Rezystencja - Uciekam

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 9 ก.พ. 2025
  • Tekst:
    Słysze krzyki, ktoś śmieje się
    pokazuje palcem, wskazuje mnie
    przyspieszam kroku, chcę odejść stąd
    coraz więcej ludzi, zacieśnia się krąg.
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd.
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd!
    Osaczony jak szczur, tylko wyrwać się
    przerażenie w oczach, ja boję się
    ciosy na oślep i kosy w las
    ktoś nawala siebie, słyszę płacz.
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd.
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd!
    Jestem niewinny, broniłem się
    nie chciałem ich skrzywdzić, oni chcieli mnie
    teraz już nie umknę, czeka mnie więzienie
    wyrzutek społeczeństwa - moje przeznaczenie.
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd.
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd!
    Spocony i blady wreszcie budzę się
    rozglądam wokoło, to był tylko sen
    wychodzę do ludzi, oni śmieją się
    pokazują palcem, wskazują mnie
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd.
    Uciekam, uciekam, uciekam, uciekam
    Jak najdalej stąd!

ความคิดเห็น • 3

  • @kk11243
    @kk11243 6 ปีที่แล้ว +8

    Czy tylko ja kocham ten kawałek?❤