Czesław Śpiewa - Nienawidzę cię Polsko (Official Video)
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 26 ก.ย. 2024
- Teledysk promujący album Czesław Śpiewa "Księga Emigrantów. Tom 1".
Album można kupić tutaj: www.mystic.pl/p...
iTunes: j.mp/1q24qQC
Music : Czesław Śpiewa
Text : Michał Zabłocki
Producer : Marcin Dworucha
Production managers : Agnieszka Krzyżanowska, Jakub Adamczyk
Production coordinators : Adrianna Stalewska, Dagmara Gancarz.
Actors :
Birgitte Raaberg
Robert Gonera
Paweł Chochlew
Miłosz Fuławka
Adrianna Branecka
Director : Mads Hemmingsen
D.O.P. : Barbara Kaja Kaniewska
Focus puller/Camera assistant : Łukasz Karbowiak
Costumes & Scenography : Kasia Pielużek
Scenography assistent : Magdalena Kostyra
Set building : teatr kwadrat
Costume assistent : Aleksandra Markowska
Make up : Natalia Zdrojek
Grip : Krzysztof Ciborowski
Lights : Piramida Film
Making-off : Bartek Górka
Editing : Barbara Kaja Kaniewska
Grading : Virgil Kastrup
Jingle music : Filip kuncewicz
Equipment: MX35, KAJT V, JJ
SPECIAL THANKS TO:
Filip kuncewicz
Teatr Kwadrat
F25 production house
Jonas Poher
Maja ahlgren Westman
Julie Mille Søbye
Mystic production
Światosław Wojtkowiak
Wojciech Kaniewski
Mateusz Felsmann
Rafał Górski
Tomasz Knapik
Ta piosenka mnie - osobę będącą od roku na emigracji urzekła. Czesław śpiewając "Nienawidzę Cię Polsko" tak naprawdę śpiewa "Kocham Cię Polsko" i chcę do Ciebie wrócić, dlatego że nie mogę się tu odnaleźć, ale jestem na Ciebie obrażony bo nie dałaś mi tego czego potrzebowałem wtedy kiedy wyjeżdżałem( potrzeba zarobku, dalszego rozwoju). Miałem możliwość wyjechania i tak też zrobiłem.
nie trawię muzyki tego typa, więc nie chce mi się słuchać całej piosenki, ale zacytowany fragment tekstu ma dużo sensu niestety. interpretuję go bardziej jako hejt na państwo a nie kraj i w pełni się z nim zgadzam.
Chyba najtrafniejszy komentarz ze wszystkich. Emocje trzeba rozumieć, a pseudo patrioci nie umieją nawet dobrze odebrać przekazu i mimo, że miłość do kraju to fikcja, ich instynkt obronny mówi, że trzeba manifestować siłę :)
Jezeli niektorzy ludzie czytaja slowa tej piosenki doslownie to zycze im powodzenia, tylko to ukazuje ich plytki tok myslenia i rozumienia naszego pieknego ojczystego jezyka, brak zrozumienia ironi a takze metafory. Doskonale sie zgadzam z komentarzem Johnny...tak samo tesknie za ojczyzna juz 4 lata...
muniofix Kolego nie Tobie oceniać co jest fikcją a co nie. To, że Ty nie odczuwasz pewnych uczuć nie znaczy, że inni też tak mają. Wybierz się kiedyś na wycieczkę do Lwowa. Tam jest taki charakterystyczny polski cmentarz zwany cmentarzem Orląt Lwowskich, młodych ludzi, którzy na ochotnika zgłosili się by bronić swego kraju przez wojskiem bolszewickim i ukraińskim. Stań przed ich grobami i wygłoś swoją teorię o fikcji. W czasach zaborów najłatwiej było odpuścić. Wystarczyło się zgermanizować bądź zrusyfikować. Taka droga nie wymagała od Polaków żadnych wyrzeczeń. Nie wymagała przelewania krwi m,in. w legionach Piłsudskiego czy w Błękitnej Armii Hallera (armię tą stworzyli głównie Polacy z emigracji z USA, Francji, Kanady, którzy na apel Paderewskiego zjawili się we Francji i wstąpili do polskiej armii by bronić polskich granic). Powiedz tym milionom ludzi na przestrzeni wieków, że ich miłość do Ojczyzny za którą nie wahali się zaryzykować życia, poświęcenie i walka to fikcja. Słowa przeciwko czynom. Pozdrawiam
Mr Spiroos orleta lwowskie to dowód na pranie mózgu dzieci w zjebanej II rp
Autor nie napisał nic złego na temat Polski. Opisuje jedynie konflikt wewnętrzny, jaki targa imigrantem.
Moi mili, to nie jest opinia Mozila na temat Polski, on jest jakby narratorem, a słowa piosenki są śpewane przez "człowieka na emigracji" Fragment utworu - Jeżeli nie zrozumiecie tego to już nie ma dla was ratunku :"Powiem wam jak się ośmielę bo to bardzo głupi temat Tam drażniła msza w niedziele tu mnie wkurza, że jej nie ma
Tu wkurzają mnie pedanci
tam wkurzały mnie niechluje
Wszystko mi się pomieszało
i już nie wiem co ja... czuję!"
to po co taki tytuł? ano po to, że ludzie zapamiętują tytuły, nagłówki, hasła itpi td
Za to masz 1oo p. Ludzie ktorzy mysla ze Czesiek nagruwajac ten kawalem ma chce ublizyc polsce to jest w wielkim bledzie. Aczkolwiek to tylko pokazuje jaki polski narod jest zacofany i prymitywne. Sam jestem w Anglii i uwiezcie mo ze wolalbym wspomoc nasze panstwo ale jak sami widziecie nie ma to sensu.
Karol Koszowski naucz się pisać po polsku a nie po polskiemu
dyszka95 zapewne mieszkasz z rodzicami i chuja wiesz co znaczy sie utrzymac samemu wiec to ze nie napisal polska z wielkiej litery to naprawde zbrodnia... hahaha ziomek dorosnij i liznij troche zycia. jak poznasz pieniadza nie jako daj i wydaj, a zarob i mozesz wydac to zmienisz zdanie... pzdro ziomek.
Uwielbiam co kilka miesięcy wracać do tej piosenki i czytać nowe komentarze od osób, którzy perfekcyjnie wykształcili w sobie umiejętność czytania ze zrozumieniem, ale... słuchania już nie.
Ludzie, przecież ta piosenka jest jedną z najbardziej patriotycznych rzeczy jakie przydarzyły się temu narodowi w tym wieku. A już na pewno jest to bardziej patriotyczne od ludzi bulwersujących się w komentarzach, bo tytuł sugeruje propagowanie nienawiści do Polski xD
_ Kiewicz ja też
jestem po za granicami już jakies 15 lat i tu tez miałem okazje z czesiem osobiście o tym utworze pogadać ,skubaniec ma racje recz ta reszta ludzi która siedi w Polsce jest innego zdania szkoda tylko ze nie czuja tego co ja i wielu polakow ,którzy musieli wyjechać za chlebem
@Мамаев курган i nie tylko też raj dla gwalcicieli i pedofilów co wyroki są śmieszne niskie i w zawieszeniu często bez zarzutów
Raj dla biskupów bo w Polsce beznarnie mogą nie płacić podatków i są bezkarni wobec pedofilii na dzieciach i sprawy są tuszowane
Dokladnie - tylko emigrant ja zrozumie. Tylko jeden z nas da rade pojac o co chodzi. O ten gniew na wlasny kraj, ta milosc i nienawisc.
to prawda, tekst zrozumie kto zaznał emigracji. niesamowita piosenka, Czesław świetnie to ująłeś
+Maciek Rudzki nie mówie o zwykłym zrozumieniu tekstu, tylko o wewnętrznym uczuciu towarzyszącym każdej linijce jak gdyby moment który śpiewa był dokładnie odtwarzany, jakby to co nas wkurza faktycznie miało jeszcze raz miejsce. tekstem trafia w wspomnienia, to co śpiewa, w głowie przeżywasz te sytuacje jeszcze raz.
+Maciek Rudzki nie ci po podstawówce???
Dokładnie!
Nie trzeba wyjeżdzać żeby to kumac chyba
Amen
Czeslaw...mieszkam juz od paru dobrych lat za granica i czesto zastanawialem sie w jaki sposob przedstawilbym moje uczucia z tym zwiazane. Ty zrobiles to po mistrzowsku w tym utworze. To pokazuje ja bardzo zalezy Ci na Polsce, poruszasz temat o ktorym nikt nie chce mowic. Kochasz Polske tak jak i my ja kochamy, z oddali widzimy wiele rzeczy inaczej...dzieki Ci za to!
Więcej jest komentarzy o tym ,,Ale mam bekę z ludzi, którzy nie rozumieją przesłania'' niż samych ludzi piszących że ta piosenka obraża Polskę ;_;
Srać na tom pierdoloną polskę ten kraj jest gówno wart.
@@bszczerbiec5635 A wiesz ile ty jesteś wart?
@@bszczerbiec5635 pakuj walizkę i wyjeżdżaj nie potrzebujemy takiego ograniczonego umysłowo rodaka.
@@lotnikow6553 no to oboje wyjedźcie :)
Czy ja wiem czy to jest AntyPolskie, wydaje mi się że właśnie to jest pokazane że jak wyjeżdżasz to nie możesz jej zapomnieć, ponieważ tak bardzo ja kochasz. Tu masz jej dosyć, tych awantur a tam stajesz się patriotą i Ci jej brakuje
+Marcin Michalak No bo wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma :)
Wiele osób tego nie ogarnia. Stad te dislike'i.
*****
Sherlock, Sherlockiem a jednak większość tego nie rozumie
Bo niestety zrozumie tylko ten, kto tam był. Dusza każdego emigranta została w Polsce - tu się wychował, dorastał, ma wspomnienia, często przyjaciół i rodzinę. To jest trochę tak, jak z biedną matką - nie może dać Ci wszystkiego za pieniądze i gniewasz się (niesłusznie) na nią, bo nie może zapewnić Ci tego samego, co mają inni. Ale z czasem rozumiesz, że starała się jak mogła. I jest Twoją matką - wychowała Cię.
No tak. Naprawdę trzeba się schlać i zaćpać by na maksa by to szambo zrozumieć.
prowokujący tytuł, tekst trafny, a teledysk jedna wielka metafora:)
Jeden z najpiękniejszych utworów o miłości do ojczyzny.
Piękny jest ten utwór...
Sam będąc młodych człowiekiem coraz częściej myślący o emigracji odczuwam to samo. Z zewnątrz "nienawidzę" za słabe możliwości zarobkowe, niskiej jakości oświatę, władzę, ale wewnątrz ją kocham, ale nie umiem z nią żyć i nie potrafię jej tego wszystkiego wybaczyć.
Dobrze że takie utwory powstają.
Są wyrażeniem nie tylko opinii, a prawdy która dotyczy nas wszystkich. Myślę że Powstańcy Wielkopolscy, Śląscy, Armia Krajowa czy nawet Paderewski, Dmowski, Piłsudzki walczyli właśnie o taką Polskę gdzue każdy może powiedzieć co go boli, co uważa gdyż to pomaga się państwu rozwiać, dlatego nie rozumiem ludzi którzy mówią że taki utwór czy "Polskie Tango" zaprzeczeniem tego o co oni wszyscy walczyli. Jest na odwrót!...
Ludzie, macie mózgi? Użyjcie czasem - to nie boli. Nie widzicie, że ta "nienawiść", to tak naprawdę głęboko zakorzeniona miłość do Ojczyzny? Nawet wyparcie tego uczucia nic nie daje. Można sobie wymieniać tysiące wad, ale i tak się kocha. "Bo ta Polska, która we mnie siedzi", to nasza Polska, choćbyśmy pluli i deptali, to i tak w głębi serca będziemy ją kochali.
To jest sztuka. Ze sztuki nie należy się tłumaczyć. A to, że większość narodu słuchającego tego utworu nie jest w stanie pojąć metarofycznego przesłania, to komentują i negują Czesława. Nie przesadzajcie. Jeśli nie potraficie znaleźć drugiego dna i bierzecie wszystko na poważnie, to powodzenia. :)
Genialne! 100% prawdziwe, wystarczy posłuchać i zrozumieć, ale jak widać to jest dla niektórych za trudne :/
Utwor cudny! Jeden z lepszych Czeslawa! Myslcie ludzie , ktorzy krytykujecie!
Pozdrowienia ze Stavanger w Norwegii, niestety ten teledysk, muzyka jest jak najbardziej na temat. Szkoda ze nie moge napisac ze lepiej mi bylo w moim wlasnym kraju. Nistety lza mi sie w oku kreci jak tego slucham, bo to jest tak prawdziwe ze niestety na to nic nie poradze. chcialbym wrocic ....
...i taka prawda. Brawo Czesław! Pozdrawia emigrant ze Szkocji.
Aye ;) racja - to drugie jednak.
Już widzę komentarze: "Jak nienawidzisz Polski to po co w tym kraju mieszkasz" itp :D
bardzo fajny teledysk i tekst niczego sobie :)
ooo, pseudointeligentna sie wypowiada:p
pewnie podobalo by sie tobie tez tekst typu: nienawidze wlasnej matki,siostry brata i sibie najbardziej… biedna osobo,lepiej sie obudz.jak mozesz uwazac ze tekst niczego sobie.wspolczuje tobie.
pawel miara i już nade mną mamy obraz typowego jp prawilniaka ;)
dropson82 LeL... interpretacja się kłania ludziska. Na ten tekst trzeba się zapatrywać całkowicie odwrotnie. Jest to swego rodzaju satyra/sarkazm. Ogarnijcie szare komórki.
Smieszne jest to ze najwiecej maja tutaj do powiedzenia ludzie ktorzy caly czas siedza w Polsce i nigdy jej nie opuscili i mysla ze wszystko wiedza. Nigdy nie byliscie na emigracji i nie zrozumiecie przeslania tej piosenki jak i calej plyty. No ale tak juz jest w naszym zacofanym spoleczenstwie ;)
Bardzo dobra piosenka! Osoby które umieją słuchać pomiędzy wierszami, pozdrawiam! :')
Nie trzeba słuchać między wierszami tylko po prostu słuchać ze zrozumieniem, a tekst jest bardzo prosty do zrozumienia moim zdaniem.
Prosty, tylko zależy dla jakiego czlowieka ;)
Dzisiaj ludzi na całym świecie zakochujących się w Polsce jest dużo, aż niewiarygodnie, jakby to było jakieś szaleństwo (też moda dla zysku, bo Polacy dają dużą klikalność na takich kanałach), ale to, co Mozil dał radę powiedzieć o przyczynie, jest tak prawdziwie polskie, że człowiek sam sobie zaczyna uświadamiać tą różnicę i że cała złość na własny kraj, to też więź (byłam parę lat na obczyźnie).
Trzeba być upośledzonym umysłowo ( nie obrazając nikogo) żeby nie zrozumieć tego tekstu, a jak widać po niektórych komentarzach, takich ludzi w tej sekcji nie brakuje...
Świetna piosenka👏
Cieszę się, że wreszcie pojawiła się piosenka, która pochlebia Polsce i mówi o niej, a nie patriotach np. "I brygada", "Maszerują strzelcy, maszerują" czy nawet "Białe róże". Mozil mówi w tej piosence jak bardzo Polska zawróciła mu w głowie, że już ma jej dość, ale dalej tu mieszka bo w całym swoim idiotyzmie jesteśmy dobrze "działającym" i państwem, i narodem. "Nie nawidzę Cię Polsko, bo nade mną masz władzę"
On kocha Polskę, to proste i czytelne.
Jezu to takie o mnie... jestem 9mc w hiszpanii, feminizm, wolność, feminizm.. idealnie. Tylko tesknie...
Odpuścicie tłumaczenie treści komuś, kto nie chce jej kumać. Słowa "Ojczyzna", "Bóg" czy "Jezus" są u zbyt wielu ludzi pod parasolem wyuczonych reakcji obronnych, które ciężko im przełamać (specjalnie nie napisałem "Polska", bo to oczywiście nie tylko polska przypadłość). Niezależnie z jakimi intencjami ich używasz - jeśli nie robisz tego z uświęconą dumą i ręką na sercu toś lewak i śmieć. Tekst jest nad wyraz patriotyczny, ale nazywa się "Nienawidzę cię Polsko", więc uruchamia silniejszy od rozsądku mechanizm powodujący wypływ piany na usta i wysuwanie się szabelek z pochew. Nie przetłumaczysz, że chodzi o coś zupełnie innego.
A sam numer - Czesiu to zupełnie nie mój klimat, ale właśnie tekst przyciąga. Daje siłę, bo sprawia, że zaczynam myśleć że może nie jestem jedynym, który wciąż sobie wmawia że to właśnie w Polsce jest moje miejsce i tylko tu chcę żyć, mimo że zarabiam jakieś ścierwo na kiju i niemal nie mam już znajomych, bo wszyscy pojechali zarabiać w funtach lub w euro. Co śmieszniejsze, to właśnie emigranci są teraz ponoć prawdziwymi patriotami, biegającymi po Dublinie w koszulkach z polską flagą i dziabającymi sobie na łapach i dupach dziary z Białym Orłem. Pal sześć, że po kilku latach dalej znają po angielsku kilka słów na krzyż i nie dociera do nich że to wstyd, i to nie tylko dla nich osobiście - w końcu ze swoimi patriotycznymi symbolami nie rozstają się nawet w pracy, tak żeby wszyscy wiedzieli że ten dumny husarz mopujący podłogę i nie potrafiący się porozumieć z nikim poza resztą dumnych husarzy, to właśnie Polak jest. Dumny. I głupi. I dla mnie właśnie o tym jest ten kawałek.
Teraz poproszę, żeby ktoś nauczył mnie czym jest patriotyzm. Nauk niestety nie zażyję, bo muszę zaraz iść do roboty walczyć o to, żeby wciąż tak bardzo chcieć tutaj mieszkać. Ale nic straconego, bo przynajmniej wiem na pewno, czym patriotyzm NIE jest - machaniem flagą, obnoszeniem się z symbolami i krucjatami w internecie.
Szkoda, że nie mogę w sieci uścisnąć Ci dłoni.
BOŻE, tak cudownie spuentowane.
ucz mnie mistrzu :D
Polać temu panu!
Nagrabiłeś sobie Czesław, słowa ostre i mogą zaboleć Polaków. Mnie przeraża liczba osób opuszczających ten kraj, większość z nich pewnie nigdy nie wróci bo nie ma po co.
Genialne !!! gratulacje dla Czesława widzę ze oboje podzielamy to samo zdanie o Polsce , zdecydowanie najlepszy utwór z albumu to kolejny krok w kierunku normalności.
Czesławie! Dziękuję! Zaśpiewałeś bolesną prawdę. Nie martw się nienawiścią - tę wykazują się tylko Ci, którzy zwyczajnie nie są w stanie zrozumieć o czym śpiewasz, nigdy poza swoją Wólką Dolną za rzeką nie byli a o świecie wiedzą wszystko... bo im w TVN powiedzieli ;-)
Dodam jeszcze, że "Czytał Tomasz Knapik" było najlepszym możliwym zakończeniem tego jakże rozdartego między życiem a rzycią utworu.
Salon przyklaśnie, Michnik podpromuje, hajs z opluwania Polski będzie się zgadzał. :D
Ten sam Salonik, który firmował decyzje tych, którzy doprowadzili do tego, że w Polsce jest, jak jest :D
rozróżnij polskę od polaków
Rozróżniam Polskę od salonu :D
Człowieku, słuchaj ze zrozumieniem. Nikt tu nie opluwa Polski. Tekst dotyczy emigrantów, którzy właśnie Polskę negują ( i jest śpiewany z perspektywy emigranta który wyjechał, nie z perspektywy Cześka), a jak wyjeżdżają za granicę w pełni hipokryzji nagle stają się super patriotami - z tym, ze do kraju nie wracają. Do tego klip pokazuje, że wciąż są w nas żywe nieprawdziwe wyobrażenia o pięknym i cudownym zachodzie niczym z reklamy lat 90, a na mejscu okazuje się to nieprawdą.
Też czytaj ze zrozumieniem. Dlaczego nie wracają?
riskzerobeatz Zapytaj ich, ale najpierw otwórz umysł na coś więcej niż dosłowność. Litości...
W Polsce niewiele osiągniesz - jeżeli nie kradniesz, nie oszukujesz, nie kombinujesz - możesz liczyć na minimum egzystencji. Wyemigrujesz - będziesz obywatelem drugiej kategorii.
Zawsze miałem tego małego człowieka za durnia ! A tutaj ogromny pozytyw ! Pozdro dla kumatych, przekaz trafny, choć trochę słabo rozbudowany w swej perwersji, muza git ! ! !
Przed oceną przeczytajcie lub posłuchajcie, co Czesław mówi o treści tej piosenki. Warto obejrzeć jeszcze raz teledysk, ale tym razem wziąć pod uwagę jego interpretację oraz film. Mozil tym utworem krytykuję zachowanie Polskich emigrantów w latach 90-tych. Sam był świadkiem takich zachowań wśród Polonii w Danii. Wtedy nie mógł ich zrozumieć, aż do przyjazdu do Polski.
Najwięcej Polaków wyjechało do Niemiec, bądź Danii, gdzie przeniosła się rodzina Czesława. Pokazana jest z pozory typowa niemiecka rodzina, ale tak naprawdę jest ona Polska. Widać, że stroje odpowiadają modzie z lat 90-tych. Na początku mowa jest o depresji, którą masowo zwalczano w latach 90-tych. Sprzęty do ćwiczeń oraz sposób w jaki ćwiczy ojciec odpowiada temu z filmików fitness też z lat 90-tych. Jedzenie zielonego groszku, to trend, wegetarianizm. Cała rodzina uczy się uśmiechać na zawołanie, co nawiązuje do kultury zachodu, gdzie wszystko jest na pokaz.
Rodzice, a szczególnie matka jest nieszczęśliwa, rozdarta pomiędzy Polską, a krajem w którym obecnie mieszka. Krytykuje swoją ojczyznę za zaściankowość, konserwatyzm i zacofanie oraz za brak perspektyw dla jej rodziny ("obleśny facet" = stereotypowy polski "macho" = Polska oczami matki). (chlujstwo. bezrobocie, zagorzali chrześcijanie).
Z drugiej strony jest niezadowolona ze swojego życia na obczyźnie. Krytykuje obywateli tego kraju, ich sposób myślenia, politykę itd. Ma wszystko i z braku problemów sztucznie je wyszukuje. (porządek, niski procent praktykujących chrześcijanie)
Podsumowując, gdzie by nie była to i tak jest niezadowolona i nieszczęśliwa. Swój żal wyraża negując dokładnie te same rzeczy i zjawiska w Polsce, jak i w innym kraju.
Brakuje jej domu, bo czuje się obca w innym kraju. Nie rozumie kultury, ani tradycji tego kraju, pewnie często ma problem z językiem (lata 90-te). Wstydzi się, że jest Polką. Nie chce, żeby jej dzieci wychowywały się w duchu polskości (ma kompleks z tego powodu, czuje się prymitywem, jak jej kraj), żeby mówiły po Polsku. Do ojczyzny nie chcę wracać, bo się nią brzydzi, już dawno się jej wyrzekła (zmiana nazwiska na niemieckie), ponieważ dostrzega same negatywy, a zapomina o pozytywach. Musi być daleko od ojczyzny, ponieważ ona ją przytłacza, ma nad nią władzę. Silnie zakorzeniona polskość i tradycja, którą odrzuca, żeby nie być "prymitywem" odnowi się i przegra walkę, jeśli będzie za blisko ojczyzny. Nigdy nie wróci. Ojczyzna wywołuje u ojca skrajne zachowania (duszenie), chcą się pozbyć polskości.
Dzieci nie posiadają "obciążenia" rodziców. Chcą poznać kraj swoich przodków. Nie mają kompleksów wynikających z pochodzenia. Przez to, że rodzice odsunęli ich od Polski to oni sami chcą ją poznać i poznają ją oceniając obiektywnym okiem. Okiem cudzoziemca, dzięki swoim rodzicom (Bawią się z "obleśnym facetem".).
Można by pisać i pisać, wyszukując metafor i nawiązań. Oby trochę Wam to przybliżyło przesłanie.
Obrażać powinniście tych, co wyrzekają się "Orła Białego", a nie autorów, którzy przewrotnie przedstawiają i krytykują ten problem. Wszystko opiera się na ironii przez wykorzystanie stereotypów.
Dodam, że znam takie przypadki.
"Nienawidze Polski ktora we mnie siedzi". To podsumowuje o co chodzi. Po pierwsze depresja emigranta (Poczucie bycia obcym bo ciagle Polska we mnie siedzi). No I te Polskie przywary (nawyki I podejscie do zycia ktore sa pochodnymi komunizmu panujacego dlugo u nas - ludzie na zachodzie maja inna mentalnosc - ale inna nie znaczy lepsza)
Napisz o jakie nawyki ci chodzi i jaka mentalność jest za granicą według ciebie. Pomogę Ci zapewne o za zachodnia granicą nie wschodnia to dla ciebie zagranica:) tak?
Mam do ciebie cholerny szacunek za to, że jesteś szczery i tak prawdziwy w tym co robisz, a teraz to rzadkość.
Genialna piosenka ,bardzo trafia w serce, kocham ♥ Ci co nie mają zielonego pojęcia o przekazie, niech stulą twarze:)
Mam 31 lat i od urodzenia mieszkam w Polsce. Tu ukończyłem szkoły i studia. Kilkakrotnie zmieniałem pracę z różnych przyczyn ale NIGDY nie miałem problemu ze znalezieniem nowej. Owszem bywa ciężko - musiałem pracować od rana do wieczora chcąc odłożyć na budowę domu bez kredytu. Ale teraz to Tu stoi mój dom, w którym mieszkam z całą swoją rodziną. Nie mam czasu narzekać na to jak jest źle, na skorumpowanych polityków, na całą niesprawiedliwość i biedę bo jestem zbyt zajęty swoimi sprawami. Jak moja 3-letnia córka trochę podrośnie to chciałbym wyjechać z nią za granicę, ale TYLKO na wakacje! Kocham cię Polsko!
Jesteś spoko chłopem , ja fakt faktem również znajdowałem różne prace w Polsce , ale miałem pecha do szefów , gdyż albo mało płacili albo traktowali cię jak śmiecia . Na szczęście teraz mam dobrą pracę , ze średnimi zarobkami ale nie narzekam , dopiero na zimę wyjeżdżam z kraju i przyjeżdżam na wiosnę (bo mam taki zawód że jak spadnie śnieg to nie ma co robić , i pracodawcy nie dają mi wtedy wypłaty) ale całą kasę jaką zarobię za granicą , przekazuje na Polską gospodarkę {zawsze próbuję szukać Polskich produktów } .
Kraj piękny, tylko szkoda że a) ludzie nie doceniają ziemi przodków, b) nie działają, a jedynie potrafią narzekać. Niestety jeśli siedzi się na dupsku i tylko bluzga polityków za to że nic nie robią to ktoś taki jest czystym hipokrytą.
To nie kraj jest zły, tylko ludzie kurwy :)
genialna piosenka i tekst. i jeszcze z ust wiecznego emigranta. strzał w samo sedno. Brawo mozil tak trzymaj. tytuł elektryzuje i gromadzi napięcie ale tekst tłumaczy wszystko... Wystarczy po prostu rozumieć, dlaczego miedzy nienawiścią a miłością jest jeden krok. Smutne ale jakże prawdziwe.
powiedział wieczny idiota, co nie potrafi używać dużych liter.
Władysław678
sprawdź jeszcze ortografię i kropeczki. :P
Bardzo dobra piosenka, bardzo trafna.
Jedyny negatywny jej aspekt to wpisy niektórych gnomów, którzy nie potrafią zrozumieć rozdartego człowieka, ale usłyszeli NIENAWIDZĘ CIĘ POLSKO!!!
Czesiek trzymaj się.
Pozdrawiam
Majstersztyk. To jedna z bardziej patriotycznych piosenek jakie słyszałem. Co więcej po 10 latach sporo wad naszej ojczyzny już się zmniejszyło, a wychodzą na jaw fundamentalne zalety.
w 2020 nienawidzę Polski jak jeszcze nigdy jej nienawidziłam
może nie państwa, bo mamy historię i wogole ale nie nawidzimy rządu i samych Polaków
Jak to zwykle bywa, połowa słuchających słucha i nie słyszy. Czytanie i słuchanie ze zrozumieniem nadal co niektórych boli ; )
Pozdrawiam Czesława. Tak trzymaj !!!
Przez jeden dzień więcej minusów pod tą piosenką niż przez 3.5 roku pod kawałkiem O.S.T.R. - kochana Polsko, o czymś to świadczy.
O tym, że w społeczeństwie jest pełno idiotów, którzy nie rozumieją znaczenia słowa satyra? Gdzie byłeś kurwa, jak na języku polskim omawiano utwory Ignacego Krasickiego?
jeszcze do tego nie doszliśmy, teraz czytam W pustyni i w puszczy, pozdrawiam serdecznie
Czyli ze Kocham cię Polsko OSTR to ciemnogród, ko ktoś kocha kraj?
MsGkm Tego nie powiedziałem.
Świetny tekst, Czesław jak zwykle prawdziwy do bólu
Przejrzałem kilkadziesiąt komentarzy i nie znalazłem żadnego, który by mówił, że ta piosenka jest antypolska, natomiast 90% to wypowiedzi ludzi, którzy piszą, że takie widzą... Powiedzcie mi, jak to jest być tym bystrym? Lepsi się czujecie, bo zrozumieliście taką "zawoalowaną poezję"? To chyba raczej wy jesteście tutaj tymi nierozgarniętymi. Jaka cebula wyłazi... Właśnie tylko przez takich pseudointelektualistów jak wy, może być reszcie Polaków wstyd.
W końcu mądry komentarz
+1
Zjedź parę stron niżej
Racja...... ja też czasem gadam za dużo rzeczy tylko po to żeby mnie zauważono .
+1
najwięcej do powiedzenia tutaj widzę mają ludzie, którzy nie zrozumieli tekstu... zanim coś napiszecie, przemyślcie tekst a nie wybraliście sobie kilka zdań wyjętych z kontekstu i jesteście zadowoleni, ośmieszając się w ten sposób...
Tekst jest o ludziach, którzy dopiero zrozumieli jak ważna jest dla nich ojczyzna, kiedy przyszło im ją opuścić...
Świetna robota, jeśli ktoś wysili się choć odrobinę do wsłuchania się w tekst, może nawet zrozumie o co w nim chodzi i że nie jest to wcale kawałek nawołujący do nienawiści do Polski. To utwór o polskich emigrantach, zakompleksionych, zawiedzionych uciekinierach. Mocne skojarzenia z "Nie pytaj o Polskę" Obywatela G.C.
Znam Czesława od jakiegoś 2008 roku. To co chcę wyrazić w tym utworze z pewnością nie jest formą opluwania ani uniżania Polski. Jako artysta chce przekazać to czego doświadczył na emigracji i po powrocie do ojczyzny. Czesław chce opowiedzieć historie ludzi, których poznał osobiście a nie jakieś zmyślone fantazje. Jestem jednym z ludzi, którzy stanęli na jego drodze, jednym z emigrantów, którzy wyjechali z Polski. Przyczyn do wyjazdu jest zawsze wiele a i emocje różne, i silne jako jest to doświadczenie bardzo obciążające ludzką psychikę. Czesław sam mówi w wywiadach, że chce być tylko 'medium' i naświetlić problem emigrantów, których poznał i którym sam jest. Opowiada również moją historie pełną sprzecznych emocji. Wydaję mi się, że do tego rodzaju utworów nie można podchodzić w tak jedno znaczny sposób lecz trzeba zastanowić się nad sensem przekazu jaki artysta miał na myśli. Chyba nie jest to takie trudne zobaczyć, że człowiek który stoi za tą twórczością nie jest byle przechodnim i człowiekiem znikąd lecz ma pewien backround, i szeroki ogląd na świat.
Czesław Miłosz polskiej piosenki. Mieszkam do 18 lat w Stanach i uważam że tekst jest genialny.(kocham Polskę)
Interpretacja przekazu Opowiada o tym jak ciężko jest za granicą i za co Też jej nienawidzi. Przesłuchajcie 1 zwrotke. A jedno znacznym przesłaniem jest o często nie-przyznawalnej tęsknocie od ich kraju, że ani tu dobrze ani tam dobrze nie jest... to taki stan ducha który wszyscy znają :)
Ile mamy tutaj geniuszy w komentarzach ^^ Widzę w sumie więcej ludzi piszących, jak ludzie nie rozumieją sensu piosenki, niż więcej ludzi rzeczywiście obrażających pana Czesława za tą piosenkę ^^ Widzę tutaj idealny pokaz przysłowia: "Jeśli wejdziesz między wrony musisz krakać jak i one"
Co do samej piosenki, jak każda inna - Świetna.
Dopiero niedawno ogarnęłam, że Czesław grał Olafa w Krainie Lodu xD
Grał Olafa? 😳😳😳
@@xaverin. Yup, podkładał mu głos. Grał również Kakofoniksa w Asterix i Obelix: Osiedle Bogów
Normalny człowiek lubi i szanuje kraj mu przyjazny, taki, gdy wie, że gdy potrzebuje pomocy, to ten kraj mu pomoże. Gdy płaci składki zdrowotne, to otrzyma pomoc przynajmniej w ciągu miesiąca a nie po roku (podatki przecież musi natychmiast). Kraj taki, który nie wyssa go do cna. Takiej przyszłości chcieli Ci, którzy ginęli za niego. Gdyby wtedy znali przyszłość, nie trudno zgadnąć, czy byłby sens walczyć.
Genialne! Jeden z najlepszych utworów Pana Mozila. Pozdrawiam.
tekst do bólu prawdziwy.. głos jak zwykle powala na kolana. .Wielkie brawa Panie Mozil
Cieszę się, że mamy w Polsce artystów, którzy nie śpiewają o pierdołach tylko poruszają odważne tematy. Brawa dla Czesława, kto zrozumie o co mu chodzi będzie bogatszy, kto nie - niech zamknie się w swoim ograniczonym do bluzgów umyśle. Kiedy raz zobaczysz jak jest za granicą, nigdy nie spojrzysz na Twój ojczysty Kraj tak samo, będziesz miał nową perspektywę i możesz zacząć go nienawidzić za pewne cechy, tak kraj jak i rodaków,
Szczerze nie odczułem tej piosenki jako atak na Polskę prędzej przemianę emigranta który pluł na własny kraj dopóki nie wyjechał, dopiero na emigracji zrozumiał że naprawdę go kocha.
Kurcze przypomniało mi się robolowanie w Anglii i poczucie bycia obywatelem drugiej kategorii
Tutaj pracy i pieniędzy brak, ale rodzina, znajomi, jakoś się żyje.
Czemu Smarzowski jeszcze nie zrobił filmu o emigrantach?
mam wrażenie, że właśnie doskonale ująłeś to, o czym jest ten kawałek :)
ja bym powiedział idąc za jednym z komentarzy - że jest to swego rodzaju psychologia wstydu - tego,że za granicą wstydzimy się polski (stąd tytułowe nienawidzę cię polsko),wstydzimy się swojego pochodzenia i kultury,czujemy się gorsi,bo jesteśmy polakami,ale w głębi za nią tęsknimy (w tekście jest taki wywód o kościele,że w polsce nie lubił do niego chodzić,a za granicą nie może).
*****
Myślenie idioty... Możesz teraz wyjść.
*****
Stek bzdur, które nawet ciężko zrozumieć... ale co ja tam wiem.
DrUfoOfficial Dało mi to do myślenia, czy aby takich zachowań nam specjalnie nie wpojono.
Absolutnie się zgadzam z założeniami tej piosenki. Czuję to samo. Mieszkam za granicą, wyjechałam bo coś mi się w Polsce nie podobało, ale tęsnknię za nią i wkurza mnie, że tak siedzi we mnie głęboko. Wkurza mnie coś tu i wkurza tam. Wstyd mi, bo to o mnie ta piosenka. Dzięki Czesław:-). P.S. Nic tak nie porywa polskiego narodu jak wspólny wróg!
Genialne. Kto nie rozumie jest prosty jak cep.
Piosenka o miłości do własnego kraju nie mieści w konwencji polskich rozgłośni radiowych, o czym najdobitniej przekonał się zespół Golec uOrkiestra. Mimo sukcesu odniesionego w Opolu, utwór „Młody Maj” nie trafił do mainstreamowych rozgłośni z powodu jego tekstu.
Piosenka „Młody Maj” zdobyła aż trzy główne nagrody podczas 50. festiwalu opolskiego w konkursie SuperPremiery, deklasując jednocześnie konkurencję. W jej refrenie padają następujące słowa:
Maj!!! Młody maj!!!
Gdy kasztany kwitną.
Kocham ten kraj!!!
Niestety tryumf w Opolu nie pomógł w przebiciu się utworu w polskich mediach.Powiedziano nam, że się nie mieści w konwencji... Faktycznie, to niepopularne: "kocham ten kraj, wierzę w ten kraj" - stwierdził Łukasz Golec.
www.cda.pl/video/1582313e/GOLEC-UORKIESTRA-Mlody-maj---Piosenka-Golcow-zakazana-w-mediach-za-patriotyzm
Po ostatnich wydarzeniach jestem już naprawdę zmęczony tym krajem
zobaczyłem ten komentarz napisany 3 lata temu, kiedy jeszcze ten chińczyk nawet nie podejrzewał, że skaleczy się przy oprawianiu łuskowca, co wywoła globalny kryzys xD
Czseslaw duze dzieki za prawde 26 lat jak wyjechalem,mieszkam na
wygnaniu juz 27 lat . Mam dom dziecko 18 lat dorosloa corke ktora nienmowi
po polsku . Pamietam przekraczajac granice z plecakiem na ramieniu popatrzylem
w stecz widzac precyzyjnie taka Polske jaka ty opisujesz , zostalem wiekszym
patriota tu gdzie mieszkam niz gdybym zostal w i tu podkreslam ,,ukochanej ojczyznei ,,
Opierdol za nienauczenie córki mówienia w jednym z najpiękniejszych języków świata, czyli w naszej ojczystej i matczynej polskiej mowie.
Nikt tu nie opluwa Polski. Tekst dotyczy emigrantów, którzy właśnie Polskę negują ( i jest śpiewany z perspektywy emigranta który wyjechał, nie z perspektywy Cześka), a jak wyjeżdżają za granicę w pełni hipokryzji nagle stają się super patriotami - z tym, ze do kraju nie wracają. Do tego klip pokazuje, że wciąż są w nas żywe nieprawdziwe wyobrażenia o pięknym i cudownym zachodzie niczym z reklamy lat 90, a na mejscu okazuje się to nieprawdą.
Dostrzegam sens całego utworu, aczkolwiek niezmiernie się cieszę, że nie odczuwam zapotrzebowania na tego rodzaju treści. A tym, którzy bezrefleksyjnie piszą "to wypierdalaj", cóż, mam ochotę przybić piątkę :) I jest to tego rodzaju dziwne rozdarcie, jakiego doświadcza pan Czesław.
Obraz analogowy zarejestrowany na taśmę VHS, daje taki specyficzny klimat, że ten cały żałosny Hipstamatic w smartfonach może się schować... tam gdzie jest bardzo ciemno. Ten teledysk został częściowo zarejestrowany przy pomocy kamery VHS, a taki sprzęt stwarza iluzję ostatniej dekady XX Wieku. Ja wam mówię, lata 90 XX Wieku to był naprawdę piękny okres, który bije na głowę tę przereklamowaną dekadę, kiedy Margaret Thatcher była premierem Wielkiej Brytanii.
Bo to jest odniesienie do lat 90, kiedy TV sprzedawała nam super wyidealizowany obraz rodziny na zachodzie i każdy chciał być taki jak pani/pan z TV ;)
Btw. jestem ogromną fanką estetyki VHS, fajnie się to ogląda i faktycznie jakieś sentymenty wracają
mery108 Ja natomiast jestem zwolennikiem analogowo zarejestrowanego obrazu, nieważne na jakim nośniku. Technika analogowa jest po prostu przyjemniejsza dla ludzkiego oka. Niektórzy mają fioła na punkcie płyt kompaktowych z oznaczeniem AAD, ja natomiast uważam że obraz kręcony komórką z włączoną aplikacją Hipstamatic to masakra. Analogowe to coś zupełnie innego niż cyfrowe i nikt nie powinien tego emulować przy pomocy Hipstamatica. Szkoda tylko że w ubiegłym roku telewizja analogowa odeszła bezpowrotnie do lamusa.
Geminiman019
Co do techniki analogowej po części zgadzam się. Jednakże techniki cyfrowe są po prostu znacznie łatwiejsze w praktyce. Nie tylko chodzi o fizyczne zmniejszenie samych narzędzi pracy, ale też np. przy wysokiej jakości nie jest potrzebne bardzo skomplikowane doświetlanie planów, postprodukcja jest prosta, bo w materiale zapisuje się dużo informacji itd. Do tego w przypadku kiedy robi się wysokobudżetową produkcję z efektami specjalnymi - obraz cyfrowy jest bardziej kompatybilny z tym co generuje grafik komputerowy.
Jednak owszem, nie jest to zbyt naturalny obraz, do tego mam wrażenie, ze wszelka postprodukcja obecnie ujednolica bardzo zdjęcia i niemal przy każdej premierze mamy do czynienia z czymś na kształt filtru z Instagramu.
VHS akurat nie jest zbyt "naturalna" - owszem, obraz jest bardziej " miękki" ( i w tym aspekcie bardziej naturalny, bo nie torpeduje nam wzroku niepotrzebnymi szczegółami, których normalnie nie zauważamy), ale kolory jednak mocno przekłamane - żółcienie i czerwienie są kontrastujące ( przez co żółte światło ma bardzo specyficzny, mocny odcień), natomiast zimne barwy rozwodnione. Jednak uwielbiam VHS właśnie za te wszelkie niedoskonałości i nieco "trashową" estetykę, trochę jak z kamery 8mm.
Geminiman019
A o Hipstamatic nawet nie słyszałam. Faktycznie troszkę kicz.
Hipstamatic to coś bardzo podobnego do Instagrama w smartfonach.
Utwór spełnił swoje zadanie- jest kontrowersyjny, a to w sztuce chodzi. To, że większość ludzi nie rozumie podtekstu, to było do przewidzenia. Mam tylko nadzieję, że Czesław ma grubą skórę i potrafi się zdystansować wobec nienawiści tych, którzy znaczenia tekstu nie rozumieją.
Hm śmieszne ze po tylu latach w Polsce nic się MIE zmieniło i nadal żyjemy w gownie
Dokladnie
Jesteś idiotą i nie rozumiesz tekstu
Piosenka - majstersztyk, nie mogę przestać słuchać od jakiegoś czasu!
Ale beka z nacjoidiotów biorących tytuł dosłownie, nawet nie przesłuchawszy tekstu i nie zastanowiwszy się nad nim... aż żal patrzeć na te komentarze xD
anonimuska99 to są tacy nacjonaliści że pierwsi by Polskę sprzedali za dwa talary. Po za tym już mają słuszne paszporty przygotowane na spierdolenie w razie jakiejkolwiek napaści i już nóżki w blokach przygotowane.
BurningPyramid Oczywiście ty jak słuchasz miley cyrus to zastanawiasz sie nad każdym słowem w piosence. Wiesz o tym że to nie jest dosłownie bo pewnie ogladaleś Wojewódzkiego jak był Mozil i wtedy to tłumaczył. Piszę to bo denerwują mnie takie śmieciodebile ze wsi, które coś się dowiedzą i obrażają innych za niewiedzę.
wrobcioziomal Więc, to norma, że ludzie robią aferę, o to co mówi piosenka, której nie słyszeli... Serio!? Zresztą słysząc ten tytuł można się domyśleć, że nie należy go brać dosłownie.
Dla mnie tekst jest dość oczywisty, nad tym nie trzeba się nawet zastanawiać... A ludzie i tak traktują to jako opluwanie kraju ;) litości...
Jesli Polska nie radzi sobie z krytyka, to cos jest nie tak z Polska, a nie z krytyka.
Gonera jest fenomenalny w tym teledysku :D
Smutno to pisać, ale zdaje się, że to rola jego życia. Póki co.
Przerażające jest to jak Polacy zareagowali na ten utwór, dobija mnie jak niektórzy ludzie nie potrafią czytać między wierszami, widzieć drugiego dna, prezentując tylko i wyłącznie dno, ale mentalne...
Czesiu Mozil jest świetny
Jest tu ktoś z 2020, tuż po wyborach prezydenckich? 🤦
Jestem i wrocilem do tej piosenki.20 lat we francji a dalej POLSKO!!!!
Niestety ku*wa tak.
Ja
Yes
już sama ta para wyrazów"wybory prezydenckie " ma bardzo duży ładunek ironii
czeks właśnie wszedłeś na kolejny poziom w swoim dorobku, cała płyta lux torpeda, naturalność, spontaniczność, szczerość - palce lizać! muzyka i śpiew! najlepsza z twoich płyt! czekam na kolejny teledysk ale liczę, że będzie na poziomie muzyki
Jak dla mnie zajebiste
Pierwszy raz słucham Czesława .Podoba się! Teraz jestem zmotywowany do poznania innych wykonów !
kto ogląda w 2020?
Uwielbiam Czesława, tu jednak z jego strony to była delikatna prowokacja i chęć zwrócenia reflektorów na swoją osobę... Przypominam, że skończył się x-factor... W każdym bądź razie co by chłopak nie śpiewał to często gra słów, nie ma w nim nienawiści- to na pewno. A uwielbiam go za wrażliwość muzyczną...
Na każdej imprezie w polskiej enklawie w uk sluchane. Rozłąka boli ale boli też patrzenie jak kraj depcze po swoich obywatelach kolejnymi tłamszącymi prawa człowieka przepisami.
Boli, ze Polska rzadzi mniejszosc polskojezyczna, antypolonici, potomkowie mordercow Polakow...
Dlatego jest tak zle.
Po 89' te kurwy sie uwlascily, zmiely maski i sprzedaly te kurwy wszystko, co mialo wartosc materialna... honoru i godnosci juz dawno nie mieli, wiec tego nie mogli juz sprzedac.
Ojczyzne wolna racz nam zwrocic Panie.
Dla wszystkich polecam posłuchać do końca tekstu czyli "Nienawidzę cie Polsko, KTÓRA WE MNIE SIEDZI"
Ja żyję na emigracji juz 10 lat tekst trafiony w punkt 😏
Jakie te pierwsze nuty są genialne ;_;
Dałbym rękę uciąć,za osobny kawałek w tym stylu.Poza tym i tak najlepszy track na płycie.
"Nienawidzę Polski która we mnie siedzi..." A siedzi w każdym z nas...
kiedys myslalam ze rozumiem te piosenke ale dopiero teraz jako imigrantka w pelni ja rozumiem i co wazniejsze czuje gleboko
Nie przepadam za Czesławem, ale ten kawałek wyjątkowo do mnie trafia. Jest ironiczny i ukazuje rozdarcie osoby która wyjeżdża z kraju. "Nienawidzę Polski" nie należy rozumieć dosłownie. Tekst Michała Zabłockiego próbuje uświadomić ludziom powagę sytuacji, płacz w poduszkę, przez to, że muszą wyjechać z ojczyzny, aby godnie żyć zagranicą. Z jednej strony jest im lepiej, ponieważ wszystkie dobra o których marzyli mają na wyciągnięcie ręki, z drugiej strony tęsknią za tym co jest `ich` i za tym gdzie się urodzili, spędzali dzieciństwo, najlepsze czasy młodości. Pojęcie prostactwa przedstawione jest jako `hołota` która zjeżdża się do krain płynących miodem i mlekiem i nie na swoim pokazują jak bardzo są ograniczeni i prostaccy(nie mylić z prości). Piosenka przemawia do mnie niesamowicie, zwłaszcza, że wielu moich bliskich musiało opuść swój kraj, aby zapewnić nie tylko sobie, ale i swoim dzieciom godny byt. W tych czasach, u nas, nawet już wykształcenie nie gra roli.
Znacie uczucie gdy rzuca was dziewczyna i mimo, że jej nienawidzicie to dalej ją kochacie? Nastepnym razem nie osądzajcie zbyt pochopnie. Wielki Props
Kto nie zetknął się z emigracją ten nie zrozumie słów tej piosenki. Nawet nie będę komentowała ludzi którzy wzięli ten tekst dosłownie, to nie pioseneczki z podstawówki, czasem trzeba się zastanowić nad tytułem, nad tekstem a nie wyzywać i obrażać bez zastanowienia.
Zamiast "Polski" mógł użyć słowa "Tusk" albo "Peło" i wszystko by grało. Polska to nie tylko rządy i państwo ;p
Nie tylko "Tusk i Peło" determinują to jakim krajem jest Polska.
jest różnica śpiewać nienawidzę Polski jak Czesio, a np "nie lubię już Polski" jak Kazik, który uzasadnia te słowa we zwrotkach, a ze zwrotek Czesia nie wynika że kocha Polskę.
Czemu ludzie nie rozumieją tego tekstu i myślą że on serio nienawidzi Polski xd
nagle odezwały się patriotyczne duszyczki, które nie rozumieją tego co on chciał przekazać. Jak chodzi o coś ważnego to siedzicie cicho a jak ktoś nagra piosenkę jak najbardziej pozytywną, odzywacie się z waszymi jakże "cennymi" komentarzami. ;)
Przesłuchałem piosenkę kilka razy i wcale nie należy traktować dosłownie tytułu tego utworu. Według mojego rozumowania tekst i teledysk ukazuje wewnętrzną walkę Polaka na emigracji. Ukazany "polski mąż" walczy z naszymi narodowymi wadami. Przez cały czas gdy mieszkał w Polsce uważał, że nienawidzi swojego kraju jednak teraz dochodzi do niego, że tęskni, lecz próbuje wyprzeć tą myśl. Jednak ciężko ocenić mi czy piosenka ma wydźwięk pozytywny czy negatywny. Powiedziałbym raczej, że jedno i drugie się przeplata, gdyż ukazane są polskie cechy pozytywne jak i te negatywne odróżniające nas od "ułożonego" zachodu", ale nie zawsze jest to dla nas na minus.
Brawo Sherlocku ;) nie trzeba słuchać utworu żeby zrozumieć ze przekaz nie jest dosłowny... Naprawdę. Tak jak już ktoś wcześniej wspominał tylko ludzie ograniczeni umysłowo mogą to wziąć na serio albo pokolenie +2001 które jeszcze nie wie co to jest ironia,sarkazm, wyolbrzymieniem... (czytaj. Interpretacja).
wady narodowe? A cóż to takiego? - Zapytał zdziwiony Jaś
Największa polewa z tych, którzy nie rozumieją tekstu:) swietny kawalek
"Nienawidzę Polski przez to, że ją tak bardzo kocham, zależy mi na niej, ale nie mogę w niej żyć" myślę, że taki jest przekaz tej piosenki.
Rewelacyjny tekst- to jedno...Ale teledysk wbija w ziemie!!!!
Ja tam kocham ten kraj i wszystko mi sie podoba ,no może poza jednym że ryby nie biorą , Narodzie więcej uśmiechu ci życzę .........
Tototo to było takie takietakietakie że no takie że czuje to, czuje że leci samolot że tego no i szajs w klopie, woda. hemoglobina, zapomnienie, amnezja i mnie tu nie tego, nie czuje siebie w tym, nie odnajduje. Pozdrawiam, Czesław. Jestem na nie.
To jest nie do wiary ilu tępaków nie zrozumiało o co chodzi w tym kawałku. Widać intelektu się nie da wyguglować. Jak pojedziecie dzieci na swój wymarzony zachód za pieniędzmi to sobie puśćcie ten kawałek jeszcze raz. Po roku.
Nie wiem wiele osób może być anty slow które są w tym teledysku. Ale myślę ze chodzi o spojrzenie emigranta który wyjechał za praca i tak naprawdę nie morze wrócić do Polski z uwagi na to ze nigdy przy zwykłej pracy nie osiągnie tego co na wschodzie europy. A tak naprawdę bardzo by chciał wrócić do Polski i mieć te same możliwości na osiągniecie tego samego poziomu jak osoba bez nawet języka w innym kraju
2020 a nadal prawdziwe ***** ***
Widzę, że nie do końca rozumiesz i co chodzi
Jak posłowie konkretnie obrażają naszą Ojczyznę to tego nikt nie widzi albo nie chce widzieć...
2021 i jakze nadal prawdziwe. ***** ***
To powinien byc HYMN ludzi ktorzy musieli uciekac z kraju za leprzym zyciem, ktore w pl jest niestety nie mozliwe bez znajomosci i farta.. !