Smoła - NA POHYBEL! hot16challenge2 /Produced by Shuka4Beats/
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 พ.ย. 2024
- "NA POHYBEL!"
Tekst: Norbert "Smoła" Smoliński
Muzyka: Shuka4Beats / shuka4beats
Hot16challenge to wyzwanie polegające na nagraniu 16 wersów i nominowaniu kolejnych osób do akcji, które mają stworzyć swój kawałek w 72 godziny. Druga edycja legendarnej rapowanej akcji to nie tylko nagrywanie muzyki, ale również pomoc w walce z koronawirusem. Wraz z #hot16challenge2 ruszyła zbiórka - “Beef z koronawirusem #hot16challenge” dla Siepomaga.pl. Zarówno nominowani jak i fani mogą wpłacać pieniądze na pomoc pracownikom służby zdrowia w walce z Koronawirusem.
"Na pohybel"
Wciąż ten sam, wciąż do walki więcej chęci
Wciąż ten sam, wciąż mocniej zaciśnięte pięści
Nie poddam się , nie - za nic wrogów mam pogardę
Dumny krok, wilczy węch i wzrok, wysoko trzymam gardę. Tak.
Tak, wciąż ten sam, i chociaż bliżej mi jak dalej
Choć siwy włos, Ty do pełna bracie nalej
Pijmy za lepszy czas, na pohybel tępych mas!
Zakoduj wreszcie sobie: nie zatańczysz na mym grobie!
………….
Pewnie myślisz, że pocisnę jak wielu
Nie tym razem, mylisz się mój przyjacielu
Miał być piękny gest, „challenge” w szczytnym celu
A tu ujadają psy, stają hieny do apelu.
KODomicki ściek tęczowej popkultury
Razem z prądem płyną salonowe szczury
Pękły rury - wprost do Wisły spust
Nie pomoże tu maska, fetor cieknie z ust.
„Junta, reżim, dyktatura, samowładztwo, faszyzm
Tyrania, zamordyzm, dyby i Kaczyzm!”
Jednym chórem: „PRECZ!” , ciemiężone kobiety
Bez prawa do aborcji na usługach „Gazety”
Gwiazdy TVN rodem z PRL-u
Zjedzą własny shit byś dał lajka, przyjacielu
Ja wysiadam, chętnie przyjmę bana
Wolę iść wyprostowany pośród tych co na kolanach!
……
Ref:
Gdzieś uleciało wam z pamięci osiem lat,
Jakże beztroski wtedy był nasz świat
Gdzie spojrzeć wzdłuż i wszerz: uczciwości kwiat
I premiera jasna twarz, co z kibolami żył za pan brat.
Bezcenny czas jak w bajce, w której afer brak
To nie ich wina, że toniemy dziś jak wrak
Szczęśliwa ziemia, mlekiem, miodem przesiąknięta
Pała! Gaz! Tylko od święta
Ale kto by to pamiętał…..
……….
Wciąż ten sam, psy szczekają, Bracie - nalej!
Wciąż ten sam, a karawana jedzie dalej
Kończy się wasz czas, czerwone patałachy,
Usłyszycie zza krat - pieśń niedorżniętej Watahy!