Zakładam, że w ciągu 2-3. odcinków dotrzesz do centrum miasta, dlatego myślę, że wypadałoby ogarnąć jakieś dobre modyfikacje do broni ze względu na to, że będzie coraz więcej ludzkich wrogów. Wiem, że może wydawać ci się to nie potrzebne ze względu na to, że i tak zabijasz swoim kijem wszystkich na 1 uderzenie, a po ostatnim live masz jeszcze lepszą broń to chcę tylko powiedzieć, że jeżeli planujesz jakąś bardziej zaawansowaną walkę i mieć wyspecjalizowane żywioły na daną klasę przeciwnika to polecam Ci to przeczytać. Ogółem sprawa nie jest tak trudna jak może się wydawać. Mimo iż gra za dużo na ten temat nie mówi to gdzieś po, a nawet i przed misją z wieżowcem VNC będziesz miał dostępne wszystkie modyfikacje do broni. System żywiołów w Dying light 2 jest trochę bardziej rozbudowany, niż ten co był w pierwszej części, ale tak jak mówiłem nie jest to specjalnie trudne. W dużym skrócie najlepsze są modyfikatory, które włączają się podczas ciosu krytycznego. Dlaczego są najlepsze? Ponieważ włączają się automatycznie bez żadnej naszej ingerencji w to, co jest bardzo wygodne, gdy walczymy z dużą grupą ludzkich przeciwników lub z przemieńcami czy mutantami. Natomiast modyfikatory, które odnawiają ci się co jakiś czas mają o tyle problem, że musisz zastosować specjalną kombinację przycisków, aby takowa modyfikacja się włączyła. No i tak jak możesz się domyślić nie jest to zbyt dobre, bo musisz pamiętać daną kombinację i wklepać ją podczas walki, a to potrafi być stresujące i trudne, w momencie gdy jesteśmy w trakcie walki. Generalnie to na wrogów ludzkich najlepiej sprawdza się iskra i jad oczywiście jako modyfikator włączający się przy trafieniu krytycznym. Elektryczność pozwala ogłuszyć od 5 do nawet 8 wrogów, przez co wyłączamy ich na kilka sekund z walki, a my możemy się skupić na głównym przeciwniku. Wtedy pomaga nam jad, czyli efekt trucizny, który ogłusza przeciwnika na około 15 sekund i powoduje, że dostaje duży dmg na sekundę oraz nie jest w stanie z nami walczyć. Jest to najlepsza kombinacja na ludzi z mojego ponad sześciuset godzinnego grania i testowania różnych kombinacji. Na koszmarze sprawdza się idealnie, dlatego można tego na spokojnie używać nawet na zombie, lecz tutaj sprawdza się to trochę gorzej. Można na ludzi spróbować również kombinacji z modyfikatorem krytycznym, tylko że tym razem 2 razy iskra i raczej będzie dobrze się to sprawdzać, bo wtedy jesteś w stanie ogłuszyć większą ilość wrogów żywiołem elektryczności kosztem obrażeń na sekundę, no ale to tu już musisz pomyśleć, co jest dla ciebie lepsze. Na zombie dobrze sprawdza się iskra z mrozem i tu tak samo jak przy innych kombinacjach wszystko pod krytyczne. Iskra pozwoli ogłuszyć przeciwników wokół ciebie, a mruż powoduje spowolnienie i spore obrażenia na sekundę. Od jadu sprawuje się lepiej z tego względu, iż nakłada podobny efekt co lampy UV dla takich przemieńców, które zaczynają się od nas momentalnie odsuwać, gdy są pod wpływem tego żywiołu. Ta kombinacja dobrze sprawdza się do walki ze zwykłymi przeciwnikami, ale i innymi mutacjami zarażonych typu anomalie GRE, czy te duże bydlaki z prętem w dłoni oraz na te co zaczynają w ciebie szarżować, czy rzucać kamieniami. No i tu też znajdzie się wiele innych kombinacji, bo zamiast iskry można dać efekt krwawienia, który bije bardzo ogromne obrażenia na sekundę i w połączeniu z mrozem jesteśmy w bardzo szybkim tempie zabić przemieńca lvl 9, lecz niestety tracimy w tym momencie tak zwana tarczę przed innymi zarażonymi, którzy nie mają efektu ogłuszenia na sobie i mogą nas łatwo okrążyć i ostatecznie zabić, dlatego to jest dla bardziej doświadczonych graczy. Na 3. miejsce, gdzie mamy wybór włożenia modyfikacji, która będzie nam zwiększała dmg lub zmniejszała szybkość psucia się broni. Ta druga modyfikacja była dobra przed wprowadzeniem możliwości naprawy naszej broni w nieskończoność, choć można to było robić już wtedy talizmanem korka, który działał inaczej, jednakże teraz nie ma ona zbyt dużego zastosowania, no chyba że masz mało pieniędzy na naprawy i dlatego właśnie wybieramy więcej obrażeń. Pozostaje jeszcze nam kwestia żywiołu ognia, który jest moim zdaniem najsłabszym żywiołem w grze. Dlaczego? Ponieważ zasłania dużo ekranu, gdy zombie się palą co ogranicza widoczność oraz słabo rozprzestrzenia się na innych wrogów. Mógłbym rzecz, nawet że praktycznie wcale tego nie robi. Zadaje też mało obrażeń na sekundę, dlatego nie warto go wybierać, choć być może ty widzisz w nim jakiś potencjał. Ja osobiście nim nie gram, bo pod koszmar nie ma on dobrego zastosowania. A więc mam nadzieję, że w tym dużym skrócie udało mi się Ci wytłumaczyć jak pokrótce działają żywioły i modyfikacje do broni w dl2. Mógłbym tu pisać więcej, aczkolwiek zakładam, iż tyle powinno Ci wystarczyć, gdyż grasz na poziomie trudności normalnym, a tam w zasadzie można grać czymkolwiek.
Znowu dzięki za tak obszerny komentarz gdyż napisałeś lekko mniej niż ja na moich rozprawkach w 8 klasie które swoją drogą miałem poprawić ale tego nie zrobiłem xd. Co do tych modyfikatorów to w 10 odcinku którego nagrałem dziś się zastanawiałem który będzie dobry i z tego co mi tutaj napisałeś to będę miał dwie bronie sieczne jak Gerald z Rivii który miał dwa miecze na ludzi i na potwory w sumie będzie identycznie 😅. Te modyfikatory poogarniam sobie w Niedzielę jak wraz z piwusem będziemy penetrować metra, elektrownie, szpitale G.R.E oraz wierzę ciśnień. Tak więc jeszcze raz dziękuję za tak obszerne komentarze bo pod każdym odcinkiem z DL się bardzo rozpisujesz co się dla jego podoba. Tak więc pozdrawiam 🫡
Zakładam, że w ciągu 2-3. odcinków dotrzesz do centrum miasta, dlatego myślę, że wypadałoby ogarnąć jakieś dobre modyfikacje do broni ze względu na to, że będzie coraz więcej ludzkich wrogów. Wiem, że może wydawać ci się to nie potrzebne ze względu na to, że i tak zabijasz swoim kijem wszystkich na 1 uderzenie, a po ostatnim live masz jeszcze lepszą broń to chcę tylko powiedzieć, że jeżeli planujesz jakąś bardziej zaawansowaną walkę i mieć wyspecjalizowane żywioły na daną klasę przeciwnika to polecam Ci to przeczytać.
Ogółem sprawa nie jest tak trudna jak może się wydawać. Mimo iż gra za dużo na ten temat nie mówi to gdzieś po, a nawet i przed misją z wieżowcem VNC będziesz miał dostępne wszystkie modyfikacje do broni. System żywiołów w Dying light 2 jest trochę bardziej rozbudowany, niż ten co był w pierwszej części, ale tak jak mówiłem nie jest to specjalnie trudne. W dużym skrócie najlepsze są modyfikatory, które włączają się podczas ciosu krytycznego. Dlaczego są najlepsze? Ponieważ włączają się automatycznie bez żadnej naszej ingerencji w to, co jest bardzo wygodne, gdy walczymy z dużą grupą ludzkich przeciwników lub z przemieńcami czy mutantami. Natomiast modyfikatory, które odnawiają ci się co jakiś czas mają o tyle problem, że musisz zastosować specjalną kombinację przycisków, aby takowa modyfikacja się włączyła. No i tak jak możesz się domyślić nie jest to zbyt dobre, bo musisz pamiętać daną kombinację i wklepać ją podczas walki, a to potrafi być stresujące i trudne, w momencie gdy jesteśmy w trakcie walki.
Generalnie to na wrogów ludzkich najlepiej sprawdza się iskra i jad oczywiście jako modyfikator włączający się przy trafieniu krytycznym. Elektryczność pozwala ogłuszyć od 5 do nawet 8 wrogów, przez co wyłączamy ich na kilka sekund z walki, a my możemy się skupić na głównym przeciwniku. Wtedy pomaga nam jad, czyli efekt trucizny, który ogłusza przeciwnika na około 15 sekund i powoduje, że dostaje duży dmg na sekundę oraz nie jest w stanie z nami walczyć. Jest to najlepsza kombinacja na ludzi z mojego ponad sześciuset godzinnego grania i testowania różnych kombinacji. Na koszmarze sprawdza się idealnie, dlatego można tego na spokojnie używać nawet na zombie, lecz tutaj sprawdza się to trochę gorzej.
Można na ludzi spróbować również kombinacji z modyfikatorem krytycznym, tylko że tym razem 2 razy iskra i raczej będzie dobrze się to sprawdzać, bo wtedy jesteś w stanie ogłuszyć większą ilość wrogów żywiołem elektryczności kosztem obrażeń na sekundę, no ale to tu już musisz pomyśleć, co jest dla ciebie lepsze.
Na zombie dobrze sprawdza się iskra z mrozem i tu tak samo jak przy innych kombinacjach wszystko pod krytyczne. Iskra pozwoli ogłuszyć przeciwników wokół ciebie, a mruż powoduje spowolnienie i spore obrażenia na sekundę. Od jadu sprawuje się lepiej z tego względu, iż nakłada podobny efekt co lampy UV dla takich przemieńców, które zaczynają się od nas momentalnie odsuwać, gdy są pod wpływem tego żywiołu. Ta kombinacja dobrze sprawdza się do walki ze zwykłymi przeciwnikami, ale i innymi mutacjami zarażonych typu anomalie GRE, czy te duże bydlaki z prętem w dłoni oraz na te co zaczynają w ciebie szarżować, czy rzucać kamieniami.
No i tu też znajdzie się wiele innych kombinacji, bo zamiast iskry można dać efekt krwawienia, który bije bardzo ogromne obrażenia na sekundę i w połączeniu z mrozem jesteśmy w bardzo szybkim tempie zabić przemieńca lvl 9, lecz niestety tracimy w tym momencie tak zwana tarczę przed innymi zarażonymi, którzy nie mają efektu ogłuszenia na sobie i mogą nas łatwo okrążyć i ostatecznie zabić, dlatego to jest dla bardziej doświadczonych graczy.
Na 3. miejsce, gdzie mamy wybór włożenia modyfikacji, która będzie nam zwiększała dmg lub zmniejszała szybkość psucia się broni. Ta druga modyfikacja była dobra przed wprowadzeniem możliwości naprawy naszej broni w nieskończoność, choć można to było robić już wtedy talizmanem korka, który działał inaczej, jednakże teraz nie ma ona zbyt dużego zastosowania, no chyba że masz mało pieniędzy na naprawy i dlatego właśnie wybieramy więcej obrażeń.
Pozostaje jeszcze nam kwestia żywiołu ognia, który jest moim zdaniem najsłabszym żywiołem w grze. Dlaczego? Ponieważ zasłania dużo ekranu, gdy zombie się palą co ogranicza widoczność oraz słabo rozprzestrzenia się na innych wrogów. Mógłbym rzecz, nawet że praktycznie wcale tego nie robi. Zadaje też mało obrażeń na sekundę, dlatego nie warto go wybierać, choć być może ty widzisz w nim jakiś potencjał. Ja osobiście nim nie gram, bo pod koszmar nie ma on dobrego zastosowania.
A więc mam nadzieję, że w tym dużym skrócie udało mi się Ci wytłumaczyć jak pokrótce działają żywioły i modyfikacje do broni w dl2. Mógłbym tu pisać więcej, aczkolwiek zakładam, iż tyle powinno Ci wystarczyć, gdyż grasz na poziomie trudności normalnym, a tam w zasadzie można grać czymkolwiek.
Znowu dzięki za tak obszerny komentarz gdyż napisałeś lekko mniej niż ja na moich rozprawkach w 8 klasie które swoją drogą miałem poprawić ale tego nie zrobiłem xd. Co do tych modyfikatorów to w 10 odcinku którego nagrałem dziś się zastanawiałem który będzie dobry i z tego co mi tutaj napisałeś to będę miał dwie bronie sieczne jak Gerald z Rivii który miał dwa miecze na ludzi i na potwory w sumie będzie identycznie 😅. Te modyfikatory poogarniam sobie w Niedzielę jak wraz z piwusem będziemy penetrować metra, elektrownie, szpitale G.R.E oraz wierzę ciśnień. Tak więc jeszcze raz dziękuję za tak obszerne komentarze bo pod każdym odcinkiem z DL się bardzo rozpisujesz co się dla jego podoba. Tak więc pozdrawiam 🫡