Zachwycająca i intrygująca Pani Joanna, z wypiekami na twarzy wysłuchałem Jej opowieści o życiu, tenisie i całej reszcie! Jeszcze jedno- nikt inny z taką swadą, znajomością tematu i przy tym piękną polszczyzną, tego tak robić nie potrafi :) Cieszmy się więc że mamy taką(!) Igę Świątek i taką(!) Joannę Sakowicz-Kostecką!!!
W tamtych czasach podobna mentalność była w lekkoatletyce. Byłam wicemistrzynią Polski z dobrym wynikiem i w mojej głowie perspektywą, ale trenerzy i działacze oczekiwali, że na tym etapie to minim mistrzostwo Europy juniorów, o ile nie kwalifikacja olimpijska. Gdy odchodziłam ze sportu w wieku 20 lat, działacz rechotał, że może na studiach pójdzie mi lepiej. To stan umysłu. Dzięki za odcinek!
Muszę przyznać, że znam Panią Asię wyłącznie ze strony eksperta i komentatora tenisowego, ale zawsze z uwagą słuchałam tego, co ma do powiedzenia, ponieważ jest bardzo inteligentną, wyważoną i merytoryczną osobą. Zna się doskonale na tenisie i ma cenne uwagi/opinie/spostrzeżenia. Świetny odcinek i dla mnie jak do tej pory jedna z najlepszych (obok rozmowy z Agnieszką Radwańską) rozmowa z serii „Rozmowy pod krawatem” 😊 Super, tak trzymajcie!
Świetny kanał. O tenisie ale inaczej. Te kilka odcinków które się do tej pory ukazały dały mi więcej wiedzy o tej dyscyplinie niż wszystko co do tej pory usłyszałem/zobaczyłem. Panowie robicie dobrą robotę. Teraz po tym odcinku to już "musicie" zaprosić panią Jans-Ignacik. A w dalszej kolejności kiedyś może M. Domachowską i M. Grzybowską. B. dobrze się tego słucha co niewątpliwie jest zasługą prowadzących.
Jest cała lista osób z tenisa i jego bliskich okolic, które chciałbym wysłuchać : Alicja Resich- Modlińska która poznała swoją miłość na korcie i jej dawny telewizyjny gość Katarzyna Nowak (w tamtych czasach jaraliśmy się porażką pani Kasi ze Steffi Graff w 1 rundzie WS, bo nikogo innego nie było w PL, kto miałby zaszczyt przegrać z nr 1), oraz : Wojtek Kowalski, Marek Profus, Janusz Rzeźnik (dziadek Angie Kerber), ojciec i mama Agi Radwańskiej (osobno rzecz jasna), rodzice Igi = rodzice to najwięksi sponsorzy tenisa. Nie te satanistyczne banki (JP Morgan, Santander Bank) chcące liczyć klientom ślad węglowy, lecz właśnie rodzice i wspomniani w tym nagraniu dziadkowie, to najważniejsi darczyńcy w tenisie. W szachach jest podobnie i dlatego PZSzach, doceniając rolę rodziców w rozwoju dyscypliny, organizował spotkania z nimi.
Świetny wywiad, bardzo cenię Panią Joannę za wyważone i mądre komentarze tenisowe i wywiady pomeczowe z zawodniczkami. Fajnie było usłyszeć trochę o jej świecie tenisowym. Dziękuję za materiał i pozdrawiam!
Bardzo ciekawa rozmowa 😍, trochę przykra ta tenisowa historia, bo zdecydowanie niewykorzystany potencjał, ale z drugiej strony to doświadczenie pomaga na pewno teraz w pracy trenerskiej i rodzicielskiej. Najlepsza komentatorka, uwielbiam! Inteligentna, elokwentna, klasa sama w sobie! I do tego niesamowicie sympatyczna! ❤ Niestety nie przeczyta tego 😓
Problem wieku jaki poruszyła JS-K do tej pory jest aktualny. Wiedzą coś o tym obecne polskie tenisistki w wieku powiedzmy 24+, które wolą zapisać się do turnieju zagranicznego niż daremnie czekać aż organizator turnieju w Warszawie z wielką łaską przyzna im ''dziką kartę'' w ostatniej chwili. A potem płacz, że nasze zawodniczki wolą grać w egzotycznych krajach niż w zadufanej warszafce ;) P.S. Jak będzie ''Frytka'' w studiu, to popytajcie go o to (to prośba do gospodarzy programu)....
Dziękuję za ten wywiad. Jest Pani niezwykle profesjonalna. My Polacy, niemal w każdej dziedzinie, czy to sportu, czy nauki, czy sztuki, nierzadko jesteśmy zakompleksieni. Mam swoje niespełnione marzenia i uczę się każdego dnia, że nigdy nie jest za późno, by je spełniać. PESEL to liczba. :) Tylko liczba. :) Co do rankingu WTA. Moim zdaniem, nieprofesjonalistki, to nie tylko umiejętności techniczne w grze,a le i szczęście, a także finanse są istotnym czynnikiem w tym sporcie. Nie wiem, czy Pani przeczyta ten komentarz, ale może doleci... - Proszę, byście częściej mówili ile jest unktów dla zawodniczek. Chodzi o to, że osoby z dysfunkcją wzroku nie odczytają na ekranie TV wyniku, a jest to istotna wiedza, a także emocje... :) Pozdrawiam i życzę ogrom sukcesów Basi. :)
Uwielbiam Was Panowie słuchać . Każde Wasze programy dostarczają mi bardzo istotnych informacji odnośnie tenisa , dzięki czemu łatwiej mi, jako laikowi zrozumieć to, co dzieje się na korcie podczas meczów . Pani Joanna ? Super kobieta ❤❤❤
Pani Asia jest mega interesującą postacią. Pamiętam, że jak pierwszy raz zetknąłem się z nią na ekranie troszke mnie drażniła ale dzisiaj uwielbiam! Widać, że wkłada serce w to co robi, do tego pełen profesjonalizm. Aż szkoda, że ten perfekcjonizm u niej taki silny, bo pewnie duzo wiecej by osiagnela jako tenisistka.
Fantastyczne, pełne wartościowych treści rozmowy. Słucham każdej z ogromnym zaciekawieniem dowiadując się rzeczy, których nikt nie mówi i których nie wiadomo skąd się dowiedzieć, jeśli ma się dzieciaki grające w tenisa a nie siedziało sie w tym środowisku do tej pory. Dzięki!
Pani Joanna jest the best. Słucham ją zawsze z wielką przyjemnością. Profesjonalna wiedza, nienaganna polszczyzna i dykcja oraz bardzo miły kojący głos. Ideał 😂😂 Życzę dalszych sukcesów zawodowych i spełnienia marzeń, aby "córcia" Basia stała się w przyszłości rakietą nr 1 światowego tenisa. Kibicuję non stop ism nadzieję, że dożyję, bo już jestem trochę starszawy. Jak zacząłem grać w tenisa, to Wojtek Fibak uczył się dopiero trzymać rakietę 😅
Bardzo dobry wywiad. Asia mega inteligentna kobieta znająca się na tenisie i do tego pełna uroku osobistego i przepiękna. Zawsze słucham Asi z dużym zaciekawieniem, jej doświadczenie tenisowe jest bardzo przydatne. Ciężko mi uwierzyć, że Asia w przeszłości miała tak trudny charakter i ciężko się z nią pracowało.Trudne jest to do uwierzenia. Pozdrawiam Asię i was Panowie,
Bardzo fajny odcinek. Cieszę się że mogłem się dużo więcej dowiedzieć o Asi, bo zawsze podobało mi się komentowanie. Super panowie naprawdę super czapka z głowy.
Trudno przy tak drobnej figurze Pani Asi wyobrazić ją sobie jako ofensywną tenisistkę uderzającą wszystkie piłki z pełną mocą, ale to świadczy o jej zadziornym charakterze. Wielka szkoda, że jej kariera tenisową potoczyła się tak, jak się potoczyła. Świetną rozmowa:)
bardzo dobry kolejny wywiad; też w podobnym okresie skończyłem "karierę" amatorsko-klubową;) i mimo, że sukcesów miałem mniej niż 1/100 to dokładnie utożsamiam się z tymi wszystkimi doświadczeniami; nie przypuszczałem, że ci zawodnicy z czołówki rankingu mieli takie dylematy.. może w tamtym okresie w PL było takie wrażenie i takie komunikaty wywierające ogromną presję albo deprecjonujące.. 7:40 znakomicie powiedziane! 3:19 - mam dokładnie podobne wrażenie, na korcie są takie tenisistki, które zachowują się jak "bez kija nie podchodź", a poza kortem do rany przyłóż;) ps. czy gdzieś jest może ten mecz pani Joasi z Azarenką możliwy do obejrzenia?
Poważam Pana Celta. Uważam, że jest najbardziej fachowym i obiektywnym komentatorem tenisowym, aplikuje wazelinę w ograniczonych ilościach w przeciwieństwie do innych...
Jednak czasy w których grała Pani Asia byly zupełnie inne w porównaniu do tych tych teraz, wtedy faktycznie nastolatki czy też 20-latki były w pelni tenisowo dojrzałe, kariery z kolei były sporo krótsze, więc jak ktoś miał 22-23 lata i nie rokował, to faktycznie byly małe szanse, że coś z tego jeszcze będzie, zwłaszcza, że czołówka była wówczas potężna. Teraz z kolei tenisistki znikąd potrafią osiągnąć sukces i zaraz znikają, a kariery uśredniając są sporo dłuższe, więc wystarczy w dużym stopniu być po prostu cierpliwym. Dodajmy też, że tenis poszedł bardzo na wschód, dyscypliny się rozlazły na jakieś pokrewne i np. w USA pickeball ludzi bardziej interesuje, więc też jest dużo łatwiej, bo zachód już nie rządzi.
Dopiero wysłuchałam ! Super materiał . Fajnie byłoby zaprosić panią Joannę częściej . B lubię też jak komentuje mecze . Wasz program super tylko przydałby się częściej . Czekam na kolejny odcinek w trakcie Roland Garros
Bardzo ciekawa rozmowa. Czy planują Panowie kiedyś zaprosić naszą polską sędzinę Panią Kasię Radwan? Jestem bardzo ciekawa żeby trochę więcej się o niej dowiedzieć.
Warto zapytać czy podziela zdanie męża, że nasi trenerzy są do niczego :) Choć Jerzyk chyba potem zmodyfikował nieco swoją opinię, zawężając ją do polskich trenerów pracujących z facetami. Nie znam się, więc się wypowiem = ten kto poradził sobie z babami, tym bardziej powinien ogarnąć chłopaków :) Chyba to ma na myśli Dawid Celt, który nie odżegnuje się od ewentualnej pracy z facetami.
Super wywiad, miło się słuchało :) A tak a propos konkursu wspomnianego przez p. Furjana dot. zawodniczki do trenowania przez p. Celta - czy było gdzieś ogłoszenie wyników?
Tu aż się prosiło : ''Twój ulubiony komentator i dlaczego ?''. I dlaczego Bohdan Tomaszewski lub Zdzisław Ambroziak .... Dobrze że już futbolu nie oglądam, bo znów musiałbym się męczyć ze Szpakiem. Po miłym dla oka meczu Putincewej (slajsy, skróty) i Azarenki (smecz tyłem do siatki z ''bekenda'') przełączyłem na kanał 183. Akurat końcówka dogrywki, tuż przed karnymi. I głos jakiegoś stetrycząłego dziadka usłyszałem. Bitwa myśli : ''Nie. To nie może być Szpakowski...''. A jednak :) Reaktywowano go. Po co ? Na drugi dzień włączyłem na kilka minut powtórkę meczu z Walią. Piotrek Zieliński centruje z kornera a Lewy szczupakiem przenosi piłkę nad poprzeczką. Szpakowski w swoim beznadziejnym stylu ocenił : ''Dośrodkowanie było za mocne '' ;) Trochę jak mama lotnika : ''Pamiętaj syneczku abyś latał nisko i powoli'' 😃Żewłakow ; ''Dośrodkowanie było bardzo dobre ....'' Szpakowski już nigdy nie zmądrzeje.
Sabalenka pracowała z psychologiem 7 lat dopóki nie zrozumiała, że powinna odpowiedzialność i decyzje wziąć na siebie i na swoją głowę. Stwierdziła, że to stracone pieniądze. Iga Świątek jeszcze tego nie zrozumiała. A wszyscy mówią, że jest bardziej inteligentna od Aryny. To może jej pomoże AI, jeśli nie daje sobie rady?
Nie zawsze pani Joannie udaje się komplementować udane zagrania rywalek Igi. Czasem odbiera jej mowę ;) Zdumiała mnie reakcja komentatorów C+ na początku trzeciego seta, w meczu Świątek - Noskova. A właściwie to brak reakcji po pięknym punkcie młodej Czeszki. Linda zagrała dropshota, Iga dobiegła do siatki i zagrała po niezłym crossie. Lecz niespeszona Linda zza korytarza deblowego skończyła winnerem wzdłuż linii. Aż zacząłem klaskać. A Bartek i Joanna zamilkli. Sparaliżowało ich w tej dziupli ;) Szkoda że kibicowanie Idze odbiera im radość z oglądania tenisa ...
Niedawny ćwierćfinał Collins - Garcia trochę przypominał mecz Świątek - Aleksandrowa. Piękna Amerykanka zagrała na poziomie Aleksandrowej i wynik był również podobny. Tyle tylko że Francuzka zagrała dwa razy lepiej od Polki, jeśli idzie o poziom tenisa. A mimo to Garcia ugrała gema mniej od Polki. Taka jest ta gra. Niesprawiedliwa :) Choć z drugiej strony nic tak bezbłędnie nie weryfikuje tenisisty jak kort. To samo jest z szachami = ''deska'' weryfikuje każdego. Mnie zweryfikowała boleśnie ;))
Gorzej że Idze przychodzi z ogromnym trudem docenienie wybitnych zagrań swoich rywalek. Chyba Iga jest jedną z najrzadziej klaszczących o rakietę zawodniczek w tourze ;) Pani Joanna lubi gdy tenisistka okazuje szacunek swej rywalce doceniając jej wyśmienite zagranie. Iga jest strasznie zacięta, co pomaga jej wygrywać, lecz utrudnia okazanie respektu rywalce. Gauff jest jej przeciwieństwem = Coco nie tylko przeprasza za nety ale także za nieczyste, zaskakujące nawet ją samą zagranie.
No zdecydowanie JSK jest w top3 komentatorow tenisa. Obok Klaudii Jans, Karola Stopy i Lecha eS. No, top4. Nie zagaduja rzeczywistosci, nie gledza, nie popisuja sie koszmarnymi brakami tak merytorycznymi jak i jezykowymi. Po prostu maja wiedze. Pozostali - tam na ogol wieje zgroza.
Posty w stylu : ''Komentarz dla zasięgu'' nie są w moim stylu :) Więc i tym razem napiszę coś bardziej z sensem, mam nadzieję. Pani Joanna została zapytana o natrudniejsze rozmówczynie. Opowiedziała o Markecie domatorce, która najlepiej czuje się z mężem i bilskimi w swoim domu. To ciekawe, bo sądziłem, że mogąc swobodnie porozmawiać z Czeszką w jej ojczystym języku, rozmowa będzie się lepiej kleić. Ale JS-K swego czasu narzekała też na Camilę Giorgi i przypuszczała pani Joanna, że Włoszka średnio zna język angielski, bo odpowiadała jej bardzo lakonicznie. Jednak polski sparringpartner Włoszki, Beniamin Budziak temu zaprzeczył, twierdząc że Giorgi dobrze zna język Szekspira. Tylko trzeba z nią rozmawiać o tym co naprawdę Włoszkę interesuje. Czyli o modzie i włoskim ''dolce vita'' :) Bo ile można gadać o robocie ? 😃 Zabawne że pani Joanna, wszak również bardzo interesująca się modą (co widać w TV), nie znalazła z Camilą wspólnego języka :))
Mam nadzieję, że sparring partnerzy gwiazd tenisa (Budziak, Moczek) też zagoszczą w podcaście. Jeden już był : Michał Przysiężny. Choć i Dawid Celt też sparował z gwiazdami. Czy tak właśnie poznał żonę ? ;)
Masz 20lat i jesteś skończony tak twierdzą działacze Amy dojrzewamy o wiele później.Skonczyles wiek juniora nie masz 1klasy to aut bo działacze nie mają z ciebie biznesu .Tak pozbywamy się wybitnych talentów,bo cierpliwie pracować nie umiemy ,tam gdzie koryto tam złodziejstwo
A ja z kolei wyrażę odmienną od większości opinię (chociaż mam nadzieję, że konstruktywną). Z całym szacunkiem do osiągnięć Pani Joanny, naprawdę nie lubię słuchać jej komentarza podczas meczów. Każdy błąd zawodniczki musi zawsze krytykować lub mówi jak ona by daną piłkę lepiej zagrała. Zero tolerancji na błędy zawodniczek. Zbyt dużo oschłej przemądrzałości, zbyt mało zwykłego ‘jarania się’ tenisem i barwnych epitetów po pięknych wymianach w stylu Robbiego Koeniga (którego z kolei uwielbiam). I też po prostu zbyt dużo gadania podczas meczu - szkoda, że na Canal Plus nie ma opcji oglądania bez komentarza.
Zawsze jest problem ''moralny'' gdy zawodnik, który w rankingu był dużo niżej od ocenianych zawodników, punktuje ich pomyłki :) Ale z drugiej strony trudno aby komentatorami telewizyjnymi były zawsze byłe światowe ''jedynki'' :) Ci słabsi zawodnicy popełniali te same pomyłki co tuzy tenisa i wiedzą skąd dany błąd się wziął.
Pani, której nigdy nie przejdzie przez usta, że zawodniczka która wygrała z Igą rozegrała świetny mecz. Zawsze wynajduje sztuczne wymówki, najczęściej zdrowotne, tłumacząc w ten sposób porażkę Świątek. Z ostatnich, Aleksandrowa nie wygrała dzięki świetnej grze tylko niedyspozycji wiadomej bogini związanej z kiepską ruchliwością na korcie. Oczywiście kontekst zdrowotny. Dziwnym trafem po zwycięstwach Igi nie próbuje w podobnym stylu tłumaczyć porażek jej rywalek. Świątek, jak wygrywa, to zawsze po świetnej grze.
@@thorner2994 W takim razie jesteśmy zupełnie innymi ludźmi, bo dla mnie deprecjonowanie czyichś zwycięstw jest zwyczajnym brakiem klasy. Jej podejście do tego tematu zalatuje fanatyzmem. Zwycięstwo Świątek - klękajcie narody, porażka Świątek - rywalce e się udało bo Iga była niedysponowana. Karol Stopa tak podsumował ludzi pokroju Kosteckiej: "Wielu obserwatorów tenisa w naszym kraju traktuje Igę Świątek jak pomnik świętości narodowej. W kubły zbierane są kilogramy wazeliny, a to nie do końca tak wygląda, że Iga jest we wszystkim genialna".
Znakomity polski arcymistrz szachowy Ksawery Tartakower, dwukrotny mistrz Polski, który wg retrospektywnego rankingu Chessmetrics był trzecim szachistą świata w roku 1921 (za mistrzem świata Kubańczykiem Jose Raulem Capablanką i za Polakiem Akibą Rubinsteinem, kolegą z reprezentacji Polski) był autorem zabawnych powiedzonek, zwanych ''tartakoweryzmami''. Jeden z nich brzmiał : ''Jeszcze nigdy nie wygrałem ze zdrowym przeciwnikiem'' 😃
Kobiety tak mają = instynkt wicia gniazda sprawia, że są zbyt miękkie w kwestiach socjalnych. Moja luba też taka była. Do momentu gdy ogłoszono ''nową normalność'' cztery lata temu. Wtedy zaczęła nawet oglądać Grzegorza Brauna na komisji sejmowej, gdy jako jedyny protestował chcąc aby osoba bez polskiego paszportu nie mogła być koordynatorem służb specjalnych w PL. Gdy to usłyszałem od niej, to szczena mi opadła. Trzy lata temu Monika powiedziała z szacunkiem : ''Grzegorz Braun jest człowiekiem niezłomnym''.
Jeśli chodzi o Arabów i kobiety, to zacytuję ulubioną autorkę Moniki, czyli polską pisarkę Laylę Shukri : ''W tej kulturze mężczyzna ma prawo decydować o wielu rzeczach związanych z życiem kobiety. Jego władza wchodzi bardzo głęboko w życie żony - dotyczy zarówno spraw ważnych jak i zupełnie błahych. Proszę jednak pamiętać, że nie chodzi tu o kwestię opresyjnej władzy. Z tamtejszej perspektywy, takie podporządkowanie służy także dobru kobiety - mężczyzna ma jej zapewnić bezpieczeństwo i jak najlepiej się nią zająć. Kobieta nie musi się o nic martwić, ani o nic zabiegać, bo od tego jest mężczyzna.''
Layla Shukri again : ''- Mężczyźni Wschodu potrafią docenić kobiecość kobiety. Na Zachodzie lubimy mówić o równości pomiędzy kobietami i mężczyznami, warto zadać sobie jednak pytanie, czy ta równość nie odbiera kobietom ich kobiecości. - Pani zdaniem odbiera? - Na pewno kobieta na Wschodzie czuje się bardziej kobietą.''
Zachwycająca i intrygująca Pani Joanna, z wypiekami na twarzy wysłuchałem Jej opowieści o życiu, tenisie i całej reszcie! Jeszcze jedno- nikt inny z taką swadą, znajomością tematu i przy tym piękną polszczyzną, tego tak robić nie potrafi :) Cieszmy się więc że mamy taką(!) Igę Świątek i taką(!) Joannę Sakowicz-Kostecką!!!
W tamtych czasach podobna mentalność była w lekkoatletyce. Byłam wicemistrzynią Polski z dobrym wynikiem i w mojej głowie perspektywą, ale trenerzy i działacze oczekiwali, że na tym etapie to minim mistrzostwo Europy juniorów, o ile nie kwalifikacja olimpijska. Gdy odchodziłam ze sportu w wieku 20 lat, działacz rechotał, że może na studiach pójdzie mi lepiej. To stan umysłu. Dzięki za odcinek!
Pani Asia nie zaspokoila mojej ciekawości nawet w 1%. Mam nadzieję, że pojawi się jeszcze! Świetna rozmowa. Chłopki, super robota (jak zwykle) 😊
Pani Asia ma bardzo przyjemny głos do słuchania :) Pięknie, z dykcją posługuje się językiem polskim. Kolejny świetny odcinek podcastu!
Kapitalna rozmowa z niesamowitą kobietą. Mogłaby trwać i trwać. Szacun panowie za dobór gościa. 👌
Muszę przyznać, że znam Panią Asię wyłącznie ze strony eksperta i komentatora tenisowego, ale zawsze z uwagą słuchałam tego, co ma do powiedzenia, ponieważ jest bardzo inteligentną, wyważoną i merytoryczną osobą. Zna się doskonale na tenisie i ma cenne uwagi/opinie/spostrzeżenia.
Świetny odcinek i dla mnie jak do tej pory jedna z najlepszych (obok rozmowy z Agnieszką Radwańską) rozmowa z serii „Rozmowy pod krawatem” 😊 Super, tak trzymajcie!
👍🙂
Kurczę, można jej słuchać i słuchać. Super, bo nie znałem prawie wcale p. Joasi. Wywiad standardowo, dobra robota Panowie :)
Świetny kanał. O tenisie ale inaczej. Te kilka odcinków które się do tej pory ukazały dały mi więcej wiedzy o tej dyscyplinie niż wszystko co do tej pory usłyszałem/zobaczyłem. Panowie robicie dobrą robotę. Teraz po tym odcinku to już "musicie" zaprosić panią Jans-Ignacik. A w dalszej kolejności kiedyś może M. Domachowską i M. Grzybowską. B. dobrze się tego słucha co niewątpliwie jest zasługą prowadzących.
Jest cała lista osób z tenisa i jego bliskich okolic, które chciałbym wysłuchać : Alicja Resich- Modlińska która poznała swoją miłość na korcie i jej dawny telewizyjny gość Katarzyna Nowak (w tamtych czasach jaraliśmy się porażką pani Kasi ze Steffi Graff w 1 rundzie WS, bo nikogo innego nie było w PL, kto miałby zaszczyt przegrać z nr 1), oraz : Wojtek Kowalski, Marek Profus, Janusz Rzeźnik (dziadek Angie Kerber), ojciec i mama Agi Radwańskiej (osobno rzecz jasna), rodzice Igi = rodzice to najwięksi sponsorzy tenisa. Nie te satanistyczne banki (JP Morgan, Santander Bank) chcące liczyć klientom ślad węglowy, lecz właśnie rodzice i wspomniani w tym nagraniu dziadkowie, to najważniejsi darczyńcy w tenisie. W szachach jest podobnie i dlatego PZSzach, doceniając rolę rodziców w rozwoju dyscypliny, organizował spotkania z nimi.
Pani Joanna klasa! Zawsze profesjonalna, inteligenta i przesympatyczna 😊 pozdrawiam
Super kobieta, więcej takich gości 😊
Świetny wywiad, bardzo cenię Panią Joannę za wyważone i mądre komentarze tenisowe i wywiady pomeczowe z zawodniczkami. Fajnie było usłyszeć trochę o jej świecie tenisowym. Dziękuję za materiał i pozdrawiam!
To prawda Pani Joasia jest również moją ulubioną komentatorką
Przesymatyczna rozmowa z "zadziorą" ... relacje z turniejów na najwyzszym poziomie .... no i uroda niezaprzeczalna dla oka ❤
Asia ❤ erudycja, uroda, klasa 😉😉
Pani Joanny można słuchać godzinami! Bardzo ciekawa rozmowa, czekam na kolejne odcinki 🔥😃
Super rozmowa! Bardzo lubię słuchać p. Asię :) Szkoda, że te rozmowy takie krótkie są ;) Czekam już na następny wtorek!
Bardzo cenię Panią Asię, jej wielką klasę w podejściu do przeciwniczek naszych dziewczyn, rzeczowe komentarze bez sensacji.
Ważny i potrzebny wywiad :)
Kocham to co robicie. Osobiście uważam, że te rozmowy mogłyby być znacznie dłuższe!
Bardzo dobra rozmowa, wiele ciekawych wątków, które można w przyszłości pociągnąć dalej z innymi gośćmi. Pani doktor - zachwycająca, nie tylko urodą.
uwielbiam JSK z powodów powszechnie przytaczanych w komentarzach :)
Wspaniała pani Asia, można jej słuchać i słuchać ❤
Bardzo ciekawa rozmowa 😍, trochę przykra ta tenisowa historia, bo zdecydowanie niewykorzystany potencjał, ale z drugiej strony to doświadczenie pomaga na pewno teraz w pracy trenerskiej i rodzicielskiej. Najlepsza komentatorka, uwielbiam! Inteligentna, elokwentna, klasa sama w sobie! I do tego niesamowicie sympatyczna! ❤
Niestety nie przeczyta tego 😓
Problem wieku jaki poruszyła JS-K do tej pory jest aktualny. Wiedzą coś o tym obecne polskie tenisistki w wieku powiedzmy 24+, które wolą zapisać się do turnieju zagranicznego niż daremnie czekać aż organizator turnieju w Warszawie z wielką łaską przyzna im ''dziką kartę'' w ostatniej chwili. A potem płacz, że nasze zawodniczki wolą grać w egzotycznych krajach niż w zadufanej warszafce ;) P.S. Jak będzie ''Frytka'' w studiu, to popytajcie go o to (to prośba do gospodarzy programu)....
Bardzo przyjemnie słuchało się tej rozmowy, imponująca wiedza i podejście do tenisa i kariery córki. Wspaniała sprawa! :)
Jak zawsze ciekawa i fajna rozmowa. Wszystkim życzę dalszych ciekawych komentarzy i spotkań z zawodniczkami/zawodnikami :)
Mogę oglądać codziennie 🧡
Wow bardzo fajna i ciekawa rozmowa😍
Dziękuję za ten wywiad.
Jest Pani niezwykle profesjonalna.
My Polacy, niemal w każdej dziedzinie, czy to sportu, czy nauki, czy sztuki, nierzadko jesteśmy zakompleksieni.
Mam swoje niespełnione marzenia i uczę się każdego dnia, że nigdy nie jest za późno, by je spełniać. PESEL to liczba. :) Tylko liczba. :)
Co do rankingu WTA. Moim zdaniem, nieprofesjonalistki, to nie tylko umiejętności techniczne w grze,a le i szczęście, a także finanse są istotnym czynnikiem w tym sporcie.
Nie wiem, czy Pani przeczyta ten komentarz, ale może doleci... - Proszę, byście częściej mówili ile jest unktów dla zawodniczek. Chodzi o to, że osoby z dysfunkcją wzroku nie odczytają na ekranie TV wyniku, a jest to istotna wiedza, a także emocje... :)
Pozdrawiam i życzę ogrom sukcesów Basi. :)
Jak mawia klasyk Łukasz Kubot : ''Szczęście sprzyja dobrze przygotowanym''. Na ogół suma szczęścia i pecha w sporcie wynosi zero. Pero, pero :)
Jak zwykle rozmowa Top❤ Pani Asia moja ulubiona komentatorka wśrod pań na C+😊.Pzdr
Super odcinek 👌👌👌
Uwielbiam Was Panowie słuchać . Każde Wasze programy dostarczają mi bardzo istotnych informacji odnośnie tenisa , dzięki czemu łatwiej mi, jako laikowi zrozumieć to, co dzieje się na korcie podczas meczów . Pani Joanna ? Super kobieta ❤❤❤
Pani Asia jest mega interesującą postacią. Pamiętam, że jak pierwszy raz zetknąłem się z nią na ekranie troszke mnie drażniła ale dzisiaj uwielbiam! Widać, że wkłada serce w to co robi, do tego pełen profesjonalizm. Aż szkoda, że ten perfekcjonizm u niej taki silny, bo pewnie duzo wiecej by osiagnela jako tenisistka.
Ciekawa rozmowa, spokojnie byłoby o czym mówić jeszcze przez kolejną godzinę. Liczę, że Pani Asia jeszcze wróci do Was kiedyś. 😊
Fantastyczne, pełne wartościowych treści rozmowy. Słucham każdej z ogromnym zaciekawieniem dowiadując się rzeczy, których nikt nie mówi i których nie wiadomo skąd się dowiedzieć, jeśli ma się dzieciaki grające w tenisa a nie siedziało sie w tym środowisku do tej pory. Dzięki!
Pani Joanna jest the best. Słucham ją zawsze z wielką przyjemnością. Profesjonalna wiedza, nienaganna polszczyzna i dykcja oraz bardzo miły kojący głos. Ideał 😂😂
Życzę dalszych sukcesów zawodowych i spełnienia marzeń, aby "córcia" Basia stała się w przyszłości rakietą nr 1 światowego tenisa. Kibicuję non stop ism nadzieję, że dożyję, bo już jestem trochę starszawy. Jak zacząłem grać w tenisa, to Wojtek Fibak uczył się dopiero trzymać rakietę 😅
Bardzo dobry wywiad. Asia mega inteligentna kobieta znająca się na tenisie i do tego pełna uroku osobistego i przepiękna. Zawsze słucham Asi z dużym zaciekawieniem, jej doświadczenie tenisowe jest bardzo przydatne. Ciężko mi uwierzyć, że Asia w przeszłości miała tak trudny charakter i ciężko się z nią pracowało.Trudne jest to do uwierzenia. Pozdrawiam Asię i was Panowie,
świetny wywiad ❤
Nie miałam ochoty tego słuchać, ale jakoś się włączyło i po paru zdaniach już nie mogłam się oderwać 🎉
Powiem tak: Fenomenalne wywiady i z JSK i AR. Oglądałam jak najlepszy film do 3 nad ranem
No i pięknie się sprawdziły się słowa Pani Asi.Riyadh i "super " frekwencja. Jak byśmy się do covidu cofnęli.
Klasa jak zawsze i ukłony dla Panów. Pani Joanna świetna rozmówczyni. Panie Dawidzie, ja tylko błagam bez tego "w każdym bądź razie" :)
Jeden wywiad z Panią Joanną to za mało.
Bardzo fajny odcinek. Cieszę się że mogłem się dużo więcej dowiedzieć o Asi, bo zawsze podobało mi się komentowanie. Super panowie naprawdę super czapka z głowy.
Fajna rozmowa.
Trudno przy tak drobnej figurze Pani Asi wyobrazić ją sobie jako ofensywną tenisistkę uderzającą wszystkie piłki z pełną mocą, ale to świadczy o jej zadziornym charakterze. Wielka szkoda, że jej kariera tenisową potoczyła się tak, jak się potoczyła.
Świetną rozmowa:)
Camila Giorgi nie przypomina Jeleny Ostapienko a piękna Włoszka też posyła mocne shoty.
bardzo dobry kolejny wywiad; też w podobnym okresie skończyłem "karierę" amatorsko-klubową;) i mimo, że sukcesów miałem mniej niż 1/100 to dokładnie utożsamiam się z tymi wszystkimi doświadczeniami; nie przypuszczałem, że ci zawodnicy z czołówki rankingu mieli takie dylematy.. może w tamtym okresie w PL było takie wrażenie i takie komunikaty wywierające ogromną presję albo deprecjonujące.. 7:40 znakomicie powiedziane! 3:19 - mam dokładnie podobne wrażenie, na korcie są takie tenisistki, które zachowują się jak "bez kija nie podchodź", a poza kortem do rany przyłóż;) ps. czy gdzieś jest może ten mecz pani Joasi z Azarenką możliwy do obejrzenia?
Poważam Pana Celta. Uważam, że jest najbardziej fachowym i obiektywnym komentatorem tenisowym, aplikuje wazelinę w ograniczonych ilościach w przeciwieństwie do innych...
Najlepsza komentatorka kobieta. Uwielbiam. Oby wróciła do szlemów na eurosporcie.
Jednak czasy w których grała Pani Asia byly zupełnie inne w porównaniu do tych tych teraz, wtedy faktycznie nastolatki czy też 20-latki były w pelni tenisowo dojrzałe, kariery z kolei były sporo krótsze, więc jak ktoś miał 22-23 lata i nie rokował, to faktycznie byly małe szanse, że coś z tego jeszcze będzie, zwłaszcza, że czołówka była wówczas potężna. Teraz z kolei tenisistki znikąd potrafią osiągnąć sukces i zaraz znikają, a kariery uśredniając są sporo dłuższe, więc wystarczy w dużym stopniu być po prostu cierpliwym. Dodajmy też, że tenis poszedł bardzo na wschód, dyscypliny się rozlazły na jakieś pokrewne i np. w USA pickeball ludzi bardziej interesuje, więc też jest dużo łatwiej, bo zachód już nie rządzi.
Dopiero wysłuchałam ! Super materiał . Fajnie byłoby zaprosić panią Joannę częściej . B lubię też jak komentuje mecze . Wasz program super tylko przydałby się częściej . Czekam na kolejny odcinek w trakcie Roland Garros
Bardzo ciekawa rozmowa. Czy planują Panowie kiedyś zaprosić naszą polską sędzinę Panią Kasię Radwan? Jestem bardzo ciekawa żeby trochę więcej się o niej dowiedzieć.
Pomyślimy, dzięki za podpowiedź!😉
Tak, świetny pomysł!
Droga Joanno,praca zmlodymi zawodniczkami to droga krzyżowa dla trenerow.
Niedobrze... Chyba uzależniłem się od tych wtorków z BP 😊 .
Bardzo fajna rozmowa!
Aśka jest super
Super rozmowa :) teraz poprosimy Martę Domachowską :)
Warto zapytać czy podziela zdanie męża, że nasi trenerzy są do niczego :) Choć Jerzyk chyba potem zmodyfikował nieco swoją opinię, zawężając ją do polskich trenerów pracujących z facetami. Nie znam się, więc się wypowiem = ten kto poradził sobie z babami, tym bardziej powinien ogarnąć chłopaków :) Chyba to ma na myśli Dawid Celt, który nie odżegnuje się od ewentualnej pracy z facetami.
Super wywiad, miło się słuchało :) A tak a propos konkursu wspomnianego przez p. Furjana dot. zawodniczki do trenowania przez p. Celta - czy było gdzieś ogłoszenie wyników?
Tak - tradycyjnie odpowiedzieliśmy na zwycięski komentarz (dotyczył Olgi Danilović). Pozdrawiamy i dziękujemy za opinię🙂
@@BreakPointPL Zauważyłem że konkursy wpływają korzystnie na większy zasięg danego podcastu :))
Tu aż się prosiło : ''Twój ulubiony komentator i dlaczego ?''. I dlaczego Bohdan Tomaszewski lub Zdzisław Ambroziak .... Dobrze że już futbolu nie oglądam, bo znów musiałbym się męczyć ze Szpakiem. Po miłym dla oka meczu Putincewej (slajsy, skróty) i Azarenki (smecz tyłem do siatki z ''bekenda'') przełączyłem na kanał 183. Akurat końcówka dogrywki, tuż przed karnymi. I głos jakiegoś stetrycząłego dziadka usłyszałem. Bitwa myśli : ''Nie. To nie może być Szpakowski...''. A jednak :) Reaktywowano go. Po co ? Na drugi dzień włączyłem na kilka minut powtórkę meczu z Walią. Piotrek Zieliński centruje z kornera a Lewy szczupakiem przenosi piłkę nad poprzeczką. Szpakowski w swoim beznadziejnym stylu ocenił : ''Dośrodkowanie było za mocne '' ;) Trochę jak mama lotnika : ''Pamiętaj syneczku abyś latał nisko i powoli'' 😃Żewłakow ; ''Dośrodkowanie było bardzo dobre ....'' Szpakowski już nigdy nie zmądrzeje.
Pani Joanna Kostecka ma jeden feler mówi Kazaszka na Rybakinę która urodziła się w Moskwie!
Teraz 30 lat to jak kiedyś 20, nie tylko w sporcie, ale ogólnie w życiu
Szybko Pani Joanna przeniosła się z Miami😂
ta rozmowa odbyła się przed wylotem
Wpadła po dedykowaną biżuterię :) Nie mogła się oprzeć.
Sabalenka pracowała z psychologiem 7 lat dopóki nie zrozumiała, że powinna odpowiedzialność i decyzje wziąć na siebie i na swoją głowę. Stwierdziła, że to stracone pieniądze. Iga Świątek jeszcze tego nie zrozumiała. A wszyscy mówią, że jest bardziej inteligentna od Aryny. To może jej pomoże AI, jeśli nie daje sobie rady?
Nie zawsze pani Joannie udaje się komplementować udane zagrania rywalek Igi. Czasem odbiera jej mowę ;) Zdumiała mnie reakcja komentatorów C+ na początku trzeciego seta, w meczu Świątek - Noskova. A właściwie to brak reakcji po pięknym punkcie młodej Czeszki. Linda zagrała dropshota, Iga dobiegła do siatki i zagrała po niezłym crossie. Lecz niespeszona Linda zza korytarza deblowego skończyła winnerem wzdłuż linii. Aż zacząłem klaskać. A Bartek i Joanna zamilkli. Sparaliżowało ich w tej dziupli ;) Szkoda że kibicowanie Idze odbiera im radość z oglądania tenisa ...
Dużo w tym racji. Chyba w ostatnim meczu Igi Pani Kostecka próbowała obiektywniwe
ocenić jej grę. Wcześniej tylko wazelina albo przemilczenia...
Niedawny ćwierćfinał Collins - Garcia trochę przypominał mecz Świątek - Aleksandrowa. Piękna Amerykanka zagrała na poziomie Aleksandrowej i wynik był również podobny. Tyle tylko że Francuzka zagrała dwa razy lepiej od Polki, jeśli idzie o poziom tenisa. A mimo to Garcia ugrała gema mniej od Polki. Taka jest ta gra. Niesprawiedliwa :) Choć z drugiej strony nic tak bezbłędnie nie weryfikuje tenisisty jak kort. To samo jest z szachami = ''deska'' weryfikuje każdego. Mnie zweryfikowała boleśnie ;))
Gorzej że Idze przychodzi z ogromnym trudem docenienie wybitnych zagrań swoich rywalek. Chyba Iga jest jedną z najrzadziej klaszczących o rakietę zawodniczek w tourze ;) Pani Joanna lubi gdy tenisistka okazuje szacunek swej rywalce doceniając jej wyśmienite zagranie. Iga jest strasznie zacięta, co pomaga jej wygrywać, lecz utrudnia okazanie respektu rywalce. Gauff jest jej przeciwieństwem = Coco nie tylko przeprasza za nety ale także za nieczyste, zaskakujące nawet ją samą zagranie.
No zdecydowanie JSK jest w top3 komentatorow tenisa. Obok Klaudii Jans, Karola Stopy i Lecha eS. No, top4.
Nie zagaduja rzeczywistosci, nie gledza, nie popisuja sie koszmarnymi brakami tak merytorycznymi jak i jezykowymi. Po prostu maja wiedze. Pozostali - tam na ogol wieje zgroza.
+
Posty w stylu : ''Komentarz dla zasięgu'' nie są w moim stylu :) Więc i tym razem napiszę coś bardziej z sensem, mam nadzieję. Pani Joanna została zapytana o natrudniejsze rozmówczynie. Opowiedziała o Markecie domatorce, która najlepiej czuje się z mężem i bilskimi w swoim domu. To ciekawe, bo sądziłem, że mogąc swobodnie porozmawiać z Czeszką w jej ojczystym języku, rozmowa będzie się lepiej kleić. Ale JS-K swego czasu narzekała też na Camilę Giorgi i przypuszczała pani Joanna, że Włoszka średnio zna język angielski, bo odpowiadała jej bardzo lakonicznie. Jednak polski sparringpartner Włoszki, Beniamin Budziak temu zaprzeczył, twierdząc że Giorgi dobrze zna język Szekspira. Tylko trzeba z nią rozmawiać o tym co naprawdę Włoszkę interesuje. Czyli o modzie i włoskim ''dolce vita'' :) Bo ile można gadać o robocie ? 😃 Zabawne że pani Joanna, wszak również bardzo interesująca się modą (co widać w TV), nie znalazła z Camilą wspólnego języka :))
Mam nadzieję, że sparring partnerzy gwiazd tenisa (Budziak, Moczek) też zagoszczą w podcaście. Jeden już był : Michał Przysiężny. Choć i Dawid Celt też sparował z gwiazdami. Czy tak właśnie poznał żonę ? ;)
Masz 20lat i jesteś skończony tak twierdzą działacze Amy dojrzewamy o wiele później.Skonczyles wiek juniora nie masz 1klasy to aut bo działacze nie mają z ciebie biznesu .Tak pozbywamy się wybitnych talentów,bo cierpliwie pracować nie umiemy ,tam gdzie koryto tam złodziejstwo
Obecnie była doktor jest doktorynią
23 lata, zakładać rodzinę , dzieci rodzić...🤣
A ja z kolei wyrażę odmienną od większości opinię (chociaż mam nadzieję, że konstruktywną). Z całym szacunkiem do osiągnięć Pani Joanny, naprawdę nie lubię słuchać jej komentarza podczas meczów.
Każdy błąd zawodniczki musi zawsze krytykować lub mówi jak ona by daną piłkę lepiej zagrała. Zero tolerancji na błędy zawodniczek. Zbyt dużo oschłej przemądrzałości, zbyt mało zwykłego ‘jarania się’ tenisem i barwnych epitetów po pięknych wymianach w stylu Robbiego Koeniga (którego z kolei uwielbiam).
I też po prostu zbyt dużo gadania podczas meczu - szkoda, że na Canal Plus nie ma opcji oglądania bez komentarza.
A ja właśnie (między innymi) za to ją lubię. No i mówi najlepszą polszczyzną ze wszystkich komentatorów.
@AngielskizJasiem zgadzam się w 100%
Zawsze jest problem ''moralny'' gdy zawodnik, który w rankingu był dużo niżej od ocenianych zawodników, punktuje ich pomyłki :) Ale z drugiej strony trudno aby komentatorami telewizyjnymi były zawsze byłe światowe ''jedynki'' :) Ci słabsi zawodnicy popełniali te same pomyłki co tuzy tenisa i wiedzą skąd dany błąd się wziął.
Pani, której nigdy nie przejdzie przez usta, że zawodniczka która wygrała z Igą rozegrała świetny mecz. Zawsze wynajduje sztuczne wymówki, najczęściej zdrowotne, tłumacząc w ten sposób porażkę Świątek. Z ostatnich, Aleksandrowa nie wygrała dzięki świetnej grze tylko niedyspozycji wiadomej bogini związanej z kiepską ruchliwością na korcie. Oczywiście kontekst zdrowotny. Dziwnym trafem po zwycięstwach Igi nie próbuje w podobnym stylu tłumaczyć porażek jej rywalek. Świątek, jak wygrywa, to zawsze po świetnej grze.
Ja jej nie trawię za inne rzeczy, ale nigdy bym jej krytykował za rzeczy, które ty wymieniłeś.
@@thorner2994
W takim razie jesteśmy zupełnie innymi ludźmi, bo dla mnie deprecjonowanie czyichś zwycięstw jest zwyczajnym brakiem klasy. Jej podejście do tego tematu zalatuje fanatyzmem. Zwycięstwo Świątek - klękajcie narody, porażka Świątek - rywalce e się udało bo Iga była niedysponowana. Karol Stopa tak podsumował ludzi pokroju Kosteckiej: "Wielu obserwatorów tenisa w naszym kraju traktuje Igę Świątek jak pomnik świętości narodowej. W kubły zbierane są kilogramy wazeliny, a to nie do końca tak wygląda, że Iga jest we wszystkim genialna".
Znakomity polski arcymistrz szachowy Ksawery Tartakower, dwukrotny mistrz Polski, który wg retrospektywnego rankingu Chessmetrics był trzecim szachistą świata w roku 1921 (za mistrzem świata Kubańczykiem Jose Raulem Capablanką i za Polakiem Akibą Rubinsteinem, kolegą z reprezentacji Polski) był autorem zabawnych powiedzonek, zwanych ''tartakoweryzmami''. Jeden z nich brzmiał : ''Jeszcze nigdy nie wygrałem ze zdrowym przeciwnikiem'' 😃
Aska spoko, trochę taki lewak z niej mały ale da się przeżyć
Kobiety tak mają = instynkt wicia gniazda sprawia, że są zbyt miękkie w kwestiach socjalnych. Moja luba też taka była. Do momentu gdy ogłoszono ''nową normalność'' cztery lata temu. Wtedy zaczęła nawet oglądać Grzegorza Brauna na komisji sejmowej, gdy jako jedyny protestował chcąc aby osoba bez polskiego paszportu nie mogła być koordynatorem służb specjalnych w PL. Gdy to usłyszałem od niej, to szczena mi opadła. Trzy lata temu Monika powiedziała z szacunkiem : ''Grzegorz Braun jest człowiekiem niezłomnym''.
Jeśli chodzi o Arabów i kobiety, to zacytuję ulubioną autorkę Moniki, czyli polską pisarkę Laylę Shukri : ''W tej kulturze mężczyzna ma prawo decydować o wielu rzeczach związanych z życiem kobiety. Jego władza wchodzi bardzo głęboko w życie żony - dotyczy zarówno spraw ważnych jak i zupełnie błahych. Proszę jednak pamiętać, że nie chodzi tu o kwestię opresyjnej władzy. Z tamtejszej perspektywy, takie podporządkowanie służy także dobru kobiety - mężczyzna ma jej zapewnić bezpieczeństwo i jak najlepiej się nią zająć. Kobieta nie musi się o nic martwić, ani o nic zabiegać, bo od tego jest mężczyzna.''
Layla Shukri again : ''- Mężczyźni Wschodu potrafią docenić kobiecość kobiety. Na Zachodzie lubimy mówić o równości pomiędzy kobietami i mężczyznami, warto zadać sobie jednak pytanie, czy ta równość nie odbiera kobietom ich kobiecości.
- Pani zdaniem odbiera?
- Na pewno kobieta na Wschodzie czuje się bardziej kobietą.''
Świetna tenisistka,super prezenterka, piękna kobieta