Jestem po takim związku, nigdy nie wchodzi w związek z samotną matką, nawet gdy wydaje się ideałem, nigdy. Dla jasności moja partnerka była z tzw. dobrego domu. Po 3 tygodniach od zakończenia 3 letniego związku (oczywiście zakończenia przez nią) dymała się z innym typem. Schematy z nowym gościem identyczne jak że mną, on jest taki wspaniały jak żaden przed tem. Dokładnie to samo słyszałem w moim kierunku.
Bardzo mądre słowa.. Nie wiążcie się z samotnymi matkami! NIGDY! Choćby nawet była najpiękniejsza, najseksowniejsza, najweselsza i najfajniejsza.. NIGDY!
Jednak są kobiety z rozumem. Prawie wszystkie aspekty poruszone. Bardzo dojrzała autorka. Nie wierzę w to co usłyszałem. Prawie jednym ciągiem 100% prawdy. Szacunek Wielki.
Przez pierwszy miesiąc sielanka. Masz sex jak chcesz i kiedy chcesz. Potrafi się uśmiechać, jest miła i robi wrażenie że to ta jedyna którą kochasz. Z którą chcesz spędzić resztę życia. Ale po jakimś czasie jak już zrobi z ciebie pantoflarza to żyć Ci się nie chce. Potrafią walnąć babskiego focha z byle powodu. A sex to w nagrodę jak coś potrzebuje albo coś zje...ła. A tobie rogi rosną i ludzie mają z ciebie ubaw po pachy.
@@SiSi-mm8xv Bo coraz więcej panów nie chce ryzykować, że paniusia po ślubie się rozmyśli i oskubie go do gołej skóry. Ryzyko coraz większe, a korzyści marne i często wątpliwej jakości.
Poznałem samotną mamę, na początku było fajnie a z upływem czasy dziecko było zawsze pierwsze a ja schodziłem na boczny tor. Słyszałem tylko że mała nie ma butów, kurtki a to tego a to tego, muszę dawać kasę bo jej biologiczny ojciec ma wyje.... .A jak miało być miło i intymnie to było coraz częsciej że nie mam czasu, jestem zmęczona, jestem zajęta itd. Nie czekałem aż zmieni zdanie tylko odrazu zakończyłem związek. Pani raczej szukała frajera żeby kasę dawał.
@@AerialnArtistry Kanał "MW" to siedlisko bezrobotnych alimenciarzy, alkoholików, inceli i nnych przegrywów doboru partnerskiego. Głównie niskich, szpetnych i otyłych którym nie grożą żadne relacje z kobietami.
Znałem jedną samotną matkę, nawet rozważałem z nią zwiazek. Na szczęście zanim nawet się na to zdecydowałem, zorientowałem się jaka to tykająca bomba. Masz rację, one mają zazwyczaj skrzywione postrzegane świata, źle oceniają ludzi. I zazwyczaj same są z rozbitych rodzin, dlatego ciężko je winić za to jakie są. Ta, która znałem wychowywała się bez ojca. Miłości szukała w seksie, mówiąc kolokwialnie, puszczała się. W końcu związała się z jednym gościem, ale i tak nie wyszło. Współczuję jej, naprawdę, mam na tyle empatii że jej współczuję. Ale w życiu bym się z nią nie związał i nikomu tego nie polecam.
Byłem w takiej relacji i zdecydowanie nie polecam. Początek super, żebyś złapał haczyk, a im dłużej tym coraz gorzej. Na sam koniec zero wdzięczności mimo ogromnego poświęcenia czasu, nerwów i pieniędzy. Dochodzisz do wniosku, że nawet pies w takiej sytuacji jest lepiej traktowany od Ciebie. Po zakończeniu takiego związku zobaczysz jak jej zależało i jak bardzo będzie za Tobą tęsknic. Po kilku dniach ujrzysz nowego wujka i ją uśmiechniętą. I karuzela zaczyna kręcić się na nowo, ale wiesz, że ta nowa osoba będzie przechodzić to samo. Dla tych którzy myślą, że może natrafiłem na niewłaściwą osobę (też tak myślałem) postanowiłem spróbować jeszcze raz wejść w taki związek, ale już pełen uprzedzeń i dystansu i nie dający się za bardzo wykorzystywać. Było to samo, czyli wielka miłość piękne obiecanki i jakby świat miał się nie skończyć. Po kilku miesiącach zaczęła z jakimś niby kolegą korespondować... Jak już dobrze wiedziała, że będzie mogła mnie porzucić na rzecz tego drugiego to bez skrupułów mi powiedziała, że jednak nie pasujemy do siebie i żebym się wyprowadził. Tu chociaż bez większych start finansowych i emocjonalnych odszedłem. Nidy więcej takich związków! Przestrzegam naiwnych a zwłaszcza dobrych chłopaków, którzy otrzymają na początku bardzo dobrą zachętę w postaci seksu, obiadków i komplementów o byciu odpowiedzialnym i masę innych bajek. To jest pułapka, żeby was zaangażować w chowanie JEJ dziecka i tylko na początku znajomości, później zostajecie z masą obowiązków, nerwów jako wół roboczy a te najlepsze rzeczy z początku idą w zapomnienie.
No wreszcie. Jakaś normalna dziewczyna się wypowiedziała na ten temat.. I powiem tyle to najbardziej wartościowy materiał o samotnych matkach jaki znalazłem na YT. Widzimy problem z perspektywy drugiej kobiety.
Fajnie, że kobieta z dystansem do tych spraw opisuje inne kobiety. Wiele kobiet broniących samotnych matek się solidaryzuje się z nimi i same też są samotnymi matkami, ale to efekt bronienia też swojej sytuacji. Powiedzmy sobie szczerze. Wiele ludzi i w tym facetów myśli o swoim dobrym statusie, tak społecznym, wizerunkowym jak materialnym. I w takich sytuacjach będzie "wybielanie się", by być czystym i wspaniałym, a także skorzystać na tym. Każdy w każdej sytuacji tak robi, czy to będą związki, kariera czy inne sytuacje. Chcemy dla SIEBIE najlepiej, stąd zakrzywiamy prawdę i fakty by pod naszą sytuację i punkt widzenia pasowały. Dlatego niech samotne matki spojrzą na inną perspektywę, czemu faceci olewają was, a w tym te, które są matkami po 14-20+ roku życia. Miejcie samokrytykę do siebie. Czy związałybyście się z palantem oblatywaczem i ruchaczem? No nie. Tak samo czemu rozsądny, z zasadami i porządny facet miałbym się wiązać wręcz z gówniarą, która leciała na palanta z własnej głupoty i zaszła z nim w ciążę a ten się ulotnił. Jak będzie traktował taką matkę? Jak będzie ją widział? Inaczej wygląda dorosła kobieta, która była zamężna i wtedy po x latach rozwód i miała planowane dziecko/dzieci, a inaczej gówniara z głupoty. Jeszcze gówniara sądzi, że dorosły facet będzie naiwny (choć tacy się zdarzają) i jak da to przy nim zostanie i będzie sponsor i tatuś. Ale przykro mi ale takie zachowanie potwierdza niedojrzałość takiej osoby, potwierdzając tylko to czemu faceci was omijają. Bo facet po 25+, 30+ lat dojrzały i poważny was oleje. Raz niedojrzała małolata, gówniara, która myśli o sobie i o swoim dziecku i robi zabiegi by swój byt i dziecka polepszy i fochy odstraja (niedojrzałość) to jeszcze zaszła w ciążę gdy była smarkulą (również niedojrzałość).
Po Rafale Olszaku z ocal siebie i Marku Kotońskim z Radio Samiec jestem pod ogromnym wrażeniem, bardzo mi się podoba to co mówisz. Obiecuję, że posłucham wszystkie audycje. Pozdrawiam
Byłem kilka razy z samotnymi matkami. Znajomości na sex. Jak powiedziałas w tym filmie "to są wampiry na pieniądze"...najlepsze chyba okreslenie jakie słyszałem na ten rodzaj kobiet. W każdym takim związku na początku jest właśnie takie wrażenie, że ona sobie radzi, że nie ma problemów finansowych itd. Póxniej zaczyna się...lamenty, szantaże emocjonalne, płacze. Oczywiście wszystko o kasę. Jedna mieszkała na drugim końcu miasta, więc do niej jezdziłem. Stwierdziła, że za mało czasu jej poświęcam, i że ona nie chce żeby to wyglądąło tak, że przyjadę w sobotę, i w nocy wracam do swojego mieszkania ( robiłem tak ze względu na jej małego syna. nie było pewne czy będziemy razem na 100 procent, więc nie chciałem żeby mały widział mamę w łózku z facetem, po czym facet znika). Stwierdziłem po czasie, że ok, będę zostawał na noc w wekend. Po czym....usłyszałem, że...powinienem jej dokładać na mieszkanie, bo przecież zuzywam wodę i prąd jak jestem.... Kolejna. Matka 6 letniego syna. Zanim był związek na powaznie, znaliśmy się 4 miesiące. Ciągneło nas do siebie, więc nastąpiła decyzja o związku. Syn jej bardzo się do mnie przyzyczaił, i a po czasie sama stwierdziła nawet, że dzieciak woli mnie niż ją, o co była zazdrosna tak żartobliwie. Mija dwa miesiące i co? " Powinieneś mi dawać więcej pieniędzy na zycie!". Pytam z jakiej okazji, bo z tego co wiem ceny nie podskoczyły, czynsz też nie itd. Na co ona "bo tak". Kiedy więc wobec takiego umotywowania powiedziałem "nie", związek zerwała pod głupim pretekstem, nie bacząc na to, że dziecko się zapadło w sobie kiedy usłyszało ze się wyprowadzam. Nie interesowało jej to. Tylko kasa kasa kasa. I takich jeszcze kilka przykładów mógłbym dać. Mówisz prawdę w tym filmie - nie warto się wiązać z matka z dzieckiem.
Widzę komentarze oburzenia, głównie to chyba samotne mamy 🤷🏻♂️ Może z drugiej strony, dlaczego związek z dziewczyna bez dzieci/dziecka jest lepszy 🤔 doświadczyłem obu typów relacji więc mogę coś napisać 🤔a więc kobieta bez dzieci: - Ma więcej czasu dla swojego faceta. - Ma więcej kasy bo nie musi utrzymywać dziecka, nie ważne 500+ i alimenty. To i tak kosztuje więcej każdy to wie. - Na więcej możecie sobie pozwolić, nie trzeba bawić bąbelka na wspólnych wakacjach, wyjściach, wyjazdach. - Możesz sobie pozwolić na szalony sex w ciągu dnia bo dziecko nie kreci się po domu. (Jeśli masz swoje to to rozumiesz obce Ci przeszkadza) - Nie musisz oglądać ojca tego dziecka i wkurwiać się, że Twoja kobieta ma z nim kontakt. - Nie wysłuchujesz a mój tata to fajny jest bo coś tam... - Wszystkie okazję dzień dziecka, święta, urodziny itd to są dodatkowe koszty, a jak nic nie kupisz to szlaban na sex itd. Jeśli kobieta jest bezdzietna to tego nie doświadczasz. - W chwili gdy pojawia się miłość, jesteście dla siebie najważniejsi. Więc nie jesteś facetem na doczepkę. - Dla matki jej dziecko jest najważniejsze i słusznie 100% zgoda. Ale jeśli to wasze dziecko to idzie z dwóch stron dla niej jest najważniejsze i dla Ciebie jako faceta też jest najważniejsze. A jeśli to kogoś innego to tego nie rozumiesz i się denerwujesz. - Do tego dochodzi fakt, że rodzina Twojej dziewczyny z dzieckiem nie patrzy na Ciebie jak na człowieka tylko jak się zajmujesz dzieckiem swojej kobiety, jeśli źle to jesteś do odstrzału. - Lista wad jest długa. Samotne mamy niech szukają samotnych ojców. Oczywiście manipulacja ze strony samotnych mam jest ogromna. Np: - Tylko chłopiec nie zaakceptuje dziecka prawdziwy mężczyzna dojrzały emocjonalnie już tak 🤣 - Nie szukam sponsora tylko partnera dla siebie. - Każda kobieta może być tą zła, tu się zgodzę nie trafisz ale możesz zwiększyć prawdopodobieństwo. - To wszystko wina mojego byłego, bo np mnie zdradzał czy coś tam. ( Nie znam ani jednego faceta który zostawiłby wartościową kobietę ze swoim dzieckiem) - Bo mnie bił, bo pił, bo był nie odpowiedzialny. Drogie Panie trochę rozumu to widać odrazu czy ktoś ma takie zapędy 🤷🏻♂️ - Ogólnie rzecz biorąc, dla faceta który ma czysta kartę taki związek to katastrofa.
@@Paulina-ck5xi co ma piernik do wiatraka? 😳 Tutaj chodzi o związki z samotnymi matkami, odnośnie samotnych ojców tyczy się to samo mało która kobieta by się na to zgodziła. Mój komentarz to moje zdanie na określony temat i mam do tego pełne prawo. Przy okazji Ci co stają przed takim problemem niech wiedzą, że puki sami nie mają dzieci, nie są po rozwodzie to niech uciekają od tego jak najdalej bo nic dobrego to nie wróży🤷🏻♂️
@@misuszatek6641 Przesadzesz, na kilku przykładach nie buduje się obrazu całej grupy. Jak jeden pije i bije to nie znaczy, że każdy. Miło by ci było? W każdej grupie znajdziesz interesownych materialistów, bez względu na płeć, status związku i zasoby materialne. Z czego więc wynika wrogość do tej jednej całej grupy ?
@@SiSi-mm8xvAutorka wyraźnie zastrzega,że mówi o średniej statystycznie efektów związków z samotnymi mamusiami.Wniosek jest jeden,NIGDY!W moim otoczeniu/trzy podobne przypadki/Jeden z nich!Chłopak sformalizował taki związek ale na szczęście nie zdążył z adopcją dziecka,które pokochał z wzajemnością.Jaką wdzięczność okazała mamusia?Przejeła połowę jego majątku/w tym domu do którego budowy nie dołożyła 1zł. bo nie pracowała/Po orzeczeniu roz. bardzo szybko zamieszkał w swojej części z nowym boyfriendem i sądzi się o alimenty na siebie./bo nie może pracować i wychowywać dziecko/Chłopak nie mogąc tego znieść wyprowadził się do rodziców!Szarpanina w sądzie o majątek trwa!🤫
Związek z kobietą z dzieckiem czy dziećmi z poprzedniego związku ma takie szanse na powodzenie i jest tak bezpieczny dla facetów jak jazda pod prąd na autostradzie bez hamulców i z zamkniętymi oczami, kto nie wierzy niech się sam przekona ...
Dokładnie wypisz wymaluj. Pierwszy i ostatni raz w życiu wszedłem w taką relację. Brak czasu, wiecznie dziecko i dziecko mimo iż jest już w szkole podstawowej. Ex mężowi ciągle coś wypada i dzieckiem jednak się tego dnia nie zajmie. Najlepiej prowadź po drogich restauracjach i płać za wszystko bo przecież "ja mam swoje potrzeby" a ona nie kupi ani razu nawet wina za 20 zł na wieczór. Człowiek wiecznie się czuje w takiej relacji jak piąte koło wozu a minęły ledwo dwa miesiące. Nie, nie, nie ja dziękuję. Wracam do swoich dawnych i jak widać słusznych priorytetów, jeśli chodzi o wybór kobiety.
Dobrze, że to mowi kobieta, bo podejrzewam, że gdyby to powiedział mężczyzna, to prawdopodobnie dużo damskich troli rzuciłoby się z pazurami, jak w przypadku innych mężczyzn omawiających te tematy.
Dwa minusy nie dadzą plusa. Dwoje niedojrzałych ludzi nie stworzy cudownej rodziny... Ale bywaja odstępstwa od reguły, np. Jak kobieta i facet będąc w dwóch szczęśliwych małżeństwach stracili czy to przez wypadek czy chorobę partnera. Wówczas jest szansa ale nie gwarancja.
@@dionizyfajerka6615 rzadko kiedy mylę się co do ludzi, a wypowiedzi Flory często są bliskie moim, mimo że raczej w życiu byłoby nam daleko. A hejterzy niech spierdalają
Bezdzietny facet wiążący się z samotną matką nie ma do siebie szacunku. Ma tak niskie poczucie własnej wartości, że uważa, iż na nic lepszego go nie stać. Samotne matki są najniżej w hierarchii na rynku matrymonialnym. Dla tych rozsądnych oczywiście.
@@ZChaty_Pustelnicy Ja niestety też byłem i potwierdzam wszystko to co Pani mówi. Związek trwał 2 lata byłem zakochany. Ale jak długo można to znosić Pozdrawiam łapka w górę i sub
jest jakaś naturalna niechęć do potomstwa samotnej matki (i vice versa) że w świecie zwierząt dochodzi nawet do zabijania potomstwa poprzedniego samca, to jest też poważny problem (poza częstą labilnością emocjonalną samotnych matek)
Bylem w tym. Czyjs bachor to pprzeklenstwo. Nie ma znaczenia czy sie chce bawic i jest fajne, nie jest moje i bym zrobil najchetniej z ich potomstwem jak w swiecie zwierzat
Niedawno zakończyłem związek z samotną matką - totalnie niestabilną emocjonalnie (najprawdopodobniej borderline). Rolerkoster emocjonaly, jaki mi zafundowała, podczas trwania naszej relacji, na długo odcisnął mi piętno w mojej psychice. Dodatkowo dowiedziałem się, niedawno, że leczyła się na kłykciny kończyste /HPV/. Czaicie? Oczywiście na początku, relacji nic mi o tym nie wspomniała, dopiero kiedy u mnie zaczęły pojawiać się objawy, wtedy się wygadła. Niestety, jak ktoś myśli fiutem, a nie mózgiem, prędzej czy później wpakuje się w kłopoty. Lepiej być samotnym singlem - prawiczkiem, niż ładować się w toksyczne związki. Chłopaki uważajcie z kim się zadajecie. Pozdrawiam.
Dobrze, że Pan o tym napisał. Ważne, żeby chłopaków przestrzegać przed różnymi zagrożeniami. Od siebie mogę tylko napisać, że przykro mi, że Pana to spotkało. Powodzenia ze wszystkim!
@@peter9158 Oczywiście za przyzwoleniem co jednak nie zwalnia z obowiązku każdego człowieka badania się przed stosunkiem z kimś nowym. Ludzie zachowują się jak dzieci łażąc do łóżka z kim popadnie i potem wielka afera o to jaka ona czy on byli źli i niestabilni. Na początku trzeba się dobrze poznać na tym polega wchodzenie w związek, a jak chcemy zacząć współżycie robimy sobie badania, pokazujemy i tyle. To jest dojrzałość nie wskaliwanie do łóżka na pierwszej randce.
Jaka mądra dziewczyna i jaki sympatyczny głos;) pierwszy raz jestem na kanale i pierwszy raz komentuje na yt ale naprawde jestem pozytywnie zaskoczony.
@@ZChaty_Pustelnicy To niedobrze, miło się Ciebie słucha a i wiele można się dowiedzieć. Filmu niema już 4 miechy więc temu pytałem. Życzę zdrowia i pozdrawiam
Dawno nie słyszałem tak rozsądnej, przemyślanej, logicznej, odważnej wypowiedzi kobiety na powyższy temat. W dodatku przy akompaniamencie ciepłego głosu. Budzi we mnie Pani uznanie i podziw, za świadomość mechanizmów jakie zachodzą w rozumowaniu samotnych matek. Zapraszam na kanał Radiosamiec2, oraz forum gdzie z automatu zyskałaby Pani przychylność forumowiczów. Pozdrawiam serdecznie. Like, sub
W średnim wieku robią sobie dziecko aby się odmłodzić i mieć zajęcie , a następnie się rozwodzą. Potem szukają orbitera co to jest 'opiekuńczy' czyli naiwny i szczodry bezkrytycznie. Na litość i na sex łapią w sidła + slogany, że dziecko już ma swojego tatusia i nowego nie potrzebuje. Tatusia nie, ale biletów NBP owszem, bo życie jest coraz droższe , a atrakcje i wycieczki w modzie.
Bo jest łatwiej.. Samotny facet posówa sie do kroków desperackich a potem dochodzi do konsekwencji... Wymagania kobiet samotnych rosna z kazdym rokiem a samotnych matek przybywa...
Wspaniała audycja :) To cała prawda ale po związku z taką kobietą dodałbym że sex kończy się bardzo szybko i tak jak pani mówiła jest się tym bagatelizowanym członkiem ,,rodziny " ktury ma tylko załatwiać sprawy , oddawać przysługi, sprawiać by mama czuła się kochana i dać sobie spokój gdy czegoś się chce . Pozdrawiam ;) Brawo.Jest pani tak mądra że najchętniej zabrałbym panią na kawę i pogadał bo aż miło pani posłuchać ;)
Bardzo mądrze, w miejscach domów samotnych matek powinny stanąć domy dziecka, żeby już żadna kobieta nie została poniżaną samotną matką, a wolna singielką. Jesteś po rozwodzie, a ojciec nie chce się zająć dziećmi? dom dziecka się zajmie. do tego doprowadzą takie propagandy.
Witam, masz rację, właśnie tak jest i do tego same kłamstwa dochodzą od takich kobiet z dzieckiem, nigdy więcej... 💪💪💪😎 Pozdrawiam serdecznie, dziękuję
Mądrze prawisz, samotne matki, szukają tylko portfela, który by finansował jej bobasy. O nie nie nie, dziękuję za takie związki z kobietami z dorobkiem w postaci potomstwa.
Niestety oczekiwania Matek są wygórowane. Znam dwie i obie oczekują od kolejnych mężczyzn, że będą wynagradzać im lata poświęcone dziecku. Helooo to Twoje dziecko z poprzedniego związku. Jeżeli nowy facet chce z nim nawiązać relację to jego wola,nie obowiązek jaki stawia się na dzień dobry. Dziecko czuje,gdy ktoś na siłę chce się mu przypodobać bo takie są oczekiwania matki. Relacja dziecka z nowym partnerem wymaga czasu. Ono nie widzi w nim niczego po za zagrożeniem, "złodziejem" czasu i uwagi matki. Oczekiwanie , że powstanie szybko dobra relacja bez odpowiednich wzorców to pomyłka. Samotne matki, tak czy inaczej decydują.
Trafiłem tu przez przypadek. Moja sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana ale mam nadzieję że kiedyś zacznę myśleć tylko o sobie i rzucę to,w co wdepnąłem tyle lat temu.
A co powiesz na związek z osobą chorą? Choruję na stwardnienie rozsiane i mimo niewidocznych objawów kobiety uciekają ode mnie, ale nie samotne matki 😂 Ratuje mnie to , że stoję finansowo ok🙉😂 Mam za sobą już taki związek, jej córka bardzo mnie polubiła a ja ją, niestety mama szuka macho z kasą, już ma nowego, trzeci w tym roku. Nie patrzy na swoje dziecko, tylko na własną dupę.
Samotne matki zawsze będą widzieć w Tobie bankomat. Ona już miała swoją miłość gdy była młoda i beztroska. Teraz obowiązki wydatki A takie dziewczyny nie radzą sobie za dobrze jeśli chodzi o kasę. Flora ma rację. Ja przerobiłem kilka samotnych matek dogłębnie i kilkanaście powierzchownie.
U mnie każda Samotna Mamusia po 2,3 spotkaniu prosi o Pożyczkę od 200 zł do 5000 zł.I to pilne bo Komornik itp bzdury.Jak mowie - zrobie przelew na konto - absolutnie - daj do ręki.No i ile to razy słyszałem ,, Chytry, Pazerny, skępa itp teksty "
Dobrze, niech każda matka zostawia po rozwodzie dzieci ojcu i żyje własnym życiem od nowa bez zobowiązań. Jak nie do ojca to do domu dziecka!!! Nie będzie już samotnych matek.
@@ZChaty_Pustelnicy Dobrze. Ale co matkami, które odeszły od faceta nieroba i lenia? One same musiały harować pracować na cały dom? Etat, sprzątanie, gotowanie, pranie? Na dziecko i na faceta. Służba 24h. Czy one też zasługują na potępienie bo nie wytrzymały tego i wniosły o pozew rozwodowy? Czy nie warto dać szansy takiej matce? Czy z taką nie można zbudować kochającej się rodziny? Właśnie taką poznałem.
@@katmai7777 Po pierwsze, zastanów się nad tym, że ona sobie takiego człowieka (nieroba/lenia według jej opinii) świadomie wybrała. Pytanie tylko dlaczego nie szukała takiego faceta jak Ty a takiego jak on. Co jej się w nim podobało na tyle, że świadomie z pełną odpowiedzialnością zdecydowała się na związek z nim a nie z ludźmi Twojego pokroju i standardu. Jeśli ma z nim dziecko to jeszcze gorzej o niej świadczy. Nie uważam, że ma ona jakieś umiejętności z poznawaniem ludzi albo może była desperatką, która nie miała wysokich standardów tylko brała co jej się narzuciło pod rękę. Ona ponosi odpowiedzialność za swój wybór bo ludzie nie zmieniają się drastycznie. Chyba że w grę wchodzi choroba psychiczna. Kobiety zwracają uwagę na finanse faceta, na to czy jest pracowity czy nie bo to podstawa poczucia stabilności, bezpieczeństwa w związku. Taki ogarnięty man zapewni byt rodzinie. Nie wiem dlaczego ta kobieta nie zwróciła uwagi na całą swoją przyszłość i jej dzieci. Jest to po prostu głupie i bezmyślne zachowanie za które już zapłaciła nie tylko ona ale i jej dzieci. Nic z takimi kobietami, płacą za swoją głupotę. Życie każdego rozlicza z tego co robi. Na potępienie zasługuje z powodu swoich wyborów. Chcą wnosić o pozew rozwodowy? No ok, niech wnoszą. Osobiście ja bym się w taki związek z samotną matką nie pchała. Jak najdalej od nich. Ale Ty podejmujesz decyzję, podobnie jak niegdyś ta kobieta podjęła decyzję bycia w związku z Panem nierobem. Potem tylko życie mówi po jakimś czasie "Zapłać mi!" :) Pana nieroba tłumaczyć nie będę bo szkoda mi słów na klawie na pasożytów stukać.
@@ZChaty_Pustelnicy Dziękuję za obszerny wpis. Na wstępie... zauważ, że każdy z nas popełnia błędy. Fakt. Zgadzam się, że ona pomyliła się ogromnie. Z resztą ona sama zdaje sobie z tego sprawę. W rozmowie przyznała mi się, że gdyby mogła to by cofnęła czas. Była młoda, miała 24 lata. Tatuś studiował medycynę. Z pewnością w przyszłym lekarzu widziała fundamenty. Dlatego zdecydowała się na ślub. Dziecko pojawiło się podczas nocy poślubnej. Później (wg. Jej opinii) z zaradnego faceta Pan się przeistoczył w nieroba. Lekarzem do tej pory nie jest. Nie skończył studiów. Zadałem jej pytanie. Czego oczekuje? Odpowiedziała, że chciałaby by mieć poprostu "Prawdziwą kochająca się rodzinę". Widzę, że dziewczyna jest naprawdę zaradna. Dobrze dba o dom i wychowanie młodego. Zarabia średnio. Ale daje radę. Poprostu nie chce być sama w życiu i potrzebuje wsparcia. Jej młody (6lat) bardzo mnie polubił. Ja jego też. Ale z mojej strony to jest i będzie tylko "lubienie". Z tyłu głowy zawsze będę miał myśl "że to nie moje dziecko". Szczerze mówiąc. Jestem w stanie jej to wsparcie zapewnić. Finansowo jestem w bardzo komfortowej sytuacji. Życiowo też ogarniam. Tylko sam mam obawy o moją przyszłość. Obawiam się sytuacji, że w pewnym momencie stanę się "bankomatem". Młody urośnie. Napewno pojawiają się kłótnie. Ona zawsze stanie po jego stronie. A on zawsze może powiedzieć mi "spadaj nie jesteś moim ojcem". Motylki kiedyś miną. Na pierwszy plan wyjdą obowiązki. Mam czystą kartą życiową. Bez rozwodu, bez dzieci. Czy warto się w to dalej angażować? I co dostanę w zamian? Wsparcie, obiad i seks. W zamian za płacenie? Nie dam na coś...to będzie kara?... ciche dni i szlaban na seks? Mam mętlik w głowie.
@@katmai7777 to posluchaj swojej mentorki i zostaw tą kobietę w spokoju i daj jej szansę na znalezienie dojrzalego faceta, który odnajdzie się w takiej sytuacji życiowej. Motylki mijają w każdym związku nie tylko tam gdzie sie wychowuje nie swoje dzieci
Fajne gadasz, masz lajka i suba. Można oczywiście rozumieć matki, które były zostawione przez znudzonych partnerów, że chciałyby jeszcze i potrzebowały partnera, ale często jak mówisz, niekoniecznie jest w tym miłość, a bardziej strach przed brakiem środków do życia i wychowania dzieci.
Mój komentarz będzie prawdopodobnie od razu uznany za nie obiektywny.. Ale no właśnie. Jak osoba która nie ma dzieci i nigdy się nie zmierzyła z wychowaniem dziecka (nawet z biologicznym ojcem), a już nie wspomnę o wychowywaniu go samej, może w taki sposób się wypowiadać na dany temat? Bo przeczytałaś książkę? A może zawiera się tu Twoje dzieciństwo? Nie wiem, ale to nie była wypowiedź na bazie statystycznych danych i brzmi jak swego rodzaju wylanie wszystkich żali ktore masz do matki, bo postępowała i przeżywała rzeczy ktore opisujesz. W pewnym sensie masz rację i takie rady powinni przyswoić mężczyźni z którymi możesz się spotykać Ty, wolna, silna niezależna kobieta, która ma każdy dzień rozpisany w kalendarzu, poukładane życie zawodowe i w najbliższym czasie nie planuje mieć dzieci o ile je wogole tolerujesz na tym etapie życia. Natomiast faceci którzy chcą układać sobie życie z samotną matką muszą mieć na tyle rozumu i tolerancji siebie zeby wiedzieć z czym to się je i masz rację, taki facet z automatu musi przyswoić że będzie ojcem dla tego dziecka, co za tym idzie musi tego chcieć i oczywiste są takie fakty jak ta głupia kolacja, ze jeżeli wybiera się z kobietą na randkę mając w planach następne spotkania tudzież poważniejszą relację, to juz wtedy powinien mieć z tyłu glowy jej dziecko. I tak jak ta kobieta która zanim została samotną matką "miała zaburzoną ocenę i nie umiała dobrać partnera" i sobie wpadła bo jest taka egoistyczna, nieodpowiedzialna i wogóle wraz z momentem gdy została sama z dzieckiem to nabywa statystycznie chorobę psychiczną która nie pozwala jej kochać i utworzyć następny związek (sarkazm).. To tak samo ten facet który przy pierwszych spotkaniach dowiaduje sie że spotkał świetną kobietę i ona ma dziecko to również podejmuje samodzielną decyzję o tym aby w taką relację wejść i być na tyle rozsądnym aby wiedzieć że teraz wchodzę już w fazę tworzenia rodziny, biorę pod uwagę ją, jej dziecko, wszystkie koszty i konsekwencje które za tym idą. I pewne rzeczy ujęłaś trafnie, inne mniej, ale twoją wypowiedź odebrać można trochę jako lincz na tych kobietach i wstawiasz je w mojej ocenie w taką kategorię podludzi, jakby to było jakieś nieokreślone zło i bez krzyża i czosnku nie podchodź, bo ona za małolata popełniła błąd i dlatego teraz musi odbyć karę przez resztę życia i nic się jej nie należy, albo nie oceniła zbyt dobrze partnera, wyszła za mąż i miała tak zaburzone myślenie że nie domyśliła się ze za 10 lat on ją zostawi z dziesięcioletnią córką i z drugą ciażą na karku bo sobie ma jakiś przebłysk i poszedł w tango z koleżanką z pracy, i ta samotna matka też musi dostać karę bo nie oceniła za wczasu że mąż popłynie z nurtem świeżych doznań. Jak się bierze za jakiś temat to przede wszystkim powinno się oprzeć na jakichś źródłach konkretnych, mieć pojęcie z ewentualnych własnych doświadczeń i posiadać informacje z kilku grup społecznych i potrafić jednoczesnie mówić obiektywnie skoro jest to jakaś informacja statystyczna. Naprawdę jest tyle milionów ludzi, sytuacji i okoliczności że to co tu jest powiedziane to jest naprawdę smieszny urywek wszystkich samotnych matek w polsce i tak jak wspomniałam na początku wyczuwam wyraźny żal tudzież pretensję do siebie czy matki. Jednocześnie zadziwilo mnie tak bardzo zaniżone poczucie empatii do tej grupy kobiet biorąc pod uwagę ze jedną z takich zaburzonych emocjonalnie i nieodpowiedzialnych kobiet wychowała Ciebie.
@@kolorowemysli1822 Podziwiam twój zasób wulgaryzmów.. każde wyzwiska w moją stronę to dla mnie triumf bo każde to jest minus w twojej inteligencji i zupełny brak argumentów, nie masz żadnych konkretnych informacji na mój temat a wypowiedziałeś się tak soczyście że wszyscy zebrani na pewno będą wierzyć że jesteś wychowany, mądry i na pewno masz rację. Zapewne wcale nie masz partnera bo twoje kolorowe słownictwo i @Kolorowe Myśli robią wokół Ciebie idealną barierę głupoty która każdy omija z daleka. Skąd wnioski że miałam osiem :D może na podstawie tego co mówię? Bo ja na podstawie tego co ty mówisz mogę stwierdzić że gdybyś siedział na przeciwko mnie to bym dostała zapewne kosę od Ciebie za pierwszą wypowiedziana myśl która Ci nie pasuje. Ludzie i faceci nie boją się samotnych matek, boją się agresywnych i ujadajacych z nienawiścią do świata stworzeń takich jak Ty i tego się boją że taka osoba jak Ty może zostać kiedykolwiek matką/ojcem i taka jak Ty będzie uczyć kolejnego małego człowieka jak nie szanować ludzi ich poglądów i że trzeba bić i wyzywać żeby być wielkim w świecie. Współczuję bo nawet nie wiesz jaki jesteś malutki przez to chamstwo i brak elokwencji a nawet w sumie brak czegokolwiek logicznego w swojej wypowiedzi.
Nadal bedziesz co pierdolic? Twoj problem ze cie partner wydymal i zostawil widzialy galy co braly mowilem juz i sie pogodz ze malo ktory facet bedzie chcial szmate co sie z glupoty oddala innemu bo ja cipa swędziala tyle twoj problem xD
Uważam, że osoby wiążące sie z samotnymi rodzicami powinny otrzymywać status SANTO SUBITO za życia. O ile samotne macierzyństwo to wyzwanie, które staje się faktem w sposób naturalny, (z wyboru bądź w wyniku życiowej pomyłki, tudzież zrządzenia złego losu) to samodzielna decyzja o staniu się uzupełnieniem rozbitej rodziny jest aktem heroizmu, (nie zależnie czy świadomym, przemyślanym czy spontanicznie głupim).
Bezdzietna kobieta nie mająca pojęcia o życiu, rodzeniu i wychowywaniu dzieci jest dla Ciebie autorytetem w dziedzinie "kto i z kim ma sobie ukladac zycie"
Też mam doświadczenie z bycia z samotną matką. 10 lat strzeliło, coś się wypaliło, coś się w życiu pozmieniało. Teraz mam swoje dziecko-wspaniała sprawa. Wspomniałem, żeby podkreślić doświadczenie. Jakoś mnie nie doiła, jakoś sobie czas układaliśmy, w tym czasie córka wydoroślała i zaczęliśmy życie osobno. Dało się żyć. Dało się to poukładać. Były wyzwania, słabsze momenty, komplikacje, kompromisy. Ale LUDZIE-gdzie w dorosłym życiu ich nie ma? W pracy, na ulicy, z rodzicami-gdziekolwiek??? I uważam że byłem wzorem dla dzieciaka, w rodzinie posłuch miałem. Jak się jest dupą wołową, to i kobieta, i dzieciak traktują cię jak luja. Bo jesteś lujem, jeżeli dajesz się tak traktować. Tyle w kwestii autorytetu. Rozstanie-fakt, było ciężkie. Ale które nie jest po tylu latach? Czy z dziećmi, czy bez? Sam przekaz filmu uznaję za częściowo zasadny, niemniej całościowo-OBRZYDLIWY. To aksamitna kakofonia egoizmu i egocentryzmu tylko z zewnątrz-radami kobiety. Stąd obrzydlistwo. Ludzie, ja rozumiem, że gonimy za szczęściem. Swoim. Ale jakieś granice też są. Altruizm, szczodrość czy uczynność za każdym razem stawiać na równo z frajerstwem-to słabe. Silni mężczyźni nie myślą tylko o sobie. Biorą odpowiedzialność, kują los, wytyczają drogę. Wyjście z kumplami to fajna sprawa, bzykanie też, ale są jeszcze inne rzeczy. Tak naprawdę-ważniejsze. Ktoś, kto nigdy nie brał na siebie brzemienia odpowiedzialności pewnie nie zrozumie. Ale być autorytetem, widzieć to w oczach ludzi, których otaczasz opieką, dawać im świadomość że mogą na Ciebie liczyć-to nie jest frajerstwo (mówię o normalnym budowaniu relacji, jak gość łoży kasę na nie swoje dzieci, a matka nie jego dzieci jeszcze idzie w tango albo go doji, czy poniewiera, no to jednak jest frajerstwo...). Ale do czego dążę...samotna matka. Co o niej wiemy? Że coś nie wyszło. Coś się posrało. I pada kilka przykładów. Nie zgadzam się z tym. Życie jest na tyle skomplikowane, sytuacji i możliwości jest taka kompilacja, po drodze ludzie się zmianiają, dojrzewają, mądrzeją, albo głupieją-różnie. Ale to właśnie słowo kluczowe. W życiu bywa RÓŻNIE. A wrzucanie pojęcia "samotna matka" w kilka schematów jest....słabe.... To co? Że w życiu się coś posrało, nie wiemy co, od razu zamyka kobiecie drogę do nowego życia i szczęścia? Że coś po drodze spierniczyła, albo jej były-to już out? No też słabo.... FAkt, przyznam-wiele Pań w takiej sytuacji wykuwa trochę zły obraz. Ale wiele tego nie robi. Więc nie zgodzę się z założeniami, które rolę samotnej matki spychają do funkcji odpadu społeczeństwa. Bo tak komentarz z filmu można sparafrazować. Podsumowując-powtórzę. Nie zgadzam się, przekaz wypowiedzi odbieram jako krzywdzący dla Pań. RAda moja-Panowie, nie skreślajcie z biegu samotnych matek. Mądrzy i silni Panowie-ci bardziej pierdołowaci rzeczywiście mogą mieć ciężko. Wycofać się można zawsze, a jak serce ciągnie (tak, serce, penis w drugiej kolejności)-to czemu nie spróbować? Tylko rada-to zabawa dla mężczyzn z charakterem i rozumem-obecnie trochę statystycznie okrojonej części populacji. Czy nieszczęsny fenomen samotnych matek nie jest po części efektem kryzysu męskości w ostatnich dekadach? Zresztą-kryzysu wartości w OGÓLE. Nie da się żyć tylko na przyjemnie. Są obowiązki, jest odpowiedzialność, zdarza się potrzeba poświęcenia, zrezygnowania z czegoś. A z tym ostatnim coraz więcej ludzi ma coraz większy problem. JA, JA, JA, JA.......I jeśli po rozpoczęciu związku, a nie daj Bóg po urodzeniu dziecka Ja, JA, JA nie przechodzi w MY (i to tak samo w kobiecej jak i męskiej świadomości)...to przybywa samotnych matek..... Pzdr
A co z sytuacjami gdy kobieta zostaje po prostu porzucona przez swego partnera bo on np. związał się z inną? I co, taka samotna matka do końca życia ma w sobie wyrzucać że to jej wina, bo widać nie dała partnerowi tego co dała mu inna kobieta? I z tego powodu nigdy nie wiązać się z kimś innym? Co za brednie. Wiem natomiast że często w związkach gdy mężczyzna decyduje się na związek z kobietą z dzieckiem to taka partnerka potrafi docenić wysiłek (poświęcenie?) z jego strony i szanuje go bardziej niż kiedy byłaby bezdzietna.
Było wspominane, że taka porzucona kobieta źle ocenia facetów z którymi się wiąże. Od siebie dodam, że być może pokazała swoją prawdziwą twarz po urodzeniu dziecka, a facet nie mógł tego znieść.
Jak baba ma dzieciaka, to myśli, że facet jest u niej na uwięzi, bo sądy w 99% stoją za matką, a wie, że facetowi zależy na dziecku. Wtedy dziecko jest używane jako karta przetargowa. Przed dzieciakiem, kobieta może być miła i nie odważy się robić awantury, bo facet mógłby ją zostawić, ale jak jest już dzieciak, to kobiety odwalają różne akcje, bo są przekonane, że facet nie zostawi dzieciaka. Zmienia się dynamika władzy i z nieśmiałej myszki mówiącej o miłości, wychodzi mały dyktator używający dziecka, prawa i społeczeństwo do podporządkowywania sobie chłopa. "Jeżeli chcesz poznać prawdziwy charakter człowieka, daj mu władzę." - Abraham Lincoln.
Powiedziałaś że,, nie mają czasu się doksztalcać'' No ale mniejsza o to rozsądny człowiek wie, że jeśli chce się związać z osobą mającą dziecko, że to ono będzie na pierwszym miejscu i tak powinno być. Po za tym nie każdy jest samotnym rodzicem z wyboru. (Tu mam na myśli wdowy i wdowców)
"No ale mniejsza o to rozsądny człowiek wie, że jeśli chce się związać z osobą mającą dziecko, że to ono będzie na pierwszym miejscu i tak powinno być." To samo powiedziałam w nagraniu. "Po za tym nie każdy jest samotnym rodzicem z wyboru. (Tu mam na myśli wdowy i wdowców)" O tym chyba też wspominałam w nagraniu.
Odpowiem na pytanie, dlaczego mężczyźni często nie wybierają samotnych i bezdzietnych kobiet, tylko samotne matki? Przede wszystkim z powodu hipergami tych samotnych kobiet. Kobiety mają tak wywalone w kosmos oczekiwania, że przeciętny mężczyzna jest dla nich w ogóle nieatrakcyjny, praktycznie niewidzialny. Dopiero jak zaczynają przekwitać, to schodzą na ziemię, ale wtedy to już nawet ci przeciętni mężczyźni ich nie chcą, bo zwyczajnie nie są już atrakcyjne. Siłą rzeczy do wyboru pozostają rozwódki i wdowy, przy czym wiele z nich może być także samotną matką.
A najlepsze w tym jest to, że nawet taka przechodzona i z przestrzeloną dupą ceni się na równi z osiemnastoletnią dziewicą. O ile takie w ogóle jeszcze żyją.
Co do seksu, to nie muszę być w związku, by go mieć. I tak, podtrzymuję swoje zadanie. Mężczyzna zazwyczaj nie potrzebuje tak wiele towarzystwa innych ludzi, jak kobiety. A w każdym razie mało mnie obchodzi opinia obcych ludzi.
Brawo! Prawidłowe podejście! A im mydlenie włącza się po ścianie lub po 40+... Lub jak potrzebują wspomagacza.... Żeby sobie wygodnie doope ulokować na zasobach takiego frajera... Tylko co taka jedna z drugą oferują ogarnięty facetowi? Pozdro Piona!
Dobra audycja. Przerabialem ten temat. Samotna matka po 12 letnim zwiazku z ojcem dziecka. Singielka od 3 lat. Ale jak zapytalem kiedy byl seks ostatnim razem, to powiedziala ze 3 miesiace temu. :D Wprawdzie dziewczyna miala dobra prace, corka zajmowala sie babcia, ale dziewczyna miala takie cisnienie na imprezowanie, ze potrafila zabierac swoja 10 letnia corke, jechac do siostry, zostawic samą corke na noc, a z siostra isc do klubu na impreze. Patologia..
@@mariuszkarczewski1939 Nie, nie żartuję. Ale przypuszczam, że jako bezdzietny kawaler zgrywasz nauczyciela. Z Twojegi opisu nic rażącego nie wynika, poza tym, że interesujesz się cudzym życiem prywatnym.
@@SiSi-mm8xv Przepraszam za późna odpowiedz. Cały weekend spędziłem z moją córeczka. Jeśli masz dzieci to współczuję im matki. Nie mam więcej nic do dodania.
Hello....! Dzieci SAME SIE NIE ROBIĄ😊😂 zeby nie bylo czy to niepokalane poczecia sa w modzie ? :) Do stworzenia nowego zycia potrzeba dwojga Najlepsi sa ci 40+😂 poznalem super kobiete!!! A taki za plecami co ma? 2 dzieci 😂 z poprzednich zwiazkow 😊 ktorymi sie nie interesuje To tez taki jakby temacik tabu😊 Dlaczego facet taki porządny!🎉 super hiper wiaze sie z nową😂 Jak za swoimi plecami no wciaz jest ta 2 dzieci ktora on zrobil😂 - prosze poruszyc TEMATY "UCIEKAJĄCY TATUSIOWIE😂 - UCIECZKI OD ODPOWIEDZIALNOSCI😊 WYCHOWANIA WŁASNEGO POTOMSTWA😊 widzicie kobiete z dzieckiem ? Kto wam karze wchodzic w takie zwiazki?😂 Biedni no😊
Wysłuchałam i zgodzę się że nie jest łatwo, ale coś za bardzo demonizujesz te samotne matki. A co z samotnymi ojcami? I druga sprawa... Czy takie osoby nie mają już prawa do tego by ktoś je kochał? Są mniej warte? Nie wiem 2 Twoje filmiki obejrzałam w jednym mówisz że to źle że kobiety są niezależne i mogą same zadbać o siebie bo są po szkołach, mają zawody itd nie potrzebują faceta i to źle.. A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone No nic, powodzonka z prowadzeniem kanału życzę. E.
Nie uważam, żebym demonizowała. Po prostu mówię o faktach. Samotne matki są plagą, której powinno się zapobiegać i ostrzegać przed nimi mężczyzn. "A co z samotnymi ojcami?" Sytuacja jest podobna. Żadnej rozsądnej kobiecie nie radziłabym się pchać w taki związek. Poza tym samotnych ojców jest mniej bo kobietom nawet tym niewydolnym wychowawczo sądy odgórnie tylko z tego powodu, że są kobietami oddają do opieki dzieciaki. "I druga sprawa... Czy takie osoby nie mają już prawa do tego by ktoś je kochał? Są mniej warte? Nie wiem 2 Twoje filmiki obejrzałam w jednym mówisz że to źle że kobiety są niezależne i mogą same zadbać o siebie bo są po szkołach, mają zawody itd nie potrzebują faceta i to źle.. A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone" Jej tyle tu kwestii, że nie wiadomo od czego zacząć. "Czy takie osoby nie mają już prawa do tego by ktoś je kochał? Są mniej warte? " Rozumiem, że chodzi Ci o samotne matki? Nie kumam tego mieć prawo albo nie mieć. "Są mniej warte? " ? Też tego nie rozumiem. To nie jest sprawa wartości. "2 Twoje filmiki obejrzałam w jednym mówisz że to źle że kobiety są niezależne i mogą same zadbać o siebie bo są po szkołach, mają zawody itd nie potrzebują faceta i to źle.. A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone" Nie wiem, które obejrzałaś. "A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone" Ale czego niedouczone i kiedy ja o tym mówię? Dawno temu nagrywałam ten odcinek. Matki samotne mogą być niedouczone np jeśli wcześnie zostaniesz matką powiedzmy w liceum masz mniej czasu na naukę na studiach w trybie dziennym. O to Ci chodzi?
Nie demonizujesz moja droga. Mówisz niewygodną prawdę i za to będziesz przez kobiety w różny sposób poniżana i wyśmiewana. Epidemia rozwodów i samotnych matek nie wzięła się z powietrza. Rodzina nie jest promowana, promowane za to są rozwody i hipergamia.
Kanał mało popularny a szkoda. Chociaż przy jego większym zasięgu, wylało by się tu na autorkę wiadro pomyj ze strony obecnych jak i przyszłych samotnych matek. Trudno jest paniom zaakceptować fakty, które są oczywiste dla co przytomniejszych facetów - samotne matki mają niską wartość na rynku związkowym i tyle. Są opcją jedynie dla męskich desperatów niskiej jakości i równie niskich standardów, którzy w dodatku nie rozumieją w co tu się gra, bądź wyżej cenią dostęp do seksu i iluzji zainteresowania nimi, od samych siebie. Liczą na szacunek ze strony partnerki i jej potomstwa, sami go do siebie nie mając?
Moge powiedziec, ze ktos taki jak Paprika Corps, rowniez nie stanowi zadnej wartosci w moim osobistym "ryneczku". Odnosze wrazenie, ze autorka widzi wiele spraw zbyt ubogo (pustelnia naprawde nabiera w tym wypadku nowego znaczenia, pewnie nie taki zamysl miala prowadzaca kanal), swiat nie jest podzielony na ludzi jedynie slusznie dobrych albo ekstremalnie zlych. Z Chaty Pustelnicy zapomina, albo raczej nie chce wyjsc poza swoja "jedyna, jedynie sluszna racje". Przykry bylby ten swiat, gdyby funkcjonowalo to tylko, i wylacznie, wlasnie tak. Ta wypowiedz to dowod, jak malo jest w Tobie szacunku dla czlowieczenstwa- jakiekolwiek by ono nie bylo.
@@immanuell8587 Bo ludzie rzadko są godni szacunku. Często kierują się bardzo przyziemnymi pobudkami i ubierają to w różne ideologie, nawet czasami sami się oszukując. Mogą i istnieją ludzie tacy jak piszesz, ale giną po prostu w statystyce.
No dobrze, z wieloma słowami tutaj się zgadzam. Ale samotne matki to nie tylko patologia. Nie tylko te skrzywione. Ja mialam jednego chlopaka, młodo wuszlam za niego za mąż , urodzilam dzieci, dobrze nam bylo razem, niestety przed 40 zostalam wdową. I teraz co, wszędzie na haslo ,,samotna matka " kazdy ma ode mnie uciekać....? Bo ja reprezentuję te wszystkie okropne rzeczy, o których mowa w tym podkascie i w wielu innych....? To juz do konca mam być sama, życia sobie bie ułożyć... ? Według tych wszystkich filmików na TH-cam..... Na szczęście od kilku lat jestem w związku i moj mężczyzna nie jest u mnie na siódmym ani na dziesiatym miejscu. Nikomu nie dzieje się krzywda, dzieci kuedy chore sa wiadomo na pierwszym miejscu, a kiedy trzeba to moga poczekac na swoją kolej, to nie są maluchy. Place też sama za swoje dzieci, na wakacjach np. On placi za siebie, ja za siebie i dzieci. On jak chce, to robi różne przyjemności dzieciom, ale robi to bo chce. Dzieci fo szanują, bo od makego wpajam zasadę, ze ,,ile obowiązków, tyle praw "- czyli w tym przypadku , jak ktos pełni obowiązki ojca, to ma tez prawa ojca . Oglądając te filmiki, widzę ile miałam szczęścia, ze spotkalam kogoś kto nie uciekł na wieść, ze mam kilkoro dzieci.
Ty masz szczęście, ale czy on również może to o sobie powiedzieć? Tak czy inaczej, wdowa to zupełnie co innego niż sama solo dzielna mama. Nie miałaś wpływu na to, że zostałaś sama z dziećmi. Gdybym był matką, naturalną sprawą byłoby, że dzieci są na pierwszym miejscu. Nie widzę tego inaczej. Facet będzie miał wszystkie obowiązki ojca, lecz żadnych jego praw. Jeśli jemu to pasuje to bardo się cieszę. Jednak wyjątki nie obalają reguły. Życzę wam obojgu jak najlepiej.
W dzisiejszych czasach większość kobiet jest nastawiona na kasę. Zatem mamy do wyboru samotne matki albo przyszłe samotne matki. Faceci natomiast są niestety klasyfikowani na płatników alimentów lub przyszłych płatników alimentów. Wiec i tak źle i tak niedobrze. Chyba, że jesteśmy wyjątkiem od reguły- rzadkim gatunkiem.
To jednak kobieta zachowuje się jak zwierzę , należy tylko wybrać pasujące akurat do niej. Instynkty i hormony determinują wszystkie jej zachowania i reakcje , i dlatego każda logika, dedukcja tu bierze w łeb. Stereotypizacja zachowań jest tu bardzo pomocna . Polecam chyba najlepszą na ten temat książkę David Buss "Ewolucja Pożądania" .
Może powiem trochę sadystycznie, ale dobitnie. Dlatego w naturze widzimy mordowanie młodych innego samca, aktualnego, uznanego przez samicę. Rozumiem, że bardzo to brutalne... ale jakże poprawne, jeżeli chodzi o zwierzęta. Dodając jeszcze cytat Pana Mikke "że świat jest zalany śmieciem ludzkim" można wysnuć pewne podobizny, bo w tragicznej rzeczywistości, jest to poprawne. Acz kolwiek nie trzeba się z tym zgadzać. I mamy to co mamy. Raczej nie mamy i mieć nie będziemy i chuj. Bo za wyuzdanie i bezmyślność wszyscy płacimy. A przy drugim dziecku z innym, i że znowu jest samotna, to powinna mieć wycięte jajniki.
Is Mail Rodzice jacy by nie byli należy im się szacunek. Jak nam się nie podobało coś w naszym wychowaniu nie powtarzamy tego u swoich dzieci i bierzemy się za układanie swojego dorosłego życia, a nie prowadzimy krucjatę w internecie... w końcu każdy rodzic popełnia błędy a piętnuje się najbardziej samotne matki.
@@monikamalwina77 Mylisz się. Powtarzasz slogany modne obecnie, ale głupie. Nie jest tak, że rodzice jacy by nie byli to nalezy im sie szacunek. Szacunek to nie jest coś przyrodzonego, Na szacunek trzeba zasłużyc postepowaniem. Jak ktoś jest beznadziejnym rodzicem, to i czasem nie ma szacunku u swoich dzieci.
@@monikamalwina77 zgadzam sie ze to pietnowanie.. i nalezy pietnowac skrajny brak odpowiedzialnosci i lekkomyslnosc takich kobiet. popieram w 100% autorke
Samotna matka moze byc ,ale pod warunkiem ze pracuje , ma alimenty i jest niezalezna. Ja nigdy nie inwestowalem w kobiete. Obojetnie czy samotna matka czy nie. Wole wydac na nauke jezyka ,ciuchy , dobre auto. Czasy gdzie wszystkie pieniadze dawano żonie a dostawalo sie na papierosy juz minęły.
Mówisz sporo prawdy..jeśli chodzi o małolaty zachodzące w ciążę!!! ale jest dużo nieodpowiedzialnych ojców w dużo starszym wieku 25-40 dopiero po narodzinach dziecka którzy nie biorą odpowiedzialności za wychowanie bo sa chyba bardzo zestresowani TYM FAKTEM albo zbyt leniwi i wygodni..a kobieta z dzieckiem musi sobie radzić sama mimo ze pracuje i jest zwalony cały dom na jej głowe a on woli spedzac czas z kumplami na piwie lub flirtować z kelnerkami bo ma kryzys wieku średniego lub na maszynach przegrywać hajs albo zakochuje sie w młodszej bo już stara sie mu znudziła i uwierz mi to wychodzi dużo dużo później jak ludzie sie poznali i pokochali...i dzieci byli już na świecie..do każdej takiej samotnej matki trzeba podchodzić indywidualnie..chyba nie zamorduje takiego dzieciaka(dzieci) żeby mieć nowego partnera przecież to logiczne..przecież to dziecko jest częścią również jej samej
Tak masz rację. Właśnie jestem z taką matką. Dziecko z małżeństwa. Facet poprostu był niepracującym leniem. Ona pracowała i harowała na cały dom. Zostawiła go. Rozwiodła się. Ale szczerze mówiąc sam mam wątpliwości czy ciągnąć tę relację. Na początku było bardzo miło. Po roku zaczynają się problemy i wrzucanie mi obowiązków wychowawczych. Mimo, że ojciec co miesiąc młodego zabiera na "wspólne spędzanie czasu". To kim ja w końcu tu jestem? I jak to się będzie toczyło jak młody zacznie dorastać. Krzyknę na niego wychowawczo...a on mi powie "wyp.... dalaj, nie jesteś moim ojcem żeby mi mówić co robić". Matka oczywiście stanie po stronie dziecka. Zastanawiam się czy sobie nie dać spokój. Ale młody bardzo mnie polubił i wiem że skończy się płaczem.
@@katmai7777 Przerabiałem to... Nie polecam się angażować w takie relacje. Im dłużej jesteś tym trudniej odejść a koniec końców i tak będziesz tym złym.
@@jacek5946 Panie kolego ja już dawno dałem sobie spokój. Rok z hakiem wytrzymałem. Później było coraz gorzej... od "ubierania mnie w obowiązki taty" po "sponsorowanie wszystkich zachcianek mamy i bombelka", bo jesteśmy "rodziną". Podziękowałem Pani za "patchwork". Na koniec rzuciłem, że możemy być "kumplami bez zobowiązań wychowawczych" i wyprosiłem z domu. Mina Pani bezcenna, przepraszać zaczęła, do łóżka ciągnęła. Już było za późno, decyzja podjęta.
Tak łatwo jest oceniać ludzi, nawet ich nie znając. Przykro mi jest jak czytam komentarze typu "wiedziały galy co brały". Przez długi czas obracałam się w środowisku rozbitych rodzin, sama z takiej pochodzę, byłam "karta przetargową". Nie zawsze jest tak, że statystyka pokrywa się z rzeczywistością. Zdarzają się różne sytuacje, śmierć ukochanego/ukochanej- i powiedz takiej osobie "dałaś/es dupy to teraz cierp". Zdarzają się gwałty, osobiście znam dziewczyny którym się to przytrafiło, i nie- nie chodziły w mini po ulicy. Partnerzy często zmieniają się gdy dziecko się pojawi, okazuje się, że są niedopasowani. Czasami kobieta jest oprawca i bije mężczyznę, chociaż wcześniej była aniołem. Czasami mężczyzna zaczyna nadużywać alkoholu, bo nie radzi sobie w nowej roli. Są różne sytuacje życiowe. Fakt- bycie z kobietą która ma dziecko nie jest opłacalne. Ogólnie, bycie w związku nie zawsze jest opłacalne. Wydatki na kolację, prezenty, a jak mężczyzna straci pracę i będziesz musiała go utrzymywac? Ale raczej miłość nie ma być opłacalna, tylko ma być miłością :) Samotni rodzice często boją się być sobą przed nowymi potencjalnymi partnerami. Boją się, że jeśli zrobią jakiś błąd, przyczepia się do czegokolwiek, zostaną sami. I nie, nie chodzi o pieniądze. Po mniejsza część osób pragnie samotności. Jesteśmy zwierzętami stadnymi. Według mnie, nic nie jest czarne albo białe. Dlatego zawsze miałam problem na rozprawkach w szkole :) Chcę tylko zaznaczyć że sama mam wspaniała córę i narzeczonego. Życzę wam wszystkim dużo miłości, szczęścia i otwartości. Żebyście jak najmniej razy doświadczali "biznesu" w relacjach z innymi ludźmi, tylko żeby zawsze wszystko było szczere i piękne :) Poza tym, materiał bardzo ciekawy i motywujący do pomyślenia nad tym kontrowersyjnym tematem. Pozdrawiam.
Witam miałem takie doświadczenia z takimi kobietami byłem z jedną wzwiazku a z 2 się spotykałem. Jedna lepsza od drugiej. Ale dzisiaj jednej zamówiłem książę. 6 filarów poczucia własnej wartości. Kobieta która chce mieć szybki związek e 2/3 tyg DESPERATKA i nie dowartosciowana panna kobieta 39 lat 2 dzieci. Jestem ciekaw czy ją przeczyta. Ta książka jest dla niej dla matek, dla nauczycieli, niskie poczucie wartości
Jestem po takim związku, nigdy nie wchodzi w związek z samotną matką, nawet gdy wydaje się ideałem, nigdy. Dla jasności moja partnerka była z tzw. dobrego domu. Po 3 tygodniach od zakończenia 3 letniego związku (oczywiście zakończenia przez nią) dymała się z innym typem. Schematy z nowym gościem identyczne jak że mną, on jest taki wspaniały jak żaden przed tem. Dokładnie to samo słyszałem w moim kierunku.
Bardzo mądre słowa.. Nie wiążcie się z samotnymi matkami! NIGDY! Choćby nawet była najpiękniejsza, najseksowniejsza, najweselsza i najfajniejsza..
NIGDY!
Jednak są kobiety z rozumem. Prawie wszystkie aspekty poruszone. Bardzo dojrzała autorka. Nie wierzę w to co usłyszałem. Prawie jednym ciągiem 100% prawdy. Szacunek Wielki.
Jeśli chcesz się dowiedzieć, dlaczego samotna mamusia jest samotna, to zacznij z taką związek. Dowiesz się bardzo szybko :D
Przez pierwszy miesiąc sielanka.
Masz sex jak chcesz i kiedy chcesz.
Potrafi się uśmiechać, jest miła i robi wrażenie że to ta jedyna którą kochasz.
Z którą chcesz spędzić resztę życia.
Ale po jakimś czasie jak już zrobi z ciebie pantoflarza to żyć Ci się nie chce.
Potrafią walnąć babskiego focha z byle powodu. A sex to w nagrodę jak coś potrzebuje albo coś zje...ła. A tobie rogi rosną i ludzie mają z ciebie ubaw po pachy.
Mamusie mają dzieci, więc nie są samotne😂. A dlaczego kawalerzy i panny są samotni ???
@@SiSi-mm8xv Bo coraz więcej panów nie chce ryzykować, że paniusia po ślubie się rozmyśli i oskubie go do gołej skóry. Ryzyko coraz większe, a korzyści marne i często wątpliwej jakości.
@@robertwojcik4953to dobrze że nie ryzykują. Lepiej żeby zostali sami. Za duże ryzyko.
@@jakislog A żebyś wiedziała. Mężczyzna może żyć sam. Kobieta nie wytrzyma.
Poznałem samotną mamę, na początku było fajnie a z upływem czasy dziecko było zawsze pierwsze a ja schodziłem na boczny tor. Słyszałem tylko że mała nie ma butów, kurtki a to tego a to tego, muszę dawać kasę bo jej biologiczny ojciec ma wyje.... .A jak miało być miło i intymnie to było coraz częsciej że nie mam czasu, jestem zmęczona, jestem zajęta itd. Nie czekałem aż zmieni zdanie tylko odrazu zakończyłem związek. Pani raczej szukała frajera żeby kasę dawał.
To instynkt.
Też to przeżyłem
Mialemmto samo. Na poczatku zabojczy sex non stop....a pozniej dramat. Rozkocha cie a potem masz utrzymywac dzieciaka.
dlatego polecam kanal "musisz wiedziec" tam jest wszystko na ten temat...
@@AerialnArtistry Kanał "MW" to siedlisko bezrobotnych alimenciarzy, alkoholików, inceli i nnych przegrywów doboru partnerskiego. Głównie niskich, szpetnych i otyłych którym nie grożą żadne relacje z kobietami.
Znałem jedną samotną matkę, nawet rozważałem z nią zwiazek. Na szczęście zanim nawet się na to zdecydowałem, zorientowałem się jaka to tykająca bomba. Masz rację, one mają zazwyczaj skrzywione postrzegane świata, źle oceniają ludzi. I zazwyczaj same są z rozbitych rodzin, dlatego ciężko je winić za to jakie są. Ta, która znałem wychowywała się bez ojca. Miłości szukała w seksie, mówiąc kolokwialnie, puszczała się. W końcu związała się z jednym gościem, ale i tak nie wyszło. Współczuję jej, naprawdę, mam na tyle empatii że jej współczuję. Ale w życiu bym się z nią nie związał i nikomu tego nie polecam.
Byłem w takiej relacji i zdecydowanie nie polecam. Początek super, żebyś złapał haczyk, a im dłużej tym coraz gorzej. Na sam koniec zero wdzięczności mimo ogromnego poświęcenia czasu, nerwów i pieniędzy. Dochodzisz do wniosku, że nawet pies w takiej sytuacji jest lepiej traktowany od Ciebie.
Po zakończeniu takiego związku zobaczysz jak jej zależało i jak bardzo będzie za Tobą tęsknic. Po kilku dniach ujrzysz nowego wujka i ją uśmiechniętą. I karuzela zaczyna kręcić się na nowo, ale wiesz, że ta nowa osoba będzie przechodzić to samo.
Dla tych którzy myślą, że może natrafiłem na niewłaściwą osobę (też tak myślałem) postanowiłem spróbować jeszcze raz wejść w taki związek, ale już pełen uprzedzeń i dystansu i nie dający się za bardzo wykorzystywać. Było to samo, czyli wielka miłość piękne obiecanki i jakby świat miał się nie skończyć. Po kilku miesiącach zaczęła z jakimś niby kolegą korespondować... Jak już dobrze wiedziała, że będzie mogła mnie porzucić na rzecz tego drugiego to bez skrupułów mi powiedziała, że jednak nie pasujemy do siebie i żebym się wyprowadził.
Tu chociaż bez większych start finansowych i emocjonalnych odszedłem.
Nidy więcej takich związków! Przestrzegam naiwnych a zwłaszcza dobrych chłopaków, którzy otrzymają na początku bardzo dobrą zachętę w postaci seksu, obiadków i komplementów o byciu odpowiedzialnym i masę innych bajek. To jest pułapka, żeby was zaangażować w chowanie JEJ dziecka i tylko na początku znajomości, później zostajecie z masą obowiązków, nerwów jako wół roboczy a te najlepsze rzeczy z początku idą w zapomnienie.
Jestem w szoku że kobieta mówi całą prawdę o zachowaniu kobiet z dziećmi w stosunku do mężczyzn .I to co większość mężczyzn o nich sądzi a to żadkosc
No wreszcie. Jakaś normalna dziewczyna się wypowiedziała na ten temat.. I powiem tyle to najbardziej wartościowy materiał o samotnych matkach jaki znalazłem na YT. Widzimy problem z perspektywy drugiej kobiety.
Fajnie, że kobieta z dystansem do tych spraw opisuje inne kobiety.
Wiele kobiet broniących samotnych matek się solidaryzuje się z nimi i same też są samotnymi matkami, ale to efekt bronienia też swojej sytuacji. Powiedzmy sobie szczerze. Wiele ludzi i w tym facetów myśli o swoim dobrym statusie, tak społecznym, wizerunkowym jak materialnym. I w takich sytuacjach będzie "wybielanie się", by być czystym i wspaniałym, a także skorzystać na tym. Każdy w każdej sytuacji tak robi, czy to będą związki, kariera czy inne sytuacje. Chcemy dla SIEBIE najlepiej, stąd zakrzywiamy prawdę i fakty by pod naszą sytuację i punkt widzenia pasowały.
Dlatego niech samotne matki spojrzą na inną perspektywę, czemu faceci olewają was, a w tym te, które są matkami po 14-20+ roku życia. Miejcie samokrytykę do siebie. Czy związałybyście się z palantem oblatywaczem i ruchaczem? No nie. Tak samo czemu rozsądny, z zasadami i porządny facet miałbym się wiązać wręcz z gówniarą, która leciała na palanta z własnej głupoty i zaszła z nim w ciążę a ten się ulotnił. Jak będzie traktował taką matkę? Jak będzie ją widział?
Inaczej wygląda dorosła kobieta, która była zamężna i wtedy po x latach rozwód i miała planowane dziecko/dzieci, a inaczej gówniara z głupoty. Jeszcze gówniara sądzi, że dorosły facet będzie naiwny (choć tacy się zdarzają) i jak da to przy nim zostanie i będzie sponsor i tatuś. Ale przykro mi ale takie zachowanie potwierdza niedojrzałość takiej osoby, potwierdzając tylko to czemu faceci was omijają. Bo facet po 25+, 30+ lat dojrzały i poważny was oleje. Raz niedojrzała małolata, gówniara, która myśli o sobie i o swoim dziecku i robi zabiegi by swój byt i dziecka polepszy i fochy odstraja (niedojrzałość) to jeszcze zaszła w ciążę gdy była smarkulą (również niedojrzałość).
Jedna z najlepszych audycji, jakie słuchałem w całym swoim życiu. Pozdrawiam serdecznie.
Ło matko teraz się będę bała nagrywać dalej. Pozdrowionka
@@ZChaty_Pustelnicy Nagrywaj, masz świetny rytm, czekamy jak dzieci na prezenty.
Po Rafale Olszaku z ocal siebie i Marku Kotońskim z Radio Samiec jestem pod ogromnym wrażeniem, bardzo mi się podoba to co mówisz. Obiecuję, że posłucham wszystkie audycje. Pozdrawiam
No ale wiesz... Marek jest poza wszelką konkurencją!
Musisz Wiedzieć!!!
Temat ciągle aktualny. Słucham kolejny raz, rozumiem coraz więcej. Bardzo dobra życiowa audycja i super głos. Wszystkiego dobrego.
Byłem kilka razy z samotnymi matkami. Znajomości na sex.
Jak powiedziałas w tym filmie "to są wampiry na pieniądze"...najlepsze chyba okreslenie jakie słyszałem na ten rodzaj kobiet. W każdym takim związku na początku jest właśnie takie wrażenie, że ona sobie radzi, że nie ma problemów finansowych itd.
Póxniej zaczyna się...lamenty, szantaże emocjonalne, płacze. Oczywiście wszystko o kasę.
Jedna mieszkała na drugim końcu miasta, więc do niej jezdziłem. Stwierdziła, że za mało czasu jej poświęcam, i że ona nie chce żeby to wyglądąło tak, że przyjadę w sobotę, i w nocy wracam do swojego mieszkania ( robiłem tak ze względu na jej małego syna. nie było pewne czy będziemy razem na 100 procent, więc nie chciałem żeby mały widział mamę w łózku z facetem, po czym facet znika).
Stwierdziłem po czasie, że ok, będę zostawał na noc w wekend. Po czym....usłyszałem, że...powinienem jej dokładać na mieszkanie, bo przecież zuzywam wodę i prąd jak jestem....
Kolejna. Matka 6 letniego syna. Zanim był związek na powaznie, znaliśmy się 4 miesiące. Ciągneło nas do siebie, więc nastąpiła decyzja o związku.
Syn jej bardzo się do mnie przyzyczaił, i a po czasie sama stwierdziła nawet, że dzieciak woli mnie niż ją, o co była zazdrosna tak żartobliwie.
Mija dwa miesiące i co? " Powinieneś mi dawać więcej pieniędzy na zycie!". Pytam z jakiej okazji, bo z tego co wiem ceny nie podskoczyły, czynsz też nie itd. Na co ona "bo tak". Kiedy więc wobec takiego umotywowania powiedziałem "nie", związek zerwała pod głupim pretekstem, nie bacząc na to, że dziecko się zapadło w sobie kiedy usłyszało ze się wyprowadzam. Nie interesowało jej to. Tylko kasa kasa kasa.
I takich jeszcze kilka przykładów mógłbym dać.
Mówisz prawdę w tym filmie - nie warto się wiązać z matka z dzieckiem.
Skoro wchodzisz w takie zwiazki to znaczy ze sam jestes zaburzony
@@dzigit4680 Powiedział smark 17 letni.
@@kilianus1234 i oto kolejny dowod twojej niedojzalosci. Sam sie pograzasz i wiecznie bedziesz nieszczesliwy
@@dzigit4680niedojrzrzrzałości
Jeżeli ciągle wchodzisz w takie związki to znaczy że masz syndrom kukolda
zgadzam się z tobą.znam to z autopsji jako syn samotnej matki , i w dorosłym życiu jako partner i zastępczy "tata"-dziekuje proszę o więcej
to szkoda, że tatuś Cię nie przygarnął, albo dom dziecka, byłoby Ci lepiej zapewne.
Ojej, mogła usunąć
Widzę komentarze oburzenia, głównie to chyba samotne mamy 🤷🏻♂️
Może z drugiej strony, dlaczego związek z dziewczyna bez dzieci/dziecka jest lepszy 🤔 doświadczyłem obu typów relacji więc mogę coś napisać 🤔a więc kobieta bez dzieci:
- Ma więcej czasu dla swojego faceta.
- Ma więcej kasy bo nie musi utrzymywać dziecka, nie ważne 500+ i alimenty. To i tak kosztuje więcej każdy to wie.
- Na więcej możecie sobie pozwolić, nie trzeba bawić bąbelka na wspólnych wakacjach, wyjściach, wyjazdach.
- Możesz sobie pozwolić na szalony sex w ciągu dnia bo dziecko nie kreci się po domu. (Jeśli masz swoje to to rozumiesz obce Ci przeszkadza)
- Nie musisz oglądać ojca tego dziecka i wkurwiać się, że Twoja kobieta ma z nim kontakt.
- Nie wysłuchujesz a mój tata to fajny jest bo coś tam...
- Wszystkie okazję dzień dziecka, święta, urodziny itd to są dodatkowe koszty, a jak nic nie kupisz to szlaban na sex itd. Jeśli kobieta jest bezdzietna to tego nie doświadczasz.
- W chwili gdy pojawia się miłość, jesteście dla siebie najważniejsi. Więc nie jesteś facetem na doczepkę.
- Dla matki jej dziecko jest najważniejsze i słusznie 100% zgoda. Ale jeśli to wasze dziecko to idzie z dwóch stron dla niej jest najważniejsze i dla Ciebie jako faceta też jest najważniejsze. A jeśli to kogoś innego to tego nie rozumiesz i się denerwujesz.
- Do tego dochodzi fakt, że rodzina Twojej dziewczyny z dzieckiem nie patrzy na Ciebie jak na człowieka tylko jak się zajmujesz dzieckiem swojej kobiety, jeśli źle to jesteś do odstrzału.
- Lista wad jest długa.
Samotne mamy niech szukają samotnych ojców.
Oczywiście manipulacja ze strony samotnych mam jest ogromna. Np:
- Tylko chłopiec nie zaakceptuje dziecka prawdziwy mężczyzna dojrzały emocjonalnie już tak 🤣
- Nie szukam sponsora tylko partnera dla siebie.
- Każda kobieta może być tą zła, tu się zgodzę nie trafisz ale możesz zwiększyć prawdopodobieństwo.
- To wszystko wina mojego byłego, bo np mnie zdradzał czy coś tam. ( Nie znam ani jednego faceta który zostawiłby wartościową kobietę ze swoim dzieckiem)
- Bo mnie bił, bo pił, bo był nie odpowiedzialny. Drogie Panie trochę rozumu to widać odrazu czy ktoś ma takie zapędy 🤷🏻♂️
- Ogólnie rzecz biorąc, dla faceta który ma czysta kartę taki związek to katastrofa.
Przecież jak facet zostanie zdradzony i oszukany to też można powiedzieć: no przecież widziały gały co brały. To działa w dwie strony.
@@Paulina-ck5xi co ma piernik do wiatraka? 😳 Tutaj chodzi o związki z samotnymi matkami, odnośnie samotnych ojców tyczy się to samo mało która kobieta by się na to zgodziła. Mój komentarz to moje zdanie na określony temat i mam do tego pełne prawo. Przy okazji Ci co stają przed takim problemem niech wiedzą, że puki sami nie mają dzieci, nie są po rozwodzie to niech uciekają od tego jak najdalej bo nic dobrego to nie wróży🤷🏻♂️
@@misuszatek6641 Przesadzesz, na kilku przykładach nie buduje się obrazu całej grupy. Jak jeden pije i bije to nie znaczy, że każdy. Miło by ci było? W każdej grupie znajdziesz interesownych materialistów, bez względu na płeć, status związku i zasoby materialne. Z czego więc wynika wrogość do tej jednej całej grupy ?
Jak tam na dzień dzisiejszy u Ciebie ? 😊
@@SiSi-mm8xvAutorka wyraźnie zastrzega,że mówi o średniej statystycznie efektów związków z samotnymi mamusiami.Wniosek jest jeden,NIGDY!W moim otoczeniu/trzy podobne przypadki/Jeden z nich!Chłopak sformalizował taki związek ale na szczęście nie zdążył z adopcją dziecka,które pokochał z wzajemnością.Jaką wdzięczność okazała mamusia?Przejeła połowę jego majątku/w tym domu do którego budowy nie dołożyła 1zł. bo nie pracowała/Po orzeczeniu roz. bardzo szybko zamieszkał w swojej części z nowym boyfriendem i sądzi się o alimenty na siebie./bo nie może pracować i wychowywać dziecko/Chłopak nie mogąc tego znieść wyprowadził się do rodziców!Szarpanina w sądzie o majątek trwa!🤫
S u p e r.
Jesteś kobietą-człowiekiem! Bardzo dobrze to ujęłaś !!!!! Gratuluję!
Związek z kobietą z dzieckiem czy dziećmi z poprzedniego związku ma takie szanse na powodzenie i jest tak bezpieczny dla facetów jak jazda pod prąd na autostradzie bez hamulców i z zamkniętymi oczami, kto nie wierzy niech się sam przekona ...
😂🤣
👍👍👍
Tym wiarygodniej brzmią te słowa, że są wypowiadane przez kobietę. Dzięki Flora za trafne spostrzeżenia.
Najgorsze jest to że wolnych młodych płodnych dziewczyn chętnych zakładać rodzinę i rodzić dzieci jest bardzo mało.
A wolnych chłopów bardzo dużo.
Aborcja, recepta na bezdzietne panieństwo po wsze czasy.
W punkt! Głos rozsądku, bardzo dobry materiał. Życzę Ci wszystkiego najlepszego.
Ale to miło, nawzajem i 3maj się tam gdziekolwiek jesteś!
Głos zazdrosnej macicy, zegar tyka😂
Dokładnie wypisz wymaluj. Pierwszy i ostatni raz w życiu wszedłem w taką relację. Brak czasu, wiecznie dziecko i dziecko mimo iż jest już w szkole podstawowej. Ex mężowi ciągle coś wypada i dzieckiem jednak się tego dnia nie zajmie. Najlepiej prowadź po drogich restauracjach i płać za wszystko bo przecież "ja mam swoje potrzeby" a ona nie kupi ani razu nawet wina za 20 zł na wieczór. Człowiek wiecznie się czuje w takiej relacji jak piąte koło wozu a minęły ledwo dwa miesiące. Nie, nie, nie ja dziękuję. Wracam do swoich dawnych i jak widać słusznych priorytetów, jeśli chodzi o wybór kobiety.
Wejść w taką relacje i uciekać dosłownie i mieć nauczkę na przyszłość. Raz i mi wystarczy
Dobrze, że to mowi kobieta, bo podejrzewam, że gdyby to powiedział mężczyzna, to prawdopodobnie dużo damskich troli rzuciłoby się z pazurami, jak w przypadku innych mężczyzn omawiających te tematy.
Lub nawet zdjęcie filmu pod pretekstem mowy nienawisci...
z punktu widzenia faceta, bardzo dobrze powiedziana calosc.
Wlasnie stanąłem przed takim problemem i dziekuje za ta audycję
Szczerze nie polecam....
Nie wiem, jak ci się życie ułożyło, ale mam nadzieję, że nie jesteś z samotną matką
Dobrze kobieta gada. Komentarze oburzonych SM wyzywających autorkę tylko pokazuje korelację na zasadzie "uderz w stół a nożyce się odezwą".
masz racje mowisz niepopularna prawde i dlatego wiele cie zhejtuje. Rozsadek i przewidywalnosc nie sa na topie.
aj to niech sobie hejtują. Co mi tam ;) Dzięki, że słuchasz
a to niech hejtują. A co mi to przeszkadza. :)
Kanał jest mały i poza radarem więc upadlania / zgłaszania nie będzie.
Dlaczego miałby być zgłaszany?
Moim zdaniem samotne matki odpowiednie są dla samotnych ojców - oboje w podobnej sytuacji życiowej, mają podobne doświadczenia itp.
Na 10 samotnych matek masz max 2 samotnych ojców
@@madrymedrzec448 Co ?
Chodzi mi o to, że nie ma szans by nawet 40% samotnych matek związało się z samotnymi ojcami
Dwa minusy nie dadzą plusa. Dwoje niedojrzałych ludzi nie stworzy cudownej rodziny... Ale bywaja odstępstwa od reguły, np. Jak kobieta i facet będąc w dwóch szczęśliwych małżeństwach stracili czy to przez wypadek czy chorobę partnera. Wówczas jest szansa ale nie gwarancja.
Mądrej osoby warto posłuchać. Dzięki!
to ja dziękuję, że słuchasz :) Jest sens gadania
No to jeśli masz na myśli autorkę siuśmajtunię z sianem w głowie, to dobrze się z nią dobrałeś. Warsztatowo nędza, zero pojęcia ma o czymkolwiek.
@@dionizyfajerka6615 Trochę szkoda ,że ją obrażasz
@@dionizyfajerka6615 rzadko kiedy mylę się co do ludzi, a wypowiedzi Flory często są bliskie moim, mimo że raczej w życiu byłoby nam daleko. A hejterzy niech spierdalają
@@dionizyfajerka6615
do czasu, aż się okres spóźni. 😂 O ile wgl może mieć.
Bezdzietny facet wiążący się z samotną matką nie ma do siebie szacunku. Ma tak niskie poczucie własnej wartości, że uważa, iż na nic lepszego go nie stać. Samotne matki są najniżej w hierarchii na rynku matrymonialnym. Dla tych rozsądnych oczywiście.
kiedyś umawiałem się z samotną matką, ładna i fajna dziewczyna a sam związek oceniam 2/10. Nie polecam
czyli potwierdzasz to o czym mówię
@@ZChaty_Pustelnicy Ja niestety też byłem i potwierdzam wszystko to co Pani mówi. Związek trwał 2 lata byłem zakochany. Ale jak długo można to znosić Pozdrawiam łapka w górę i sub
@@wiktorpiasecki7727 Przykro mi, że Ciebie to spotkało :) Ale człowiek uczy się na błędach.
@@ZChaty_Pustelnicy Trudno. Stało się trzeba dalej iść do przodu.
Pajeet jesli ona fajna to widocznie ty byles na 2
jest jakaś naturalna niechęć do potomstwa samotnej matki (i vice versa) że w świecie zwierząt dochodzi nawet do zabijania potomstwa poprzedniego samca, to jest też poważny problem (poza częstą labilnością emocjonalną samotnych matek)
Bylem w tym. Czyjs bachor to pprzeklenstwo. Nie ma znaczenia czy sie chce bawic i jest fajne, nie jest moje i bym zrobil najchetniej z ich potomstwem jak w swiecie zwierzat
Niedawno zakończyłem związek z samotną matką - totalnie niestabilną emocjonalnie (najprawdopodobniej borderline). Rolerkoster emocjonaly, jaki mi zafundowała, podczas trwania naszej relacji, na długo odcisnął mi piętno w mojej psychice. Dodatkowo dowiedziałem się, niedawno, że leczyła się na kłykciny kończyste /HPV/. Czaicie? Oczywiście na początku, relacji nic mi o tym nie wspomniała, dopiero kiedy u mnie zaczęły pojawiać się objawy, wtedy się wygadła. Niestety, jak ktoś myśli fiutem, a nie mózgiem, prędzej czy później wpakuje się w kłopoty. Lepiej być samotnym singlem - prawiczkiem, niż ładować się w toksyczne związki. Chłopaki uważajcie z kim się zadajecie. Pozdrawiam.
Dobrze, że Pan o tym napisał. Ważne, żeby chłopaków przestrzegać przed różnymi zagrożeniami. Od siebie mogę tylko napisać, że przykro mi, że Pana to spotkało. Powodzenia ze wszystkim!
@@ZChaty_Pustelnicy Dziękuję, Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
80 % społeczeństwa ma HPV, kobiety się z nim nie rodzą, a roznoszą je faceci.
@@monikamalwina77 Za waszym przyzwoleniem.
@@peter9158 Oczywiście za przyzwoleniem co jednak nie zwalnia z obowiązku każdego człowieka badania się przed stosunkiem z kimś nowym. Ludzie zachowują się jak dzieci łażąc do łóżka z kim popadnie i potem wielka afera o to jaka ona czy on byli źli i niestabilni.
Na początku trzeba się dobrze poznać na tym polega wchodzenie w związek, a jak chcemy zacząć współżycie robimy sobie badania, pokazujemy i tyle. To jest dojrzałość nie wskaliwanie do łóżka na pierwszej randce.
Kto od Mareczka?
Kotoński?
@@Jon-np3tq Nie, Czarny Profesor
ja. Nawet dzisiaj ktoś na Bracia Samcy podlinkował ten kanał.
Od Marecka 😉
Ja
Jaka mądra dziewczyna i jaki sympatyczny głos;) pierwszy raz jestem na kanale i pierwszy raz komentuje na yt ale naprawde jestem pozytywnie zaskoczony.
To ma być sympatyczny głos? :D Hahahaha
@@Mapinguari. bardzo sensownie mówisz problemy należy rozwiązywać ,a nie wracać i użalać się nad sobą nie ma to sensu życia
O stara, rozwaliłaś system tym filmem!
Bo ja taka mała Terminatorka jestem :) Pozdrowienia!
@@ZChaty_Pustelnicy Zuch dziewczyna! Brawo za audycję, zapraszamy do RadioSamiec2 Marka Kotońskiego! Będziesz tam u nas boginią! Piąteczka!
@@ZChaty_Pustelnicy Czemu niema nowych filmów?
@@tomaszs9386 Bo tu gdzie jestem nie mam mikrofonu.
@@ZChaty_Pustelnicy To niedobrze, miło się Ciebie słucha a i wiele można się dowiedzieć. Filmu niema już 4 miechy więc temu pytałem. Życzę zdrowia i pozdrawiam
Miałem kilka znajomości z takimi paniami i uczę się na błędach , nigdy w życiu wiecej. No tak tak jak Pani mówi wszystkie niewinne tylko wina facetów.
Dawno nie słyszałem tak rozsądnej, przemyślanej, logicznej, odważnej wypowiedzi kobiety na powyższy temat. W dodatku przy akompaniamencie ciepłego głosu. Budzi we mnie Pani uznanie i podziw, za świadomość mechanizmów jakie zachodzą w rozumowaniu samotnych matek. Zapraszam na kanał Radiosamiec2, oraz forum gdzie z automatu zyskałaby Pani przychylność forumowiczów. Pozdrawiam serdecznie. Like, sub
Ooo to wpadnę tam do Was niebawem. Dzięki za zaproszenie! Pozdrowienia
@@ZChaty_Pustelnicy tak jakbym sluchal Marka K. z radia samiec na you tube !!! Mocna jestes i szczera pozdrawiam !!!!!
Prawda w oczy kole te neiwiasty :)
W średnim wieku robią sobie dziecko aby się odmłodzić i mieć zajęcie , a następnie się rozwodzą. Potem szukają orbitera co to jest 'opiekuńczy' czyli naiwny i szczodry bezkrytycznie. Na litość i na sex łapią w sidła + slogany, że dziecko już ma swojego tatusia i nowego nie potrzebuje. Tatusia nie, ale biletów NBP owszem, bo życie jest coraz droższe , a atrakcje i wycieczki w modzie.
Hehe. W punkt!
Zasobny frajer zawsze poszukiwany!
Bo jest łatwiej.. Samotny facet posówa sie do kroków desperackich a potem dochodzi do konsekwencji... Wymagania kobiet samotnych rosna z kazdym rokiem a samotnych matek przybywa...
Fajna audycja..już miałem iść spać, ale wysłuchałem. Dobranoc
Dzięki wielkie! Zmotywowałeś mnie, żebym coś dziś jednak nagrała :)
Spoko...Z chęcią posłucham jak i reszta słuchaczy..pozdrawiam
Wspaniała audycja :) To cała prawda ale po związku z taką kobietą dodałbym że sex kończy się bardzo szybko i tak jak pani mówiła jest się tym bagatelizowanym członkiem ,,rodziny " ktury ma tylko załatwiać sprawy , oddawać przysługi, sprawiać by mama czuła się kochana i dać sobie spokój gdy czegoś się chce . Pozdrawiam ;)
Brawo.Jest pani tak mądra że najchętniej zabrałbym panią na kawę i pogadał bo aż miło pani posłuchać ;)
Bardzo mądrze, w miejscach domów samotnych matek powinny stanąć domy dziecka, żeby już żadna kobieta nie została poniżaną samotną matką, a wolna singielką. Jesteś po rozwodzie, a ojciec nie chce się zająć dziećmi? dom dziecka się zajmie. do tego doprowadzą takie propagandy.
Witam, masz rację, właśnie tak jest i do tego same kłamstwa dochodzą od takich kobiet z dzieckiem, nigdy więcej... 💪💪💪😎 Pozdrawiam serdecznie, dziękuję
Mądrze prawisz, samotne matki, szukają tylko portfela, który by finansował jej bobasy. O nie nie nie, dziękuję za takie związki z kobietami z dorobkiem w postaci potomstwa.
Pierwszy raz na kanale. Masz bardzo przyjemny głos. Pozdrawiam :)
Jako weteran powiem tak 99% prawdy, ostatnie zdania to najlepsza rada 👍
Myślę podobnie
Niestety oczekiwania Matek są wygórowane. Znam dwie i obie oczekują od kolejnych mężczyzn, że będą wynagradzać im lata poświęcone dziecku. Helooo to Twoje dziecko z poprzedniego związku. Jeżeli nowy facet chce z nim nawiązać relację to jego wola,nie obowiązek jaki stawia się na dzień dobry. Dziecko czuje,gdy ktoś na siłę chce się mu przypodobać bo takie są oczekiwania matki. Relacja dziecka z nowym partnerem wymaga czasu. Ono nie widzi w nim niczego po za zagrożeniem, "złodziejem" czasu i uwagi matki. Oczekiwanie , że powstanie szybko dobra relacja bez odpowiednich wzorców to pomyłka. Samotne matki, tak czy inaczej decydują.
Mądrze napisane. Ja tylko przyklasnę.
Dokladnie! Pełna zgodność z tym co napisał kolega.
Zgadzam się z autorką w 100% zawsze tak myślałem. Pozdrawiam Panią.
Też pozdrawiam!
Jej się coś wydaje i tobie się coś wydaje, razem wydaje wam się to samo, ale TO NIE JEST POWÓD DO UZNANIA TEGO CO WAM SIĘ WYDAJE ZA PRAWDĘ :)
Mądra kobieta z fajnym głosem.Polecam!
Jesteś dziewczyną a pomimo to gadasz naprawdę jak bys była facetem i masz całkowitą racje.
Trafiłem tu przez przypadek. Moja sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana ale mam nadzieję że kiedyś zacznę myśleć tylko o sobie i rzucę to,w co wdepnąłem tyle lat temu.
jak poszlo?
@@AerialnArtistry chyba nie podolal
Doskonała wypowiedz
Dokładnie tak jak mowisz kolezanko. Kobiety w dzisiejszych czasach to zło samo dla siebie
A co powiesz na związek z osobą chorą? Choruję na stwardnienie rozsiane i mimo niewidocznych objawów kobiety uciekają ode mnie, ale nie samotne matki 😂 Ratuje mnie to , że stoję finansowo ok🙉😂 Mam za sobą już taki związek, jej córka bardzo mnie polubiła a ja ją, niestety mama szuka macho z kasą, już ma nowego, trzeci w tym roku. Nie patrzy na swoje dziecko, tylko na własną dupę.
Świetna audycja!
genialny odcinek
Samotne matki zawsze będą widzieć w Tobie bankomat. Ona już miała swoją miłość gdy była młoda i beztroska. Teraz obowiązki wydatki A takie dziewczyny nie radzą sobie za dobrze jeśli chodzi o kasę. Flora ma rację. Ja przerobiłem kilka samotnych matek dogłębnie i kilkanaście powierzchownie.
A panny- aboretki dobrze radzą sobie z kasą?
U mnie każda Samotna Mamusia po 2,3 spotkaniu prosi o Pożyczkę od 200 zł do 5000 zł.I to pilne bo Komornik itp bzdury.Jak mowie - zrobie przelew na konto - absolutnie - daj do ręki.No i ile to razy słyszałem ,, Chytry, Pazerny, skępa itp teksty "
@@piotreksiwek8011 Skąd takie wybranki bierzesz? Spod MOPS-u?
@@SiSi-mm8xv😂
Dobrze gada kobieta aż niechce się wierzyć :) serce rośnie
BO NIE MA DZIECI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dobrze, niech każda matka zostawia po rozwodzie dzieci ojcu i żyje własnym życiem od nowa bez zobowiązań. Jak nie do ojca to do domu dziecka!!! Nie będzie już samotnych matek.
@@monikamalwina77 niech przestaną się puszczać
Pięknie powiedziane!❤
fajnie,ze nie pominełaś matek,ktore są samotne z wyboru,z przyczyn tylko im znanych rozwalających rodziny. dobra rada,dzieki :)
a proszę bardzo ;)
@@ZChaty_Pustelnicy Dobrze. Ale co matkami, które odeszły od faceta nieroba i lenia? One same musiały harować pracować na cały dom? Etat, sprzątanie, gotowanie, pranie? Na dziecko i na faceta. Służba 24h. Czy one też zasługują na potępienie bo nie wytrzymały tego i wniosły o pozew rozwodowy? Czy nie warto dać szansy takiej matce? Czy z taką nie można zbudować kochającej się rodziny? Właśnie taką poznałem.
@@katmai7777 Po pierwsze, zastanów się nad tym, że ona sobie takiego człowieka (nieroba/lenia według jej opinii) świadomie wybrała. Pytanie tylko dlaczego nie szukała takiego faceta jak Ty a takiego jak on. Co jej się w nim podobało na tyle, że świadomie z pełną odpowiedzialnością zdecydowała się na związek z nim a nie z ludźmi Twojego pokroju i standardu. Jeśli ma z nim dziecko to jeszcze gorzej o niej świadczy. Nie uważam, że ma ona jakieś umiejętności z poznawaniem ludzi albo może była desperatką, która nie miała wysokich standardów tylko brała co jej się narzuciło pod rękę. Ona ponosi odpowiedzialność za swój wybór bo ludzie nie zmieniają się drastycznie. Chyba że w grę wchodzi choroba psychiczna. Kobiety zwracają uwagę na finanse faceta, na to czy jest pracowity czy nie bo to podstawa poczucia stabilności, bezpieczeństwa w związku. Taki ogarnięty man zapewni byt rodzinie. Nie wiem dlaczego ta kobieta nie zwróciła uwagi na całą swoją przyszłość i jej dzieci. Jest to po prostu głupie i bezmyślne zachowanie za które już zapłaciła nie tylko ona ale i jej dzieci. Nic z takimi kobietami, płacą za swoją głupotę. Życie każdego rozlicza z tego co robi. Na potępienie zasługuje z powodu swoich wyborów. Chcą wnosić o pozew rozwodowy? No ok, niech wnoszą. Osobiście ja bym się w taki związek z samotną matką nie pchała. Jak najdalej od nich. Ale Ty podejmujesz decyzję, podobnie jak niegdyś ta kobieta podjęła decyzję bycia w związku z Panem nierobem. Potem tylko życie mówi po jakimś czasie "Zapłać mi!" :) Pana nieroba tłumaczyć nie będę bo szkoda mi słów na klawie na pasożytów stukać.
@@ZChaty_Pustelnicy Dziękuję za obszerny wpis. Na wstępie... zauważ, że każdy z nas popełnia błędy. Fakt. Zgadzam się, że ona pomyliła się ogromnie. Z resztą ona sama zdaje sobie z tego sprawę. W rozmowie przyznała mi się, że gdyby mogła to by cofnęła czas. Była młoda, miała 24 lata. Tatuś studiował medycynę. Z pewnością w przyszłym lekarzu widziała fundamenty. Dlatego zdecydowała się na ślub. Dziecko pojawiło się podczas nocy poślubnej. Później (wg. Jej opinii) z zaradnego faceta Pan się przeistoczył w nieroba. Lekarzem do tej pory nie jest. Nie skończył studiów.
Zadałem jej pytanie. Czego oczekuje? Odpowiedziała, że chciałaby by mieć poprostu "Prawdziwą kochająca się rodzinę".
Widzę, że dziewczyna jest naprawdę zaradna. Dobrze dba o dom i wychowanie młodego. Zarabia średnio. Ale daje radę.
Poprostu nie chce być sama w życiu i potrzebuje wsparcia.
Jej młody (6lat) bardzo mnie polubił. Ja jego też. Ale z mojej strony to jest i będzie tylko "lubienie". Z tyłu głowy zawsze będę miał myśl "że to nie moje dziecko".
Szczerze mówiąc. Jestem w stanie jej to wsparcie zapewnić. Finansowo jestem w bardzo komfortowej sytuacji. Życiowo też ogarniam.
Tylko sam mam obawy o moją przyszłość. Obawiam się sytuacji, że w pewnym momencie stanę się "bankomatem". Młody urośnie. Napewno pojawiają się kłótnie. Ona zawsze stanie po jego stronie. A on zawsze może powiedzieć mi "spadaj nie jesteś moim ojcem". Motylki kiedyś miną. Na pierwszy plan wyjdą obowiązki.
Mam czystą kartą życiową. Bez rozwodu, bez dzieci. Czy warto się w to dalej angażować? I co dostanę w zamian?
Wsparcie, obiad i seks. W zamian za płacenie?
Nie dam na coś...to będzie kara?... ciche dni i szlaban na seks?
Mam mętlik w głowie.
@@katmai7777 to posluchaj swojej mentorki i zostaw tą kobietę w spokoju i daj jej szansę na znalezienie dojrzalego faceta, który odnajdzie się w takiej sytuacji życiowej. Motylki mijają w każdym związku nie tylko tam gdzie sie wychowuje nie swoje dzieci
Mocna rzecz. Trudno się nie zgodzić
Dziękuje❤
Fajne gadasz, masz lajka i suba. Można oczywiście rozumieć matki, które były zostawione przez znudzonych partnerów, że chciałyby jeszcze i potrzebowały partnera, ale często jak mówisz, niekoniecznie jest w tym miłość, a bardziej strach przed brakiem środków do życia i wychowania dzieci.
Mój komentarz będzie prawdopodobnie od razu uznany za nie obiektywny.. Ale no właśnie. Jak osoba która nie ma dzieci i nigdy się nie zmierzyła z wychowaniem dziecka (nawet z biologicznym ojcem), a już nie wspomnę o wychowywaniu go samej, może w taki sposób się wypowiadać na dany temat? Bo przeczytałaś książkę? A może zawiera się tu Twoje dzieciństwo? Nie wiem, ale to nie była wypowiedź na bazie statystycznych danych i brzmi jak swego rodzaju wylanie wszystkich żali ktore masz do matki, bo postępowała i przeżywała rzeczy ktore opisujesz. W pewnym sensie masz rację i takie rady powinni przyswoić mężczyźni z którymi możesz się spotykać Ty, wolna, silna niezależna kobieta, która ma każdy dzień rozpisany w kalendarzu, poukładane życie zawodowe i w najbliższym czasie nie planuje mieć dzieci o ile je wogole tolerujesz na tym etapie życia. Natomiast faceci którzy chcą układać sobie życie z samotną matką muszą mieć na tyle rozumu i tolerancji siebie zeby wiedzieć z czym to się je i masz rację, taki facet z automatu musi przyswoić że będzie ojcem dla tego dziecka, co za tym idzie musi tego chcieć i oczywiste są takie fakty jak ta głupia kolacja, ze jeżeli wybiera się z kobietą na randkę mając w planach następne spotkania tudzież poważniejszą relację, to juz wtedy powinien mieć z tyłu glowy jej dziecko. I tak jak ta kobieta która zanim została samotną matką "miała zaburzoną ocenę i nie umiała dobrać partnera" i sobie wpadła bo jest taka egoistyczna, nieodpowiedzialna i wogóle wraz z momentem gdy została sama z dzieckiem to nabywa statystycznie chorobę psychiczną która nie pozwala jej kochać i utworzyć następny związek (sarkazm).. To tak samo ten facet który przy pierwszych spotkaniach dowiaduje sie że spotkał świetną kobietę i ona ma dziecko to również podejmuje samodzielną decyzję o tym aby w taką relację wejść i być na tyle rozsądnym aby wiedzieć że teraz wchodzę już w fazę tworzenia rodziny, biorę pod uwagę ją, jej dziecko, wszystkie koszty i konsekwencje które za tym idą. I pewne rzeczy ujęłaś trafnie, inne mniej, ale twoją wypowiedź odebrać można trochę jako lincz na tych kobietach i wstawiasz je w mojej ocenie w taką kategorię podludzi, jakby to było jakieś nieokreślone zło i bez krzyża i czosnku nie podchodź, bo ona za małolata popełniła błąd i dlatego teraz musi odbyć karę przez resztę życia i nic się jej nie należy, albo nie oceniła zbyt dobrze partnera, wyszła za mąż i miała tak zaburzone myślenie że nie domyśliła się ze za 10 lat on ją zostawi z dziesięcioletnią córką i z drugą ciażą na karku bo sobie ma jakiś przebłysk i poszedł w tango z koleżanką z pracy, i ta samotna matka też musi dostać karę bo nie oceniła za wczasu że mąż popłynie z nurtem świeżych doznań. Jak się bierze za jakiś temat to przede wszystkim powinno się oprzeć na jakichś źródłach konkretnych, mieć pojęcie z ewentualnych własnych doświadczeń i posiadać informacje z kilku grup społecznych i potrafić jednoczesnie mówić obiektywnie skoro jest to jakaś informacja statystyczna. Naprawdę jest tyle milionów ludzi, sytuacji i okoliczności że to co tu jest powiedziane to jest naprawdę smieszny urywek wszystkich samotnych matek w polsce i tak jak wspomniałam na początku wyczuwam wyraźny żal tudzież pretensję do siebie czy matki. Jednocześnie zadziwilo mnie tak bardzo zaniżone poczucie empatii do tej grupy kobiet biorąc pod uwagę ze jedną z takich zaburzonych emocjonalnie i nieodpowiedzialnych kobiet wychowała Ciebie.
Zwykle idiotki którym można wszystko wkręcić
Klaudyna Prawda
@@kolorowemysli1822 Podziwiam twój zasób wulgaryzmów.. każde wyzwiska w moją stronę to dla mnie triumf bo każde to jest minus w twojej inteligencji i zupełny brak argumentów, nie masz żadnych konkretnych informacji na mój temat a wypowiedziałeś się tak soczyście że wszyscy zebrani na pewno będą wierzyć że jesteś wychowany, mądry i na pewno masz rację. Zapewne wcale nie masz partnera bo twoje kolorowe słownictwo i @Kolorowe Myśli robią wokół Ciebie idealną barierę głupoty która każdy omija z daleka. Skąd wnioski że miałam osiem :D może na podstawie tego co mówię? Bo ja na podstawie tego co ty mówisz mogę stwierdzić że gdybyś siedział na przeciwko mnie to bym dostała zapewne kosę od Ciebie za pierwszą wypowiedziana myśl która Ci nie pasuje. Ludzie i faceci nie boją się samotnych matek, boją się agresywnych i ujadajacych z nienawiścią do świata stworzeń takich jak Ty i tego się boją że taka osoba jak Ty może zostać kiedykolwiek matką/ojcem i taka jak Ty będzie uczyć kolejnego małego człowieka jak nie szanować ludzi ich poglądów i że trzeba bić i wyzywać żeby być wielkim w świecie. Współczuję bo nawet nie wiesz jaki jesteś malutki przez to chamstwo i brak elokwencji a nawet w sumie brak czegokolwiek logicznego w swojej wypowiedzi.
@@kolorowemysli1822 Widocznie Ciebie obchodzę skoro tak bardzo usiłujesz tu pokazać swoją obecność :)
Nadal bedziesz co pierdolic? Twoj problem ze cie partner wydymal i zostawil widzialy galy co braly mowilem juz i sie pogodz ze malo ktory facet bedzie chcial szmate co sie z glupoty oddala innemu bo ja cipa swędziala tyle twoj problem xD
Uważam, że osoby wiążące sie z samotnymi rodzicami powinny otrzymywać status SANTO SUBITO za życia. O ile samotne macierzyństwo to wyzwanie, które staje się faktem w sposób naturalny, (z wyboru bądź w wyniku życiowej pomyłki, tudzież zrządzenia złego losu) to samodzielna decyzja o staniu się uzupełnieniem rozbitej rodziny jest aktem heroizmu, (nie zależnie czy świadomym, przemyślanym czy spontanicznie głupim).
Jestem w szoku, że mówi to kobieta.
Pozdrawiam :)
Dokładnie 😉
Bezdzietna kobieta nie mająca pojęcia o życiu, rodzeniu i wychowywaniu dzieci jest dla Ciebie autorytetem w dziedzinie "kto i z kim ma sobie ukladac zycie"
@@trillbitch4719 Posiadanie dzieci nie jest wyznacznikiem wiedzy życiowej.
@@peter9158 nie posiadanie ich również, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
@@trillbitch4719 Ludzie co później uprawiają seks mają lepsze związki. W sensie jakość tych związków jest lepsza.
Też mam doświadczenie z bycia z samotną matką. 10 lat strzeliło, coś się wypaliło, coś się w życiu pozmieniało. Teraz mam swoje dziecko-wspaniała sprawa.
Wspomniałem, żeby podkreślić doświadczenie. Jakoś mnie nie doiła, jakoś sobie czas układaliśmy, w tym czasie córka wydoroślała i zaczęliśmy życie osobno. Dało się żyć. Dało się to poukładać. Były wyzwania, słabsze momenty, komplikacje, kompromisy.
Ale LUDZIE-gdzie w dorosłym życiu ich nie ma? W pracy, na ulicy, z rodzicami-gdziekolwiek???
I uważam że byłem wzorem dla dzieciaka, w rodzinie posłuch miałem. Jak się jest dupą wołową, to i kobieta, i dzieciak traktują cię jak luja. Bo jesteś lujem, jeżeli dajesz się tak traktować. Tyle w kwestii autorytetu.
Rozstanie-fakt, było ciężkie. Ale które nie jest po tylu latach? Czy z dziećmi, czy bez?
Sam przekaz filmu uznaję za częściowo zasadny, niemniej całościowo-OBRZYDLIWY. To aksamitna kakofonia egoizmu i egocentryzmu tylko z zewnątrz-radami kobiety. Stąd obrzydlistwo.
Ludzie, ja rozumiem, że gonimy za szczęściem. Swoim. Ale jakieś granice też są. Altruizm, szczodrość czy uczynność za każdym razem stawiać na równo z frajerstwem-to słabe. Silni mężczyźni nie myślą tylko o sobie. Biorą odpowiedzialność, kują los, wytyczają drogę. Wyjście z kumplami to fajna sprawa, bzykanie też, ale są jeszcze inne rzeczy. Tak naprawdę-ważniejsze.
Ktoś, kto nigdy nie brał na siebie brzemienia odpowiedzialności pewnie nie zrozumie. Ale być autorytetem, widzieć to w oczach ludzi, których otaczasz opieką, dawać im świadomość że mogą na Ciebie liczyć-to nie jest frajerstwo (mówię o normalnym budowaniu relacji, jak gość łoży kasę na nie swoje dzieci, a matka nie jego dzieci jeszcze idzie w tango albo go doji, czy poniewiera, no to jednak jest frajerstwo...).
Ale do czego dążę...samotna matka. Co o niej wiemy? Że coś nie wyszło. Coś się posrało. I pada kilka przykładów. Nie zgadzam się z tym. Życie jest na tyle skomplikowane, sytuacji i możliwości jest taka kompilacja, po drodze ludzie się zmianiają, dojrzewają, mądrzeją, albo głupieją-różnie. Ale to właśnie słowo kluczowe. W życiu bywa RÓŻNIE. A wrzucanie pojęcia "samotna matka" w kilka schematów jest....słabe....
To co? Że w życiu się coś posrało, nie wiemy co, od razu zamyka kobiecie drogę do nowego życia i szczęścia? Że coś po drodze spierniczyła, albo jej były-to już out? No też słabo....
FAkt, przyznam-wiele Pań w takiej sytuacji wykuwa trochę zły obraz. Ale wiele tego nie robi. Więc nie zgodzę się z założeniami, które rolę samotnej matki spychają do funkcji odpadu społeczeństwa. Bo tak komentarz z filmu można sparafrazować.
Podsumowując-powtórzę. Nie zgadzam się, przekaz wypowiedzi odbieram jako krzywdzący dla Pań.
RAda moja-Panowie, nie skreślajcie z biegu samotnych matek. Mądrzy i silni Panowie-ci bardziej pierdołowaci rzeczywiście mogą mieć ciężko.
Wycofać się można zawsze, a jak serce ciągnie (tak, serce, penis w drugiej kolejności)-to czemu nie spróbować?
Tylko rada-to zabawa dla mężczyzn z charakterem i rozumem-obecnie trochę statystycznie okrojonej części populacji.
Czy nieszczęsny fenomen samotnych matek nie jest po części efektem kryzysu męskości w ostatnich dekadach? Zresztą-kryzysu wartości w OGÓLE. Nie da się żyć tylko na przyjemnie. Są obowiązki, jest odpowiedzialność, zdarza się potrzeba poświęcenia, zrezygnowania z czegoś.
A z tym ostatnim coraz więcej ludzi ma coraz większy problem.
JA, JA, JA, JA.......I jeśli po rozpoczęciu związku, a nie daj Bóg po urodzeniu dziecka Ja, JA, JA nie przechodzi w MY (i to tak samo w kobiecej jak i męskiej świadomości)...to przybywa samotnych matek.....
Pzdr
A co z sytuacjami gdy kobieta zostaje po prostu porzucona przez swego partnera bo on np. związał się z inną? I co, taka samotna matka do końca życia ma w sobie wyrzucać że to jej wina, bo widać nie dała partnerowi tego co dała mu inna kobieta? I z tego powodu nigdy nie wiązać się z kimś innym? Co za brednie. Wiem natomiast że często w związkach gdy mężczyzna decyduje się na związek z kobietą z dzieckiem to taka partnerka potrafi docenić wysiłek (poświęcenie?) z jego strony i szanuje go bardziej niż kiedy byłaby bezdzietna.
Było wspominane, że taka porzucona kobieta źle ocenia facetów z którymi się wiąże. Od siebie dodam, że być może pokazała swoją prawdziwą twarz po urodzeniu dziecka, a facet nie mógł tego znieść.
Jak baba ma dzieciaka, to myśli, że facet jest u niej na uwięzi, bo sądy w 99% stoją za matką, a wie, że facetowi zależy na dziecku. Wtedy dziecko jest używane jako karta przetargowa. Przed dzieciakiem, kobieta może być miła i nie odważy się robić awantury, bo facet mógłby ją zostawić, ale jak jest już dzieciak, to kobiety odwalają różne akcje, bo są przekonane, że facet nie zostawi dzieciaka. Zmienia się dynamika władzy i z nieśmiałej myszki mówiącej o miłości, wychodzi mały dyktator używający dziecka, prawa i społeczeństwo do podporządkowywania sobie chłopa. "Jeżeli chcesz poznać prawdziwy charakter człowieka, daj mu władzę." - Abraham Lincoln.
To jest jej problem, widziały gały co brały, kobietki mają podobno przeczucie do ludzi i są takie ynteligentne XD
Artur Zawiski -Prawda
No, cóż, to, że ktoś kiedyś wygrał w rosyjską ruletkę nie oznacza, że granie w nią jest rozsądne.
Powiedziałaś że,, nie mają czasu się doksztalcać''
No ale mniejsza o to rozsądny człowiek wie, że jeśli chce się związać z osobą mającą dziecko, że to ono będzie na pierwszym miejscu i tak powinno być.
Po za tym nie każdy jest samotnym rodzicem z wyboru. (Tu mam na myśli wdowy i wdowców)
"No ale mniejsza o to rozsądny człowiek wie, że jeśli chce się związać z osobą mającą dziecko, że to ono będzie na pierwszym miejscu i tak powinno być." To samo powiedziałam w nagraniu. "Po za tym nie każdy jest samotnym rodzicem z wyboru. (Tu mam na myśli wdowy i wdowców)" O tym chyba też wspominałam w nagraniu.
Z Chaty Pustelnicy wspomniała Pani potwierdzam. Ale ludzie nie chcą słuchać :) tzn słyszą ale nie słuchają. Pozdrawiam
To jest reakcja łańcuchowa.Patologiczna rodzina lub bez ojca,zaburzona dziewczna,następnie krótki związek,samotna matka,szukanie gości,którzy wesprą!😊
Odpowiem na pytanie, dlaczego mężczyźni często nie wybierają samotnych i bezdzietnych kobiet, tylko samotne matki? Przede wszystkim z powodu hipergami tych samotnych kobiet. Kobiety mają tak wywalone w kosmos oczekiwania, że przeciętny mężczyzna jest dla nich w ogóle nieatrakcyjny, praktycznie niewidzialny. Dopiero jak zaczynają przekwitać, to schodzą na ziemię, ale wtedy to już nawet ci przeciętni mężczyźni ich nie chcą, bo zwyczajnie nie są już atrakcyjne. Siłą rzeczy do wyboru pozostają rozwódki i wdowy, przy czym wiele z nich może być także samotną matką.
A najlepsze w tym jest to, że nawet taka przechodzona i z przestrzeloną dupą ceni się na równi z osiemnastoletnią dziewicą. O ile takie w ogóle jeszcze żyją.
Co do seksu, to nie muszę być w związku, by go mieć. I tak, podtrzymuję swoje zadanie. Mężczyzna zazwyczaj nie potrzebuje tak wiele towarzystwa innych ludzi, jak kobiety. A w każdym razie mało mnie obchodzi opinia obcych ludzi.
Brawo!
Prawidłowe podejście!
A im mydlenie włącza się po ścianie lub po 40+...
Lub jak potrzebują wspomagacza....
Żeby sobie wygodnie doope ulokować na zasobach takiego frajera...
Tylko co taka jedna z drugą oferują ogarnięty facetowi?
Pozdro
Piona!
Radiosamica?
???
@@ZChaty_Pustelnicy nawiązanie do "Radio Samiec 2" -taki kanał na YT.
@@ZChaty_Pustelnicy noooo bratnia dusza z Radia Samiec na you tube
Będą radio dzieci?
Radio Samiec to zwykły chuj
Kto za tym, żeby pani nagrała audycję z Markiem na RadioSamiec2?
to byloby ciekawe
Dobra audycja. Przerabialem ten temat. Samotna matka po 12 letnim zwiazku z ojcem dziecka. Singielka od 3 lat. Ale jak zapytalem kiedy byl seks ostatnim razem, to powiedziala ze 3 miesiace temu. :D
Wprawdzie dziewczyna miala dobra prace, corka zajmowala sie babcia, ale dziewczyna miala takie cisnienie na imprezowanie, ze potrafila zabierac swoja 10 letnia corke, jechac do siostry, zostawic samą corke na noc, a z siostra isc do klubu na impreze. Patologia..
Wszystko jest dla ludzi, 10 latka to duże dziecko.
@@SiSi-mm8xv mam nadzieję że żartujesz
@@mariuszkarczewski1939 Nie, nie żartuję. Ale przypuszczam, że jako bezdzietny kawaler zgrywasz nauczyciela. Z Twojegi opisu nic rażącego nie wynika, poza tym, że interesujesz się cudzym życiem prywatnym.
@@SiSi-mm8xv Przepraszam za późna odpowiedz. Cały weekend spędziłem z moją córeczka. Jeśli masz dzieci to współczuję im matki. Nie mam więcej nic do dodania.
@@mariuszkarczewski1939 Weekendowy tatuś....sobie współczuj
Hello....!
Dzieci SAME SIE NIE ROBIĄ😊😂 zeby nie bylo czy to niepokalane poczecia sa w modzie ? :)
Do stworzenia nowego zycia potrzeba dwojga
Najlepsi sa ci 40+😂 poznalem super kobiete!!!
A taki za plecami co ma?
2 dzieci 😂 z poprzednich zwiazkow 😊 ktorymi sie nie interesuje
To tez taki jakby temacik tabu😊
Dlaczego facet taki porządny!🎉 super hiper wiaze sie z nową😂
Jak za swoimi plecami no wciaz jest ta 2 dzieci ktora on zrobil😂
- prosze poruszyc TEMATY
"UCIEKAJĄCY TATUSIOWIE😂 - UCIECZKI OD ODPOWIEDZIALNOSCI😊
WYCHOWANIA WŁASNEGO POTOMSTWA😊
widzicie kobiete z dzieckiem ?
Kto wam karze wchodzic w takie zwiazki?😂
Biedni no😊
To po co bierzecie tych nie odpowiadzialnych?
Całe szczęście nikt nam nie karze, a im większa świadomość wśród mężczyzn tym więcej facetów będzie takie kobiety omijać szerokim łukiem
bardzo mądra z Ciebie dziewczyna i mówisz po prostu prawdę.
Gratuluje trafnych spostrzeżeń,,,,,,,,,POZDRAWIAM>........
Też pozdrawiam! :)
Potrafisz bardzo dobrze wczuc sie w role mezczyzny, ale w role kobiety samotnej juz raczej nie.
No właśnie
Ale to nie Caritas słońce i w takim związku kobieta zyskuje a facet(frajer) traci...
Brazilian Jiu jitsu
Głupota totalna. Takie generalizowanie to czysty absurd.
Wysłuchałam i zgodzę się że nie jest łatwo, ale coś za bardzo demonizujesz te samotne matki. A co z samotnymi ojcami?
I druga sprawa... Czy takie osoby nie mają już prawa do tego by ktoś je kochał? Są mniej warte? Nie wiem 2 Twoje filmiki obejrzałam w jednym mówisz że to źle że kobiety są niezależne i mogą same zadbać o siebie bo są po szkołach, mają zawody itd nie potrzebują faceta i to źle.. A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone
No nic, powodzonka z prowadzeniem kanału życzę.
E.
Nie uważam, żebym demonizowała. Po prostu mówię o faktach. Samotne matki są plagą, której powinno się zapobiegać i ostrzegać przed nimi mężczyzn.
"A co z samotnymi ojcami?" Sytuacja jest podobna. Żadnej rozsądnej kobiecie nie radziłabym się pchać w taki związek. Poza tym samotnych ojców jest mniej bo kobietom nawet tym niewydolnym wychowawczo sądy odgórnie tylko z tego powodu, że są kobietami oddają do opieki dzieciaki.
"I druga sprawa... Czy takie osoby nie mają już prawa do tego by ktoś je kochał? Są mniej warte? Nie wiem 2 Twoje filmiki obejrzałam w jednym mówisz że to źle że kobiety są niezależne i mogą same zadbać o siebie bo są po szkołach, mają zawody itd nie potrzebują faceta i to źle.. A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone"
Jej tyle tu kwestii, że nie wiadomo od czego zacząć. "Czy takie osoby nie mają już prawa do tego by ktoś je kochał? Są mniej warte? " Rozumiem, że chodzi Ci o samotne matki? Nie kumam tego mieć prawo albo nie mieć. "Są mniej warte? " ? Też tego nie rozumiem. To nie jest sprawa wartości. "2 Twoje filmiki obejrzałam w jednym mówisz że to źle że kobiety są niezależne i mogą same zadbać o siebie bo są po szkołach, mają zawody itd nie potrzebują faceta i to źle.. A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone" Nie wiem, które obejrzałaś. "A tu znów zarzucasz że Kobiety samotne są przeważnie nie douczone" Ale czego niedouczone i kiedy ja o tym mówię? Dawno temu nagrywałam ten odcinek. Matki samotne mogą być niedouczone np jeśli wcześnie zostaniesz matką powiedzmy w liceum masz mniej czasu na naukę na studiach w trybie dziennym. O to Ci chodzi?
Nie demonizujesz moja droga. Mówisz niewygodną prawdę i za to będziesz przez kobiety w różny sposób poniżana i wyśmiewana. Epidemia rozwodów i samotnych matek nie wzięła się z powietrza. Rodzina nie jest promowana, promowane za to są rozwody i hipergamia.
Trudno jest według mnie promować rodzinę bardziej powiedziałabym cenić rodzinę, szanować rodzinę. Ale chyba kminię o co Ci chodzi.
Kanał mało popularny a szkoda. Chociaż przy jego większym zasięgu, wylało by się tu na autorkę wiadro pomyj ze strony obecnych jak i przyszłych samotnych matek. Trudno jest paniom zaakceptować fakty, które są oczywiste dla co przytomniejszych facetów - samotne matki mają niską wartość na rynku związkowym i tyle. Są opcją jedynie dla męskich desperatów niskiej jakości i równie niskich standardów, którzy w dodatku nie rozumieją w co tu się gra, bądź wyżej cenią dostęp do seksu i iluzji zainteresowania nimi, od samych siebie. Liczą na szacunek ze strony partnerki i jej potomstwa, sami go do siebie nie mając?
Moge powiedziec, ze ktos taki jak Paprika Corps, rowniez nie stanowi zadnej wartosci w moim osobistym "ryneczku". Odnosze wrazenie, ze autorka widzi wiele spraw zbyt ubogo (pustelnia naprawde nabiera w tym wypadku nowego znaczenia, pewnie nie taki zamysl miala prowadzaca kanal), swiat nie jest podzielony na ludzi jedynie slusznie dobrych albo ekstremalnie zlych. Z Chaty Pustelnicy zapomina, albo raczej nie chce wyjsc poza swoja "jedyna, jedynie sluszna racje". Przykry bylby ten swiat, gdyby funkcjonowalo to tylko, i wylacznie, wlasnie tak. Ta wypowiedz to dowod, jak malo jest w Tobie szacunku dla czlowieczenstwa- jakiekolwiek by ono nie bylo.
@@immanuell8587
Bo ludzie rzadko są godni szacunku. Często kierują się bardzo przyziemnymi pobudkami i ubierają to w różne ideologie, nawet czasami sami się oszukując. Mogą i istnieją ludzie tacy jak piszesz, ale giną po prostu w statystyce.
Mądre słowa
@@immanuell8587 chlop napisal prawde a pania boli dupsko i cieszy mnie to ogromnie
@@stefanburczymucha3352 Niech "poburczy" sobie morda w kubeł.
No dobrze, z wieloma słowami tutaj się zgadzam. Ale samotne matki to nie tylko patologia. Nie tylko te skrzywione.
Ja mialam jednego chlopaka, młodo wuszlam za niego za mąż , urodzilam dzieci, dobrze nam bylo razem, niestety przed 40 zostalam wdową. I teraz co, wszędzie na haslo ,,samotna matka " kazdy ma ode mnie uciekać....? Bo ja reprezentuję te wszystkie okropne rzeczy, o których mowa w tym podkascie i w wielu innych....? To juz do konca mam być sama, życia sobie bie ułożyć... ? Według tych wszystkich filmików na TH-cam.....
Na szczęście od kilku lat jestem w związku i moj mężczyzna nie jest u mnie na siódmym ani na dziesiatym miejscu. Nikomu nie dzieje się krzywda, dzieci kuedy chore sa wiadomo na pierwszym miejscu, a kiedy trzeba to moga poczekac na swoją kolej, to nie są maluchy. Place też sama za swoje dzieci, na wakacjach np. On placi za siebie, ja za siebie i dzieci. On jak chce, to robi różne przyjemności dzieciom, ale robi to bo chce. Dzieci fo szanują, bo od makego wpajam zasadę, ze ,,ile obowiązków, tyle praw "- czyli w tym przypadku , jak ktos pełni obowiązki ojca, to ma tez prawa ojca .
Oglądając te filmiki, widzę ile miałam szczęścia, ze spotkalam kogoś kto nie uciekł na wieść, ze mam kilkoro dzieci.
A on ma swoje?
Ty masz szczęście, ale czy on również może to o sobie powiedzieć? Tak czy inaczej, wdowa to zupełnie co innego niż sama solo dzielna mama. Nie miałaś wpływu na to, że zostałaś sama z dziećmi. Gdybym był matką, naturalną sprawą byłoby, że dzieci są na pierwszym miejscu. Nie widzę tego inaczej. Facet będzie miał wszystkie obowiązki ojca, lecz żadnych jego praw. Jeśli jemu to pasuje to bardo się cieszę. Jednak wyjątki nie obalają reguły. Życzę wam obojgu jak najlepiej.
W dzisiejszych czasach większość kobiet jest nastawiona na kasę. Zatem mamy do wyboru samotne matki albo przyszłe samotne matki. Faceci natomiast są niestety klasyfikowani na płatników alimentów lub przyszłych płatników alimentów. Wiec i tak źle i tak niedobrze. Chyba, że jesteśmy wyjątkiem od reguły- rzadkim gatunkiem.
To jednak kobieta zachowuje się jak zwierzę , należy tylko wybrać pasujące akurat do niej. Instynkty i hormony determinują wszystkie jej zachowania i reakcje , i dlatego każda
logika, dedukcja tu bierze w łeb. Stereotypizacja zachowań jest tu bardzo pomocna . Polecam chyba najlepszą na ten temat książkę David Buss "Ewolucja Pożądania" .
Mądrze mówisz. Nagrywasz jeszcze dziś? 2023?
Dziewczyno, kiedyś sama możesz zostać samotną matką.
Dokladnie Izabela! Niech za 10 lat gowniara Vloga nagra o samej sobie, jak to sie na ludziach poznala 😂
Samotne matki sa najlepszymi lachociagami, naprawde sie staraja
Może powiem trochę sadystycznie, ale dobitnie.
Dlatego w naturze widzimy mordowanie młodych innego samca, aktualnego, uznanego przez samicę. Rozumiem, że bardzo to brutalne... ale jakże poprawne, jeżeli chodzi o zwierzęta.
Dodając jeszcze cytat Pana Mikke "że świat jest zalany śmieciem ludzkim" można wysnuć pewne podobizny, bo w tragicznej rzeczywistości, jest to poprawne. Acz kolwiek nie trzeba się z tym zgadzać. I mamy to co mamy.
Raczej nie mamy i mieć nie będziemy i chuj. Bo za wyuzdanie i bezmyślność wszyscy płacimy. A przy drugim dziecku z innym, i że znowu jest samotna, to powinna mieć wycięte jajniki.
Pięknie to wszystko wytłumaczyłaś tłumaczyłaś 👌
Mmm, jaki miły głos. Pozdrawiam
Bardzo mądre i rozsądne podejście do tematu. :)
Jako mezczyzna wychowany przez samotną matkę potwierdzam wszystko co tutaj pani powiedziała.
Szkoda, że nie zostawiła Cię ojcu, albo w domu dziecka, pewnie byłoby Ci lepiej niż ze zła samotną matką.
@@monikamalwina77
A co to, samotne matki to anioły bez skazy? Facet nie może powiedzieć złego słowa na nią? Miał takie doświadczenia, więc tak pisze.
Is Mail Rodzice jacy by nie byli należy im się szacunek. Jak nam się nie podobało coś w naszym wychowaniu nie powtarzamy tego u swoich dzieci i bierzemy się za układanie swojego dorosłego życia, a nie prowadzimy krucjatę w internecie... w końcu każdy rodzic popełnia błędy a piętnuje się najbardziej samotne matki.
@@monikamalwina77
Mylisz się. Powtarzasz slogany modne obecnie, ale głupie. Nie jest tak, że rodzice jacy by nie byli to nalezy im sie szacunek.
Szacunek to nie jest coś przyrodzonego, Na szacunek trzeba zasłużyc postepowaniem. Jak ktoś jest beznadziejnym rodzicem, to i czasem nie ma szacunku u swoich dzieci.
@@monikamalwina77 zgadzam sie ze to pietnowanie.. i nalezy pietnowac skrajny brak odpowiedzialnosci i lekkomyslnosc takich kobiet. popieram w 100% autorke
Samotna matka moze byc ,ale pod warunkiem ze pracuje , ma alimenty i jest niezalezna. Ja nigdy nie inwestowalem w kobiete. Obojetnie czy samotna matka czy nie. Wole wydac na nauke jezyka ,ciuchy , dobre auto. Czasy gdzie wszystkie pieniadze dawano żonie a dostawalo sie na papierosy juz minęły.
Mówisz sporo prawdy..jeśli chodzi o małolaty zachodzące w ciążę!!! ale jest dużo nieodpowiedzialnych ojców w dużo starszym wieku 25-40 dopiero po narodzinach dziecka którzy nie biorą odpowiedzialności za wychowanie bo sa chyba bardzo zestresowani TYM FAKTEM albo zbyt leniwi i wygodni..a kobieta z dzieckiem musi sobie radzić sama mimo ze pracuje i jest zwalony cały dom na jej głowe a on woli spedzac czas z kumplami na piwie lub flirtować z kelnerkami bo ma kryzys wieku średniego lub na maszynach przegrywać hajs albo zakochuje sie w młodszej bo już stara sie mu znudziła i uwierz mi to wychodzi dużo dużo później jak ludzie sie poznali i pokochali...i dzieci byli już na świecie..do każdej takiej samotnej matki trzeba podchodzić indywidualnie..chyba nie zamorduje takiego dzieciaka(dzieci) żeby mieć nowego partnera przecież to logiczne..przecież to dziecko jest częścią również jej samej
Tak masz rację. Właśnie jestem z taką matką. Dziecko z małżeństwa. Facet poprostu był niepracującym leniem. Ona pracowała i harowała na cały dom. Zostawiła go. Rozwiodła się. Ale szczerze mówiąc sam mam wątpliwości czy ciągnąć tę relację. Na początku było bardzo miło. Po roku zaczynają się problemy i wrzucanie mi obowiązków wychowawczych. Mimo, że ojciec co miesiąc młodego zabiera na "wspólne spędzanie czasu". To kim ja w końcu tu jestem? I jak to się będzie toczyło jak młody zacznie dorastać. Krzyknę na niego wychowawczo...a on mi powie "wyp.... dalaj, nie jesteś moim ojcem żeby mi mówić co robić". Matka oczywiście stanie po stronie dziecka. Zastanawiam się czy sobie nie dać spokój. Ale młody bardzo mnie polubił i wiem że skończy się płaczem.
@@katmai7777 wspolczuje
@@katmai7777 Przerabiałem to... Nie polecam się angażować w takie relacje. Im dłużej jesteś tym trudniej odejść a koniec końców i tak będziesz tym złym.
@@jacek5946 Panie kolego ja już dawno dałem sobie spokój. Rok z hakiem wytrzymałem. Później było coraz gorzej... od "ubierania mnie w obowiązki taty" po "sponsorowanie wszystkich zachcianek mamy i bombelka", bo jesteśmy "rodziną". Podziękowałem Pani za "patchwork". Na koniec rzuciłem, że możemy być "kumplami bez zobowiązań wychowawczych" i wyprosiłem z domu. Mina Pani bezcenna, przepraszać zaczęła, do łóżka ciągnęła. Już było za późno, decyzja podjęta.
@@katmai7777i jak jest dziś?😊
samotne matki nastawione sa w 99 % na $$$$$$$$$$$$$ brane od faceta nowego .....
no i do tego robisz za kierowce, stróża itd.. mieszkam na osiedlu gdzie pełno tych samotnych matek i widze co sie dzieje z nimi..
Tak łatwo jest oceniać ludzi, nawet ich nie znając. Przykro mi jest jak czytam komentarze typu "wiedziały galy co brały". Przez długi czas obracałam się w środowisku rozbitych rodzin, sama z takiej pochodzę, byłam "karta przetargową". Nie zawsze jest tak, że statystyka pokrywa się z rzeczywistością. Zdarzają się różne sytuacje, śmierć ukochanego/ukochanej- i powiedz takiej osobie "dałaś/es dupy to teraz cierp". Zdarzają się gwałty, osobiście znam dziewczyny którym się to przytrafiło, i nie- nie chodziły w mini po ulicy. Partnerzy często zmieniają się gdy dziecko się pojawi, okazuje się, że są niedopasowani. Czasami kobieta jest oprawca i bije mężczyznę, chociaż wcześniej była aniołem. Czasami mężczyzna zaczyna nadużywać alkoholu, bo nie radzi sobie w nowej roli. Są różne sytuacje życiowe. Fakt- bycie z kobietą która ma dziecko nie jest opłacalne. Ogólnie, bycie w związku nie zawsze jest opłacalne.
Wydatki na kolację, prezenty, a jak mężczyzna straci pracę i będziesz musiała go utrzymywac? Ale raczej miłość nie ma być opłacalna, tylko ma być miłością :)
Samotni rodzice często boją się być sobą przed nowymi potencjalnymi partnerami. Boją się, że jeśli zrobią jakiś błąd, przyczepia się do czegokolwiek, zostaną sami. I nie, nie chodzi o pieniądze. Po mniejsza część osób pragnie samotności. Jesteśmy zwierzętami stadnymi.
Według mnie, nic nie jest czarne albo białe. Dlatego zawsze miałam problem na rozprawkach w szkole :) Chcę tylko zaznaczyć że sama mam wspaniała córę i narzeczonego. Życzę wam wszystkim dużo miłości, szczęścia i otwartości. Żebyście jak najmniej razy doświadczali "biznesu" w relacjach z innymi ludźmi, tylko żeby zawsze wszystko było szczere i piękne :)
Poza tym, materiał bardzo ciekawy i motywujący do pomyślenia nad tym kontrowersyjnym tematem. Pozdrawiam.
Fajny film. Pozdrawiam
Witam miałem takie doświadczenia z takimi kobietami byłem z jedną wzwiazku a z 2 się spotykałem. Jedna lepsza od drugiej. Ale dzisiaj jednej zamówiłem książę. 6 filarów poczucia własnej wartości. Kobieta która chce mieć szybki związek e 2/3 tyg DESPERATKA i nie dowartosciowana panna kobieta 39 lat 2 dzieci. Jestem ciekaw czy ją przeczyta. Ta książka jest dla niej dla matek, dla nauczycieli, niskie poczucie wartości
Zdwoma się spotykał zpartnerem się bzykal
@@ewagertner5545z dwoma , z partnerem
No dobra chojrak😊 A Ty ? Ile masz lat ? Jak wygląda twoje życie na dzień dzisiejszy? 🤔😊
autorka ma 100% racje, szkoda że 1,5 roku temu nie było tego filmu
😂a czemu? Pozdrowucha głowa do góry
@@haraldmausling2083bo go pewnie baba wyruchala😂 I on ten piszkodowany😂
Samotna Matka = Game Over xD