TANK HUNTER #15 T-34! Ciekawy model z 1943 roku!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 16 ต.ค. 2024
- 💚Nowe odcinki w każdy czwartek o 20.00!
😍 Podobało Ci się? Włącz subskrypcję i powiadomienia, daj łapkę, zostaw komentarz!
💌 Jeżeli chcesz wesprzeć projekt Tank Hunter zrób to na Patronite: patronite.pl/t...
W t34 było za to dużo miejsca . Poza załogą we wnętrzu mieścił się pies , harmoszka , szabla , "Wichura" , ojciec Czereśniaka..
W rzeczywistości panowała straszna ciasnota.
@@podlasie2012 wiem , miałem okazję siedzieć we wnętrzu . Pamiętam , że zdziwiło mnie to , że pomimo szczupłej sylwetki ciężko było przecisnąć się przez przedni właz.
Marusia
no i jeszcze Lidka robiąca za lufę z piechoty
@@CaleT_64, Lidka najbardziej przechodzona dziewczyna na kompanii. 👈😝🤭😛😜
,,Ludzi u nas dużo, czołgów też" słowa stalina
Hitler powiedział natomiast- młodzi ludzie są od tego aby ginąć na wojnie!
@@wlodzimierzgagatek2251 Tylko że Hitler jako młody człowiek brał udział w pierwszej światowej i wylądował w szpitalu. Natomiast doświadczenie Stalina to napady na banki i beznadziejne dowodzenie armią podczas ataku na Polskę w 1920 roku.
@@Bialy_1 Józef Piłsudski też zaczynał od napadów na banki i pociągi. Stalin- Gruzin, Piłsudski Żyd. Stalin ogłosił się generalisiimusem, Piłsudski marszałkiem. Piłsudski był starszy o kilka lat od Stalina, można przypuszczać że Stalin brał przykład z Piłsudskiego.
Coś mi się wydaje,że czterej pancerni w filmie zawsze jeździli 85.
A wtedy,gdy dostali nówkę ,to tylko rzucili tekst ,że teraz to 85.
Może się uda wrócić do tego tematu😀
Tak było
Cały czas używano modelu T34/85 aczkolwiek według książki miał to być T-34/76...z resztą Wichura mówił jednym z odcinków że przyjechały czołgi z armatą 85mm..potęga...to było zaraz po śmierci Olgierda....za to zauważyłem że nie zawsze ten sam czołg grał Rudego...można to zobaczyć po numerach odlanych na wieży.
Masz rację. W filmie były wykorzystywane T-34/85, wypożyczane z jednostek pancernych w pobliżu których kręcono dane sceny. Były to czołgi produkowane już w Polsce. Jest jednak taka ciekawostka, że czołg w którym pokazywano wnętrze (ma wycięte fragmenty pancerza), był prawdziwym "frontowcem", który brał udział w walce i został uszkodzony w trakcie ataku na poznańskie lotnisko Krzesiny. Można go sobie obejrzeć i dotknąć w Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Oczywiście według fabuły książki jak i filmu, pancerni zaczynali na 76 i dopiero w Ritzen dostali nowego 85. Nie zmienia to jednak faktu, że w filmie T-34/76 nie występowały. Pewnie z prozaicznego powodu ich braku w końcu lat 60-tych.
@@z.u.6498 W odcinkach 11, 12 i 13 (a może i też 10) gra również czołg produkcji sowieckiej. Także w paru ujęciach przy grobie Olgierda (dwudzielna klapa włazu dowódcy)
Wojna to okers dynamicznych zmian. T34-76 byl dobry w okresie kiedy wszedl do lini. Z duzych zalet ktore tu przemilczano byla wysoka mobilnosc i silnik disla. Dzialo tez w okresie keidy sie pojawil dawalo rade. Oprocz dziala 76 bylo tez dzialo 57 mm - o calkiem niezlej przebijalnosci. Potem wyszly inne maszyny i pojawil sie T34-85 ktory byl mocno zmienionym czolgiem (nawet ilosc zalogantow sie zmienila). dzialo 85 mm pociskiem podkalibrowym z 500 metrow przebijalo 140 mm stali a tygrys na wiezy mial 120 mm i to pionowej plyty - stad taktyka niemieckich pancerniakow ustawiania pojazdwo w romb aby niebo zwiekszyc szanse na polu bitwy. T34 byl czolgiem srednim i ciezko go porownymwac z linia czolgow ciezkich ktorymi u ruskich byly wozy serii KW, IS etc.
Muszę przyznać że pojawia się tu trochę błędów np 45 mm katem 55° jest równe +/- 78 mm doliczają szansę na rykoszet i pocjonalne ekrany (15mm) obecne częściowo nawet na tym egzemplarzu opancerzenie w porównaniu z stugiem jest porównywalne lub po stronie t34( przy wersji z ekranami) inaczej jest z wieżą 53mm dla wersji 42 i 45mm dla wersji 40-41 działo w stugu było od wersji auf f typowo przeciwpancerne a na t34 była to armata uniwersalna Sowieci wypuścili dwie krótkie serie czołgów t 34 z armatami przeciw pancernymi 57mm mimo świetny właściwości przeciw pancernych nie cieszyły się popularnością a ich produkcję szybko zawieszono. Ponieważ głównym celem czołgu nie są wcale inne czołgi. Co do transmisji owszem niemiecka jest lepsza tylko jest jeden problem co jeżeli zostanie uszkodzona ? Trzeba pół czołgu rozebrać żeby się do niej dostać i ją wymienić.Szczerze życzę powodzenia bo robi pan bardzo dobrą robotę ale przy omówieniach pojawia się wiele drobny błędów nad tym by sugerował jeszcze popracować.
Warto też podyskutować
niestety nie zgodzę się z Panem, pójście tropem nachyleń powoduje, iz StuG 3 na przedniej górnej płycie ma grubość przekraczająca 100 mm + rykoszety o, których mowi Pan w przypadku T-34, nie wspomnę o jakości blach pancernych. Sama transmisja co do awaryjności :”wlasnymi rękami” rozbierałem skrzynie , zarówno T-34 , jak również StuG 3 i Panzer 4 , bazując na własnym doświadczeniu , produkt ZF jest niezniszczalny... a awarie w okresie wojennym , były jednostkowe.
Ładnie, nie mogę się doczekać następnego odcinka jak znajdziecie jakiś czołg pod ziemią/wodą i go wyciągnięcie :D szczęścia życzę w poszukiwaniach!
Słyszałem o takim egzemplarzu w moich okolicach. Okolice Mławy, tak dla ścisłości. Nie wiem tylko ile jest w tym prawdy. Słyszałem o tym od moich niestety nieżyjących już dziadków. Nie mam jak tego zweryfikować, ponieważ od dłuższego czasu mieszkam za granicą. Pozdrawiam
@@MRJAREDBERG też słyszałem o takich przypadkach. Z moich okolic to słyszałem o czolgu w leśnym jeziorze koło Kociołek że jeszcze kiedyś to można było stanąć na jego wieży, potem już tylko czymś metalowym w muł trzeba było stukać. Albo o czolgach(chyba nawet polskich) zatopionych w Wiśle gdzieś koło elektrowni Kozienice. Chciały przekroczyć Wiśle ale część poszła z nurtem, teraz podobno są pod taką warstwa piachu że nie opłaca się tego wyciągać
@@Rimtsutaka wtedy byłem naprawdę małym dzieckiem . Choć miejsce znam dosyć dobrze i myślę że kiedyś, będąc w Polsce, poproszę jakichś znajomych o pożyczenie mi detektora . Nie wiem tylko czy to legalne jest teraz?
Sprawdźcie te od dawna wracającą legendę o radzieckim czołgu zaraz pod Włocławkiem. W latach 90 tych już krążyła. Teraz wraca.
@@lukasito100 w 2011 było wydobycie czołgu że starego dorzecza Warty (w miejscowości Warta). Wszyscy w okolicy wiedzieli o tym czołgu, każdy myślał że to będzie T-34. Okazało się że był to brytyjski Valentine dostarczony do Armi Czerwonej.
Na TH-cam są filmy z wydobycia tego czołgu.
Przychodzę do domu z pracy, popołudniowa kawka, włączam YT a tu nowy odcinek od Tank Huntera! Super!
Bomba! Dzięki! Zostań z nami😀Nie przełączaj odbiornika😉
Rzeczywiście to wyjątkowy egzemplarz. Do tego ten dodatkowy pancerz... Chyba jedyny, rzadszy egzemplarz (z pojedyńczym włazem) pojawił się w filmie Szczęściarz Antoni.
Powinienes zaznaczyć że zasadniczo to czas życia pojazdu bojowego rzadko przekraczał parę miesięcy. Przebiegł i finezja wykończenia okazały się mniej ważne niż ilość. Zwłaszcza że wiele nowych niemieckich wozów też nie grzeszyło niezawodnością... chociaż z innych powodów. Rosjanie wiedzieli o wadach, mieli plany ulepszenia ale to spowolniłoby produkcje.
Tyle, że te 300km maksymalnego przebiegu, to wierutne bzdury. Więcej przejechała spora część wozów, które kontratakowały pod Kurskiem.
Czołg sam w sobie super. Mam potwierdzone informacje że dość niedaleko od mojej miejscowości pod ulicą znajduje się wanna czołgu Panther. Niestety nie udało się ustalić wersji. Trzeba załatwić papiery i można wydobyć drania
Maciej Orliński chętnie podzialamy , pisz na muzeum@klanino.pl
Jak zwykle materiał pierwsza klasa ... krótko zwięzle i na temat:) więcej odcinków proszę.
Brać sprzęt i do poszukiwań !
Zdecydowanie za krótko, można by oglądać i oglądać kilka godzin takie opowiadanie o pojazdach pancernych w wykonaniu Tank Huntera :D
Fajnie ale gdzie zapowiadana wyjątkowść tego właśnie modelu,
@Julian Hulewicz Dzięki ale to chyba nie o to chodziło. Wygląda na to, że nie jest to cechą tego modelu a jedynie tego egzemplarza. Nie wiem czy to czyni go takim wyjątkowym.
Świetny materiał , szkoda że taki krótki
@Antagoniusz ależ ja wcale nie narzekam po prostu takie materiały mógłbym oglądać godzinami :)
Filmik o stugu podobał mi się znacznie bardziej, głównie dlatego że było w nim o wiele więcej ciekawych informacji. Ten materiał w porównaniu z tamtym wypada kiepsko moim zdaniem. Mogliście opowiedzieć więcej o ciekawostkach prezentowanego egzemplarza, np. O dodatkowym opancerzeniu kadłuba. W każdym razie, bardzo podoba mi się ta seria i liczę na więcej tego typu materiałów.
T-34 76. Mój ulubiony czołg
Dzięki za odcinek towarzysze
Gdybyś miał tym jechać to na 100%byś zrezygnował
Ale się ucieszyłęm jak powiadomienie przyszło o nowym filmie :D Materiał świetny i bardzo ciekawy. Czekamy z niecierpliwością na materiały z terenu :D
W końcu jakaś odmiana od Wehrmachtu :D , to teraz w kolejce może Sherman?, który swoją drogą w ostatnich wersjach bił na głowe T-34 i był lubiany przez samych Sowieckich czołgistów w dodatku jeszcze z jednostek Gwardii :D , porównując np. M4A2 jakie były dostarczane dla Sowietów z takim T-34 no to... Sherman wypadał o wiele lepiej, nie dość że bardziej ,,ergonomiczny'' w środku, to jeszcze bardziej wytrzymalszy konstrukcyjnie i technicznie, Sherman nie psuł się tak jak T-34 i nadawał się doskonale do długotrwałych marszów np. w Operacji Bagration i dalej na Berlin.
Znane są też przypadki z frontu zachodniego że Sherman mógł bez problemu przejechać z Normandii do centrum Niemiec na tych samych podzespołach na których wyjechał z fabryki o ile nie został zniszczony oczywiście, do tego łatwość napraw była bez porównania do teciaka.
Nie krytykuje T-34 , ale uważam że jego legenda jest troche nadmuchana i każdy zapomina o jego wadach, zaś Shermana traktuje się troche jak szmate niewartą uwagi.
W sumie to z ciekawostek dodam, że po walkach na wale pomorskim, 1-szą Brygadę im. Bohaterów Weserplatte'' planowano przezbroić w nowe M4A2 76(w), niestety finalnie rozkazy cofnięto a czołgi załadowane na wagony kolejowe co miały jechać do naszej jednostki, wysłano Gwardii, a nam dano używane T-34/85 z rosyjskimi załogami w bonusie.
Gdyby doszło to do skutku, to 4-rej pancerni mogli by w ogóle nie powstać, bo jak to tak? nasi pancerniacy w kapitalistycznym czołgu?.
Super się ogląda, ale trochę krótko. Może pomyślicie nad dłuższymi odcinkami? :)
Super materiał !!
Mój dziadek był kierowcą Т-34 na wojnie. Kiedy byłem małym chłopcem, mówiłem ci, że musisz być bardzo silny, aby obsługiwać ten czołg.
чертов переводчик! :) Kiedy byłem małym chłopcem, mówiłem mi, że trzeba być bardzo silnym, żeby prowadzić ten czołg.
Kolejny odcinek będzie o T-34😀
Bardzo fajny materiał. Pozdrawiam.
DOBRE jak zwykle ale i jak zwykle za KRÓTKO !!!!
Dobry materiał o T 34 choć jak dla mnie jeszcze ładniejszy jest ten z wczesną niską wieżą. Musicie takiego poszukać :)
I zróbcie materiał o jednym z "polskich" StuG IV.
Хороший контент! Продолжай! Ждём новые видео!
Super materiał 👍
Szkoda gdy likwidowane były jednostki i strzelnice poligonowe to wszystko zabierali na złom..wiele było w idealnym stanie..miałem okazje przejechać się T 34...i poczuć zapach oleju spalin i smaru...
W mojej miejscowości do końca lat 90tych stały dwa egzemplarze. Bawiliśmy się w nich jako dzieci. Jeden miał nawet numer 102 -serio, nie wiem czy domalowany czy rzeczywisty, wyglądał legitnie.
siemanko Sąsiad , fajny odcinek , pozdrowionka
Facet nie do końca wie co mów. W momencie debiutu T34 (czołg średni!) nie miał odpowiednika w armii niemieckiej, ani żadnej innej (Niemcy nawet nie wiedzieli, że Rosjanie mają taki czołg). I nie za bardzo było czym go niszczyć. Nie wspomnę o monstrum KW1 z działem 150 mm. Są znane przypadki kiedy KW1 po 150 bezpośrednich trafieniach wracał do bazy.
@gnox4. T34 nigdy nie wszedł do produkcji a KW1 nigdy nie miał armaty 150mm. Nie do końca wiesz co mówisz, ale spoko - wszyscy się cały czas uczymy! Pozdrowienia!
Za krótko. Ale jak zawsze super ciekawie
Będzie dłużej, rozpędzamy się. Proszę nie zmieniać kanału😀
Bardzo fajny film !!!
No i fajnie😀
A odnośnie strat to wychodziło Jakoś tak mniej więcej w średnim 78 do jednego to znaczy żeby zniszczyć sztuka trzeciego czy Panzer czwórkę z L40 l48 albo tygrysa albo nawet panterę która chyba najskuteczniej rozwalała t-34 No to najpierw trzeba było pozwolić sobie zniszczyć w przypadku pantery 10-11 T34 a potem już 12 niszczył panterę bo chłopaki nie dawali rady tak szybko ładować amunicji ja wiem byli to Niemcy i tak dalej ale nie można mówić o tym że to był dobry czołg jeżeli on był wyprodukowany w takiej ilości egzemplarzy i praktycznie jest żaden z egzemplarzy nie wszedł wojny te wszystkie 43 42 modele to są rzeczy wydobyte z bagien albo przyjęte z Muzeów Poza tym sama technologia tego czołgu i resurs silnika gąsienic przekładni i tak dalej wykluczał możliwość eksploatacji tego czołgu No odległości dłuższe niż 500 km potem musiał być Cup remont akap remont oznacza o wysłanie go do fabryki gdzie wymieniali mu wszystko często do spożywali tak jak w twoim przypadku tego czołgu w filmie dodatkowe blachy na pancerz czołowy i wysyłali z powrotem Czy można nazwać to na prawo to jest tak jakby z Borewicza zrobić Caro Plusa czy to jest ten sam samochód nie sądzę
cześć odpisuje bo bardzo spodobal mi sie Twoja wypowiedz , przepraszam przed począotek za bledy . wypuski różny zawodow t34 się róznił, jakość byłą zła libo tragiczna,, to byla namierenno , technologiczeskie priwoschodstwo bronirowania było duże, niemieckie pancerze były chrupkie nie maiły wmiatin albo carapin tyko pękały - od dużych kalibrów tak to prawda, ale też koncepcja użycia dział w czołgi u ruski i u germance różna , z toczki zreni ruski germance nie robił czołgi tylko niszczyciele czołgi. dlaczego ja tak pisze ? bo używali germance dział o małym porównywalnie kalibrze i dużej prędkości , to jest bardzo dobrze bo - do niszczenia czołgów , ale żle do zwalczania dotow dzotow piechoty podtrzymania artyleryjski, dlaczego ? bo wybuchowego w 88 mm to okolo 1kg( tiger) a w d 25 t (IS) 3kg - przykład. w ruski doktrynie czołgi nie pierwszy cel urzycia to walka z czołgami przeciwnika,.. dużo by pisać czemu duże straty ruski ch czołgistów wiele przyczyn nietechniczny np CZESC - TĄ PIERSZĄ CZEŚĆ WYPOWIEDZI RUSKIEGO ZNAJOMEGO ZAMIESZCZAM TAK JAK ON SE POTŁUMACZYŁ TO SAMODZIELNIE - DRUGĄ CZEŚĆ ZAMIESZCZAM Z PAMIECI - TAK JAK GADALISMY O TYM - (DZIAD) A GADALISMY BO U RUSKICH TERAZ DUŻO SIE FILMIKÓW ROBI O WOJNIE , FILMIKÓW LUDZI, i HISTORYKÓW - HISTORYKÓW CO POKAZUJĄ ZE TO NIE TAK JAK W SZKOLE UCZYLI O WOJNIE OJCZYŹNIANEJ, NIE TAK JAK ZA ZSRR I NIE TAK JAK ZA JELCYNA , TERAZ JEST WOLNOŚĆ I KAZDY MOŻE SWOJE POWIEDZIEĆ W SIECI I RUSCY MÓWIĄ I WIELE CIEKAWEYCH NIEZGODNOŚCI JEST I WSPOMNIEŃ ZOŁNIERZY , NP SOŁONIN MAREK , WCZEŚNIEJ SUWOROW, i wiele kanałów pasjonatów KONKRETNIE TO URYWKI Z ROZMOWY, 1) NIE WIADMO JAK BYŁO ZPRZENOSZENIEM FABRYK ZA URAL , CZY ONE TAM BYŁY ? WIELU LUDZI WĄTPI ŻE DALIBY RADE CZASOWO , JEŻELI ONE TAM BYŁY CONAJMNIEJ BUDYNKI TZN ŻE STALIN WIEDZIAŁ ŻE ZAATAKUJĄ A ZAKLULISA (TZN WALL STREET POMAGAŁO DUŻO WCZESNIEJ I WIECEJ NIZ MÓWIĄ LEAND LEASE , LEAND LEASE JECHAŁO TEŻ PRZEZ MOZE JAPOŃSKIE - JEDNA Z DRÓG W T34 UŻYWALI ( NIE WSZYSKIE FABRYKI ) SPAWANIA AUTOMATYCZNE BARDZO NOWOCZESNE I SZYBKO SIĘ ROBI, ROBILI ODLEWANIE WIEŻE , GIĘTE WIEŻE , SPAWANE , NIEMCY TYLKO SPAWALI , NIEMCY MIELI PRAWIE DWA RAZY WIECEJ WĘGA W STALI NIZ RUSCY , rosjanie głownie używali czołgów do walki a z neimiecką piechotą -słabsze odcinki frontu , nie chcieli mieć nieszczycieli czołgów z obrotowymi wieżami - bo tak traktowali pantery i tygrysy i królewskie , nie chcieli ich mieć trochę po doświadczeniach z rusznicami , troche po doświadczeniach z zdaje się zis4 tą 57mm , chieli mieć to co mogli mieć czyli czołg co sie łątwo naprawia, złe celowaniemieli tzn złe w porówaniu z zeiss'em , mało było kierowców i nie tyko dlatego , ze nimcy wybili , juz przed wojną mało kierowców było , mało techniki i mało doświadczenia , traktorzysta dostawał mieszkanie w sowchozie kołchozie , plusy takie że wieczniesie coś s...li w ruskim sprzecie , ale też naprawić czesto łatwo i tanio, silnik w2 ciekóo wszystko olej , napęd, i woda, ale nic sie nie paliło jak w niemieckich czy amerykańskiech , 34 i JSy jexhały po błocie do 05 metra , a nawet o.6 m jak nie skręcałeś niemieckie i amerykańskie grzęzły, ogólnie to były czołgi jakich potrzebowali ruscy , kw -gorzej dużo sie psuły , skoplikowane , niemieckie to takie wyscigówki skoplikowane wygodne polecam ruskie kanały o 2 wojnie i czołgach
Nie jestem ekspertem ale nigdy nie słyszałem "teciak" w odniesieniu do T34.
Wątpliwe jest by radzieccy żołnierze w 1943 znali "myszke miki", więc skąd pomysł że nadali taki przydomek? ( 1:55 )
No właśnie skąd ten pomysł że to radzieccy żołnierze? Przecież nikt tak nie powiedział😀 Teciak to określenie slangowe😀
@@TankHunterPoland W moim subiektywnym odczuciu nazywanie T34 "teciakiem" kojarzy się z innymi kręgami, gdzie nazywanie "twardziakiem" lub "twardzielem" dysku HDD uważane jest za mocno nieprofesjonalne. Nazwa T43 jest kultowa i nie ma potrzeby jej kaleczyć.
Nie kwestionuje wiedzy merytorycznej bo od tego sá specjalisci.
Informatycy wiedzą co to teciak! Sprawdziłem😀
Witam, byłem w wakacje w muzeum i chyba wtedy go wiedziałem jak przechodził renowację. To jest jedyny jeżdżący egzemplarz w Polsce? Tak chyba mówił gość który się nim zajmował
Być może 76 jedyny, za to 85 jest sporo na chodzie.
Fajny odcinek jak zawsze👍
Coś pięknego, ale w takim razie jaki czołg był najtwardszy pod względem pancerza i siły ognia spośród radzieckich konstrukcji powstałych do walk w II wojnie światowej?
ИС-3, но он не успел поучаствовать в сражениях.
Główną wadą T-34 była... taktyka wojsk radzieckich... Urra i Wpieriod.... A to, że wytrzymywał tylko 300 km, to nie do końca prawda... Zresztą tzw "Ronsony" produkcji amerykańskiej (Sherman) zapalał się tak samo, jak zapalniczka benzynowa znanej firmy, o czym mało kto mówi. trzeba też pamiętać o tym, że opór Niemców na zachodzie był zdecydowanie mniejszy, niż na froncie wschodnim. Rosjanie nie do końca potrafili wykorzystać przewagę w powietrzu - ich IŁ-2 był przez Niemców nazywany CZARNĄ ŚMIERCIĄ. Tak samo wadliwe w pierwszym okresie produkcji były też niemieckie Tygrysy - zaledwie co dziesiąty zdołał dotrzeć na pole walki, a główne straty tego typu czołgu na łuku Kurskim były spowodowane przez ich awarie...
Ten czołg i jego główny konstruktor od początku miał "pod górę" więc wiele niedopracowanych rzeczy i niedoróbek nie może dziwić. A wręcz przeciwnie. Okazał się nadspodziewanie udany i odegrał wielką rolę. Z reszta gdy porównujemy czołgi niemieckie które zwykło się uważać za "genialne" i dopracowane wtedy zadajmy pytanie dlaczego tak wiele z nich zostało na polach bitew?
Nieraz było mówione, że Niemcy mieli fajne i dopracowane rzeczy, tylko było ich mało. Na nic zda się super czołg, jak na niego leci kilkanaście tandetnych T-34. Nawet jeżeli z daleka zniszczy się połowę T-34, to druga połowa dopadnie! T-34 odegrał wielką rolę, ale nie dlatego, że był nadspodziewanie udany (bo nie był), tylko dlatego, że było go mnogo, i to bardzo mnogo!
@@NecrosDeus Z tą "tandetnością" bym nie przesadzał. A i to dopracowanie było teoretyczne. Zapewne czytałeś tylko te części opisu. Zajrzyj tam gdzie i pisano ile Tygrysów i Panter nie mówiąc o tych wielkich niszczycielach zostawało na polu walki nie z powodu zniszczenia przez wroga. Ta ilość trafianych choć wątpię że była to połowa. Była spowodowana brakiem wyszkolenia załóg i braku skutecznego dowodzenia w początkowej fazie wojny. Widzę że strasznie ideowo traktujesz historię. A tak się nie da. Bo zakłamujesz nie sobie a innym którzy cię posłuchają. Możesz nie kochać Armii Czerwonej a nawet Rosjan ale jeśli pasjonuje cię historia nie mieszaj uczuć z faktami.
Ile to jest 60 tyś. czołgów ?
Jaki obszar trzeba było by wykorzystać do ich składowania ?
Po horyzont...
@@TankHunterPoland Woow tak czułem
Prostota górą. Fajny odcinek. Pozdrawiam wszystkich krajowych kolekcjonerów militariów
6:08 Otto Skorzeny we wspomnieniach opisywał zmianę biegów w zdobycznych t-34 jako wymagającą młotka.
A w Sowietach zmieniały te biegi kobiety. Na pewno ponad setka, a prawdopodobnie dużo więcej, walczyło jako mechanicy na T-34 i innych.
Jestem graczem oczsicie uwielbiam grę war thunder, ten teciak w grze jest świetny na panzery IV, III ale nie bez powodu ruscy chyba klepali do końca wojny teciaki tyle ze zinnym dzialem. I nie bez powodu służyły długo po wojnie. Czyli były dobrymi czolgami?
W korei I wietnamie brytyjskie I amerykańskie czołgi radziły sobie z nimi z łatwością
Na korzyść Amerykanów działało lepsze wyszkolenie. Podobno w Korei walczyli również weterani wojny światowej a Koreańczycy ruszali do boju tylko po krótkim przeszkoleniu. Raz o tym słyszałem, jeżeli się mylę, to proszę o sprostowanie
Rosjanie zdawali sobie sprawę z wad T-34 i planowano go zastąpić nowszą konstrukcją, później oznaczaną jako T-43.
Jednak wybuch wojny spowodował, że postanowiono mimo znanych niedoskonałości kontunuować produkcję, gdyż linie produkcyjne były już do tego dostosowane oraz można było na podstawie opracowanej dokumentacji szybko rozpocząć produkcję w innych zakładach. W trakcie wojny dokonano wielu zmian, z czego najbardziej widoczną jest nowa wieża w T-34-85, która pierwotnie była zaprojektowania do T-43,
Na pytanie, czy były dobre jest odpowiedź jak z tanim winem. Tanie wino jest dobre, bo jest tanie i dobre ;)
@@rudolfkonowski6942 Ale były już sporo nowoczesniejsze, A i załogi lepiej wyszkolony. Na bliskim wschodzie sytuacja była identyczna
Pozdrawiamy 😉🖐
My również!
I zrobili to dzięki jednej jedynej rzeczy to rzecz nazywała się Oleandry to rzecz Dałam im tyle aluminium i tyle stali bo w sprzęcie dostawy nie były wysokie które umożliwiły im wręcz nadprodukcje czołgów bo okazywało się że nie ma ludzi którzy są w stanie te czołgi prowadzić i czasami biedni mechanicy którzy od stawiali je na parking musieli jechać to ze swoim że tak powiem człowiekiem od spawania tego czołgu i innymi kolegami z fabryki prosto na front gdzie było 200 km oczywiście tam nie docierali albo docierali po czterech dniach dlatego że ten czołg się za trzy razy zepsuł w międzyczasie i zepsuł się w taki sposób który uniemożliwia jazdę generalnie był to czołg fatalny Zobacz ile 2000 stogów rozwaliło T34 Zobacz ile kilkaset tygrysów pierwszych ich w sumie było niewiele ponad 800 razem z drugimi rozwaliło te 30 pierwszych Zobacz nawet he4 które potem kupili Szwajcarzy rozwaliło t31 achecker był na podwoziu lekkiego czołgu czeskiego te 38 albo Panzer Kampf wagen 38 w nawiasie t a wtedy powiedzmy sobie o tym czy to był dobry czy aukcji był zły Dobry był tylko z jednego powodu był masowy ich były setki ale tak samo Dobry był Sherman tylko on był lepszy bo w środku dało się jechać nie trzęsło był silniczek który był w stanie ładować akumulatory i tak dalej Firefly nie było już problemów ze strzelaniem do tygrysów jak zrobili mokre komory nie było problemów z tak zwanym losowaniem Shermana a zawieszenie kV SS całkowicie zmieniło już konfiguracji i komfort jazdy w czołgu ba pojawiła się nawet stabilizacja armaty chociaż niezwykle skomplikowana z zawodna i na ogół ulokowana i wtedy Porozmawiajmy o czołgu T34 który był dla mnie przełomową konstrukcją ale tak jak byłem w stylu Fiata 125 No karoseria fajna Nowatorska No ale wszystko pod spodem do dupy No ale uznawano go za nowoczesnego bo miał 4 tarczowe hamulce tak samo jak czołg T34 miał Diesla ale wszyscy zapomnieli że Diesla miał też 7tp i to nie jest rosyjski wynalazek diesel w czołgu i tak a propos diesel wcale nie zmniejszał możliwości wybuchu ani pożaru w czołgu była było jeszcze gorzej ponieważ jeżeli benzyna z kapnęła ci na mundur wystarczyło pacnąć parę razy dłonią jeżeli ropa skapnęła ci na mundur To było nie do zgaszenia wypalał a do kości skórę
Myszka Miki:) od wyglądu wieży z otwartymi włazami.
realy? Maksymalnie 300 km? a może warto by sprawdzić ile przejechały w nie sprzyjającej czołgom Mandżurii ... nie lubię, gdy ktoś bezrefleksyjnie powiela stereotypy :) ... a tak na logikę, skoro do zmiany biegu potrzebne były dwie osoby (oh wiem, "Czasem", czasem? czyli statystycznie jak często?) to jakim cudem te czołgi dojechały do Berlina? ... I jeszcze jedno pytanie, jak w tym porównaniu pzkfwg IV i t-34 wypadło porównanie nacisku jednostkowego? Jakoś bardzo zabrakło mi tego w tym wątku. Ja znam odpowiedź i bardzo mnie dziwi, że jest to niemal zawsze pomijane w tego typu wypowiedziach :) Dlaczego? Nie mogę wyrokować, ale brak takich danych czyni takie opinie tendencyjnymi.
👍👍👍
I dlatego na 30 z 4 z 4 biegową skrzynią dopóki nie pojawiła się piątka głównie jest żona na dwójce dało się z niej ruszyć a potem metodą gazowania dostosowywana prędkość albo rozkręca No silnik do czerwonego pola żeby osiągnąć te 25 na godzinę albo potem puszczało się gaz dlatego że wciśnięcie sprzęgła częściej niż 2 razy na 10 minut było niemożliwe nacisk wymagał 26 kg a przy pozycji to nie wiem może Pudzianowski z tym sobie by dawał radę zmieniać biegi normalnie dlatego jeżeli już z pomocą Janka Kosa jako Strzelce radiotelegrafisty udało się wrzucić to potem już czyli tak 30 32 km na godzinę na ile pozwalał silnik i nie zmieniali biegu gorzej było jak się pojawiła Górka albo było to wtedy czołg po prostu stawał i trzeba było zaczynać od nowa a Sam dobrze wiesz co to oznaczało bo ze Struga i czołgu nie było poza tym sławne rosyjskie strzelanie w ciągu który latał jak tak zwanej święty turecki podczas jazdy po co było to strzelanie te pociski latały gdzie chciały nie można było ani przy celować bo człowiek około wybiło celownik ani nie można domówić w trafić to było na zasadzie postrzelaj my sobie żeby ludzie myśleli że strzelane w sensie wrogowie do których strzelamy No a to często widać czołgi idą około 30 35A godzinę narzeczonym jest trzecim biegu bo jest równo i sucho czwórki nic nie wrzucał bo potem nie było jakichś zmienić w dół i strzelają bez sensu zupełnie strzelają po prostu na wiwat
Ja tak tylko nieśmiało zauważę, że:
1. Porównywać T-34 ze Stugiem 3 to niezbyt, bo i czas opracowania jest inny no i łatwiej opancerzyć pojazd bez wieży, niż czołg.
2. Trwałość T-34 i tak była większa od Pantery czy Tygrysa II, które często 10 kilometrów nie były w stanie przejechać. A że była niewielka? I tak większość czołgów została zniszczona, zanim zdążyła się zepsuć.
Nieśmiałe komentarze są też ok😀
Jakość ciężko mi uwierzyć że jakiekolwiek czołgi jeździły 10 km. Nikt by ich wtedy nie produkował
@@maciekcieslak4979 To była wojna wystarczy że przez te 10 km zdążył zniszczyć kilka wozów przeciwnika. W dodatku działo było zazwyczaj sprawne
@@ggnagognagoma2462 oryginalne twierdzenie
@@maciekcieslak4979 Podziwiam twą odwagę poszedłbyś w bój z czołgami z granatem w garści czy karabinem? Amoże wolałbyś w czołgu o przebiegu między remontowym 10 km? Za to solidnym pancerzem i dobrą armatą
Ciekawy model, to jest T-34 z działem 57mm.... (produkowany seryjnie)
T-34/76 mógł zniszczyć Stuga albo celnym trafieniem w przedni, pionowy pancerz, albo w przekładnię, unieruchamiając i oflankowując go. Dodatkowo, zgodnie ze sposobem działania sowietów, te czołgi nie działały samotnie, więc oflankowanie wozu bez wieży było dość proste. Najcięższe było dostrzeżenie dobrze zakamuflowanego stuga - to był jego największy atut.
mało mi :)
Będzie więcej!
Czyli Rosjanie wygrali pod Kurskiem dzięki ilości niż jakości?
Tak, oraz dzięki temu że znali dokładnie plany niemieckie. Prawdopodobnie dostali je od Brytyjczyków, którzy zdobyli je dzięki enigmie.
z tego co pamietam w tym czołgu zgineła załoga szkoda ze zabrakło jej histroii
Nie znamy tej historii - powiedz coś więcej.
@@TankHunterPoland była w opisie przy czlogu nie mam pojęcia jak zginęła tank był zasłonięty plandeka i nie można było się dopatrzyć śladu ewentualnego trafienia
Życzę wam takiego albo i 85tkę w Rosji pewnie da się taki kupić ale pewnie cena duża
temat ciekawy,ale.....oglądaj materiał przed emisją...
podzielam zapytanie kolegi czemu tak krótkie filmy...i kiedy coś z wykopków będzie umieram z niecierpliwości....
Będą dłuższe, rozkręcamy sie😀
Спасибо за ролик! Немного не понятно, почему вы называете Т34 российским, а не русским.
Rosyjski po polsku=Ruski.
Ęta prawilna papolski..eta nasza gramatyka..pozdrawlaju..
@@TankHunterPoland Rosyjski ≠ Ruski . niektórych bardziej świadomych braci ze wschodu obraża nazywanie Rosjanami(czemu ? zapraszam do siebie na kanał ) , mniej świadomi nie zw®ócą uwagi , wiem że nam wmówiono w szkole i w mediach że używanie słowa Ruski jest nieeeleganckie nie gramatyczne etc ale tak nie jest Ruski to naszi bratia slowiane
Obejrzałem wstęp i co dalej?
Rozwininięcie też będzie😀
Kiedy TKS
Będzie
@@TankHunterPoland super wyczekuje każdy odcinek oby były częściej dobra robota
Szkoda ze taki krótki odcinek
Będą dłuższe!
Straty ludzkie związku sowieckiego w wojnie sięgnęły 41 mln 979 tys. osób. Tam ludzi nikt nie żałował smutne .
Takie brednie to przy wigilijnym stole możesz opowiadac. Polecam poczytać książki Marka Sołonina
@@TonyMontana-mf4nh polecam prawdę nie propagandę
Daj o kv 1 albo su 152
Boshe kto to spawał xDD
Spawy są faktycznie nieporównywalne do niemieckich.
@@TankHunterPoland Super filmy robisz, ciekawie opowiadasz czekam na kolejne 😉
Dzięki, każdy czwartek 20.00
I te w filmie t 34 było inaczej bo kierowca brał jednom renkom i to nie wiem czy to była prawda o pantherach bo tak naprawdę by nie zabił wszystkich ale na moście to było oszustwo
Uwierzysz że 3 km od mojego domu stało ponad 10 sztuk na strzelnicy..do końca lat 90 tych..
A jaki nowy film
Jak mawiał Stalin ilość to jakość...
moim skromnym zdaniem to kanal dla maniakow i koneserow techniki pancernej oby tak dalej pozdrawiam
Spasowany stopami
poopwiadaj o plskich czołgach i sukcesach......to wiadomo rosyjskie słabe były :)powszechna wiedza:)czytałem:)
Najwiecej to powstalo t 55
W czasie wojny żaden😉
@@TankHunterPoland wiem ale nie bylo to podkreslone i musialem sie przyczepic
Miodzio😀
Bardzo dobry kanały bardziej fajnie by ale...za krótko i dźwięk słaby poza tym 6+
Dźwięk słaby?
@@TankHunterPoland wiesz co mikrofon u prowadząc ego nie był przy ustach i jak sie 🎧 na kinetyczna domowymi to ucieka jegomość głos 🗣. Jastrzebowskiego siebie ❌ czepiał wolę tak 👇 nić ale...
Wiem jestem dziwny poproszę odcinku co najmniej + 50% czasy PLiss.
To jest proźba a nie rządanie
Witam..
Żadna myszka Miki
Kaczor Donald😀
Może i słaby może i zacofany Ale prosty i w dużej ilości
I te mordo ten sztug masz rację ja chamoesł a t34 jest dla mnie takie se
Sry chamowania
Zakryli Niemców czapkami ot i tyle sukcesu...
w t55 było to samo z biegami..trzeba było puscić drągi aby bieg wrzucić