Jeden za najlepszych momentów w historii polskiego kina w w wykonaniu dwóch już nieobecnych ,czyli pana Zapasiewicza i Pokory.Ja osobiście nie jestem w stanie nic więcej napisać ani skomentować .Mogę tylko bić bravo!
tak graja perfekcyjnie ze patrzac na ich role poprostu brak slow podziwu na kunszt aktorski ,nigdy juz nie bedzie takich aktorow ,moja opinia powinno sie postawic pomniki kazdemu z nich bo na to zasluzyli
@@marcinmaksylewicz4150Jasne, Wagner po tym wszystkim, co powiedział panu von, powinien z pierścionkiem i wyznaniem miłości zakończyć to miłe spotkanie...
@@kisiek300 Chodzi o to, ze kapitan Wagner nie bral - co wyraznie widac - w tej wojnie udzialu bardziej, niz widoczny mundur i pistolet, ktorym mogl odpedzic natręta przeszkadzajacego w ewolucji (ksiazka), no i jednak minimum zezwierzecenia, ktorym siłą rzeczy byl zmuszony sie wykazac w rozmowie ze zwierzeciecem.
Dorzucę moich ulubionych - choć nie było ich w CK-D. Holoubek i L. Benoit. Tego drugiego pamiętam z desek Teatru Nowego w Łodzi. Jako nastoletni szczyl byłem na przedstawieniu SKĄPIEC. Bożesz ty! Mroczki-sroczki i reszta tego tałatajstwa choćby się zesrała w spodnie to przez 300 lat nie nauczy się grać tak, jak Benoit potrafił zagrać w 30 sekund. I to nie wypowiadając ani słowa.
w latach 80 tych też na naszej kompani był taki von Nogaj ale na szczęście nie dowodził plutonem w którym byłem też starał się budować swój wizerunek na plecach żołnierzy którymi dowodził
Genialnie napisane dialogi i genialni aktorzy którzy doskonale potrafili to zagrać. Dziś już chyba ze świecą szukać tak świetnych scenarzystów, a i aktorzy nie tacy, obecni to tacy trochę żurnalowi, każdy pseudo amant, tacy amerykańscy skrojeni pod jeden szablon, podczas gdy Ci z okresu PRL są po prostu normalni, zwyczajne twarze faceta, każdy był po prostu inny i normalny i każdy pasował i do roli chłopa i do oficera, i do janosikowego zbója czy księcia.
Mało tego, współczesne aktorzyny polskie nigdy nie osiągną chocby kilku procent warsztatu i kunsztu tych prawdziwych polskich aktorów, np, jak wspomniani w tym urywku.
Ile razy oglądam tę scenę muszę oddać pokłon i najwyższy szacunek dla tych dwóch wspaniałych aktorów odgrywających to zdarzenie . Gra aktorska jest na najwyższym poziomie i bardzo wysublimowane teksty (mniejsza o treść) ale widzowi daje bardzo wiele radości i zadowolenia z (poskromienia trepa -czyli oficera niższej rangi) pokonania negatywnego w swych poczynaniach bohatera tego filmu . Na koniec Ten pistolet przygotowany na ewentualną agresję ze strony furiata wspaniale współgra z pudełkiem landrynek . Po prostu cudowna scena ( szkoda że ci wspaniali aktorzy już nie żyją) Pozdrawiam wszystkich miłośników tej sceny !!!
I can’t stand how much I LOVE this language!!! It drives me crqzy that l, after studying it daily for two-and-a-half years, can hardly understand it, never mind speak it! Feeling wilted. 🥀
Witam i pozdrawiam 🖖😎 Ciary, powiadasz, kolego sympatyczny..?🤔 Czyżby odnoga VonNogaja w linii krwi się odzywała, że tak mocną reakcję na poziomie stricte fizycznym odczuwasz? Szczerze mówiąc, z punktu widzenia badań nad ludzką psyche, tego typu przypadki jak Twój (ewentualnie) są jednymi z bardziej pożądanych jako "obiektów do badań", a wszystko co wychodzi spod rzetelnego pióra jest w środowisku bardzo cenione 😅 Czy może jednak tak po ludzku... i po prostu Buszmen się buntuje we krwi, bo "słyszy" w jaki sposób oraz kogo się określa tym zwrotem który, jak wiemy, nie należy akurat do najpopularniejszych do znalezienia na kartkach urodzinowych.. jeśli kumasz żarcik...😅🤣😉 Przyjemnego weekendu życzę, i mam nadzieję że ta wiadomość znajdzie Cię w zdrowiu i dostatku 🍻😄👍 Ps. Co by nie było, pomimo żywych intencji które są temu "podszyte", żadna z nich nie jest ani zła ani w żadnym wypadku namierzona/ukierunkowana na efekt negatywny..😊 A szczerze mówiąc, główna idea i cel, to okazja by pożartować luźno..podworować sobie.. Coś na modłę "gag sytuacyjny" take it, or leave it...😂🤣😂 Nic co wyżej nie jest żadną złośliwością😉
Ach ten Zapasiewicz!!!!! Zawsze go uwielbiałem, ale ta scena jest po prostu mistrzostwem nad mistrzostwami. Wydawałoby się mała, prosta scena, a jednak nikt inny nie oddałby jej tak barwnie. Wielka szkoda, że już odszedł...
Rola von Nogaya była zdecydowanie trudniejsza... zagrać takie indywiduum to naprawdę wymaga od człowieka cywilizowanego ogromnego wysiłku - choć Zapasiewicza ogląda się nad wyraz przyjemnie, a jego krótkie "precz" na koniec tej sceny, emocje towarzyszące temu jednemu słowu, to majstersztyk gry aktorskiej nadzwyczaj zgrabnie podsumowujący całą wypowiedź postaci kapitana Wagnera.
Mistrzowska szkoła talent wrodzony i cały czas na czasie nie jednego można by było tak inteligentnie zbesztac dziś szacunek dla nich to wszystko co możemy zrobić to nie zapomnieć o nich nigdy
- Idealna scena - miałem okazji przeżyć trochę podobną - ale tylko trochę - historię gdy służyłem w LWP - rok 1964 - Krosno Odrzańskie - kapral P. ( kazał się nazywać - "kapral bandyta") - wyprowadził naszą kompanię na plac apelowy i przeczołgał nas po śniegu przebranych do spania - miał pecha - pojawił sie przypadkiem z-ca d-cy pułku do spraw politycznych mjr M. - zapytał tylko kto to wojsko wyprowadził - na drugi dzień kapral bandyta z plecakiem powędrował do karnej jednostki wartowniczej.
Możliwe bo mnie taki kapralzyna za nazwanie mnie parszywym kotem ja odpowiedziałem że jestem żołnierzem LWP chciał mnie zniszczyć sytuację tą zauważył chyba major z jednostki. Skończyło się na publicznych przeprosinach że strony agresanta no cóż groziło mu 2 lata dodatkowe pobytu już w więzieniu! Był to rok 1982!
Ta scena wyczerpuje wszystkie znamiona zajebistości najwyższej kategorii. Jest spora konkurencja, ale czas, miejsce, postacie, dialog, język i kontekst zmuszają mnie do uznania jej za najlepszą w historii polskiego kina :-).
Oglądam to chyba, pięćdziesiąty raz... i nie ma, w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie pochlebnie określić kunszt aktorski tych panów... :))
Bo to poprostu było aktorstwo i można to sobie tak oglądać dość często i się nie opatrzy i oslucha. Coraz trudniej Ci teraz o Takie. Brawo dla obydwu. 🤔🤔🤔
Film ,obsada,to są prawdziwi mężczyźni,aktorzy.Fabula, reżyseria.Szacunek największy.Uklony❤❤, ukłony.Jest też przekaz,dla rozumnyc.h...Z szacunkiem.Dziekuje bardzo,za takich
Genialne i aktorstwo i tekst. Co odróżnia od obecnego kina. Ano to że nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów dostatecznie obelżywych. A obecnie to było by to w kinie : Ty k..., j..., p..... i to miałoby być jednocześnie i śmieszne i klasyczne. A można bez przekleństw. Można.
Ta scena jest optymalnie wyreżyserowana , i fascynuje mnie stoicki spokój oraz przewidywalność Pana Kapitana Wagnera - co zrobi buszmen von nogaj ( poprostu odsunął szufladę i sięgnął po pistolet )
Aktorstwo z dużej litery różni się od tego z małej tym, że postać którą odgrywa aktor jest tak sugestywna iż widz ma wrażenie udziału w realnej scenie.
Dla mnie to jest jedna z najlepiej wymyślonych, napisanych i zagranych scen w polskim kinie.
Hasek by się jej nie powstydził...
W książce jest też mnóstwo innych, równie błyskotliwych dialogów.
Dupa, cycki. A za Jana Kazimierza nie było kina.
@Columbo Bumbo gdyby nie książka to byś filmu nie obejrzał tłuku
Zagrana pięknie
Jeden za najlepszych momentów w historii polskiego kina w w wykonaniu dwóch już nieobecnych ,czyli pana Zapasiewicza i Pokory.Ja osobiście nie jestem w stanie nic więcej napisać ani skomentować .Mogę tylko bić bravo!
każdy gest, każde słowo, ruch i mowa ciała wykonane perfekcyjnie, wszystko na swoim miejscu, po prostu scena doskonała:)))
Bon Nogaj na początku w prawej ręce trzyma czapkę, a później chwyta za szablę, a następnie wychodzi bez
A.ZAPASIEWICZ jeden z najlepszych Polskich aktorów❤
Ci panowie ( R.I.P ) grają tak jak byś był w tamtych w armii austriacko-węgierskiej w 1918 roku👍🌼
tak graja perfekcyjnie ze patrzac na ich role poprostu brak slow podziwu na kunszt aktorski ,nigdy juz nie bedzie takich aktorow ,moja opinia powinno sie postawic pomniki kazdemu z nich bo na to zasluzyli
Idealnie określone 👍
GENIUSZ po prostu geniusz gry aktorskiej, słów, intonacji, mimiki ...wszystko wszystko ! Absolutny geniusz i Zapasiewicz i Pokora !
podpisuję się dwoma rękoma
"Precz" zawiera tak cudowny ładunek pogardy i odrazy, że nie można tego lepiej oddać.
To zalezy co kto ma w sobie. Jesli pogarde, to pogardą, jesli miłością, to współczuciem i milosierdziem 🙃
@@marcinmaksylewicz4150 To byla wojna. To sobie opisz sam.
@@marcinmaksylewicz4150Jasne, Wagner po tym wszystkim, co powiedział panu von, powinien z pierścionkiem i wyznaniem miłości zakończyć to miłe spotkanie...
@@kisiek300 Chodzi o to, ze kapitan Wagner nie bral - co wyraznie widac - w tej wojnie udzialu bardziej, niz widoczny mundur i pistolet, ktorym mogl odpedzic natręta przeszkadzajacego w ewolucji (ksiazka), no i jednak minimum zezwierzecenia, ktorym siłą rzeczy byl zmuszony sie wykazac w rozmowie ze zwierzeciecem.
Można to oglądać bez końca. Dwóch genialnych aktorów w życiowej formie. Nie ma już takich mistrzów i długo nie będzie.
Patrząc na to co się dzieje, to już nigdy takich AKTORÓW nie będzie.
Niech spoczywają w pokoju obydwaj mistrzowie kina.
Gdzieś tam są i nadal prowadzą tę rozmowę...
Bezcenne scena cudowny Zapasiewicz i Pokora. Kunszt aktorstwa w każdym calu.
Kunszt i kwintesencja. Niech spoczywają w pokoju!
Dorzucę moich ulubionych - choć nie było ich w CK-D. Holoubek i L. Benoit.
Tego drugiego pamiętam z desek Teatru Nowego w Łodzi. Jako nastoletni szczyl byłem na przedstawieniu SKĄPIEC. Bożesz ty! Mroczki-sroczki i reszta tego tałatajstwa choćby się zesrała w spodnie to przez 300 lat nie nauczy się grać tak, jak Benoit potrafił zagrać w 30 sekund. I to nie wypowiadając ani słowa.
@gozer gozerian :) Tak! Psychiatra ŚWIETNIE zagrany!
Genialne. Naszych dwóch wielkich aktorów zagrało wspaniałą scenę!
Już nie ma takich aktorów. Jak z tekstu można tak wyczuć charaktery tych postaci. Naprawdę fenomen.
''W moich oczach jest pan nędznym gadem, omyłkowo tylko nazywanym człowiekiem''. I Wszystko!
Niech pan stąd wyjdzie bo nie mogę na pana patrzeć bydlaku. Lepszy tekst :)
Fotoplastikon TANIO sprzedam
@@MrKamil500 Tracz w 'Plebanii' stosował podobne triki. Najpierw per 'pan', a następnie jakiś obelżywy zwrot.
😂
w latach 80 tych też na naszej kompani był taki von Nogaj ale na szczęście nie dowodził plutonem w którym byłem też starał się budować swój wizerunek na plecach żołnierzy którymi dowodził
Coś pięknego. Pistolet, landrynki, cygaro i dobra książka :)
Peter Nichols tv
jak ma się wujka generała
I tak się żyło na tej wojnie...
każdy by chciał tak wojować
Zapomniałeś dodać" i jedna wesz".Pozdrawiam.
Genialnie napisane dialogi i genialni aktorzy którzy doskonale potrafili to zagrać.
Dziś już chyba ze świecą szukać tak świetnych scenarzystów, a i aktorzy nie tacy, obecni to tacy trochę żurnalowi, każdy pseudo amant, tacy amerykańscy skrojeni pod jeden szablon, podczas gdy Ci z okresu PRL są po prostu normalni, zwyczajne twarze faceta, każdy był po prostu inny i normalny i każdy pasował i do roli chłopa i do oficera, i do janosikowego zbója czy księcia.
Mogę oglądać setki razy i nigdy mi sie nie znudzi..
MZ_71 mswia
Ja też.
Ja też :)
Von Nogaje sa bardzo liczni w polskich sluzbach mundurowych.
Niestety.
Byłem w wojsku wiele lat temu. Potwierdzam.
Genialny Pokora, zagrać tak precyzyjnie... Po prostu mistrz. A Zapasiewicz...
Jedna z najlepszych scen polskiego kina. Zapasiewicz miazga!
kazdy Zygmunt byl wielki jak dzwon
Boze, co to byli za aktorzy! I mielismy ich wielu kiedys, a teraz same karolaki!
nje pierdol
Mało tego, współczesne aktorzyny polskie nigdy nie osiągną chocby kilku procent warsztatu i kunsztu tych prawdziwych polskich aktorów, np, jak wspomniani w tym urywku.
...i Mroczki.
KJEDYŚ TO BYŁO KWIIIIIIIII
Jakie filmy oglądasz? Listy do M.? Jest choćby Marcin Dorociński. Problemem jest raczej brak dobrych scenarzystów potrafiących napisać dobry tekst.
Scena aż nienaturalna w swym pięknie. Niestety coraż więcej w polskicj służbach von Nogayów, a coraz mniej myślących przełożonych.
von Nogay to zawodowy oficer a Wagner to bogaty rezerwista który się zadekował na tyłach i czeka na koniec wojny
@@rafalx1717Coś w tym jest, ale...
No coz i to pokazuje ze bogaci nie sa tacy zli jesli tylko posiadaja odrobine rozsadku....
Tusk to taki właśnie Von Nogay.
Kocham polskie filmy - komedie - a ten dialog jest wrecz fantastyczny i jak najbardziej na miejscu .
Ile razy oglądam tę scenę muszę oddać pokłon i najwyższy szacunek dla tych dwóch wspaniałych aktorów odgrywających to zdarzenie . Gra aktorska jest na najwyższym poziomie i bardzo wysublimowane teksty (mniejsza o treść) ale widzowi daje bardzo wiele radości i zadowolenia z (poskromienia trepa -czyli oficera niższej rangi) pokonania negatywnego w swych poczynaniach bohatera tego filmu . Na koniec Ten pistolet przygotowany na ewentualną agresję ze strony furiata wspaniale współgra z pudełkiem landrynek . Po prostu cudowna scena ( szkoda że ci wspaniali aktorzy już nie żyją) Pozdrawiam wszystkich miłośników tej sceny !!!
Tak to prawda , kiedyś były dialogi a nie głupie teksty .
Legendarna, ponadczasowa scena z legendarnego filmu świetnie zagrana przez legendarnych, polskich aktorów. Normalność kontra nadgorliwość ;)
Zbigniew Zapasiewicz i Wojciech Pokora - dwóch doskonałych aktorów, których już niestety nie ma wśród nas :(
Zawsze poprawia mi to humor. Fantastyczna scena :)
Czasy się zmieniają, ale pan zawsze jest w komisjach
OlejowyYT Pan mi nie udziela rad ! To Pan stoi przed komisją a nie ja
OlejowyYT Hahaha!
damn
OJPD :o))
OlejowyYT wCo
Jedna z najlepszych scen Polskiego Kina
I can’t stand how much I LOVE this language!!! It drives me crqzy that l, after studying it daily for two-and-a-half years, can hardly understand it, never mind speak it! Feeling wilted. 🥀
Don't worry, it's one of the most difficult languages.
W tym dialogu nie ma ani jednego zbednego slowa..
kamil Berger Dwóch Gigantów polskiego kina.... Stara dobra szkoła aktorska.
I obu niestety już nie ma z nami :(
:o(( Memento Mori
debilem jesteś?
Ani przekleństwa co ciekawe :)
Genialny dialog po prostu. Aktorstwo najwyższej próby.
...swietne.....ogladalem to milion razy...i slowa nie traca na znaczeniu....
Wspaniała scena z udziałem dwóch genialnych aktorów. Niestety obu już nie zobaczymy na scenie.
Super jest to że nie ma tu ani jednej bluzgi a sołowa przeszywają człowieka, klasa!
"PRECZ..."jak on to wymawia, to aż ciarki przechodzą.
Witam i pozdrawiam 🖖😎
Ciary, powiadasz, kolego sympatyczny..?🤔
Czyżby odnoga VonNogaja w linii krwi się odzywała, że tak mocną reakcję na poziomie stricte fizycznym odczuwasz? Szczerze mówiąc, z punktu widzenia badań nad ludzką psyche, tego typu przypadki jak Twój (ewentualnie) są jednymi z bardziej pożądanych jako "obiektów do badań", a wszystko co wychodzi spod rzetelnego pióra jest w środowisku bardzo cenione 😅
Czy może jednak tak po ludzku... i po prostu Buszmen się buntuje we krwi, bo "słyszy" w jaki sposób oraz kogo się określa tym zwrotem który, jak wiemy, nie należy akurat do najpopularniejszych do znalezienia na kartkach urodzinowych.. jeśli kumasz żarcik...😅🤣😉
Przyjemnego weekendu życzę, i mam nadzieję że ta wiadomość znajdzie Cię w zdrowiu i dostatku 🍻😄👍
Ps. Co by nie było, pomimo żywych intencji które są temu "podszyte", żadna z nich nie jest ani zła ani w żadnym wypadku namierzona/ukierunkowana na efekt negatywny..😊 A szczerze mówiąc, główna idea i cel, to okazja by pożartować luźno..podworować sobie.. Coś na modłę "gag sytuacyjny" take it, or leave it...😂🤣😂 Nic co wyżej nie jest żadną złośliwością😉
Ach ten Zapasiewicz!!!!! Zawsze go uwielbiałem, ale ta scena jest po prostu mistrzostwem nad mistrzostwami. Wydawałoby się mała, prosta scena, a jednak nikt inny nie oddałby jej tak barwnie. Wielka szkoda, że już odszedł...
Genialna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to sa gwiazdy w kazdym calu warci zlota tyle ile waza...boscy...
Rola von Nogaya była zdecydowanie trudniejsza... zagrać takie indywiduum to naprawdę wymaga od człowieka cywilizowanego ogromnego wysiłku - choć Zapasiewicza ogląda się nad wyraz przyjemnie, a jego krótkie "precz" na koniec tej sceny, emocje towarzyszące temu jednemu słowu, to majstersztyk gry aktorskiej nadzwyczaj zgrabnie podsumowujący całą wypowiedź postaci kapitana Wagnera.
mogę tą scenę oglądać i oglądać.....!
Ta jak ja
Wuj generał robi robotę :-)
Jak mowil Major Bien z ''Psow'' : NIKT nie bedzie tu mial trzydziestu nagan! Z dupy nogi powyrywam i Tesc General nie pomoze... :))
To jest genialna scena!!!!! Jedna z najlepszych w polskim filmie. Genialna!!!!!
Pokora genialnie to zagrał
V
bo to był doskonały aktor chodz sam mówił ze nie lubiał grac w filmach wolał grywac role tetralne
A ja to jeszcze uwielbiam jego Żorżyka Ponimirskiego z Kariery Nikodema...Genialny aktor.
@@grzegorzsobodzian9802 a ta rola to juz majster styk wykonaniu Pokory
To arcydzielo konwersacji. Nauczylem sie tego na pamieć.
Mistrzowska szkoła talent wrodzony i cały czas na czasie nie jednego można by było tak inteligentnie zbesztac dziś szacunek dla nich to wszystko co możemy zrobić to nie zapomnieć o nich nigdy
Uwielbiam ten fragment ile razy go oglądam jestem zawsze pod wrażeniem gry aktorskiej obu panów.
- Idealna scena - miałem okazji przeżyć trochę podobną - ale tylko trochę - historię gdy służyłem w LWP - rok 1964 - Krosno Odrzańskie - kapral P. ( kazał się nazywać - "kapral bandyta") - wyprowadził naszą kompanię na plac apelowy i przeczołgał nas po śniegu przebranych do spania - miał pecha - pojawił sie przypadkiem z-ca d-cy pułku do spraw politycznych mjr M. - zapytał tylko kto to wojsko wyprowadził - na drugi dzień kapral bandyta z plecakiem powędrował do karnej jednostki wartowniczej.
Aż niemożliwe
Możliwe bo mnie taki kapralzyna za nazwanie mnie parszywym kotem ja odpowiedziałem że jestem żołnierzem LWP chciał mnie zniszczyć sytuację tą zauważył chyba major z jednostki. Skończyło się na publicznych przeprosinach że strony agresanta no cóż groziło mu 2 lata dodatkowe pobytu już w więzieniu! Był to rok 1982!
@@goldenreinhard8492 Wszedzie są kanalie , nawet w Polsce . Ale są tez ludzie normalni .
Rozumiem frustrację bestialstwem przełożonego, ale czy ruscy wyślą powiadomienie że właśnie wystrzelili rakiety?
"Precz!" - z jakim spokojem powiedziane :-)
moja ulubiona scena z W. Pokorą, żegaj Mistrzu [*]
a moja to ta z Alternatywy 4 - "Ehh nie ważne... napijmy się..."
Super klasyka, tak się powinno odnosić do niektórych osób którzy traktują innych
źle
To było kino!
Ta scena wyczerpuje wszystkie znamiona zajebistości najwyższej kategorii. Jest spora konkurencja, ale czas, miejsce, postacie, dialog, język i kontekst zmuszają mnie do uznania jej za najlepszą w historii polskiego kina :-).
Uwielbiam Pana Wojciecha Pokorę. To jest mistrz nad mistrze!!!
pojechał z nim jak z dziką świnią 😀 mistrzostwo obu Panów.
Jeden z lepszych filmów i najlepszych dialogów.
Zapasiewicz to potęga kina. xd
R. I. P.
Patryk Groberek To moj zdecydowanie ulubiony polski aktor.
W filmie pojawia się łącznie może na 20 minut a pamięta się go bardziej, niż Kanię czy Habera.
Genialny monolog... Który z młodych aktorów potrafiłby tak zagrać...
Żaden.
Karolak to zagra panie reżyserze, on bierze wszystko
Jeden Mroczek kapitana, drugi oberleutnanta, ale by bylo kino, strach pomyśleć...
To był raczej dialog...
Swiezy45 :):)
bardzo dobra rola !!!!!!!
Genialne aktorstwo. Oboje wielkie brawa
obaj*
Oglądam to chyba, pięćdziesiąty raz... i nie ma, w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie pochlebnie określić kunszt aktorski tych panów... :))
Zajefajne
@szacun dla obu Panow
Bo to poprostu było aktorstwo i można to sobie tak oglądać dość często i się nie opatrzy i oslucha. Coraz trudniej Ci teraz o Takie. Brawo dla obydwu. 🤔🤔🤔
Mirosław Wójcik dialogi są po prostu genialne.
Film ,obsada,to są prawdziwi mężczyźni,aktorzy.Fabula, reżyseria.Szacunek największy.Uklony❤❤, ukłony.Jest też przekaz,dla rozumnyc.h...Z szacunkiem.Dziekuje bardzo,za takich
Dzięki za wrzutkę. Czasem wracam do tego świetnego filmu. Pozdrawiam.
Genialne i aktorstwo i tekst. Co odróżnia od obecnego kina. Ano to że nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów dostatecznie obelżywych. A obecnie to było by to w kinie : Ty k..., j..., p..... i to miałoby być jednocześnie i śmieszne i klasyczne. A można bez przekleństw. Można.
Ile razy to oglądam tyle razy śmieję się do łez, mistrzostwo świata no i te landrynki. Oni są genialni😆😆😆😆😆
Mroczki spokojnie by jeszcze nie jedno z tej sceny wyciągnęli, a tak zwykłe arcydzieło.
RIP Wojciech Pokora :(
Życzę wszystkim i sobie mieć takiego szefa w pracy jak Pan Kapitan.
Rozmowa inteligenta,oficera z fanatykiem trepem...PEREŁKA!!!!
Wspaniali aktorzy i trafny dialog !
❤❤❤😂😂😂😂😂 i to jest świetny fragment filmu. Dzięki serdeczne. Brawooooooo. ❤😅😊
Najwspanialsza scena z tego filmu. Uwielbiam.
Postać Kapitana z tego filmu jest jedną z najlepszych jaką kiedy kolwiek widziałem.
Nigdy mi się to nie znudzi, kto ogląda w 2020?
Trzeba umieć być dowódcą.
Zaorał Von Nogaya
dowódcą się rodzi, potem można dokształcić wrodzone cechy - w drugą stronę z knura lwa nie zrobisz
U mnie w jednostce mawiali, ,po czym poznać dobrego dowódcę? Dobry wola za mną, ten drugi naprzód. ..'"
Uwielbiam Herr Wagnera... Zajebisty kolo..
Piękne. Wspaniała gra aktorska przy okazji.
Oglądam tę scenę dość regularnie.
Pokora trzyma czapkę, a gdy łapie za szablę, czapka znika, ale mimo to, jedna z najlepszych scen w polskim kinie
przepis jest prosty: dobry scenariusz, super reżyser i genialni aktorzy o ekipie operatorskiej i tehnicznej nie wspomnę.
Mistrzowscy, Wielcy Aktorzy !!!
oto Prawdziwi Aktorzy a nie dzisiejsze aktorzyny . Szacunek i pełen podziw . Upajam się tą sceną
Jedna z moich ulubionych scen z tego filmu.
R.I.P. Zapasiewicz..R.I.P. Pokora...aktorstwo pełną gębą!!!!
Ta scena jest optymalnie wyreżyserowana , i fascynuje mnie stoicki spokój oraz przewidywalność Pana Kapitana Wagnera - co zrobi buszmen von nogaj ( poprostu odsunął szufladę i sięgnął po pistolet )
Uwielbiam ten film i aktorów dziękuje im za cały kunszt aktorski
Pieknie powiedziane i pozamiatane....
te landrynki mnie rozwalają :D
oni nawet nie grają....oni są na ekranie. majstersztyk. nie ma takiej nagrody filmowej , ktora w pelni by spelnila swoja role .
najlepszy tekst z polskich filmów
"Niech pan stąd wyjdzie, bo ja nie mogę na pana patrzeć, bydlaku" :-)
th-cam.com/video/2FJ3yzAlsLM/w-d-xo.html
wspaniałe ... perfekcja i kunszt aktorski ...
Powiedzieć , że byli dobrymi aktorami, to jakby nie powiedzieć nic.. 👍🏆🏆🏆😍👍Brawa na stojąco 🥇🥇🥇🥇🎬
aż się łezka kręci w oku jak to oglądam dobrze nakręcony film , dobre role aktorów :)
Do oglądania tego będzie się wracać wciąż tyle odniesień do naszego życia takie sytuacje się powtarzają w życiu
Tekst kapitana GENIALNY.
mój ulubiony polski film, kocham go znam cały tekst filmowy na pamiec ❤
kocham ten tekst my byliśmy tacy pan kapitan super
Kiedyś mieliśmy aktorów. A filmy z ich udzialem to klasyka .
Aktorstwo z dużej litery różni się od tego z małej tym, że postać którą odgrywa aktor jest tak sugestywna iż widz ma wrażenie udziału w realnej scenie.
Uwielbiałam Zbigniewa Zapasiewicza i ten film.szkoda że Zapasiewucza już nie ma, ale jest film.
Zapasiewicz to byl dopiero aktor
Czasy sie zmieniaja ale pan nadal w komisjach
@@ryjolad a ty gachu w dupie biedry??
@@jozefslawek7536 spróbuj po polsku.