Handel Emocjami - Retrospekcja (prod. Bucio)

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 23 ก.ย. 2024
  • OFICJALNY FACEBOOK:
    www.facebook.pl/HandelEmocjami
    MP3:
    www.sendspace.c...
    TXT:
    [I]
    I niosę ten krzyż, codziennie nowy upadek
    Kiedy unosisz się wzwyż, to uznają to za zdradę
    Już chuj na to kładę, to chyba dobry patent
    Wytykać sobie wadę, bo nic na to nie poradzę że
    Klepią mnie po plecach, mówią 'zajebisty projekt'
    To straszne jak można sprzedać płacz na mikrofonie
    Kiedy we łzach toniesz, to nie licz na pomoc
    Kiedyś jej oczekiwałem, no a teraz nie śpię co noc
    Bo rozpacz jest w cenie, więc zostaw nadzieje
    błogosław cierpienie, i podstaw złudzenie
    Na miejsce prawdziwych, bardzo bolesnych wspomnień
    Nie chcę już Cię widzieć, a mówiłem "nie zapomnę"
    Strzępy emocji i te resztki człowieczeństwa
    Doprowadza mnie do torsji udowadnianie męstwa
    Kolejna klęska? kurwa, podnieś się i biegnij
    Nie znasz moich problemów, więc nie pierdol takich bredni
    ref:
    Rzygam literami i wymiotuję słowa
    Już nawet organizm nie chcę do siebie przyjmować
    Niezdrowych zachowań, patologii tych reakcji
    Resztę możesz wywnioskować - jestem na ostatniej stacji
    [II]
    Jestem kim jestem i nie liczę na pochwałę
    Zobacz kim się teraz stałem i jak bardzo stałe
    są stany, gdy się bałem, że odpłacę karę
    Rozchwiany emocjonalnie, pięściami w ścianę walę
    Przeciąża tę szalę każdy przebyty kilometr
    Kurwa nie patrz za siebie, kolejny most płonie
    Rozsadza Ci skronie i zaciska gardło
    Bóg rozdawaje tragedię i znowu na nas padło
    Tak łatwo to zrozumieć, a tak trudno przebaczyć
    I odnaleźć w tym szumie chociaż pierwiastek rozpaczy
    Autentycznej, która znaczy, że jeszcze Ci zależy
    Chociaż w szczerość intencji już nie chce mi się wierzyć
    Prawda musi się zderzyć z zakłamanym światem
    w którym nazywa się bratem koleś będący Ci katem
    Że wyciągam prywatę? A chuj mnie to obchodzi
    Nie popełnia błędów ten, co się nigdy nie narodził
    ref:
    Rzygam literami i wymiotuję słowa
    Już nawet organizm nie chcę do siebie przyjmować
    Niezdrowych zachowań, patologii tych reakcji
    Resztę możesz wywnioskować - jestem na ostatniej stacji
    [III]
    Nie jestem neurotykiem, choć największym przeciwnikiem
    Jest ten co się chowa za lustra odbiciem
    I tak głośno krzyczę, żebyś mógł to usłyszeć
    Ty, który jesteś wewnątrz, jak bardzo nienawidzę
    że widzę jak spadam i zmuszasz mnie do tego
    Bym uderzył o ziemię, powiedz mi dlaczego?
    Czy wyrządziłem złego, na tyle żebyś zmiażdżył
    Moją duszę i przywłaszczył sobie wszystko to, co każdy
    Chciał wyrwać za pomocą wyświetlania hologramów
    Projekcji głosów nocą i wywołania stanów
    Podobnych do omamów, chcesz mi mówić o dragach?
    Życie mnie tak wykrzywia, że to na nic się nie nada
    I zmysły postradam jeśli dalej tu zostanę
    Obrzydliwe myśli w piękne słowa ubrane
    A w głowię taki zamęt, że go nigdy nie ogarnę
    Stawiłem na jedną kartę przez co za życia zmarłem
    ref:
    Rzygam literami i wymiotuję słowa
    Już nawet organizm nie chcę do siebie przyjmować
    Niezdrowych zachowań, patologii tych reakcji
    Resztę możesz wywnioskować - jestem na ostatniej stacji

ความคิดเห็น • 13

  • @TheJKS666
    @TheJKS666 11 ปีที่แล้ว +3

    Jak do tej pory obydwa utwory wydane z produkcji "HE" są bardzo adekwatne co do nazwy projektu, zarówno przesłaniem jak i samym brzmieniem genialnego bitu, ale przede wszystkim Twojego wokalu Carper. Jestem pod wielkim wrażeniem! Dawno nie słyszałem tylu emocji w czyimś głosie, idziesz na prawdę w dobrą stronę, pomimo tego, że pozostaniesz raczej muzykiem "podziemia" to wiedz, że zawsze będziesz miał wierne grono słuchaczy, którzy Ci pomogą jeśli będziesz potrzebował pomocy,

  • @Devirgination
    @Devirgination 11 ปีที่แล้ว +3

    Carper, to nie tyle co sprzedajesz swój płacz czy zajebisty projekt. Po prostu większość z nas czuje podobnie i twoje kawałki to takie małe światełko w tunelu. Każdy kolejny track pomaga jakoś przeżyć. Więc naprawdę Ci dziękuje!

  • @repertuar01
    @repertuar01 11 ปีที่แล้ว +1

    Przesluchalem i zastanawiam sie , co bedzie dalej. Boje sie kolejnych numerow. Dziekuje, ze jestes i ze tworzysz takie pamietniki dla nas.

  • @mrsh2o883
    @mrsh2o883 8 ปีที่แล้ว +1

    Przepieknie ... Oby wiecej takich artystow !

  • @Kondzio124
    @Kondzio124 11 ปีที่แล้ว +4

    Dodatkowo Bucio dobry bit, mimo tego, że lubię wstawiać Ci krytykujące komentarze (mam nadzieje że konstruktywnie) to nie mam się do czego przyjebać. Po prostu mistrzostwo. Czekam na kolejne tracki, ale osobiście mam nadzieje, że w twoim życiu nie było aż tylu złych historii. Trzymaj się

  • @robertkrzysztofiak4021
    @robertkrzysztofiak4021 7 ปีที่แล้ว +2

    Wspaniała liryka agresji, nie slucham rapu na codzień ale ten numer/Artysta zasługuję na zdecydowanie większą atencję.

  • @Kondzio124
    @Kondzio124 11 ปีที่แล้ว

    Nie słyszałem takich emocji chyba od "Jestem Diabłem" (wybacz te ciągłe porównania z 303) jest to track, który mnie w tej chwili zmiażdżył doszczętnie, szczególnie w mojej obecnej sytuacji staje się on dla mnie przesłaniem, może nie pocieszającym, ale prawdziwym a to prawda jest wartością największą i mam nadzieje że każdy kto tego słucha tego do ceni.
    Jest to dla mnie wspaniały projekt, emocje to to co najbardziej cenię w muzyce a tu po prostu biją. Czuć je w wokalu, w tekście i w klimacie.

  • @MaciejMuhaMefisto
    @MaciejMuhaMefisto 11 ปีที่แล้ว +1

    Rób dalej to co robisz.

  • @kamiladamczyk4710
    @kamiladamczyk4710 3 ปีที่แล้ว

    Pozdrawiam.

  • @Maniek92ZdolnySlask
    @Maniek92ZdolnySlask 11 ปีที่แล้ว

    KOZACZEK!

  • @christophershowreel3022
    @christophershowreel3022 7 ปีที่แล้ว +1

    Pogłębiam egzystencjonalną pustkę.