full HD powinno być standardem.
Pozdrawiam
Ma gościu 100% racje wkurza ten szum z opon ze HEEJ tak samo lusterka lub slupek A słyszalne dopiero powyzej 110km/h i jest uzależnione od nawieżchnii reszta OK
Jak Pan może porównać tą Kia do Tuscona?. Samochody są bardzo podobne. A tak poza tym to świetny test :)
Wedle Hyundaia (koncernu - właściciela obu marek), to Hyindai jest pozycjonowany wyżej (chociaż wnętrze, mimo iż ciekawsze, to zwykle jest robione z twardszych materiałów i charakterystycznie podśmierduje plastikami) - widać to też po cenie, gdzie Tucson może kosztować w podobnej konfiguracji 20 tys. PLN więcej niż Sportage. Hyundai też stylistyką bardziej podąża w kierunku VW (co niekoniecznie musi być złe, bo mimo raczej stonowanie nudnego wyglądu VW całkiem długo wyglądają OK - może nie porywają, ale też nie straszą jak minie moda).
Super Rezenzja Pozdrawiam 💪👈👍
A co z dieslem od Hondy 1.6 i-DTEC 120/300 lub 160/380? Jest gorszy od silnika Kia?
Panie Macieju, 15 minut testu z czego połowa czasu to czytanie cennika? Serio? :-( Pozdrawiam i do następnego ględzenia! :-)
Tu nie chodzi o ostrzeżenie. Rozumiem że pewnie są jakieś zobowiązania które należy wziąć pod uwagę, ale niech KIA po prostu zleci podlinkowanie aktualnego cennika pod testem i tyle, z 20 sekundową wzmianką o nim. Kto będzie zainteresowany to sobie ściągnie i poczyta. A tak to połowa czasu testu nie tworzy żadnej wartości i spokojnie można przewinąć i oglądać od 7 minuty.... ;-))
@@Pertyn I jest auto powolne, drogie, 2wd, głośne jak Renegade (tylko że jeepowcy są głusi), o zapewne sporej utracie wartości i generalnie bokiem mi już ta kia wychodzi. Liczyłem, że stronic wyjdzie 4x4 z benzą i automatem /nie ma. Sportage gdy jest SPORTage pali 11L czyli 3 więcej od 170KM kostki Rubika J.renegade
Pertyn Ględzi „Ludzie [w PL] sa tacy glupi, ze to dziala”
nie wszyscy widzowie są w PL ;)
Nie poznałem bez okularów! :D
Też kiedyś miałem koreańskiego diesla, też było szybko i też było sześć osiem. Ale kazałeś zmienić na benzynę i teraz mam osiem (bez sześć), i to nawet powoli.
Jak zawsze sie zgadzam z mr. Pertynkiem. Ojciec ma takiego z przed liftu, auto robi bdb wrazenie. I na zywo wyglada oblednie. Pozdr.
2:09-2:38 :) Czytanie cennikow na pewno w ich zadowoleniu nie pomoze, z pewnoscia Pan tez w to nie wierzy :) Pomoze ignorowanie, wymaga ono jednak pewnej (czasem duzej) dozy cierpliwosci...
Może test nowej Camry w wersji Europejskiej?:)
Panie Macieju - zamiast mowic 79 990 zlotych , mozna powiedziec 80 tysiecy bez dychy ! Moze ci uparci panowie zrozumia ? Pozdrawiam
Kiedy bedzie KIA sportage z podstawową benzyną 136 km ?
nie opłaca się, strasznie muli jak dla mnie a jestem przyzwyczajony do dieslowskich 150 KM
Zdecydowanie wolę to auto niż np. Brzydkiego tiguanow...wygladowo jedyny konkurent piękna MX5 ale...za dużo wyższe pieniądze więc wybieram pięknego sportaga.
Chyba CX-5. A ceny Mazdy CX-5 są podobne do KIA.
2.0 SKYACTIV-G 165 KM 6MT 4×2
SkyGO SkyMOTION SkyENERGY SkyPASSION
95 900 104 900 115 900 -
Tiguan ladniejszy od tego brzydala korenskie gówno brzydki ekran dotykowy spierdolili wsty kia korea niemcy was biją na łeb Audi Q8 , BMW Q8 , Wolswagen Tiguam , Touraeg
jak widzę takie wpisy jak Marka Hh to mi się chce śmiać, skąd ty koleś się urwałeś
@@marekhh146 dobry z ciebie zawodnik :D
Ja mam ix35 4x4 i żałuje bo przez to że skrzynia jest dana bardziej do tyłu prawo pół oś urabia się na frezie
Wersja L z podstawowym silnikiem to niemal idealne auto do miasta. Mocy wystarczy, spalanie niskie, wyposażenie bogate, a z promocjami i rabatami cena to ok. 90 tys. zł czyli de facto mamy SUVa w cenie zwykłego hatchbacka.
sic22l To nie jest SUV !
No nie jest. SportUV nie może ważyć 1530kg w wersji z testu i mieć 136KM bo wtedy katalog pokazuje 11.4 sek do setki. Jest to pospolity muł i osioł, a sport widzi gdy go wyprzedają. Do tego auta pasuje 177 dct ale wtedy benzyna 11L to trudna codzienność. 3L więcej benzyny od mojego Renegade 170KM A9 4x4
Miałem nieprzyjemność jeździć zarówno Sportage jak i Ceedem (II generacji) z tym silnikiem - NIE polecam. Może jest tani, ale cholernie mułowaty - przyjemności z jazdy nie ma żadnej. Lepiej dopłacić do czegoś, co chociaż względnie szybko rusza, by nie dostać w zadek podczas włączania do ruchu.
W zeszłym roku wybierałem auto dla żony i bez wahania dołożyłem 6 tys. PLN do uturbionego silnika (w Pugu208), bo nie dość, że był o niebo żwawszy, to jeszcze cichszy i mniej palił - chociaż akurat benzynowa 1.6 turbo 177KM w Kia/Hyundai, to z kolei szalony opoj.
@Piotr Pilinko
Po wuj ci przyjemność jazdy w mieście gdy większość czasu stoisz w korku, a mało kiedy jest gdzie się rozpędzić do ponad 50km/h? Zwykły pragmatyzm. Moje zdanie podziela wiele osób bo 1.6 GDi to podstawa sprzedaży Sportage'a i Tucsona.
sic22l-Dokładnie, a obiecanego testu tej wersji dalej nie ma.
Da się odtwarzać na YouTubie filmy ze zwiększoną prędkością? Bo pan Pertyn tak wolno ględzi, że szkoda trochę na to czasu ;) Tak przy prędkości x1,5 myślę, że było by ok :)
@@Pertyn Dzięki wielkie, na 1,5x od razu lepiej :) Jeszcze jak pauzy pomiędzy zdaniami troszeczkę skrócisz, to będzie ideał :)
plugin do chrome i lecisz na x3 ja nie moge na x2 nawet tego ględzenia znieść mimum x3
Siedziałem, nie miałem czasu jeździć, jestem na nie. 126 vs 128k, za mojego Renegade limited 4x4 A9, jest żartem(?). Dodatkowo polityka rabatowania do leasingu kia jest mniej przyjazna. Wydaje się, że jeździmy bardzo podobnie i Renegade 170KM benzyna pokazuje 6.9-7.3 z takich jazd. Ostatnie 500km z tras krajowych mam 7.1
Tylko Renegade to sporo (co najmniej klasę, bo to subkompakt) mniejszy samochód od Sportage (konkurent małej Vitary), więc trudno tu porównywać spalanie - tu konkurentem była Kia Soul.
@@PiotrPilinko Teoriami daleko nie znajdziesz. Krótszy jest o 30cm wyższy trochę i to tyle różnic rozmiaru. Koła większe bo nawet 19cali, wnętrze szersze, 4x4, więcej biegów, wiecej mocy i to z benzyny i o 2sek lepiej do setki. Faktycznie... z tym z testu renegade trudno porownać. Jeep klasę lepszy, lżejszy, dynamiczny, mniej pali nie brzmi Ursusem.
Ten Renegade to taki podwyższony Matiz. Zresztą zrobiony jest na płycie podłogowej od fiata 500. Jest jeszcze mniejszy od Compasa. A Compass jest mniejszy od Sportage. Wiem bo jeździłem Compasem i siedziałem w salonie w tym Renegade
Nie uchodzi jak Pan mówi za tą cenę.
Bez kominów tył wygląda, jakby był wybrakowany.
...szkoda.
Panie Maćku, czy byłaby możliwość podawania informacji o usterkowości, trwałości, zużyciu samochodu, itd... Myślę, że jest to ważne z perspektywy klienta, który kupuje auto na 5 lat a nie tylko na rok.
Mianowicie, po testach nowych aut widz może odnieść wrażenie, że np. Kia Sportage oferuje to samo co VW Tiguan.
Po przebiegu 200 tys km Tiguan może być dalej świeżym autem, a Kia powoli zaczynać się rozsypywać.
Hahahaha chyba odwrotnie
Niby jak? Nawet wrozbita Maciej ci tego nie oceni bo sie nie da a jak boisz sie awaryjnosci wykup maxymalna gwarancje...
Przecież są raporty niezawodności aut, np. TUV. Można by o tym wspominać.
Ale taka jest prawda, vw nawet po 300tys. Ma się dobrze, a wtedy francuzy i koreańce czekają u Henia" na części zamienne, zamienniki
Prawda to jest taka że w dzisiejszych czasach to wszystko jeden ciul. Wszystko jest robione w tych samych fabrykach np. Magneti robi części do fiata, a na innej zmianie do VW. Taka Firma Magna robi oryginalne podzespoły do Mercedesa, BMW jak i do Fiata. Później jest to składane na słowacji czy w Polsce. W Niemczech taka kia przez 5 lat ma na stukane 300tys. a do polski przyjedzie ze 150tys. i Janusz powie że faktycznie wnętrze na tyle wygląda.
VW Tiguan 2.0 TSI, 4MOTION 180 KM (132 kW) DSG 7 - stopniowa Highline 138 990zł, 2.0 TDI, SCR 150 KM (110 kW) DSG 7 - stopniowa Comfortline 124 590zł i co tu porównywać, VW miażdży Sportage z silniczkami 1,6
Te ceny to chyba używanych ?
Bo Highline 4motion 180 dsg 7 zaczyna się od 150 990 plus pakiety wyposażenia czyli realnie pod 200 tysięcy za w pełni wyposażone auto
Wziąłem ceny ze strony VW, chyba, że podają bez VAT ?
Tak takie są ceny bo byłem w salonie robiłem konfiguracje i brałem na testy tego tiguana w wersji highline.
www.volkswagen.pl/app/konfigurator/vw-pl/pl/tiguan/31105/39110/highline?page=engine&gclid=CjwKCAjwjIHeBRAnEiwAhYT2hwh7d7Q3Z1l5ekr6wjduZH2hXN5_ki0fAwO8TRyLU-1MrNvPmaPN9hoC6Z8QAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
Co za brednie . Dodaj lakier specjalny, biały "Oryx" perłowy 4600zł Pakiet Oświetlenie Bagażnika 800 zł za takie coś brać kase ahhahahaha
Pakiet Premium 3500 Pakiet przeglądów 1500 Pakiet stylistyczny R-Line 11000 Active Lighting System - Reflektory LED 3300 Spryskiwacze reflektorów 1100 itp
_Cena katalogowa to nawet za Highline nadal golas tak robi VW ._
cenniki.konfigurator-vw.pl/pdf/RM2018_RP2018/tiguan.pdf?intcmp=cennik-tiguan
Pakiet oświetlenie bagażnika to przede wszystkim zabudowane gniazdo 230V. - 8 stowek za latarkę magnetyczną i porządny fabrycznie zabudowany inwerter to dobra cena.
Miał być test najsłabszej benzyny 1.6
Też czekam na benzynę 1.6 132 km
Nie kupujcie 1.6 132 KM - mam w wersji z 2017 i wiem co mówię. Chyba że ktoś lubi naprawdę spokojną jazdę z prędkością patrolową to można rozważyć. Gdybym kupował drugi raz to napewno wziałbym T-GDI
@@mathouse123 Zgadza się ją rozwnież posiadam sportage z 2017 z tym silnikiem, jeśli ktoś chce jeździć szybko to musi się liczyć z częstymi wizytami na stacji, jeśli miał bym jeszcze raz wybierać to postawił bym na zdecydowanie większy silnik. Pozdrawiam.
Nie wiem, może nie wiem czym jest piękno ale przód tego auta przed i po liftingu jest jak dla mnie okropny. Choć osobiście uważam że auto naprawdę jest godne uwagi to jego wygląd zewnętrzny mnie przeraża.
A mnie obecny lepiej pasuję jest taki agresywny i nietypowy z żadnym innym autem nie da się go pomylić co w dzisiejszych czasach nie jest proste.
kia stinger robi rozpie pipipi
Golas za 80 tysi? Nawet nie oglądam do końca.
Почти понятно, что за язык?
Русский, разве ты не понимаешь? Он говорит с небольшим акцентом. Вероятно Kазак, можете узнать рубашку и порванные волосы.
Я не русский
So why are you writing in Russian? Stroke followed by mysterious multilingualism?
A jaka ona brzydka...
Tiguan , kuga , X8 , Q8 duzo lepsze od Sportage , Sorento , Seat Ateca , Hynduai I30
Tiguan? Kuga? Muhehehehe, żeś dojebał...
A może coś w cenie odpowiedników? Mogę powiedzieć, że RR będzie zawsze lepszy od Audi i to będzie prawda... Tylko zależy w czym.. Komforcie? Cenie? Opłacalności?
kolego polataj trochę sportkiem 1.6 crdi z dwusprzęgłówką i później pisz swoje uwagi.
Jak można x8 i Q8 porównywać z takimi autami na Q8 i x8 to podejrzewam że Cię nawet na koło nie stać
@@mariusz171 dokładnie o tym samym pomyślałem, zagrał w grę i znalazł się wielki znawca