Pracowałem przez pewien czas w DE właśnie przy kontroli instalacji PV. Kontrola polegała na wizualnych oględzinach paneli na dachu pod kątem tzw. gorących punktów, stanu zamocowania okablowania i czystości paneli. Kontrola strony DC to był pomiar napięcia, prądu zwarcia i izolacyjności. Według mnie największy problem to są złączki MC4 które są podatne na spalenie spowodowane zbyt dużym oporem wywołanym niewłaściwym zaciśnięciem przez montera. Spotkałem sporo spalonych złączek, w starych instalacjach bez optymalizerów były one trudne do znalezienia pod panelami. Występowały też problemy z przegrzanymi , pożółkłymi od temperatury bezpiecznikami po stronie AC ( niewłaściwie zaprojektowana moc instalacji).
Ogladam 1 raz,fajny Gościu o dobrym seruduchu.nie zjada sam wszystkiego,a dzieli sie ludzmi,duzo zdrowia zycze i działaj do koń ca swiata i 1 dzień dłuzej
Robisz dobrą robotę jesli idzie o elektrykę ale PV to sorry trzeba trochę wiecęcej praktyki, bo tak to tylko suche informacje jak w tym filmiku, czyste teoretyzowanie. W pierwszej kolejnosci są do sprawdzenia rzeczy dużo ważniejsze aby falownik z dymem nie poszedł. Nie piszę tego złośliwie ale spodziewałem się czegoś ciekawszego. Pozdrawiam.
ciekawi mnie sprawa pomiaru charakterystki u/i po stronie dc w instalacji z optymalizatorami, ktore przy braku komunikacji z falownikiem wystawiaja max. 1V na swoim wyjsciu. w piekny sloneczny dzien jedyne co tu mozna sprawdzic to aktualne u/i i napiecie obwodu otwartego ktore nie powinno byc wieksze niz liczba paneli w stringu.
P,JACKU DOBRZE POWIEDZIANE,ALE PROSUMĘCI TEGO NIE ROBIĄ BO O TYM NIE WIEDZĄ ,BO PO CO ,JAK DZIAŁA,A PUZNIEJ DOM SIE SPALIŁ OD PV,PO PROSTU SĄ NIEŚWIADOMI ZAGROŻENIA CO MAJĄ NA SWOICH DACHACH.POZDRAWIAM
Pytanie: Czy podczas okresowego sprawdzenia instalacji elektrycznej w budynku. Sprawdzeniu również podlega instalacja fotowoltaiczna. Z uwzględnieniem falownika i magazynu energii. Pozdrawiam.
Pracowałem przez pewien czas w DE właśnie przy kontroli instalacji PV. Kontrola polegała na wizualnych oględzinach paneli na dachu pod kątem tzw. gorących punktów, stanu zamocowania okablowania i czystości paneli. Kontrola strony DC to był pomiar napięcia, prądu zwarcia i izolacyjności. Według mnie największy problem to są złączki MC4 które są podatne na spalenie spowodowane zbyt dużym oporem wywołanym niewłaściwym zaciśnięciem przez montera. Spotkałem sporo spalonych złączek, w starych instalacjach bez optymalizerów były one trudne do znalezienia pod panelami. Występowały też problemy z przegrzanymi , pożółkłymi od temperatury bezpiecznikami po stronie AC ( niewłaściwie zaprojektowana moc instalacji).
Ogladam 1 raz,fajny Gościu o dobrym seruduchu.nie zjada sam wszystkiego,a dzieli sie ludzmi,duzo zdrowia zycze i działaj do koń ca swiata i 1 dzień dłuzej
Robisz dobrą robotę jesli idzie o elektrykę ale PV to sorry trzeba trochę wiecęcej praktyki, bo tak to tylko suche informacje jak w tym filmiku, czyste teoretyzowanie. W pierwszej kolejnosci są do sprawdzenia rzeczy dużo ważniejsze aby falownik z dymem nie poszedł. Nie piszę tego złośliwie ale spodziewałem się czegoś ciekawszego. Pozdrawiam.
ciekawi mnie sprawa pomiaru charakterystki u/i po stronie dc w instalacji z optymalizatorami, ktore przy braku komunikacji z falownikiem wystawiaja max. 1V na swoim wyjsciu. w piekny sloneczny dzien jedyne co tu mozna sprawdzic to aktualne u/i i napiecie obwodu otwartego ktore nie powinno byc wieksze niz liczba paneli w stringu.
termowizją to ja bym połączenia kabli sprawdził, zwlaszcza na mc4
P,JACKU DOBRZE POWIEDZIANE,ALE PROSUMĘCI TEGO NIE ROBIĄ BO O TYM NIE WIEDZĄ ,BO PO CO ,JAK DZIAŁA,A PUZNIEJ DOM SIE SPALIŁ OD PV,PO PROSTU SĄ NIEŚWIADOMI ZAGROŻENIA CO MAJĄ NA SWOICH DACHACH.POZDRAWIAM
Później.
Pytanie: Czy podczas okresowego sprawdzenia instalacji elektrycznej w budynku. Sprawdzeniu również podlega instalacja fotowoltaiczna. Z uwzględnieniem falownika i magazynu energii. Pozdrawiam.