Tym dzieciom to była potrzebna terapia, a nie przemoc w postaci zmuszania do religii z którą nigdy nie mieli nic wspólnego czy ciężkiej pracy. To nic nie zmieni. Ich rodzice zawinili zbyt dużą pobłażliwością, a ba, może coś złego się działo w domu i nikt tego przed kamerą nie powiedział. Nie każdy zbuntowany nastolatek zachowuje się jak przestępca bez grama empatii..Tu są duże zaburzenia. A raczej były, bo to stary program.
Tak to prawda, ale raczej w tamtych czasach kiedy nagrywali ten program to nie były tak powszechne choroby psychiczne itp ludzie mysleli że są dzieci rozpuszczone i potrzebują dyscypliny i to najgorsze co mogli robić
mnie martwi sytuacja rodzinna tego chłopaka, bo widać że ma strasznie toskyczne relacje z rodzicami odnoszę wrażenie że musieli zawadzić jego poczucie bezpieczeństwa i zaufanie kilka razy że odrzuca nawet ich list. Widzę to po jego ojcu owszem rozumiem że chce dobrze dla syna ale ględzeniem nic nie wskóra, powinien zacząć dawać mu przykład
Szkoda tych dzieci. Moim zdaniem nie czują się kochane i bezpieczne. One krzyczą wręcz, że nie czują miłości od rodziców, że rodzice im tego nie mówią. Być może były jakieś problemy alkoholowe, tego nie wiemy. Ale to, co mnie dziwi, to że w tych listach i generalnie w programie rodzice nie przyznają się, że oni też źle postępowali. Ten okres rozłąki powinien dać do myślenia zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Doskonalne rozumiem ten brak poczucia bezpieczeństwa w domu i bycie raczej hodowanym niż wychowywanym. To może prowadzić do naprawdę różnych zachowań i zmuszanie do pracy raczej tego nie naprawi.
Tak, w zyciu (wiekszosc ludzi)sie jeszcze ciezko napracuje, potrzeba czasem chociaz jednej osoby, dla ktorej jestesmy wiecej niz robocza, pomocna Dlonia bez wzajemnosci itp
Tym dzieciom to była potrzebna terapia, a nie przemoc w postaci zmuszania do religii z którą nigdy nie mieli nic wspólnego czy ciężkiej pracy. To nic nie zmieni. Ich rodzice zawinili zbyt dużą pobłażliwością, a ba, może coś złego się działo w domu i nikt tego przed kamerą nie powiedział. Nie każdy zbuntowany nastolatek zachowuje się jak przestępca bez grama empatii..Tu są duże zaburzenia. A raczej były, bo to stary program.
Tak to prawda, ale raczej w tamtych czasach kiedy nagrywali ten program to nie były tak powszechne choroby psychiczne itp ludzie mysleli że są dzieci rozpuszczone i potrzebują dyscypliny i to najgorsze co mogli robić
mnie martwi sytuacja rodzinna tego chłopaka, bo widać że ma strasznie toskyczne relacje z rodzicami odnoszę wrażenie że musieli zawadzić jego poczucie bezpieczeństwa i zaufanie kilka razy że odrzuca nawet ich list. Widzę to po jego ojcu owszem rozumiem że chce dobrze dla syna ale ględzeniem nic nie wskóra, powinien zacząć dawać mu przykład
Nie wiesz a gadasz.Ale zawsze winni starzy nie?
Proszę wiecej odcinków kocham too❤
Szkoda tych dzieci. Moim zdaniem nie czują się kochane i bezpieczne. One krzyczą wręcz, że nie czują miłości od rodziców, że rodzice im tego nie mówią. Być może były jakieś problemy alkoholowe, tego nie wiemy. Ale to, co mnie dziwi, to że w tych listach i generalnie w programie rodzice nie przyznają się, że oni też źle postępowali. Ten okres rozłąki powinien dać do myślenia zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Doskonalne rozumiem ten brak poczucia bezpieczeństwa w domu i bycie raczej hodowanym niż wychowywanym. To może prowadzić do naprawdę różnych zachowań i zmuszanie do pracy raczej tego nie naprawi.
Tak, w zyciu (wiekszosc ludzi)sie jeszcze ciezko napracuje, potrzeba czasem chociaz jednej osoby, dla ktorej jestesmy wiecej niz robocza, pomocna Dlonia bez wzajemnosci itp
Wywieźli ich do Rumunii masakra jakaś
wrzucaj wszystkie odcinki mega wspomnienia są
Strasznie przykre to dokąd idzie ten świat z tą młodzieżą że rodzice są bezradni a młodzież bezkarna smutne
Guma i wąskie drzwi! Zycie na ulicy pokazalo by im kryminał
zrob więcej sezony 3
Dodasz odcinek gdzie dzieci trafiły do takiej surowej matki co była wojskową?
Masz cały sezon 3?
Pierwszy raz jest ojciec
Wcale mi nie zal tych rodzicow jak mozna sobie pozwolic wejsc na glowe
najbardziej toksyczny program jaki oglądałem
Coście zrobili z moją żoną siedzi przy stole i płacze
Rodzice do pieca jak można tak pozwolić sobie na głowę wchodzic zalosne
Ja jestem ciekawa, na kogo ci ludzie wyrośli, z takim paskundym zachowaniem i lenistwem.
Każde dziecko da się utemprowc co to za cyrk
dawaj wrzucaj dalej surowych rodziców z wszystkich sezonów