Jeśli chcecie poczytać trochę więcej o tej metodzie, zapraszam: 🐱Artykuł na blogu Spisek Pisarzy: spisekpisarzy.pl/2022/02/jak-stworzyc-bohatera-wedlug-metody-save-the-cat.html?fbclid=IwAR29gaCbhCLLeujgSJiJ2XH-Pb6MBPOxL2_nW1fgzUboXoi2gI71higaCVM 🐱 Notatka wizualna na IG: instagram.com/p/CaRp-9CM5qd/
Jestem świeżo po zakończeniu lektury i yt wyświetlił mi to bardzo fajne podsumowanie :) Słyszał ktoś o podobnej książce odnoście pisania programów tv z prawdziwymi uczestnikami, gdzie nie mamy wpływu na każdy element i nie możemy kreować fikcji?
Dzięki za filmik :) robisz dobrą robotę! Co do książki to bardzo podobało mi się rozpisanie jakie środki zostały użyte w konkretnych powieściach. Pamiętam jak w ten sposób sama analizowałam Harrego Pottera i LOTR :D Musze podzielić się pomysłem o który nikt nie prosił (😜)i powiedzieć, że chętnie bym obejrzała filmik z takim rozpracowaniem książek 🤗
Dziękuję ❤️ Na kanale pojawił się film o tym, jak działa schemat fabularny w "Igrzyskach śmierci", ale mam w planach przedstawić również schemat Save the Cat! na przykładzie książki, o których nie mówiła Brody. Więc na pewno coś się pojawi!
Super materiał, jak zawsze! Cieszę się, że podkreślasz potrzebę pokazania przemiany bohatera. Czasami, kiedy czytam jakąś książkę, zastanawiam się, czy autor(ka) pamiętał(a) o tym, że ta historia powinna czemuś służyć, a nie tylko zapełnieniu słowami kilkunastu arkuszy wydawniczych... U mnie proces tworzenia bohatera wygląda nieco inaczej. Muszę poczuć tę osobę, "wejść w jej głowę" czy w buty, jak kto woli... Dlatego też mogę pisać tylko jedną książkę na raz, bo moja głowa nie przeskakuje zbyt szybko między psychikami poszczególnych bohaterów... 😆
@@NaTapet To sprawa dość indywidualna... Mocno polegam na swojej intuicji i empatii. Szczególnie ta empatia, która na co dzień w życiu daje mi mocno popalić, w pisaniu jest bardzo przydatna. Jeśli dobrze poczuję bohatera, to przechodzę z nim przez całą historię. To też się tyczy książek, które czytam - dlatego unikam książek wojennych i traumatycznych, bo po nich choruję, jakby to mnie się przydarzyły te historie...
Świetny film! Jestem zaskoczona, bo kierowałam się tymi wytycznymi w ogóle ich nie znając :D Opisałaś w nim moją bohaterkę krok po kroku, co sprawiło, że jeszcze bardziej uwierzyłam we własną powieść
Ogromnie się cieszę ❤️ Mam wrażenie, że to przychodzi nam tak intuicyjnie. W końcu spotykamy się z tymi elementami praktycznie w każdej książce! Życzę powodzenia w pracy z Twoją powieścią ❤️
Jako że aktualnie wychodzi drugi sezon Euphorii to się na nią powołam - tam widać tę metodę BARDZO. Tzn. i wpływ dzieciństwa na bohatera i jego pragnienie oraz potrzebę. Ja dodatkowo lubię zestawiać ze sobą kontrastujące postacie i pokazywać jak impulsywna i gwałtowna osoba może się czegoś nauczyć od kogoś, kto życie przyjmuje ze stoickim spokojem. Ale to już dodatki. Świetny filmik (jak zawsze)!
@@NaTapet Ten serial to absolutne złoto pod względem tego, jak ludziom kształtuje się psychika w dzieciństwie i latach nastoletnich. Zwłaszcza teraz coraz więcej zaczyna się wyjaśniać. Polecam ogromnie 🖤
Jak najbardziej wyciągnę coś z tego odcinka. Film jak zawsze bardzo interesujący i pomocny. W trakcie oglądania odhaczałam po kolei wszystko czy użyłam na swoim bohaterze i dopiero teraz dzięki tobie zdałam sobie sprawę, że nie dałam mu żadnego konkretnego celu, znaczy dałam, ale kilka mniejszych, ale nie żadnego konkretnego. Choć w sumie piszę teraz obyczajówkę i może nie będzie to aż takie złe. Mniejsze cele chyba też wystarczą. Nie wiem czy teraz wciskać jeszcze jakiś większy cel bo musiała bym przerobić cały plan i to co już napisałam, a pisząc szczerze, nie bardzo mi się to teraz chcę. Ale przy kolejnym projekcie postaram się o tym pamiętać i na pewno zapiszę sobie ten film, by wtedy obejrzeć go jeszcze raz. 😊💕
Świetne wideo, super by było gdybyś stworzyła więcej porad o tworzeniu bohatera :D Jedyne z czym się nie zgadzam to uniwersalna lekcja, nie każdy czytelnik musi utożsamiać się z postacią. Czasem postać jest stworzona pod szukającą siebie młodzież i to jest okej
Im dłużej nad tym myślę, tym bardziej dostrzegam sporo sensu w tym, żeby zaczynać od końca 😅🤭 i chyba nie chodzi o samego bohatera ale też o zakończenie samo w sobie; choć wydaje mi się to trudne, ale może nie pozwolić za bardzo oddalać się w poboczne wątki, czyli prowadzimy piłkę przez całe boisko w samo światło bramki 😉 świetny film jak zwykle 🤩
Wiedząc do czego zmierza historia łatwiej budować postaci i wymyślić ich drogę. Zwłaszcza, że pomaga to też skupić się na elementach, które potem będą ważne.
@@NaTapet Ja planując książkę wiedziałem jaki będzie główny twist i tak ustawiałem postaci i świat wokół bohatera by różnica między początkiem, a końcem była spora a droga jaką pokonają bohaterowie ciekawa. Zresztą kiedyś zastanawiałem się czy kapitan statku ma być facetem czy kobietą, ale szybko zrozumiałem, że przy kobiecie relacja z głównym bohaterem będzie ciekawsza, właśnie przez punkt końcowy. To jest coś co bardzo pomaga tez porządkować powieść, albo wybierać czy pomysł pasuje, bo myśląc w kontekście co wspomoże zakończenie, a co nie, mamy taki kompas i możemy się połapać co trzeba jednak wyrzucić, a na czym się skupić.
Super! Niestety musiałam przerwać pisanie Projektu Pensjonat. Nie sprawiało mi już radości z pisania. Może kiedyś powrócę do tego projektu. Wkurzała mnie Emilia (mimo, że to jej historia nie była główną bohaterką oraz nie była taka jaka powinna być). Trudno, takie rzeczy się dzieją, ale kiedy nadejdzie odpowiedni czas to trzeba do odłożonych spraw powrócić. Być może na camp kwietniowy coś wymyślę.
Mój bohater jest inny, bo niczego nie naprawia i nie dąży do naprawienia czegokolwiek (jest zbyt zniechęcony, zgorzkniały i zmęczony życiem). Przeciwnie, dąży (podświadomie) do autodestrukcji Nie staje się lepszy, ale poddaje stagnacji, a potem coraz bardziej się gubi. W jego historii nie ma żadnych życiowych "lekcji".
Dlaczego wiecznie jest mówione o pozytywnej zmianie bohatera? Czy już nie można napisać historii o tym jak bohater się stacza, jak dotyka dna i już nie wstaje, bo on pragnie umrzeć... O tym jak z dobrego człowieka staje się przestępcą i czystym złem
Oczywiście, że można ❤️ Może nie wybrzmiało to z tego filmu, jednak książka nie musi się kończyć happy endem, a nie każdy bohater musi osiągnąć cel. Jeśli chcesz napisać taką powieść, to pisz! Powodzenia :D
Pilnowanie schematu nie działa w przypadku serii i może prowadzić do pułapki A. Szablonowy bohater B. Odklejenia bohatera od realiów w jakich się obraca. C. Sprawia, że robi się nudny. Jak pewna znana bohater Chylka - pije, jest kiepska w łóżku i przeżywa depresję i wali głową w sciane... w każdej kurczelebele książce.
Dlatego można się bawić tym schematem :) Zazwyczaj są jakieś punkty, które muszą być, ale reszta jest dowolnością. Nie należy podchodzić do schematów zero jedynkowo. Ale oczywiście, zgadzam się, podałeś przykład, gdzie już to czytelnika może męczyć, przewiduje, co będzie dalej.
Jeśli chcecie poczytać trochę więcej o tej metodzie, zapraszam:
🐱Artykuł na blogu Spisek Pisarzy: spisekpisarzy.pl/2022/02/jak-stworzyc-bohatera-wedlug-metody-save-the-cat.html?fbclid=IwAR29gaCbhCLLeujgSJiJ2XH-Pb6MBPOxL2_nW1fgzUboXoi2gI71higaCVM
🐱 Notatka wizualna na IG: instagram.com/p/CaRp-9CM5qd/
"Want" i "need" można przetłumaczyć jako "pragnienie" i "potrzeba" :)
Bardzo się cieszę że cię znalazłam❤❤ twoje filmy bardzo mi sie podobają i mam nadzieję że pomogą mi w pisaniu❤❤ Bardzo ci dziękuję❤
Powodzenia ❤️
Odcinki z tworzenia bohaterów i ogólnie planowania są najlepsze ❣ Więcej takich 😻
Dziękuję ❤️ Będą na pewno!
ej czemu ja tu dopiero teraz wpadłam? Widziałam na razie zaledwie kilka filmów, które stworzyłaś, ale no są super i cieszę się, że znalazłam ten kanał
Bardzo mnie to cieszy 😍🥰
Jestem świeżo po zakończeniu lektury i yt wyświetlił mi to bardzo fajne podsumowanie :) Słyszał ktoś o podobnej książce odnoście pisania programów tv z prawdziwymi uczestnikami, gdzie nie mamy wpływu na każdy element i nie możemy kreować fikcji?
To bardzo rzetelnie prowadzony kanał a sam materiał jest jednym z lepszych.
Bardzo dziękuję ❤️
Dzięki za filmik :) robisz dobrą robotę! Co do książki to bardzo podobało mi się rozpisanie jakie środki zostały użyte w konkretnych powieściach. Pamiętam jak w ten sposób sama analizowałam Harrego Pottera i LOTR :D Musze podzielić się pomysłem o który nikt nie prosił (😜)i powiedzieć, że chętnie bym obejrzała filmik z takim rozpracowaniem książek 🤗
Dziękuję ❤️ Na kanale pojawił się film o tym, jak działa schemat fabularny w "Igrzyskach śmierci", ale mam w planach przedstawić również schemat Save the Cat! na przykładzie książki, o których nie mówiła Brody. Więc na pewno coś się pojawi!
Super materiał, jak zawsze! Cieszę się, że podkreślasz potrzebę pokazania przemiany bohatera. Czasami, kiedy czytam jakąś książkę, zastanawiam się, czy autor(ka) pamiętał(a) o tym, że ta historia powinna czemuś służyć, a nie tylko zapełnieniu słowami kilkunastu arkuszy wydawniczych... U mnie proces tworzenia bohatera wygląda nieco inaczej. Muszę poczuć tę osobę, "wejść w jej głowę" czy w buty, jak kto woli... Dlatego też mogę pisać tylko jedną książkę na raz, bo moja głowa nie przeskakuje zbyt szybko między psychikami poszczególnych bohaterów... 😆
Dzięki za komentarz ❤️ Masz jakieś sprawdzone sposoby na "wejście" w głowę bohatera?
@@NaTapet To sprawa dość indywidualna... Mocno polegam na swojej intuicji i empatii. Szczególnie ta empatia, która na co dzień w życiu daje mi mocno popalić, w pisaniu jest bardzo przydatna. Jeśli dobrze poczuję bohatera, to przechodzę z nim przez całą historię. To też się tyczy książek, które czytam - dlatego unikam książek wojennych i traumatycznych, bo po nich choruję, jakby to mnie się przydarzyły te historie...
@@arolla_pine2718 W pełni rozumiem! Dziękuję, że się tym podzieliłaś 😊❤️
Świetny film! Jestem zaskoczona, bo kierowałam się tymi wytycznymi w ogóle ich nie znając :D Opisałaś w nim moją bohaterkę krok po kroku, co sprawiło, że jeszcze bardziej uwierzyłam we własną powieść
Ogromnie się cieszę ❤️ Mam wrażenie, że to przychodzi nam tak intuicyjnie. W końcu spotykamy się z tymi elementami praktycznie w każdej książce! Życzę powodzenia w pracy z Twoją powieścią ❤️
Jako że aktualnie wychodzi drugi sezon Euphorii to się na nią powołam - tam widać tę metodę BARDZO. Tzn. i wpływ dzieciństwa na bohatera i jego pragnienie oraz potrzebę. Ja dodatkowo lubię zestawiać ze sobą kontrastujące postacie i pokazywać jak impulsywna i gwałtowna osoba może się czegoś nauczyć od kogoś, kto życie przyjmuje ze stoickim spokojem. Ale to już dodatki. Świetny filmik (jak zawsze)!
Po takiej rekomendacji zdecydowanie muszę obejrzeć Euphorię 🥰🤯 Uwielbiam pomysł z zestawieniem kontrastujących charakterów!
@@NaTapet Ten serial to absolutne złoto pod względem tego, jak ludziom kształtuje się psychika w dzieciństwie i latach nastoletnich. Zwłaszcza teraz coraz więcej zaczyna się wyjaśniać. Polecam ogromnie 🖤
Niesamowicie wartościowy materiał!
Bardzo mi miło ❤️
Jak najbardziej wyciągnę coś z tego odcinka. Film jak zawsze bardzo interesujący i pomocny. W trakcie oglądania odhaczałam po kolei wszystko czy użyłam na swoim bohaterze i dopiero teraz dzięki tobie zdałam sobie sprawę, że nie dałam mu żadnego konkretnego celu, znaczy dałam, ale kilka mniejszych, ale nie żadnego konkretnego. Choć w sumie piszę teraz obyczajówkę i może nie będzie to aż takie złe. Mniejsze cele chyba też wystarczą. Nie wiem czy teraz wciskać jeszcze jakiś większy cel bo musiała bym przerobić cały plan i to co już napisałam, a pisząc szczerze, nie bardzo mi się to teraz chcę. Ale przy kolejnym projekcie postaram się o tym pamiętać i na pewno zapiszę sobie ten film, by wtedy obejrzeć go jeszcze raz. 😊💕
Dziękuję bardzo! Mniejsze cele to też cele ❤️ Uważam, że nie ma sensu na siłę coś wciskać, jeśli to zupełnie nie sprawdzi się dla Twojego bohatera.
Świetne wideo, super by było gdybyś stworzyła więcej porad o tworzeniu bohatera :D Jedyne z czym się nie zgadzam to uniwersalna lekcja, nie każdy czytelnik musi utożsamiać się z postacią. Czasem postać jest stworzona pod szukającą siebie młodzież i to jest okej
Dziękuję! 😊 Oczywiście, ale wtedy, tak jak piszesz, targetem jest młodzież, a lekcja niejako jest stworzona pod nich. Chyba o to chodzi?
Jak zawsze, super odcinek 💓
Dziękuję pięknie ❤️
Im dłużej nad tym myślę, tym bardziej dostrzegam sporo sensu w tym, żeby zaczynać od końca 😅🤭 i chyba nie chodzi o samego bohatera ale też o zakończenie samo w sobie; choć wydaje mi się to trudne, ale może nie pozwolić za bardzo oddalać się w poboczne wątki, czyli prowadzimy piłkę przez całe boisko w samo światło bramki 😉 świetny film jak zwykle 🤩
Wiedząc do czego zmierza historia łatwiej budować postaci i wymyślić ich drogę. Zwłaszcza, że pomaga to też skupić się na elementach, które potem będą ważne.
Też tak myślę❤️ Dziękuję! Tak jak pisze @MistrzSeller znajomość końca ułatwia robotę.
@@MistrzSeller Chyba nie udało mi się oznaczyć Cię w odpowiedzi. W pełni się zgadzam ❤️
@@NaTapet Ja planując książkę wiedziałem jaki będzie główny twist i tak ustawiałem postaci i świat wokół bohatera by różnica między początkiem, a końcem była spora a droga jaką pokonają bohaterowie ciekawa. Zresztą kiedyś zastanawiałem się czy kapitan statku ma być facetem czy kobietą, ale szybko zrozumiałem, że przy kobiecie relacja z głównym bohaterem będzie ciekawsza, właśnie przez punkt końcowy.
To jest coś co bardzo pomaga tez porządkować powieść, albo wybierać czy pomysł pasuje, bo myśląc w kontekście co wspomoże zakończenie, a co nie, mamy taki kompas i możemy się połapać co trzeba jednak wyrzucić, a na czym się skupić.
@@MistrzSeller O, dobrze powiedziane! Kompas idealnie pasuje ❤️
Super! Niestety musiałam przerwać pisanie Projektu Pensjonat. Nie sprawiało mi już radości z pisania. Może kiedyś powrócę do tego projektu. Wkurzała mnie Emilia (mimo, że to jej historia nie była główną bohaterką oraz nie była taka jaka powinna być). Trudno, takie rzeczy się dzieją, ale kiedy nadejdzie odpowiedni czas to trzeba do odłożonych spraw powrócić. Być może na camp kwietniowy coś wymyślę.
Odpocznij ❤️ Mam nadzieję, że wrócisz do pisania tego projektu! Zastanawiałaś się nad czym teraz siądziesz?
❤️❤️❤️
❤️🐱
Mój bohater jest inny, bo niczego nie naprawia i nie dąży do naprawienia czegokolwiek (jest zbyt zniechęcony, zgorzkniały i zmęczony życiem). Przeciwnie, dąży (podświadomie) do autodestrukcji
Nie staje się lepszy, ale poddaje stagnacji, a potem coraz bardziej się gubi.
W jego historii nie ma żadnych życiowych "lekcji".
Ja se rysuje ich
pszydatne
Dlaczego wiecznie jest mówione o pozytywnej zmianie bohatera? Czy już nie można napisać historii o tym jak bohater się stacza, jak dotyka dna i już nie wstaje, bo on pragnie umrzeć... O tym jak z dobrego człowieka staje się przestępcą i czystym złem
Oczywiście, że można ❤️ Może nie wybrzmiało to z tego filmu, jednak książka nie musi się kończyć happy endem, a nie każdy bohater musi osiągnąć cel. Jeśli chcesz napisać taką powieść, to pisz! Powodzenia :D
@@NaTapet dzięki ♥️
Pilnowanie schematu nie działa w przypadku serii i może prowadzić do pułapki A. Szablonowy bohater B. Odklejenia bohatera od realiów w jakich się obraca. C. Sprawia, że robi się nudny. Jak pewna znana bohater Chylka - pije, jest kiepska w łóżku i przeżywa depresję i wali głową w sciane... w każdej kurczelebele książce.
Dlatego można się bawić tym schematem :) Zazwyczaj są jakieś punkty, które muszą być, ale reszta jest dowolnością. Nie należy podchodzić do schematów zero jedynkowo. Ale oczywiście, zgadzam się, podałeś przykład, gdzie już to czytelnika może męczyć, przewiduje, co będzie dalej.